Żony 2016 - część 2.

[Lilly Greace]

Napisane przez sunny0

To zawsze kusi, ale przeważnie nie ma sensu

Dokładnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morsmordre]

Moja babcia jest pisowa <3 zawsze płacze nad tym ile to oni ludziom dali, a oni kamieniami w nich!

[Lilly Greace]

Mój dziadek też jest za PiSem bardzo mocno, jako jedyny w rodzinie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Stella275]

Napisane przez sunny0

To zawsze kusi, ale przeważnie nie ma sensu

Lepiej utrzymać dobre relacje z koleżankami, zwłaszcza jak się jest najmłodszym ogniwem

[lolusl]

Podpisał reforme

Moi dziadkowie są mocno pisowscy.

[Cherry_Muffin]

babcia Tz jest tak pisowa i rydzykowa, ze uwaza ze pis zbawia Polske, a wszyscy z PO powinni zawisnac :roleyes:
ogolnie staram sie byc jak najdalej od niej.

dzieki lolus zaczelam ogarniac druty

[Petit_Papillon]

Napisane przez lolusl

Petit serio :/ Dla jasności bardzo radykalni katolicy, miłość do bliźniego pełną parą.
A co do gimnazjów to kwestia jest tez taka,ze w kazdym rozwinietym kraju sa 3 etapy podstawowej edukacji,no i jak swojego gimnazjum nie znosilam to jednak cos w tym jest.

O to faktycznie miłość do bliźniego aż bije.

Moja babcia tez pisowska.

[smerfetk_a]

U mnie w pracy jest jedna mocno wierząca i chyba pisowska ale się zbytnio na te tematy nie wypowiada Tylko jak był czarny poniedziałek to mówiła że nie popiera

Uwielbiałam gimnazjum, zawsze z koleżankami wspominamy że najlepszy okres haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Co do polityki nie jestem na bieżąco wiec przemilczę bo w sumie mnie nie dotyczy. Ledwo czasami ogarniam co sie tutaj dzieje chociaz jestem na bieżąco

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez smerfetk_a

Matko, nic mnie już dzisiaj nie zdziwi - ja naubierana jak głupek a i tak zmarznięta a busem ze mną jechała jakaś licealistka w legginsach, krótkich trampkach i stópkach, oczywiście bez żadnych dodatków typu szal czy czapka
Jeszcze wchodzę do pracy a tam koleżanka która nie czuje zimna zaczęła się dziwić że wszyscy w czapkach a ona nawet żadnej nie ma bo nie potrzebuje - ja prd jest mniej niż -15 stopni

Ja też nie mam czapki, bo ich nie znoszę szalik 2 razy tej zimy założyłam.

Jutro mam zaproszenia na 2 rekrutacje w tym samym czasie i nie wiem która wybrać

[ann2016]

widzę temat polityki więc się nie wypowiadam

[candy111]

Ja nie wyobrażam sobie w zimę bez czapki. Od połowy października chyba nie wyszłam na dwór bez czapki. Mam to po tacie chyba bo mama nigdy czapki nie nosiła, a mój tata zawsze.

[*piękna]

Napisane przez ann2016

widzę temat polityki więc się nie wypowiadam

No to pomilczymy sobie razem ;-)

[xXBlankaXx]

Napisane przez *piękna

No to pomilczymy sobie razem ;-)

Też zamilcze

Witam się. Właśnie taka że mnie CHPD, że przypalilam psu ryż z piersią z kurczaka. Dobrze że tylko od dołu troszkę i się zorientowałam. Udało się uratować

Wróciłam z biblioteki... Znów nie będę po nocach spać, dorwalam Tess Gerritsen

[rintintin]

Cześć. Z hybrydowych lakierów polecam indigo i astonishing tez dają radę.
Męczący dzień w pracy, nienawidzę wyprzedaży

[klakla91]

Napisane przez morsmordre

Krakowianki, Kielczanki i Warszawianki: macie dziś komunikację miejską za darmoszkę W mieście, w którym pracuję też wisi smog

Chciałam nawet się przemęczyć i wrócić do domu komunikacją niż lecieć na nogach (mam 3 przystanki z jedną przesiadką, więc dłużej zajmuje niż piechotą), żeby tego smogu nie wdychać, to tramwaje nie jeździły Karków już przyzwyczajony do smogu, ale faktycznie ostatnie 3 dni jest paskudnie.

Napisane przez smerfetk_a

chciałabym mieć na tyle blisko żeby rowerem dojeżdżać, co za oszczędność
następnej pracy będę szukać w swojej dzielnicy

Polecam u mnie dodatkowym atutem w czasie rozmowy kwalifikacyjnej było to, że mieszkam w tej samej dzielnicy co praca

Wiecie co jest najgorsze w tej reformie? Zmiany mają być wprowadzone stopniowo od roku szkolnego 2017/2018. Czyli od września. Jest 9 stycznia. Mój brat jest obecnie w 6 klasie szkoły podstawowej. Przygotowywani byli cały czas do egzaminu szóstoklasisty, program nauczania dostosowany do nauczania w systemie 6 klasowym. W jego klasie jest kilkoro dzieci, które poszły do szkoły jako 6 latki, bo rok później miało to być już obowiązkowe. Te dzieci są na to kompletnie nieprzygotowane. Te dzieci kończąc liceum nie będą miały 18 lat skończonych w niektórych przypadkach Nie ma podstawy programowej, nie ma podręczników, nie ma warunków lokalowych (dużo gimnazjów w osobnych budynkach, dużo małych wiejskich szkół pozamykanych - np. w mojej wsi jest tylko przedszkole i podstawówka dla klas 1-3, od 4 klasy wzwyż dzieci dowożone są do innej szkoły. Teraz rozbudowali przedszkole i 8 klas fizycznie się nie zmieści, a dojazdów już bezpłatnych nie będzie). To jest paranoja. Ciekawe jak rozwiążą wszystkie te kwestie, czy będzie to faktycznie stopniowo, tak jak miało to miejsce przy wprowadzaniu gimnazjów, że były jednocześnie 8 klasy SP i 1 klasy gimnazjum? Nie wiem, ciężko mi to ogarnąć.

Mój starszy brat był ostatnim rocznikiem w 8 klasowej SP. Wychodzi na to, że mój najmłodszy brat będzie pierwszym rocznikiem w 8 klasowej SP.

Tylko rodzicom współczuję, bo będą mieć potem przez kilka lat dwójkę dzieci w równoległych klasach w szkole średniej.

[xXBlankaXx]

Mój brat teraz jest w 5klasie podstawówki i ominie go gimnazjum. Ale z tego akurat się cieszymy
U mnie na szczęście ani babcia ani dziadek nie są za PiS, ale dziadkowie M. to aż płaczą jak ich widzą że szczęścia... Każda ich decyzja jest najlepsza i w końcu ktoś się Polska zajął ! Dobrze że nie mam z nimi często kontaktu.

[candy111]

Dziewczyny, które kupujecie loty z bagażem podręcznym z jakich walizek korzystacie? Bo mamy tylko taka co pasuje do ryanair a do wizzair już nie i chcemy kupić jakąś uniwewrsalną i nie wiemy jaką

[carmen4400]

Napisane przez kotzdzisiu

Esktra lekarz, chodź i zarażaj wszystkic, a sama zamiast się leczyć kilka dni lecz dwa razy dłużej! Może jeszcze kazał Ci tak jak mi pić lipę i tyle?

jutro zadzwonię do kadr i się dowiem co zrobić jak nie dostałam l4 i czy mi pociągną ze zwykłego urlopu najwyżej

[pannamima]

[1=3bab1895ed7a4a0113eb29e 79654b8b86ef03e4e_657f8b8 281285;69456371]Ja też nie mam czapki, bo ich nie znoszę szalik 2 razy tej zimy założyłam.

Jutro mam zaproszenia na 2 rekrutacje w tym samym czasie i nie wiem która wybrać [/QUOTE]
W jakie miejsca?
Powodzenia!

Ja jeszcze nie mam odpowiedzi z tej ostatniej, ale już wiem że nawet jak mnie wybiorą to zostaje tutaj i szukam dalej czegoś innego. Po dzisiejszym dniu jestem przekonana że jak pojawi się lepsza okazja to trzeba stąd uciekać jak najdalej...



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tetrikk]

Wild - czekamy na dobre wieści

Panna - przykro mi a który miesiąc to był? Takie zagrożenie jest tylko w pierwszym trymestrze czy potem też?

Ja się przeprowadzalam już 14 razy (licząc też studenckie mieszkania), mam cały przekrój przez wsie, duże miasta, mniejsze miasta i teraz mi dobrze Nie chciałabym na pewno zostać na wsi, szczególnie z dziećmi . Pamiętam taka zimę jak byliśmy odcieci bo po pas śniegu na ulicy leżało i pług nie był w stanie tego ogarnąć Duże miasto też nie do końca mi odpowiada na życie, głównie przez korki i ceny mieszkań mimo wszystko mam do Poznania sentyment

W Zielonej Górze brakuje drugiego kina, drugiej galerii i jeszcze kilku fajnych kawiarni i restauracji

[pannamima]

Tetrikk, 8tydzien, a ciąża zatrzymała się na 4 tygodniu.

Wow, to sporo przeprowadzek zaliczylas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cherry_Muffin]

tetrik ogolnie najwieksze zagrozenie jest do konca 1 trymestru, ale tak naprawde to wszystko sie moze zdarzyc.

i o mamusiu ile przeprowadzek ja po jednej mialam dosc

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez pannamima

W jakie miejsca?
Powodzenia!

Ja jeszcze nie mam odpowiedzi z tej ostatniej, ale już wiem że nawet jak mnie wybiorą to zostaje tutaj i szukam dalej czegoś innego. Po dzisiejszym dniu jestem przekonana że jak pojawi się lepsza okazja to trzeba stąd uciekać jak najdalej...



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Urzędy Skarbowe żadne mi w 100% nie odpowiada i nadal czekam na wynik z grudnia, a tam byłam dużo lepsza od innych (skromność ), a z każdym dniem bez telefonu obawiam się, że kogoś innego wybrali.

[LadyI]

Napisane przez fioleciasto

Lady do centrum mamy jakieś 18km, ale nam to odpowiada. Tak naprawdę tylko ostatnie półtora roku mieszkaliśmy w Poznaniu. Wcześniej obydwoje od dzieciaka w miejscowościach pod miastem i lepiej nam w takich miejscach. Teraz tylko taka różnica, że wprowadziliśmy się na prawdziwą wieś (kilkaset mieszkańców, ani jednego sklepu itd.), ale do pobliskich miasteczek mamy bardzo blisko. Wiadomo, że będzie to pewnie trochę uciążliwe przy posiadaniu dzieci itd. Wożenie do szkoły (nie do Poznania, są bliżej), ale myślę, że i tak będziemy tu szczęśliwi.
Mamy naszych przyjaciół ulicę dalej, a i cała rodzina tż jest z tej strony Poznania. Moja mama niestety z drugiej strony (30 km teraz do siebie mamy).

Eee 18 km to nie jest źle wierzę że to może odpowiadać z ciekawości pytałam

Napisane przez candy111

Ja mieszkałam z rodzicami w miescie ok 10tys mieszkańców i nie na tak nic oprócz lumpeksow i salonów fryzjerskich. Moi rodzice wciąż tam mieszkają i nie chca sie przeprowadzić. Obydwoje maja prace w Warszawie i codziennie dojeżdżają 70km w jedna stronę ale zajmuje im to ok 45 min bo jest dobra droga. My chcemy raczej sie budować pod Warszawa. Moi rodzice nam radzą zeby isc bliżej miasta. Rodzice Tz chca żebyśmy zostali w okolicy. Oni mieszkają na wsi w okolicy miejscowości moich rodzicow. Gdy skończyły im sie argumenty wymyślili, ze przepiszą na nas ich biznes ale zeby zostać w okolicy. Chcieliśmy juz w tym roku kupować działkę, a teraz sami mamy mętlik w głowie. Damy sobie jeszcze czas do jesieni.

Ja chce spotkanie w Wawie !

Napisane przez lolusl

Ej, błagam, bez takich tekstów, przecież jak nie podpisze to będzie to i tak rozkaz prezesa a cała akcja będzie zaplanowana dużo wcześniej właśnie po to, żeby ludzie myśleli, że dudzior ma jakąś wolną wolę.

O to to..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:13 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Napisane przez smerfetk_a

U mnie w pracy jest jedna mocno wierząca i chyba pisowska ale się zbytnio na te tematy nie wypowiada Tylko jak był czarny poniedziałek to mówiła że nie popiera

Uwielbiałam gimnazjum, zawsze z koleżankami wspominamy że najlepszy okres haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też uwielbialam super było!

Napisane przez klakla91

Chciałam nawet się przemęczyć i wrócić do domu komunikacją niż lecieć na nogach (mam 3 przystanki z jedną przesiadką, więc dłużej zajmuje niż piechotą), żeby tego smogu nie wdychać, to tramwaje nie jeździły Karków już przyzwyczajony do smogu, ale faktycznie ostatnie 3 dni jest paskudnie.

Polecam u mnie dodatkowym atutem w czasie rozmowy kwalifikacyjnej było to, że mieszkam w tej samej dzielnicy co praca

Wiecie co jest najgorsze w tej reformie? Zmiany mają być wprowadzone stopniowo od roku szkolnego 2017/2018. Czyli od września. Jest 9 stycznia. Mój brat jest obecnie w 6 klasie szkoły podstawowej. Przygotowywani byli cały czas do egzaminu szóstoklasisty, program nauczania dostosowany do nauczania w systemie 6 klasowym. W jego klasie jest kilkoro dzieci, które poszły do szkoły jako 6 latki, bo rok później miało to być już obowiązkowe. Te dzieci są na to kompletnie nieprzygotowane. Te dzieci kończąc liceum nie będą miały 18 lat skończonych w niektórych przypadkach Nie ma podstawy programowej, nie ma podręczników, nie ma warunków lokalowych (dużo gimnazjów w osobnych budynkach, dużo małych wiejskich szkół pozamykanych - np. w mojej wsi jest tylko przedszkole i podstawówka dla klas 1-3, od 4 klasy wzwyż dzieci dowożone są do innej szkoły. Teraz rozbudowali przedszkole i 8 klas fizycznie się nie zmieści, a dojazdów już bezpłatnych nie będzie). To jest paranoja. Ciekawe jak rozwiążą wszystkie te kwestie, czy będzie to faktycznie stopniowo, tak jak miało to miejsce przy wprowadzaniu gimnazjów, że były jednocześnie 8 klasy SP i 1 klasy gimnazjum? Nie wiem, ciężko mi to ogarnąć.

Mój starszy brat był ostatnim rocznikiem w 8 klasowej SP. Wychodzi na to, że mój najmłodszy brat będzie pierwszym rocznikiem w 8 klasowej SP.

Tylko rodzicom współczuję, bo będą mieć potem przez kilka lat dwójkę dzieci w równoległych klasach w szkole średniej.

Jak czytam to co piszesz to jeszcze bardziej się załamuje..

Napisane przez candy111

Dziewczyny, które kupujecie loty z bagażem podręcznym z jakich walizek korzystacie? Bo mamy tylko taka co pasuje do ryanair a do wizzair już nie i chcemy kupić jakąś uniwewrsalną i nie wiemy jaką

Ja do wizza kupiłam torbę w decathlonie za 30 zl:d na allegro wpisz sobie walizka wizzair

Napisane przez tetrikk

Wild - czekamy na dobre wieści

Panna - przykro mi a który miesiąc to był? Takie zagrożenie jest tylko w pierwszym trymestrze czy potem też?

Ja się przeprowadzalam już 14 razy (licząc też studenckie mieszkania), mam cały przekrój przez wsie, duże miasta, mniejsze miasta i teraz mi dobrze Nie chciałabym na pewno zostać na wsi, szczególnie z dziećmi . Pamiętam taka zimę jak byliśmy odcieci bo po pas śniegu na ulicy leżało i pług nie był w stanie tego ogarnąć Duże miasto też nie do końca mi odpowiada na życie, głównie przez korki i ceny mieszkań mimo wszystko mam do Poznania sentyment

W Zielonej Górze brakuje drugiego kina, drugiej galerii i jeszcze kilku fajnych kawiarni i restauracji

Ja się przeprowadzalam 6 razy, a teraz mnie czeka 7 przeprowadzka i myślałam że to sporo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tetrikk]

Napisane przez pannamima

Tetrikk, 8tydzien, a ciąża zatrzymała się na 4 tygodniu.

Wow, to sporo przeprowadzek zaliczylas

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Cherry_Muffin

tetrik ogolnie najwieksze zagrozenie jest do konca 1 trymestru, ale tak naprawde to wszystko sie moze zdarzyc.

i o mamusiu ile przeprowadzek ja po jednej mialam dosc

Dzięki dziewczyny za uświadomienie mam teraz 2 koleżanki w ciąży, obie w pierwszym trymestrze, mam nadzieję, że wszystko będzie z nimi w porządku.

Tak, jestem człowiek przeprowadzka najwięcej migrowalismy jak byłam mała, przez co chodziłam do 4 różnych przedszkoli a teraz zapowiada się, że zostanę tu na dłużej

[magda1706]

Napisane przez Cherry_Muffin

tetrik ogolnie najwieksze zagrozenie jest do konca 1 trymestru, ale tak naprawde to wszystko sie moze zdarzyc.

i o mamusiu ile przeprowadzek ja po jednej mialam dosc

Dokladnie... W pierwszym największe, ale na każdym etapie może się coś wydarzyć jak najglupsze związanie pepowiny

[Petit_Papillon]

Napisane przez LadyI

Ja chce spotkanie w Wawie !

Jestem za

[miziakizia]

Zaraz idę zrobić płukanke z kawy na włosy ciekawe jakie będą efekty ^_^

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[LadyI]

Napisane przez Petit_Papillon

Jestem za

może jakaś niedzielna kawka?