Zapuszczanie paznokci- grupa wsparcia :)

[MidnightChild]

Odkąd ja diamentową stosuję - nie mam problemów z pazurkami. Nie rozdwajają się. W ogóle.

[Inspire]

Cóż, widać jednemu pasuje, a drugiemu nie.

[Rinaa]

Zapuszczam paznokcie po żelach, planuję kupić tę odżywkę:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ci.html&next=1 (eveline mi nie pomagają), ale mam wieczny problem ze skórkami, twarde, suche, zadarte. Stosuję olejki, kremy do skórek i nic.

Polecicie coś? Być może to brak witaminy, ale której?

[201606242139]

Napisane przez Rinaa

Zapuszczam paznokcie po żelach, planuję kupić tę odżywkę:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ci.html&next=1 (eveline mi nie pomagają), ale mam wieczny problem ze skórkami, twarde, suche, zadarte. Stosuję olejki, kremy do skórek i nic.

Polecicie coś? Być może to brak witaminy, ale której?

Obstawiam, że A. Mi zawsze w najgorszym wypadku właśnie maść z wit A pomagała.

[Inspire]

Znasz skład tej odżywki? Jeżeli ona również opiera się na formaldehydzie to...

[Rinaa]

Napisane przez Inspire

Znasz skład tej odżywki? Jeżeli ona również opiera się na formaldehydzie to...

to ?

bo nie wiem

[tymena]

Napisane przez Rinaa

to ?

bo nie wiem

Ja też nie wiem o co chodzi z fermaldehydem za to wiem, że ta odzywka Peggy Sage jest rewelacyjna! Zapuściłam dzięki niej paznokcie i nie łamią mi się tak jak kiedyś. Dwa tygodnie to trwało przy czym postępowałam zgodnie z instrukcją: 1 dzień-warstwa, 2 dzień-warstwa, 3 zmywam i na nowo maluję

Naprawdę opłaca się wydać te 60zł na allegro oczywiście taniej.

[anttreee]

Napisane przez tymena

Ja też nie wiem o co chodzi z fermaldehydem za to wiem, że ta odzywka Peggy Sage jest rewelacyjna! Zapuściłam dzięki niej paznokcie i nie łamią mi się tak jak kiedyś. Dwa tygodnie to trwało przy czym postępowałam zgodnie z instrukcją: 1 dzień-warstwa, 2 dzień-warstwa, 3 zmywam i na nowo maluję

Naprawdę opłaca się wydać te 60zł na allegro oczywiście taniej.

Jeśli obie zawierają formaldechyd jako związek aktywny to wątpliwe, że pomoże Peggy sage.

[Rinaa]

Napisane przez anttreee

Jeśli obie zawierają formaldechyd jako związek aktywny to wątpliwe, że pomoże Peggy sage.

czemu jest on szkodliwy?

czy istnieją dobre odżywki bez tego składnika?

[Inspire]

Formaldehyd sam w sobie jest trucizną, tak więc nie można go używać nie wiadomo ile.
O ile dobrze pamiętam, to ścina białko, ale spokojnie, w takim stężeniu nie sprawi, że się umrze.

Stosowałaś Eveline, które ten związek zawierają, więc jeżeli ten ma również, to nie ma sensu wyrzucać kasy, bo efekt będzie taki sam.

Ja przynajmniej nie znam odżywki bez formaldehydu, która działałaby na mnie w jakiś sposób. Stosuję wprawdzie olej rycynowy, ale za krótko, żeby powiedzieć coś o efektach.

[Rinaa]

Napisane przez Inspire

Formaldehyd sam w sobie jest trucizną, tak więc nie można go używać nie wiadomo ile.
O ile dobrze pamiętam, to ścina białko, ale spokojnie, w takim stężeniu nie sprawi, że się umrze.

Stosowałaś Eveline, które ten związek zawierają, więc jeżeli ten ma również, to nie ma sensu wyrzucać kasy, bo efekt będzie taki sam.

Ja przynajmniej nie znam odżywki bez formaldehydu, która działałaby na mnie w jakiś sposób. Stosuję wprawdzie olej rycynowy, ale za krótko, żeby powiedzieć coś o efektach.

używałam kiedyś odżywki alessandro, miałam bardzo długie paznokcie przez miesiąc, ale później zaczęły się bardzo łamać. Pewnie przez ten składnik.

Olejek rycynowy u mnie nie sprawdza się, mam nadzieję, że są jakieś bezpiecznie odżywki.

[tymena]

Napisane przez anttreee

Jeśli obie zawierają formaldechyd jako związek aktywny to wątpliwe, że pomoże Peggy sage.

Na buteleczce nie mam składu a kartonik wyrzuciłam. Przy okazji sprawdzę w Douglasie skład

[201606242139]

Kochane moje, orientujecie się może, co po skończeniu kuracji Nail Tekiem bądź Eveline? Minęły już 3 miesiące i zastanawiam się czym chronić paznokcie przed odbarwieniem od lakieru, a nie chcę używać skoncentrowanych odżywek...

[Inspire]

Hmmm... tak sobie kminię, że mozesz poużywać odżywki Miss Sporty (pisałam recenzję na KWC, możesz sobie zerknąć). Powinna dać warstwekę ochraniającą.
Jak Nail Tek?

Ja też skończyłam kurację na razie i zastanwiam się, czy nie dać drugiej szansy serum Lovely... na razie muszę czekać, aż zrosną mi te dzikie kreski.
Cholera, zzapuściłamm piękengo wskazującego i złamał mi się do mięsa na święta będę mieć 9 ładnych pazurków i jedną pałkę.

[201606242139]

Całkiem dobrze, mam bardzo długie i mocne paznokcie. Choć kształt mnie nie zachwyca

[anttreee]

Napisane przez Inspire

Formaldehyd sam w sobie jest trucizną, tak więc nie można go używać nie wiadomo ile.
O ile dobrze pamiętam, to ścina białko, ale spokojnie, w takim stężeniu nie sprawi, że się umrze.

Stosowałaś Eveline, które ten związek zawierają, więc jeżeli ten ma również, to nie ma sensu wyrzucać kasy, bo efekt będzie taki sam.

Ja przynajmniej nie znam odżywki bez formaldehydu, która działałaby na mnie w jakiś sposób. Stosuję wprawdzie olej rycynowy, ale za krótko, żeby powiedzieć coś o efektach.

Formaldehyd nie ścina białka, tylko je utrwała, powstają zasady shiffa.

---------- Dopisano o 16:29 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

Napisane przez Rinaa

czemu jest on szkodliwy?

czy istnieją dobre odżywki bez tego składnika?

Szkodliwy jest, właśnie dlatego, że jest trucizną. Nic Ci sie nie stanie, jeśli takich odżywek bd stosować z umiarem i nie zalewając skórek.

Dobre są też odżywki na bazie jedwabiu. Ale one raczej na suche paznokcie działają, nie wiem czy będą dobre na rozdwajanie.

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Napisane przez tymena

Na buteleczce nie mam składu a kartonik wyrzuciłam. Przy okazji sprawdzę w Douglasie skład

Poszukaj na necie

[natalkaa7522]

Hej Mogę się przyłączyć? Aktualnie zapuszczam paznokcie ale towarzystwo zawsze się przyda

[anttreee]

Napisane przez natalkaa7522

Hej Mogę się przyłączyć? Aktualnie zapuszczam paznokcie ale towarzystwo zawsze się przyda

Ależ oczywiście

[czarno czarna]

Napisane przez natalkaa7522

Hej Mogę się przyłączyć? Aktualnie zapuszczam paznokcie ale towarzystwo zawsze się przyda

Jasne, opowiedz jak ci idzie

[natalkaa7522]

Jak narazie dobrze Odkąd używam odżywki eveline to paznokcie dużo podrosły

[Inspire]

tylko tak dalej i walcz o pazurki
a ja malowałam jajka i pofarbowałam sobie na niebiesko środkowego

[natalkaa7522]

[Ekstazaa]

Odkąd używam Eveline 8w1 to mam wrażenie, że w końcu uda mi się zapuścić moją upragnioną długość. Zawsze jak się powoli do niej zbliżałam to któryś paznokieć się łamał. I tak w kółko- syzyfowa praca
Tak w ogóle to się zastanawiam, czy jest jakiś sposób żeby zmienić płytkę paznokcia. Nie obgryzałam nigdy, ale przyznam że jest dość przeciętna, chciałabym dłuższą.. Może głupie pytanie, ale jest jakaś szansa ją zmienić ? :P

[czarno czarna]

Ja chciałam sobie zrobić kurczaczki wielkanocne, pomalowałam na żółto i chciałam sprawdzić jak schnie, dotknełam no i mam po kurczaczkach zawsze jestem taka niecierpliwa, trzeba mnie tego oduczyć ja już nic na nie nie nakładam chyba że maluje. A niech se rosną dziko, później pomyśle ;]

[Inspire]

A ja sobie na święta machnę taką czerwień, że chyba domowi dostaną nerwicy wesołych świąt i dlugich, mocnych paznokci

[natalkaa7522]

Napisane przez Ekstazaa

Odkąd używam Eveline 8w1 to mam wrażenie, że w końcu uda mi się zapuścić moją upragnioną długość. Zawsze jak się powoli do niej zbliżałam to któryś paznokieć się łamał. I tak w kółko- syzyfowa praca
Tak w ogóle to się zastanawiam, czy jest jakiś sposób żeby zmienić płytkę paznokcia. Nie obgryzałam nigdy, ale przyznam że jest dość przeciętna, chciałabym dłuższą.. Może głupie pytanie, ale jest jakaś szansa ją zmienić ? :P

Ja też jestem ciekawa, ale chyba się nie da.

[czarno czarna]

Napisane przez Inspire

A ja sobie na święta machnę taką czerwień, że chyba domowi dostaną nerwicy wesołych świąt i dlugich, mocnych paznokci

Dziękuję bardzo i nawzajem i spokoju ;p

Napisane przez natalkaa7522

Ja też jestem ciekawa, ale chyba się nie da.

Oj da się, obgryzałam 2 lata przestałam w styczniu i płytka (ta różowa) wydłużyła mi się w kciuku w wskazującym o prawie 3mm a w reszcie o 2

[anttreee]

Napisane przez czarno czarna

Oj da się, obgryzałam 2 lata przestałam w styczniu i płytka (ta różowa) wydłużyła mi się w kciuku w wskazującym o prawie 3mm a w reszcie o 2

Jedyna rada nie dłubać w ogóle pod płytką. Ja już lata temu oduczyłam się obgryzać, ale mocno czysciłam pod paznokciami zabrudzenia, np wykałaczką. Od kiedy przerzuciłam się na szczoteczkę i absolutny brak dłubania, płytka się wydłużyła o sporo

[Ekstazaa]

Napisane przez anttreee

Jedyna rada nie dłubać w ogóle pod płytką. Ja już lata temu oduczyłam się obgryzać, ale mocno czysciłam pod paznokciami zabrudzenia, np wykałaczką. Od kiedy przerzuciłam się na szczoteczkę i absolutny brak dłubania, płytka się wydłużyła o sporo

Właśnie to samo przeczytałam na innym wątku i chyba tutaj jest mój problem. Ciągle coś dłubię, podobnie jak Ty wykałaczką, pilniczkiem, czy czymś co mi wpadnie pod rękę. A nie obgryzam. Po jakim czasie zauważyłaś poprawę długości płytki ?

[anttreee]

Napisane przez Ekstazaa

Właśnie to samo przeczytałam na innym wątku i chyba tutaj jest mój problem. Ciągle coś dłubię, podobnie jak Ty wykałaczką, pilniczkiem, czy czymś co mi wpadnie pod rękę. A nie obgryzam. Po jakim czasie zauważyłaś poprawę długości płytki ?

Tak dokładnie Ci nie powiem, poprostu któregoś dnia spojrzałam i sie ucieszyłam, to było może z 3 tygodnie temu, a stosowałam taką terapię jakoś od Bożego Narodzenia. Nie twierdzę, że lepiej nie było już wcześniej. Ale oczywiście życzę wytrwałości