Czy mogę być w ciąży? - prawdopodobieństwo. Zbiorczy cz.3

[sniegu89]

Witam ! mam pytanie , bardzo prosze o szybką odpowiedz bo ja i moja partnerka umieramy ze strachu tak więc:
kochalismy sie 14 lutego bez zabezpieczen był to jej 4 dzien okresu(w poniedziałek -11 miala pierwsze krwawienie) czy moze byc w ciąży?? ostania miesiączke miala 13 stycznia - wtedy było pierwsze krwawienie.
Błagamy o pomoc! i szybką odpowiedz
pozdrawiam

[ewwelinaa89]

Witam

Ostatni okres miałam 18 stycznia (mam regularne, 28 dniowe cykle). Przed terminem spodziewanej miesiączki (13 luty) zaczęłam "coś" podejrzewać, więc zaopatrzyłam się w test ciążowy (AMIL), który wykonałam trzynastego rano, nie czekając do wieczora, czy okres się spóźni, czy nie i był negatywny. Około 11 lutego powiększył mi się węzeł chłonny i stał się bolesny (standard przy okresie ) i piersi, były okropnie ciężkie i bolesne. Przez cały czas "wypływa" ze mnie mlecznobiały, gęsty śluz, piersi się "uspokoiły" (bolą tylko po bokach), to samo z węzłem chłonnym. Organizm zachowuje się tak, jakby był już po okresie. Temperatura mierzona w pochwie to 36,9 - 37 stopni... Czy możliwe, że test się "pomylił"?

Dodam jeszcze, że miałam lekkie zakażenie pęcherza bakteriami, a gdzieś wyczytałam, że one mogą mieć wpływ na wynik testu.

Chciałabym wiedzieć, czy słyszałyście o przypadkach, że test się pomylił i czy warto wykonać jeszcze jeden..? Pozdrawiam

[kosmiteczka]

Napisane przez Lenka1986

a czy ktoras z Was miala bardzo wyrazne przeczucia ze jest w ciazy,pomimo braku wyraznych objawow,czula sie tak jakos inaczej...?bo ja tak mam w tej chwili,...wyszukuje i czytam wszystko na temat ciazy,czuje sie tak 'inaczej'...jeszcze za wczesnie na test bo od momentu kiedy sie kochalismy minelo 11 dni....jedyne co mi dolega to sennosc,nadwrazliwosc,i.. ..strasznie 'swedza mnie piersi hehe' Pozdrawiam wszystkie Wizazanki!!!

Tak, co miesiąc sie tak czuje hahah a dziudziusia nie mam do tej pory

[chilligirl]

do sexu nie wystarczy tylko 2 cial...warto tez moze by sie zabezpieczyc wiedza na jego temat by wiedziec w przyszlosci jakich zachowan sie wystrzegac by nie zostac tatusiem/mamusia...

[Lenka1986]

a ja wlasnie pierwszy raz....wiele razy nie uzywalismy zabezpieczenia i teoretycznie moglam juz dawno zajsc(nie pogniewalabym sie zreszta),ale teraz pierwszy raz sie tak czuje....i jakos mi sie piersi zmienily...takie biale male uwypuklenia wokol otoczki...nie wiem moze shizuje....ale we wtorek i tak zrobie test ,tak w razie czego....dzieki i pozdrawiam!!!

[nariatka]

Napisane przez chilligirl

do sexu nie wystarczy tylko 2 cial...warto tez moze by sie zabezpieczyc wiedza na jego temat by wiedziec w przyszlosci jakich zachowan sie wystrzegac by nie zostac tatusiem/mamusia...

NIEODPOWIEDZIALNYM TATUSIEM I MAMUSIA

[ukrycior]

No dziewczyny, przeceiż skąd to wiadomo. Może plemniczki były wyposażone w sprzęt przeciw broni chemicznej i zadekowały się gdzieś w owłosieniu łonowym, żeby przeczekać inwazję mydła! O rany...

[chilligirl]

Napisane przez ukrycior

No dziewczyny, przeceiż skąd to wiadomo. Może plemniczki były wyposażone w sprzęt przeciw broni chemicznej i zadekowały się gdzieś w owłosieniu łonowym, żeby przeczekać inwazję mydła! O rany...

hehe...no bardzo mozliwe...wlasnie wyobrazilam sobie plemniczki z maskami gazowymi na glowkach...

[Cześka]

A wystarczało bywac na lekcji biologi...

[chilligirl]

no i internet tez nie gryzie jak widac...

[jaroszania]

Napisane przez ewwelinaa89

Witam

Ostatni okres miałam 18 stycznia (mam regularne, 28 dniowe cykle). Przed terminem spodziewanej miesiączki (13 luty) zaczęłam "coś" podejrzewać, więc zaopatrzyłam się w test ciążowy (AMIL), który wykonałam trzynastego rano, nie czekając do wieczora, czy okres się spóźni, czy nie i był negatywny. Około 11 lutego powiększył mi się węzeł chłonny i stał się bolesny (standard przy okresie ) i piersi, były okropnie ciężkie i bolesne. Przez cały czas "wypływa" ze mnie mlecznobiały, gęsty śluz, piersi się "uspokoiły" (bolą tylko po bokach), to samo z węzłem chłonnym. Organizm zachowuje się tak, jakby był już po okresie. Temperatura mierzona w pochwie to 36,9 - 37 stopni... Czy możliwe, że test się "pomylił"?

Dodam jeszcze, że miałam lekkie zakażenie pęcherza bakteriami, a gdzieś wyczytałam, że one mogą mieć wpływ na wynik testu.

Chciałabym wiedzieć, czy słyszałyście o przypadkach, że test się pomylił i czy warto wykonać jeszcze jeden..? Pozdrawiam

identyczne mialam objawy. test robilam ten sam co Ty - AMIL i byl pozytywny, ale rzeczywiscie testy czesto nie wykrywaja wczesnej ciazy. najlepiej powtorzyc za pare dni, dla pewnosci z rana.

[jaroszania]

Napisane przez Lenka1986

a czy ktoras z Was miala bardzo wyrazne przeczucia ze jest w ciazy,pomimo braku wyraznych objawow,czula sie tak jakos inaczej...?bo ja tak mam w tej chwili,...wyszukuje i czytam wszystko na temat ciazy,czuje sie tak 'inaczej'...jeszcze za wczesnie na test bo od momentu kiedy sie kochalismy minelo 11 dni....jedyne co mi dolega to sennosc,nadwrazliwosc,i.. ..strasznie 'swedza mnie piersi hehe' Pozdrawiam wszystkie Wizazanki!!!

zadnych przeczuc nie mialam, nawet po tescie pozytywnym nie chcialo mi sie wierzyc a jestem w ciazy

[dagmarab21]

moja sytuacja jest taka.okres normalnie mialam(to sie zdarza na poczatku)ale wszytskie inne objawy sie zgadzaja!lacznie z porannymi mdlosciami.przestala mi smakowac kawa ktora uwielbialam jak dotad.nawte jej zapach przyprawia mnie o odruchy wymiotne.jestem senna i tak dalej.bylam u lekarza na poczatku lutego to powiedzial mi ze "raczej nie jestes w ciazy"!!!pod koniec miesiaca mam kolejna wizyte.ciekawe co powie.boje sie zrobic test ciazowy bo boje sie wyniku.co o tym sadzicie?

[jaroszania]

Napisane przez dagmarab21

moja sytuacja jest taka.okres normalnie mialam(to sie zdarza na poczatku)ale wszytskie inne objawy sie zgadzaja!lacznie z porannymi mdlosciami.przestala mi smakowac kawa ktora uwielbialam jak dotad.nawte jej zapach przyprawia mnie o odruchy wymiotne.jestem senna i tak dalej.bylam u lekarza na poczatku lutego to powiedzial mi ze "raczej nie jestes w ciazy"!!!pod koniec miesiaca mam kolejna wizyte.ciekawe co powie.boje sie zrobic test ciazowy bo boje sie wyniku.co o tym sadzicie?

wiec jak jestes w ciazy to przez 9miesiecy bedziesz sobie wmawiala, ze wystajacy brzuch to opuchlizna glodowa bo bedziesz sie bala dowiedziec prawdy? zrob test. okres taki normalny naprawde nie zdarza sie czesto w ciazy.

[dagmarab21]

niestety w mojej rodzinie czesto.a boje sie dowiedziec czy jestem poniewaz wlasnie zostawil mnie narzeczony...i nie wiem co ja sama zrobie..

[jaroszania]

Napisane przez dagmarab21

niestety w mojej rodzinie czesto.a boje sie dowiedziec czy jestem poniewaz wlasnie zostawil mnie narzeczony...i nie wiem co ja sama zrobie..

no, ale to, ze bedziesz to odciagala nie wplynie na wynik:/ jak zrobisz to moze sie akurat uspokoisz. na Twoim miejscu pobiegalabym do apteki

[edit23]

Napisane przez dagmarab21

niestety w mojej rodzinie czesto.a boje sie dowiedziec czy jestem poniewaz wlasnie zostawil mnie narzeczony...i nie wiem co ja sama zrobie..

Nie sama jak potrafił zrobić to teraz niech się zaopiekuje tobą i dzidzi, o ile jesteś w ciąży. Masz obowiązek mu powiedzieć, bo to w końcu jego dziecko.

Leć po test i będziesz wiedziała co i jak.

[karolajna17]

Witam,
mam pewien problem.
Uwazam iz mam urojoną ciąże.
Nie wiem co mam sobie z tym zrobic.
Wraz z chlopakiem mial miejsce petting.
Miał miejsce wytrysk.Dotykał tego nasienia.
Potem wytarł ręcechusteczkami i dopiero zrobil mi "dobrze".
Mialam wtedy dni płodne.
Od całej sytuacji mija juz 5 miesiac.
A ja wciąż jak głupia o tym mysle.
Robilam rowniez 2 testy.
Jeden ok 3 tygodnie po zdazeniu,a drugi 3 miesiace po zdazeniu.
Oczywiście przez ten caly czas mam okres.
Normalnie 6dniowy.Występuje rowniez na okolo 13-14dnia cyklu sluz plodny.Cykle mam 27-28dniowe.
Wszyscy mi mowia ze w ciazy nie jestem i wogole, a ja wciaz chodze i patrze w lustro czy brzuch mi sie nie powiekszył , czy moge go wciągnąć i wogole.
Co mam robic?
poradzcie

[wisniowaa]

Wydaje mi się, że największym autorytetem w tej sprawie będzie lekarz ginekolog. On fachowo Tobie wszystko wytłumaczy, bo my możemy jedynie przypuszczać jak jest. Podejrzewam, że dla Twojego spokoju, lekarz, wykona kilka badań i podejrzewam, że lepiej wpłynie na Twoją psychikę, bo z tego co mówisz, to okres masz normalnie, a urojona ciąża, to chyba jedynie wytwór Twojej wyobraźni, która łączy się z obawami.

[side85]

ale co to zmieni że nie zrobisz testu? będziesz szkodziła dziecku nie jedząc tego co powinnaś, pijąc np lampkę wina do obiadu...świat pełen pokus. Wmawiając sobie że go nie ma, nie spowoduje że ono zniknie. To właśnie teraz powinnaś jak najszybciej pójść po test,upewnić się i nawet najgorsza prawda powoduje że spada nam kamień z serca. Nie ma nic bardziej obciążającego psychikę niż niewiadoma. A może jutro sprawdzisz i dowiesz się że strach był niepotrzebny i zaoszczędzisz sobie potwornego strachu i bólu. Trzymamy kciuki i daj znać i zrób test jak najszybciej!

<z własnego doświadczenia powiem ci że jakiś czas temu robiłam trzy testy plus badanie na betaHcg i żadnemu nie dałam wiary bo tak mocno wmówiłam sobie że to może być ciążą że miałam i mdłości i wzrost wagi i wszystkie inne objawy- bałam się panicznie ciąży i sobie ją wmówiłam ze strachu; wszystko się dobrze skończyło. Cztery testy nie kłamały >

[karolajna17]

tak tylko ja nie chce isc do gina
ja mam taka psychike ze zas bede przezywała ginekologa przez pol roku

[kosmiteczka]

dziewczyny mają rację. i tak się dowiesz wcześniej czy później. A lepiej będzie dla wszystkich jak to będzie wcześniej.

[aneczka8]

O matko od 5 miesięcy martwisz się że jesteś w ciąży Jakbys była w piątym miesiącu to miałabys już dosyć widoczną ciąże i nie musiałabyś sie jej doszukiwać.
Okres podczas 5 miesiącznej ciąży jest niemożliwy.
Skoro jesteś tak niedojrzała psychicznie to może poczekaj kilka lat z kontaktami z chłopakami....

Skoro wydaje Ci się że jesteś w ciąży nie zamierzasz iść do lekarza to co chcesz rodzic w domu sama??? Nie boisz się o dziecko że bez opieki lekarskiej coś może byc nie tak... nie wiesz czy sie prawidłowo rozwija...

[xal]

Napisane przez kosmiteczka

dziewczyny mają rację. i tak się dowiesz wcześniej czy później. A lepiej będzie dla wszystkich jak to będzie wcześniej.

Dokładnie tak. Zrób test. Teraz to już nie liczy się czy jesteś z nim czy nie, jeśli jesteś w ciąży to musisz zadbać o dziecko, jakikolwiek jest twoj stan cywilny ...

[Taverney]

to nie jest ciąża urojona, ale ubzdurana zupełnie niepotrzebnie, bo się bez sensu zadręczasz.
Jeśli zrobiłaś testy i wyszły negatywnie, to jakim cudem miałabyś być w ciąży? Niech wreszcie trafi do Ciebie, że nie jesteś i wreszcie przestań się zadręczać.

Poza tym ciąża urojona niesie za sobą objawy fizjologiczne, jak przy zwykłej ciąży. Doświadczasz takich? Czy tylko brzuch Ci się wydaje duży?
I jeszcze jedno... takie zaburzenia siedzą przede wszystkim w psychice i jako takie są leczone jako zaburzenia psychiczne.
Jeśli decydujesz się na pożycie intymne, to musisz ponosić tego konsekwencje. Wszystkie. Ucieczka od nich nie spowoduje, że znikną, ale że zamiatasz je pod dywan. Więc jeśli nadal myślisz, że jesteś w ciąży, to jak każda świadoma kobieta, idź do lekarza na badanie: ginekologiczne, a jak to nie pomoże, to trzeba będzie skorzystać z pomocy psychiatry...

Poczytaj sobie dodatkowo:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=143300
http://pl.wikipedia.org/wiki/Ci%C4%85%C5%BCa_urojona
http://www.forumginekologiczne.pl/forum/vt,48,237,7837
http://www.psychiatria.pl/leksykon/ep,3207

[Poohatka]

współczuje takich stresów...tez pare razy miałam takie akcje, tzn nie do końca takie, miałam ministres ale zawsze jak dostałam okres to cały stres mijał, zresztą zawsze się zabezpieczałam a moje obawy związane były raczej z tym, ze coś gdzieś widziałam, czytałam, słyszałam itp. Ja myslę, że tu nie tylko ginekolog musi się wypowiedzieć. W każdym razie w ciązy nie jesteś to fizycznie niemożliwe...Piaty miesiąc ciąży...to jest za połową, nie w ogóle trudno mi to sobie wyobrazić jak Ty to czujesz. pozdrawiam

[margitta]

Czy takie osoby nie powinny już udać się do psychologa... albo i psychiatry? (pytam zupełnie poważnie).

[byliczka]

Skoro decydujesz się na tego typu "zabawy" to widocznie masz na tyle lat że powinnaś już mieć za sobą wizytę u ginka... Wg. mnie to jest troche chore.

[karolajna17]

CAlkiem i mozliwe,że powinnam sie tam wybrac ponieważ moj problem juz tkwi w mojej glowie.

[aneczka8]

Do psychologa psychitary może... ale najpierw może do mamy albo lekarza ogólengo skor boi sie ginekologa który wytłumaczy jej skąd się biorą dzieci oraz jak wygląda przebieg ciąży... bo karolajna nie ma o tym pojęcia...

Zrób sobie dziewczyno test z krwii i udowodnij sobie że w ciązy nie jesteś... taki test się nie myli...