Rak tarczycy- Śląsk

[Rzepicha77]

W życiu bym nie pomyślała, że zacznę od takiego wpisu Biopsja wykazała raka tarczycy. Wizytę u endo mam za tydzień. Pewnie wtedy ruszy cała procedura onkologiczna. Mam małe dziecko. Nie wiem co robić. Mieszkam w Pszowie od niedawna. Praktycznie nikogo tu i w okolicy nie znam. Informacje w necie o choćby onkologii w Gliwicach dodatkowo mnie dobiły. Czy któraś z Was przechodziła coś takiego? Wszystko się we mnie trzęsie. Nie umiem się uspokoić. Nie umiem zasnąć. Siedzę i ryczę. Mnie wykańczały nawet krótkie pobyty w szpitalu ( z powodu poronień). A tu jeszcze rak- to czego zawsze bałam się najbardziej.

[morning_coffee]

Wiem, że taka diagnoza to szok, ale poczekaj na spokojnie na wizytę u lekarza, zobaczysz co powie. Znam przypadek taki, jak Twój, skończyło się po prostu na usunięciu tarczycy i jest spokój. Głowa do góry, przytulam i trzymam mocno kciuki

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[Rzepicha77]

Dziękuję Ci bardzo. Ja się dowiedziałam w czwartek rano i jeszcze nie ogarniam tego emocjonalnie. Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź.

[Koka25]

Bądź dobrej myśli, wiem, że jest ciężko, bo sama mam małe dziecko i ostatnio odkryty złośliwy rak szyjki macicy (wycięty) teraz diagnostyka czy nie zdążył się rozsiać. Ja leczę się w Katowicach w szpitalu/poradni onkologicznej. Najważniejsze to dobre nastawienie, bo głowa potrafi narobić problemów. Trzymam mocno kciuki za Ciebie i za dobre wyniki! Będzie dobrze!

[Koka25]

Hej.

I jak dowiedziałaś się coś więcej? Byłaś już u lekarza?

[Rzepicha77]

Koka25 bardzo Ci dziękuję i Tobie z całego serca życzę zdrówka. Jeszcze nic nie wiem, bo z lekarzem (który ma mnie dalej pokierować) mam się spotkać dopiero w przyszły czwartek. Mam mieć rozszerzoną diagnostykę. I to też mnie przyprawia o panikę totalną, bo rtg płuc nie robiłam prawie 10 lat. A kiedyś paliłam (rzuciłam ok 12 lat temu). Wcześniej naiwnie sądziłam, że jak robię co roku badania z krwi typu CRP i są w normie to nic mi wielkiego nie jest. Próbuję się ogarnąć, ale nawet w głupim programie o urządzaniu wnętrz trafiam już drugi raz na temat raka. Miałam już taki lepszy moment. Zaczęłam myśleć pozytywnie. A dziś się rozsypałam totalnie.

[Koka25]

Rozumiem i wspieram Cie. Daj koniecznie znać co powiedział lekarz w czwartek. Ja byłam w poniedziałek na tomografie klatki piersiowej, jamy brzusznej i miednicy. Więc też, ze strachem czekam na wyniki... a za miesiąc czeka mnie jeszcze rezonans. Pierwszy raz w życiu jestem na takich badaniach. Również paliłam, od dwóch lat nie pale wogole.

Trzymaj się cieplutko, wiem, że jest ciężko i, że są momenty kiedy człowiek rozsypuje się na milion kawałków 🫂