2011-02-01, 08:40 | #1 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dream world=]
Wiadomości: 2 773
|
Rozstanie z facetem - część 15 :(
Z racji tego,że poprzednia część przekroczyła regulaminową ilość 5000 postów witam w kolejnej
Wątek zbiorczy po rozstaniowy po to abyśmy mogli sie wzajemnie wspierać w trudnych chwilach,doradzać,ewentua lnie opi*****alać jeśli komuś już będzie to tak bardzo do szczęścia potrzebne I mam nadzieję,że w tej części zamiast kolejnego wysypu załamanych rozstaniem osób znajdzie się więcej takich,które zaznają szczęście w nowych związkach ZACZYNAMY ŻYĆ WŁASNYM ŻYCIEM [!!] Cytat:
__________________
Edytowane przez juniorka89 Czas edycji: 2011-02-01 o 13:56 |
|
2011-02-01, 08:46 | #2 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Witamy, witamy i zapraszamy użytkowników płci wszelakiej
Niech Was tytuł wątku nie zmyli: - nie musi być to rozstanie z facetem, może być i z kobietą - ta smutna emotka na końcu często nie ma odniesienia do tego, jaka atmosfera tu panuje
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2011-02-01, 08:52 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 153
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Cześć kobietki!!!!!
Mam nadzieję,że z każdym dniem będzie nam lżej na duszy;d
__________________
"Just put one foot in front of the other. Just get through the day."
|
2011-02-01, 08:56 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Hej..
Ten.. X wrocil wczoraj wczesniej niz mial i jeszcze sie klotnia z tego wywiazala a pozniej nie moglam spac.. Ale dzis z rzeczami wyjezdzam..
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2011-02-01, 09:03 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 153
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Cytat:
Jak się teraz czujesz?
__________________
"Just put one foot in front of the other. Just get through the day."
|
|
2011-02-01, 09:09 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Nie wyspana i tyle
Dla mnie lepiej byloby jakby w ogole nei wrocil..a pozniej robil akcje ze chowal sie w lazience przed rozmowa.. a ja musialam do lazienki..( i o to tez byla sprzeczka) W ogole paradoks taki ze samej mi sie i tak lepiej spi niz z nim(chrapie itd..) Szczerze zapytalam jak on to widzi dalej i powiedzial:lubie jak tu jestes i chce byc tu przyjezdzala.. Ale ja juz nie chce.. Pora sie przeprowadzic i zakonczyc ten temat raz a dobrze a nie taplać sie w kupie..
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2011-02-01, 09:12 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Hej dziewczynki. Jestem tu z Wami cały czas, ale teraz już tylko będę czytając. Trzymajcie się
|
2011-02-01, 09:12 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
A czemu nie bedziesz pisac?
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2011-02-01, 09:18 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
A, bo u mnie nic ciekawego się nie dzieje. Rutyna i nuda. Jak się okaże, że mi nie wyjdzie z M. to wrócę tu do Was
|
2011-02-01, 09:21 | #10 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Nie spiesz się
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2011-02-01, 09:24 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 331
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
|
2011-02-01, 09:40 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
dziewczyny znow tego nie ogarniam jak mozna pisac mowic komus ze cie kocham strasznie, a nagle wybrac zycie za granica?
to kocham bylo szczerze czy jednak to tez mydelenie oczu? nie pojmuje tego i boli mnie ta niewiedza |
2011-02-01, 09:52 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 153
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Cytat:
Myślę,że to jest najlepsza opcja...Z takiego taplania się nigdy nic dobrego nie wychodzi...Bo w sumie nigdy do końca nie wiadomo o co chodzi i na czym się stoi. ---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ---------- Może oj może. Zwłaszcza,że czasem wszystko się zmienia w przeciągu chwili.
__________________
"Just put one foot in front of the other. Just get through the day."
|
|
2011-02-01, 09:54 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 834
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
I ja się melduje..
Bleeeeeeeee |
2011-02-01, 09:54 | #15 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 153
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Cytat:
To co jest pewnie to ,to ,że życie za granicą jest dla niego priorytetem. I nie ma sensu się rozdrabniać w myślach. Słowa słowami...łatwo mówić kocham cię. Jednak czyny pokazują wszystko.
__________________
"Just put one foot in front of the other. Just get through the day."
|
|
2011-02-01, 09:59 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Ehh chyba lapie mnie smutek juz
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2011-02-01, 10:15 | #17 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Cytat:
i nie pojumuje co mnie meczy |
|
2011-02-01, 10:16 | #18 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: o już byś chciała wiedzieć :)
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
wklejem moj tekst z poprzedniego watku witam
Agus87 Widze to tak. Jak po raz pierwszy Cie olal byla sie pojawila nagle znowu w jego zyciu i zaczal spotykac sie z nia.Ona pewnie stwierdzila po tych paru spotkaniach,ze to chyba jednak nie to i kopnela go w tylek.Wtedy przyszedl do Ciebie zaczal przeprzepraszac i wciskac Ci ogolnie przyjety kit,ze jednak jestes jego miloscia zycia bla bla Ty przyjelas losia pod swoje skrzydla ponownie.Wtedy znowu obudzila sie byla,bo uswiadomila sobie,ze moze go stracic... No i ponownie polecial do niej.Zaloze sie,ze kopnie go raz,drugi trzeci piedzsiaty w tylek i za kazdym razie bedzie do Ciebie chcial wracac,ale powiem Ci jedno.Ty juz badz madra i nie dawaj mu zadnej szansy.Po co byc z takim zalosnym typem ?
__________________
Jestesmy mlodzi,piekni,a kiedys bogaci |
2011-02-01, 10:31 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Wiecie czemu mi smutno-bo zdaje sobie sprawe ze dnia 1 lutego zostaje sama..
A w lutym rok temu sie poznalismy.. chyba kolo 6,7 -teraz dokladnie nie wiem.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2011-02-01, 10:50 | #20 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Ilona - to raczej powód do świętowania!
Cytat:
Dlatego nie ma sensu żądać rozmów, słów potwierdzenia. Ważne jest to, co jest teraz, czyli że nie chce być z Tobą i wybrał komfort życia na emigracji i to w dodatku w kraju, w którym Ty się nie czujesz za dobrze. Przecież gdyby mu zależało na byciu z Tobą poza Polską (rozumiem - problemy z pracą, niższa stopa życiowa itp.), to wyjechałby z Tobą do jakiegokolwiek innego kraju, jaki Ty byś sobie zażyczyła. Język zna, więc co to za problem, aby pracować fizycznie w Norwegii, Niemczech czy gdzie indziej. On się uparł na Anglię, więc jest dla niego ważniejsza niż Ty. Nie masz pewności, co do Ciebie teraz czuje i czy Twój wyjazd do niego zakończy się happy endem. Możesz spróbować, ale możesz się też na tym bardzo przejechać, więc ewentualny wyjazd zależy od tego, ile jesteś w stanie jeszcze znieść, ile masz czasu, chęci i pieniędzy.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2011-02-01, 10:54 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 033
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
I ja się melduje to już trzecia część, w której się udzielam, chyba zostane tu na dłużej
|
2011-02-01, 10:57 | #22 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Wiesz Malla, piszesz Brook o tym, że gdyby mu zależało, to by wyjechał tam, gdzie ona by chciała...piszesz też, że nie ma pewności czy wyjazd do niego nie zakończyłby się happy endem...że nie ma pewności co do jego uczuć.
Tylko, że można to odwrócić w drugą stronę - on może myśleć, że gdyby jej zależało, to by do niego pojechała...że nie ma pewności, czy jego rezygnacja z UK i wyjazd tam, gdzie ona sobie by zażyczyła, skończyłby się happy endem...on nie ma pewności co do jej uczuć, w końcu to ona tak na dobrą sprawę zerwała. Ja bym tak o ten wyjazd chłopaka nie oskarżała. Zwłaszcza, że oni od początku byli związkiem na odległość. I uważam, że oni powinni pogadać o tym wszystkim. Brook siedzi na tyłku i sobie wkręca różne rzeczy, a rozmowa mogłaby sprawę zamknąć. Poza tym Brook, dobrze wiesz że nie byłaś wobec niego w porządku, więc przestań chrzanić o tym byciu oszukaną
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany Edytowane przez elvegirl Czas edycji: 2011-02-01 o 10:59 |
2011-02-01, 10:58 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Tak... a ja sie rozryczalam na podlodze.. (nie,nie ma go w domu..) patrzac na koc ktory mam od niego i koc ktory byl z nami dokladnie rok..
Nie wiem czy sobie z tym poradze
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2011-02-01, 11:03 | #24 | |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Cytat:
Był obecny na każdej płaszczyźnie mojego życia, nie uwolnię się od wspomnień zbyt prędko. Cały czas oboje mamy schizy, że się widzimy gdzieśtam, podczas wykonywania codziennych czynności u tej drugiej strony w domu. I żyję. A nawet jestem w nowym związku. Ale gdybym siedziała na środku pokoju i wyła zamiast wziąć się w garść, to cóż...siedziałabym tam dalej.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
|
2011-02-01, 11:08 | #25 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Pierwszy chłopak mnie rzucił jakoś w lutym czy w marcu i wtedy oświeciło mnie, że facetom o tej porze odmarzają ptaki, więc wylatują wolno
Cytat:
W gruncie rzeczy nic nie wiemy, bo on może się trzymać tej Anglii tylko po to, by ją spławić, jak i równie dobrze może czuć się spławiony przez nią, skoro ona nie chce wyjechać do niego. My dostajemy opis sytuacji tylko ze strony Brook. Tylko... czy jest sens to rozkminiać? Może po prostu mają inne priorytety życiowe i gdziekolwiek by nie wyjechali, to by im nie wyszło?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2011-02-01 o 11:10 |
|
2011-02-01, 11:11 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Cytat:
A ja sie boje ze nie bede potrafila byc juz z nikim.. ze bede sie bala znow zranienia.. tego ze znow tak bedzie..(poprzedni chlopak przed eks tez mnei zostawil a jeszcze wczesniejszy tez zdradzil) To byl najdluzszy moj zwiazek dotychczas.. i 1 facet z ktorym mieszkalam.. jestem sentymentalna i czuje ze dlugo bede jeszcze ryczec za glupim kocem ktorego mi bedzie zal a nic nie bede mogla zrobic zeby za tym kocem kubkiem mieszkaniem nei ryczec
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
2011-02-01, 11:16 | #27 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Cytat:
Mam takie wrażenie, że koniecznie chce, żeby jej tu wszyscy żałowali, żeby głaskali i utwierdzali w przekonaniu, że on jest obrzydliwiec, kłamca, no chodząca ohyda. Facet popełnił wiele błędów, między innymi odzywka o skamleniu, ale daleka jestem od zwalania winy tylko na niego. Oboje mają inne priorytety i z racji tego, że był to związek na odległość, to dopiero teraz to wszystko wychodzi. I tyle. A ona grzebie, grzebie, grzebie...i nic z tego nie wynika. ---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ---------- Cytat:
Za jego wycieraniem Tobą podłogi też Ci będzie tęskno? Oczywiście, że będziesz mogła. Tylko trzeba chcieć. Mam dziwne wrażenie, że Ty jeszcze nie raz będziesz siedziała u niego pod drzwiami, prosząc o kolejne poniżenie - obym się myliła.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
||
2011-02-01, 11:17 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Mam pytanie...
Kluczyki mu zostawic na biurku czy wziasc? Bo jakbym wziela to i tak bym musiala sie tu pojawic oddac.. to moze lepiej zostawic?
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2011-02-01, 11:18 | #29 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Zostawić. Jak się drzwi nie zatrzaskują, to u sąsiadów, tak czy siak zostawić.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
2011-02-01, 11:19 | #30 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 033
|
Dot.: Rozstanie z facetem - część 15 :(
Cytat:
Ilona, wiesz... wejdziesz do sklepu i pomyślisz: "O nie, ostatnio byłam w tym sklepie z nim i było tak fajnie...", idziesz po makaron, a mijasz dział ze słodyczami i widzisz czekoladki, które ostatnio od niego dostałaś, przy kasie wpadasz na faceta, który ma taką samą kurtkę jak eks. Wszystko będzie Ci go przypominać, ale pamiętaj że to są normalne rzeczy, nie możesz zrobić z otaczającego Cie świata ołtarzyka wspomnień. Jak koc Cie denerwuje i przywołuje wpomnienia to po co się nim przykrywasz? Wyrzuć, albo schowaj głęboko w szafie, to dużo zmieni. Ale z drugiej strony nie możesz popaśc w paranoje, myślę, że nie ma sensu unikać miejsc, w których byliście razem, musisz na nowo przywrócić im 'normalność' i będzie dobrze. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:42.