Rozstanie z facetem-czy któraś z Was to przeżywa? Część 3

[Lexie]

Wątek przekroczył 5000 postów, więc zapraszam do kontynuacji

Link do poprzedniej części: http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=196264

[helva]

Pierwsza za moderatorką:P

[jennylo86]

Witajcie moje Kochane Skarbeńka!!!

Jestem druga, tuż po Helvusi

[KasiaTbg]

Tośmy się rozpisały
Podoba mi się ten cytat co Kaska podała "Jeśli coś kochasz, puść to wolno. Jeśli wróci - jest twoje. Jeśli nie - nigdy twoje nie było."
:roll eyes:

[kaskakaskaa]

Napisane przez KasiaTbg

Tośmy się rozpisały
Podoba mi się ten cytat co Kaska podała "Jeśli coś kochasz, puść to wolno. Jeśli wróci - jest twoje. Jeśli nie - nigdy twoje nie było."
:roll eyes:

no to słoneczka ja idę!
i mam nadzieję,że jak wrócę to będę widziała same uśmiechy na Waszych ślicznych twarzyczkach!

[jennylo86]

Napisane przez helva

Mnie ratuje tylko hasło, że "jeśli mamy być ze sobą, to i tak będziemy", mimo wszelkich zawirowań.. są takie pary, chociażby przykładem JennyLo nasza, ale znam takie przykłady również z reala. Musimy podejść do tego możliwie jak najspokojniej, czekać co przyniesie los. Oby przyniósł szczęście..

Dziekuje Ci Helvuś Tak własnie jest jak piszesz,bez wzgledu na rózne przeciwnosci losu!!!Jezeli dwoje ludzi naprawde sie kocha,szczerze,oddanie to jezeli ma im byc dane bycie razem,to bedąA jak wiemy los lubi nas zaskakiwac,zarówno pozytywnie jak i negatywnie.My na to nie mamy zazwyczaj wpływu.Wiec nic nam nie pozostaje jak tylko wlasnie czekac,co nam uszykuje od życia własnie - los

[jennylo86]

Napisane przez kaskakaskaa

no to słoneczka ja idę!
i mam nadzieję,że jak wrócę to będę widziała same uśmiechy na Waszych ślicznych twarzyczkach!

No to udanych zakupków KasiekWracaj do nas szybciusio jak tylko sie da

[wantxme]

Napisane przez smutna24

KOCHANE

OCEANICZKA ostatnio poruszyła temat tego czy macie cos co chciałyście zawsze zrobic dla siebie a z racji zwiazku, exa czy szkoły/pracy nie było czasu..temat jakos umilkł a mnie to interesuje!

Macie jakies małe kroczki, jakies postanowienia itd??

Ja jak juz pisałam mam w planie karnet na basen, pasemka,kieeedys prawko...
A Wy? Moze cos nas wzajemnie zainspiruje i zmotywuje do działania??

ja już zmieniłam kolor włosów... z blondu przeszłam na brąz i mi lepiej w tym kolorku... kupiłam nowe kosmetyki, troche nowych ciuchów... zaczęłam więcej czytać, skupiać się na sobie...bo wcześniej nie miałam na to tyle czasu co teraz... robie przeróżne maseczki itp ... spotykam sie ze znajomymi...o wieeele częściej... kino,pizza...;D i te sprawy! chciałam zacząć jeździć na rowerze...ale mój jest do niczego... i chciałabym zacząć biegać...ale nie mam motywacji

Napisane przez KasiaTbg

Dzień dobry
Helvuś ja Cię rozumiem heh...tez nie wyobrazam sobie kogoś innego, wogole nie wiem jak zaufam teraz komuś...
Zastanawiam się czy los szykuje dla mnie coś lepszego?? Bo skoro przez 3 lata tak dobrze się poznaliśmy, rozumieliśmy się w każdej kwestii, jeśli któreś z nas miało inne zdanie to nie było z tego problemu. Umieliśmy się dogadać. Gdy jedno zaczynało zdanie drugie potrafiło je dokończyć... Nasze spojrzenie na związek było identyczne..Pamiętam jak mi powiedział, że jak gadaliśmy sobie kiedyś to mu żal dupe ściskał że kto inny może byc ze mną szczęśliwy...buuu

A teraz..? On chciał przyjaźni, chciał żeby było tak jak kiedyś...A nic nie robi w tym kierunku. Kompletnie nic. Jak powiedziałam mu że chyba zerwę kontakt z nim całkiem to powiedział: jeśli tobie będzie tak lepiej. Czyli jemu to obojętne?
Nawet się nie waha, nie myśli o tym. Trwa i będzie trwać w swojej decyzji niezmiennie. Woli robić 100 innych rzeczy niż ze mną pogadać. Nie mam pojęcia co się z nim stało, nasi znajomi też się dziwią, nie poznają go itp...
Ale postanowiłam że ogranicze kontakt ( jeżeli gadanie raz dziennie po pół godziny na gg to jakiś kontakt) do naprawe minimum. Musze się odciąć i sama nie będę wychodzic z inicjatywą itp. Jeżeli on nic nie zrobi to to będzie dla mnie jednoznaczne. trudno.
Po wakacjah wciągnę się w wir szkoły, nauka przed maturą, studniówka i jakoś to będzie
Helvuś uśmiechnij się słońce moje

jak ja cię rozumiem ... ja mam tak samo...identycznie! dosłownie wycięłaś mi to z życiorysu kochana! ... tak trudno jest to zrozumieć i się z tym pogodzić...ale cóż...! nie mamy wyboru



witam na nowym wątku

[Irreplaceable]

helva ja tez chce wierzyc ze ludzie sie zmieniają... ale po tym moim to jakos trace ta wiarę, czyli te wstrząśniecie nim to po prostu się z nim rozstanie? bo do konca nie wiem co macie na mysli

[helva]

znaczy ja Cię bynajmniej nie namawiam do tak radykalnego rozwiązania jak rozstanie ale chyba czasem tylko to działa.. na niektórych.. dopiero wtedy sobie uświadamiają, co dla nich ważne.. sama wiem, z ilu rzeczy można sobie zdać sprawę i ile zrozumieć gdy zyskuje się obiektywizm, nie tkwiąc w samym środku zdarzeń..

[jennylo86]

Widze Naszego Smutaska Kochanego w czytelni

Chyba niedawno co wstała,bo taka pogoda to sie nie ma co dziwic...Ja sama zasypiam na siedząco

[smutna24]

WITAM KOCHANE!
Fajnie, ze zaczynamy częśc III tematu, bo szczerze mówiąc wasze posty jakies takie przytłaczające i smutne..Jedne żyją w oczekiwanieu az wielki Książę sie osmieli, inne się zamartwiają jak to będzie i co będzie dalej...
Taaaaaak, to ta pogoda bo serio sie poprzestawiało i jest jakby była jesień
Dziewczynki uśmiechnąć się tu proszę i jeśli to mozliwe to wyjść z tego domku, bo może to jakoś pomoże..

U mnie ok. Wczoraj oglądałam film na DVD "Poczuj rytm" hmm...jakoś tego rytmu nie poczułam, bo myslałam, ze film będzie lepszy a aktor przystojniejszy...Ehhh... Ale co tam..Wrr, jeszcze musze isc oddac ten film
Poza tym dziś mój Przyjaciel pojechał do Krakowa na komisje wojskową, wiec na gg mam ciszę i spokój...
EX napisał na to fikcyjne konto"szkoda, ze do tego czasu nie dodałas fotek" No nie moge, jak słyszę ta jego rozkazującą nute to az mnie skręca...A na kij mu jej dodam..ehhehe ..Niech sie napala, mam go gdzies..

Miłego dnia Aniołki i nie dołowac sie za bardzo

[zielona0noc]

Napisane przez jennylo86

Widze Naszego Smutaska Kochanego w czytelni

Chyba niedawno co wstała,bo taka pogoda to sie nie ma co dziwic...Ja sama zasypiam na siedząco

A u mnie dzisiaj jest świetna pogoda śłońce, upał, nareszzcie mogę się poopalać w ogrodzie Widać z innego rejonu Polski jesteśmy Ale taka słoneczna pogoda naprawdę pomaga.

[zielona0noc]

Napisane przez smutna24

WITAM KOCHANE!
Fajnie, ze zaczynamy częśc III tematu, bo szczerze mówiąc wasze posty jakies takie przytłaczające i smutne..Jedne żyją w oczekiwanieu az wielki Książę sie osmieli, inne się zamartwiają jak to będzie i co będzie dalej...
Taaaaaak, to ta pogoda bo serio sie poprzestawiało i jest jakby była jesień
Dziewczynki uśmiechnąć się tu proszę i jeśli to mozliwe to wyjść z tego domku, bo może to jakoś pomoże..

U mnie ok. Wczoraj oglądałam film na DVD "Poczuj rytm" hmm...jakoś tego rytmu nie poczułam, bo myslałam, ze film będzie lepszy a aktor przystojniejszy...Ehhh... Ale co tam..Wrr, jeszcze musze isc oddac ten film
Poza tym dziś mój Przyjaciel pojechał do Krakowa na komisje wojskową, wiec na gg mam ciszę i spokój...
EX napisał na to fikcyjne konto"szkoda, ze do tego czasu nie dodałas fotek" No nie moge, jak słyszę ta jego rozkazującą nute to az mnie skręca...A na kij mu jej dodam..ehhehe ..Niech sie napala, mam go gdzies..

Miłego dnia Aniołki i nie dołowac sie za bardzo

Smutna a dodaj te fotki jakieś z neta fikcyjne sam się prosi. a potem mu napiszesz, że nie jest w Twoim typie i wystawisz gdzieś hehe może trochę by mu to dało do myślenia.. hehe wariatka z Ciebie, ale ja też zawsze mam takie pomysły

[wantxme]

no pogoda 'przecudowna' napawa to rozmyślania... ja dzisiaj nie mam żadnych planów... więc chyba poczytam książke. U mnie nowe wieści. 'Przyjaciółka" mojego Ex dodała na nk fotki .. z NIM . Ale jestem wściekła. i nie chodzi tu specjalnie o zazdrość... nie wiem nie potrafię nawet tego określić, co teraz czuje...;/ taka złość... echhh no nie wiem... :| No tak a te fotki to też nie takie zwykłe 'przytuleni' heh... ... on tych fotke nie dodał... i wiecie nie wiem co on sobie już nawet myśli i co czuje... on chyba nie czuje sie w tej całej sytuacji pewnie...;/ widze po jego opisach że coś jest nie tak...IDIOTA . Dwa dni temu wiele mu wygarnęłam w sms... bo już nie mogłam wytrzymać. To były długie sms... On odp tylko na jednego . Było późno, ale to nie wytłumaczenie...zreszta nie zależało mi na to żeby odp! po prostu ciesze sie że wie coo tym wszystkim mysle!

[smutna24]

Napisane przez zielona0noc

Smutna a dodaj te fotki jakieś z neta fikcyjne sam się prosi. a potem mu napiszesz, że nie jest w Twoim typie i wystawisz gdzieś hehe może trochę by mu to dało do myślenia.. hehe wariatka z Ciebie, ale ja też zawsze mam takie pomysły

No tak Kchana, sam sie prosi a ze ja jestem ugodowa duszyczka to chyab sie skuszę i dam mu to czego on chce SASASASSASaaa...Nie ma pogody to trzeba sobie podnieść temperaturę Hheheheh

A jak tam u Ciebie Zielona0noc?? Dajesz radę?? Co nowego??

HELVUŚ a Ty od kiedy do pracy??

KASKAAA kup tam coś fajnego, jakieś extra ciuszki i napisz co upolowałaś

LOPEZICZKO Kochana, Ty to masz jakiś radar na mnie chyba? Jak przygotowania do bibki??I jak tam serduszko?? HEHEHEHHEH

[helva]

ja Smutasku jutro pobudka o 5, bo o 7 mam być w pracy, aaaa!

[marzena85k]

no a ja w końcu znalazłam czas w pracy zeby do was zajrzec, bo od rana mam kupe roboty w prawdzie jeszcze jestem w pracy ale co tam wole do was zajrzec. U mnie pogoda taka sobie troche sprzyjajaca do dołowania sie ale ja dzis dołka kopnełam w tyłek zielonaOnoc to ja do Ciebie wpadam i sie poopalamy, zmienimy się na murzynki

[jennylo86]

Napisane przez smutna24

LOPEZICZKO Kochana, Ty to masz jakiś radar na mnie chyba? Jak przygotowania do bibki??I jak tam serduszko?? HEHEHEHHEH

Ja Kochaniutka to mam radar mam,na wszystkie moje Kochane tu dziewczynki
A dziekuje,moje serduszko pika,pika mocniutkoOdnosnie biby to jutro mam zamiar wybrac sie na zakupki i zaopatrzyc sie w jakies przekąski i smakołyki

Ciekawa jestem gdzie to nasza Slonecztunius urzęduje???Cos mój noktowizor i radar jej nie wykrywa
Martwie sie o Asiule,bo cos tak malo do nas pisze,nie wiem co sie u niej dzieje?Mam nadzieje ze dzisiaj sie odezwie...Brakuje tu jej,jak cholerka...

[kaskakaskaa]

jestem,wróciłam
kupiłam telefonik <jupi> taki na jaki od zawsze polowałam rózowiutki . K miał mi Go kupić na urodziny No ale go wyprzedziłam
Kupiłam też lokówko/suszarkę ,podobnież fajna sprawa hahaa.. jutro na impreze zrobie sobie loczki.. K zawsze lubił jak je miałam..
Poza tym poluje na jasne ,rurki, biodrówki .. ale jakoś nie mogę nigdzie spotkać Dziś kupiłam sobie jedynie dwie bluzki,takie których nigdy nie mogłam nosić bo K mówi 'one mają za duży dekolt, możesz w nich chodzić tylko po domu' hi !
eeh a w moich głośnikach leci dziś:
http://www.youtube.com/watch?v=IpaBQPspLXg
.. najpiękniejsza piosenka na świecie!!

http://www.tekstowo.pl/index.php/tlu..._You'll_Be

[KasiaTbg]

Ja czuję sie jakoś dziwnie dobrze
Postanowiłam- zero kontaktu i jest ok póki co
Jestem pełna pozytywnego przeczucia i wogóle...naładowana energią (a i te moje smutne nastroje wczoraj to chyba przed okresem )

A tu! Dostaję od niego smsa że pierożki je domowe i cudwone są
Chyba mu odpisze "Udław się!"
przez tyle czasu 0 smsow a tu że je pierożki?! Kobiety ratujcie mnie no! To ja jestem Pierożkiem i wara od innych zresztą jeju i tak mu nie odp...No aż się uśmiałam

No to Helva dziś trzeba lulu wcześniej iść

Wantxme to kurcze jak ja Cię babeczko rozumiem! Też na początku słałam smsy z wyrzutami, na gg itp..też za bardzo nie odp ale to miesiąc temu..potem zaczal sam się pytać co u mnie...Tylo że u nas nie ma tej trzeciej brrr jestem z Tobą!

[marzena85k]

Napisane przez kaskakaskaa

jestem,wróciłam
kupiłam telefonik <jupi> taki na jaki od zawsze polowałam rózowiutki . K miał mi Go kupić na urodziny No ale go wyprzedziłam
Kupiłam też lokówko/suszarkę ,podobnież fajna sprawa hahaa.. jutro na impreze zrobie sobie loczki.. K zawsze lubił jak je miałam..
Poza tym poluje na jasne ,rurki, biodrówki .. ale jakoś nie mogę nigdzie spotkać Dziś kupiłam sobie jedynie dwie bluzki,takie których nigdy nie mogłam nosić bo K mówi 'one mają za duży dekolt, możesz w nich chodzić tylko po domu' hi !
eeh a w moich głośnikach leci dziś:
http://www.youtube.com/watch?v=IpaBQPspLXg
.. najpiękniejsza piosenka na świecie!!

http://www.tekstowo.pl/index.php/tlu..._You'll_Be

no no kaskakaskaa zaszalałas napewno bedziesz wyglądała w loczkach seksownie a faceci bedą sie na Tój widok

[helva]

Kasia, ja za cholerę nie mogę słuchać takich piosenek od razu mnie w nosie kręci;/

[kaskakaskaa]

Napisane przez marzena85k

no no kaskakaskaa zaszalałas napewno bedziesz wyglądała w loczkach seksownie a faceci bedą sie na Tój widok

ha! oby ,oby ..
ale tak sobie jakoś postanowiłam ,że dlaczego niby mam nie robić nic dla siebie?! bo jak się rozstaliśmy to ja przestałam tak o siebie dbać żeee szoook !
ale od dziś to koniec
a właśniee! kupiłam sobie taką wielkąąą palete cieni do oczu.. i to takich raziistyych i oczo***nych aaah zawsze o takiej marzyłam
Słoneczko wyszło..

[marzena85k]

[quote=KasiaTbg;8338110]Ja czuję sie jakoś dziwnie dobrze
Postanowiłam- zero kontaktu i jest ok póki co
Jestem pełna pozytywnego przeczucia i wogóle...naładowana energią (a i te moje smutne nastroje wczoraj to chyba przed okresem )

A tu! Dostaję od niego smsa że pierożki je domowe i cudwone są
Chyba mu odpisze "Udław się!"
przez tyle czasu 0 smsow a tu że je pierożki?! Kobiety ratujcie mnie no! To ja jestem Pierożkiem i wara od innych zresztą jeju i tak mu nie odp...No aż się uśmiałam

Kasiu to jest najlepsze co może być zero kontaktu, ja tez mam tak postanowione nie daje zednego znaku zycia, nawet nie pokazuje sie bardzo na gg zeby mnie nie widzial.
Widzisz Kasiu nie wiedział jak zacząć rozmowe to zaczął od pierożków

[zielona0noc]

Napisane przez smutna24

No tak Kchana, sam sie prosi a ze ja jestem ugodowa duszyczka to chyab sie skuszę i dam mu to czego on chce SASASASSASaaa...Nie ma pogody to trzeba sobie podnieść temperaturę Hheheheh

A jak tam u Ciebie Zielona0noc?? Dajesz radę?? Co nowego??

HELVUŚ a Ty od kiedy do pracy??

KASKAAA kup tam coś fajnego, jakieś extra ciuszki i napisz co upolowałaś

LOPEZICZKO Kochana, Ty to masz jakiś radar na mnie chyba? Jak przygotowania do bibki??I jak tam serduszko?? HEHEHEHHEH

Dziękuję Kochana, a u mnie jakoś leci. Piszemy czasem do siebie. W sumie nic nowego. Ale jest dobrze, jak na razie hehe Smutna daj mu, czego chce bądź dobra hehe ale będzie miał minę:p

[kaskakaskaa]

http://64.233.183.104/search?q=cache...ient=firefox-a


a to była Nasza piosenka.....

[wantxme]

Napisane przez KasiaTbg

Ja czuję sie jakoś dziwnie dobrze
Postanowiłam- zero kontaktu i jest ok póki co
Jestem pełna pozytywnego przeczucia i wogóle...naładowana energią (a i te moje smutne nastroje wczoraj to chyba przed okresem )

A tu! Dostaję od niego smsa że pierożki je domowe i cudwone są
Chyba mu odpisze "Udław się!"
przez tyle czasu 0 smsow a tu że je pierożki?! Kobiety ratujcie mnie no! To ja jestem Pierożkiem i wara od innych zresztą jeju i tak mu nie odp...No aż się uśmiałam

No to Helva dziś trzeba lulu wcześniej iść

Wantxme to kurcze jak ja Cię babeczko rozumiem! Też na początku słałam smsy z wyrzutami, na gg itp..też za bardzo nie odp ale to miesiąc temu..potem zaczal sam się pytać co u mnie...Tylo że u nas nie ma tej trzeciej brrr jestem z Tobą!

mmmmrrr... kocham loczki...i też mam ochotkę sobie zrobić takie śliczne
heh... tylko lokówkę mam do niczego... musze kupić nową ... O! i znowu pretekst do zakupów! mmm a takie pierożki to ja bym z chęcią przygarnęła... ale nie ma mi kto zrobić... a ja nie umiem a mój eX niech dzwoni niech pisze! ejjj... a niech sobie używa! poczuje że stracił coś wyjątkowego!a co! jeszcze tego pożałuje...

Napisane przez helva

Kasia, ja za cholerę nie mogę słuchać takich piosenek od razu mnie w nosie kręci;/

coś cudownego...;(;(;(





popłakałam się!


jakie słowa!! prosto z serduszka...

[zielona0noc]

Napisane przez marzena85k

no a ja w końcu znalazłam czas w pracy zeby do was zajrzec, bo od rana mam kupe roboty w prawdzie jeszcze jestem w pracy ale co tam wole do was zajrzec. U mnie pogoda taka sobie troche sprzyjajaca do dołowania sie ale ja dzis dołka kopnełam w tyłek zielonaOnoc to ja do Ciebie wpadam i sie poopalamy, zmienimy się na murzynki

Kochanie a wpadaj, będę zaszczycona opalimy się na czekoladki i zaszalejemy gdzieś A co!

[marzena85k]

Napisane przez kaskakaskaa

ha! oby ,oby ..
ale tak sobie jakoś postanowiłam ,że dlaczego niby mam nie robić nic dla siebie?! bo jak się rozstaliśmy to ja przestałam tak o siebie dbać żeee szoook !
ale od dziś to koniec
a właśniee! kupiłam sobie taką wielkąąą palete cieni do oczu.. i to takich raziistyych i oczo***nych aaah zawsze o takiej marzyłam
Słoneczko wyszło..

no ja nie mam żadnych wątpliwości ze będa takie reakcje ja tez po rozstaniu przez jakis czas nie za bardzo dbałam o siebie ale chyba dobrze ze znalazłam pracę bo musiałam sie ogarnąć a teraz jest ok ohhh cienie cienie uwielbiam