Ile kosztuje studiowanie w Londynie?

[Lady_Sowa]

Hej!
Temat pewnie wielokrotnie tutaj przerabiany, ale pozwoliłam sobie założyć nowy temat, bo chciałam zapytać o moją sytuację.
Jak to jest z kosztami studiowania w UK, a konkretniej w Londynie? Nie chodzi mi o czesne, bo to wiem, ale o życie tam. Wiem, że w internecie można znaleźć dokładne wyliczenia, ale są one często nieaktualne, a poza tym wolałam zapytać kogoś, kto tam studiował i wie, jak to wygląda naprawdę.
Czy uważacie, że gdybym wyjechała do pracy do Londynu na cały rok (załóżmy, że wyjechałabym teraz w sierpniu/wrześniu, a studia zaczęłabym w 2015), to byłabym w stanie odłożyć tyle, żeby móc się tam utrzymać przynajmniej na początku (mam tam rodzinę, więc myślę, ze z pracą nie byłoby problemu)? Rodzice niestety nie są w stanie zaoferować mi miesięcznie więcej niż kosztowałoby mnie studiowanie w Polsce, czyli gdzieś 1000-1500zł. Dodam jeszcze, że jest szansa, że miałabym gdzie mieszkać, więc odpadłby koszt pokoju/akademika, ale to nie jest pewne.
A jak wygląda sprawa ze stypendiami? Spotkałam się z opiniami, że nie należy nam się żadne stypendium, ale niektórzy uważają, ze możemy liczyć na socjalne. Jak to jest naprawdę?

[merti]

Ja jade bez znajomych ani wsparcia rodziny i mysle ze dam rade wiec ty sie nie masz co martwić


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[solaola]

Wejdź na bloga martawestminster.blogspot .com , tam dziewczyna studiuje w Londynie i opisuje koszty, wystarczy poszukać

[Sunnivaa]

Aktualnie przebywam pod Londynem (w jakiejs niesamowicie posh okolicy, drogo tu, czasem drozej niz w samym Londynie), pracuje i mysle o studiowaniu za rok lub dwa + praca part time. Ogólem najpotrzebniejsze wydatki - pokój, w dzielonym mieszkaniu, z rachunkami okolo 400-450 funtow (najtaniej, zazwyczaj jednak drozej) miesiecznie (100 tygodniowo), jedzenie - okolo 25-40 funtow tygodniowo, transport - zalezy, ale drogi, jezeli autobusem lub metrem - ja place 15 funtow tygodniowo za autobus i jest to bardzo dobra cena, plus koszty chemii domowej, jakiegos ciucha czy cokolwiek. Ogólem mysle ze jakies 650 funtow trzeba planowac ze sie miesiecznie wyda, chociaz to zawsze zalezy, jak pokoj za chociazby 500 to juz wydatki rosna. Pracujac tutaj, za ok. 6-7 funtow, czyli tyle ile zazwyczaj sie dostaje za prace w kawiarni, sklepie itd (ja pracuje w Subwayu), okolo. 40 godzin tygodniowo, zarabiasz okolo 250 funtow tygodniowo. Czyli zarabialabys przez rok 250 funtow tygodniowo, 1000 miesiecznie, 650 by Ci szlo (okolo! Zalezy od stylu bycia, rejonu, tego co sie je itd.), 350 zostawalo.
Streszczajac - po roku pracy powinnas miec wystarczajace oszczednosci zeby moc zaczac studia bez stresu, ale oszczednosci nie starczylyby na zbyt dlugo - prawdopodobnie musialabys pracowac, chociazby part-time + wsparcie od rodzicow.

[Testujemy]

Jeśli w samym Londynie to licz na spokojnie 200-250 funtów tygodniowo. Gdzieś pod Londynem możesz odliczyć połowę ale trzeba doliczyć dojazdy (to już zależy od tego jak masz daleko).