2008-01-20, 11:40 | #991 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 548
|
Dot.: Guzek na piersi
Ja też słyszałm,że często znikają po ciąży...tak jak mojej koleżance. 15 lutego mam USG. Jeżeli nie rośnie, to go chyba na razie zostawie. Poczekam aż będę miała dzidziusia, bo też chciałabym się za jakiś rok zacząć starać. Ale z drugiej strony już tylu lekarzy mi mówiło,że lepiej usunąć przed ciążą. Jeżeli rośnie, to nie będę miała wyjścia. Poczeka jeszcze i skonsultuje to z dr. Nagadowską, do której się wybiorę po badaniu.
|
2008-01-20, 20:01 | #992 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19
|
Dot.: Guzek na piersi
Bromergon też brałam ale nie pomógł.
Wiecie co mam huśtawki nastrojów w ciągu dnia jestem dobrej myśli ,ale jak nadchodzi noc to najgorsze myśli przychodzą mi do głowy. Moje guzki też są głęboko schowane ,a za rok lub dwa też planuję drugiego dzidziusia,sama już nie wiem usuwać czy nie guzki mają po 9mm i od zeszłego roku nie urosły ,ale przybył jeszcze jeden |
2008-01-20, 21:30 | #993 |
Rozeznanie
|
Dot.: Guzek na piersi
tynkatynka z tymi guzkami tak już bywa, że się pojawiają, widocznie taka uroda Twoich piersi. Ja mam jednego i raz czuję go wyraźnie, a czasami nie jestem w stanie go wymacać wogóle.
Myśli też mam rozhuśtane, a burząca hormony tarczyca nie ułatwia mi życia, ale jak mówi boski profesor Bartoszewski - optymiści i pesymiści żyją tak samo długo, tylko optymiści weselej
__________________
płodek |
2008-01-22, 23:04 | #994 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 122
|
Dot.: Guzek na piersi
Witajcie duszki.....Sory ale nieraz naprawde niemam jak z wami pisacbo maluszki daja mi niezle popalic....jednak cały czass jestem z kazda z was myslami....i podgladam nasz wspaniały wateczek
NIKI....nic sie niemartw.....bo mi tak samo doktorek mówił ze jesli jest biała plamka na usg to niejest to rakTy duszko masz napewno to co ja ZOBACZYSZ!!!Wszystko dowiesz sie w lutym...chodz wiem jak ci sie to ciagnie....MOZNA OSZALEC!!! KAROLCIA...ja tak samo słyszalam ze ciaza wiele rzeczy leczy....ja przed ciaza miałam miesniaka....a potem po ciazy pojechałam na usg bu go pomiezyc...i okazało sie ze go niemaDoktorek twierdzil ze jesli kobieta ma zamiar zachodzic w ciaze to nierusza sie takich rzeczy/to samo mówił o piersiac/Ale wiadomo...co lekarz inna opinia./Ja jednak bym narazie na twoim niejscu tego nieruszała..... A ja moje drogie...jutro dzwinie o wynik.... NIKI ja sie umówiłam z doktorkiem ze zadzwonie jak on bedzie /czyli jutrokoło godz 17.00/ i on mi poda wynik.....I WIECIE CO....POmimo wszystko sie boje......a jutro to juz chyba jajko zniose.... JEJKU ...ale bym juz chciała byc po tej rozmowie.....ZA CISKAJCIE PROSZE ŁAPKI!!!! |
2008-01-23, 07:38 | #995 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 266
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
ale wiecie co martwicie mnie tym ze piszecie zeby w sumie przed ciaza nie ruszac takich rzeczy ja to chce chyba mi o wszystklo wyciac bo mi to za duzo stresu przynosi. dzisiaj bylam na pobraniu krwi do badania przed szczepieniem i kurde powiem wam ze widok krwi jakos nie dziala na mnie najlepiej wyniki z badan o 15 jutro lekarz i zaswiadczenie ze zdorwa jestem (o ile jestem) i na szczepienie.
__________________
~~ Szczęśliwa że z Tobą ~~ |
|
2008-01-23, 12:31 | #996 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 548
|
Dot.: Guzek na piersi
majamarta bedę bardzo, bardzo,bardzo mocno zaciskać kciuki! jestem pewna,że wszystko bedzie dobrze. Ja też po wyniki swojej biopsji jechałam niepewna, ale przyznam szczerze,że nie myslałam o najgorszym. Jak pielęgniarka mi je przyniosła i podała z uśmiechem i słowami ,,wszysko jest w pożądku" wiedziałam,że teraz bedzie już ok. Ale teraz znowu jest jakaś taka niepewność. Za dużo o ty myslę i to dlatego.
Dziś byłam u ginekologa, bo dowiedziałam się to niby kolejnych nieprawidłowości u siebie, a nawt założyłam wątek, bo lekarz po badaniu USG narządu rodnego, tak mnie nastraszył,że zwątpiłam i znowu go męczylam- tego dzisiaj, czy włókniaki mogą zesłośliwieć- nie, nie mogą Ja chyba też nie będe tego poruszać. Urodze dzidziusia i dopiero wtedy zobacze co bedzie. Może zniknie, a tak to nie potrzebnie mnie tylko potną. Martwi mnie to co pisałyście o tych czarnych plamkach. Bo mój gzek na wynikach to taka ciemno-szaro-czarna plama, a rak to nie jest, bo biopsja to potwierdziła. |
2008-01-23, 16:44 | #997 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
majamarta i jak wyniki??? Pisz bo sie denerwujemy !!!
karolcia moja "plama" yteż jest taka ciemna- szara, ale rak to jest podobno typowo czarny, nie szary
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
2008-01-23, 18:21 | #998 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 548
|
Dot.: Guzek na piersi
Ja to podziwiam lekarzy,że oni na tych wynikach USG coś wogóle widzą...Tam w sumie wszystko jest takie czarne, szare i ogólnie ciemne.
|
2008-01-23, 19:06 | #999 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 122
|
Dot.: Guzek na piersi
JESTEM....DOktorek powiedział....WSZYSTKO W PORZADKU....: jupi:JEJKU DZIewczyny jak ja sie ciesze....Dzwoniłam tam 2 razy bo miał kogos w gabinecie i potem poszwedł sprawdzic......Dzwonilam tam z duszom na ramieniu....Zreszta wy to znacie...i pomimo ze guzki mi poznikały to wiecia jak to jesyt...Człowiek sie boii...tymbardziej jak ma pół roczne blizniaki którymi jeszcze niezdazył sie nacieszyc
Jestescie kochane..Jestescie nuiezastapione...zawsze tutaj bede z wami.... I cos wam powiem......Jesli zleca wam biopsje ...czy nawet wyciecie...iddzcie odrazu,,,,niema co sie ociagac...Załatwic problem i sie potem niemartwic!!!!Wiedz iec ze jest sie zdrowym i cieszyc sie pieknym zyciem...No chyba ze któras planuje ciaze/BLIZNIAKI/...to załatic sprawe i dopiero wycinac...To moja rada....wiadoo ze kazy ma inne zdanie.... NIKA...jejku tak sobie teraz siedze i mysle ze gdyby nie namiary od ciebie to jutro o 13,45.miałam zgłosis sie do szpitala na wycieciea tu popatrz...dzis guzków juz niemam...biopsja ok.... DUSZYCZKI lece na drinka...a co...nalezy mi sie prawda? |
2008-01-23, 19:14 | #1000 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
majamarta super wiadomość nie mogła być inna
super, że amsz to już za sobą i guzki poznikały
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
2008-01-24, 09:14 | #1001 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
Pozdrawiam |
|
2008-01-24, 10:21 | #1002 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 548
|
Dot.: Guzek na piersi
majamarta bardzo się cieszę,że wszystko jest ok Ciesz się dzieciackami, a drinka pij- jasne,że się należy, a nawet dwa
|
2008-01-26, 13:21 | #1003 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 122
|
Dot.: Guzek na piersi
Witam kochane...Widze ze nasz kochany wateczek spadł bardzo nisko....Z jednej srony to dobrze bo to znak ze nas nieprzybywaA stara załoga mam nadzieje ze w miare dobrze sie czyje i niema czarnych mysli...Jestem sama z dzieciaczkami w domu....i latm miedzy pokojami...ale chce was serdecznie pozdrowic...i napisac ze jestem z wami całym sercem
|
2008-01-27, 12:35 | #1004 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19
|
Dot.: Guzek na piersi
Większość osób pisze żeby nie wycinać guzków przed ciążą ,ale (nie piszę tego żeby kogoś tu nastraszyć) w czasie ciąży te guzki rosną nawięcej.Jak leżałam na porodówce była kobieta w 7miesiącu ciąży z guzem w macicy.Przez te 7 mies.urósł tak dużo że musieli go wyciąć ,zakończyło się szczęśliwie ,ale kobieta już ma ranę ciętą maluszek przecież się wierci i kopie ,brzuch boli po cięciu no i tyle stresu co to kosztowało ją i bobasa,to lepiej chyba wyciąć przed ciążą.
|
2008-01-27, 22:13 | #1006 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
koleżanko jak piszę to co się dowiedziałam od specjalistów!!! Nie wyssałam sobie tego z palca i nie piszę tego po to by się pocieszać, bo akurat pocieszanie samej siebie niewiele mi pomoże.... Tak mi powiedziano na wizycie w grudniu, lekarka mi powiedziała, że mogę mieć torbiele i na zdjęciu usg są one szare.
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
|
2008-01-28, 17:33 | #1008 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
to samo myślałam będąc na usg, ja tam widzę tylko szary obraz, jakieś plamki, smugi
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
2008-01-29, 21:07 | #1009 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 122
|
Dot.: Guzek na piersi
Dziewczyny...ja tak samo musle jak wy...Jak ci doktorzy cokolwiek widza na tym usg....Ja czasem otrzy wytrzeszczałam...i niewidziałam zupełnie nic....
NIki ja cały czas zaciskam za twoja wizyte łapki/Z cała rodzinka/Bo to juz w lutym PRAWDA? DZiewczymy czy któras czeka teraz na wynik biopsii? bo juz sie pogubiłam?! |
2008-01-29, 21:50 | #1010 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Guzek na piersi
Witam,
jutro mam biopsje i nie da się ukryć baaaardzo się denerwuję. Poczytałam sobie Wasze wypowiedzi, ale niestety nie dodały mi otuchy - taka jestem spanikowana. Mam nadzieję że to nie będzie bolało.... No i to czekanie na wynik.................... ...................:confu sed: Czy każdy guzek trzeba usuwać? |
2008-01-29, 22:05 | #1011 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
dziękuję Ci ogromnie za trzymanie kciuków Ciekawa jestem co mi powiedzą, czy skierują na biopsję Cytat:
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
||
2008-01-30, 08:49 | #1012 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 548
|
Dot.: Guzek na piersi
Niki, dlaczego do 10 dnia cyklu. Czy to ma jakieś znaczenie? Tzn. pewnie ma, ale jakie? Ja zawsze robiłam USG, jak wypadło. Nigdy lekarz mi nie mówił,że ma to być jakiś odpowiedni dzień cyklumoże to błąd źle robiłam? Teraz mam USG na 15 lutego i to będzie 6 dzień cyklu.
Niki, ja też trzymam kciuki, wierze,że wszystko będzie dobrze. Musi być katino z pewnością czekasz na biopsję cienkoigłową tak? Głowa do góry! To nic nie boli, naprawde. Ja jak się tylko dowiedziałam,że muszę mieć biopsję, nie spałam po nocach i strasznie się denerwowałam. I jeszcze jak się w necie naczytałam się jak to boli...to myślałam,że nie pójde, o od lekarza chciałam znieczulenie. Tak mnie fajnie internet nastraszył. Lekarz się zaśmiał i powiedział,że znieczulenie będzie bolało, a biopsja nie! To nie ma sensu go robić! Zobaczysz to trwa chwilkę, może z 5 sekund, nie patrz na igłę, zamknij oczy i zaciśniej piąstki. Ja tak zrobiłam i nawet nie wiedziałam,że lekarz już skończył. Później nic mnie nie bolało, już bardziej pobranie krwi boli. Trzymaj się |
2008-01-30, 10:35 | #1013 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
|
2008-01-30, 10:59 | #1014 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 548
|
Dot.: Guzek na piersi
Dziękuję Ci. To już mi się rozjaśniło dlaczego za każdym razem, kiedy idę na usg, to guzek raz jest mniejszy, a raz większy Na kolejym usg będę w 6 dniu cyklu, i teraz już przypilnuje,żeby chodzić zawsze do 10 dnia cyklu.
|
2008-01-30, 11:41 | #1015 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
acha, zapomniałam napisać, dziękuję Ci za trzymanie kciuków
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
|
2008-01-30, 12:47 | #1016 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 548
|
Dot.: Guzek na piersi
Nie ma za co, będe je zaciskać z całych sił. Mi nasz wątek bardzo pomaga. To wsparcie, myśl, że nie jest się samym i w każdej chwili można się podzielić smutkami jest bezcenne!
|
2008-01-30, 13:17 | #1017 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
Ja czekałam na wyniki biopsji. Wszystko jest dobrze jestem zdrowa ciąć mnie nie będą bo te guzki po 9mm mają i szkoda nerwów,poza tym przez rok nic nie urosły.Za rok mam sie stawić do kontroli. Teraz ja trzymam kciuki za resztę |
|
2008-01-30, 15:19 | #1018 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 548
|
Dot.: Guzek na piersi
tynaktynko cieszymy się z Toba!
|
2008-01-30, 21:41 | #1019 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Guzek na piersi
Niki, karolcia_83 bardzo, bardzo dziękuję Wam za wsparcie. Nawet nie sądziłam że od wczoraj ktoś to przeczyta. Jesteście wspaniałe
I już po wszystkim - tzn biopsję mam już za sobą. Igła jest tak cieniutka że faktycznie to nie boli. Ja patrzyłam na ekran i widziałam jak lekarz "gmera" w tym guzku - nakłuwał go raz przy razie pobierając materiał do badania. Nic a nic nie bolało. DZIEWCZYNY oczekujące na biopsję!!! Jeśli się czegoś boicie - to niech to nie będzie sama biopsja - szkoda zdrowia na ten stres. |
2008-01-30, 21:44 | #1020 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: KrK
Wiadomości: 4 767
|
Dot.: Guzek na piersi
Cytat:
__________________
Nie rzucaj słów na wiatr, jeśli nie wiesz, dokąd je zaniesie...
|
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:03.