Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9 - Strona 168 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-01-09, 11:01   #5011
Inw
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 453
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Gorzej jakby rozwarcie było,a ona na golasa,to tenisowa mogłaby do srodka wpaść


Cytat:
Napisane przez Roane Pokaż wiadomość
Dzień dobry.
Ja tam w tym dni nie widzę nic dobrego, nie dość że TŻ sobie jedzie, to jeszcze jakieś dziwne choróbsko mu się przypałętało. Od czterech dni nieustannie ma stan podgorączkowy. Jak bierze paracetamol to temperatura lekko spada, ale po kilku godzinach znów wraca. Oprócz tego w sumie nic mu nie jest, pobolewają go stawy łokciowe od jakiegoś czasu, ale przeciążył się w pracy, stąd ten ból. To wszystko jest kurde mocno dziwne, bo zwykle jak jest przeziębiony to rozkłada się na pełnej długości - głowa go boli, katar i cała reszta, klasyczne przeziębienie u faceta, znaczy umierający jest. Jutro ma iść do swojej znajomej lekarki w PL, ale coraz bardziej mnie ten stan podgorączkowy martwi. Jeszcze wymyślił sobie, że pójdzie do zakaźnego zrobić badanie na boreliozę Normalnie nie jestem zwolenniczką przebywania w ciemności, ale wolałabym żeby po prostu zrobił to badanie i mi o niczym nie mówił, dopóki wyniku nie będzie.
Całą ciążę tak mam, non stop się boję że coś mu się stanie. Najgorzej jest właśnie jak gdzieś dalej jedzie albo leci - modlę się do telefonu żeby zadzwonił że już dojechał/wylądował
Może jakaś wirusówka, niedawno po PL chodziło coś podobnego, niby nic się nie dzieje a jednak coś, ale nie do końca, itd. Może dotarło akurat do Was?

Cytat:
Napisane przez magnusia Pokaż wiadomość
to wylezie razem z dzieciem przecież to nie studnia bez dnia- nie zgubi się
A potem na porodówce "o mój boże! jeden z bliźniaków to dziewczynka, a drugi... eee... piłka tenisowa???"
Inw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 11:01   #5012
isia4891
Zadomowienie
 
Avatar isia4891
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 1 372
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez senira666 Pokaż wiadomość
kolejna część 10

działa link ??

Nie
isia4891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 11:03   #5013
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez lidkaa82 Pokaż wiadomość
Ojj niekoniecznie, ja proponuję żebyś solidarnie dołaczyła Przypuszczam że to efekt wczorajszego badania i niekoniecznie musi oznaczać szybki finał. Chociaż 10.01 mi się marzy od dawna bo mąż jest z 10.10. a starszy synek z 10.04 (z godziny 22:10)


Dobra,możemy razem.
10.01 może być. To się dziś wyśpię

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Inw Pokaż wiadomość
A potem na porodówce "o mój boże! jeden z bliźniaków to dziewczynka, a drugi... eee... piłka tenisowa???"

__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 11:03   #5014
Le La
Zadomowienie
 
Avatar Le La
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Pl
Wiadomości: 1 285
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

emma spróbuje z tą woda dzisiaj jak znów nie będzie mógł zrobić. A ta pediatra to jakas dziwna Ja też się zastanawiam, czy Alek nie ma takich zaparć od nabiału możliwe to?

Inw pytalas, skad wiem, ze kupki nie może zrobić. Widac, bo się prezy i placze, a jak już w końcu zrobil, co było slychac to od razu się uspokoil. Masujemy mu brzuszek, może cos tam pomaga. Noworodki maja niewykształcony jeszcze układ pokarmowy i stad takie dolegliwości.

Migotka brawa za opis, dzielna byłaś, tylko szkoda faktycznie, że Cię za poźno nacieli i popekalas. Podmywaj się po każdej wizycie w wc tantum rosa, mnie pomagalo.

Perfuzja mały model Ci rośnie, jak się tak w lusterko zapatrzyl

A jeszcze mi się przypomniało ze szpitalnych historii, cz2
W ten sam dzień co ja rodzila laska, tylko ona urodzila wcześniej, niż ja bo ok.12 i jak lezalam na ktg. to ona rodzila na tej sali ogolnej i była calkiem sama, tzn.nawet na korytarzu nikt nie czaekal ani nic. Po porodzie bylysmy na tej samej sali od piątku wieczorem i w sumie tylko w sobote przyszedł do niej maż dosłownie na 5 minut,a w niedziele okazało się,ze ja wypisują i ona taka zawiedziona. No to pytam jej, czy się nie cieszy, ze wychodzi, to nic nie odpowiedziala tylko mowi, ze jeszcze chwile poczeka do popołudnia i dopiera do meza zadzwoni, żeby po nich przyjechal, na co ja w szoku, ze nie chce od razu wychodzić i pytam a czemu nie teraz???? Przeciez lepie od razu do domu jechać, a ona do mnie, że woli posiedzieć w szpitalu, bo jak teraz wyjdzie (była ok.10) to będzie musiala w domu obiad gotowac mezowi i posprzatac mieszkanie, a trochę zmeczona jest, a po południu to jej przynajmniej gotowanie odpadnie no kopara mi opadla, masakra
Le La jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 11:03   #5015
senira666
Zakorzenienie
 
Avatar senira666
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: woj.śląskie
Wiadomości: 3 870
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

to zapraszam do nowej części część 10
__________________
sent from iphone
senira666 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 11:05   #5016
gosia261282
Gang Iren
 
Avatar gosia261282
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Poznań/UK
Wiadomości: 52 313
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość

A jeszcze mi się przypomniało ze szpitalnych historii, cz2
W ten sam dzień co ja rodzila laska, tylko ona urodzila wcześniej, niż ja bo ok.12 i jak lezalam na ktg. to ona rodzila na tej sali ogolnej i była calkiem sama, tzn.nawet na korytarzu nikt nie czaekal ani nic. Po porodzie bylysmy na tej samej sali od piątku wieczorem i w sumie tylko w sobote przyszedł do niej maż dosłownie na 5 minut,a w niedziele okazało się,ze ja wypisują i ona taka zawiedziona. No to pytam jej, czy się nie cieszy, ze wychodzi, to nic nie odpowiedziala tylko mowi, ze jeszcze chwile poczeka do popołudnia i dopiera do meza zadzwoni, żeby po nich przyjechal, na co ja w szoku, ze nie chce od razu wychodzić i pytam a czemu nie teraz???? Przeciez lepie od razu do domu jechać, a ona do mnie, że woli posiedzieć w szpitalu, bo jak teraz wyjdzie (była ok.10) to będzie musiala w domu obiad gotowac mezowi i posprzatac mieszkanie, a trochę zmeczona jest, a po południu to jej przynajmniej gotowanie odpadnie no kopara mi opadla, masakra

O matko,to co to był za despota??
Ja bym mu obiad dała
__________________
We all find time to do what we really want to do...
gosia261282 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 13:45   #5017
forester
Zadomowienie
 
Avatar forester
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Z lasu :)// Poznań
Wiadomości: 1 156
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez Soleil_Rouge Pokaż wiadomość
znalazlam taka "instrukcje obslugi sutkow"

Stymulacja brodawek - metoda rekomendowana przez położne zarówno do indukcji porodu, jak i w sytuacji, gdy poród się zatrzymał. Stymulacja brodawek sutkowych powoduje wydzielanie oksytocyny. Jak to robić:

Masuj każdą pierś oddzielnie.
Uchwyć brodawkę między kciuk a pozostałe palce dłoni. Roluj i delikatnie wyciągaj przez 2 minuty.
Odpocznij 3 minuty.
Powtarzaj cykl masaż/odpoczynek przez 20 minut.
Jeśli skurcze nie pojawiły się, możesz kontynuować, zwiększając czas masowania do 3 minut, a zmniejszając czas odpoczynku do 2 minut.

Zaprzestań stymulacji, jeśli skurcze występują co 3 minuty i trwają minutę lub dłużej.
no to masuje, za chwilę będę miała pewnie ktg to zobaczę efekty

Cytat:
Napisane przez Le La Pokaż wiadomość
A jeszcze mi się przypomniało ze szpitalnych historii, cz2
W ten sam dzień co ja rodzila laska, tylko ona urodzila wcześniej, niż ja bo ok.12 i jak lezalam na ktg. to ona rodzila na tej sali ogolnej i była calkiem sama, tzn.nawet na korytarzu nikt nie czaekal ani nic. Po porodzie bylysmy na tej samej sali od piątku wieczorem i w sumie tylko w sobote przyszedł do niej maż dosłownie na 5 minut,a w niedziele okazało się,ze ja wypisują i ona taka zawiedziona. No to pytam jej, czy się nie cieszy, ze wychodzi, to nic nie odpowiedziala tylko mowi, ze jeszcze chwile poczeka do popołudnia i dopiera do meza zadzwoni, żeby po nich przyjechal, na co ja w szoku, ze nie chce od razu wychodzić i pytam a czemu nie teraz???? Przeciez lepie od razu do domu jechać, a ona do mnie, że woli posiedzieć w szpitalu, bo jak teraz wyjdzie (była ok.10) to będzie musiala w domu obiad gotowac mezowi i posprzatac mieszkanie, a trochę zmeczona jest, a po południu to jej przynajmniej gotowanie odpadnie no kopara mi opadla, masakra
masakra! ja bym mu dała obiad, ale z cyjankiem

ja znowu spotkałam się z dwoma historiami pozostawenia dzieci w szpitalu. W nd nastolatka zostawiła dziecko i wyszła już dobę po porodzie, a drugie dzieciątko zostawiła taka parka, podpisali dokumenty i niczym zakochana parą objęci spacerkiem opuścili oddział. leże przy dyżurcę więc jestem na bieżąco z takimi historiami i powiem Wam, że nie wiem ja można spokojnym, nie łamiącym się głosem powiedzieć, że nie chce się dziecka, które jest Twoje
forester jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-09, 14:55   #5018
marieee
Zadomowienie
 
Avatar marieee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: L-c
Wiadomości: 1 890
GG do marieee
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

nie mam siły nadrabiać..


Dziś na świat o godzinie 12:00 przyszła na świat nasza Zuzanna Melania. Skarb waży 327O i mierzy 53 cm. Otrzymała 9 punktów w skali. Resztę napisze później.
Pozdrawiam
__________________
Niebo jest limitem...!
Włosomaniaczka

________
9.01.14 Zuzanka
1.03.18 Igusia

marieee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-09, 16:23   #5019
agoola83
Raczkowanie
 
Avatar agoola83
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Ustroń/Chorzów
Wiadomości: 243
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

A ja dzis po przygodach na IP...Na szczescie falszywy alarm...myslalam ze mi wody plofowe ciekna. Juz po badaniu, usg, ktg czuje sie mega zmeczona i znow krwawie...ale ja sobie uswiadomilam, ze ja jeszcze nie chcę rodzic:-P jeszczem niegotowa

Mariee gratulacje!!! Teraz doczytalam a ja tam dzis bylam:-P
__________________

16.06.2012r.
t.p. 21.01.2014r.

ZOSIA 21.01.1014r.

Edytowane przez agoola83
Czas edycji: 2014-01-09 o 16:25
agoola83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-11, 15:40   #5020
milka-pilka
Zakorzenienie
 
Avatar milka-pilka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 344
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Wiem, ze już nowa cześć jest i zaraz będę nowa nadrabiac i tam gratulować.
Tylko do jednej sprawy chciałam się odnieść.

Cytat:
Napisane przez forester Pokaż wiadomość
ja znowu spotkałam się z dwoma historiami pozostawenia dzieci w szpitalu. W nd nastolatka zostawiła dziecko i wyszła już dobę po porodzie, a drugie dzieciątko zostawiła taka parka, podpisali dokumenty i niczym zakochana parą objęci spacerkiem opuścili oddział. leże przy dyżurcę więc jestem na bieżąco z takimi historiami i powiem Wam, że nie wiem ja można spokojnym, nie łamiącym się głosem powiedzieć, że nie chce się dziecka, które jest Twoje
Uważam, ze dużo lepiej jest zostawić małe dziecko w szpitalu i podpisać dokumenty o zrzeknieciu się praw do niego niż próbować wychowywać dziecko, którego się nie chce. Bo to właśnie wtedy przytrafiają się historie o zakopanych dzieciach czy noworodkach w beczkach.
Na adopcje noworodka czeka masę przyszłych rodziców. Dlatego uważam, ze nie należy potępiać takich decyzji, ani osadzać ludzi, którzy tych dzieci ńie chcą.
milka-pilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-01-11, 20:38   #5021
PawMaj13
Rozeznanie
 
Avatar PawMaj13
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 512
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Pozdrowienia z porodu rodzinnego. Rozwarcie 3 cm - do 10 planuje siedzieć pod prysznicem i skakać na piłce
Relację dla cioć wizażanek zdaje ciocia Madzia asystująca przy porodzie
__________________

2013-04-30
II kreski

Co komu przeznaczone, stoi na drodze rozkraczone
PawMaj13 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-11, 20:58   #5022
Amberella
Wtajemniczenie
 
Avatar Amberella
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 110
GG do Amberella
Dot.: Noworoczne Mamusie - STYCZEŃ/LUTY 2014 cz. 9

Cytat:
Napisane przez PawMaj13 Pokaż wiadomość
Pozdrowienia z porodu rodzinnego. Rozwarcie 3 cm - do 10 planuje siedzieć pod prysznicem i skakać na piłce
Relację dla cioć wizażanek zdaje ciocia Madzia asystująca przy porodzie
Będziemy kibicować

Nowa część wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=737590&page=36
__________________
Razem
Ślub
Kacperek
Amberella jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-11 21:58:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:36.