Co oznacza dla Was zdrowie i choroba?

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Mam prośbę

W ramach uzupełnienia różnic programowych muszę napisać obszerną pracę, w której mają być zawarte wyjaśnienia pojęć m.in. zdrowia i choroby.

Praca powinna być duża, wymyśliłam więc sobie, że zawrę w niej również opinie ludzi na temat tych dwóch pojęć. Dlatego chciałabym, byście odpowiedzieli własnymi słowami co rozumiecie pod pojęciem zdrowia, a co choroby. Chciałabym potem porównać to z definicjami książkowymi, naukowymi.

Wszystkim chętnym dziękuję

[SztuczkaMagiczka]

Zdrowie - stan w którym nic nam nie dolega, w którym możemy spokojnie nirmalnie funkcjonować, pracować, bawić się itp. Komfort.
Choroba - stan który nam uniemożliwia normalne funkcjonowanie, prace itp. Dyskomfort, ból.

Nic mądrzejszego nie przyjdzie mi do głowy. :P

[Lavatia]

.

[zabcia84]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10880956]Mam prośbę

W ramach uzupełnienia różnic programowych muszę napisać obszerną pracę, w której mają być zawarte wyjaśnienia pojęć m.in. zdrowia i choroby.

Praca powinna być duża, wymyśliłam więc sobie, że zawrę w niej również opinie ludzi na temat tych dwóch pojęć. Dlatego chciałabym, byście odpowiedzieli własnymi słowami co rozumiecie pod pojęciem zdrowia, a co choroby. Chciałabym potem porównać to z definicjami książkowymi, naukowymi.

Wszystkim chętnym dziękuję [/quote]


Hm....................... . ale to nie Twój autorki pomysł.............
na takim "sondażu" opiera się jeden z rozdziałów książki Heszen "Psychologia zdrowia"

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez zabcia84

Hm....................... . ale to nie Twój autorki pomysł.............
na takim "sondażu" opiera się jeden z rozdziałów książki Heszen "Psychologia zdrowia"

No i? 99% prac licencjackich i mgr również opiera się na sondażach czy innych badaniach, w których ludzie biorą udział

Nie rozumiem ironii. Nie znam książki, nie zamierzam z niej zrzynać tym bardziej, w czym problem?

[Impersona]

Zdrowie- stan, w którym żaden z elementów organizmu nie jest uszkodzony, ani zaatakowany i funkcjonuje prawidłowo.
Choroba- stan, w którym co najmniej jeden z elementów organizmu jest uszkodzony lub zaatakowany i/lub którakolwiek z części organizmu nie może prawidłowo funkcjonować

[nutka85]

Jestem w dziwnym nastroju, więc powiem tak:

Zdrowie - kiedy wstaję z łóżeczka rano i nic mi nie dolega :P

Choroba - kiedy wstaję i mam na co narzekac...

Przy moim dzisiejszym stanie umysłu nic mądrzejszego nie przyjdzie mi do głowy, wiec przepraszam, ze się nie przyda, ale chciałam się choć odezwać

[gracefulness]

Od razu na myśl przychodzi mi fraszka Jana Kochanowskiego "Na zdrowie"

"Szlachetne zdrowie,
Nikt się nie dowie,
Jako smakujesz,
Aż się zepsujesz.
Tam człowiek prawie
Widzi na jawie
I sam to powie,
Że nic nad zdrowie
Ani lepszego,
Ani droższego;
Bo dobre mienie,
Perły, kamienie,
Także wiek młody
I dar urody,
Miejsca wysokie,
Władze szerokie
Dobre są, ale -
Gdy zdrowie w cale.
Gdzie nie masz siły,
I świat niemiły.
Klinocie drogi,
Mój dom ubogi
Oddany tobie
Ulubuj sobie!"



Zazwyczaj zdrowia się nie docenia, dopóki się go nie straci.

[Cynamonowy]

Zdrowie - stan naturalny, codzienny zwyczajny

Choroba - zły stan umysłu, powodujący pogorszenie stanu fizycznego

[effcia82]

gdzieś słyszałam, że zdrowie to stan ogólnego dobrostanu.
tylko czy on w ogóle istnieje? wszak gdy się rano budzisz i nic ci nie dolega to znaczy, że już nie żyjesz

[magdaka13]

Choroba - stan fizyczny lub umyslowy, w ktorym odczuwa sie ogolna niemoc. Brak bolu nie predystynuje do nieodczuwania niemocy, niecheci.

Zdrowie - stan w ktorym odczuwamy 'dobrostan', radosc zycia, chec do walki, automotywacje. Postrzegane problemy sa do przejscia, kazda gora do zdobycia.

[Ponura]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10882567]No i? 99% prac licencjackich i mgr również opiera się na sondażach czy innych badaniach, w których ludzie biorą udział

Nie rozumiem ironii. Nie znam książki, nie zamierzam z niej zrzynać tym bardziej, w czym problem?[/quote]

W tym, że istnieją szanse (przy odrobinie "dobrej woli"), że możesz zostać oskarżona o plagiat.

Moim zdaniem, żeby uniknąć takiej sytuacji napisz coś w stylu: Podobnie jak ...................... ,autorka książki ............. postanowiłam zapytać internautów czym są dla nich zdrowie i choroba.

[Klarissa]

Choroba - chwilowy lub przewlekły dysfunkcyjny stan, może dotyczyć części lub całego organizmu.
Zdrowie - stan naturalnej równowagi w całym organizmie.

[madelinem]

Dla mnie zdrowie to stan ogólnego dobrego samopoczucia....komfortu psychicznego i fizycznego jednocześnie....

Z kolei choroba to złe samopoczucie,przygnębieni e związane z oslabieniem organizmu,bólem czegoś,np głowy,gorączką itp...

[Klarissa]

Napisane przez Ponura

W tym, że istnieją szanse (przy odrobinie "dobrej woli"), że możesz zostać oskarżona o plagiat.

Moim zdaniem, żeby uniknąć takiej sytuacji napisz coś w stylu: Podobnie jak ...................... ,autorka książki ............. postanowiłam zapytać internautów czym są dla nich zdrowie i choroba.

Bezsensowna przesada moim zdaniem. To, że przed nami ktoś wpadł na jakiś pomysł nie oznacza, że ściągaliśmy od niego, możemy mieć pomysł podobny, na który sobie wpadniemy bez żadnych konkretnych powodów i inspiracji. Milion ludzi przede mną wpadło na pomysł zrobienia sobie zdjęcia z kotem (patrz mój avatar) - czy to oznacza, że każdy kto zrobił sobie zdjęcie z kotem wcześniej niż ja może oskarżać mnie o plagiat czy kradzież pomysłu? Autorka wspomnianej książki nie opatentowała ankiety jako podstawy do obserwacji i poznania opinii innych ludzi na temat zdrowia i choroby, więc Szajajaba nie ma się czego obawiać.

[zabcia84]

Napisane przez Ponura

W tym, że istnieją szanse (przy odrobinie "dobrej woli"), że możesz zostać oskarżona o plagiat.

Moim zdaniem, żeby uniknąć takiej sytuacji napisz coś w stylu: Podobnie jak ...................... ,autorka książki ............. postanowiłam zapytać internautów czym są dla nich zdrowie i choroba.

Dokładnie to miałam na myśli.
Oczywiście, nie chodzi o narzędzie badawcze, lecz o tematykę.


A jak nie zasz książki, to może watro wziąść ją pod uwagę przy pisaniu pracy, tam jest odpowiedź na pytanie co ludzie (i naukowcy) rozumieją pod pojęciem zdrowia i choroby, może się przydać.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez Ponura

W tym, że istnieją szanse (przy odrobinie "dobrej woli"), że możesz zostać oskarżona o plagiat.

Moim zdaniem, żeby uniknąć takiej sytuacji napisz coś w stylu: Podobnie jak ...................... ,autorka książki ............. postanowiłam zapytać internautów czym są dla nich zdrowie i choroba.

Daj spokój, przecież tak właśnie powstają wszelkie prace badawcze.

Napisane przez Klarissa

Bezsensowna przesada moim zdaniem. To, że przed nami ktoś wpadł na jakiś pomysł nie oznacza, że ściągaliśmy od niego, możemy mieć pomysł podobny, na który sobie wpadniemy bez żadnych konkretnych powodów i inspiracji. Milion ludzi przede mną wpadło na pomysł zrobienia sobie zdjęcia z kotem (patrz mój avatar) - czy to oznacza, że każdy kto zrobił sobie zdjęcie z kotem wcześniej niż ja może oskarżać mnie o plagiat czy kradzież pomysłu? Autorka wspomnianej książki nie opatentowała ankiety jako podstawy do obserwacji i poznania opinii innych ludzi na temat zdrowia i choroby, więc Szajajaba nie ma się czego obawiać.

Otóż to.

Napisane przez zabcia84

Dokładnie to miałam na myśli.
Oczywiście, nie chodzi o narzędzie badawcze, lecz o tematykę.


A jak nie zasz książki, to może watro wziąść ją pod uwagę przy pisaniu pracy, tam jest odpowiedź na pytanie co ludzie (i naukowcy) rozumieją pod pojęciem zdrowia i choroby, może się przydać.

Moja droga, tematykę takową poruszali również inni To, że coś nie jest nowatorskie, nie jest równoznaczne z plagiatem

Ani sowa nie zamierzam wykorzystać z tej książki, mało tego - podejrzewam, że żadna z Was, udzielająca się w tym wątku, nie była badana wcześniej i "wykorzystana" w niej. Nie czuję się "kradziejką" w tej sprawie.

[MacyRose]

Przede wszystkim zdrowie, to pełny dobrostan fizyczny, ale też psychiczny i społeczny.
Choroba, to zaburzenia, na którymś z tych pól.

[Ponura]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10894805]Daj spokój, przecież tak właśnie powstają wszelkie prace badawcze.

[/quote]

Oczywiście. Różnica mięcy cytatem a plagiatem polega na dwukropku, cudzysłowiu i przypisie.

Zresztą. Nie moja sprawa tak naprawdę. Tylko pamiętaj, że teraz na uczelniach panuje nagonka na plagiatorów.

[madame paranoja]

zdrowie- nadzieja na dluższe zycie
choroba(chodzi mi o tą ciężką- powitanie ze śmiercia

wiem, ze malo optymistycznie ale nie umiem inaczej.

[Ponura]

Napisane przez Klarissa

Bezsensowna przesada moim zdaniem. To, że przed nami ktoś wpadł na jakiś pomysł nie oznacza, że ściągaliśmy od niego, możemy mieć pomysł podobny, na który sobie wpadniemy bez żadnych konkretnych powodów i inspiracji. Milion ludzi przede mną wpadło na pomysł zrobienia sobie zdjęcia z kotem (patrz mój avatar) - czy to oznacza, że każdy kto zrobił sobie zdjęcie z kotem wcześniej niż ja może oskarżać mnie o plagiat czy kradzież pomysłu? Autorka wspomnianej książki nie opatentowała ankiety jako podstawy do obserwacji i poznania opinii innych ludzi na temat zdrowia i choroby, więc Szajajaba nie ma się czego obawiać.

Jej a nie widzisz różnicy między zdjęciem z kotem a pracą naukową? Nie słyszałam o przypadku, żeby jakiś badasz opatentował swoje wnioski Natomiast słyszałam o oskarżeniach o plagiat spowodowanych nie podaniem źródła. W nauce jest tak: kto pierwszy (opublikuje) ten lepszy.

Nie twierdzę, że niemożliwe jest, by dwie osoby doszły do takich samych wniosków zwłaszcza w przypadku podobnej tematyki. Twierdzę tylko, że autorzy poważnych opracowań, prac podają w przypisach autorów tez na które się powołują czy przywołują nazwiska osób zajmujących się taką tematyką.

Uważam, że warto byłoby podać taki przypis ponieważ, po prostu, strzeżonego Pan Bóg strzeże...

Tyle. Naprawdę nie widzę, o co cała burza, chciałam tylko ostrzec.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Ponura - ale przed czym? Bo ja przecież NIE ZAMIERZAM zerżnąć niczego z podanej książki. Ani jednego słowa. A że dla przykładu chciałam zamieścić opinie zwykłych ludzi - to nie jest plagiat moim zdaniem.

[Ponura]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;10898562]Ponura - ale przed czym? Bo ja przecież NIE ZAMIERZAM zerżnąć niczego z podanej książki. Ani jednego słowa. A że dla przykładu chciałam zamieścić opinie zwykłych ludzi - to nie jest plagiat moim zdaniem.[/quote]

Ależ ja nie wątpię, że nie zamierzasz. I oczywiście zamieszczanie opinii ludzi nie jest plagiatem. Ale komuś może się nie spodobać, że używasz podobnego (czy wręcz takiego samego) pomysłu, czyli podobniej jak autorka książki pytasz internautów o zdrowie i chorobę.

I proszę, zauważ: piszę może się nie spodobać nie piszę: musi, zrzynasz, to jest plagiat. Tylko ostrzegam. I broń Boże o nic Cię nie oskarżam.

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Nie czuję się oskarżana Jakoś po prostu zdziwiło mnie w ogóle zwrócenie uwagi, bo absolutnie nie myślałam tym tropem.

[Ponura]

U nas na uczelni tak o tym trąbią, że można dostać paranoi

[kochana-plotkara]

to ja w całym tym zamieszaniu powiem, iż dla mnie

zdrowie - stan równowagi organizmu, kiedy wszystkie kryteria psychiczne i fizyczne człowieka są w normie, wszystkie układy wewnątrz organizmu pracują bez przeszkód.

choroba - stan zaburzenia równowagi, kiedy kryteria psychiczna i fizyczne zostaną poddane negatywnemu czynnikowi, który powoduje przeszkody w pracy układów wewnętrznych tudzież ma wpływ na stan psychiczny człowieka.

[kasienka_malenka]

W dużej mierze zdrowie to dobre samopoczucie, nawet jeśli człowiekowi coś dolega, potrafi być ponad to. No i dodatkowo taka troska o siebie pod każdym względem - wtedy człowiek ma szansę być zdrowy i czuć się zdrowy!

[owieczka222]

Hej
Znacie jakieś "wspomagacze" zdrowia?
Suplementy na odporność?
Znalazłam ostatnio taki sklep [link] i jestem pozytywnie zaskoczona. W takim okresie przedwiośnia łapie wszystkie możliwe infekcje. Dojazd do pracy zatłoczonym autobusem też nie pomaga, a z L4 wszyscy wiemy jak dzisiaj jest.
Jeżeli nie korzystałyście to polecam.
Może macie jakieś swoje sposoby na odporność?