2014-02-05, 08:53 | #211 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 289
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Cześć kochane
z telefonu zle mi się pisze a na kompa rzadko siadam bo moja córcia skutecznie zajmuje mi cały wolny czas a poza tym wszedzie się wspina i musze miec oczy dookola głowy Dietowo się trzyam niezle i powiem Wam ze juz lzej się czuje, nie jestem taka ociężała i jakby szczuplejsza to pewnie moje złudzenie ale jakos motywujące a teraz poprosze baty za ćwiczenia:pal a: nie cwicze, nie moge sie w sobie zebrac, nie lubie i nie potrafie zmobilizowac mojego tlustego tylka... co dzis jecie na obiadek? myslicie ze zupka fasolowa jest b. tuczaca? albo grochowa? mam ochote na cos takiego |
2014-02-05, 09:33 | #212 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Zdecydowanie jest mi się łatwiej zmobilizować jak mam wejśc na salę i po 60 minutach z niej wyjść, bo w domu bym pewnie po 20 zrezygnowała, bo już starczy. A tak walczę.
Nie mam nic przeciwko ostrym ćwiczeniom, ale to było zbyt monotonne, jak przez 5 min robisz to samo i czujesz tylko, że coraz bardziej dana partia boli, to się odechciewa. Do domu doszłam jak pijana, bez energii, było mi niedobrze (na szczęście to tylko zastępstwo, bo normlanie jest inna dziewczyna, bardzo fajnei prowadzi) W piątek za to jest taka babeczka, która bardzo dociska i cały czas się jest na najwyższych obrotach, bo jej zajęciach jestem styrana, ale pozytwynie. Wczoraj byłam po prostu styrana. Też nie rozumiem takiej negatywnej mobilizacji, jak można mówić na wejściu do innych, że mają tłuste tyłki? Jakby nie miały to by pewnie nie przychodziły. ---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ---------- Cytat:
|
|
2014-02-05, 09:55 | #213 | |||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 514
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Cytat:
---------- Dopisano o 10:52 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:55 ---------- Poprzedni post napisano o 10:52 ---------- Cytat:
|
|||
2014-02-05, 12:04 | #214 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Szok trening z Ewą zaliczony. Piękna pogoda za oknem, czuć już wiosnę w powietrzu. Chyba to na mnie działa bo od kilku dni wręcz kipię pozytywnym nastawieniem i energią. Też tak macie kobietki? Nawet zrobiłam przemeblowanie w pokoju potrzebowałam zmiany w otoczeniu. Od razu lepiej się teraz czuję, jakoś tak jaśniej się zrobiło
__________________
Znaczenie życia mierzy się nie czasem lecz głębią. Cel--> 60 kg - 15.12.2015 |
2014-02-05, 12:14 | #215 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 395
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
tak pogoda u mnie też super więc i samopoczucie lepsze, już mogłoby tak zostać słonecznie
przemeblowanie ....zrobiłam przedwczoraj ---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ---------- pogoda u nas podobna bo widzę że ty ze szczecina neska???ja mieszkam 100 km od. ale za czasów technikum mieszkałam tam 5 lat |
2014-02-05, 12:27 | #216 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 514
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Cytat:
|
|
2014-02-05, 12:32 | #217 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
U mnie co prawda piękne słońce, ale wieje przeokrutnie, świzda i gwizda lodowatym wiatrem i głowę urywa!
Mam ostatnio odwyk od kawy (nie specjalnie, po prostu jakoś tak wychodzi) i trochę mi głowa leci. neska002, Kasia5891 - ja z kolei w Szczecinie studiowałam i bardzo dobrze wspominam, mam nadzieję, że mi się uda w tym roku zawitać, bo lubię to miasto |
2014-02-05, 15:57 | #218 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Rowerek wypalił? Ja byłam na spacerku, pogoda iście wiosenna. Miejmy nadzieję, że zima już nie wróci. Wiosna daje większą motywację do pracy nad sobą.
__________________
Znaczenie życia mierzy się nie czasem lecz głębią. Cel--> 60 kg - 15.12.2015 |
2014-02-05, 16:12 | #219 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 514
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Cytat:
bylam juz gotowa na rowerek ubrana wychodze z domu i nagle okazuje sie,ze rowera nie ma brat gdzies pojechal wiec wrocilam do domu |
|
2014-02-05, 17:11 | #220 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 479
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
U mnie ciężko, tracę motywację... Martwię się że nie dam rady zrzucić tych kg do czerwca. A wystarczy mi jeszcze 4,5kg niby nie wiele... Byłam dziś na siłce, ale tylko pół godziny. Dietowo nieźle, oprócz tych dwóch cukierków truflowych Skalpel będzie o 19.
__________________
~ Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt. ~ 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68 - 67 - 66 - 65 - 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 1 z 20 |||||||||||||||||||||||| loading
|
2014-02-05, 17:14 | #221 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 289
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Cytat:
A gdzie Ali, Strong? Wiem ze skora wisi alr nie lubie cwiczyc i zwro motywacji jakbym chodzila na jakis aerobik, zumbe to bym cwiczyla no ale niestety nie mam z kim corci zostawic... Chodzi mi o zupke fasolowa, nie o fasolke po bretonsku... A co Wy jecie w ogole na diecie? Bo ja w kolko to samo i az sie bohe ze mnie monotonia dipadnie i znowu diete odpuszcze... Ja dzis tak: 2 kronki razowego z zyeiecka z indyka i pol serka wiejskiego light Jogurt i jablko, kawa z cukren Warzywa na patelnie z 2 jajkami a teraz wafel ryzowy... no i tetaz mysle co tu na kolacje zrobic zjadlabym vos dobtego... Sorki za bledy ale z komorki pisze... ---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:12 ---------- Nie poddawaj sie kochana bo ciezko Ci bedzie wrocic a juz na prawde malo Ci zostalo dasz rade, jestem tego pewna! |
|
2014-02-05, 17:36 | #222 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 514
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Cytat:
---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:27 ---------- [QUOTE=ppaulinka1990;44998 160]Dobre A gdzie Ali, Strong? Wiem ze skora wisi alr nie lubie cwiczyc i zwro motywacji jakbym chodzila na jakis aerobik, zumbe to bym cwiczyla no ale niestety nie mam z kim corci zostawic... Chodzi mi o zupke fasolowa, nie o fasolke po bretonsku... A co Wy jecie w ogole na diecie? Bo ja w kolko to samo i az sie bohe ze mnie monotonia dipadnie i znowu diete odpuszcze... Ja dzis tak: 2 kronki razowego z zyeiecka z indyka i pol serka wiejskiego light Jogurt i jablko, kawa z cukren Warzywa na patelnie z 2 jajkami a teraz wafel ryzowy... no i tetaz mysle co tu na kolacje zrobic zjadlabym vos dobtego... ja na sniadanie zazwyczaj jem 2kanapki (swoj chlebek) dzis np zjadlam 2 kanapki z jajecznica. Na obiad jem prawie wszystko tylko zmniejszam ilosc,nie moglabym sobie odmowic np pierogow-ale zjem 7-8 i wystarczy na kolacje roznie .. czasem takie niezdrowe obiady np frytki zastepuje kasza gryczana -to naprawde dobre rozwiazanie posmakowala mi ta kasza Od tygodnia staram sie tez pic wody 1 l +2 zielone herbaty na czczo szklanka wody z suszonymi sliwkami (zostawiona przez cala noc ) Edytowane przez piankai Czas edycji: 2014-02-05 o 17:37 |
|
2014-02-05, 19:32 | #223 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
piankai: I jak po tych śliwkach Twój organizm działa? Pomagają?
Już po kolacji, serek wiejski z cebulką, przyprawami do tego warzywka. Coś nie mam apetytu... nawet do czekolady mnie nie ciągnie. Hmm, apropo słodyczy to podejmuję wyzwanie. Cel jest taki żeby nie jeść słodyczy do Tłustego Czwartku czyli do 27 lutego, to jakieś 3 tygodnie. Mam nadzieję, że wytrwam a potem z czystym sumieniem zjem pączka (jednego a nie cały stos). Także wyzwanie jest konkretne bo jestem urodzonym łasuchem i mogłabym żyć tylko na słodkim ; ) ---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ---------- Mój dzisiejszy jadłospis t0: Na śniadanko: 3 łyżki kaszy jaglanej (uwielbiam), łyżka ksylitolu, łyżka mieszanki studenckiej (rodzynki i różne rodzaje orzechów), szczypta cynamonu, szczypta anyżu, szczypta kardamonu, starte jabłko. II śniadanie: 2x kromka razowca żytniego na zakwasie z masłem i szynką drobiową, sałatka: biała kapusta, 1 ogórek z curry, kawałek czerwonej papryki, kiełki fasoli Mung, ząbek czosnku, 4 małe papryczki czereśniowe, łyżka oleju lnianego, kawałek sera feta. Obiad: grillowana pierś kurczaka + warzywa z patelni po grecku. Kolacja: serek wiejski z cebulą, ogórek konserwowy, kawałek kapusty. W międzyczasie troszkę barszczu czerwonego . ---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ---------- Nie poddawaj się kochana, zobaczysz, że nawet nie wiadomo kiedy polecą Ci te 4 kilogramy. Za niedługo wiosna, a Ty będziesz się pięknie prezentować, o lecie nawet nie wspomnę. Nie warto zaprzepaścić teraz tego co już osiągnęłaś. A jak nie to będziemy bić w pupke z dziewczynami
__________________
Znaczenie życia mierzy się nie czasem lecz głębią. Cel--> 60 kg - 15.12.2015 |
2014-02-05, 19:40 | #224 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 289
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Cytat:
A ja na kolacje 2 kromli z makrela wedzona i pomidory z cebulka i jogurtem naturalnym do tego |
|
2014-02-05, 21:40 | #225 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 514
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Cytat:
dawniej pilam ta wode ze sliwek i dodatkowo robilam soki z owocow i to sie sprawdzalo,teraz nie mam wyciskarki Co do wyzwania bez slodyczy to ja tez sie przyłączam ---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ---------- alew tlusty czwartek chyba zjem wiecej paczkow najwyzej nastepnego dnia zrobie sobie monodiete z jablek no zobaczymy jeszcze ---------- Dopisano o 22:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ---------- melduje cwiczonka: -40 min hula hop -2 min 40 sek krzeselko -2 min 10 sek plank -110 przysiadow -75 nozyce poziome/75 pionowe |
|
2014-02-06, 08:09 | #226 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Cytat:
Jakie plany na dziś? U mnie nauka, potem jakieś zakupy, spacere, ćwiczenia z Ewką no i na wieczór jestem umówiona z TŻem także strasznie się cieszę ;-)
__________________
Znaczenie życia mierzy się nie czasem lecz głębią. Cel--> 60 kg - 15.12.2015 |
|
2014-02-06, 08:17 | #227 | |||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Cytat:
Cytat:
Nie poddawaj się, 4,5 kg do czerwca to jest bardzo dobre postanowienie! Jak się nie poddawać, to założę się, że poleci nawet więcej! W tamtym roku byłam na wątku, w którym na początku też była lipa, kilogramy stały, dużo dziewczyn się wykruszyło, ale zostałyśmy w 4 czy 5 i każdej spadło po 5 kg conajmniej Także WYTRWAŁOŚĆ to klucz. Nie odchudzasz się na chwilę, na efekt pod koniec miesiąca, odchudzasz się żeby zmienić nawyki żwywieniowe, żeby być zdrowszą i żeby waga NIE WRÓCIŁA. Pomyśl sobie, co za znaczenie ma, że na wadze po miesiącu zmagań zobaczysz -1 kg, skoro czujesz się lżejsza, pełniejsza energii i zdrowsza? Jeśli nawet za 3 miesiące będzie - 3kg to już oznacza ciuchy o rozmiar mniejsze Pomyśl sobie czy wolisz się poddać i przybierać kg dalej, czy walczyć i za chwile ubrać coś w mniejszym rozmiarze? Cytat:
Brawa za ćwiczenia |
|||
2014-02-06, 12:10 | #228 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 395
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
hej,
jak idzie???? Ja na śniadanko 3 kromki z serkiem później szkl maślanki a na obiad będą warzywa na patelenie z kropelką oliwy.... Widzę że ładnie WAM idzie ALI,ZIUTKA,STRONG jesteście???????????????? ????????:pala : |
2014-02-06, 12:27 | #229 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 514
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
kasia ja na sniadanko 2 kanapki z szynka, na obiad chyba zjem kasze gryczane z kapusta kiszona
__________________
Edytowane przez piankai Czas edycji: 2014-02-06 o 12:28 |
2014-02-06, 12:33 | #230 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Hej, idzie całkiem dobrze. Na śniadanko kasza kukurydziana z bananem i sezamem. Na drugie śniadanko dwie kromki razowca żytniego i sałatka do tego. Na obiad planuję pomidorową (znowu) - mam ostatnio takiego smak na nią, że nie mogę sobie odmówić ) Z resztą często tak mam, że mogłabym jeść pomidorową prawie codziennie, a potem mi przechodzi i nie mam na nią ochoty przez kilka miesięcy. Co do cwiczeń to wieczorkiem planuję Skalpel Wyzwanie + kilka ćwiczeń na brzuch. Póki co aktywnie od rana, wstałam i od razu zaczęłam sie uczyć i mam spokój na dzisiaj z nauką. Także dzień mam do swojej dyspozycji, planuję spacer, jakieś zakupy i miły wieczór z TŻem )
__________________
Znaczenie życia mierzy się nie czasem lecz głębią. Cel--> 60 kg - 15.12.2015 |
2014-02-06, 15:28 | #231 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 514
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
jak tam dziewczynki? ja bylam na rowerze 20 km [53min] ,wymarzlam troche
__________________
|
2014-02-06, 17:16 | #232 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 514
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
tak wygladala moja kolacja ,nie za duzo?
__________________
Edytowane przez piankai Czas edycji: 2014-02-07 o 08:43 |
2014-02-06, 18:23 | #233 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 479
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Hej.
Melduję 30 min na siłowni i Skalpel. Dietowo średnio. Kolejne ważenie za 24 dni
__________________
~ Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt. ~ 78 - 77 - 76 - 75 - 74 - 73 - 72 - 71 - 70 - 69 - 68 - 67 - 66 - 65 - 64 - 63 - 62 - 61 - 60 - 59 - 58 1 z 20 |||||||||||||||||||||||| loading
|
2014-02-06, 19:11 | #234 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: trochę tu,trochę tam:)
Wiadomości: 692
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Cześć kobietkiJakoś tak ostatnio nie miałam głowy pisać,ćwiczyc.Problemy rodzinne skutecznie mnie zaabsorbowały.Ale juz dzisiaj jedzeniowo nawet ponad 30 minut cwiczyłam
Ale nadrukowane wpisów |
2014-02-06, 20:27 | #235 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Brawa za rower 20 kilometrów to jest coś. Ja jestem po skalpelu wyzwanie, wypompowana do granic możliwości ale jednocześnie szczęśliwa, że dałam rade do końca pomimo mega kryzysu. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej
__________________
Znaczenie życia mierzy się nie czasem lecz głębią. Cel--> 60 kg - 15.12.2015 |
2014-02-06, 20:38 | #236 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 395
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
i ja się melduję.....23 min stepper, pośladki i połowa brzucha z melą .....no i usypianie mojego roczniaczka na rękach przez 40 min.(też ruch a co)
|
2014-02-06, 21:07 | #237 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 514
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
melduje cwiczonka:
-15 min hh -53 min rower (20km) - 1 min twister -2 min 20 sek plank (ledwo...) -2 min 50 sek krzeselko -80x nozyce poziome/80 pionowe -115 przysiadow -65 brzuszkow
__________________
|
2014-02-06, 21:16 | #238 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 159
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
Pięknie
__________________
Znaczenie życia mierzy się nie czasem lecz głębią. Cel--> 60 kg - 15.12.2015 |
2014-02-06, 21:33 | #239 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 514
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
rowniez za skalpel,dla mnie to mordęga !
__________________
|
2014-02-07, 09:09 | #240 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
|
Dot.: Weteranki w akcji:)
za ćwiczenia !!!
U mnie dzisija w planach Fat Burning Step, ale to dopiero na 19, znowu będę zdychać wieczorem |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:47.