Ostatnio obejrzane filmy cz. III

[Pani Kasia]

Napisane przez alkaxy

Nie widziałaś, nie masz zamiaru, a opinie o filmie masz i wiesz o czym jest
Tam jest sporo więcej problemów niż opisałaś.

Nie przecze, ze jest poruszonych wiecej problemów, ale ja oglądajac zapowiedz, wywnioskowałam ze chodzi o Ten jeden, hmm skoro jest tak jak mowisz, to moze sie zmusze by go obejrzec...kiedys. ;D

[Leosia69]

American Pie 6 oceniam tak na 8/10 chyba za dużo o tym filmie nie muszę pisać bo każdy zna mniej więcej tematykę
Fajnie ukazane sceny z humorem i w ogóle

[caarolaaa]

Bez mojej zgody - 10/10, historia małżeństwa, które dowiaduje sie o śmiertelnej chorobie ich córeczki. Postanawiają począć kolejne dziecko, które ma stać się dawcą dla dziewczynki. Kilkanaście lat później Anna (młodsza córka) pozywa do sądu swych rodziców domagając się odebrania im prawa do decydowania o jej ciele. Bardzo wzruszająca opowieść, przepłakałam połowę filmu. Bardzo podobała mi się Cameron Diaz w roli matki, która za wszelką cenę próbuje ratować swe dziecko. Jestem także pod wrażeniem gry młodych aktórów ( Kate, Anna, Jassie). Podoba mi się zakończenie filmu, ponieważ ostatnio nie lubię happy endów cieszę się, że Kate nie wyzdrowiała w cudowny sposób.

Miłość na wybiegu - 6/10, temat filmu raczej oklepany. Młoda dziewczyna z nadmorskiego miasteczka podbija Warszawę jako modelka. Poznaje pięknego fotografa, w którym się zakochuje i tak dalej.. W roli modelki Gorczyca, która strasznie działała mi na nerwy. Plus dla fotografa - Dorocińskiego, którego wręcz uwielbiam i dla Karolaka - czasami był śmieszny.

Prawo zemsty - 10/10, Clyde (Gerard Butler) jest świadkiem morderstwa jego rodziny. Ponieważ prokurator zawarł układ z jendym z zabójców, Clyde postanawia zemścić się na wszystkich, którzy związani byli z tą sprawą. Dawno nie oglądałam tak dobrego filmu, który do ostatnich chwil trzyma w napięciu. Właściwie nie wiadomo po której stronie stanąc, kto ma racje. W mojej głowie rodziło się tysiące teorii na temat tego jak? gdzie? dla czego? a i tak film zaskoczył bo było zupełnie inaczej niż myślałam. Nie tylko Gerard Butler zasluguje na pochwałe, ale także odtwórca roli prokuratora - Jamie Foxx. Jestem pewna, że jeszcze nie raz obejrze "prawo zemsty" i zapewne stanie sie on moim jednym z ulubionych filmów

[Linka25]

Napisane przez dell87

Galerianki
cieszę się, że nie wydałam kasy na ten shit
tylko muzyka O.S.T.R mi się podobała
myślę, że można było to zrobić o wiele lepiej, w ogóle główne aktorki jakieś przerysowane, ta gadka...... można było wiele wątków rozwinąć, ktoś całkowicie pojechał na łatwizne....
a najlepsze było hasło
jakoś tak:
-nie używałaś zabezpieczenia!...jesteś w ciąży
-ale przecież dobrze wymywałam

3/10

Zgadzam się w 100%
Postacie są przerysowane, mało wiarygodne, dialogi wręcz śmieszne. Ja miałam ochotę wyjść z kina, bo to co widziałam było po prostu żenujące.
Zgodzę się, że problem pewnie istnieje i jest wart poruszenia, ale nie w taki sposób. To ma być kino realistyczne?
Bardzo słaby film.

Napisane przez Czarna14

Dom zły
Myślałam, że film będzie trzymał w napięciu. No niestety... przez wątki poboczne akcja dosłownie się ślimaczyła. Prowadzilo to niestety do nudy co jest niewybaczalne biorac pod uwage tematyke filmu. Momentami napięcie pojawialo się na chwile by znowu zniknąc przez watek nie wnoszacy nic do calosci filmu (konflikt dwoch policjantow o kobiete)Dodatkowo ni w zab nie pasowala mi muzyka(chociaz i tak bylo jej baaardzo malo i nie wiem czy mozna to w ogole muzyka nazwac) Przemyślenia po wyjsciu z kina ? Zerowe... nie wiem czy tylko ja tak mialam, ale film mnie przytloczyl, wrecz podenerwowal. Moim zdaniem jest przekombinowany, stylizowany na dzielo ,,glebokie" (wydaje mi się, że to częsta cecha polskich filmow tzn. tych z pozoru ambitnejszych)
Na plus zaliczam dobre przedstawienie realiow tamtych czasow i sceny finalowe. Aktorstwo równiez stalo na wysokim poziomie. Jednak patrzac na calosc musze napisac, ze mocno sie zawiodlam.
6/10

Według mnie jest swietny. Aktorstwo: fantastyczne.
I niestety: jest bardzo prawdziwy. Tak to kiedyś wyglądało. A ile z tych czasów jeszcze w Polakach pozostało?
Warto dodać, ze sporo w tym filmie jest humoru, na prawdę słychać śmiech na sali kinowej. Ale jest to śmiech pomieszany ze smutkiem.

Napisane przez wesna

Naprawde rozbawiła Cię ta scena? Dla mnie była raczej smutna i tragiczna.

Mnie również rozbawiła. A raczej pozostawiła niesmak. Ktoś sie bardzo starał, ale nie wyszło...

[Opiumalfa]

Napisane przez Maripossa

No i oczywiscie Przekręt... nie mozna pominac...
A ogladaliscie Rock'n'rolla?? (ja tak) jak Wam sie podobalo?

Mi bardzo. Lubie klimat Guya Ritchego generalnie

The Private Lives of Pippa Lee - hm. lubie filmy z narracja. dosc inna niz zwykla historia zyciowa kobiey po 40stce. Mysle ze warto obejrzec. 7/10 Keanu Reeves fajny.

[EjjSenioritta]

Ja ostatnio oglądałam Amerykańskie ciacho , Galerianki , Nieodwracalne , AmericanPie 7 - Księga miłości

Ten ostatni zdecydowanie polecam

[dell87]

Napisane przez wesna

Naprawde rozbawiła Cię ta scena? Dla mnie była raczej smutna i tragiczna.

śmiech był reakcją na głupotę, wielkie "dorosłe" dupodajki a nie wiedzą jak sie zabezpieczyć,
wystarczyło przeczytać bravo

[Linka25]

Napisane przez dell87

śmiech był reakcją na głupotę, wielkie "dorosłe" dupodajki a nie wiedzą jak sie zabezpieczyć,
wystarczyło przeczytać bravo

zresztą ta scena jest załosna, mało wiarygodna, te czasy dawno mineły, teraz nawet dzieci wiedzą co i jak

[aniolusiek_]

Napisane przez caarolaaa

Bez mojej zgody - 10/10, historia małżeństwa, które dowiaduje sie o śmiertelnej chorobie ich córeczki. Postanawiają począć kolejne dziecko, które ma stać się dawcą dla dziewczynki. Kilkanaście lat później Anna (młodsza córka) pozywa do sądu swych rodziców domagając się odebrania im prawa do decydowania o jej ciele. Bardzo wzruszająca opowieść, przepłakałam połowę filmu. Bardzo podobała mi się Cameron Diaz w roli matki, która za wszelką cenę próbuje ratować swe dziecko. Jestem także pod wrażeniem gry młodych aktórów ( Kate, Anna, Jassie). Podoba mi się zakończenie filmu

zgadzam się, zakończenie zaskakujące ja bym oceniła 8/10

[mOna01]

Napisane przez Linka25

zresztą ta scena jest załosna, mało wiarygodna, te czasy dawno mineły, teraz nawet dzieci wiedzą co i jak

Czytałaś kiedyś Intymne? bo ja mam odmienne zdanie nt świadomości dzieci i młodzieży

[dell87]

jak się zabezpieczać to nie wiedzą, ale jak się puszczać to wiedzą
dobra nie dyskutujemy tutaj bo inny temat tu obowiązuje


sorki !

[Czarna14]

Napisane przez Linka25

Według mnie jest swietny. Aktorstwo: fantastyczne.
I niestety: jest bardzo prawdziwy. Tak to kiedyś wyglądało. A ile z tych czasów jeszcze w Polakach pozostało?
Warto dodać, ze sporo w tym filmie jest humoru, na prawdę słychać śmiech na sali kinowej. Ale jest to śmiech pomieszany ze smutkiem.

Byc może nie rozumiem tego humoru, ale do smiechu jakos mi nie bylo (co najwyzej mialam od czasu do czasu nikly usmieszek) Prawdziwosc prawdziwoscia, ale jednak jak dla mnie nie zasluguje nawet na miano dobrego filmu. Ciągnal sie jak niemilosiernie i momentami naprawde juz mialam dosc zaglebiania sie w watki posrednie, nie podobala mi sie konstrukcja filmu, nie powodowala we mnie wzrostu napiecia, a tego miedzy innnymi oczekiwalam

[andziat]

Napisane przez Linka25

zresztą ta scena jest załosna, mało wiarygodna, te czasy dawno mineły, teraz nawet dzieci wiedzą co i jak

Z tym się nie zgodzę, te czasy cały czas trwają, to że ty dorosłaś nie zmieniło faktu, że niestety dzieci i młodzież nie mają pojęcia co to jest bezpieczny sex! Wystarczy obejrzeć Uwagę, Rozmowy w toku i między innymi Galerianki. Ten film to dokument i miał tak wyglądać i miał być tak przerysowany jak ktoś wcześniej napisał i w tak ostry sposób przedstawić co się dzieje, bo niestety ale taka jest rzeczywistość. Dokument jak wiesz opiera się na faktach. Teraz dziewczynki, bo tak je trzeba nazwać, w gimnazjach uprawiają sex z byle kim żeby zaimponować kolegom i koleżankom. Wystarczy również poczytać co młodzież pisze w internecie, na blogach, do gazet i jakie zadaje pytanie. Może stwierdzenia typu żeby nie zajść w ciąże to "trzeba 100 razy poskakać na lewej nodze", "wykąpać się w occie", "zjeść 2 kg kapusty" lub pytania "czy od sexu oralnego można zajść w ciążę", "czy jak się umyję po to nie zajdę w ciążę", itp. są śmieszne ale i również przerażające, że ludzie są tak niedouczeni w tej kwestii, że wolą czytać bzdurne gazety typu Bravo, w których odnajdują wzorce, że interesują ich tylko ciuchy, gadżety i facet z samochodem zamiast rozmawiać z rodzicami i/lub czytać mądre książki.

[Linka25]

Napisane przez mOna01

Czytałaś kiedyś Intymne? bo ja mam odmienne zdanie nt świadomości dzieci i młodzieży

Napisane przez andziat

Z tym się nie zgodzę, te czasy cały czas trwają, to że ty dorosłaś nie zmieniło faktu, że niestety dzieci i młodzież nie mają pojęcia co to jest bezpieczny sex! Wystarczy obejrzeć Uwagę, Rozmowy w toku i między innymi Galerianki. Ten film to dokument i miał tak wyglądać i miał być tak przerysowany jak ktoś wcześniej napisał i w tak ostry sposób przedstawić co się dzieje, bo niestety ale taka jest rzeczywistość. Dokument jak wiesz opiera się na faktach. Teraz dziewczynki, bo tak je trzeba nazwać, w gimnazjach uprawiają sex z byle kim żeby zaimponować kolegom i koleżankom. Wystarczy również poczytać co młodzież pisze w internecie, na blogach, do gazet i jakie zadaje pytanie. Może stwierdzenia typu żeby nie zajść w ciąże to "trzeba 100 razy poskakać na lewej nodze", "wykąpać się w occie", "zjeść 2 kg kapusty" lub pytania "czy od sexu oralnego można zajść w ciążę", "czy jak się umyję po to nie zajdę w ciążę", itp. są śmieszne ale i również przerażające, że ludzie są tak niedouczeni w tej kwestii, że wolą czytać bzdurne gazety typu Bravo, w których odnajdują wzorce, że interesują ich tylko ciuchy, gadżety i facet z samochodem zamiast rozmawiać z rodzicami i/lub czytać mądre książki.

Tak czy owak film uważam za porażająco słaby. Ważny temat jest pokazany w sposób powierzchowny. Dialogi brzmią dla mnie mało autentycznie, a dziewczyny biegające w białych kozakach? I to w Warszawie? Może 5 lat temu na głębokiej prowincji... W tym filmie wszystko jest powiedziane drukowanymi literami, jakby widz był idiotą i nic innego nie mogło do niego trafić. Po prostu dla mnie irytująca jest sztuczność tego filmu, sztuczne dialogi itp.
I nie twierdzę, że problem nie istnieje. Tak jak istnieje problem niskiej edukacji seksualnej młodzieży. Tylko po co pokazywać to w taki dosłowny i powierzchowny sposób? To jakaś amatorszczyzna nie dobre kino.

[Pani Kasia]

Zauwazyłam ze rodzice boja sie wyjasniac dzieciom czym jest sex i rzeczy z nim zwiazane. Nie wiem przed czym sie hamują, moze boja sie ze wyrosnie np z chlopca pedofil albo z dziewczyny "takie cus" jak w filmie. Boja sie pewnie konsekwencji z tym zwiazanych. Moja mama o sexie nic mi nie mowila. Nawet nie przeprowadziła ze mna rozmowy na temat okresu, w szkole miałam specjalne lekcje wyjasniajace wszystko, wiec dopiero wtedy zakumałam co i jak. O sexie dowiedziałam sie z filmow(kiedy oglądałam film,, z mama zawsze zasłaniała mi oczy, ale byłam taka sprytna,,, ze kiedy szła spac ze zmeczenia, oglądałam film i specjalnie przyglądałam sie scenie erotycznej hahah) wiedziałam juz o tym...nie pamietam dokladnie ile mialam lat,, ale to były wczesne lata podstawówki. Nie zapomne ciotki, której sie spytałam, co to znaczy słowo "dziewica". Ona odpowiedziała, ze to jest kobieta która moze zajsc w ciaże, po miesiacu, dwóch, w koncu dowiedziałam sie skądś poprawnej odpowiedzi. Dorosli mowia co im sie podoba, albo ida okrezna droga do celu ;/

[andziat]

Napisane przez Linka25

Tak czy owak film uważam za porażająco słaby. Ważny temat jest pokazany w sposób powierzchowny. Dialogi brzmią dla mnie mało autentycznie, a dziewczyny biegające w białych kozakach? I to w Warszawie? Może 5 lat temu na głębokiej prowincji... W tym filmie wszystko jest powiedziane drukowanymi literami, jakby widz był idiotą i nic innego nie mogło do niego trafić. Po prostu dla mnie irytująca jest sztuczność tego filmu, sztuczne dialogi itp.
I nie twierdzę, że problem nie istnieje. Tak jak istnieje problem niskiej edukacji seksualnej młodzieży. Tylko po co pokazywać to w taki dosłowny i powierzchowny sposób? To jakaś amatorszczyzna nie dobre kino.

Jeśli chodzi o białe kozaczki to chyba dawno nie byłaś w Warszawie, bo jest tego sporo na ulicach, niestety nie tylko dlatego że prowincja przeniosła się do stolicy, wystarczy przejść się po centrach handlowych, mnóstwo tego.

Dialogi są mało autentyczne, a to dziwne bo przecież dziewczyna robiąc ten film i pisząc dialogi spotykała się z dziewczynami z gimnazjów, liceów i z galerii handlowych i rozmawiała z nimi czasami nawet cytując to co mówiły i w jaki sposób się wyrażały.

Film z gatunku dokument oznacza, że pokazuje się suche fakty czyli jak to określiłaś "w sposób dosłowny", a dosłowny ( ze słownika "zgodny co do słowa, dokładnie odtworzony")i powierzchowny (ze słownika 1. niedokładny; 2. znajdujący się na powierzchni; 3. mało wnikliwy") jakoś chyba nie mają nic wspólnego ze sobą.

Amatorszczyzna bo jeśli jeszcze się nie dowiedziałaś scenariusz napisała dziewczyna bez doświadczenia, która dopiero co skończyła studia i właśnie w taki sposób chciała zrobić ten film, bez olbrzymich nakładów pieniężnych i sławnych aktorek, prosto i dosadnie przedstawić widzowi problem.

Przepraszam, czy ty w ogóle oglądałaś ten film?

[N4TI]

Zmierzch - Księzyc w nowiu - zaczarowana pierwszą częścią ogladniętą na dvd musialam na druga czesc isc do kina. Wg mnie swietny film, troche wydawał mi sie dlugi i w sumie taki nudny nic sie w nim nie działo ale Robert Pattinson zasłonił to wszystko... moja ocena 10/10

[Linka25]

Napisane przez andziat

Jeśli chodzi o białe kozaczki to chyba dawno nie byłaś w Warszawie, bo jest tego sporo na ulicach, niestety nie tylko dlatego że prowincja przeniosła się do stolicy, wystarczy przejść się po centrach handlowych, mnóstwo tego.

Dialogi są mało autentyczne, a to dziwne bo przecież dziewczyna robiąc ten film i pisząc dialogi spotykała się z dziewczynami z gimnazjów, liceów i z galerii handlowych i rozmawiała z nimi czasami nawet cytując to co mówiły i w jaki sposób się wyrażały.

Film z gatunku dokument oznacza, że pokazuje się suche fakty czyli jak to określiłaś "w sposób dosłowny", a dosłowny ( ze słownika "zgodny co do słowa, dokładnie odtworzony")i powierzchowny (ze słownika 1. niedokładny; 2. znajdujący się na powierzchni; 3. mało wnikliwy") jakoś chyba nie mają nic wspólnego ze sobą.

Amatorszczyzna bo jeśli jeszcze się nie dowiedziałaś scenariusz napisała dziewczyna bez doświadczenia, która dopiero co skończyła studia i właśnie w taki sposób chciała zrobić ten film, bez olbrzymich nakładów pieniężnych i sławnych aktorek, prosto i dosadnie przedstawić widzowi problem.

Przepraszam, czy ty w ogóle oglądałaś ten film?

Widocznie w Łodzi dziewczyny ubierają się lepiej niż w Warszawie, bo ja białych kozaków n ulicach nie widzę. Białe kozaki kojarzą mi się z prowincją, jeśli twierdzisz, ze to właśnie Warszawa, no cóż nie wypada mi się nie zgodzić....
Film robiony bez dużych nakładów pieniędzy i przez osobę bez doświadczenia nie musi robić wrażenia amatorszczyzny.
Co do wykazywania się przez Ciebie znajomością znaczenia słów: dosłowny i powierzchowny padam z wrażenia... Może rzeczywiście źle się wyraziłam. Że jest powierzchowny podtrzymuję
Odnosząc sie do Twojego pytania (pomijam jego zasadnośc): Tak, film niestety widziałam. Mało brakowało, a wyszłabym w trakcie, bo wytrzymać tego kiczu nie mogłam, ale nie byłam sama.

[alkaxy]

Napisane przez Pani Kasia

Nie przecze, ze jest poruszonych wiecej problemów, ale ja oglądajac zapowiedz, wywnioskowałam ze chodzi o Ten jeden, hmm skoro jest tak jak mowisz, to moze sie zmusze by go obejrzec...kiedys. ;D

Nie chodziło mi o zmianę Twojej opini o filmie, ale raczej o to, że ten wątek służy do recenzj filmów obejrzanych, a nie tych o których się gdzieś tam od kogoś słyszało

Napisane przez Linka25

zresztą ta scena jest załosna, mało wiarygodna, te czasy dawno mineły, teraz nawet dzieci wiedzą co i jak

Napisane przez mOna01

Czytałaś kiedyś Intymne? bo ja mam odmienne zdanie nt świadomości dzieci i młodzieży

Dokładnie. Nie trzeba szukać daleko.

Co do Bez mojej zgody- gdzieś tam w odmentach wątku o nim pisałam - bardzo polecam, poruszający.

[DontSaySorry]

Napisane przez Leosia69

American Pie 6 oceniam tak na 8/10 chyba za dużo o tym filmie nie muszę pisać bo każdy zna mniej więcej tematykę
Fajnie ukazane sceny z humorem i w ogóle

tez to dzisiaj oglądałam
ale ja oceniam na o wiele wiele mniej, wolalam wczesniejsze czesci:P
4/10. przy tym sie po prostu nudziłam.

[Kwapis.]

Paranormal activity- lekko przesadzone moemntami ale w wiekszosci chwilach sie balam 7/10

[wesna]

Napisane przez Linka25

Mnie również rozbawiła. A raczej pozostawiła niesmak. Ktoś sie bardzo starał, ale nie wyszło...

Ciebie rozbawiła bo była słaba pod względem artystycznym. Dell87 rozbawiła bo uważa, że każda dupodajka przecież wie jak się zabezpieczać (o rili?). Twój rodzaj śmiechu na tę scenę mnie nie dziwi, bo przecież każdy ma inną wrażliwość i inne oczekiwania względem filmu. Jednak śmiech Dell87 mnie zadziwia, bo jak pokazuje m.in forum sex na wizażu, baaardzo duża część młodych dziewczyn nie ma bladego pojęcia ani o swojej budowie, ani o podstawach biologii. Dla mnie to nie jest śmieszne. Dla mnie to jest tragiczne. A hasło "przecież dokładnie wymyłam" jest dla mnie niejako hasłem przewodnim, symbolem dla niedojrzałości emocjonalnej i niewiedzy tych dziewczyn.

Nie twierdzę, że ta produkcja jest dobra. Film jest istotnie przerysowany, portrety dziewczyn są zbyt jednoznaczne, cała fabuła przypomina nieco serial dla młodzieży. Weźmy jednak pod uwagę to, że film nie powstawał jako dzieło sztuki, reżyserka nie ma żadnego doświadczenia w produkcji filmów, a aktorki to amatorki wprost z ulicy. W związku z tym, nie należało oczekiwać po tej produkcji wielkich fajerwerków. Jak na produkcję niskobudżetową i amatorską to i tak nieźle wyszło.

[Ivi 1988]

paranormal activity

widzialam i pozostawil niedosyt. Oklepana scena,gdzie dziewczyna robi super-zblizenie,zeby "zjesc" kamere- ilez to razy juz bylo pokazywane w "Klatwie" itp?
Nic nowego, nudno, cala godzine gadali
a ostatnie 15 minut jakies akcje wreszcie byly, tez nie za super. Moze jedynie kiedy sie na niego gapila przez godzine w nocy,to moze, ale tak to nic specjalnego.
W porownaniu do "klatwy" , "amityville"?
Myslalam,zeby wyjsc z kina,kiedy po godzinie nic nie bylo, tylko n ja filmowal i wkurzal. Zeby chociaz bylo napiecie jak na "blair witch project"-ale godzina i nic?

jestem wymagajca, daje 5/10

[wsiowy_gupek]

piła VI- porażka i nuda, powtórka poprzednich częsci praktycznie. Rozłożyłam oglądanie go na 3 razy, a to mi sie zadko zdarza zeby aż tak mnie film mało interesował...
3/10

[tucia09]

Galerianki i American Pie"book of love" :ehem :\
paranormal activity ;/;/ straszne nudy.. zwiastun byl bardziej obiecujacy :P

[Linka25]

Napisane przez wesna

Ciebie rozbawiła bo była słaba pod względem artystycznym. Dell87 rozbawiła bo uważa, że każda dupodajka przecież wie jak się zabezpieczać (o rili?). Twój rodzaj śmiechu na tę scenę mnie nie dziwi, bo przecież każdy ma inną wrażliwość i inne oczekiwania względem filmu. Jednak śmiech Dell87 mnie zadziwia, bo jak pokazuje m.in forum sex na wizażu, baaardzo duża część młodych dziewczyn nie ma bladego pojęcia ani o swojej budowie, ani o podstawach biologii. Dla mnie to nie jest śmieszne. Dla mnie to jest tragiczne. A hasło "przecież dokładnie wymyłam" jest dla mnie niejako hasłem przewodnim, symbolem dla niedojrzałości emocjonalnej i niewiedzy tych dziewczyn.

Nie twierdzę, że ta produkcja jest dobra. Film jest istotnie przerysowany, portrety dziewczyn są zbyt jednoznaczne, cała fabuła przypomina nieco serial dla młodzieży. Weźmy jednak pod uwagę to, że film nie powstawał jako dzieło sztuki, reżyserka nie ma żadnego doświadczenia w produkcji filmów, a aktorki to amatorki wprost z ulicy. W związku z tym, nie należało oczekiwać po tej produkcji wielkich fajerwerków. Jak na produkcję niskobudżetową i amatorską to i tak nieźle wyszło.

Dziękuję Ci Wesna. Tak, film uważam za słaby pod względem artystycznym, nie jest mi natomiast do śmiechu jeśli chodzi o prostytucje nastolatek, niską edukację seksualną, czy problem przedwczesnych ciąż. Wreszcie ktoś zrozumiał
Może masz rację, że ważne, że ktoś w ogóle poruszył niewygodną tematykę, a już wykonanie i wartość artystyczna są drugorzędne. Ale co ja zrobię, ze mam dość duże oczekiwania i raziły mnie niedociągnięcia.

[dell87]

Napisane przez wesna

Dell87 rozbawiła bo uważa, że każda dupodajka przecież wie jak się zabezpieczać (o rili?).

powinna wiedzieć!
a jak nie to najpierw się nauczyć a potem się puszczać
to jest moje zdanie
Jest internet, gazety, koleżanki, rodzice, reklamy, programy w tv... i nie wierze, żeby ktokolwiek o tym nie słyszał...
nastolatki wiedzą tylko myślą "aaa tam, przy pierwszym razie nie zachodzi się w ciaże..." a na drugi raz już jest za późno

aha i uważam że wychowanie do życia w rodzinie powinno być od 1 klasy podstawówki

[Kaza86]

Zombieland - bardzo fajny film. Dużym plusem tego filmu są moim zdaniem aktorzy grający Columbusa i Tallahasseego. 8/10

[magrest]

No to może i jak przedstawię swoja opinię odnośnie filmu Galerianki.
Jak dla mnie film totalnie prawdziwy! Może i denerwujący, ale niestety tak prawdziwy, że aż poruszający (takie laski naprawdę opanowały 21 wiek ). Nawet nawiązali do niedawnego samobójstwa młodej dziewczyny, która zabiła się bo w szkole krążył intymny filmik z jej udziałem. No i wcale nie dziwię się czemu one są, jakie są skoro w domu syf, nie ma na czym się wzorować, rodzice albo zlewają, albo dosłownie leją po pysku, a dookoła wszędzie seks, alkohol itp.

[mOna01]

Napisane przez magrest

No to może i jak przedstawię swoja opinię odnośnie filmu Galerianki.
Jak dla mnie film totalnie prawdziwy! Może i denerwujący, ale niestety tak prawdziwy, że aż poruszający (takie laski naprawdę opanowały 21 wiek ). Nawet nawiązali do niedawnego samobójstwa młodej dziewczyny, która zabiła się bo w szkole krążył intymny filmik z jej udziałem. No i wcale nie dziwię się czemu one są, jakie są skoro w domu syf, nie ma na czym się wzorować, rodzice albo zlewają, albo dosłownie leją po pysku, a dookoła wszędzie seks, alkohol itp.

Dokładnie, film jest bardzo prawdziwy, dla mnie każda scena w 100% wiarygodna bo sama znałam takie "przypadki". Realizacja jest mniej istotna, to chyba film niskobudżetowy z tego co mi się wydaje. Szkoda że niektórych rozśmieszył, bo to nic śmiesznego... Nastolatki uprawiają seks za pieniądze i gadżety bo chcą być modne, bo taka jest presja, a co do zabezpieczenia to jak już pisałam - wystarczy wejść na Intymne, a tam włos się jeży. Legendy: przy pierwszym razie się nie zachodzi, jak on wyjmie przed wytryskiem się nie zachodzi, jak się umyje pod prysznicem, jak dzień przed/po płodnych to nie ma szansy zajścia, koszmar... Moim zdaniem fali seksu w gimnazjach powstrzymać się nie da, ale można uświadamiać na temat antykoncepcji i konsekwencji (nie tylko zdrowotnych ale i społecznych) takiego seksu. Niestety, na tzw "WDŻ" wciąż chyba uczy się, że Mamusia i Tatuś bardzo się kochają.......