Zmiana fryzur? Typ kolorystyczny

[kulkull]

Witam serdecznie.
Zastanawiam się czy czegoś w sobie nie zmienić. Myślę nad obcięciem włosów, chcę je trochę ożywić, bo teraz są w opłakanym stanie. Tylko właśnie nie wiem, czy dobrze by mi było w krótkich, a jeśli tak to w jakich? A może średniodługie? Czy lepiej zostawić je takie jakie są i próbować jakoś o nie walczyć?
Obecnie są do piersi, grzywka taka jak na zdjęciach, chociaż mniej jej jest objętościowo. Załączam też jedno zdj. bez grzywki. Farbowane były na rudo, ale wracam do naturalnego (odrosty już duże i kolor mocno się spłukał) i nie chcę już farbować.

Proszę także o określenie typu kolorystycznego, jakich cieni powinnam używać, w jakie kolory się ubierać.

Postaram się odpowiedzieć na poniższe pytania. Zawsze miałam problemy z określeniem takich rzeczy, ale myślę, że na zdjęciach da się co nieco zauważyć.

1. Jak się opalasz - ogólnie się nie opalam (nie lubię), ale jak już to ciężko, raczej na różowo. Odcień opalenizny - nie mam pojęcia.

2. Kolor oczu - jasne, tęczówki mają chyba ciemniejszą obwódkę, kolor niejednolity, mają plamki. Jaka jest oprawa oczu (brwi i rzęsy)- taka średnia chyba

3. Piegi - kilka na nosie, małowidoczne,

4. Cera - nie mam pojęcia

5. Naturalny kolor włosów -jasny, dokładnie taki jak na zdjęciach (oprócz ostatniego). Zwykle były w różnych odcieniach.

6. Kolor ust - nie wiem, jasne raczej

7. W jakich kolorach czujesz się dobrze, a które źle podkreślają Twoją urodę? lubię neutralne kolory - czarny, szary, granatowy, bardzo dobrze czuje się w turkusowych, nie lubię zbyt kolorowych rzeczy, nienawidzę różowego

Liczę na pomoc Pozdrawiam

[kulkull]

Czyli nie ma dla mnie ratunku?

Literówka w temacie, liczba poj. miała być

[lyyli]

Moim zdaniem pasowałby ci ciemny brąz Masz delikatną buzię i taki kolorek dodałby ci pazura. Co do fryzury: widziałabym cię w grzywce, tak coś jak w załączniku

[kulkull]

Dziękuję za odpowiedź
Włosów na razie nie chcę farbować, ale w przyszłości wezmę ten kolor pod uwagę
A jaka długość włosów?


Może ktoś jeszcze się wypowie? Naprawdę taka trudna jestem?

[lyyli]

Napisane przez kulkull

Dziękuję za odpowiedź
Włosów na razie nie chcę farbować, ale w przyszłości wezmę ten kolor pod uwagę
A jaka długość włosów?


Może ktoś jeszcze się wypowie? Naprawdę taka trudna jestem?

Nie musisz farbować, możesz na początku użyć szamponetki Ona nie niszczy włosów.

Wydaje mi się, że najpierw trzeba je odżywić, żeby trochę gęstsze były, bo na zdjęciu nr 2 wyglądają na trochę oklapnięte. A długość - odrobinę dłuższe niż na 2 Moim zdaniem, będziesz wyglądać super!

[kulkull]

Włosy już są dłuższe, do piersi. A wyglądają na oklapnięte, bo się przetłuszczają, muszę je codziennie myć, a końcówki za to są suche i napuszone :/

Czyli mam rozumieć, że w krótkich byłoby mi źle?

Doradzi ktoś jeszcze w sprawie kolorów?

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

A co do farbowania to po prostu chcę na razie wrócić do naturalnego i trochę się nim nacieszyć

[lyyli]

Napisane przez kulkull

Włosy już są dłuższe, do piersi. A wyglądają na oklapnięte, bo się przetłuszczają, muszę je codziennie myć, a końcówki za to są suche i napuszone :/

Czyli mam rozumieć, że w krótkich byłoby mi źle?

Doradzi ktoś jeszcze w sprawie kolorów?

---------- Dopisano o 11:52 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

A co do farbowania to po prostu chcę na razie wrócić do naturalnego i trochę się nim nacieszyć

Może pomoże suszenie głową w dół, z użyciem pianki i takiej grubszej szczotki? Mi się wydaje, że w dłuższych będziesz ładniej wyglądać, choć zależy jak krótkie masz na myśli. Wstaw zdjęcie, o jakich myślisz

[kulkull]

Szczerze mówiąc nie mam pomysłu na długość. Liczyłam, że coś doradzicie, czy do ramion czy za uszy czy całkiem króciutkie. Mnie chodzi głównie o to, żeby obciąć te zniszczone końcówki, bo chyba ich już nie odratuję. W sumie najchętniej to bym została przy tej długości, która teraz jest, ale nie wiem też czy w innej nie byłoby mi lepiej. Pewnie jak nie pojawią się żadne sugestie co do długości to zetnę je na taką długość jak na pierwszym i konkretnie się za ich odżywianie wezmę.

Włosów w ogóle nie suszę suszarką. To by je chyba całkiem wykończyło.

Wrzucam w miarę aktualne zdjęcia, żeby pokazać jaka jest obecna długość (grzywka jak na zdj. wyżej)

[lyyli]

Powinnas je obciac do ramion, a nastepnie odzywiac i zapuscic, tak mniej wiecej jak na zdjeciu ktore zalaczylam. Podtrzymuje opinie, ze w krotkich nie bedzie ci tak ladnie, jak na 1 zdj na samej gorze Moglby sie ktos jeszcze wypowiedziec.

[Ita23]

Twój typ moim zdaniem to wiosna, czyli ciepły. Ja bym postawiła na jakiś ciepły brąz na wiosnę, ładnie podkreśli jasne oczy, a długość do ramion, jakiś dłuższy bob, może wycieniowne, żeby wydały się gęstsze, ale widzę Cię raczej bez grzywki, pozdrawiam

[Riiita]

Wyglądasz na bardzo sympatyczna dziewczynę, ale również na baaardzo nieśmiałą. Potrzebna CI zmiana, która pokaże ze nei jesteś aż taka nieśmiała Powinnas przefarbować sie na jakis ciemniejszy i intensywniejszy kolor, brązowy najlepiej. Ładnie by CI było gdybyś zakręcała same końcówki, nie obcinając włosów Moim zdaniem nei powinnaś obcinać włosów, tylko je zapuścić. Grzywkę powinnaś zmienić na prosto, ale najpierw musi być ona jednomiernie gęsta.
Powinnaś sie delikatnie malować, tusz i może kreski na powiekach.
Co do ciuchów, powinny być bardziej stonowane i dojrzałe ale to nie znaczy nudne Wyglądasz na bardzo niewinną osobę, jeśli chcesz to zmienić nie noś pastelowych kolorów.

[kulkull]

Dziękuję za sugestie
Fakt, nieśmiała jestem

Włosów na razie nie farbuje, ponieważ są dość zniszczone i bardzo mi wypadają, boje się, że ich stan pofarbowaniu się pogorszy. Ale w przyszłości postawie na brąz

Zdecydowałam się obciąć do ramion, tylko na razie nie wiem czy jakoś specjalnie czy jakieś zwykłe, proste cięcie. I może zdecyduję się na grzywkę na prosto, najwyżej szybko odrośnie i będę ją znowu na bok zgarniała