Praca w kraju anglojęzycznym dla mnie i mojego faceta - POMOCY!

introgliceryna · 2014-07-24, 10:14

Cześć! Wiem, że pełno tematów o pracy za granicą, ale sprawa wygląda tak.
Mój mężczyzna w PL pracuje na umowę o pracę, ja natomiast pracy nie potrafię znaleźć. Wspólnie postanowiliśmy, że jeśli znajdzie się dla nas praca - wyjedziemy za granicę, na stałe. Potrafimy komunikatywnie rozmawiać tylko w języku angielskim, więc w grę wchodzą tylko oferty pracy z krajów anglojęzycznych.
Może ktoś z was jest gdzieś na miejscu i jest w stanie opowiedzieć mi jak to wszystko dokładnie wygląda? Fajnie by było, jakby znalazły się jakieś pary, które siedzą za granicą w krajach anglojęzycznych i zwierzyły się z tego jak znalazły pracę, gdzie szukały, jak było na początku itd.
Być może ktoś kto aktualnie pracuje za granicą poleci mi jakiś pracodawców, bezpośrednio, którzy szukają osób do pracy.
Preferowane stanowiska dla mnie to: kelnerka, barmanka, pokojówka, pomoc domowa, niania, opiekunka dla dorosłych, ekspedientka itp. Żadnej pracy się nie boję (oprócz produkcji)
Mój facet natomiast chciałby pracować na wózkach widłowych lub w jakiejś typowo męskiej pracy.
Zależy mi tylko na tym, żeby praca dla mnie i dla niego byłą w tej samej miejscowości lub w miejscowościach pobliskich (do 20km) ponieważ chcielibyśmy razem zamieszkać i stworzyć wspólne gniazdko.
Jest tutaj ktoś kto może mi coś polecić? Pośrednictwo pracy, bezpośrednich pracodawców itp.? Będę wdzięczna

**nightwisher** · 2014-07-25, 07:29

Jeśli chodzi o pracę za granicą, to jest to dobra opcja jeśli nie jesteś mocno uwiązana w swoim mieście. Przede wszystkim kolosalne różnice jeśli chodzi o zarobki. Wypłata w funtach po przewalutowaniu to jakieś 2-3 razy większa kasa niż to co masz szansę dostać w Polsce. Trzeba jednak znać dobrze język, tutaj raczej nie ma miejsca dla osób, które dopiero zaczynają się uczyć. Powiem ci, że ja wyjeżdżałem do Anglii i pracowałem na zmywaku, potem trafiłem do hotelu więc praca była przyjemniejsza i kasa trochę większa. Zarobiłem dość, żeby opłacić wkład własny do kredytu na mieszkanie i teraz mam swoje własne lokum. Więc warto spróbować. Jeśli chodzi o oferty, to najlepiej przeglądnąć sobie strony agencji pracy za granicą, na pewno znajdziesz coś co ci podpasuje (tu masz agencje pracy za granicą która mi pomogła znaleźć pierwszą robotę).

banana84 · 2014-07-27, 10:27

ja sie moge wypowiedziec o uk... choc zaznaczam ze sa to moje ososbite odczucia, i duzo zalezy od regionu, wielkosci miasta etc..

Najlatwiej o prace w housekeepingu w hotelu. tam zawsze szukaja. praca bardzo ciezka malo platna...duza rotacja..duzo osob tak zaczyna..

kelerka - tutaj jest ciezej - latwieje o prace kelnerki w hotelach - bo sa sniadania...gdzie sie za duzo z goscmi nie gada ;p...za to duzo sie robi haha...no i w hotelach nie ma napiwkow..wec miejscowi sie nie garna az tak bardzo.

kelnerka "na miescie" - tu juz ciezej bez doswiadczenia. sporo miejscowych sie pcha bo sa napiwki.

za barem przewazaja faceci (zmiana beczki, ladniej winko otwieraja)..i chyba tez troche patrza na wyglad przy zatrudnianiu.

znalezienie takiej pracy to kwestia szczescia, mozesz znalezc w tydzien bo akurat potrzebuja i sie spodobalas, albo miesiacami (kolezanki probowaly zmeiniac prace...moze nie szukaly intensywnie no ale odzewu nie mialy mimo kilkuletniego doswiadczenia w 4 gwizdowych hotelach).

Na nianie to bym nie liczyla czy pomoc domowa - ludzie wola wziasc au pair, albo jak juz potrzebuja na pare godzin to biora wykwalifikowan dziewczyny z tutejszymi kursami. plus wiekszosc dzieci tutaj chodzi do przedszkola. to samo z pomoca domowa - jak ktos chce miec posprzatane to jest masa ogloszen osob ktore sprzata na godziny. nikt nie potrzebuje pelnoetatowej gosposi.

2014-07-24, 10:14	#1
introgliceryna Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-03 Lokalizacja: Oświecim Wiadomości: 547	Praca w kraju anglojęzycznym dla mnie i mojego faceta - POMOCY! Cześć! Wiem, że pełno tematów o pracy za granicą, ale sprawa wygląda tak. Mój mężczyzna w PL pracuje na umowę o pracę, ja natomiast pracy nie potrafię znaleźć. Wspólnie postanowiliśmy, że jeśli znajdzie się dla nas praca - wyjedziemy za granicę, na stałe. Potrafimy komunikatywnie rozmawiać tylko w języku angielskim, więc w grę wchodzą tylko oferty pracy z krajów anglojęzycznych. Może ktoś z was jest gdzieś na miejscu i jest w stanie opowiedzieć mi jak to wszystko dokładnie wygląda? Fajnie by było, jakby znalazły się jakieś pary, które siedzą za granicą w krajach anglojęzycznych i zwierzyły się z tego jak znalazły pracę, gdzie szukały, jak było na początku itd. Być może ktoś kto aktualnie pracuje za granicą poleci mi jakiś pracodawców, bezpośrednio, którzy szukają osób do pracy. Preferowane stanowiska dla mnie to: kelnerka, barmanka, pokojówka, pomoc domowa, niania, opiekunka dla dorosłych, ekspedientka itp. Żadnej pracy się nie boję (oprócz produkcji) Mój facet natomiast chciałby pracować na wózkach widłowych lub w jakiejś typowo męskiej pracy. Zależy mi tylko na tym, żeby praca dla mnie i dla niego byłą w tej samej miejscowości lub w miejscowościach pobliskich (do 20km) ponieważ chcielibyśmy razem zamieszkać i stworzyć wspólne gniazdko. Jest tutaj ktoś kto może mi coś polecić? Pośrednictwo pracy, bezpośrednich pracodawców itp.? Będę wdzięczna __________________ www.dwudziestoletniamama. blogspot.com Jeśli ktoś chciałby poczytać jak wygląda życie, decyzje, miłość oraz inne rzeczy z którymi na codzień spotyka się każdy człowiek - okiem dwudziestolatki - zapraszam. Nie pożałujecie.

2014-07-25, 07:29	#2
nightwisher BAN stały Zarejestrowany: 2014-05 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 14	Dot.: Praca w kraju anglojęzycznym dla mnie i mojego faceta - POMOCY! Jeśli chodzi o pracę za granicą, to jest to dobra opcja jeśli nie jesteś mocno uwiązana w swoim mieście. Przede wszystkim kolosalne różnice jeśli chodzi o zarobki. Wypłata w funtach po przewalutowaniu to jakieś 2-3 razy większa kasa niż to co masz szansę dostać w Polsce. Trzeba jednak znać dobrze język, tutaj raczej nie ma miejsca dla osób, które dopiero zaczynają się uczyć. Powiem ci, że ja wyjeżdżałem do Anglii i pracowałem na zmywaku, potem trafiłem do hotelu więc praca była przyjemniejsza i kasa trochę większa. Zarobiłem dość, żeby opłacić wkład własny do kredytu na mieszkanie i teraz mam swoje własne lokum. Więc warto spróbować. Jeśli chodzi o oferty, to najlepiej przeglądnąć sobie strony agencji pracy za granicą, na pewno znajdziesz coś co ci podpasuje (tu masz agencje pracy za granicą która mi pomogła znaleźć pierwszą robotę).

2014-07-27, 10:27	#3
banana84 Zadomowienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: iceland Wiadomości: 1 039	Dot.: Praca w kraju anglojęzycznym dla mnie i mojego faceta - POMOCY! ja sie moge wypowiedziec o uk... choc zaznaczam ze sa to moje ososbite odczucia, i duzo zalezy od regionu, wielkosci miasta etc.. Najlatwiej o prace w housekeepingu w hotelu. tam zawsze szukaja. praca bardzo ciezka malo platna...duza rotacja..duzo osob tak zaczyna.. kelerka - tutaj jest ciezej - latwieje o prace kelnerki w hotelach - bo sa sniadania...gdzie sie za duzo z goscmi nie gada ;p...za to duzo sie robi haha...no i w hotelach nie ma napiwkow..wec miejscowi sie nie garna az tak bardzo. kelnerka "na miescie" - tu juz ciezej bez doswiadczenia. sporo miejscowych sie pcha bo sa napiwki. za barem przewazaja faceci (zmiana beczki, ladniej winko otwieraja)..i chyba tez troche patrza na wyglad przy zatrudnianiu. znalezienie takiej pracy to kwestia szczescia, mozesz znalezc w tydzien bo akurat potrzebuja i sie spodobalas, albo miesiacami (kolezanki probowaly zmeiniac prace...moze nie szukaly intensywnie no ale odzewu nie mialy mimo kilkuletniego doswiadczenia w 4 gwizdowych hotelach). Na nianie to bym nie liczyla czy pomoc domowa - ludzie wola wziasc au pair, albo jak juz potrzebuja na pare godzin to biora wykwalifikowan dziewczyny z tutejszymi kursami. plus wiekszosc dzieci tutaj chodzi do przedszkola. to samo z pomoca domowa - jak ktos chce miec posprzatane to jest masa ogloszen osob ktore sprzata na godziny. nikt nie potrzebuje pelnoetatowej gosposi.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)