Rozstanie z facetem - część 15 :( - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-02-04, 21:10   #931
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No Elve, mój eksio, zapomniałaś?

Nowy off top: Co myślicie o spotykaniu się na seks z eksem?
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:13   #932
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez ilo16na Pokaż wiadomość
To tez tak jak moj.
Na pytanie prostu z mostu:skresliles juz mnie.?
Niee..nigdy nie pale mostow..kto wie co sie wydarzy ,zawsze jest nadzieja..
A ja mam sobie z ta nadzieja czekac?Pol roku?rok? CHORE.

Ojjj widzę, że będziemy miały pełno tematów do rozmowy w piątek
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:14   #933
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez neversaynever91 Pokaż wiadomość
Moje rozstanie przebiegło szybko. Powiedział, że nie nie chce mieć żadnych kontaktów ze mną, że nic do mnie nie czuje. Zastanawiam się czy kiedyś się przełamie. Chyba jestem jedyna której nie powiedział na koniec, że lepszej mieć nie będzie, że mu szkoda że mnie stracił itd. Dziwnie się z tym czuję
Jak wielu niepotrzebnych rozkmin i nadziei Ci zaoszczędził...
Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
Kocham Go i mnie to boli :|
Boli, boli, ale przestanie
Najlepszym sposobem na odzyskanie porzucającego jest olanie go i lekceważące odpowiedzi na jego zaczepki.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:14   #934
ilo16na
Zakorzenienie
 
Avatar ilo16na
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
Ojjj widzę, że będziemy miały pełno tematów do rozmowy w piątek
Albo mamy tego samego eksa

JA zmykam zaraz i mowie dobranoc juz
(komorke sie postaram zapodziac..zeby nie sprawdzac tego nawet czy wylaczyl czy tylko mowil ze wylaczy)
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.

  • "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"

ilo16na jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:16   #935
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
Nowy off top: Co myślicie o spotykaniu się na seks z eksem?
Chociażby to:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=504885
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:18   #936
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
No Elve, mój eksio, zapomniałaś?

Nowy off top: Co myślicie o spotykaniu się na seks z eksem?

Zbesztacie mnie pewnie za to co napiszę...
A więc gdy mnie zostawiał w poniedziałek ( było to u Niego ) przytulił mnie. Ja nie chciałam, mówiłam że to nic nie zmieni. Później pogadaliśmy trochę i leżeliśmy jak zawsze , rozmawialiśmy godzinę o pierdołach. W tym czasie zapytał się mnie czy może mnie pocałować, ja powiedziałam że NIE bo nie chcę się czuć jeszcze gorzej, lecz po chwili mnie pocałował, tak jak nigdy , odpłynęłam i zaczęliśmy się kochać
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:19   #937
marg0lcia
Zadomowienie
 
Avatar marg0lcia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 462
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Jaka jest szansa na ciążę, zabezpieczaliście się? Od grudnia, czyli od kiedy? Jak się czujesz, jakie masz objawy - bóle, śluz, powiększenie piersi?
Już kiedyś pisałam, że nie. Nigdy się nie zabezpieczaliśmy... Ostatni raz był 6 grudnia, później dostałam okresu 21.12(zamiast 10dni później) i trwał on 4 dni, był taki sobie, nie jak zawsze. Objawy... Czasem mi się w głowie kręci, cały czas jem ogórki kiszone , trochę mi cycki spuchły, śluz... jest. Nie wiem, może mi się wydaje. Ale test zrobię. A nie wiem czy mu powiem, bo nie chcę słuchać, że to nie jego, że pewnie już się puściłam itd, ale z drugiej strony, tak jak napisała Malla, chciałabym zapewnić dziecku dobre życie, a od niego miałabym spore alimenty(dobrze zarabia), a po2 on jest w gruncie rzeczy dobrym człowiekiem i wiem, że finansowo zawsze mi pomoże, a tym bardziej w takiej sytuacji... Nie ma co gdybać, po niedzieli zrobię test. Poczekam jeszcze weekend..
__________________
Będę mamą! Maj 2017!

Kiedy poznajesz kogoś, kto ci się podoba i spotykasz się z nim, powinnaś czuć się lepiej, a nie gorzej.
marg0lcia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-04, 21:21   #938
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez d0lcevita Pokaż wiadomość
niektórzy po prostu na włąsne życzenie sa ofiarami i cóż poradzisz
taka karma
Ja to wiem i rozumiem. Jeden lubi sutter home, a drugi biały patyk no i jest ok, każdy ma w sklepie swoją półeczkę z winami.

Natomiast do szału mnie doprowadza takie wchodzenie na wątek, smęcenie, płakanie, zbieranie pocieszeń, dobrej motywacji itd...i wypinanie się radośnie. Przy jednoczesnym stwierdzeniu, że nikt nie rozumie itd.

Nie chcesz pomocy? Ok, to nie proś o nią. Mów "dobra dziewczyny, może macie rację, ale ja muszę spróbować, chcę spróbować, trudno". A nie "no bo ja bym chciała...ale nie umiem...blablabla". To nas po prostu obraża.

Internet jest w miarę anonimowy, to fakt, ale jednak po drugiej stronie kabla siedzą ludzie z krwi i kości. Z jakiegoś powodu siedzimy na "intymnie", z jakiegoś powodu chcemy pomagać.

Albo chcemy walczyć, albo nie chcemy, proste jak budowa cepa.

Rozumiem chwilę po rozstaniu, różnie bywa, jest okres ochronny, każdy ma prawo do słabości itd.

Ale nie wałkowanie tego samego tematu od kilku części wątku!
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:22   #939
neversaynever91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 77
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Może zaoszczędził, ale i tak źle się czuję. Myślicie, że się przełamie?
neversaynever91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:25   #940
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
No Elve, mój eksio, zapomniałaś?
Nie zapomniałam temu minka jest bez znaku zapytania

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
Nowy off top: Co myślicie o spotykaniu się na seks z eksem?


Odbiera możliwość odkrycia nowych orgazmów z kimś innym.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:26   #941
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Kocie, właśnie to mnie zainspirowało do rozpoczęcia tematu
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-04, 21:27   #942
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez ilo16na Pokaż wiadomość
Ale co ja juz mam sie z nikim nigdy nie spotykac?
on wie jaka jest sytuacja i mowilam mu ze boli mnie jeszcze rozstanie on powiedzial ze chce mi pomoc.
Nie o to chodzi, po prostu dopóki jesteś gotowa polecieć w podskokach na jedno skinienie swojego Pana i Władcy, nie ma sensu angażować w swoją osobę kogoś, kto niczym Ci nie zawinił. Najpierw się zacznij leczyć z eksa, a potem myśl o innych.

Skoro mu zależy, to ma nadzieję, że przyjaźnią zbliżycie się do siebie...tylko że to będzie dla niego bardzo trudne i bolesne doświadczenie.

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:27 ----------

Cytat:
Napisane przez neversaynever91 Pokaż wiadomość
Może zaoszczędził, ale i tak źle się czuję. Myślicie, że się przełamie?
Daj czasowi czas...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:27   #943
kimi1000
Zakorzenienie
 
Avatar kimi1000
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 164
GG do kimi1000
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez d0lcevita Pokaż wiadomość



to czekam na odp
dolce - przepraszam, ale nie doczytałam. O co pytałaś?

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Znudziłam się po 8 latach wspólnego mieszkania, bo eks umyślił sobie, że może mieć kogoś lepszego, bardziej niezależnego i ambitniejszego, tylko że nikogo takiego nie znalazł, więc wpadł na to, by wrócić... tylko że ja już miałam innego
Taaa, znamy, znamy. Mój eks też już żałałuje, ale jak to mój Dżuniorka "sorry Winetou"

Myślę o kupieniu sobie jakiś fajnych białeś do spożywania po ćwieczeniach.

Ale pędziecie. Miałam godzine korepetycji, a tu 4 strony do nadrobienia.

Dżuniorka fajna ta koronka po bokach.
__________________
Co nas nie zabije to nas wzmocni.

Pamiętaj dziewczyno, jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować. więc przestań tu siedzieć jak ten ostatni osioł z telefonem w ręce tylko idź i zapomnij o nim i przestań się łudzić .


kimi1000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:29   #944
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Nie zapomniałam temu minka jest bez znaku zapytania



Odbiera możliwość odkrycia nowych orgazmów z kimś innym.
Ah, myślałam, że to taka pytająca minka w stylu: Hę, o czymś nie wiem? Zapamiętam sobie

O, dobre, dobre!

Edytowane przez yellowbird
Czas edycji: 2011-02-04 o 21:33
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:30   #945
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
Zbesztacie mnie pewnie za to co napiszę...
A po co Cię besztać, sama się z tym źle czujesz.

Byle tego nie powtarzać..
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:30   #946
neversaynever91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 77
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Daj czasowi czas...
Po prostu sama nie wiem co się stało, zero wyjaśnień, szybka piłka.

Tak, ten wątek naprawdę pomaga. Otwieracie oczy dziewczyny
neversaynever91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:31   #947
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

O, a propo eksów, to mój standardowo odwiedził mnie właśnie na nk Zawsze o tej samej porze, hmmm, czy nie ma w internecie innych zdjęć, przed którymi można... ? Ekhm...
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:35   #948
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
O, a propo eksów, to mój standardowo odwiedził mnie właśnie na nk Zawsze o tej samej porze, hmmm, czy nie ma w internecie innych zdjęć, przed którymi można... ? Ekhm...
Ja mam wyłączony podgląd ludzi odwiedzających i spokój. Brak niepotrzebnych rozkmin.

__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:35   #949
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Boże, on jest tak żałośnie przewidywalny... Przecież to było od dawna wiadome, że jak znowu będzie sam, to wróci

Aż mi się przypomniało, jak miałam w lato gorsze chwile najpierw z powodu rozstania z nim, a potem z powodu samotności, braku partnera... :P I jak Elve mnie czasami strofowała... Ale przyznaj Elve, nie byłam jakaś niereformowalna, co?
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-02-04, 21:36   #950
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez marg0lcia Pokaż wiadomość
Już kiedyś pisałam, że nie. Nigdy się nie zabezpieczaliśmy... Ostatni raz był 6 grudnia, później dostałam okresu 21.12(zamiast 10dni później) i trwał on 4 dni, był taki sobie, nie jak zawsze. Objawy... Czasem mi się w głowie kręci, cały czas jem ogórki kiszone , trochę mi cycki spuchły, śluz... jest.
Zaraz, zaraz, 10 dni przyspieszenia oznacza, że uprawialiście seks na samym początku cyklu, gdy miałaś okres? Wcześniejsze 2 cykle miałaś normalne?
Cytat:
Napisane przez neversaynever91 Pokaż wiadomość
Może zaoszczędził, ale i tak źle się czuję. Myślicie, że się przełamie?
Ty się przełamiesz
Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
Kocie, właśnie to mnie zainspirowało do rozpoczęcia tematu
hehe :P ale tamten układ jest chory, bo oboje są w związkach
Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
A więc gdy mnie zostawiał w poniedziałek ( było to u Niego ) przytulił mnie. Ja nie chciałam, mówiłam że to nic nie zmieni. Później pogadaliśmy trochę i leżeliśmy jak zawsze , rozmawialiśmy godzinę o pierdołach. W tym czasie zapytał się mnie czy może mnie pocałować, ja powiedziałam że NIE bo nie chcę się czuć jeszcze gorzej, lecz po chwili mnie pocałował, tak jak nigdy , odpłynęłam i zaczęliśmy się kochać :wsciekly:
Goodbye sex? Głupie, ale powszechne. Stawia Cię w pozycji przedmiotu, który można zranić, porzucić, ale jeszcze sobie na nim poużywać. Skoro potrafił Cię rzucić i iść do łóżka, to nie dziw się, że chodził z Tobą do łóżka i mówił, że kocha, choć wcale już nie kochał.
Bądź stanowcza i kolejnym razem nie pozwól na coś takiego.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:36   #951
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ja mam wyłączony podgląd ludzi odwiedzających i spokój. Brak niepotrzebnych rozkmin.
Jeżeli o mnie chodzi, nie rozkminiam
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:38   #952
neversaynever91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 77
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

O nie Malla! Ja na pewno się nie przełamię! Jestem silna
neversaynever91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:38   #953
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
hehe :P ale tamten układ jest chory, bo oboje są w związkach
Proooszę Cię... :/ Nie wierzę, jak ludzie mogą sobie robić taki galimatias z życia... Ludzie narzekają, że dzieje im się krzywda, ale jak często sami sobie tę krzywdę robią...
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:40   #954
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
Ale przyznaj Elve, nie byłam jakaś niereformowalna, co?
No pożarłyśmy się nie raz i nie dwa, a akcji z wyciąganiem profili i swoim "ja to się nie pokazuję" to Ci nie daruję, ale wyszłaś na ludzi, to fakt

Chociaż mam wrażenie, że Twoja resocjalizacja nie miała za dużo wspólnego z tym wątkiem, bo poszłaś sobie z niego i wróciłaś już naprawiona

Twój przypadek to raczej przekonywanie się, że ciocia elve dobrze pisała, niż rzeczywiste branie sobie tych wszystkich słów do serca wtedy, kiedy trzeba było ale kto Cię tam wie w sumie

---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Goodbye sex? Głupie, ale powszechne. Stawia Cię w pozycji przedmiotu, który można zranić, porzucić, ale jeszcze sobie na nim poużywać. Skoro potrafił Cię rzucić i iść do łóżka, to nie dziw się, że chodził z Tobą do łóżka i mówił, że kocha, choć wcale już nie kochał.
Otóż to...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:43   #955
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Dziewczynki, zmykam na weekend, bo Ciacho właśnie zakomunikowało, że wysiadło z pociągu, a ja nieumalowana, burdel w pokoju... Dosłownie burdel, bo przyszło mi wspólne zamówienie 100 Durexów z allegro i jestem na etapie ich liczenia, leżą po całym łóżku
Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
Taaa, znamy, znamy. Mój eks też już żałałuje, ale jak to mówi Dżuniorka "sorry Winetou"

Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
Myślę o kupieniu sobie jakiś fajnych białek do spożywania po ćwiczeniach.
Mój mówi, że po zwykłym serwatkowym nie miał nigdy żadnych efektów, ale białko Olimpu jest świetnie skomponowane i widać różnicę. Ponieważ dopiero zaczął sezon odżywkowy, czy widać różnicę, powiem Ci za parę tygodni
Cytat:
Napisane przez kimi1000 Pokaż wiadomość
Dżuniorka fajna ta koronka po bokach.
o, właśnie, J, śliczny gorsecik
Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
O, a propo eksów, to mój standardowo odwiedził mnie właśnie na nk Zawsze o tej samej porze, hmmm, czy nie ma w internecie innych zdjęć, przed którymi można... ? Ekhm...
Ale z Tobą nie ściągną się wirusy
Cytat:
Napisane przez neversaynever91 Pokaż wiadomość
O nie Malla! Ja na pewno się nie przełamię! Jestem silna
Ach, chodziło mi o przełamanie typu przegonienie złej passy i robienie samych kroków do przodu Nie o przełamanie w stylu kontaktów z eksem, takie jest feeeee...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:45   #956
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No pożarłyśmy się nie raz i nie dwa, a akcji z wyciąganiem profili i swoim "ja to się nie pokazuję" to Ci nie daruję, ale wyszłaś na ludzi, to fakt

Chociaż mam wrażenie, że Twoja resocjalizacja nie miała za dużo wspólnego z tym wątkiem, bo poszłaś sobie z niego i wróciłaś już naprawiona

Twój przypadek to raczej przekonywanie się, że ciocia elve dobrze pisała, niż rzeczywiste branie sobie tych wszystkich słów do serca wtedy, kiedy trzeba było ale kto Cię tam wie w sumie
Bo ja bardzo dobrze wiedziałam o tych wszystkich rzeczach, które mi pisałaś, miałam ich świadomość, ale za dużo myślałam o tym wszystkim, więc musiałam wysłać mózg na odwyk Zapomniałam o tych przykrych sprawach i wszystko od razu ładnie się przyswoiło w moim łebku

" Wyszłaś na ludzi " - ojej, poczułam się, jak więzień, który opuścił celę

Edytowane przez yellowbird
Czas edycji: 2011-02-04 o 21:46
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:47   #957
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez yellowbird Pokaż wiadomość
" Wyszłaś na ludzi " - ojej, poczułam się, jak więzień, który opuścił celę
Toksyczne związki i bardzo trudny i często sprzeczny z naszą wolą czas odcinania się od eksa, rozpoczynania nowego życia...jest może nie jak więzienie, ale na pewno jak detoks.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:47   #958
neversaynever91
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 77
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Malla myślałam, że uznasz, że ja się pierwsza odezwę To chyba daje satysfakcję kiedy on się odzywa prawda?
neversaynever91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:48   #959
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Dosłownie burdel, bo przyszło mi wspólne zamówienie 100 Durexów z allegro i jestem na etapie ich liczenia, leżą po całym łóżku
A potem się dziwisz, że prawie z łóżka nie wychodzicie
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-02-04, 21:50   #960
yellowbird
Rozeznanie
 
Avatar yellowbird
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 659
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(

A, jeszcze co do tego 'nie ujawniania się' - Elve, ja się boję, że ktoś znajomy mnie rozpozna... Nie wiem, jakaś taka dziwna faza... :|

---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Toksyczne związki i bardzo trudny i często sprzeczny z naszą wolą czas odcinania się od eksa, rozpoczynania nowego życia...jest może nie jak więzienie, ale na pewno jak detoks.
Nie nie, mam na myśli to, że właśnie poczułam się, jakbyś stwierdziła, że zmieniłam się ze złego babsztyla w w miarę ogarniętego
yellowbird jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:38.