Niemcy V

[21kasia21]

Lambadaa, gratulacje

[*majka*]

Napisane przez Bysanda

Witam czy ktoś z Was zamawiał ubezpieczenie auta online? Chcemy z Tż z Huku, juz dwa razy myślałam, że wypełniam dane do ubezpieczenia, ale to cały czas był tylko przelicznik. Da się w ogóle online, czy trzeba iść do placówki?

My mamy oba auta w HUK24 i wszystko robilismy online

Lambadaa gratulacje!

[21kasia21]

Napisane przez *majka*

My mamy oba auta w HUK24 i wszystko robilismy online

Lambadaa gratulacje!

Tylko jest różnica między HUK Coburg a HUK24

HUK Coburg jest główną firmą, a HUK24 jej późniejszym odłamem.
Różni ich wiele- rok założenia działalności, logo, opcje ubezpieczeń i m.in honorowanie składek z obcych krajów (w HUK Coburg starczą międzynarodowe zaświadczenia w j.angielskim od ubezpieczyciela, a w HUK24 życzą sobie tłumaczeń przysięgłych).

[201701091517]

Dziekuje za gratulacje

Napisane przez dolinka881

Lambada gratulacje! !!
I jak poród? Pewnie czysta przyjemność? ;p

tiaaa.. :p trauma konkretna, ale takie zycie.. nikt nie mowil ze bedzie latwo

Napisane przez bluesberry

LAMBADAA gratulacje!!!

No właśnie ja mam wskazanie do cc :-( chciałabym naturalnie ale co zrobić, jak trzeba to trzeba. Pierwsza ciążę tez miałam rozwiazana przez cc.
Podejścia "bo tak" nie rozumiem zupełnie

MAREI oo czyli nadzieja jest! musze się zorientować w naszym szpitalu w pl to mąż nawet na oddział nie mógł wejść, Małą widział na sekundę po porodzie i później dopiero w domu :/

Patrzac na Pl a De i porownujac to mamy jedna,wielka przepasc.. niestety.. :/

[Marei]

Tutaj tz był ze mną całe 24h porodu i cesarke na koniec. W nocy chcialy mu lozko dowiezc zeby sie przespal. Proponowali mu tez zeby poszedl a oddzial i zjadl moje posilki (lezalam tam dwa tyg juz). Mogl sobie kawe i herbate zrobić, byla mikrowela i woda mineralna. Fajnie.

[Bysanda]

Napisane przez 21kasia21

Tylko jest różnica między HUK Coburg a HUK24

HUK Coburg jest główną firmą, a HUK24 jej późniejszym odłamem.
Różni ich wiele- rok założenia działalności, logo, opcje ubezpieczeń i m.in honorowanie składek z obcych krajów (w HUK Coburg starczą międzynarodowe zaświadczenia w j.angielskim od ubezpieczyciela, a w HUK24 życzą sobie tłumaczeń przysięgłych).

Dzięki! To cenna informacja

[201608040942]

Napisane przez Marei

A wysyla do de? Czy tylko w pl kupujesz?

wysylaja na caly swiat. Jej staniki chodza juz w Australii, Singapurze , USA itp

[ogorekpazurek]

Lambadaa Ogromne Gratulacje 😊😊😊😊

Ja rodzilam dwa razy sn ale moj tez byl ze mna na oddziale po porodzie ale na noc sio do domku musial isc 😉
a przy drugim dziecku tez starsza corka przychodzila i mogla jesc ze mna sniadanie a kawa i herbata staly na korytarzu i kazdy mogl brac i tylko te melkopedne byly zabronione i tylko dla mamusiek przeznaczone 😉

[Bysanda]

Napisane przez Lambadaa

Gratuluję!

[Marei]

Napisane przez ogorekpazurek

Lambadaa Ogromne Gratulacje 😊😊😊😊

Ja rodzilam dwa razy sn ale moj tez byl ze mna na oddziale po porodzie ale na noc sio do domku musial isc 😉
a przy drugim dziecku tez starsza corka przychodzila i mogla jesc ze mna sniadanie a kawa i herbata staly na korytarzu i kazdy mogl brac i tylko te melkopedne byly zabronione i tylko dla mamusiek przeznaczone 😉

Na oddziale na noc też nie wolno było zostawać (chyba), ja pisałam o Kreißsaal.

[bejata440]

Nie jestem matką, ani w ciąży. Ale tez bede chciała cesarkę miec "bo tak" co w tym złego? Nie rozumiem oburzenia ?

Lambadaa gratulacje

[Marei]

Napisane przez bejata440

Nie jestem matką, ani w ciąży. Ale tez bede chciała cesarkę miec "bo tak" co w tym złego? Nie rozumiem oburzenia ?

Lambadaa gratulacje

Oburzenie, bo z własnej woli idziesz na operację, która może mieć różne komplikacje. Jest ich naprawdę sporo, wiele osób nie ma o nich pojęcia. Tylko że uważam, że każdy powinien mieć wybór i to jego sprawa co zrobi. W de masz prawo wyboru z tego co wiem.

[ogorekpazurek]

Napisane przez Marei

Na oddziale na noc też nie wolno było zostawać (chyba), ja pisałam o Kreißsaal.

Aaa..nie no Kreißsaal to mozna caly czas...moj mial rozkladany fotel z funkcja masazu zeby sie odstresowac 😉

[bluesberry]

I tu nie chodzi tylko o Ciebie jako matkę, ale dla dziecka SN jest bezpieczniejsze. Wiec decydowanie się na cesarke tylko z własnej wygody, nie patrząc na to co lepsze dla maluszka uważam za lekki egoizm. Takie moje zdanie, każdy ma oczywiście prawo do własnego

Sama miałam niestety cesarke i z problemami będę się bujać do końca życia, nawet teraz nie będę mogła rodzic naturalnie choć minie juz ponad 5lat od poprzedniej

[bejata440]

Znam tylko jedna dziewczynę tutaj ktora rodziła naturalnie.
Są + i - w obu sposobach.

( Ja osobiście widze niewiele pozytywów w naturalnym - w oparciu o (blablabla) to moje zdanie. ;-) )

Dlatego skoro my kobiety w 2016 mamy wybór - wybierajmy i szanujmy swoje decyzje.
Nie reagujmy "dziwnie" bo ta chce miec cesarkę albo tamta chce rodzic naturalnie.

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Och znowu mnie wzięło na chęć posiadania Dzidzi kiedys wam sie tez pochwale ze jestem ciężarna

[bluesberry]

Oczywiście, każdy ma prawo do wyboru byleby był świadom co wybiera

Ale jeśli ktoś się zdecyduje na cesarke żeby uniknąć bólu i innych nieprzyjemności to może się lekko zdziwić

[Marei]

Napisane przez bluesberry

Oczywiście, każdy ma prawo do wyboru byleby był świadom co wybiera

Ale jeśli ktoś się zdecyduje na cesarke żeby uniknąć bólu i innych nieprzyjemności to może się lekko zdziwić

Haha ja się zdziwiłam. Chociaż robili ją ze względu na komplikacje w sn, wspominam gorzej niż sn (doszłam do pełnego rozwarcia na oksy)

[bluesberry]

MAREI ja po 13h juz miałam parte i się nie udalo, zrobili cięcie i milo tego nie wspominam :/

[ogorekpazurek]

Ja rodzilam 2x naturalnie i bylo super... zaraz po porodzi wstalam i obfotografowalam dzieci..moglam isc pod prysznic a na trzeci dzien na spacer...wiadomo ze bolalo ale naprawde jak juz bobas lezy przy piersi to sie zapomina o wszystkim....
I zgadzam sie ze sla dziecka to najlepsza metoda..decyduje samo kiedy i przechodzi wszystkie etapy pokolei 😉
Ja nie krytykuje mamy ktora rodzi cc na zyczenie ale sie dziwie bo mnie by przarazala operacja i samo nacinanie brzucha...

[Marei]

Napisane przez bluesberry

MAREI ja po 13h juz miałam parte i się nie udalo, zrobili cięcie i milo tego nie wspominam :/

Też mi się zaczęły i mały się zaklinowal a potem było gorzej, jak myślę o kolejnym dziecku to na myśl o cesarce robi mi się niedobrze. Naprawdę niedobrze.

[201701091517]

Napisane przez Marei

Na oddziale na noc też nie wolno było zostawać (chyba), ja pisałam o Kreißsaal.

My zdecydowalismy sie na pokoj rodzinny, wiec doplacilismy zeby maz mogl byc caly czas ze mna i malym Przerazal mnie widok odwiedzajacych niektore kobiety (w liczbie np. 15-20 osob na raz na sali) a chcialam bardzo miec cisze i spokoj

Napisane przez bejata440

Nie jestem matką, ani w ciąży. Ale tez bede chciała cesarkę miec "bo tak" co w tym złego? Nie rozumiem oburzenia ?

Lambadaa gratulacje

oburzenie jest dla nich bo nie nie jest to fizjologiczne, chyba ze juz sa skurcze i wody odejda wtedy dzidzius nie jest wyciagany "na zimno" , ale dla niego SN to i tak mniejszy szok.

Dla mnie kazdy porod jest porodem.. Po Cc tez kobietki sa obolale i zmeczone, wiec szanuje kazdy wybor i to ile kazda z nas przechodzi zeby w ogole miec dziecko jestesmy bohaterkami ^^


Ja urodzilam po 20 godzinach skurczy, bez znieczulenia bo juz za pozno bylo, no i z nacieciem. Plus szyli mnie 2h bez znieczulenia bo wczesniej dawali opiaty wiec anestetyki nie zadzialaly.. :/ dla mnie SN powinno byc do konca zycia trauma, a jak spojrze na.maluszka to wiem ze wart jest kazdego bolu No i przez to ze bez pda to parte trwaly tylko 20 min, wiec w sumie porod "krotki"

[Marei]

Napisane przez Lambadaa

My zdecydowalismy sie na pokoj rodzinny, wiec doplacilismy zeby maz mogl byc caly czas ze mna i malym Przerazal mnie widok odwiedzajacych niektore kobiety (w liczbie np. 15-20 osob na raz na sali) a chcialam bardzo miec cisze i spokoj







oburzenie jest dla nich bo nie nie jest to fizjologiczne, chyba ze juz sa skurcze i wody odejda wtedy dzidzius nie jest wyciagany "na zimno" , ale dla niego SN to i tak mniejszy szok.

Dla mnie kazdy porod jest porodem.. Po Cc tez kobietki sa obolale i zmeczone, wiec szanuje kazdy wybor i to ile kazda z nas przechodzi zeby w ogole miec dziecko jestesmy bohaterkami ^^


Ja urodzilam po 20 godzinach skurczy, bez znieczulenia bo juz za pozno bylo, no i z nacieciem. Plus szyli mnie 2h bez znieczulenia bo wczesniej dawali opiaty wiec anestetyki nie zadzialaly.. :/ dla mnie SN powinno byc do konca zycia trauma, a jak spojrze na.maluszka to wiem ze wart jest kazdego bolu No i przez to ze bez pda to parte trwaly tylko 20 min, wiec w sumie porod "krotki"

W klinice u nas nie było pokoju rodzinnego. Nawet dopłat do jedynki

[slowikowa25]

Matko dziewczyny jak tak Was czytam to zaczynam się bać porodu, a już ostatnio byłam myśli ze przecież to chyba nie takie straszne skoro tyle kobiet to przechodzi i ma się dobrze...

[Marei]

Napisane przez slowikowa25

Matko dziewczyny jak tak Was czytam to zaczynam się bać porodu, a już ostatnio byłam myśli ze przecież to chyba nie takie straszne skoro tyle kobiet to przechodzi i ma się dobrze...

Jakby to było takie straszne, to każda miałaby tylko jedno dziecko. wtedy nie myślisz o tym, że dlugo trwa czy boli, tylko caly czas nie możesz się doczekać aż zobaczysz swoje ukochane maleństwo. Bardziej niż dziecko wyczekujące dzieciątka z prezentami pod choinkę. Ciężko to opisać, ale zobaczysz, strachu tam już wtedy żadnego nie ma. I nie ważne czy pękniesz, czy zrobią ci cesarkę, czy będziesz rodzić cały dzień, ten moment kiedy zobaczysz maleństwo będzie najpiękniejszym w twoim życiu, wart więcej niż twoje poświęcenie podczas porodu.

[slowikowa25]

Napisane przez Marei

Jakby to było takie straszne, to każda miałaby tylko jedno dziecko. wtedy nie myślisz o tym, że dlugo trwa czy boli, tylko caly czas nie możesz się doczekać aż zobaczysz swoje ukochane maleństwo. Bardziej niż dziecko wyczekujące dzieciątka z prezentami pod choinkę. Ciężko to opisać, ale zobaczysz, strachu tam już wtedy żadnego nie ma. I nie ważne czy pękniesz, czy zrobią ci cesarkę, czy będziesz rodzić cały dzień, ten moment kiedy zobaczysz maleństwo będzie najpiękniejszym w twoim życiu, wart więcej niż twoje poświęcenie podczas porodu.

No na pewno, co nie znaczy że teraz się nie boję tego wszystkiego :p

[*majka*]

Napisane przez 21kasia21

Tylko jest różnica między HUK Coburg a HUK24

HUK Coburg jest główną firmą, a HUK24 jej późniejszym odłamem.
Różni ich wiele- rok założenia działalności, logo, opcje ubezpieczeń i m.in honorowanie składek z obcych krajów (w HUK Coburg starczą międzynarodowe zaświadczenia w j.angielskim od ubezpieczyciela, a w HUK24 życzą sobie tłumaczeń przysięgłych).

zgadza sie,zpomnialam dodac,ze to nie to samo
my zadnych znizek nie przenosilismy z pl,a opcje ubezpieczen nam odpowiadaja,dlatego od paru lat jestesmy w huk24

[Blue_Turkus]

Napisane przez Lambadaa

Mialam pisac, na kiedy termin ale.. URODZILAM!

juhu!!!!! GRATULACJE!!!

[ogorekpazurek]

Napisane przez Marei

Jakby to było takie straszne, to każda miałaby tylko jedno dziecko. wtedy nie myślisz o tym, że dlugo trwa czy boli, tylko caly czas nie możesz się doczekać aż zobaczysz swoje ukochane maleństwo. Bardziej niż dziecko wyczekujące dzieciątka z prezentami pod choinkę. Ciężko to opisać, ale zobaczysz, strachu tam już wtedy żadnego nie ma. I nie ważne czy pękniesz, czy zrobią ci cesarkę, czy będziesz rodzić cały dzień, ten moment kiedy zobaczysz maleństwo będzie najpiękniejszym w twoim życiu, wart więcej niż twoje poświęcenie podczas porodu.

Dokladnie 😊😊😊😊

[emenyx]

Lambada- wszystkiego najlepszego !

[slowikowa25]

Mam pytanie do mamuś: w czym pierzecie dziecięce ubranka? Musze poprać już te ciuszki co mam, i nie wiem jaki proszek i płyn kupić. W Polsce są specjalne marki typu Lovela, a tu nie mogę nic takiego znaleźć. Gdzieś na niemieckim forum wyczytałam jak niemki pisały że piorą w zwykłych proszkach tylko płyn dają Sensitive i to nie podrażnia skóry u ich dzieci. Jak jest u Was?

Miłego dnia!