Kwas trójchlorooctowy (TCA) - wymiana doświadczeń

[95a9c0c0ad5413d91ca5eca5b0ed55ead7480bc2_60568caa65742]

A co z kwasami dostępnymi na Allegro?? nie polecacie??

przyznam, że tam miałam się zaopatrzyć w kwas TCA...

[Natalia 1]

Napisane przez marryme21

Jak Wasze eksperymenty z TCA?
Niestety ta firma którą podała Natalia,nie odpisuje,szukam nadal kwasu.Zależy mi na czasie,bo jesień w pełni.chciałabym ją wykorzystać.

boli strasznie , nie wiem czy byś chciała tak cierpieć . robilam teraz 30% stężenie .

pisałam już , podaj na PW swój mail to prześle ci ich oferte . Oni piszą nie jako firma , tylko osoba fizyczna , to cud że ja to przeczytalam , bo wyglądało jak reklama , ktore kasuje od razu .

[Kajolinucha]

Witam wszystkich Jestem "nowa" na tym forum i chciałam sie przyłączyć do tematu, ponieważ zdecydowałam się na zabieg kwasem TCA, który miałam w piątek. Od tego czasu czytałam wiele opinii na jego temat i nie wiem co myśleć. Mozna powiedzieć, że się boję bo nie wiem czego mam się spodziewać. Moja twarz zaczyna się boić, miejscami skóra zeszła i jest różowa i w okolicach brody już odstaje. Jakie tak na prawdę są efekty po takich zabiegach? Mój jest pierwszy i stąd tyle obaw. Nałożono mi jedną warstwę kwasu 35%. Efekty jeszcze nie są wiadome ale lekarka zdecydowała, że na pewno będzie potrzebny jeszcze jeden zabieg przy moich bliznach. Jak duże blizne miałyście i jakie u was były efekty i ewentualne skutki uboczne?

[Natalia 1]

TCA daje super efekty , moge już ocenić po trzech peelingach .
Widze jednak że całego kwasu nie zużyje , więc chętnie się z kimś wymienie , na coś innego , link w podpisie

[Ottl]

Witam ! Z tego co czytam to wiele z Was dziewczyny nie wie jak pielęgnować skórę zaraz po zabiegu ! Naprawdę Wasi dermatolodzy nie przepisują Wam maści i nie dają wskazówek po zabiegu ? Zaraz po zabiegu przez 4 dni polecam stosować rano maść Lorinden N ,zaś na wieczór Lorinden N + maść cynkowa . Nie są to drogie rzeczy a pomagają w gojeniu się i schodzeniu nowego naskórka przez te parę dni które trzeba przecierpieć. a Wy co używacie po kwasie TCA ?

[dagmaralicja]

Przepraszam bardzo, ale masc Lorinden N po TCA?

Lorinden N
Zastosowanie: Wyprysk, świerzbiączka i ich wtórne powikłania bakteryjne, liszaj płaski, łupież różowaty, łojotokowe i kontaktowe zapalenie skóry, przewlekły rumień, łuszczyca. Szczególnie zalecany w dermatozach opornych na leczenie innymi kortykosteroidami.

Nasi dermatolodzy?
trzeba bylo poczytac, my mamy dosyc dermatologow.
Masc cynkowa? zebys skore wysuszyc?

Jesli juz jakies specyfiki to na oparzenia bo kwasem wywolujesz oparzenie.

A jak nie stosuje to co gorsze jestesmy?

Jak ktos mial opryszczke no to przed tca dostaje acyklowir czy inne leki na to.
Jakie pozyteczne dzialanie ma miec masc lorinden N i cynkowa po tca?

[Fuxia83]

Zgodze sie z przedmowczynia

Lorinden N stosowaam na trádzik - duze ropne gule
dobre a nawet wspaniale dziala na podraznienia po goleniu bikini, zaden syfek nie wyskakuje ani nawet podraznienie nie wychodzi
Co do masci cynkowej to jest mega wysuszajaca i tez na syfki albo na bikini po goleniu

mnie moja kosmetyczka dala 10g kremu odzywczego z Thalgo
super sie sprawdzil ale mialam tylko 10g co jest stanowczo za malo jak trzeba sie bylo smarowac z czestotliwoscia co pol godziny bo zaraz wysychalam

dlatego dobry odzywczy krem jest najwazniejszy



ja jestem juz pol roku po moim zabiegu i musze stwierdzic ze jestem zachwycona, skora nie jest jeszcze gladka tak jak chce bo mialam tylko jeden zabieg ale jak patrze w lustro i widze duzo gladsza powierzchnie to jestem mega zadowolona

planuje kolejny zabieg ale jeszcze nie wiem kiedy bo nie mam urlopu w pracy a po tym napewno sie ludziom przez co najmniej 5 dni nie pokaze



poza tym jak sie pracuje i ma sie tylko kilka tygodni urlopu w roku to nie to samo jak sie chodzilo do szkoly i jak cos sie z buzia dzialo nie tak to poprostu nie szlam na zajecia

w pracy tak sie nie da, raz ze nie zaplaca dwa ze nie ladnie to wyglada jak sie nie przychodzi do pracy

[gapcio22]

Ja szykuję się za tydzień na 2 zabieg. Jestem w szoku, że same kombinujecie z tymi kwasami, sama bym się bała ale ok
Więc tak mała poprawa jest, ale jestem uzależniona od wyciskania to już normalnie choroba jest, chyba zaczną chodzić w rękawiczkach po domu najmniejsza krostka,kropka,zatkany por jest usuwane oczywiście zaczęłam grzebać jak już skóra zeszła bo pojawiły się "świeże" pryszczyki w stylu: bolesne, grube... teraz przemywam twarz rumiankiem aby zaczerwienienia zeszły, mam nadzieję, że zejdą? no więc planuję jeszcze dwa zabiegi bo mam krostki pod skórą, nie było ich tyle przed zabiegiem, czy to normalne? ogólnie zabieg nie był strasznie szczypiący, luzik, wyglądałam normalnie jak po solarium skóra schodziła wolno, nawilżałam kremem wg zaleceń... widzę, że są różno-procentowe roztwory, kiedy można silniejszego użyć?

[Natalia 1]

gapcio22- to jakie miałaś stężenie ?

[gapcio22]

nie mam pojęcia, nie poinformowano mnie zapytam za tydzień

[becia99]

Mam do Was pytanie - ile dni po zrobieniu pilingu tca można umyć twarz? Zrobiłam sobie 4 dni temu, na razie nic mi się jeszcze nie łuszczy, a skóra jest pomarszczona jak u 80-latki. Stosuję cicaplast, ale bez mycia twarzy, bo lekarz nie kazał przez pierwsze dni, ale nie powiedział ile. Mam już dość, bo czuję się brudna na buzi i chciałabym ją w końcu umyć. Kiedy mogę to zrobić i czym?
I czy myślicie, żeby zmienić cicaplast na alantan, może się szybciej zacznie łuszczyć?
I jeszcze jedno pytanie: kiedy będę mogła nałożyć fluid na twarz? Za kilka dni idę do pracy i jakoś będę musiała się zamaskować.

[marryme21]

Nadal nie kupiłam kwasu,firma ,która sprzedała TCA Natalii,mnie zupełnie nie odpisuje.
Trudno.
Chyba wybiorę się do dermatologa na zabieg,bo zmęczyło mnie to ciągłe szukanie kwasu o czystości czda.

Becia99
Jak to?Jeszcze nie myłaś twarzy wodą?

[becia99]

No właśnie nie myłam, bo lekarz powiedział że przez pierwsze dni mam nie myć, tylko smarować. Nawet się zapytałam, jak on to sobie wyobraża, powiedział że tak ma być. Tylko nie dopytałam ile dni. Ale coś wspominał o czasie, dopóki skóra nie zacznie się łuszczyć. Tylko nie pamiętam, czy ten czas łuszczenia dot. mycia.
Więc chyba dzisiaj umyję, bo już nie wytrzymuję.

[Natalia 1]

Napisane przez becia99

No właśnie nie myłam, bo lekarz powiedział że przez pierwsze dni mam nie myć, tylko smarować. Nawet się zapytałam, jak on to sobie wyobraża, powiedział że tak ma być. Tylko nie dopytałam ile dni. Ale coś wspominał o czasie, dopóki skóra nie zacznie się łuszczyć. Tylko nie pamiętam, czy ten czas łuszczenia dot. mycia.
Więc chyba dzisiaj umyję, bo już nie wytrzymuję.

już dawno moglaś się umyć

[Kajolinucha]

Jestem po 2 zabiegu kwasem 35% i nie yobrażam sobie nie myć twarzy przez kilka dni... Moja dermatolog poleciła mi żel Physiogel do mycia, jest bardzo fajny. Smaruje nim twarz i rozprowadzam kolistymi rychami i pozostałośc wycieram wacikiem. A twarz natłuszczam Alantanem plus, który idelanie natluszcza twarz i nie trzeba co chwile latać i smarować. Sucha skóra na twarzy pęka co może być problemem także polecam alantan który przez dłuższy czas utrzymuje twarz w stanie "tłustym". Po pierwszym zabiegu niestety efektów nie widziałam, a 2 zabieg bolał chyba 10 razy bardziej i mam nadzieje ze efekty tym razem będą. W razie pytań pisać, pozdrawiam.

[Kajolinucha]

Dziś jest drugi dzien po zabiegu i jest strasznie, wstałam rano i ledwo co widzialam na oczy taka jestem spuchnieta, skora juz wysycha i zaczyna odchodzić i swedzieć. Teraz jest troche lepiej ale dużej poprawy nie ma jesli chodzi o opuchlizne, czy u was tez tak bylo? po pierwszym zabiegu bylam spuchnieta ale nie az tak. pozdrawiam

[marryme21]

Jak rezultaty Waszego kwaszenia?
Widać poprawę?

[laisla]

Ja wróciłam do migdała co kilka tygodni. Jednak nie mogę sobie pozwolić na siedzenie kilka dni w domu po tca, a migdałowy sprawdza się też nienajgorzej. Niestety ani jeden ani drugi ciągle nie radzi sobie tak jakbym sobie tego życzyła z rozszerzonymi porami, tymi nieszczęsnymi dziurkami na twarzy

[marryme21]

Laisla,jakie stężenie TCA stosowałaś?

[Nico91]

Hejka dla wszystkich zainteresowanych kwasem TCA! Chcialabym opowiedziec moja przygode zwiazana z kwasami pierwszy raz mialam robiony zabieg u dermatologa kwasem pirogronowym byly to 2 zabiegi jeden za 150 zl w odstepach 1 miesiaca znajomi mowili mi ze efekt i poprawa jakas wystapila ale napewno nie taka jaka bym chciala widziec i jakiej sie spodziewalam po dlugiej przerwie wydawalo mi sie nawet ze efekty zniknely a stan skory jest taki sam jak przed zabiegami. walcze z tradzikiem od 7 lat slady potradzikowe sa efektem zlego leczenia dermatologow no coz nie ja jedna jestem ich ofiara dopiero kuracja Izotekiem pomogla i uporala sie z ciezkim tradzikiem ale pozostalosci w postaci blizn nadal sa dlatego wracajac do tematu zaczelam sie interesowac domowymi sposobami pozbywaia sie blizn bylam do tego stopnia zdeterminoana ze postanowilam zaryzykowac samodzielnymi zabiegami kwasami z allegro zaczelam od kwasu pirogronowego czyli ten sam jakim mialam robiony zabieg u dermatologa zaczelam od nizszych stezen ale po nalozeniu na skore nie odczuwalam zadnych efektow. Dodam ze kwas nakladalam z niezwykla dokladnoscia zaopatrzylam sie rowniez w neutralizator i maseczke glyco fruit mask, i w tym momencie musze wspomniec ze moj lekarz pominal fakt iz po tym kwasie powinno sie nalozyc maseczke odp jest ardzo prosta zabieg trwal 5 min a maseczka dodatkowe 30 min czas to pieniadz wiec moj lekarz akurat zapomnialmi o tym wspomniecno coz juz wczesniej nabralam dystansu do dermatologow wiec jakos sietym za bardzo nie przejelam. Wyzsze stezenia nie dwaly zadnych efektow wiec przezucilam sie na silnijeszy kwas glikolowy wszystko robilam w odpowiednich odstepach czasu jednak i po tym kwasie nie widzialam silnego zluszczania. Po wielu probach i zabiegach nabralam wprawy i doswiadczenia wiec skusilam sie na najsilniejszy kwas i to o najwyzszym stezeniu czyli TCA 50% Mimo iz twarz byla juz przyzwyzajona do zabiegow wiedzialam ze nie moge ryzykowac wiec zanim nalozylam go na twarz nalozylam minimalna ilosc na dlon pieczenie bylo silne do zakupionego kwasu dostalam wode termalna avene dziala jak neutralizator wiec uspokoilo mnie to bo wiedzialam ze w kazdej chwili moge przerwac dzialanie kwasu zanilm nalozylamgo na twarz rocienczylamgo w proporcji pol na pol 2 lyzki kwasu i dwie lyzki wody termalnej dzialanie i tak nylo silne pierwszy raz trzymalam krotko drugi zabieg byl juz 2 razy dluzszy myslaam ze przytakim szczypaniu bd miala trupki ale jedybe co zaobserwowalam to delikatna skorupka na calej powierzchni twarzy ktora sie zluszza przecietnie po 5 dniach efekt jest widoczny w przyszly tyg minie miesiac odostatniego zabiegu wiec planuje kolejny! Dodatkowe bliznymi sieie pojawily na buzi a poprzdnie mi sie splycily ciesze sie ze kupilam ten kwas Uwaga! on jest naprawde silny wiec i po rozcieczeniu mocno szczypie jesli ktos nie stosowal zadnych wczesniej kwasow to proponuje rozcieczyc go 1:3 jedna lyzka kwasu na 3 wody albo jeszcze wiecej Niechcialabym zeby ktos cierpial z powodu pogorszenia stanu skoru przez nieumiejetne go stosowanie co innego jak znam swoja skorei wiem jak reaguje a kazdy ma inna wiec Bzdzcie osrozni to nie krem choc i tak wiem ze wiele osob czytajac ten post i widzac jakiego stezenia uzylam bedzie bralo mnie za osobe nie rozwazna i nie odpowiedzialna! Jestem tego swiadoma ze moglam sobie zaszkodzic ale ciesze sie ze nie uleglam presji otoczenia i sprobowalam samodzielnych zabiegow gdzyz efekty choc male to jednak zadawalajace a dodam ze przed zabiegami u dermatologa musialam podpisac dokumnet iz nie beirze on odpowuedzialenosci wraziegdyby zabiej sie nie udal albo wystapily skutki uboczne ;/ to sczerze mowiac bardzij juz ufam sobie nie lekarzom ktorymzawdzieczma te blizny

[upgirl]

Ja miałam zabieg tca 12 stycznia wiec jestem już 5 dni po zabiegu. Wszystko przebiega ksiązkowo. Brązowa skóra która zaczela sie łuszyć jakos 3 dnia. Teraz zwisają mi piękne płaty skóry i oczywiście pod żadnym pozorem nie nalezy ich odrywać, niech sobie wiszą.
Jedyny skutek uboczny to lekko podpuchniete oczy w dniu zabiegu i dzień po. Poza tym lekki dyskomfort wynikający z napięcia spalonej skóry.

Do pielęgnacji uzywam Physiogel, Cicalfate Avene, jak mi zejdzie już cała skóra to Cicaplast La roche possay. Do tego oczywiscie filtr 50 jak wychodzę na zewnatrz.

Wg mnie, a przeczytałam cały ten wątek, dziewczyny cierpią bo nie pielęgnują w sposób właściwy skóry po zabiegu, czy to z własnej winy czy przez to że lekarz nie przekazł im tych informacji. Pomijam oczywiście przypadki dziewczyn uczulonych. Inna sprawą są zapewne kompetencje lekarza.

Moja doktor powiedziała że bedziemy robić 20% stężeniem bo gwarantuje to ładne złuszczanie i jak najmniejsze możliwości powikłań. Jak już całkowicie sie złuszczę to dam znać

[laisla]

Napisane przez marryme21

Laisla,jakie stężenie TCA stosowałaś?

40%, jednak to z allegro więc mogło być nieco mniej. Objawy jednak były książkowe.

Nico91, masz rację, lekarzom zawdzięczamy w dużej mierze nasze problemy, ich niekompetencji i pazerności (jest też jakaś część naszej winy, wszelkie grzebanie przy twarzy było niepotrzebne ale cóż mleko się dawno rozlało) Ale zgadzam się, że takie zabiegi na własną rękę są dla desperatów

[dagmaralicja]

Nico91, ja rowniez przestalam ufac lekarzom.

[upgirl]

Napisane przez dagmaralicja

Nico91, uzylas stezenia 25% na twarz, to jeszcze jest dobrze, do 35% mozna na twarz. Ja rowniez przestalam ufac lekarzom, lecza skutki, tez mi wszyscy odradzali stosowanie tego kwasu, a doradzali pojscie do lekarza.
Po tych parenastu zabiegach tca widze poprawe, a teraz ci wszyscy co mnie przekonywali do lekarzy i wmawiali, ze robie sobie krzywde nabieraja wody w usta.

Dagmaralicja, Nico91 uzyła 50% roztworu na twarz- jak wynika z jej postu. Jest to niesamowite wrecz stężenie na twarz! Nawet nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić. Jasne, zrobiła to na własną odpowiedzialność ale trzeba powiedzieć: Dziewczyny nie róbcie tego bo możecie sobie zaszkodzić!

[dagmaralicja]

ale rozcienczyla w wodzie, tzn tak to zrozumialam.
polecam wszystkim ten link
http://www.utmb.edu/otoref/grnds/Che...eel-001115.pdf

[upgirl]

Racja! ta 50 przyćmiła mi mózg
Link bardzo ciekawy, dzięki

Rzeczywiście wazelina zapobiega opuchliźnie? Chodzi o wazeline jako wazeline czy coś co nawilża?

Jako bonus dorzucam fotkę z dzisiaj czyli 7 dzien po zabiegu brakuje mi takich fotek w necie, a czasami ciężko sobie wyobrazić jak to wygląda. Oczywiście to coś upaćkane w kremie to schodząca skóra

[laisla]

Upgirl, Ty masz śliczną skórę..dlaczego kwasisz się takimi killerami jak tca??

[dagmaralicja]

Wazelina przed zabiegiem sprawia, ze oczy nie sa podraznione podczas peelingu.
Ja wczoraj sobie zrobilam peeling tca 30% oba policzki.
Upgirl dzieki za umieszczenie zdjecia, nie masz przebarwien, doslownie pare blizn, one stopniowo sie splycaja z kazdym zabiegiem. Masz ogolnie fajna buzke, chcialabym miec taka gladka cere jak Ty.

[upgirl]

Dziewczyny, jako nastolatka miałam strrraszny trądzik i dopiero Izotek sobie z nim poradził. Jak już go wyleczyłam (mając w miedzyczasie mikroderaambrazję) zaczelam kurację kwasami- ale łagodnymi, typu migdałowy, pirogronowy, także glikolowy o średnich stężeniach do tego też była micro przed kazdym zabiegiem. Skóra bardzo sie poprawiła, ale blizny jeszcze były widoczne. Miałam już dosyć tych kuracji i zostawiłam to na 5 lat.
Teraz znowu zmobilizowałam się do kwasów- wiadomo, wiąże się to z siedzeniem w domu, a będąc na 5 roku moge sobie na to pozwolić pisząc magisterke
Chcąc sie pozbyć tego dziadostwa pozostaje mi tylko tca- serio. Poza tym dodatkowy plus taki że pozbyłam sie mimicznej zmarszki idącej od noska do ust, tej od uśmiechu i grymasu bocznego ;P
Co do przebarwien- to skóra w obrębie zmian miała troche inny kolor- jakby bardziej rumiany od reszty, czego nie widać jednak po użyciu podkładu, ale jakieś tam przebarwienie było- jednolite na powierzchni zmian. Teraz wydaje mi sie że ono znikneło, ale wiadomo skórka świeża tez jest rumiana.

Widzę poprawę, ale te najgłębsze dziurki nadal są. Dermatolog na moje pytanie ile zabiegów- powiedziała 3, na moje pytanie czy mi znikną całkowicie, powiedziała- fraxel ale zobaczymy jak to będzie wyglądało po 3.

[dagamara81]

Ja powtarzałam TCA 35% co miesiąc przez kilka m-cy i jest poprawa.Ale,z ręką na sercu,która z was po zabiegu nie dotknie twarzy i nie wyciśnie,jak tylko coś tam zauważy???TCA jest najlepsze na przebarwienia itp,a głębokie blizny tylko laser.
Przy czym twarz dziewczyny na zdjęciach jest piękna w porównaniu z tym,co ja miałam po 1. zabiegu-również zrobiłam zdjęcia,bo zwątpiłam,czy tak ma być-normalnie rany.Używałam to co mi dermatolog kazała,znaczy cicaplast,woda termalna itd,potem fluid z filtrem Anthelios 50+,jak najmniej słońca,po 2 tyg zaczęło się gojenie,potem powtarzałam zabieg i było lepiej,ale to było widoczne po jakimś pół roku.
Teraz znów chciałabym sobie zrobić jakiś zabieg-tak odświeżająco,żeby pozbyć się zaskórników,ale jestem w ciąży,więc tam jest jeden chyba taki,który mogę.Najważniejsze,nie wyciskać!!!I nie oszukiwać się,że po 3 zabiegach będzie super efekt i już na zawsze lub że pomoże na głębokie blizny.Pozdrawiam!