Mamy Sierpniowe 2021 cz 2!

[Platynowa91]

Ja planuję rodzić w szpitalu o najwyższej stopni referencyjnosci w okolicy. To mi się wydaje najważniejsze, a przy okazji pracuje tam mój ginekolog prowadzący ciążę. Sale też są wyremontowane i mają oddzielne łazienki, ale w mojej ocenie kwestia bezpieczeństwa i odpowiedniego personelu jeys najważniejsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[uno_deluxe]

Ja będę wybierać szpital około 30 tc, ale już mam jeden na oku, całkiem blisko


Sent from my iPhone using Tapatalk

[aassiiaa1988]

Napisane przez Passata

Meldujemy się z pessarem. Chwila nieprzyjemnie i z jest. A teraz byle wytrzymać jak najdłużej, bo szyjka skrócona 50%, ale ujscie rozwarte na opuszek (wcześniej było zamknięte).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam za Was kciuki najmocniej jak mogę

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Napisane przez kalinka_91

Ej wiecie już w jakim szpitalu będziecie rodzić?

Ja mam dwa typy, obie porodówki mają dobre opinie, w podobnej odległości od naszego domu i nie wiem czy iść tam gdzie rodziła koleżanka w zeszłym roku czy jednak wybrać ten drugi szpital- tam rodzi najwięcej kobiet i ma dobre opinie.

W żadnym z nich nie pracuje mój ginekolog a jak się go pytałam o opinię to powiedział, że i jeden i drugi szpital jest ok...

Ja musiałam wczoraj zmienić decyzję o szpitalu i będę rodzic w innym, akurat w nim mój doktorek pracuje..

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[Platynowa91]

Passata trzymam kciuki za Ciebie i dziewczynki! Wychodzisz ze szpitala czy będą Cię jeszcze trzymać?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorotka1066]

Napisane przez Passata

Meldujemy się z pessarem. Chwila nieprzyjemnie i z jest. A teraz byle wytrzymać jak najdłużej, bo szyjka skrócona 50%, ale ujscie rozwarte na opuszek (wcześniej było zamknięte).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To teraz niech dziewczynki siedzą grzecznie do bezpiecznego momentu zostajesz w szpitalu?

Napisane przez kalinka_91

Ej wiecie już w jakim szpitalu będziecie rodzić?
Ja mam dwa typy, obie porodówki mają dobre opinie, w podobnej odległości od naszego domu i nie wiem czy iść tam gdzie rodziła koleżanka w zeszłym roku czy jednak wybrać ten drugi szpital- tam rodzi najwięcej kobiet i ma dobre opinie.
W żadnym z nich nie pracuje mój ginekolog a jak się go pytałam o opinię to powiedział, że i jeden i drugi szpital jest ok...

Planuję rodzić w szpitalu w którym pracuje moja doktor, w mieście wojewódzkim 70km od domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez Passata

Meldujemy się z pessarem. Chwila nieprzyjemnie i z jest. A teraz byle wytrzymać jak najdłużej, bo szyjka skrócona 50%, ale ujscie rozwarte na opuszek (wcześniej było zamknięte).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oby siedziały jak najdłużej! A zostajesz w spzitlau czy Cię wypuszcza?

Napisane przez kalinka_91

Ej wiecie już w jakim szpitalu będziecie rodzić?
Ja mam dwa typy, obie porodówki mają dobre opinie, w podobnej odległości od naszego domu i nie wiem czy iść tam gdzie rodziła koleżanka w zeszłym roku czy jednak wybrać ten drugi szpital- tam rodzi najwięcej kobiet i ma dobre opinie.
W żadnym z nich nie pracuje mój ginekolog a jak się go pytałam o opinię to powiedział, że i jeden i drugi szpital jest ok...

Wiem i mam ogromną nadzieję że będzie miejsce. Szpital wybrałam 100km od domu nie pracuje tam moja gin.

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[ana909]

Wy tak jesteście pewne że posiadanie gina w szpitalu coś wam da? Tzn pytam te z was które nie mają planowanego CC.
Ja miałam w poprzedniej dwóch swoich ginow. Jeden gin skończył dyżur zanim zaczęłam rodzic a kolejny dyżur miał jak wychodziłam że szpitala, drugi gin miał dyżur już jak rodziłam, ale skończył go zanim akcja się rozkręciła. I na ostatnie godziny i odbiór porodu miałam kogoś zupełnie innego. Szansa na trafienie na swojego lekarza, przy naturalnym porodzie, są jak gra w totolotka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiz]

Napisane przez Passata

Meldujemy się z pessarem. Chwila nieprzyjemnie i z jest. A teraz byle wytrzymać jak najdłużej, bo szyjka skrócona 50%, ale ujscie rozwarte na opuszek (wcześniej było zamknięte).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to oby już było dobrze

Napisane przez kalinka_91

Ej wiecie już w jakim szpitalu będziecie rodzić?
Ja mam dwa typy, obie porodówki mają dobre opinie, w podobnej odległości od naszego domu i nie wiem czy iść tam gdzie rodziła koleżanka w zeszłym roku czy jednak wybrać ten drugi szpital- tam rodzi najwięcej kobiet i ma dobre opinie.
W żadnym z nich nie pracuje mój ginekolog a jak się go pytałam o opinię to powiedział, że i jeden i drugi szpital jest ok...

Najbliższy, ma 3 stopień ref, opieka spoko, więc pozostaję przy nim. Moja gin tam nie pracuje. Brakowało mi tam jedynie pomocy przy kp, a tak to bez zarzutów, dziecko wychuchane i przebadane.
Uważajcie z tymi kilometrami do szpitala była sytuacja, że para sobie wybrała, że będzie rodzić w prywatnym szpitalu (na nfz) oddalonym o 130 km od domu. Jak akcja porodowa się zaczęła, to wyruszyli. Nie przewidzieli jednak, że dziecku może się jednak trochę spieszyć i wylądowali w zwykłym szpitalu powiatowym, wcześniej im nieznanym, ok 80 km od domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Napisane przez ana909

Wy tak jesteście pewne że posiadanie gina w szpitalu coś wam da? Tzn pytam te z was które nie mają planowanego CC.
Ja miałam w poprzedniej dwóch swoich ginow. Jeden gin skończył dyżur zanim zaczęłam rodzic a kolejny dyżur miał jak wychodziłam że szpitala, drugi gin miał dyżur już jak rodziłam, ale skończył go zanim akcja się rozkręciła. I na ostatnie godziny i odbiór porodu miałam kogoś zupełnie innego. Szansa na trafienie na swojego lekarza, przy naturalnym porodzie, są jak gra w totolotka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja teraz będę rodzic bez mojej gin. Ale poprzednio moją gin trafiłam przy porodzie, co prawda nie przy calym bo była ponad 2h no ale była

Napisane przez Shiz

No to oby już było dobrzeNajbliższy, ma 3 stopień ref, opieka spoko, więc pozostaję przy nim. Moja gin tam nie pracuje. Brakowało mi tam jedynie pomocy przy kp, a tak to bez zarzutów, dziecko wychuchane i przebadane.
Uważajcie z tymi kilometrami do szpitala była sytuacja, że para sobie wybrała, że będzie rodzić w prywatnym szpitalu (na nfz) oddalonym o 130 km od domu. Jak akcja porodowa się zaczęła, to wyruszyli. Nie przewidzieli jednak, że dziecku może się jednak trochę spieszyć i wylądowali w zwykłym szpitalu powiatowym, wcześniej im nieznanym, ok 80 km od domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niestety muszę rodzic w szpitalu z 3 st referencyjnosci a najbliżej jest Warszawa, czyli te 100km także no, wyjścia nie mam tak czy siak

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[Platynowa91]

Mnie też bardziej interesuje stopień referencyjnosci niż to czy mój ginekolog będzie przy całym porodzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ParoleParole]

U mnie jest 3 stopień referencyjnosci. I nie ukrywam, że lekarza wybierałam pod względem szpitala w mieście gdzie chce rodzic. Ale ja od początku wiem o cc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aassiiaa1988]

Napisane przez ana909

Wy tak jesteście pewne że posiadanie gina w szpitalu coś wam da? Tzn pytam te z was które nie mają planowanego CC.
Ja miałam w poprzedniej dwóch swoich ginow. Jeden gin skończył dyżur zanim zaczęłam rodzic a kolejny dyżur miał jak wychodziłam że szpitala, drugi gin miał dyżur już jak rodziłam, ale skończył go zanim akcja się rozkręciła. I na ostatnie godziny i odbiór porodu miałam kogoś zupełnie innego. Szansa na trafienie na swojego lekarza, przy naturalnym porodzie, są jak gra w totolotka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja zupełnie nie brałam pod uwagę szpitala mojego lekarza, ale przez cukrzycę na insulinie muszę tam rodzic

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[kropelkaa]

Napisane przez ana909

Wy tak jesteście pewne że posiadanie gina w szpitalu coś wam da? Tzn pytam te z was które nie mają planowanego CC.
Ja miałam w poprzedniej dwóch swoich ginow. Jeden gin skończył dyżur zanim zaczęłam rodzic a kolejny dyżur miał jak wychodziłam że szpitala, drugi gin miał dyżur już jak rodziłam, ale skończył go zanim akcja się rozkręciła. I na ostatnie godziny i odbiór porodu miałam kogoś zupełnie innego. Szansa na trafienie na swojego lekarza, przy naturalnym porodzie, są jak gra w totolotka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja wybierałam też lekarza ze względu na szpital, w którym chce rodzić. U mnie w mieście są dwa szpitale, właśnie ten co wybrałam ma wyższa referencyjnosc. Jednak fakt, że mój lekarz pracuje w tym szpitalu jest dla mnie ważny, bo w razie czego będę do niego dzwonić, żeby coś zrobil, pomógł na coś wpłynął, znam przypadki gdzie gdy lekarza nie było w danym szpitalu dziewczyny leżały takie niczyje, po terminie itd wolę miec spokojniejsza głowę, bo mój lekarz się interesuje swoimi pacjentkami w szpitalu.

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[dorotka1066]

Napisane przez ana909

Wy tak jesteście pewne że posiadanie gina w szpitalu coś wam da? Tzn pytam te z was które nie mają planowanego CC.
Ja miałam w poprzedniej dwóch swoich ginow. Jeden gin skończył dyżur zanim zaczęłam rodzic a kolejny dyżur miał jak wychodziłam że szpitala, drugi gin miał dyżur już jak rodziłam, ale skończył go zanim akcja się rozkręciła. I na ostatnie godziny i odbiór porodu miałam kogoś zupełnie innego. Szansa na trafienie na swojego lekarza, przy naturalnym porodzie, są jak gra w totolotka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Szpital ma 3st referencyjności i bardzo często jest przepełniony. W takich przypadkach kobiety nie posiadające lekarza prowadzącego stamtąd są odsyłane do innych szpitali. Także jestem pewna, że w tym przypadku posiadanie gina w szpitalu pomaga. Jeśli będę rodzić SN to i tak większą rolę przy porodzie odgrywa położna, więc tu akurat nie ma co liczyć na lekarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NotreDame]

Ja będę rodzic w szpitalu, w którym pracuje mój lekarz, w którym są dobre warunki, jest dobre jedzenie, ma 3 stopień referencyjności.
I jest na drugim końcu miasta. W zależności od godziny od 10-40 minut samochodem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Shiz]

Wszyscy mi powtarzają, że przy drugim porodzie idzie wszystko szybciej (pierwszy 3,5h) Dlatego boję się, że zacznę rodzić jak mój mąż będzie w pracy, a wraca z niej min. 1h, nie będę miała co z synkiem zrobić i urodzę w łazience na podłodze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Clauu123]

Ja szpital wybrałam razem z wyborem lekarza, ze względu na polecenia i opinie znajomych. Nie liczę na obecność mojej gin przy porodzie, ale różne są sytuacje, których wcześniej nie można przewidzieć, a wiem, że moja gin dba i interesuje się swoimi pacjentkami w szpitalu, do tego większa pewność jeśli chodzi o miejsce i ogólnie słyszałam, że jest trochę lepsze podejście jak widzą kartę ciąży, u kogo była ona prowadzona. Szpital ma 3 st. referencyjności i jest dość blisko więc nawet nie brałam innych pod uwagę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Nemmireth_]

Ja w sumie przez cukrzycę muszę rodzic w 3st referencyjnosci i do tego to szpital bardzo wspierający vbac więc i tak bym to wybrała, cukrzyca jedynie pomogła w wyborze

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[ana909]

Mój szpital ratuje od 32tc więc nie wiem który to stopień, chyba drugi. Nie zakładam innego z góry, jeśli coś zacznie się dziać wcześniej to wtedy jadę do Warszawy, a tak z góry nie wybieram tego, bo wiadomo że tam jest najwięcej pacjentek. W terminie odsyłają i tak do innych szpitali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Dzień dobry

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[Platynowa91]

Melduje się po wizycie u lekarza z ważąca 776 gramów, prawidłowo rozwijająca się dziewczynką! Dzięki za kciuki i proszę o zmiane na pierwszej stronie gdzie figuruje jeszcze chłopak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[uno_deluxe]

Gratuluję zdrowej córeczki!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Nemmireth_]

Napisane przez Platynowa91

Melduje się po wizycie u lekarza z ważąca 776 gramów, prawidłowo rozwijająca się dziewczynką! Dzięki za kciuki i proszę o zmiane na pierwszej stronie gdzie figuruje jeszcze chłopak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zmienione

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[Platynowa91]

Dziękuję dziewczyny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Napisane przez Platynowa91

Melduje się po wizycie u lekarza z ważąca 776 gramów, prawidłowo rozwijająca się dziewczynką! Dzięki za kciuki i proszę o zmiane na pierwszej stronie gdzie figuruje jeszcze chłopak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje to już spora panna

Ja się witam, od wczoraj w 24tc. Jestem przerażona tym, jak szybko rośnie mi brzuch. W pierwszej ciąży był ledwie widoczny, w bluzie na tym etapie nikt niczego nie widział. Boje się tego, co będzie na koniec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shiz]

Napisane przez ana909

Gratulacje to już spora panna

Ja się witam, od wczoraj w 24tc. Jestem przerażona tym, jak szybko rośnie mi brzuch. W pierwszej ciąży był ledwie widoczny, w bluzie na tym etapie nikt niczego nie widział. Boje się tego, co będzie na koniec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja teeeż mam takie same odczucia. Taki brzuch to miałam w 32 tc a nie w 26

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorotka1066]

Ja dzisiaj zaczęłam 27 tc i brzuch jest widoczny, mam problem z ubraniem, ale wydaje mi się, że nie jest jeszcze jakiś ogromny myślałam, że będzie większy na tym etapie... Dzisiaj udało mi się zaszczepić na Covid, ktoś zrezygnował z terminu.

[Nemmireth_]

Ej ja też. Mam mega duży brzuch. W poprzedniej ciąży taki to był po 35tyg. A tu 28dopiero. Ale nic nie przytyłam.

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka

[ana909]

Jutro rano zrobię zdjęcie i porównam sobie. Już się boje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nemmireth_]

Ja mam mało zdjęć z poprzedniej ciąży, ale mam na Ig z 30 tygodnia i wtedy miałam mniejszy brzuch niż teraz w 20

Wysłane z mojego DUB-LX2 przy użyciu Tapatalka