Farbowanie henną - część III

[Paulincia1234]

Przepraszam, że mam tyle pytań, ale to będzie moje pierwsze hennowanie i jeszcze nie wiem co i jak A jak myślisz co lepiej zrobić : zmieszać hennę naturalną z brązową czy najpierw pomalować brązową, a za jakiś czas naturalną? Mam farbowane włosy, kolor spłukany i trochę się obawiam, że jak pomieszam kolory to mogę mieć na głowie nie wiadomo co

[sylwka37]

Napisane przez Paulincia1234

Przepraszam, że mam tyle pytań, ale to będzie moje pierwsze hennowanie i jeszcze nie wiem co i jak A jak myślisz co lepiej zrobić : zmieszać hennę naturalną z brązową czy najpierw pomalować brązową, a za jakiś czas naturalną? Mam farbowane włosy, kolor spłukany i trochę się obawiam, że jak pomieszam kolory to mogę mieć na głowie nie wiadomo co

ja bym pomalowała najpierw brązową jakby co można powtórzyć nawet następnego dnia.Zależy też jaki kolor chcesz uzyskać.

[Paulincia1234]

Hmmm... Też o tym myślałam i tak zrobię Ostatnie pytanie : czy brązową hennę muszę odstawić na jakiś czas (no właśnie jaki czas - 2h, 12 h ?)czy mogę od razu nakładać na włosy? Czy kolor nie będzie przez to słabszy, mniej intensywny?

[sylwka37]

Napisane przez Paulincia1234

Hmmm... Też o tym myślałam i tak zrobię Ostatnie pytanie : czy brązową hennę muszę odstawić na jakiś czas (no właśnie jaki czas - 2h, 12 h ?)czy mogę od razu nakładać na włosy? Czy kolor nie będzie przez to słabszy, mniej intensywny?

nie musisz odstawiać - mieszasz z wodą i na głowę. Jasny brąz jest mieszanką kilku ziół i jest gotowa do nałożenia od razu po rozmieszaniu.

[Paulincia1234]

Dziękuję bardzo za pomoc i rozwianie moich wątpliwości
Buziaki

[psotka8]

Też podpytam bardziej doświadczonych wizażanek
Włosy już kilkakrotnie farbowałam Khadi red (z amlą) i niestety ostatnim razem wyszedł mi ciemniejszy kolor (zamiast mocnego rudego mam raczej ciemny rudy-coś w stylu wiewiórki). I tu moje pytanie - czy można takie włosy potraktować rozjaśniaczem i następnie położyć hennę? Chcę uzyskać bardziej intensywny, marchewkowy rudy ale obawiam się jakiś dziwnych efektów kolorystycznych. Mój naturalny kolor to typowy ciemny mysi blond.

[sylwka37]

ja bym nie używała rozjaśniacza strasznie niszczy włosy . Hennuję włosy właśnie dlatego żeby były zdrowe i odstąpiłam od farb chemicznych na rzecz ziołowych. Henna łączy się z keratyną zawartą we włosie i się nie wypłukuje tak jak farba chemiczna i po pewnym czasie można farbować już tylko odrosty bo gdy się będzie kładło cały czas na całość to kolor faktycznie ściemnieje ! Może umyj włosy kilka razy szamponem przeciwłupieżowym - podobno nieźle ściągają kolor

[psotka8]

Ja mam raczej "pancerniki" więc rozjaśniacz mnie tak bardzo nie zaboli wiem, że niszczy, ale myślałam raczej o jakimś słabszym i na trochę, tak żeby faktycznie tylko trochę rozjaśnić i zminimalizować zniszczenia
Chodzi mi raczej o to, czy użycie rozjaśniacza i położenie potem henny da oczekiwany efekt.
Ale i tak dziękuję za odpowiedź

[sylwka37]

jeśli nie używałaś indygo to pewnie da oczekiwany efekt. Bo to indygo potrafi zrobić niespodzianki typu niebieskie czy zielonkawe włosy.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez psotka8

Ja mam raczej "pancerniki" więc rozjaśniacz mnie tak bardzo nie zaboli wiem, że niszczy, ale myślałam raczej o jakimś słabszym i na trochę, tak żeby faktycznie tylko trochę rozjaśnić i zminimalizować zniszczenia
Chodzi mi raczej o to, czy użycie rozjaśniacza i położenie potem henny da oczekiwany efekt.
Ale i tak dziękuję za odpowiedź

Myślę, że da radę. Rozjaśniacz wypłucze naturalny pigment (mysi), a zostawi czerwony (z henny). No i ważne jest czym dokładnie farbujesz. Bo Khadi "Henna z amlą" (nie z amlą i jatrophą) ma w składzie indygo. Mało ale jednak ma. Dlatego może czasem wyjść ciemniej i do tego ciemnieć przy każdym farbowaniu. Jeśli farbujesz samą henną albo mieszanką henny z niefarbującymi ziołami, to włosy w pewnym momencie są już wysycone czerwonym barwnikiem i dalaj nie ciemnieją. Oczywiście nie sposób z góry przewidziec kiedy nastąpi ten moment

[psotka8]

Aż się wystraszyłam, ale na szczęście zawsze używałam tej z amlą i jatrophą więc przynajmniej o indygo nie muszę się martwić.
Wielkie dzięki za takie szybkie odpowiedzi, będę próbować uzyskać marchewkę

[earthpace]

Napisane przez hennaya

Jeśli jest solidna baza z henny, czyli była regularnie stosowana przez min 3 miesiące, to indygo może się nieźle trzymać.

Obecność shikakai w tej mieszance mnie zastanawia; ja shikakai myję włosy na zmianę z mydłem z aleppo.

Kalpi tone zawiera samo w sobie całą masę składników:
"Amla Fruit (Phyllanthus Emblica Linn) 10%, Maka Leaves (Eclipa Aba) 10%, Mandoor (Iron Rust) 10%, Jaswandh Flower (Hibiscus Rosa) 9%, Narangichal (Citrus Aurantium) 8%, Shikakai Fruit (Acacia Conncinna) 7%, Kumari Leaves (hedychium Spicatum) 7%, Kapur Kachili (Hedychium Spicatum) 6%, Brahmi (Herpestis Monniera) 5%, Methi Seed (Trigonalafinum Greekum) 5%, Wala (Andropogan Muricatus) 5%, Khadir Stem (Acacia Katechu wild) 3%, Chandan (Santalum Album) 2%, Neem (Azadirachta Indica), Sitaphal Seeed Powder(Squamosa), Sugandh Dravya (Q.S.). "

Może więc samo kalpi tone wystarczy

Dzięki wielkie Tak zrobię. Indygo, kalpi tone i placenta Mam nadzieję, że to już wystarczy aby utrzymać ciemny brąz bez khadi (farbowałam khadi 5 razy w okresie październik - styczeń)

[Dallila]

Dziewczyny, a czego dodać, żeby rudy był bardziej miedziany?
Farbowałam Khadi z amlą i jatrophą, kolor jest ładny, ale trochę za mało rudy jak na mój gust Chciałabym następnym razem wydobyć z henny więcej rudości.

I jeszcze - skąd bierzecie neem...? Nigdzie nie mogę znaleźć, trafiam jedynie na gotowe kosmetyki z neem.

[magyarparaszt]

Napisane przez Dallila

I jeszcze - skąd bierzecie neem...? Nigdzie nie mogę znaleźć, trafiam jedynie na gotowe kosmetyki z neem.

Allegro

[Dallila]

No właśnie szukałam, znalazłam tylko kosmetyki Z neem, a nie neem solo...

Może rzeczywiście nie ma chwilowo. Macie sprawdzonego sprzedawcę neem na allegro?

[201607231719]

Napisane przez Dallila

No właśnie szukałam, znalazłam tylko kosmetyki Z neem, a nie neem solo...

Może rzeczywiście nie ma chwilowo. Macie sprawdzonego sprzedawcę neem na allegro?

stąd zawsze biorę I jest teraz.

[Dallila]

Ooo, dziękuję Ci bardzo!

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

A może ktoś wie, czy dodanie kasji do Khadi z amlą i jatrophą da mi bardziej miedziany efekt...? Nigdy nie używałam kasji, ale ten sprzedawca od neem ma też kasję, no i zamówiłam...

[hennaya]

Amla przyciemnia hennę i tonuje jej rudość- być może obecność amli w mieszance jest przyczyną braku miedzianych odcieni.
Spróbuj zmieszać czystą hennę, albo tą z jatrophą pół na pół z kasją- dodaj wodę i odstaw przykryte folią na 10 godzin w ciepłe miejsce (kaloryfer może być za ciepły, nie chcemy żeby się barwniki zagotowały- w zimie najlepiej postawić miskęz pastą na lodowce- z tyłu dmucha ciepłe powietrze).

[Dallila]

Ok, spróbuję pół na pół z kasją

Wiesz, kiedy kupowałam tę khadi (a to była moja pierwsza henna) zaufałam opisowi, że właśnie ta - z amlą i jatrophą - da odcień nie brązowy, tylko właśnie rudy, czerwony. Obawiałam się zwykłej, że wyjdzie mi brąz, bo miałam dosyć ciemne włosy (niby rude, ale ciemne, nie miedziane). Stąd taki wybór...
Raczkuję w hennowaniu

[goldika]

mam pytanko. Farbowałam henną kilka razy ale wróciłam do farb zwykłych, dokładnie to ziołowej Herbatint. Czy jest sens żebym raz na np 3-4miesiące położyła hennę w celu odżywienia włosów? A potem znów robiła odrost Herbatintem?

Za dużo paprania z henną i do tego nie chciała chwycić mi porządnie odrostów. Ale brakuje mi tego blasku który dawała.

I konkretnie pytam o hennę w kolorze jakiegoś brązu. Cassia (wiem, że to nie henna) ale u mnie nie sprawdziła się w roli nabłyszczacza.

[Dallila]

Jako nabłyszczacza i odżywiacza możesz użyć neem, jest bezbarwna

[sylwka37]

Napisane przez Dallila

Jako nabłyszczacza i odżywiacza możesz użyć neem, jest bezbarwna

i można użyć jako maseczkę na twarz

[Dallila]

O, właśnie

[hahihehy]

hennaya, kobieto, jesteś wielka! Dziękuję za szybką przesyłkę! Paczucha z ziółkami jest już u mojej mamy w pracy, jak przyjedzie, rozrabiam i hennujemy Do 100dniówki włosy zdążą dojść do siebie.

Niestety, henna z amlą będzie dojrzewać tylko przez 2 godzinki, ale na ciepłym kaloryferze. Indygo dodam przed samym nałożeniem. Proporcje na początek to 1:1:1 i mam nadzieję, że nie wyjdzie za ciemno Zwłaszcza na długości, bo tam indygo może lepiej łapać. Martwię się trochę odrostem, czy go nie będzie się za bardzo odznaczał. Ale bez ryzyka nie ma zabawy

[DMkAnia]

Napisane przez hahihehy

Niestety, henna z amlą będzie dojrzewać tylko przez 2 godzinki, ale na ciepłym kaloryferze. Indygo dodam przed samym nałożeniem. Proporcje na początek to 1:1:1 i mam nadzieję, że nie wyjdzie za ciemno Zwłaszcza na długości, bo tam indygo może lepiej łapać. Martwię się trochę odrostem, czy go nie będzie się za bardzo odznaczał. Ale bez ryzyka nie ma zabawy

Rozrabiasz hennę razem z amlą od razu? Czy dodasz ją później?

[hahihehy]

Od razu

[MsZet25]

Hej Piękne mogę się dołączyć ?
Mam pytanie dotyczące hennowania włosów W czwartek będzie 2 tygodnie od farbowania, kiedy mogę nałożyć hennę drugi raz ?
Co do samej henny to użyłam Eld kolor CHNA miałam nadzieję na coś piękniejszego jednak trochę się zawiodłam jeśli chodzi o kolor. Włosy są faktycznie grubsze i nie są aż tak zniszczone jak po farbie chemicznej jednak czasami kolor wydaje się brązowy, czasami żółty a czasami śliczny rudy. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje ;/ Włosy myję codziennie, bo tego wymagają, używam szampony z henną więc generalnie nie powinno być problemu. Fakt porównując hennę z farbą, to po 2 tygodniach prawie codziennego mycia kolor jest taki sam, przy zwykłej farbie w moim wypadku nie było po nim śladu.
Hennowałam włosy pierwszy raz, przez 12-13 godzin "gryzła" się w ciepełku ale kolor jest jakby mało intensywny
Od czego to zależy ?

[201607231719]

Napisane przez MsZet25

Hej Piękne mogę się dołączyć ?
Mam pytanie dotyczące hennowania włosów W czwartek będzie 2 tygodnie od farbowania, kiedy mogę nałożyć hennę drugi raz ?
Co do samej henny to użyłam Eld kolor CHNA miałam nadzieję na coś piękniejszego jednak trochę się zawiodłam jeśli chodzi o kolor. Włosy są faktycznie grubsze i nie są aż tak zniszczone jak po farbie chemicznej jednak czasami kolor wydaje się brązowy, czasami żółty a czasami śliczny rudy. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje ;/ Włosy myję codziennie, bo tego wymagają, używam szampony z henną więc generalnie nie powinno być problemu. Fakt porównując hennę z farbą, to po 2 tygodniach prawie codziennego mycia kolor jest taki sam, przy zwykłej farbie w moim wypadku nie było po nim śladu.
Hennowałam włosy pierwszy raz, przez 12-13 godzin "gryzła" się w ciepełku ale kolor jest jakby mało intensywny
Od czego to zależy ?

Eld to nie czysta henna, ma chemiczne barwniki, może to one się wypłukują.

[201612280917]

Akurat w kolorze Chna nie ma nic poza lawsonia inermis.
Ja planuję teraz zrobić właśnie eld, bo naturalną nie uzyskam czerwonego koloru

[hennaya]

Napisane przez hahihehy

hennaya, kobieto, jesteś wielka! Dziękuję za szybką przesyłkę! Paczucha z ziółkami jest już u mojej mamy w pracy, jak przyjedzie, rozrabiam i hennujemy Do 100dniówki włosy zdążą dojść do siebie.

Niestety, henna z amlą będzie dojrzewać tylko przez 2 godzinki, ale na ciepłym kaloryferze. Indygo dodam przed samym nałożeniem. Proporcje na początek to 1:1:1 i mam nadzieję, że nie wyjdzie za ciemno Zwłaszcza na długości, bo tam indygo może lepiej łapać. Martwię się trochę odrostem, czy go nie będzie się za bardzo odznaczał. Ale bez ryzyka nie ma zabawy

uuu dzięki ci poczto polska

Spróbuj w takim razie trochę dłużej potrzymać mieszankę na włosach. Też jestem ciekawa efektów
Nie miałam pojęcia ze Ty to Ty