2012-10-29, 16:21 | #1 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 887
|
Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Zainspirowana zasłyszanym gdzieś tematem, chciałabym zapytać Was o opinię co do futra... używanego.
Czy nadal jest to waszym zdaniem złe? Futro, to futro, ale używane, po babci, cioci, czy kupione od kogoś/w lumpeksie nie napędza przemysłu futrzarskiego. Ja mam bardzo mieszane uczucia i w sumie nie mam zdania. Na pewno jest to "mniejsze zło", jednak... no właśnie sama nie wiem. Nadal pozostaje to noszeniem trupa na sobie, który kiedyś został brutalnie zamordowany, jednak... jak wyżej pisałam, nie przyczynia się do rozwoju farm futrzarskich. |
2012-10-29, 16:58 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Never mind
Wiadomości: 50
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
...ale jest zwyczajnie obrzydliwe.Nie noszę skalpów innych ludzi i nie noszę futer zwierząt ,nie ma to dla mnie znaczenia kto go ściągnął i kto za to zapłacił.Brzydzę się morderstwem i uważam za przestępstwo (nie,nie nosze skórzanych butów czy toreb i nie,nie jadam zwierząt).
|
2012-10-29, 16:58 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
Jezeli ktos ma problem z taki ze futra mu sie podobaja ale nie popiera przemyslu to lumpeksowe futerka sa usprawiedliwione. Sama mam futrzanka czapke i kozuch po mamie- sama nigdy bym nie kupila. |
|
2012-10-29, 17:12 | #4 |
EDUkator
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: śląskie/Kraków
Wiadomości: 6 337
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Też uważam, że jest zdecydowanie bardziej ok.
Tak samo jak z testowaniem na zwierzętach. Sama produktów nie kupuję, ale jak na wymiance coś mi się spodoba to wezmę
__________________
Drożdże: 10 III -10 VI; 09 VII-26 IX; 29 X - 26 XII 2012; 01 II-01 IV 2013; 12 IV - 12 VII 2014. Dbam o włosy: od III 2012. CG: od 5 VII 2012. |
2012-10-29, 18:17 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 817
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
ja jestem nawet bardzo na tak - raz że nie kreujemy popytu na nowe futra w ten sposób; dwa - futro naturalne rozkłada się duuuuuuuużo szybciej niż poliestry zatem jest bardziej ekologiczne.
chociaż sama nigdy futra nie miałam moja babcia miała tylko kołnierz z lisa, którym bawiłam się w dzieciństwie, aż wyleniał ze starości...
__________________
cierpienie jest prowokacją
|
2012-10-29, 18:20 | #6 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
Trochę brzydko tłumaczę, ale widzisz o co mi chodzi? W pewien sposób jest to napędzanie rynku. Nie jestem święta, bo mam jedną parę skórzanych butów i jedną skórzaną torbę, od czasu do czasu zdarza mi się zjeść coś pochodzenia zwierzęcego (ale staram się nie), ale futro (właściwie futerko) mam sztuczne, chociaż też z lumpeksu
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard Edytowane przez abiblabla Czas edycji: 2012-10-29 o 18:23 |
|
2012-10-29, 18:35 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Abiblabla czy mam odpowiadac za innych ludzi? Nie, ja odpowiadam za siebie. Kiedy ktos sie zainteresuje i zapyta odpowiem ze to z lumpeksu.
|
2012-10-29, 18:57 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 17
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Ja też mam futra (sztuk 4), wiem, że może to kogoś rozgniewać, ale mnie to nie interesuje, bo kupiłam je w second- hendzie i wiem, że są wiekowe. Tak naprawdę to bliżej mi do ekologii (bo używam wtórnej odzieży a nei nowej) niżeli do zabójcy zwierząt. Pochwalę się; bialy wilk z kapturem - moje ulubione, norki, karakuły i nie wiem w sumie co to jest. Chodze w nich bo jestem strasznym zmarzluchem a poza tym PODOBA MI SIĘ to
---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ---------- I tak przy okazji, toleruje wegan i eko frikow ale nei dajmy sie zwarjować, w końcu w łańcuchu pokaromowym jesteśmy wyżej. Nie rezygnuje z mięsa bo kupuje je od małych hodowców (ekologicznych) gdzie oni sami zabijają zwierzęta i nie w jakiś meczarniach- ale kupuje i będę kupować! i niech ktoś to uszanuje
__________________
"Kochaj wszystkich, ufaj niewielu, nie czyń krzywdy nikomu." ~ William Szekspir |
2012-10-29, 19:22 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
ale czy ja piszę że masz robić cokolwiek? Opisywałam tylko dlaczego noszenie naturalnych futer jest moim zdaniem pośrednio napędzaniem przemysłu, nawet jeśli są z odzysku.
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
2012-10-29, 19:56 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: znienacka
Wiadomości: 704
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Ale idąc tym tokiem rozumowania noszenie sztucznych także napędza rynek futer prawdziwych, bo podejrzewam że duża część populacji nie jest w stanie rozróżnić bez 'pomacania' (np. ja).
Jak dla mnie etycznie są bardziej tak, chociaż bym nigdy w życiu takiej rzeczy nie założyła (skórzaną kurtkę nosze, ale futra są fee). Z drugiej strony kupując sztuczne futro napędzamy produkcje szmatek, do której zużywa się wodę i inne surowce naturalne, a także zanieczyszcza środowisko co jest przyczyna wyginania wielu gatunków i tak dalej. Każdy kij ma dwa końce Jak dla mnie obecne przewartościowanie drobnych konsumenckich wyborów ponad pomoc doraźne jest |
2012-10-29, 19:57 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Moim zdaniem furto używane jest ok. Takie od myśliwych również (oni wszak regulują ilość populacji, głównie lisów, które i tak musieliby zabić, bo taki mają obowiązek - odstrzały są planowane, a rolą myśliwego jest wykonywanie planów, bo one pozwalają utrzymać populację na normalnym poziomie w sytuacji kiedy zmuszeni byliśmy wyeliminować wściekliznę). co do przemysłu futrzarskiego to nie do końca wiem jak on funkcjonuje (w info od ekologów nie wierzę), ale jeśli pozyskasz skórki od jakiś małych hodowców, którzy trzymają zwierzęta w dobrych warunkach to też takie futro jest moim zdaniem ok (wiem, że można tak kupić skórki z królików). Koniec końców wytworzenie poliestru zabija równie wiele istnień i to nie tylko zwierzęcych, ale co gorsza ludzkich, bo zatruwa całe środowisko.
W każdym razie zazdroszczę, bo mnie póki co na futro nie stać, a marzę o takim z lisów. O tym jak bardzo lepiej grzeje ono od materiałów syntetycznych, czy nawet wełny nie trzeba nawet wspominać.
__________________
!Me encanta espanol! |
2012-10-29, 19:58 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
Nie pisalas ze mam robic cokolwiek. Po prostu dziwie sie ze uwazasz ze mozemy byc w odpowiedzialni za cos na co nie mamy bezposredniego wplywu. |
|
2012-10-29, 20:13 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Bristol
Wiadomości: 6 035
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
futro naturalne - mówię N I E
zdecydowanie, tu nie ma się nad czym zastanawiać.
__________________
instagram: wieszjakjest
|
2012-10-29, 20:30 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
Ale to już zupełnie abstrahując od tematu. mam koleżankę która kupiła futro w ciuchlandzie, nie zrobiłam żadnej kąśliwej uwagi bo i nie ma po co. Tylko się zdziwiłam w myślach bo nie spodziewałam się że młode dziewczyny w ogóle chcą nosić naturalne futra. To trudny, kontrowersyjny temat i jestem pewna że będzie tu spoko kłótni. Jak już pisałam ja nie jestem święta i nie mam zamiaru nikogo rozliczać z tego co robi, po prostu stwierdziłam w pierwszym poście jak wygląda zjawisko z mojej strony. A tak właściwie to zgadzam się z wizażankami które napisały że produkcja syntetycznych materiałów (np. tzw eko skóry, która wcale nie jest taka eko) bywa groźna dla środowiska. Jestem tego świadoma.
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard Edytowane przez abiblabla Czas edycji: 2012-10-29 o 20:34 |
|
2012-10-30, 05:54 | #15 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 887
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
Cytat:
Oj ja obejrzałam kilka filmów jak ludzie wchodzili cichaczem na fermy futrzarskie w szwecji... tragedia, płakać się chciało. Absolutnie nie było słowa manipulacji w tym filmie, sucho opisywali to co jest na ekranie i to co widzą i np lisom łamały się łapki w trakcie rosnięcia i zrastały pokrzywione, bo klatki były tak małe, że lis nie mógł w nich stać... Moja mama ma futra z czasów, kiedy nie mówiło się jeszcze o ekologii, ale mimo, że nieraz je mierzyłam w domu, nigdy nie zdecydowałam się założyć, chociaż nie powiem, bardzo mi się podobają. Tez obawiam się tego, o czym napisała abiblabla. Futro nie ma na sobie napisane "po babci". I ja sama widząc jakąś dziewczynę w naturalnym mam długie zęby... Właściwie zgadzam się z kazdą z Was... |
||
2012-10-30, 08:45 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
(dobrze że najpierw spytał czy to prawdziwie czy sztuczne, zamiast atakowac z farbą od razu )
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
|
2012-10-30, 08:55 | #17 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 887
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
mnie futra rażą, ale jeśli to nie jest moj znajomy, to sie nie odzywam, a jesli znajomy, to mowie pol zartem, pol serio, ze nosi zwierzatka na sobie i nie ladnie... jednak gdybym dowiedziala sie, ze po kims/z lumpka, bylby rozgrzeszony na blogu tez mialam teksty typu "mam nadzieje, ze to nie prawdziwe :|" a mam to futerko, ktore bylo szalem wsrod blogerek 4 lata temu, wiec kazdy juz je chyba gdzies widzial, poza tym futrom z H&M daleko do wygladania "jak prawdziwe" Cytat:
Niemniej jednak czasem właśnie nachodzi mnie ochota, żeby posiąść jakieś używane futro... ale nosze się tym od 10 lat i jeszcze do końca nie przekonałam, moze to przyjdzie z kryzysem wieku średniego jak niektórym paniom Edytowane przez 201704051536 Czas edycji: 2012-10-30 o 09:02 |
||
2012-10-30, 09:32 | #18 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
Albo uważasz, że noszenie futer z tego a tego zwierzaka jest OK, albo uważasz, że nie jest. To zupełnie tak, jakbyś poszła do sklepu futrzarskiego, wybrała czapeczkę z lisa polarnego i cieszyła się czystym sumieniem, bo przecież własnoręcznie lisa nie ukatrupiłaś. Jeżeli uważasz, że futro jest złe, pozostaje Ci nosić sztuczne. Albo kurteczkę. Materiałową. Jak dla mnie futro, to futro, ludzie od tysięcy lat używają skór i futer i nie widzę w tym nic złego ani niemoralnego-futra są ciepłe, mięciutkie i trwałe, do tego-ładne. Przykro mi się robi na myśl o norkach i warunkach norkowego życia, ale futro z norek i tak by mi nie groziło ze względów finansowych. A gdybym już miała te ciężkie pieniądze, pewnie wolałabym wydać je na coś mniej kontrowersyjnego. Chociaż-kto wie. Jak już wspomniałam, futra są śliczne. A ja bardzo nie lubię hipokryzji. Jem jajeczka, piję mleczko, lubię nieżywe prosiaczki=uczestniczę w tym zwierzęco-morderczym przemyśle i nie mam moralnego prawa oceniać tego, że ktoś, zamiast jeść te cierpiące zwierzęta, nosi je na grzbiecie. ...i nawet bez prosiaczka. Jajeczko pochodzi od nieszczęśliwej kury (chociaż staram się kupować te od szczęśliwej-bo w lokalnym warzywniaku, a ja uważam, że trzeba wspierać lokalne warzywniaki), kura cierpi. Mleczko pochodzi od bardzo nieszczęśliwej krowy, której trzeba było zabrać i ukatrupić cielaczka-więc też jest do bani. No a prosiaczek mówi sam za siebie. Właściwie-nie mówi. On nie żyje. Cytat:
Kurka, od której jajko spożywasz (o ile spożywasz jajka), cierpiała w swym kurzym życiu o wiele bardziej od tego nieszczęsnego jelenia. Albo lisa. Lisów zaś jest za dużo. Na polowaniu taki lis dostaje kulkę i cierpi przez kilka sekund. W hodowli żyłby przez miesiące w koszmarnych warunkach. Wybór jest chyba oczywisty, dla mnie przynajmniej. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie, no błagam. Proszę. GDZIE JEST TEN SECOND HAND???? Gdziekolwiek by nie był, ja się tam muszę udać. |
|||||
2012-10-30, 09:49 | #19 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 887
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
Zastrzela Cidziecko, powiedza, ze zginelo w najbardziej humanitarny sposób, cchiałabyś? Jelen, cały podziurawiony dostał 7 kul zanim padł. No cholera zbawienie!!! Jeśli piszesz, ze mleko od krowy, to to samo co futro, bo musiala urodzic cielaka, jakby w naturalnych warunkach kazda samica nie rodzila co roku... to nie masz pojecia o fermach futrzarskich... Edytowane przez 201704051536 Czas edycji: 2012-10-30 o 09:50 |
|
2012-10-30, 10:33 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
pomijając już wszystkie kwestie etyczne - naturalne futro niesamowicie śmierdzi.
Mam jedną ciotkę - od nadmiaru kasy mózg jej się lasuje i nosi właśnie takie olbrzymie futra w cenach samochodu (a ciotka z gatunku tych ludzi co łatwiej przeskoczyć niż obejść). I szczególnie jak jest wilgoć, albo pada śnieg - te futra walą niemożliwie takim specyficznym mdłym odorem.... nie wiem jak może być komuś w tym przyjemnie.... |
2012-10-30, 10:52 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
mam futrzana czapke i zupelnie nie ma zapachu. moze to przez starosc lub przechowywanie w lawendzie
ja juz jestem w takim wieku ze wyroslam z mowienia innym co jest dobre a co nie. nie podoba ci sie futro-nie nos ale daj mi spokoj. ps. futerka sztuczne NIE grzeja jak prawdziwe. sa ok na O stopni nie wiecej. wiadomo tez ze w nasxych czasach futra nie sa konieczne poniewaz mamy nowoczesne materialy ktore daja rade zimie, sa lekkie i nie trzeba zabijac zwierzakow. Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2012-10-30, 13:00 | #22 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 1 923
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
Jestem córką, chrzestną córką, wnuczką (prawdopodobnie, również prawnuczką, a już na pewno prapraprawnuczką) myśliwych. Wielokrotnie byłam na polowaniach i widziałam tę Potworną Okropną Przerażającą Rzeź z bliska. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że także do nich dołączę, za kilka lat jednak-myśliwstwo wymaga sporych nakładów finansowych, a ja jestem jeszcze nieco za młoda, żeby jednorazowo dysponować większymi środkami oraz zbyt zapracowana, aby móc pozwolić sobie na obowiązkowy kurs, który wymaga naprawdę dużo czasu. Rozumiem, że niniejszym zostałam potworem. Ale najgorsze na koniec- lubię też łowić ryby. Cytat:
Z całym szacunkiem dla podziurawionych jeleni-to chyba nie będzie rasizm, jeżeli powiem, że jeleń to jednak coś odrobinę innego, niż niemowlę? Ludzkie niemowlę-dodajmy? Jeleń dostał 7 kul? To musieli być beznadziejni myśliwi. W każdej grupie społecznej są ludzie ślepi, niedowidzący i z trzęsącymi się rękami, ale tacy raczej nie powinni polować. Polujący ludzie, których znam i szanuję, nie strzelają, jeżeli nie są pewni, że trafią. Także pamiętam sytuacje, kiedy rano w Boże Narodzenie ktoś wstawał i jechał do lasu, żeby sprawdzić, czy nie ma zastawionych przez kłusowników sideł. Nie mogę doszukać się tu bestialstwa. Cytat:
Chodziło mi o to, że krowa musi mieć cielaczka, żeby mieć mleko. Ale kiedy już ma to cielę, to ono jest w najwyższym stopniu niepotrzebne, bo wypija to, po co powstało. Więc jest odseparowane od swojej krowiej mamy, ląduje w takim śmiesznym boksie niewiele większym od cielaka i czeka sobie spokojnie na bezstresowe zarżnięcie celem wyprodukowania pysznej cielęcinki. Bestialstwo? Owszem. I wszyscy z niego korzystamy. To, do czego zmierzam, to fakt, iż z okrutnym traktowaniem zwierząt mamy do czynienia wszędzie. I że hipokryzją jest potępianie jednych ludzi za to, że czerpią korzyści ze złego traktowania zwierząt, nosząc ich futra, podczas, gdy samemu korzysta się z dręczenia zwierząt innego gatunku, po to, by wypić ich mleko/zjeść znoszone przez nie jajka/spożyć zagęszczoną ich raciczkami galaretkę-nawet, jeżeli nie je się ich mięsa. Można, oczywiście, zostać weganinem albo kupować produkty tylko i wyłącznie "cruelty free" i "fair trade", ale to się wiąże albo z wyrzeczeniami (w pierwszym przypadku) albo z podwojeniem wydatków (w przypadku drugim). Nawet, jeżeli któreś z powyższych wybieramy, to jest to nasz wybór. Możemy do niego kogoś delikatnie zachęcać, ale nie nagabywać, a już na pewno-nie krytykować za to, że ma czelność myśleć inaczej. I także-że jest hipokryzją kupowanie używanego futra i udawanie, że to tak jakby nie futro, bo ktoś zrobił za nas czarną robotę. Uważam też, że takie kwestie, jak noszenie lub nienoszenie futer, antykoncepcja, aborcja, in vitro, wegetarianizm, poglądy religijne to sprawy budzące szalone kontrowersje, ale bardzo osobiste. Jest nietaktem próbowanie na siłę przekonania kogokolwiek o swoich racjach, szczególnie, jeżeli jesteśmy przeciwnikami. Uważasz, że nie je się zwierząt? To nie jedz. Uważasz, że nie nosi się futer? To nie noś. Uważasz, że Bóg stworzył świat pięć tysięcy lat temu, mówiąc przy tym "hopla hopla"? Śmiało, napisz o tym książkę, ale nie potępiaj zwolenników teorii Wielkiego Wybuchu. |
|||
2012-10-30, 14:10 | #23 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
Sorry za offa, ale możesz mi napisać - w jaki sposób typowane są przez koła łowieckie zwierzęta do odstrzału? Rozumiem, że planowany jest np odstrzał 5 jeleni, ale czy są typowane konkretne osobniki (pod kątem wieku wagi itp?) Nie podobają mi się też te incydenty ze strzelaniem i zabijaniem psów - rozumiem, kiedy są to bezpańskie zdziczałe psy latające po lesie - niestety znam tez przypadki strzelania do psów na spacerach z właścicielem na przydomowych (i przyleśnych łąkach). Ci fanatycy strzelania niestety nie zostali nawet napiętnowani przez własne środowisko i myślę, że to oni robią najgorszy PR kołom łowieckim. A co cielaków zgadzam się - oprócz cielęcinki powstaje z nich jeszcze miękka skórka na skórzane ciuszki faszionistek Aczkolwiek hodowla krów osiągnęła tak wąskie specjalizacje (specjalnie genetycznie "podkręcane" rasy krów mlecznych, mięsnych itp) to jednak nadal cielaczki rodzą się od razu na rzeź. Ja noszę skórzane ciuchy (chociaż staram się unikać miękkiej cielęcej skórki), przeciwna jestem futrom bo te zwierzęta są hodowane i masakrowane TYLKO dla lansu jakiś elegantek. I zgadzam się, że to że zwierzę zostało zabite 10 czy rok temu nie ma żadnego znaczenia - tylko usprawiedliwienie własnej próżności i hipokryzji. Te zwierzę zabite 20 lat temu jest mniej martwe? ---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ---------- Cytat:
bo to futro pochodzi od jagniąt mordowanych albo zaraz po urodzeniu, albo jeszcze przed (sztuczne poronienie) a w kapturze uwierz mi na pewno TAK PIĘKNIE nie wyglądasz http://www.strona_o_wilkach.republik...bialy_wilk.jpg Edytowane przez 201712071518 Czas edycji: 2012-10-30 o 13:53 |
||
2012-10-30, 16:08 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 691
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Co do polowań i myśliwych (jestem bardzo za, pochodzę z rodziny, gdzie ten piękny sport jest kultywowany) to odstrzał określa jakie osobniki mają być odstrzelone. Pod uwagę bierze się wiek osobnika (odstrzela się więcej młodych - bo one naturalnie giną) i jego stan (strzela się przede wszystkim do osobników o nieprawidłowym porożu, widocznych wadach, chorobach, etc). Odstrzały na piękne, stare byki z potężnym porożem są rzadkością. Myśliwi ponoszą konsekwencje za nieprawidłowy wybór odstrzelonego zwierzęcia. Czaszki i poroża jako trofea podlegają ocenie.
Co do farm to ja szczerze mówiąc nie wierzę, że te zwierzęta w tak straszny sposób są trzymane - bo zwierze tak traktowane nie będzie miało ładnego futra. Żeby sierść była porządna to zwierzę musi być dobrze odżywione, musi mieć trochę ruchu, etc. Nikt nie kupi wyliniałego lisa.
__________________
!Me encanta espanol! |
2012-10-30, 17:10 | #25 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
a jeśli chodzi o fermy - to podejrzewam, że są pewnie i bardziej humanitarne - ja widziałam takie, gdzie zwierzęta stały w piętrowych klatkach na mrozie - bo od niższych temperatur mają gęstsze futro.... |
|
2012-10-30, 17:18 | #26 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 787
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
Cytat:
Paula dziwię się trochę, że określając się jako osoba walczącą o prawa zwierząt w ogóle myślisz o tym, żeby nosić na sobie trupa. mi może też podobają się niektóre sztuczne futra, ale nie kupię z powodu, o którym pisała Abiblabla, nie chcę promować tej "mody". aha, jakby ktoś pytał - nie noszę też skóry i nie jem mięsa/nabiału. bez odbioru. |
||
2012-10-30, 17:35 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 108
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
włączyłam film, ale po chwili wyłączyłam bo nie jestem w stanie patrzeć na takie rzeczy.
__________________
i'm just standing here being a horse and a wizard |
|
2012-10-30, 17:41 | #28 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
|
2012-10-30, 18:25 | #29 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 887
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Cytat:
Cytat:
Padłam.... Cytat:
Wiesz co , ja mysle, ze mozna na to patrzec na dwa sposoby. Czesto od milosniczek futer slyszalam, ze "sztuczne sa zarezerwowane dla biedoty", więc futra ogólnie mogłyby pójśc do lamusa, to jedna z opcji. Druga jest taka, by pokazać im, tak jak to robią niektórzy projektanci, ze sztuczne futro tez moze kosztowac 10 tysięcy i jest produktem luksusowym, a tym bardziej przyziemnym damom, że mozna dobrze i elegancko wygladac w sztucznym futerku. To tez jest jakieś rozwiązanie. Uderz w stół jak mówią... Edytowane przez 201704051536 Czas edycji: 2012-10-30 o 18:56 |
|||
2012-10-30, 19:23 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 184
|
Dot.: Naturalne futro, ale ... - wasze opinie
Dla mnie nie ma znaczenia czy kupne, czy po babci, cioci itd. Nigdy bym nie założyła.
__________________
"Sarkazm to ostatnia deska ratunku dla osób o upośledzonej wyobraźni"
|
Nowe wątki na forum Moda |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:24.