Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ XII

[Korah]

Napisane przez Koshatka

Któraś z Was polecała mydło Dudu Shealife, kupiłam i nie bardzo wiem jak tego używać. "Pachnie" jak smar i ma podobną konsystencję. Ciężko to nabrać i nie ma jak rozsmarować tego gluta na twarzy.

Bankrutem już jestem. Dziękuję za "serdeczne" życzenia.

Jego się chyba nie rozsmarowuje, tylko bierzesz ociupinkę i rozmydlasz w mokrych dłoniach, jak zwykłe mydło. Nie wiem do końca, bo Shealife nie miałam, tylko takie w kostce, jak jest na BU. Moje pachniało frytkami

Ze szczerego serca


Sylwiusaka

.

[losek78]

Napisane przez Sicilia

Ja akurat nie przepadam za rosyjskimi markami, czemu przed chwilą dałam wyraz wyżywając się na swoim blogu ale ciekawi mnie afrykańskie masło shea ma bardzo ładne opakowanie a jak konsystencja i zapach? Czy jest rafinowane?

Czytałam juz Twoja opinię na instagram, akurat tam najszybciej zobaczyłam, mnie jakoś też nie ciągnie do tych rosyjskich cudaków.

Poszukuje kremu pod oczy na jesień/zimę po 35 r.ż, oraz kremu na dzień, wiem nie wiele można pomóc, bo moja cera to ma świra, jak stosuje za lekkie kremy to robi się sucha, a jak za ciężkie to może się zapchać. Ostatnio na noc to mi pasuje krem różany Femi na zmianę z olejkiem Passiflora, ale na dzień nie wiem co brać? Ostatnio używam tylko próbek, bo chce sobie potestować i może coś mi się trafi: krem różany femi na dzień był odrobinę za ciężki, na taką pogodę jak teraz, możliwe że na zimne dni będzie lepszy. Krem Logona różany też w próbce, za słaby chyba, no i jest alkohol w składzie. Krem Lavera Balance, za słaby , czuję alkohol w składzie. Emulsja różana Martina Gebhardt za słaba, krem za ciężki na dzień. Krem Verdesativa do cery tłustej i mieszanej na dzień & na noc , za mocny na dzień, cera się błyszczała. NO chyba nie ma dla mnie kremu na jesień, wszystko jest albo za słabe, albo za mocne, jakby była zima to już nie będzie tego problemu bo mogę dać coś tłustego i będzie ok.

[Koshatka]

Napisane przez Korah

Jego się chyba nie rozsmarowuje, tylko bierzesz ociupinkę i rozmydlasz w mokrych dłoniach, jak zwykłe mydło. Nie wiem do końca, bo Shealife nie miałam, tylko takie w kostce, jak jest na BU. Moje pachniało frytkami

Ze szczerego serca

Z rozmydleniem w dłoniach też mam problem bo mi się ten glut po prostu pląta po rękach. Jakaś "lewa" chyba jestem. W kostce też mam ale z nim nie mam żadnych problemów.

Taaa. Normalnie będę się bała wejść do sklepu czy się gdzieś tam za bramkami nie czaisz z siekierą.

Napisane przez MonikaPogrzeba

Masz szczescie

po 17.50 euro

Lubię ryzyko, chyba się przejadę do Opola.

Dzięki. Podobna cena jak u nas.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Masakrycznie wypadają mi włosy ze względów hormonalnych. Macie może jakieś patenty na wzmocnienie cebulek? Majaczy mi się że polecana była biotyna.

[Korah]

Napisane przez Koshatka

Taaa. Normalnie będę się bała wejść do sklepu czy się gdzieś tam za bramkami nie czaisz z siekierą.

Masakrycznie wypadają mi włosy ze względów hormonalnych. Macie może jakieś patenty na wzmocnienie cebulek? Majaczy mi się że polecana była biotyna.

To nie będziesz zdziwiona jakby co

Alterra kofeina biotyna mi pomogła, chociaż nie mam problemów z nadmiernym wypadaniem, to po tym szamponie w ogóle nie wypadały.

No i wit. C, duże dawki.

[Koshatka]

Napisane przez Korah

To nie będziesz zdziwiona jakby co

Alterra kofeina biotyna mi pomogła, chociaż nie mam problemów z nadmiernym wypadaniem, to po tym szamponie w ogóle nie wypadały.

No i wit. C, duże dawki.

No nie.

Myślałam o biotynie w tabletach. Ale za szamponem też się rozejrzę.

Wit C biorę pół łyżeczki do herbaty od jakichś 3 tygodni.
A właśnie, czy po wit C oczyszcza się skóra? Wysypało mnie jak nastolatkę i nie wiem czy to od tego czy gdzie indziej szukać winowajcy.

[201608040942]

Napisane przez losek78

Emulsja różana Martina Gebhardt za słaba, krem za ciężki na dzień. .

A czemu nie wymieszac tych produktow i nie storzysz wlasnej konsystencji ktora ci bedzie odpowiadac?

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez promolcia

mogę prosić o linka?
zostawiłam sobie opakowanie próbki hauszkowego kremu pod oczy bo mi pasował, ale w nazwie ma "regenerating", czy to może ten?


czy to serum optimal sciągałaś z iherba? spodobało mi się...

http://e-sklep.hauschka.pl/pl/p/Bals...oczy-10-ml./86
Devitę kupowałam na Biovea właśnie

Napisane przez Koshatka

Z rozmydleniem w dłoniach też mam problem bo mi się ten glut po prostu pląta po rękach. Jakaś "lewa" chyba jestem. W kostce też mam ale z nim nie mam żadnych problemów.

Piszą co prawda, żeby nie narażać go na kontakt z wodą, bo się zepsuje, ale ja nabieram małą ilość na mocno odciśniętą, ale jednak minimalnie wilgotną gąbeczkę albo myjkę, spieniam w wodzie i nakładam na twarz- nic się z mydłem nie dzieje, a mam go już długo i dobrnęłam zaledwie do połowy opakowania

[Korah]

Napisane przez Koshatka

No nie.

Myślałam o biotynie w tabletach. Ale za szamponem też się rozejrzę.

Wit C biorę pół łyżeczki do herbaty od jakichś 3 tygodni.
A właśnie, czy po wit C oczyszcza się skóra? Wysypało mnie jak nastolatkę i nie wiem czy to od tego czy gdzie indziej szukać winowajcy.

Ale bierzesz pół łyżeczki na raz, raz dziennie? Dużo skuteczniej zadziała, gdy podzielisz tę ilośc na 3 razy dziennie. Wit. C się bardzo szybko syntezuje i po 15 minutach już nic nie ma w organiźmie.

Ja bym nie winiła wit. C.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez losek78

Czytałam juz Twoja opinię na instagram, akurat tam najszybciej zobaczyłam, mnie jakoś też nie ciągnie do tych rosyjskich cudaków.

Poszukuje kremu pod oczy na jesień/zimę po 35 r.ż, oraz kremu na dzień, wiem nie wiele można pomóc, bo moja cera to ma świra, jak stosuje za lekkie kremy to robi się sucha, a jak za ciężkie to może się zapchać. Ostatnio na noc to mi pasuje krem różany Femi na zmianę z olejkiem Passiflora, ale na dzień nie wiem co brać? Ostatnio używam tylko próbek, bo chce sobie potestować i może coś mi się trafi: krem różany femi na dzień był odrobinę za ciężki, na taką pogodę jak teraz, możliwe że na zimne dni będzie lepszy. Krem Logona różany też w próbce, za słaby chyba, no i jest alkohol w składzie. Krem Lavera Balance, za słaby , czuję alkohol w składzie. Emulsja różana Martina Gebhardt za słaba, krem za ciężki na dzień. Krem Verdesativa do cery tłustej i mieszanej na dzień & na noc , za mocny na dzień, cera się błyszczała. NO chyba nie ma dla mnie kremu na jesień, wszystko jest albo za słabe, albo za mocne, jakby była zima to już nie będzie tego problemu bo mogę dać coś tłustego i będzie ok.

Przepatrz może sobie Make Me Bio po składach i coś dobierz odpowiedniego do pory roku - mają kilka rodzajów, w tym różany

[7573f32a00df3aa23f07f56dc385049758d6ab33_6578f4326d8a4]

Napisane przez Koshatka

Masakrycznie wypadają mi włosy ze względów hormonalnych. Macie może jakieś patenty na wzmocnienie cebulek? Majaczy mi się że polecana była biotyna.

Koshatko, polecam Ci spróbować eliksiru Jason Thin To Thick. Używałam tego w zeszłym roku, niby maleńka buteleczka, a starcza na kilka miesięcy, trzeba tylko się zawziąć i wcierać codziennie w skalp Też masakrycznie wypadały mi włosy, a po tym cudzie w ciągu miesiąca wszystko się unormowało i wyrosło mi mnóstwo baby hair, nawet na moich nieszczęsnych "zakolach", gdzie myślałam, że już nic nie urośnie Ja właśnie przymierzam się, żeby kupić ponownie ten eliksir, bo żadne wcierki i olejki nie pomogły mi nigdy jak to. Też wszędzie pełno moich włosów, tylko nie na głowie

[losek78]

Napisane przez MonikaPogrzeba

A czemu nie wymieszac tych produktow i nie storzysz wlasnej konsystencji ktora ci bedzie odpowiadac?

jakoś nie lubię robić mieszanek

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;53490703]Przepatrz może sobie Make Me Bio po składach i coś dobierz odpowiedniego do pory roku - mają kilka rodzajów, w tym różany [/QUOTE]

dobry pomysł , popatrzę na pewno na składy
no właśnie , popatrzyłam i nawet fajne, zwłaszcza ten różany, przegapiłam fajną promocje na niego, kupował ktoś w bioorganika internetowy?

[201608040942]

Napisane przez Koshatka

Lubię ryzyko, chyba się przejadę do Opola.

[shini]

Napisane przez Sicilia

Ja akurat nie przepadam za rosyjskimi markami, czemu przed chwilą dałam wyraz wyżywając się na swoim blogu ale ciekawi mnie afrykańskie masło shea ma bardzo ładne opakowanie a jak konsystencja i zapach? Czy jest rafinowane?

Masło nie jest rafinowane i nie ma żadnych dodatków. Konsystencja twarda i zapach typowy dla masła shea, ja go średnio lubię, ale toleruję To jest dokładnie to masło:
http://www.helfy.pl/kosmetyki/twarz/...-nierafinowane
Co do rosyjskich marek to życie mi ratujesz kobieto, bo przeczytałam post na Twoim blogu a wcześniej kusiła mnie jakaś maska albo odżywka do włosów właśnie Planeta Organica, ale raczej już nie kusi Zakupiłam na promocji w SP maskę i odżywkę Biovax te mleczne, pachną cudnie I pewnie skład nie jest jakiś piękny, ale wspaniałe działają na moje włosy Co do rosyjskich kosmetyków to tak naprawdę jestem tylko mega zadowolona z szamponu Natura Siberica do wrażliwej skóry głowy Jest wydajny, łagodzi trochę mój problem swędzącej skóry głowy, zmywa oleje Dlatego planuje zakupić jeszcze kiedyś coś od nich. Jeśli chodzi o Planeta Organica to na zdjęciu wrzuciłam peeling od nich, pachnie super, ale ma tak małe drobinki, że w ogóle nie spełnia roli peelingu Miałam też od nich niedawno maseczkę żelową kojącą do twarzy. Trzymałam ją tylko chwilę, bo twarz tak mnie szczypała, że myślałam, że zwariuję. Po zmyciu byłam czerwona jak burak! Maseczkę wymieniłam, byłam strasznie zła Z maseczek do twarzy całkiem fajna jest dziegciowa i daurska czy jakoś tak Agaffi. Za to maski do włosów są beznadziejne- miałam łopianową i drożdżową (cudnie pachniała), ale były za rzadkie i tylko spływały z włosów. Beznadziejny jest też dl mnie tonik przeciw wypadaniu włosów. Użyłam go z dwa razy, śmierdzi i nic nie robi z włosami. Wiem, że dwa razy to mało, ale serio włosy są jakieś dziwne po nim i wątpię żeby działał...Fajne są za to pasty do zębów Agaffii. Ja teraz musiałam wrócić do drogeryjnych, bo moja nadwrażliwość dała o sobie znać i wtedy pomaga mi tylko pasta Blend-a-med proexpert do nadwrażliwych A i jeszcze ze zdjęcia peeling do stóp- drobiny są tak małe, że nic nie robi ze stopami ;/ Jednym słowem wśród rosyjskich kosmetyków jest sporo bubli, ale są też perełki Jak wszędzie Sama jestem stara a głupia, bo uwierzyłam na fali tych zachwytów, że wszystkie ruskie wyroby musza być cudowne a jak nie działają nawet w 100% tak jak powinny to skład jest przecież fenomenalny a tu piszesz, że oni sami sobie te certyfikaty przyznają

Ach no i jeszcze gęsty balsam do włosów Agaffi ze zdjęcia...Używany tak jak napisano na opakowaniu, czyli trzymany te dwie minuty na włosach nic nie robi z nimi, nie mogę ich potem rozczesać :/ Może dam mu jeszcze szanse jako maska trzymana 15 minut pod czepkiem itd., ale średnio mam na to ochotę. Po odżywce Biovax zero splątanych włosów

Napisane przez Korah

Witaj, mocne wejście Bardzo bym prosiła, jeżeli to nie kłopot, o opisanie każdego z produktów Orientany, nie ukrywam, że bardzo mnie ciekawi ta marka. A miałaś coś jeszcze tej firmy, czego nie ma na fotkach?

A więc tak maseczka do twarzy migdał i szafran- użyłam jej dopiero raz, twarz mnie piekła trochę jak ją miałam nałożoną, ale po zmyciu nie była zaczerwieniona. Jestem teraz w trakcie kuracji Izotekiem, więc może to wina tego, ale inne (poza bublem z Planeta Organica) nie powodują pieczenia...Maseczka wygładziła, zmiękczyła i nawilżyła skórę. Ja ją kupiłam na promocji, w cenie regularniej nie wiem czy warto, każdy musi sam zdecydować Przed kuracją retinoidami miałam maseczkę neem i cytron i ona nie powodowała pieczenia i nawet nieźle oczyszczała. Dziwi mnie, że ta migdał i szafran mnie piekła, bo powinna być przecież delikatna, dlatego ją kupiłam a nie tę neem i cytron...
Maska-krem z papają na noc- na opakowaniu jest napisane żeby używać codziennie, mnie na retinoidach mega przesuszała skórę po kilku dniach codziennego używania. Myślę, że przy skórze niepoddanej takiej kuracji nie powinno tak być. Nie zauważyłam jednak wybielenia moich śladów potrądzikowych, może przy zmianach związanych z melaniną sprawdzi się lepiej. Ja nie sięgnę już po inne kremy-maski a tą chyba komuś oddam, bo jak mam być szczera męczyłam się z tym wchłanianiem się i lepkością, nawet rano czułam jej pozostałość
Szampon- jest nawet ok, zmywa oleje, ale ja znalazłam lepszy dla siebie i korzystniejszy cenowo- Natura Siberica ze zdjęcia. Kiedyś miałam z orientany szampon neem i cytron i bardziej mi chyba pasował niż ten imbir i trawa cytrynowa jak już.
Za to Boże broń przed odżywkami Orientany, większego bubla do włosów chyba jeszcze nie miałam! Fatalna konsystencja, nic nie robią z włosami, ciężko je rozprowadzić. Oddałam przyjaciółce, goli nogi odżywką Wystarczy poczytać opinie na wizażu i średnią- mają chyba niecałe 2...
Co do kremu do twarzy to miałam ten ze zdjęcia i drzewo sandałowe i kurkuma. Ten drugi ma zapach, którego nie mogę znieść. Morwa i lukrecja nawet dobrze łagodziła mi twarz przed kuracją retinoidami, gdzie miałam strup na strupie i krostę na kroście Teraz kończę kurację i kupiłam w promocji ten krem, jak wykończę Eucerin to go otworzę Wcześniej testowałam inne i jakoś nie było okazji wrócić do tego.
Super produktem w super cenie jest terapia ajurwedyjska Orientany do włosów Stosowana regularnie serio działa- fryzjerka zauważyła u mnie baby hair i jak pachnie
Miałam też peeling Orientany do ciała jakiś różany, zapach mi nie pasił, działał fajnie (jeśli ktoś lubi oleistą powłokę pozostawioną przez peelingi), ale był mało wydajny. Miałam też peeling do twarzy ten do tłustej algi filipińskie czy jakoś tak i nie polecam, drobiny małe, więc porządnego peelingu nie zrobi, lepiej kupić jakiś enzymatyczny jak już. Ja w ogóle zrezygnowałam z mechanicznych, mam nadwrażliwą cerę i tylko robiłam sobie krzywdę nimi

---------- Dopisano o 18:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

Przypomniałam sobie, że z Orientany miałam jeszcze:
Tonik przeciw wypadaniu włosów- fajnie chłodził skórę głowy, ale nie zauważyłam żeby za bardzo działał i wróciłam do terapii ajurwedyjskiej
I dwa olejki do ciała drzewo sandałowe i kurkuma- zapach znośniejszy niż przy kremie i jaśminowy- ślicznie pachniał. Oba były wydajne i fajnie działały na skórę, ale moim faworytem jest jaśminowy <3

[sylwiusaka]

Korah, przesyłka w drodze

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;53482176]W tym roku Ten Dzień przypada na 1 grudnia https://www.dziendarmowejdostawy.pl/regulamin-akcji/
Jakieś plany? [/QUOTE]

U mnie raczej żadnych, ale jeśli 100% pure zrobi fajną promocję w Black Friday to może coś kupię.
A jakie są Twoje plany?

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez sylwiusaka

Korah, przesyłka w drodze



U mnie raczej żadnych, ale jeśli 100% pure zrobi fajną promocję w Black Friday to może coś kupię.
A jakie są Twoje plany?

O, zapomniałam o BF
Nie mam jakichś konkretnych planów, ale jak podadzą pełną listę sklepów, to kto wie, bo mam ochotę na jakieś tam pojedyncze rzeczy do wypróbowania, bez dobijania do darmowej np. to http://kosmetykiatiny.blogspot.com/2...z-kwiatow.html

[anula_ga]

Napisane przez Koshatka

Któraś z Was polecała mydło Dudu Shealife, kupiłam i nie bardzo wiem jak tego używać. "Pachnie" jak smar i ma podobną konsystencję. Ciężko to nabrać i nie ma jak rozsmarować tego gluta na twarzy.

wprawisz się
Ja biorę ociupinkę i rozcieram w wilgotnych dłoniach. Pieni się jak szalone i diabelsko wydajne.

Napisane przez Koshatka

Masakrycznie wypadają mi włosy ze względów hormonalnych. Macie może jakieś patenty na wzmocnienie cebulek? Majaczy mi się że polecana była biotyna.

Ja właśnie kupiłam żyworódke w sprayu żeby wzmocnić cebulki, ale za wcześnie na efekty.
Kilka lat temu uratowałam włosy sesą i placentą zewnętrznie, łykałam też merz special. Ale to nie było podłoże hormonalne.

[Koshatka]

Napisane przez Korah

Ale bierzesz pół łyżeczki na raz, raz dziennie? Dużo skuteczniej zadziała, gdy podzielisz tę ilośc na 3 razy dziennie. Wit. C się bardzo szybko syntezuje i po 15 minutach już nic nie ma w organiźmie.

Ja bym nie winiła wit. C.

Nie, nie na raz. W 3-4 dawkach ale nierównych. Jak mi się sypnie. Wsypuję sobie dawkę dzienną do słoiczka a z niego to już tak na oko.

No to muszę poszukać winowajcy.

Nic nie kupiłam w Tk Maxx.

[1=7573f32a00df3aa23f07f56 dc385049758d6ab33_6578f43 26d8a4;53490891]Koshatko, polecam Ci spróbować eliksiru Jason Thin To Thick.[/QUOTE]

Wcierki mi nie straszne. Teraz używam toniku Neril Garniera. Rok temu zdziałał cuda a teraz jakoś nie widzę rezultatów. Kupujesz ten eliksir na iherbie czy jest gdzieś indziej dostępny?

Napisane przez MonikaPogrzeba

O Ty.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

[1=3157a67d1d934f0506c976b a0ef558d7d1211d34_658382e 67595e;53485667]Dziewczyny, miała któraś coś z różanej serii Dr Organic? Uwielbiam różę pod każdą postacią, może bym coś przygarnęła z dozu... Jak macie jakieś hity z innej serii, to też chętnie posłucham. [/QUOTE]
Odżywka arganowa to chyba niekwestionowany hit, a z pielęgnacji to różany krem/serum pod oczy, jak również Dead See Mineral pod oczy z kulką do masażu; mają też skuteczne dezodoranty w szerokiej gamie zapachowej- jedne z najskuteczniejszych wśród naturalnych

[201605090958]

Koshatko a oleju łopianowego z Nani probowałaś? jednen z najlepszych przy cebulkach

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Sylwiusaka, mam już paczkę
Dzięki za wszystkie próbeczki- na pierwszy ogień pójdą kontrowersje- krem pod oczy Florame i ich słynne serum

[Koshatka]

Napisane przez danusiaes

Koshatko a oleju łopianowego z Nani probowałaś? jednen z najlepszych przy cebulkach

Nie. To to? http://www.nami24.pl/pl/p/Olej-z-kor...ianu-100-ml/78

[7573f32a00df3aa23f07f56dc385049758d6ab33_6578f4326d8a4]

Napisane przez Koshatka

Wcierki mi nie straszne. Teraz używam toniku Neril Garniera. Rok temu zdziałał cuda a teraz jakoś nie widzę rezultatów. Kupujesz ten eliksir na iherbie czy jest gdzieś indziej dostępny?

Ja kupowałam na Biomanii, ale widzę, że teraz już w ogóle nie ma marki Jason w ofercie Ale jak wpisałam w wyszukiwarce ten eliksir to polskie sklepy też znajduje, cena w granicach 55zł

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

[1=7573f32a00df3aa23f07f56 dc385049758d6ab33_6578f43 26d8a4;53495004]Ja kupowałam na Biomanii, ale widzę, że teraz już w ogóle nie ma marki Jason w ofercie Ale jak wpisałam w wyszukiwarce ten eliksir to polskie sklepy też znajduje, cena w granicach 55zł [/QUOTE]
A on nie ma silikonów czasem?? Z tej serii to najbardziej naturalny był chyba spray

[sylwiusaka]

[1=3157a67d1d934f0506c976b a0ef558d7d1211d34_658382e 67595e;53485667]Dziewczyny, miała któraś coś z różanej serii Dr Organic? Uwielbiam różę pod każdą postacią, może bym coś przygarnęła z dozu... Jak macie jakieś hity z innej serii, to też chętnie posłucham. [/QUOTE]

Dla mnie najlepsza jest odżywka Manuka, włosy fajnie się układają, nie obciąża w rozsądnej ilości i za zapach też ją uwielbiam, szampon z tej serii też niezły, jednak hitem jest odżywka.
Balsamów do ciała i kremów do rąk nie polecam, niewiele robią.


[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;53494868]Sylwiusaka, mam już paczkę
Dzięki za wszystkie próbeczki- na pierwszy ogień pójdą kontrowersje- krem pod oczy Florame i ich słynne serum [/QUOTE]

Testuj i pisz co sądzisz

[Koshatka]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;53495412]A on nie ma silikonów czasem?? Z tej serii to najbardziej naturalny był chyba spray [/QUOTE]

Wygląda na to że ma.
Skład: Aqua (Water), Hamamelis Virginiana (Witch Hazel) Water, Glycerin, Aloe Barbadensis Leaf Juice*, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract*, Panax Ginseng (Ginseng) Root Extract, Eugenia Caryophyllus (Clove) Flower Oil, Biotin, Calcium Ascorbate, Cinnamidopropyltrimonium Chloride, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Wheat Protein, Folic Acid, Glycoproteins, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Hydrolyzed Wheat Protein, Lactic Acid, Lecithin, Menthol, Panthenol, Panthenyl Ethyl Ether, Phenyl Trimethicone, Salicylic Acid, Sorbitol, Alcohol*, Benzoic Acid, Phenoxyethanol, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Alpha-Isomethyl Ionone, Amyl Cinnamal, Benzyl Benzoate, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Cinnamyl Alcohol, Coumarin, Eugenol, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Linalool, Fragrance (Parfum)

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez sylwiusaka

Dla mnie najlepsza jest odżywka Manuka, włosy fajnie się układają, nie obciąża w rozsądnej ilości i za zapach też ją uwielbiam, szampon z tej serii też niezły, jednak hitem jest odżywka.




Testuj i pisz co sądzisz

Mam je już nawet na sobie i pierwsze wrażenie całkiem przyjemne- nie zamierzam nakładać już nic więcej na noc i zobaczę, jak będzie z nawilżeniem rano, ale na razie wystarczające jest
Krem pod oczy faktycznie się szybko wchłonął, ale taki super lekki to on całkiem nie jest- leciutki filmik wygładzający jednak zostawił, ale może dlatego, że nałożyłam go na serum

[sylwiusaka]

A ja chyba następnym razem skuszę się na ten krem pod oczy, drogi troche, ale za to 30ml
http://www.beautifullyorganic.co.uk/...rum-p-857.html

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:37 ----------

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;53495812]Mam je już nawet na sobie i pierwsze wrażenie całkiem przyjemne- nie zamierzam nakładać już nic więcej na noc i zobaczę, jak będzie z nawilżeniem rano, ale na razie wystarczające jest
Krem pod oczy faktycznie się szybko wchłonął, ale taki super lekki to on całkiem nie jest- leciutki filmik wygładzający jednak zostawił, ale może dlatego, że nałożyłam go na serum [/QUOTE]

A tak, u mnie nałożony na serum jest w miarę ok.

A serum Sibu, które mam od Ciebie to jest to http://www.sibubeauty.com/product/se...rum/#tab-id-3? Dzisiaj pierwszy raz użyłam i zapowiada się fajne

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez sylwiusaka

A ja chyba następnym razem skuszę się na ten krem pod oczy, drogi troche, ale za to 30ml
http://www.beautifullyorganic.co.uk/...rum-p-857.html

Te składy to oni mają bardzo rozbudowane, ale w gruncie rzeczy większość składników się powtarza, więc ja skłaniam się raczej w kierunku ser, (odżywek, które nadają się też pod oczy), za to o pojemności 100ml w podobnej cenie

Tak, to jest to serum- też mi pasowało; teraz używam kremu na dzień i cera fajnie nawilżona, natomiast krem na noc kompletnie nic nie robił

[Korah]

Napisane przez shini

Maska-krem z papają na noc- na opakowaniu jest napisane żeby używać codziennie, mnie na retinoidach mega przesuszała skórę po kilku dniach codziennego używania. Myślę, że przy skórze niepoddanej takiej kuracji nie powinno tak być. Nie zauważyłam jednak wybielenia moich śladów potrądzikowych, może przy zmianach związanych z melaniną sprawdzi się lepiej. Ja nie sięgnę już po inne kremy-maski a tą chyba komuś oddam, bo jak mam być szczera męczyłam się z tym wchłanianiem się i lepkością, nawet rano czułam jej pozostałość

Kiedyś miałam z orientany szampon neem i cytron i bardziej mi chyba pasował niż ten imbir i trawa cytrynowa jak już.
Za to Boże broń przed odżywkami Orientany, większego bubla do włosów chyba jeszcze nie miałam! Fatalna konsystencja, nic nie robią z włosami, ciężko je rozprowadzić. Oddałam przyjaciółce, goli nogi odżywką Wystarczy poczytać opinie na wizażu i średnią- mają chyba niecałe 2...

Miałam też peeling Orientany do ciała jakiś różany, zapach mi nie pasił, działał fajnie (jeśli ktoś lubi oleistą powłokę pozostawioną przez peelingi), ale był mało wydajny. Miałam też peeling do twarzy ten do tłustej algi filipińskie czy jakoś tak i nie polecam, drobiny małe, więc porządnego peelingu nie zrobi, lepiej kupić jakiś enzymatyczny jak już. Ja w ogóle zrezygnowałam z mechanicznych, mam nadwrażliwą cerę i tylko robiłam sobie krzywdę nimi

Przypomniałam sobie, że z Orientany miałam jeszcze:
Tonik przeciw wypadaniu włosów- fajnie chłodził skórę głowy, ale nie zauważyłam żeby za bardzo działał i wróciłam do terapii ajurwedyjskiej
I dwa olejki do ciała drzewo sandałowe i kurkuma- zapach znośniejszy niż przy kremie i jaśminowy- ślicznie pachniał. Oba były wydajne i fajnie działały na skórę, ale moim faworytem jest jaśminowy <3

Wow! Bardzo dziękuję za wyczerpujące info Z tego co czytam u Ciebie, to opinie pokrywają się z tymi, które już znam, zwłaszcza o odżywkach do włosów i maseczce papainowej, z tym że co do tej maseczki się zastanawiam, bo ona właśnie jest enzymatyczna, bo zawiera tę papainę w składzie, może dlatego wysuszała? Myślę nad nią gorączkowo.

Na pewno skuszę się na któryś szampon i chyba krem maskę pod oczy, chciałabym też serum do twarzy z wit C, ale na razie mam innych pod dostatkiem.

Pomyślę o tym olejku jaśminowym, bo np Florame też mają jaśminowy, ale dużo droższy.

Napisane przez sylwiusaka

Korah, przesyłka w drodze

Napisane przez Koshatka

Nic nie kupiłam w Tk Maxx.

Była i nie kupiła, phi

Napisane przez sylwiusaka

A ja chyba następnym razem skuszę się na ten krem pod oczy, drogi troche, ale za to 30ml
http://www.beautifullyorganic.co.uk/...rum-p-857.html

A to jest chyba serum, nie krem Może też być leciutkie. Ale najlepsze jest to, że tak ciężko znaleźć dobry krem pod oczy, a najczęściej sprawdza się to, co do twarzy

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez AnnFil

Z czystym sumieniem mogę Ci je polecić. Ja od kilku tygodni używam aktywnej wody i olejku do ciała marki Saisona. Naprawdę fajne organiczne kosmetyki. Pojawiły się na rynku całkiem niedawno ale widzę, że coraz więcej się o nich mówi.

Ale co konkretnie polecasz i komu, bo napisałaś pod moim postem i nie zacytowałaś nikogo, a my rozmawiamy akurat o pielęgnacji twarzy i włosów, a nie ciała