2006-09-19, 17:43 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
Znalazłam coś jeszcze i mam wielką nadzieję Aguś87, że zechcesz to przeczytać - http://www.dogs.gd.pl/kliker/
Uciekam już z tego wątku- bo myślę, że nie ma mozliwości, żeby Twój pies nadal rojbrował -jeśli się naprawdę zaangażujesz w jego wychowanie i wykażesz odrobinę cierpliwości, konsekwencji i jeśłi zdobędziesz odpowiednią wiedze na ten temat. Życzę Ci, żebyś się tak szybko nie poddawała |
2006-09-19, 18:00 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Tego nawet ja nie wiem...
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
Cytat:
Dokladnie tak, to nie kwestia ruchu tylko brak wychowania psa. Nie przyzwyczajenie go ze czasem musi zostac sam, a jak bedzie grzeczny to dostanie nagrode... I to nie tylko huski tak robia tylko kazdy nie ulozony pies. |
|
2006-09-19, 20:16 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
Dzięki za pomoc i za te zbędne wkurzające komentarze
Psa mam od kiedy skonczył 5 tyg, była taka maaleńka Oj co to ona nam nie robiła przez to ze przez 5 miesięcy siusiała i kupke robiła podłoga do wymiany, tzn remontu. To nie było tak ze nie zostawałą sama, owszem, ale wtedy była mała i przewaznie spała. Ostatnio spotkałam na spacerze jej byłą "właścicielke" tj hodowczymi była w szoku ! Że moj pies biega luzem i ze przychodzi ! Bo ich niczego nie mozna nauczyc a moja luzem sobie na spacerze "lata" . Umie przyjsc, podac łape usiąść , przybić piątke dać głos, wiem wiem to mało... ale jak na Huska to duzo więc chyba jakos umiałam wychowac tego psa jutro jak wyjde przykrywam tapczan szmatami, i schowam do tapczanu kawałek, by było w szytsko zakryte ide czytac te artykuły. aha w moim domu było zawsze kilka psow i nigdy , nigdy nic nie wydałam ! Teraz jest inaczej, ponieważ rodzice się buntują że włozyli tyle pieniążków w remont pokoju a pies totalnie go zniszczył, to nie moj pokoj tylko pokoj psa az sie nie da po nim juz chodzic
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
2006-09-20, 15:33 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
naprawde trzymam kciuki
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~ |
2006-10-03, 22:20 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
heh ja tez trzymam kciuki - na mojego zwierza nic nie pomoglo, ani nie pomaga - nawet psi psycholog A przez szkody ktore dotychczas wyrzadzil to chyba stal sie najbardziej cennym psem na świecie
trzymaj sie
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
2007-01-26, 20:02 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: warmia
Wiadomości: 259
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
nie chcę zakładać nowego wątku to dopisze się tu, mój pies ma 9 miesięcy, wcześniej był grzecznym pieskiem, nie obgryzł zadnych mebli, reagował na polecenia, a teraz nie wiem co się z nim dzieje, nie da się go spuścić ze smyczy bo zaraz ucieka, nigdy nie daleko, na ogół jest to dystans 5 m, ja się zbliżam- on w drugą stronę, nie mam z nim zadnych innych problemów, w domu się zachowuje idealnie, dużo się z nim bawię, pies nigdy nie jest sam w domu, kazdy mu poświecana tyle duzo uwagi ile moze, ale na spacerach to nie wiem co w niego wstępuje, mozliwe, ze ma za mało ruchu, ale jak tylko chce go spuścic, zeby pobiegał to później nie daje się go złapać, wiec staram sie z nim biegać na smyczy, albo wymyslac rózne inne formy aktywnosci.. echhh poradźcie co tu zrobić, zeby móc go spuszczac ze smyczy i z równą łatwosci złapac? zawsze mam przy sobie i kawałek jego ulubionego przysmaku- ale i tak złapac go jest naprawde ciezko...
|
2007-01-26, 23:56 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
Polecam lekture wątku: http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=37671
i forum: http://www.dogomania.pl/forum/forumdisplay.php?f=30 |
2007-01-27, 13:21 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
malenstwo89, poszukaj jakiegoś szkolenia dla psów- to moze pomóc, nauczy psa reagowania na komendy itd...
|
2007-01-27, 14:52 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 340
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
malenstwo89
ja mam ten sam problem z moim huskiem tylko ona to całkowicie szła w długą ze tak powiem kupiłam smycz rozciagana 5 m i teraz tak biega, zle nie jest, nawet lepiej, ja sie nie martwie ze ona mi ucieknie, a ona sie wybiega , chodzimy tak z 2 h przy czym ona ciagle szaleje nie czuje chyba nawet ze ma tą smycz
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia ! |
2007-07-23, 00:11 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
jestem ciekawa, jak się ma Husky - o którym jest watek...
|
2007-07-23, 10:44 | #41 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Po pierwsze huski to pies, który potrzebuje kontaktu z człowiekiem, nie można go zamknąć w kojcu! Po drugie, głupota z tym, że psy zaprzęgowe mogą być trzymane tylko w domu z ogrodem. Im ten ogród do szczęścia potrzebny nie jest. Można z nim mieszkać nawet w kawalerce, o ile zapewni mu się wystarczającą ilość ruchu! I lepiej mu będzie w takiej kawalerce niż w domku z ogródkiem, gdzie nikt się nie będzie nim interesował (no przecież mamy ogród, może się wybiegać, po co mu spacery? ). Zresztą, huski zostawiany sam sobie w ogrodzie po prostu ucieknie. I tyle go będziecie widzieć. I jeszcze jedno. Co roku jeżdżę na wakacje do leśniczówki. Pan leśniczy, jako, że jest też myśliwym zakupił sobie dwa psy myśliwskie. Psy trzymane w kojcu, ze dwa razy dziennie wypuszczane są do ogrodu, co parę dni idą na polowanie. I to niby jest dla psa dobre!? Mam huskiego, skończył niedawno 9 miesięcy. Na początku też były problemy z niszczeniem, ponieważ do ok. 4 miesiąca jeździł codziennie z moim tatą do pracy i nie musiał sam zostawać w domu. Ale teraz jest wszystko ok. Pies nic nie niszczy, a zostaje sam (w czasie roku szkolnego) na jakieś 5-6 godzin. Czasem mu się zdaży jakaś kupa, czy siku, ale to też sporadycznie. Nie wiem czy jest sens jeszcze dawania rad, ale... Czy ty go w ogóle przyzwyczajałaś do zostawania samemu w domu? Czy od razu ciach! i zostawiasz go na parę godzin? My zaczynaliśmy od 5 min! I stopniowo czyniliśmy kolejne kroki. I mamy psa, który spokojnie może zostać na kilka godzin. Zazwyczaj w czasie naszej nieobecności śpi, bo jak wracam to zawsze wyłaci spod łóżka cały zaspany. Ja też. |
|||
2007-07-24, 12:48 | #42 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 74
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
Edytowane przez rott Czas edycji: 2007-07-24 o 12:53 Powód: literówka |
|
2007-10-28, 12:39 | #43 |
Raczkowanie
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
Tak czytam ten wątek o husky i uśmiecham się czytając niektóre komentarze .
Sama mam 7 letniego huskiego. Fakt że jestem z nim 24h , bo mam taką możliwosć ( nie pracuje ) . Mieszkamy w bloku , psiak wychodzi na 3-4 spacery dziennie . W tym przynajmniej na jednym jest puszczony wolno żeby się wybiegał . Oprócz tego kilka razy w tygodniu , jak tylko Panu czas pozwala , to biega z nim około 1-1,5 godziny. Misiek nie zostanie sam w domu , bo go tego nauczyliśmy , jak wychodzę gdzieś ( góra 1-2 godziny )i zostawie go pod czujnym okiem sasiadki (która w razie czego ma klucze do mieszkania ) to siedzi na balkonie i tęskni , popiskując i wyjąc. Jak musze gdzieś wyjechać , to do Miśka przychodzi teściu i się nim opiekuje. Jest to męczace , ale biore pełną odpowiedzialność za psiaka i rozumiem że z pewnych przyjemności musze zrezygnować . Do znajomych zawsze idziemy z nim . Jedyne miejsce gdzie potrafi grzecznie za nami czekać nawet 2-3 godziny jest samochód . Tam po prostu śpi , ma uchyloną szybę , samochód postawiony jest w cieniu i krzywda mu się nie dzieje . Poza tym to fantastyczny , kochany psiak , nie ucieka na spacerze , jest posłuszny , grzeczny , reaguje na komendy "nie wolno" , kocha dzieci ( sami nie mamy dzieci , ale w stosunku do innych jest fantastycznie nastawiony ) i jak ma dośc ich wygłupów to poprostu wychodzi w ustronne dla siebie miejsce. Tak więc na własnym przykładzie widze i powiem że husky można trzymać w bloku , tylko musi się wybiegać ( to niezaprzeczalny fakt ) , husky są bardzo komunikatywne i przyjacielskie , potrafią sie wiele nauczyc pod warunkiem że są w bardzo bliskich relacjach z Panią /Panem . Życzę wszystkim właścicielkom psów rasy husky wytrwałosci i cierpliwosci i uwierzcie , ze jesli poświęcicie swojemu pupilkowi dużo czasu i miłości , to one się odwdzięczą się dozgonną miłością i posłuszeństwem.
__________________
dla Was dziewczyny. Zapraszam na mój wątek quillngowy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=195976 i wątek wikliny papierowej https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...=1#post7254268 |
2007-10-29, 15:51 | #44 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
Hm... to znaczy, że jeśli ktoś nie zgadza się z Twoim zdaniem, to znaczy, że daje wkurzające komentarze? No sorry, ale jak się bierze pieska nie wiedząc nic o charakterze jego rasy, to nie ma co się bulwersować, że ktoś napisał o bezsensie trzymania husky w mieszkaniu.
__________________
Wymiana -lakiery do paznokci (OPI, MySecret, LA Colors, Sinful Colors, Revlon, Essence) oraz perfumy (Voile d'Ambre YR, Cedre SL) https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=229655 |
2007-10-30, 15:03 | #45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 286
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
mnie także śmieszą komentarze że huskyego powinno sie trzymać w domu z ogrodem a nie w bloku bo sie męczą-kompletna bzdura,wszystko zależy od właściciela szczęśliwy husky to zmęczony husky i nie wiem czy ogród jest dostatecznym wybiegiem dla psa który jest wulkanem energii-widziałam już huskie ,które były pozamykane w kojcach na prywatnej posesji bo przekopywały wzdłuż i wszerz piękne ogrody swoich właścicieli-wątpie żeby były szczęśliwe
kiedy husky jest dobrze wybiegany to nie zacznie demolować domu bo poprostu uwali sie spać ja z moją haską laską też mieszkam w bloku i nie mam juz z nią większych problemów,potrafi dawać dwie łapki na zmiane,daje "bużki",wie co to siad reaguje na choć tu i nie wolno,daje głos,kłóci sie i obraża-zanim wyjde z domu daje jej porządny wybieg i wiem że pod moją nie obecność będzie spać-jak narazie to spruła troche dywanu i pogryzła kabel z ładowarkiodpukać żeby sie na tym skończyło to bardzo trudne ale i niesamowicie mądre i przyjacielskie psy tylko trzeba im poświęcać dużo swojego czasu i energii-potrzebują dużo miłości i zainteresowania,ale potrafią odpłacić tym samymnie zdecydowałabym sie już na psa innej rasy,bo ta jest poprostu niesamowita-kto ma haszczaka to wie o czym mówie
__________________
iść swoją drogą nie dać satysfakcji wrogom moje ciuszki na wymiane https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...10#post5911110 |
2007-10-30, 18:02 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 288
|
Dot.: Niegrzeczny Pies - POMOCY !
Ja też nie bardzo wiem po co ten ogród Przecież na spacer się chodzi poza własny teren - pies nie tylko biega, ale poznaje świat. Pies zmęczony to nie tylko pies wybiegany, ale też zmęczony psychicznie - sporo wrażeń, bliski kontakt z człowiekiem na spacerze - komendy, wspólne zabawy.
Do załatwiania się też ogródek nie jest najlepszy - no chyba, że ktoś lubi taką aromaterapię pod oknami A zostawić haszczaka samego w ogródku, żeby domu nie zdemolował? Zapewniam, że doskonale da sobie radę ze zdemolowaniem ogródka albo wyjściem na zewnątrz. Nie będę pisać, co w tej sytuacji zrobić - dziewczyny już chyba wyczerpały temat. Z psem trzeba pracować, pracować i pracować. A tak swoją drogą - co to za hodowca dał tak małego szczeniaka i nie potrafi do tego zapanować nad swoimi psami?
__________________
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:56.