|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2012-10-22, 19:37 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 62
|
nie mam sily
Witam, muszę się komuś wygadać a nie mam komu.
Mam 28 lat jestem samotną matka, bo ojciec dziecka okazał się nie dojrzały. Mieszkam z mama która doprowadza mnie do szaleństwa. Według mojej mamy jest nieudacznikiem życiowym, nie spełniłam jej żadnych oczekiwań, planów jakie miała wobec mnie. np według wykształcenia, mimo ze mam mgr to dla niej i tak mało, ciągle mi wszystko wypomina, ze to dzięki niej skończyłam szkołę, studia itp. Często mnie obraza, wyzywa od najgorszych, bo jak mogłam sobie pozwolić dziecko zrobić, nazywa mnie ku... szmata..., mówi ze jestem zlą matką, że nigdy nic nie osiągnę w życiu, że żaden facet nie zechce takiej głupiej dziewczyny. Ciągle mi mówi, ze się tylko szlajam po mieście, ale to nie prawda nigdzie nie wychodzę, zdarza mi się raz na miesiąc wyjść bo nie chce jej prosić za często by z mi z dzieckiem została. Juz nie mam siły, co ja jej takiego zrobilam, że mniie tak poniża. Mam nisko samoocenę, wstydę się ludzi, nie jestem pewna siebie. Bo boję się, że mnie zaraz ktoś wyśmieje itp Zaczęłam wierzyć w jej slowa i czuję się jak nieudacznik życiowy. Chciałabym się wyprowadzić, mam swoje mieszkanie w innym mieście, ale tu mam pracę. No i dziecko ma opiekę. A tam bym była całkiem sama, bez pracy, Czy moja mama nie może byc taka jak inne mamy. Wiem, że mam już swoje lata, ale takie zdania co wysłuch*je na swoj temat to bolą w każdym wieku !!! Wiem, ze moze dla was to dziwne ze tak sobie pozwalam, ale nie mam z kim dziecka zostawić, a boję sie odejść ze sama sobie nie poradzę.
__________________
-------------------------------------------------------- Mieć siłę by zacząć od nowa... 02.03. -------------------------------------------------------- |
2012-10-22, 19:47 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 989
|
Dot.: nie mam sily
A próbowałaś jej się postawić, jasno powiedzieć, że nie życzysz sobie takich tekstów pod swoim adresem? Każdy komentarz ucinać zanim go skończy? Ostatecznie możesz zagrozić wyprowadzką, jeśli nic się nie zmieni.
W jakim wieku jest twoje dziecko?
__________________
maza tkwi w każdym z nas... "Nie sztuka mi się oprzeć, sztuka zaakceptować" |
2012-10-22, 19:56 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 62
|
Dot.: nie mam sily
Pewnie ze probowalam się postawić, nie raz jej mówilam, ze się wyprowadzę i zostanie sama. Ale nigdy tego nie zrobilam. Sama utrzymuje sie i dziecko, najchętniej bym sie wyprowadziala do tego mieszkania, ale to wiąże się ze zmiana pracy, a wiadomo teraz nie jest latwo. Tym bardziej, że moj synek ma tylko 9 miesięcy. Wiec dodatkowo byla by potrzebna niania.
Nie tak chciałam aby potoczylo sie moje zycie. ale trudno, musze sobie jakos poradzić, jednak czasem czuje sie taka przytloczona tym wszystkiem, i jest mi najzwyczajniej w swiecie smutno tak jak dzisiaj
__________________
-------------------------------------------------------- Mieć siłę by zacząć od nowa... 02.03. -------------------------------------------------------- |
2012-10-22, 20:12 | #4 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: nie mam sily
może sprzedaj swoje mieszkanie i kup/wynajmij mniejsze tam gdzie masz pracę?
|
2012-10-22, 20:23 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: nie mam sily
Nic nie zrobisz dalej z nia mieszkajac. Mowisz, ze sama nie dasz rady, a powiedz Ty mi... ona jest Ci taka wielka pomoca? Bo z opisu wynika, ze jest zupelnie na odwrot. Wiem, ze czasy sa ciezkie, ale ja, pomimo wszystko, robilabym co w mojej mocy by znalezc prace w miescie gdzie masz to samodzielne mieszkanie. Jestes juz dorosla dziewczyna, ba - nawet kobieta! - chyba nie planujesz spedzic z mama calego zycia? Ilu pokojowe masz to mieszkanie? Moze udaloby sie wynajac maly pokoj w nim spokojnej studentce (najlepiej studiujaca pedagogike) za mniej pieniedzy niz normalnie pokoje chodza, a w zamian ona by mogla Ci pomagac w opiece nad dzieckiem ta godzine czy dwie dziennie? Wszystko jest do zrobienia - wiem, ze zmiany przerazaja, ale glownie zaluje sie bezczynnosci i niezdecydowania.
Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2012-10-22 o 20:24 |
2012-10-22, 20:34 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 62
|
Dot.: nie mam sily
Nie mogę sprzedać bo mieszkanie jest kupione na kredyt i jeszcze jest splacane przez mojego tate.
__________________
-------------------------------------------------------- Mieć siłę by zacząć od nowa... 02.03. -------------------------------------------------------- |
2012-10-22, 20:37 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: nie mam sily
Cytat:
Jeśli w grę nie wchodzi przeprowadzka do tamtego mieszkania, to może sprzedaj je, a za pieniądze kup coś tutaj, gdzie mieszkasz. Bo dla własnego zdrowi psychicznego musisz starać się o samodzielność, czyli wyprowadzkę od matki. |
|
2012-10-22, 20:37 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 2 851
|
Dot.: nie mam sily
no to je wynajmij, a za zarobione pieniądze wynajmiesz coś żeby nie mieszkac z matka?
|
2012-10-22, 20:37 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: nie mam sily
|
2012-10-22, 20:38 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 62
|
Dot.: nie mam sily
Najbardziej bym chciala sie właśnie przeprowadzić do tego mieszkania, tym bardziej, ze jest w innym miescie i miałabym spokój psychiczny. ale boję się ze nie znajde pracy, ze nie utrzymam nas. Mama pomaga mi przy dziecko gdy jestem w pracy i w sumie na tym kończy się jej pomoc. Masz racje przeraza mnie tak zmiana, ze sobie nie poradze i ze tak wroce do domu mamy a wtedy dam jej satysfakcje, wiem, ze teraz ciezko z pracą i to mnie najabardziej przeraza ze nic nie znajde.
__________________
-------------------------------------------------------- Mieć siłę by zacząć od nowa... 02.03. -------------------------------------------------------- |
2012-10-22, 20:45 | #11 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: nie mam sily
Cytat:
Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2012-10-22 o 20:48 |
|
2012-10-22, 20:46 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
|
Dot.: nie mam sily
Ale nie musisz rzucać się w ciemno, może na spokojnie rozejrzyj się, czy tam masz szansę na pracę, bo to podstawa- i tak masz już dużo, bo mieszkanie;
|
2012-10-22, 20:53 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 62
|
Dot.: nie mam sily
Dzięki dziewczyny za slowa otuchy. Macie racje, nikt nie może poniżać drugiego człowieka, muszę zacząć działać. I to jak najszybciej. Bardzo dobry pomysł z tym wynajęciem pokoju studentce. Mam dwa pokoje, mniejszy mogę wynająć. Nie wpadłam na to wcześniej.
Ogólnie daje radę na co dzień, ale czasem nie wytrzymuje i płaczę. Chciałam się komuś wygadać i poczuć ulgę. Zacznę rozglądać się za pracą jak najszybciej.
__________________
-------------------------------------------------------- Mieć siłę by zacząć od nowa... 02.03. -------------------------------------------------------- |
2012-10-22, 21:01 | #14 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: nie mam sily
No i jeszcze sam fakt, ze masz 28 lat - najwyzszy czas na samodzielnosc i ukladanie sobie zycia po swojemu. Chyba z matka nie zamierzalas mieszkac jeszcze nastepne 10 lat? Trzymam kciuki, wszystko sie ulozy Grunt, ze jest plan na lepsza przyszlosc - teraz trzeba dzialac.
Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2012-10-22 o 21:04 |
2012-10-22, 21:01 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
|
Dot.: nie mam sily
a ja to widzę tak:
-siedź u mamy, bo tu masz pracę....ale jednocześnie szukaj pracy tam, w tamtym mieście- przeciez i tak większość ofert zamieszczanych jest w internecie, szukaj, sprawdzaj, wysyłaj mailem cv- jak będzie odzew, to poproś mamę o zostanie z dzieckiem jak codzień gdy idziesz do pracy. W pracy-weź dzień wolnego, albo L4 jesli nie mozesz wziąć urlopu. Pojedź na rozmowę, najlepiej byłoby sie choc na dwie umówić, albo i więcej jeśli dasz radę jak zostaniesz zaproszona na rozmowy- zacznij szukać niani albo rozejrzyj się w okolicy twojego mieszkania za żłobkiem- prywatne są dość drogie, ale też często o niebo lepsze od państwowych (moje dziecko jest w takim wspaniałym żłobku), jeśli będziesz szukać niani- możesz dac ogłoszenie, że np. szukasz niani z zamieszkaniem i ustalić takie warunki zamieszkania/zatrudnienia, żeby udało się to pogodzić z twoją nową pracą. Wtedy, jak juz będziesz mieć zapewnioną pracę- uciekaj od matki, bo sorry- ja bym od takiej uciekała (moja tez taka cudaczna była i niestety dla niej, a na szczęście dla mnie- wnuka widuje raz na 8 miesięcy, chociaz mieszkamy od siebie jedyne 120km) słuchaj...a jak reaguje twój ojciec gdy matka tak cię objeżdża? alimenty masz zasądzone na dziecko? to podstawa- zawsze będziesz chociaz te 300pln mieć na pewno. a tak w ogole, skąd jesteś? i gdzie masz to mieszkanie? powodzenia
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować... |
2012-10-23, 05:11 | #16 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: nie mam sily
Cytat:
Ale wzamian za piekło w domu i ciągłe poniżanie nie warto. Czy masz alimenty od ojca dziecka? |
|
2012-10-23, 08:44 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 218
|
Dot.: nie mam sily
Masz swoje lata, czas przestać się trzymać spódnicy mamusi, tym bardziej, że jest ona tak negatywnie do Ciebie nastawiona.
W życiu bywa tak, że cel uświęca środki i czasem trzeba się "chwilę" pomęczyć aby wyjść na prostą. Tak też widzę twoją sytuację. Niedojrzale byłoby, mając dziecko, rzucać się i na szybko wyprowadzać nie mając zapewnionej ciągłości finansowej. Więc wytrzymaj jeszcze trochę ale równocześnie szukaj pracy, tam gdzie masz to swoje mieszkanie. I jeśli znajdziesz, zwyczajnie wiej od toksycznej matki. Opiekę dla dziecka zapewniają przedszkola, kluby malucha - tym się nie martw. Niestety jesteś w sytuacji takiej a nie innej - wyłącznie na tobie spoczywa obowiązek zajmowania się dzieckiem, ale jest to do zrobienia. Jeśli nie zawalczysz sama o siebie teraz, to twoje dziecko będzie skazane na smutne, trudne dzieciństwo z toksyczną babcią i znerwicowaną, depresyjną matką. Tego chcesz? |
2012-10-23, 10:55 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: nie mam sily
też mnie ciekawi, czy tatuś płaci alimenty?
|
2012-10-23, 18:25 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 62
|
Dot.: nie mam sily
Długo myślałam jeszcze wczoraj co zrobić i macie rację trzeba zaczać działać. Mam duzo zaległego urlopy, więc wymyśliłam że do końca roku jeszcze się przemęczę z mama, skoro wytrzymalam 28 lat to i dwa miesiace wytrzymam. W styczniu pojade z dzieckiem do mieszkania swojego, a że mam prawie 30 dni zaleglego urlopu to przez miesiąc posiedze z maly i bedę miec jeszcze za ten czas płacone. Moze w między czasie znajde pracę. Już zaczynam szukać Ojciec dziecka placi alimenty, nie jest to duza suma, ale zawsze jest chocby na pampersy. Moj tato nie pozwala do mnie tak mowić mojej mamie i zawsze staje w mojej obronie, z tym ze takie wyzywanie rzadko sie zdarza w jego obecności.
Ciesze sie ze dodałyście mi otuchy
__________________
-------------------------------------------------------- Mieć siłę by zacząć od nowa... 02.03. -------------------------------------------------------- |
2012-10-23, 18:29 | #20 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: nie mam sily
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:12.