Mój mężczyzna mnie zdradza? :(:(

[Monishia^^]

Napisane przez Karena 73

Mała poprawka on jest Twój , tak jak i mój.
Acha kiedyś napisałam Ci już abyś na nk napisała mu komentarz do profilu, że to Twój facet. Zrobiłaś tak? Wtedy zobaczysz jego reakcję. Jeżeli usunie to wiadomo, a jeżeli napisze Ci w Twoim tak samo to będzie ok. Taki mały teścik

Napisałam mój, ale dobrze wiem, że mój moglby być tylko przez 2 godziny w lesie...

Też myślałam o komentarzu, tylko co miałabym w nim napisać? Może coś doradzisz?

[ahinsa]

Normalnie. "Mój facet ", "Mój misiek ", "Tylko mój"... itd.

[201803290936]

Napisane przez Monishia^^

Napisałam mój, ale dobrze wiem, że mój moglby być tylko przez 2 godziny w lesie...

Też myślałam o komentarzu, tylko co miałabym w nim napisać? Może coś doradzisz?

Coś w stylu, który nie pozostawi wątpliwości, że komentarz jest od jego dziewczyny. Kilka przykładów z brzegu:
- "Już dwa miesiące razem! Dziękuję Ci za każdy cudowny dzień mój miły".
- "To samo zdjęcie chcę dostać na naszą rocznicę (mam nadzieję, że pamiętasz, że to już niedługo "
- "Takiego właśnie Cię znam - Twoje oczy, włosy. Cieszę się, że los połączył nasze drogi. Kocham Cię!"

Zresztą, popatrz sobie na Naszej-klasie co dziewczyny piszą w komentarzach swoim facetom.

[_Magda]

Napisane przez tissue

Nie wiem po co te dyskusje Pozwólcie temu żałosnemu wątkowi umrzec śmiercią naturalną

Własnie
Nie wiem po co setny raz posty eseje tłumaczace cokolwiek Monishi.
Masakra.
Mówi się,ze jak ktoś się sam nie szanuje to i inni go nie będą szanowac.
Prawda-ja orzestałam szanowac autorke wątku.Ale już nic nie miwe,bo zaraz obiektywny mod mi bana wlepi

[Monishia^^]

Napisane przez _Magda

Własnie
Nie wiem po co setny raz posty eseje tłumaczace cokolwiek Monishi.
Masakra.
Mówi się,ze jak ktoś się sam nie szanuje to i inni go nie będą szanowac.
Prawda-ja orzestałam szanowac autorke wątku.Ale już nic nie miwe,bo zaraz obiektywny mod mi bana wlepi

Wyjdź i nie wracaj w takim razie. Pozdrawiam ! :P

[_Magda]

Napisane przez Monishia^^

Wyjdź i nie wracaj w takim razie. Pozdrawiam ! :P

W takim razie?
Jak będe miała ochote.
A jak narazie mam ochote się pośmiac.
Więc z pewnością tu powchodze.

[Monishia^^]

Napisane przez _Magda

W takim razie?
Jak będe miała ochote.
A jak narazie mam ochote się pośmiac.
Więc z pewnością tu powchodze.

No więc czytaj do woli Cieszę się, że tak Cię ten wątek zaintrygował

[_Magda]

Napisane przez Monishia^^

No więc czytaj do woli Cieszę się, że tak Cię ten wątek zaintrygował

No.Głupota ludzka mnie intryguje,zwłaszcza taka już wykraczająca poza wszelką logike

[Karena 73]

np. Moje kochanie
Może jak mu tak walniesz z grubej rury to coś drgnie?

[b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e]

Napisane przez Karena 73

np. Moje kochanie
Może jak mu tak walniesz z grubej rury to coś drgnie?

ja bym tak napisala ale czy to cos da???monishia sama by musiala sie o tym przekonac

[Karena 73]

Samym gadaniem i gdybaniem niczego nie da się rozwiązać. Padło tutaj tyle rozwiązań, że można by napisać poradnik. Póki Monisia czegos nie zrobi zamiast gadania tutaj o możliwościach jakie są to nic się nie zmieni.

[Monishia^^]

Napisane przez Karena 73

Samym gadaniem i gdybaniem niczego nie da się rozwiązać. Padło tutaj tyle rozwiązań, że można by napisać poradnik. Póki Monisia czegos nie zrobi zamiast gadania tutaj o możliwościach jakie są to nic się nie zmieni.

Wiecie co. Boję się tylko jednego. Że jego znajomi pomyślą, że najzwyczajniej w świecie latam za nim.
Mimo wszystko przejmuję się opinią innych, bo mogą zacząć rozpowiadać, że się za nim uganiam...
Mimo to zrobiłybyście to ? Tak jakbyście były na moim miejscu ?

[b2061242e79199a19ea25d448e737c2153b1403a_5fee6602bf23e]

Napisane przez Karena 73

Samym gadaniem i gdybaniem niczego nie da się rozwiązać. Padło tutaj tyle rozwiązań, że można by napisać poradnik. Póki Monisia czegos nie zrobi zamiast gadania tutaj o możliwościach jakie są to nic się nie zmieni.

patrz ile tu postow poszlo a ona nic nie zrobila!!!malo tego na poczatku taka zla na niego a potem szok dla wszystkich bo sie pogodzila to bardzo przepraszam czy ona cos zrobi?????jak bedzie za pozno to moze tak.........tylko jakim kosztem??siebie?wlasnej godnosci,uczuc........kto s tu niezle nazwal cala ta sytuacje nie powiem kto itd.ale uwazam ze to ze piszemy,radzimy to tylko strata czasu...........monishia sie godzi na to bo przeciez wie jak to wyglada,malo tego ona to toleruje..........to bardzo przepraszam ale do gluchego by to doszlo do slepego tez!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisane przez Monishia^^

Wiecie co. Boję się tylko jednego. Że jego znajomi pomyślą, że najzwyczajniej w świecie latam za nim.
Mimo wszystko przejmuję się opinią innych, bo mogą zacząć rozpowiadać, że się za nim uganiam...
Mimo to zrobiłybyście to ? Tak jakbyście były na moim miejscu ?

monishia a skad wiesz czy juz nie gadaja za twoimi plecami???a skad ty mozesz wiedziec co on gada o tobie kolegom itp. bo nie mow ze nazywa cie twoja dziewczyna napewno nie w takiej wierze ze tak jest...................ws zystkie ci piszemy co masz zrobic a ty sie nas pytasz co my bysmy zrobily?????

otworz najpierw oczy do konca...potem otworz drzwi ,wykop gnija mowiac mu ze nie bedziesz juz przez niego plakala i ze stac cie na cos wiecej bo jestes bardziej wartosciowa niz on sam mysli!!!!!!!!!!!!!!!

[Svinecka]

Napisane przez Monishia^^

Wiecie co. Boję się tylko jednego. Że jego znajomi pomyślą, że najzwyczajniej w świecie latam za nim.
Mimo wszystko przejmuję się opinią innych, bo mogą zacząć rozpowiadać, że się za nim uganiam...
Mimo to zrobiłybyście to ? Tak jakbyście były na moim miejscu ?

znajomymi sie przejmujesz co pomysla a nim nie? skoro tak Ci na nim zalezy to powinno Cie to interesowac a skoro pozwalasz sie tak traktowac jak Cie traktuje to powinnas wiedziec co mysli ehh

dziewczyny maja racje z tym komentarzem na naszej klasie
albo jeszcze lepiej - jak chcesz sprawdzic czy mu zalezy to zagadaj z jakas kolezanka zeby go "poderwala" na naszej klasie i zobaczysz jaki on jest
ale pewnie tak nie zrobisz bo boisz sie ze sie umowi z ta dziewczyna a chcesz wierzyc ze on taki nie jest - ale to do niczego nie prowadz

dawaj jego dane zaraz go zagadam eheehe

[ahinsa]

Napisane przez _Magda

Ale już nic nie miwe,bo zaraz obiektywny mod mi bana wlepi

Obiektywnego bana, ofkors

Napisane przez Doris1981

- "Takiego właśnie Cię znam - Twoje oczy, włosy. Cieszę się, że los połączył nasze drogi. Kocham Cię!"

Nie pisałabym "kocham cie", bo to może mu pewności dodać (a przy tym rozchamić go może na maksa). Unikałabym tych słów.

[Svinecka]

a ja bym napisala pod tymi komentarzami od tych dziewczyn co przesylaja mu buziaczki itp cos w stylu "ale niestety dziewczyny on juz nalezy do mnie"

[Monishia^^]

Napisane przez Svinecka

a ja bym napisala pod tymi komentarzami od tych dziewczyn co przesylaja mu buziaczki itp cos w stylu "ale niestety dziewczyny on juz nalezy do mnie"

Oo to jest lepszy pomysł niż pisanie wyznań

[201803290936]

Napisane przez ahinsa

(...)
Nie pisałabym "kocham cie", bo to może mu pewności dodać (a przy tym rozchamić go może na maksa). Unikałabym tych słów.

To mają być jaja (aby zobaczyć jego reakcję i jego znajomych z profilu), poza tym ona twierdzi, że go kocha i chce uchodzić za jego dziewczynę, więc...

Napisane przez Monishia^^

Wiecie co. Boję się tylko jednego. Że jego znajomi pomyślą, że najzwyczajniej w świecie latam za nim.
Mimo wszystko przejmuję się opinią innych, bo mogą zacząć rozpowiadać, że się za nim uganiam...
Mimo to zrobiłybyście to ? Tak jakbyście były na moim miejscu ?

Oni już tak zapewne myślą...


Zacznij robić cokolwiek, dziewczyno. A nie tylko się żalić i tkwić w tym.

[ahinsa]

To niech przestanie być pomysłem, a zacznie być faktem dokonanym.

Ed.
Doris. Jaja jajami, ale bez przesady. On nie będzie wiedział, że to test. Czytający tez nie. Nie trzeba "iść na całość", żeby cos udowodnić.

No ale cokolwiek postanowi zrobić Monishia, wazne żeby to na pewno zrobiła

[Svinecka]

Napisane przez Monishia^^

Oo to jest lepszy pomysł niż pisanie wyznań

no to dalej

[Monishia^^]

Wlasnie weszlam na jego profil, i tam już nie ma wpisow tych dziewuch tylko jakiś kolegów Teraz tak wypalić z tym ?

[201803290936]

Napisane przez Monishia^^

Wlasnie weszlam na jego profil, i tam już nie ma wpisow tych dziewuch tylko jakiś kolegów Teraz tak wypalić z tym ?

Proszę, zacznij wreszcie sama podejmować decyzje. To jest przecież Twoje życie! Czemu musisz pytać o wszystko, co dotyczy tego faceta, "związku"? Wszystkie możliwe rady, pomysły, zostały tutaj już napisane. Teraz czas przemielić te informacje i zacząć myśleć o swoim życiu i jego dalszym ciągu.

[LifeIsSoSad]

i co ? i co???

[Dosiak]

Zgadzam się z dziewczynami ,napisanie komentu na nk to bardzo dobry pomysł. A co do tego kolegi, który wyjeżdża do Kanady to myślę, że to bardzo dobrze się składa. Z tego co piszesz to on jest w porządku i co najważniejsze szanuje Cię więc przez te 4 miesiące daj sobie czas, przemyśl wszystko i ureguluj swój "związek"

[giganciara]

Aaa...już jest ponad 1000 odpowiedzi w tym wątku, a autorka nie wyciągnęła żadnego wniosku - jaki to ma więc sens?

[_Magda]

Napisane przez giganciara

Aaa...już jest ponad 1000 odpowiedzi w tym wątku, a autorka nie wyciągnęła żadnego wniosku - jaki to ma więc sens?

Lepiej uważaj na słowa,bo dostaniesz ostrzeżenie.Ja dostałam.Za atak na Monishie

[bess]

Napisane przez Monishia^^

Wiecie co. Boję się tylko jednego. Że jego znajomi pomyślą, że najzwyczajniej w świecie latam za nim.
Mimo wszystko przejmuję się opinią innych, bo mogą zacząć rozpowiadać, że się za nim uganiam...
Mimo to zrobiłybyście to ? Tak jakbyście były na moim miejscu ?

a czy to wazne co mysla inni skoro tak naprawde jest jeszcze gorzej???
Czekaj czekaj to zablokuje dodawanie komentarzy i bedzie po ptakach

[giganciara]

Napisane przez _Magda

Lepiej uważaj na słowa,bo dostaniesz ostrzeżenie.Ja dostałam.Za atak na Monishie

Po prostu podziwiam za cierpliwość. I wcale się nie dziwie, że niektóre dziewczyny ironizują i nie biorą tego tematu już na poważnie. Sama postanowiłam się wcześniej nie odzywać w tym wątku, ale w niektórych momentach ostre słowa same cisną się na usta i ma się ochotę "potrząsnąć" autorką, żeby się opamiętała - nie ze złych intencji, tylko z przerażenia i chęci uchronienia jej przed tą toksyczną relacją. Dopóki Monishia się sama nie opamięta, dopóki nie nastąpi wielkie "bum" o którym ktoś tu już wspomniał to chyba nic nie dadzą nasze wysiłki.

Dowodem na to jest 1000 postów i sytuacja w punkcie wyjścia.


...jak to śpiewają Indios Bravos - "Po co mam czas tracić na mówienie do ściany, ściana i tak zawsze swoje wie"

[_Magda]

Napisane przez giganciara

Po prostu podziwiam za cierpliwość. I wcale się nie dziwie, że niektóre dziewczyny ironizują i nie biorą tego tematu już na poważnie. Sama postanowiłam się wcześniej nie odzywać w tym wątku, ale w niektórych momentach ostre słowa same cisną się na usta i ma się ochotę "potrząsnąć" autorką, żeby się opamiętała - nie ze złych intencji, tylko z przerażenia i chęci uchronienia jej przed tą toksyczną relacją. Dopóki Monishia się sama nie opamięta, dopóki nie nastąpi wielkie "bum" o którym ktoś tu już wspomniał to chyba nic nie dadzą nasze wysiłki.

Dowodem na to jest 1000 postów i sytuacja w punkcie wyjścia.


...jak to śpiewają Indios Bravos - "Po co mam czas tracić na mówienie do ściany, ściana i tak zawsze swoje wie"

Ja się zgadzam jak najbardziej a cytat z piosenki wybitnie trafiony.No,ale autorka oczekuje litowania się i niańczenia,a jak ktoś się ostrzej wypowie to...ostrzeżonko dostałam

[zlosliwiec]

Napisane przez _Magda

Lepiej uważaj na słowa,bo dostaniesz ostrzeżenie.Ja dostałam.Za atak na Monishie

Naruszanie interesów redakcji, oczernianie moderatorów i ich pracy.
Agresywna korespondencja do moderatorów.

BAN.