seksuolog? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-01-15, 20:38   #31
Weronikapr
Wtajemniczenie
 
Avatar Weronikapr
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Ale ja nikogo nie chcę zmieniać. A siebie w jaki sposób? Ja mogę być z każdym, naprawdę. Nie mam czegoś takiego, że jak ktoś na mnie nie działa to mówię sobie, nie. Za to inni oporów nie mają i okay...
Obojętnie Ci z kim będziesz, dobrze rozumiem
Czułaś w ogóle kiedys w życiu różnicę polegającą na tym, że ktoś jest Ci obojętny, a do kogoś czujesz "miętę"?? Czy do każdego masz taki stosunek, że ani Cię ziębi ani grzeje?
Weronikapr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 20:39   #32
klempaa
Zakorzenienie
 
Avatar klempaa
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Ale ja nikogo nie chcę zmieniać. A siebie w jaki sposób? Ja mogę być z każdym, naprawdę. Nie mam czegoś takiego, że jak ktoś na mnie nie działa to mówię sobie, nie. Za to inni oporów nie mają i okay...

z tego co pamiętam, deklarowałaś, że Tobie seks do życia nie jest w ogóle potrzebny, więc jak możesz porównywac?

btw - aż taka jestes zdesperowana...?
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania.
Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się.


Śledź też pies! - blogujemy


klempaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 20:56   #33
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Dziewczyny ogarnijcie się. Ja rozumiem, że oni mają 20 lat są młodzi i mogą sobie znaleźć kogoś innego, ale jak czytam takie posty to odnoszę wrażenie, że wy po prostu rzucacie wszystko kiedy tylko coś zaczyna w związku szwankować i próba zmiany/uratowania nic nie dała. To jest takie trochę samolubne... rzucę go, bo nie podnieca mnie tak jakbym chciała, rzucę go, bo dochodzi po 25 minutach, a nie 45, rzucę go, bo jego minetka jest przeciętna itd. itd. itd. No naprawdę mi ręce i nogi opadają jak czytam niektóre posty. Dziewczyna tutaj wykazała się większą dojrzałością niż wy, naprawdę.
w czym objawia się jej dojrzałość?
w tym,że nie odczuwa podniecenia,bo facet jej nie podnieca?
ciekawe,czy on miałby takie samo podejście do sprawy

ja rozumiem,nie musi być urodziwy,ważne,że był dobry.
nie podnieca,bo ma inne wartości.więc jeśli nie przeszkadza jej ani wygląd i ani pociąg seksualny to dlaczego ma problem?
w czym objawia się problem?
w tym,że potrzebuje podniety?
skoro tak,to niech włącza fajny porno filmek przed,odwróci się do niego tyłem i utkwi wzrok w plakacie sexownego aktora,bo ja innego sposobu nie widzę.
a seksuolog nie jest czarodziejem
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 21:11   #34
zagadka19
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 78
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
w czym objawia się jej dojrzałość?
w tym,że nie odczuwa podniecenia,bo facet jej nie podnieca?
ciekawe,czy on miałby takie samo podejście do sprawy

ja rozumiem,nie musi być urodziwy,ważne,że był dobry.
nie podnieca,bo ma inne wartości.więc jeśli nie przeszkadza jej ani wygląd i ani pociąg seksualny to dlaczego ma problem?
w czym objawia się problem?
w tym,że potrzebuje podniety?
skoro tak,to niech włącza fajny porno filmek przed,odwróci się do niego tyłem i utkwi wzrok w plakacie sexownego aktora,bo ja innego sposobu nie widzę.
a seksuolog nie jest czarodziejem
no tego że on mnie nie podnieca nie mówiłam, chyba mnie nie zrozumiałyście...
owszem podnieca mnie, jest bardzo umięśniony, ma ciemną karnację, ładną skórę, takie "ciacho", oprócz tego podnieca mnie jego zapach i to że go kocham, sam powiew jego powietrza

tylko sam sex mnie nie podnieca, bo...nie jest jakoś namiętnie, jest poprawnie, ale nie odlatuje wiadomo, że podniecona jestem, ale to nie jest jakiś odlot - rozumiecie... czasem mam wrazenie, że on przez to, że ma ładne ciało, i wyjątkowo dużego penisa nie stara się bo myśli że samo to wystarczy...
zagadka19 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 21:16   #35
Weronikapr
Wtajemniczenie
 
Avatar Weronikapr
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez zagadka19 Pokaż wiadomość
no tego że on mnie nie podnieca nie mówiłam, chyba mnie nie zrozumiałyście...
owszem podnieca mnie, jest bardzo umięśniony, ma ciemną karnację, ładną skórę, takie "ciacho", oprócz tego podnieca mnie jego zapach i to że go kocham, sam powiew jego powietrza

tylko sam sex mnie nie podnieca, bo...nie jest jakoś namiętnie, jest poprawnie, ale nie odlatuje wiadomo, że podniecona jestem, ale to nie jest jakiś odlot - rozumiecie... czasem mam wrazenie, że on przez to, że ma ładne ciało, i wyjątkowo dużego penisa nie stara się bo myśli że samo to wystarczy...
To nie ma innej rady jak rozmowa o tym co się lubi w łóżku.
Weronikapr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 21:16   #36
SekretnyWachlarz
Zakorzenienie
 
Avatar SekretnyWachlarz
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez Weronikapr Pokaż wiadomość
Obojętnie Ci z kim będziesz, dobrze rozumiem
Czułaś w ogóle kiedys w życiu różnicę polegającą na tym, że ktoś jest Ci obojętny, a do kogoś czujesz "miętę"?? Czy do każdego masz taki stosunek, że ani Cię ziębi ani grzeje?
Cytat:
Napisane przez klempaa Pokaż wiadomość

z tego co pamiętam, deklarowałaś, że Tobie seks do życia nie jest w ogóle potrzebny, więc jak możesz porównywac?

btw - aż taka jestes zdesperowana...?
Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
w czym objawia się jej dojrzałość?
w tym,że nie odczuwa podniecenia,bo facet jej nie podnieca?
ciekawe,czy on miałby takie samo podejście do sprawy

ja rozumiem,nie musi być urodziwy,ważne,że był dobry.
nie podnieca,bo ma inne wartości.więc jeśli nie przeszkadza jej ani wygląd i ani pociąg seksualny to dlaczego ma problem?
w czym objawia się problem?
w tym,że potrzebuje podniety?
skoro tak,to niech włącza fajny porno filmek przed,odwróci się do niego tyłem i utkwi wzrok w plakacie sexownego aktora,bo ja innego sposobu nie widzę.
a seksuolog nie jest czarodziejem
O nie, żałuję, że w ogóle się odezwałam. No, ale dobrze zaczęłam to zakończę.
Weronikapr, widzisz to ty tak odbierasz, że obojętne. Ja to odbieram na zasadzie, że każdy jest wartościowy i każdy będzie idealny dla mnie (nie umiem tego bardziej prosto wytłumaczyć abyś zrozumiała).
No w sumie tak.
klempaa, nigdy nie odbierałam, że jestem zdesperowana. Aczkolwiek kiedy masz prawie 22 lata, nigdy nikogo nie miałaś i na dodatek już nawet twoja matka myśli, że jesteś lesbijką to owszem czasem przychodzi ci do głowy aby mieć byle kogo. Na szczęście rzadko mi się to zdarza. No, bo co ja mam mojej mamie odpowiedzieć na pytanie: To skoro nie jesteś lesbiją, to czemu nigdy nikogo nie miałaś? To są trudne rozmowy i pytania.
TmargoT chociażby w tym, że coś jeszcze chce zrobić, jeszcze raz spróbować, a nie jak pewnie ty na jej miejscu już byś rzuciła.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".

Treningi
2016: 117/100
2017: 71/100

SekretnyWachlarz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 21:22   #37
Weronikapr
Wtajemniczenie
 
Avatar Weronikapr
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
Weronikapr, widzisz to ty tak odbierasz, że obojętne. Ja to odbieram na zasadzie, że każdy jest wartościowy i każdy będzie idealny dla mnie (nie umiem tego bardziej prosto wytłumaczyć abyś zrozumiała).
No w sumie tak.
Ja nic nie odbieram, ja pytam, próbuję zrozumieć, bo nie rozumiem. Reprezentujesz inne podejście (że seks mógłby nie istnieć, że Cię konkretne osoby nie podniecają), dlatego pytam, czysta ciekawość, chill
Weronikapr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-16, 00:42   #38
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez zagadka19 Pokaż wiadomość
Podjęłam już decyzję, że nie zakoncze zwiazku, chcę z nim byc do końca życia, wierzę, że da radę to jakoś naprawić, bo on się stara.
Samo staranie się nie wystarczy. Ono nie stworzy ani miłości, ani tzw. chemii.

Cytat:
Napisane przez zagadka19 Pokaż wiadomość
ale jednak jestem osobą która kieruje rozsądek, są ważniejsze rzeczy, mialam 7 facetow i mam jednak porownanie jakies tam, mysle że mój partner jest odpowiednim mezczyzna, do tego by zalozyc z nim rodzinę... Ja wszystko mam w życiu dokladnie przemyslane, i to decyzja podjęta na prawde z rozmysłem...
Dobrze, że kierujesz się rozumem i że masz przemyślanych wiele rzeczy, to bardzo istotne. Ale człowiek nie może się kierować tylko rozumem. Gdyby to była recepta na szczęście, to Ty byłabyś teraz bardzo szczęśliwa.
Człowiek potrzebuje też emocji, zrywów serca Sama widzisz, że bez emocji, zakochania, seks zwyczajnie nie jest taki cudowny, jaki może być.
Nawet w łóżku trzeba zachować rozum (tak żeby użyć antykoncepcji jak się nie chce dziecka oraz żeby podczas seksu np. nie zrobić sobie krzywdy jakimiś ryzykownymi zachowaniami), ale powodem pójścia do łóżka powinna być miłość, bądź inne uczucie. Jak tego uczucia nie ma, to seks nie będzie fascynujący. Będzie logiczny, przemyślany... Ale nie zapierający dech w piersiach.

Cytat:
Trzeba tylko pochamowac jakies chęci zdrady itd, a najlepiej naprawić tą sytuacje tylko nie wiem już JAK?
Chęć zdrady? Po co jesteś w związku z kimś, kogo chcesz zdradzić?
Jak się kogoś kocha, ma się z nim udany seks itd., to nie chce się go zdradzać

To, co tutaj napisałaś jest moim zdaniem kluczowe — jesteś nieszczęśliwa w związku, i to bardzo. Tak bardzo, że masz chęć zdrady. To dla mnie oznacza jedno: ten związek nie ma przyszłości, bo Ty już potrzebujesz czegoś, co mogłabyś dostać tylko poza związkiem.

Cytat:
Napisane przez zagadka19 Pokaż wiadomość
Tylko ja na prawde to czego chce, zeby byl namietny, żebym poczula że mnie pożąda. Bo on slucha gdzie lubie byc calowana i to robi- ale chodzi jednak o sposob calowania. Chcialabym zeby byl bardziej meski i sie mna zajął jakoś bardziej "żywo".
A może on zwyczajnie nie chce takiego seksu? Może zwyczajnie nie ma między Wami takiej chemii jaką Ty znasz z poprzednich związków?

Cytat:
mialam tak z poprzednimi, i co? Tylko czarna rozpacz, patologiczny zwiazek i kupa nieszczęścia.
Tyle, że chemia i wspaniały seks oraz zdrowy i szczęśliwy związek mogą iść w parze. Tak samo jak słuchanie serca i rozumu może iść ze sobą w parze. Po prostu są rzeczy, które wybiera się rozumem i są sytuacje, w których radzić powinno serce.

Cytat:
Napisane przez zagadka19 Pokaż wiadomość
Nie zrezygnuje z tego, dla jakiejs tam małej szansy że będę miała i to i to....bo wątpie bym była taką szczęściarą jak Ty... Żeby poznać kogoś innego, musiałałabym najpierw zrezygnować z mojego chłopaka, a nie wyobrażam sobie tego...
Moim zdaniem kurczowo się trzymasz tego faceta, bo udało Ci się z nim zbudować fajną i nietoksyczną relację. Dobrze, że zauważyłaś, że poprzednie związki miałaś toksyczne, dobrze, że próbowałaś stworzyć odpowiednią, zdrową relację z nowym partnerem
Ale żeby związek był zdrowy i szczęśliwy, to musi być w nim też uczucie. Miłość, zakochanie, zauroczenie... Generalnie jakieś „wyższe uczucie”.
A ja mam wrażenie, że Ty w obecnym związku jesteś sfrustrowana. Raz, że nie odpowiada Ci seks, a dwa, że chyba podświadomie czujesz, że coś jest nie tak, że starałaś sie, stworzyłaś zdrową relację, a nadal nie jesteś w pełni szczęśliwa.
Powiem tak — nawet fajna i zdrowa relacja może się w końcu zmienić w toksyczną, jeśli zabraknie uczucia. Jak nie ma uczucia to sypie się wszystko. Pierwszy zwykle psuje się seks. A ostatnim etapem jest moment, w którym każde działanie partnera nas irytuje. Bez powodu. W tym momencie związek zwykle jest już toksyczny, a rozstanie jest jedyną szansą na uzdrowienie samego siebie i partnera.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 03:32   #39
normalnyFacet
Zakorzenienie
 
Avatar normalnyFacet
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 6 913
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez paollino Pokaż wiadomość
I naprawdę chcesz się do końca życia tak męczyć z facetem który Cię nie kręci? Tu nie seksuolog jest potrzebny (mało komu jest potrzebny w wieku lat 20, choć różne są przypadki), a coś w związku nie styka. Albo coś naprawi się albo jednak lepiej poczekać na bardziej "kompatybilny" z Tobą "model"...
Tu nie chodzi o to czy kręci czy nie... Jakby jej nie kręcił to nie byłoby zbliżeń z tym panem

Sytuacja jest prosta. NIEDOPASOWANIE seksualne, brak iskry itp. w końcu autorka ma ochotę, ma inicjatywę.. ale ileż można tej jednostronności ?

Bierność faceta jest tutaj "problemem". Facet robi po swojemu w łóżku, słabe libido + widzę trochę egoisty + mało rozmów + on NIE WIDZI problemu = seksuolog nie pomoże.. w sumie nic nie pomoże.

Ludzie muszą akceptować się i MIEĆ CHĘĆ (tj. otwartość, chęć współpracy, ulepszenia etc.) oraz TEN SAM TEMPERAMENT (libido - częstość zbliżeń, zachowania seksualne, kuszenie itp.) łóżkowy. Bez tego wszystko idzie w las...

Edytowane przez normalnyFacet
Czas edycji: 2012-01-16 o 03:49
normalnyFacet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 05:59   #40
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
.
TmargoT chociażby w tym, że coś jeszcze chce zrobić, jeszcze raz spróbować, a nie jak pewnie ty na jej miejscu już byś rzuciła.
ską wiesz co ja bym zrobiła?
Cytat:
Napisane przez zagadka19 Pokaż wiadomość
no tego że on mnie nie podnieca nie mówiłam, chyba mnie nie zrozumiałyście...
owszem podnieca mnie, jest bardzo umięśniony, ma ciemną karnację, ładną skórę, takie "ciacho", oprócz tego podnieca mnie jego zapach i to że go kocham, sam powiew jego powietrza

tylko sam sex mnie nie podnieca, bo...nie jest jakoś namiętnie, jest poprawnie, ale nie odlatuje wiadomo, że podniecona jestem, ale to nie jest jakiś odlot - rozumiecie... czasem mam wrazenie, że on przez to, że ma ładne ciało, i wyjątkowo dużego penisa nie stara się bo myśli że samo to wystarczy...
włansie nikt cię nie zrozumiał
to zmnienia postać rzeczy.rozmowa,rozmowa,ro zmowa.rozmową nawet najgorszego głąba możesz zmienić w super kochanka.

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2012-01-16 o 06:03
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 12:31   #41
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez SekretnyWachlarz Pokaż wiadomość
O nie, żałuję, że w ogóle się odezwałam. No, ale dobrze zaczęłam to zakończę.
Weronikapr, widzisz to ty tak odbierasz, że obojętne. Ja to odbieram na zasadzie, że każdy jest wartościowy i każdy będzie idealny dla mnie (nie umiem tego bardziej prosto wytłumaczyć abyś zrozumiała).
No w sumie tak.
klempaa, nigdy nie odbierałam, że jestem zdesperowana. Aczkolwiek kiedy masz prawie 22 lata, nigdy nikogo nie miałaś i na dodatek już nawet twoja matka myśli, że jesteś lesbijką to owszem czasem przychodzi ci do głowy aby mieć byle kogo. Na szczęście rzadko mi się to zdarza. No, bo co ja mam mojej mamie odpowiedzieć na pytanie: To skoro nie jesteś lesbiją, to czemu nigdy nikogo nie miałaś? To są trudne rozmowy i pytania.
TmargoT chociażby w tym, że coś jeszcze chce zrobić, jeszcze raz spróbować, a nie jak pewnie ty na jej miejscu już byś rzuciła.
Wiesz co, przepraszam, że się odniosę, bo to nie Ty założyłaś wątek, żeby dyskutować o swoim podejściu do związków i seksu... Ale naprawdę się zastanów, nawet zakładając, że każdy jest wartościowy, to nie ma takiego sposobu, który sprawi, że każdy będzie idealny personalnie dla Ciebie. Ktoś może być wielce wartościowy, ale zupełnie do Ciebie nie pasować. I to nie jest wybrzydzanie, to normalnie podejście, przecież dobierając sobie partnera nie bierze się pierwszego lepszego chętnego... To jest ważna decyzja, wpływająca na wiele spraw i na kawał życia, nie podejmuj jej na zasadzie "byle kto się nada".

Mamie bym powiedziała, że widocznie nie poznałam nikogo dostatecznie odpowiedniego dla mnie Przecież to jest prawda.

A autorce doradziłabym przede wszystkim podjęcie próbę rozmowy z facetem, a nawet kilka prób... Może to pomoże. Seksuolog raczej jest zbędny
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-01-16, 13:41   #42
Arakiel
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 557
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
Tu nie chodzi o to czy kręci czy nie... Jakby jej nie kręcił to nie byłoby zbliżeń z tym panem

Sytuacja jest prosta. NIEDOPASOWANIE seksualne, brak iskry itp. w końcu autorka ma ochotę, ma inicjatywę.. ale ileż można tej jednostronności ?

Bierność faceta jest tutaj "problemem". Facet robi po swojemu w łóżku, słabe libido + widzę trochę egoisty + mało rozmów + on NIE WIDZI problemu = seksuolog nie pomoże.. w sumie nic nie pomoże.

Ludzie muszą akceptować się i MIEĆ CHĘĆ (tj. otwartość, chęć współpracy, ulepszenia etc.) oraz TEN SAM TEMPERAMENT (libido - częstość zbliżeń, zachowania seksualne, kuszenie itp.) łóżkowy. Bez tego wszystko idzie w las...
Ale on ma wyjątkowo dużego penisa,nie musi nic robić
Arakiel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 14:02   #43
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez Arakiel Pokaż wiadomość
Ale on ma wyjątkowo dużego penisa,nie musi nic robić
bo w/g was facetów to jest najwazniejsze
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 14:11   #44
Arakiel
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 557
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
bo w/g was facetów to jest najwazniejsze
Nie ,ale do mej teori pasuje jak ulał
Arakiel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 15:02   #45
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez Arakiel Pokaż wiadomość
Nie ,ale do mej teori pasuje jak ulał
gdyby tak bylo to dziewczyna nie prosiłaby o rady jak zmienić kiepski sex na bardziej satysfakcjonujący:rolleye s:

Edytowane przez TmargoT
Czas edycji: 2012-01-17 o 18:29
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 10:45   #46
atatoja
Rozeznanie
 
Avatar atatoja
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 937
Dot.: seksuolog?

Cytat:
Napisane przez normalnyFacet Pokaż wiadomość
Tu nie chodzi o to czy kręci czy nie... Jakby jej nie kręcił to nie byłoby zbliżeń z tym panem

Sytuacja jest prosta. NIEDOPASOWANIE seksualne, brak iskry itp. w końcu autorka ma ochotę, ma inicjatywę.. ale ileż można tej jednostronności ?

Bierność faceta jest tutaj "problemem". Facet robi po swojemu w łóżku, słabe libido + widzę trochę egoisty + mało rozmów + on NIE WIDZI problemu = seksuolog nie pomoże.. w sumie nic nie pomoże.

Ludzie muszą akceptować się i MIEĆ CHĘĆ (tj. otwartość, chęć współpracy, ulepszenia etc.) oraz TEN SAM TEMPERAMENT (libido - częstość zbliżeń, zachowania seksualne, kuszenie itp.) łóżkowy. Bez tego wszystko idzie w las...
zgadzam się.

ponadto Autorko: raz mówisz, że to nie jest aż tak duży problem by rezygnować z tak cudownego faceta i związku, ale zaraz potem piszesz o powstrzymywaniu chęci zdrady. Może się okazać że swojego partnera za jakiś czas zaczniesz traktować jak przyjaciela, z którym będziesz mieszkać, dzielić troski życia codziennego itp a sypiać będziesz z kimś innym. Więc czy to ma sens? (zarówno taki związek, jak i krzywdzenie drugiej osoby)
wydaje mi się że albo nastąpi to co opisałam wyżej albo frustracja wynikająca z niedopasowania w łóżku będzie oddziaływać na inne sfery Waszego życia i po prostu wszystko powoli zacznie się sypać. i wtedy będziesz miała więcej powodów na zakończenie związku, mimo iż wynikną one z jednego źródła.
oczywiście życzę Ci Autorko aby rozmowy i próby pomogły ale wg mnie to mało prawdopodobne...
__________________
Jeśli chcesz tęczę, musisz pogodzić się z burzą
atatoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-06-08, 13:54   #47
pcx99q
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 51
Dot.: seksuolog?

Co za dyskusja. Wachlarzu, a co musi mieć facet, żebyś z nim była, czy rozważała bycie? Swoją drogą interesująco się wątek rozwinął pokazując jak to łatwo wszystkim. Wchodzę, wychodzę z relacji. Mam problem z partnerem to zmieniam na bardziej kompatybilny „model”. Ale kurde, przecież każdy model ma pliki konfiguracyjne i protokół po którym się do niego gada. A jest on prosty jak kij od szczotki, wystarczy szczerość. Jak coś nie działa, to siedzę i robię tak, żeby działało a nie zmieniam model, bo nie umiem go zaprogramować. Poza tym o ile rozumiem autorkę to jest problem podobny do faceta typu egoista, który nie umie jej rozkręcić. Autorko, seks niestety wszystkie te bujdy o miłości zaczyna i jest to prosty, biologiczny fakt. Może to ty go nie podniecasz i dla tego tak jest? Piszesz, że chce ci się w ch**owych momentach. Może opada napięcie dla tego, że ten seks jest przewidywalny? Pogadaj z nim ale tak, żeby myślał że to ostateczne rozstrzygnięcie, przy czym zachowaj neutralny klimat. Tak o, przy herbacie go zapytaj, co lubi i pokaż mu co ty. Może jedna część rozmowy dziś, a druga jutro? (ta z sygnałami o ostateczności)? Jeżeli się nie zmieni mimo rozmowy, to jeszcze i jeszcze. Tłucz do skutku. A jak nie, no to do seksuologa. Może gość jest zblokowany jakiś? Z takimi blokadami trudno wygrać. Nie widziałem tego w twoim poście ale chyba jedna z dziewczyn odnosząc się do ciebie pisała, że zdradziłaś go? Wie?
pcx99q jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:49.