40-letnie kobiety

[Evcia71]

Witam!
Mam pytanie czy są w śród Was kobiety takie jak ja mam 40 lat ,dorosłe dzieci ( w sensie ,że nie muszę odrabiać z nimi lekcji i poświęcać dużo czasu ) jestem już zmęczona i znudzona dotychczasową pracą za marne grosze ,chciałabym coś dla siebie zrobić mieś jakiś nowy cel w życiu .Myślałam o założeniu działaności gospodarczej tylko trochę nie wiem jakie są teraz zapotrzebowania na co ??? Macie jakiś pomysł ?? Nie boję się pracy ,dam sobie radę

[polka_]

Witam
Bylam takim punkcie jak Ty -corka 17 letnia -praca coraz mniej przynoszaca zadowolenie o zarobkach nie wspomne -od tego u jednego pracodawcy 21 lat -niby stabilizacja NIBY
tez zastanawialam sie co dalej .nawet mialabym na rozkecenie czegos wlasnego- by bylo , ale strach przed nieznanym i brak pomyslow co by to moglo byc i jak nie wyjdzie to strace moje pieniadze -a pracuje w sklepie i widze ze w dobrym kierunku to nie idzie bo za lada stoje 24-25 lat uczylam sie tego zawodu od 1985roku i
moje zycie zaczelo sie zmieniac po rozmowie z szefowa ze chce zmieniac mi etat na1/2 i bede chodzic do pracy na godziny a ja ze rozgladam sie za praca i na drugi dzien - dostalam wypowiedzenie !
Z jednej strony dobrze bo mozna cos zmienic i szukac czegos innego ale mozna tez zaczac pisac na forum dla bezrobotnych
Przepradzam ze tak haotycznie ale tak mi sie nawinal tamat a sam raz dal kogos w mojej sytuacji

[Evcia71]

Witaj!
Ja też jestem na jakimś zakręcie nie nie wiem co dalej robić ?? Nie chcę już do końca życia mieć takiego smutnego i nie spełnionego życia CO robić ????

[creeper]

Najlepiej najpierw skupić się na rynku lokalnym i dowiedzieć się wśród znajomych, poprzez lokalne fora czy chociażby zwykłą rozmowę z ludźmi jakich usług im brakuje w mieście lub jakie wymagają poprawy i jeżeli czujesz się na siłach, to zainwestować właśnie w takie rozwiązania.

Życzę powodzenia

[_chocolate]

Lepiej założyć usługi niż handel, bo na handlu teraz ciężko zarobić. A co dokładnie to już sama musisz wiedzieć, nikt za Ciebie tego nie zrobi. Musisz znaleźć jakąs potrzebę ludzi, którą będziesz mogła zaspokoić. Zależy m.in. od tego w czym jesteś dobra, jaki masz kapitał, czy masz lokal czy musiałabyś wynająć. Powodzenia

[polka_]

powiem wam tak
byl czas ze bylam bardzo rozzalona
przezylam otieranie 3 sklepow -dojezdzalam do pracy 10 km bo tam chcieli miec sklep -rozkrecilam -dbalam chyba nawet bardziej niz bylby to moj -wrocilam do pracy kiedy corka miala 3 msc-WRACAJ slyszalam a jedna prace mam dluzej niz meza -a teraz szefowa zaczela interesowac sie sklepem -nareszcie -wrocila z leczenia alkoh,ustapily lęki jej poczucie godnosci pewnie wzroslo i do tego czas kryzysu -zaczelam mie coraz wiecej wolnego jak nigdy -bezplatny i zaczelam sie czus niepotrzebna a nawet nie uznajcie tego za chwalenie zbyt inteligentna bo ja wiedzialam o tym czeo ona nie- mam poczucie ze ona mnie karze za to czego wczesniej sama nie robila ale przeciez to bylo zwiazne z prowadzeniem sklepu ona wczesniej oczekiwala ze ja to zrobie -policze -rozlicze -sprzedam -wyplace -pozieniam =podpisze -wyloze -wycenie -wdroze dziewczyny ktore czasem sie pojawialy a uczylam solidnie teg co sama potrafie --sprzatne tak sie tlumacze bo nie chce zebysci odniosly wrazenie ze czulam sie jak szefowa i chcilam zajac jej miejsce NIE-
i stad moj udzial w Waszym watku bo poczulam sie srednio -widzialam ze to nie jest dobrze i nie bedzie i plany mi sie wlaczyly moze wyjaz za granice -moze cos innego i ponyslalam jak dostalam pierwszy raz 390zl,pensji ze COS musze zrobic -dziecko duze -doswiadczene mam -stara sie nie czuje -zdrowa jestem


moja sprawa sie juz rozwiazala , wypowiedzenie konczy sie 31 grudnia a moj nastepny pracodawca powiedzial za mam zajecie na 1000%
pisalam wam raczej o tym ze nie zdecydowalabym sie na otworzenie niczego swojego mysle ze ta niepewosc by mnie zabila ja jestem egzamplarz ktory bardzo sobie chwali stabilizacje , dla mnie moze byc dochod niewielki ale staly -moze niektore z was zgania mnie za to ale patrze na to tak
-mam jedna corke
-meza ktory pracuje
-dom

-zadnego kredytu
i tak naprawde wystarczy mi pewna praca z najlepiej fajnymi ludzmi
NIGDY JESZCZE NA TWM FORUM TYLE NIE NAPISALAM

[Evcia71]

Cieszę się bardzo ,że masz pracę
Ja nie wiem co się ze mną ostatnio dzieje jakaś depresja jesienna
Nie mam pomysłu na życie Nie wiem co robić ,nic nie wiem

[polka_]

Moja Droga
badz sama dla siebie lekarzem
sila pozytywnego myslenia-
rozumiem ze mozesz miec dola -szczegolnie ze i pogoda i....i .....
moja dobra rada -wyszukuj sobie na poczatek male dobre rzeczy a potem ....
spraw sobie drobna przyjemnosc -na mnie mala kawaw mojej ulubionej filizance --dziewczyno jestes zdrowa -slonce swieci -dzieci fajne idz ta droga -ja mam teraz duzo wolnego czasu i zagladam na ten watek -masz dola PISZ

[Evcia71]

Cześć !!
Bardzo Ci dziękuję za dobre słowa wiem ,że muszę się wziąć w garść ale.... nie wiem co jest ,zawsze byłam pełna energii ,zawsze wszystkim pomagałam ,zawsze miałam dla wszystkich czas a teraz ...
Nie wiem może uświadomiłam sobie ,że teraz ja jestem w takiej sytuacji i nie ma nikogo kto by chciał mi pomóc,ja wiem, że najlepiej liczyć tylko na siebie ,ale ja po prostu teraz nie ma w sobie energii ,nie mam pomysły ,nie wiem co dalej robić
Takie opowieści ,że pieniądze szczęścia nie dają to bzdura ,mogą mówić to ludzie ,którzy je maja ,pracę na chwilę obecną mam ,co prawda za marne 1000zł ale mam chodź w każdej chwili mogę ją stracić ,bo firma ogłosi upadłość i wszystkich nas pozwalnia to kwestia kilku miesięcy. Myślałam,o własnej firmie ale ... tu zaczynają się schody nie mam kompletnie pomysłu jaki to miałby być profil działalności ,nie martwię się o zus i urząd bo mam tam znajome i pomogą mi w rozkręceniu firmy ale ... co w tej firmie robić ? Wiem ,że muszę się wziąć w garść ale naprawdę nie wiem jak nie mam pojęcia co robić

[polka_]

HEJ
kazdy z nas ma doly tym bardziej ze nie jestes pewna jutra i jeszcze wszystkich strasza tym choler...... kryzysem
Dla mie osobiscie wlasna dzialalnosc o bylaby ostataecznosc i desperacja alee mowie tylko o sobie i nie mam zamiaru Ciebie zniechecac tym bardziej ze masz takie "biurowe"wsparcie ipomoc a to barrdzo duzo mieszkam ma takim terenie gdzie jest jeden z bogatszych rejonow taki zaglebie meblowe i ja nie wiem czego u nas nie ma?bo chyba wszystko i tutaj jest nawet firma od basenow -a moze firma sprzatajaca to podobno sprawdza sie zawsze- a moze panie w UP i doradcy zawodowi maja jakies nisze w ktore moglabys sie wdziurknac bo z tego co wiem to ie wszystkie biznes plany maja racje bytu sa z gory odrzucane no i to niestety TRWA
-napisze jak to u mnie bylo-jeszcze zanim dostalam wypowiedzenie zaczelam sie rozgladac za nowa posada -mam wielu znajomych i mowilam ze gdyby wiedzieli cos to...
Tez mialam dola ale pomyslalam tak -do konca roku pracuje chociaz w tym miesiacu mam przepracowane ze 40 godzin i w perspektywie ok 250zl do wyplaty ale jestem z szefowa umowiona ze placi caly etat a mnie 5 zl na godzine noto ogranicza mi te godziny na maxa -mam prawo do zasilku przez 6 msc 120% to bedzie wiecej miz moja wyplata z 2 msc -a nowa praca to wlasciwie zasluga kolezanki ktorej kolezanka z pracy jest w ciazy i chcialagy popracowac do konca roku a szef jej powiedzil ze ma sobie znalezc kogos z kim by sie jej dobrze pracowalo a to jest mysle ok 10godz dziennie-nie chce zapeszac ale dopiero jak bede pradowac lub bedzie moje przyjecie w bardziej zaawansowanej fazie to poczuje ze mam na 1000% tak jak powiedzial -no i jeszcze jedno pozanosilam swoje CV do kilku firm - no i nieocenione wsparcie mojego super meza
Trzymaj sie-fajnie mi sie zToba pisze -jezeli moge sie podzielic dobrym slowem 'pisz
TRZYMAJ SIE i uwierz w ludzi jezeli jestes dla nich to czesto oni sa dla Ciebie i przekonujesz sie o tym w najmniej oczekiwanych sytuacjach
DOBRO POWRACA

[Evcia71]

DOBRO POWRACA......
tak sobie mówię codziennie i liczę na to ,że i mnie ktoś pomoże ale...

Dzięki za wsparcie

http://www.poomoc.pl/

[polka_]

CZY Ty tez masz dzisiaj wolne?

no i jeszcze jedno -ja bardzo wierze w to i mowie sobie to czesto ze
'PAN BOG nie pozwoli mi zrobic krzywdy i sie mna opiekuje" -i jeszcze jedno
"BADZ WOLA TWOJA""JEZU UFAM TOBIE" wiem ze to bardzo osobiste i moze nie jestes wierzaca- nie jestem zdewiciala ale mnie to BARDZO pomaga w codziennym zyciu
-i do tego robienie cos od siebie
Przezepraszam za tak osobiste wywody

[Evcia71]

A wiesz ,że ja ostatnio zastanawiałam się nad swoją wiarą może to dziwnie zabrzmi ale...jestem wierząca ,modlę się codziennie ,rozmawiam ,pytam ,obwiniam ,proszę ,rozumiem ....i faktycznie to pomaga jedyne co to nie chodzę do kościoła ,moim zdaniem tam już Boga nie ma.....
dziękuję Ci

http://www.poomoc.pl/ ich też codziennie wspieram

[Kalabus]

Napisane przez Evcia71

Witam!
Mam pytanie czy są w śród Was kobiety takie jak ja mam 40 lat ,dorosłe dzieci ( w sensie ,że nie muszę odrabiać z nimi lekcji i poświęcać dużo czasu ) jestem już zmęczona i znudzona dotychczasową pracą za marne grosze ,chciałabym coś dla siebie zrobić mieś jakiś nowy cel w życiu .Myślałam o założeniu działaności gospodarczej tylko trochę nie wiem jakie są teraz zapotrzebowania na co ??? Macie jakiś pomysł ?? Nie boję się pracy ,dam sobie radę

Bez obrazy, ale jak nie masz pojęcia o gospodarce i nie wiesz do końca co chcesz robić, to raczej słabo widze prowadzenie działalności w Twoim wykonaniu. Pamiętaj, że sytuacja na rynku nie jest obecnie różowa.

[Evcia71]

Tak ,wiem zdaję sobie sprawę z tego ,że to dość ciężki kawałek chleba ..
Ale mimo to chciałabym spróbować ...

[polka_]

Napisane przez Evcia71

A wiesz ,że ja ostatnio zastanawiałam się nad swoją wiarą może to dziwnie zabrzmi ale...jestem wierząca ,modlę się codziennie ,rozmawiam ,pytam ,obwiniam ,proszę ,rozumiem ....i faktycznie to pomaga jedyne co to nie chodzę do kościoła ,moim zdaniem tam już Boga nie ma.....
dziękuję Ci

http://www.poomoc.pl/ ich też codziennie wspieram

No bo o to chodzi zebysmy MY czuli na codzien jego obecnosc nie chodzisz to nie chodz - ja tez nie chodzilam
"Tak ,wiem zdaję sobie sprawę z tego ,że to dość ciężki kawałek chleba ..
Ale mimo to chciałabym spróbować ..."


NO TO SAMA SOBIE ODPOWIEDZIALAS- jezeli to co piszemy Cie nie zniecheca TO PROBUJ -jak nie teraz to kiedy -kiedy jeszcze masz checi -odwage- znajomosci i zdrowie i ten optymizm

ALE PROBUJ COS ZROBIC

[Evcia71]

wiem ,że odpowiedziałam na pytanie ,ale niestety nie mam pomysłu

[polka_]

A moze zaloz oddzileny watek na ten temat-dziewczyny maja duzo pomyslow moze ktorys z nich trafi do Ciebie -a moze jest juz cos tylko trzeba odkopac

[smutaswroclaw]

Witam wszystkie wizażanki, cieszę się, ze trafiłam na ten wątek. Ja tez szukam sposobu na siebie i lepsze życie i postanowiłam podzielić się z Wami swoim pomysłem. Otóż poszukuję pracy od dłuższego czasu i w pewnym momencie zaczął kiełkować mi pomysł, by zacząć coś swojego. Oczywiście tkwi we mnie obawa, czy się uda, czy otrzymam dofinansowanie, czy dam radę oraz wiele innych "czy?", ale jeśli mam nadal bezowocnie szukać, to chyba lepiej zaryzykować? Moja propozycja skierowana jest do mieszkanek Wrocławia, które tak jak ja borykają się z problemem bezrobocia i tracą wiarę na godziwe zatrudnienie. Marzy mi się otwarcie lokalu-salonu przeznaczonego dla Pań dojrzałych, takie "dozwolone od lat 30" (z personelem w podobnym wieku) z usługami typu solarium, fryzjer, tipsy, makijaż itp oraz kącikiem gdzie klientki przyjdą tylko po to by wypić kawę i poplotkować z nowo poznanymi koleżankami. Myślę o takim miejscu dla Pań gdzie będą mogły czuć się swojsko w swoim wieku. Czy myślisz podobnie? Może też taki pomysł wpadł Ci do głowy, ale samej, do tego bez kapitału jest trudno? Napisz! Może stworzymy coś razem? Może razem, łącząc pomysły i siły uda nam się rozpocząć działalność na własny rachunek? Dotacje przecież są, pożyczki też a i do PUP można się zwrócić. Pozdrawiam

[19861ania]

W dzisiejszych czasach ciężko jest wyjść z czymś swoim...Ja zainwestowałam i straciłam. Ale nie poddaję się i cały czas zastanawiam się co można zrobić....Może jakieś ciekawe pomysły...wspólnie łatwiej