Co sadzicie o moim dietetycznym sniadanku?

[anice]

Dzisiaj wznowilam odchudzanie . Wczesniej, jakis rok, 2 lata temu odchudzalam sie zjadajac 800 kcal dziennie (faktycznie schudlam te 7 kg, ale zle sie czulam... ) . Od tamtego czasu przytylam na szczescie tylko 3 kg. Teraz postanowilam zdrowo sie odchudzac i jesc troche ponad 1000 kcal, bo nie proadze zbyt aktywnego trybu zycia...

Oto moje sniadanko:
I.
szklanka mleka (1,5%) + 3 lyzki platkow kukurydzianych,

za 30 min., po zjedzeniu platkow:

II.
2 kromeczki chlebka razowego, na kazdej kromeczce:
- odrobina maselka (tyci, tyci),
- po jednej lyzeczce takiego bialego serka,
- plasterek pomidorka + garstaka szczypiorku (bez soli i pieprzu),
- + szklanaka herbaty z rozy.

Za jakies 2 h zrobilam sobie salatke owocowa z jednego banana i jednej pomaranczy.
W miedzyczasie wypilam jeszcze 2 szklanki wody.

No i teraz czekam na obiadek . Potem bedzie jakis owoc na podwieczorek i lekka kolacja przed 19

I co Wy na to???? ( (?); (?))
Pozdrawiam serdecznie

[paulakrk]

Faaajnieeeeee.....!
A nie chciałabyś dla mnie troszkę pogotowac ?

[pingwin2]

Napisane przez anice

Dzisiaj wznowilam odchudzanie . Wczesniej, jakis rok, 2 lata temu odchudzalam sie zjadajac 800 kcal dziennie (faktycznie schudlam te 7 kg, ale zle sie czulam... ) . Od tamtego czasu przytylam na szczescie tylko 3 kg. Teraz postanowilam zdrowo sie odchudzac i jesc troche ponad 1000 kcal, bo nie proadze zbyt aktywnego trybu zycia...

Oto moje sniadanko:
I.
szklanka mleka (1,5%) + 3 lyzki platkow kukurydzianych,

za 30 min., po zjedzeniu platkow:

II.
2 kromeczki chlebka razowego, na kazdej kromeczce:
- odrobina maselka (tyci, tyci),
- po jednej lyzeczce takiego bialego serka,
- plasterek pomidorka + garstaka szczypiorku (bez soli i pieprzu),
- + szklanaka herbaty z rozy.

Za jakies 2 h zrobilam sobie salatke owocowa z jednego banana i jednej pomaranczy.
W miedzyczasie wypilam jeszcze 2 szklanki wody.

No i teraz czekam na obiadek . Potem bedzie jakis owoc na podwieczorek i lekka kolacja przed 19

I co Wy na to???? ( (?); (?))
Pozdrawiam serdecznie

kolejna głodówkowa i bezsensowna dieta

[Akane]

Uwaga, będę wredna:

1. Nie przejesz się czasem tymi płatkami? I właściwie czemu nie zdrobniłaś? Powinno być chyba 3 łyżki płateczków... I "mleczko" a nie "mleko".
2. Dwie kromeczki chlebka z odrobinką masełeczka, łyżeczka bielusieńkiego serunia... Dobra, zaraz mnie coś trafi...

Pingwin ma rację, głodówka. Ile Ty właściwie masz lat? Bo te "pomidorki" i inne "tyci, tyci" sugerują, że jesteś dość młoda. A młody organizm szczególnie powinien dostawać odpowiednie ilości kalorii i składników odżywczych - w końcu wciąż się rozwija.

[volunteer]

wydaje mi sie, ze nie zdrobnienia nalezy tu krytykowac...

anice - zastanow sie dobrze nad tym co robisz, poczytaj fora internetowe na temat odzywiania i chudniecia. jedzac tak spowolnisz tylko metabolizm i wyniszczysz organizm - dieta Twoja powinna byc dokladnie zbilansowana zeby ladnie spalac tkanke tluszczowa, stopniowo, a nie odwadniac sie, wyplukiwac z organizmu to co zdrowe i zostawic skore i kosci. bardzo Cie prosze przemysl jeszcze raz diete swoja i najlepiej napisz dokladnie do jakich wnioskow doszlas.

swoja droga, wydaje mi sie, ze zlosliwosci ze strony osoby, ktora popelniala takie same bledy sa wysoce nie na miejscu...

ogolnie zlosliwosci moznaby sobie chyba darowac.

[paulakrk]

Też mi sie wydaje,że "lekko" przesadzacie.

A co do diety.... chyba płatki ( 3 łyzki), mleko, 2 kanapki, serek i warzywko na wierzch to nie tak mało.

Pozniej ten nieszczesny banan( 1 ) i pomarancza, nastepnie obiad, mały podwieczorak i kolacja przed 19..... To przeciez nie wyglada tak zle!!!

[Akane]

Zależy co wystąpi w charakterze kolacji. Bo jeśli jabłko, to niezbyt fajnie...

[Sathi]

ja uważam że dieta jak najbardziej ok, śniadanie w miarę dobre, obiad jak sama piszesz też będzie, lekka kolacja.
Nie widzę przeciwskazań dla takiego menu.

[pingwin2]

Napisane przez paulakrk

Też mi sie wydaje,że "lekko" przesadzacie.

A co do diety.... chyba płatki ( 3 łyzki), mleko, 2 kanapki, serek i warzywko na wierzch to nie tak mało.

Pozniej ten nieszczesny banan( 1 ) i pomarancza, nastepnie obiad, mały podwieczorak i kolacja przed 19..... To przeciez nie wyglada tak zle!!!

w tym jadłospisie są podstawowe błędy, które znajdują się w większości prezentowanych na forum jadłospisach: brak białka, brak zdrowych tłuszczy, brak warzyw, za mało kalorii

i tak na marginesie a dlaczego kolacja oprzed 19 czy wszyscy chodzicie spać po 20???

[pingwin2]

Napisane przez Sathi

ja uważam że dieta jak najbardziej ok, śniadanie w miarę dobre, obiad jak sama piszesz też będzie, lekka kolacja.
Nie widzę przeciwskazań dla takiego menu.

masz prawo tak uważać chociaż to bł.ędne myślenie

[Sathi]

pewnie masz rację bo ja zbyt dobrze nie znam się jak dobrać węgle, tłuszcze i białko.
A powiedz mi proszę jak zmodyfikować to menu żeby było w pełni zdrowe?

[paulakrk]

A skad wiesz czy jest tu za mało białka, tluszczu i kalorii? Warzywa z tego co zauwazylam uwzglednila juz w sniadaniu - glupi pomidor i szczypiorek o czyms swiadcza.
Napisala co bedzie na obiad?
Jesli mamusia ugotuje jej piers z kurczaka, wrzuci troche warzyw to bedzie genialny obiad.
Z kolacją jeszcze mniejszy kłopot bo tu na zimno coś sobie sama dosc łatwo przygotuje ( byle nie jabłko).
I z tego co wiem ostatni posiłek nalezy zjesc 3-4 godziny przed snem wiec nie rozumiem skad ten pomysł z 20-tą.
Dodatkowo troche owoców, szklanki wody miedzy posiłkami i jakas tam herbatka. Ograniczyla tez sól.


Reasumując - nIe widze powodow do robienia az takiego larum.

[pingwin2]

Napisane przez paulakrk

A skad wiesz czy jest tu za mało białka, tluszczu i kalorii? Warzywa z tego co zauwazylam uwzglednila juz w sniadaniu - glupi pomidor i szczypiorek o czyms swiadcza.
Napisala co bedzie na obiad?
Jesli mamusia ugotuje jej piers z kurczaka, wrzuci troche warzyw to bedzie genialny obiad.
Z kolacją jeszcze mniejszy kłopot bo tu na zimno coś sobie sama dosc łatwo przygotuje ( byle nie jabłko).
I z tego co wiem ostatni posiłek nalezy zjesc 3-4 godziny przed snem wiec nie rozumiem skad ten pomysł z 20-tą.
Dodatkowo troche owoców, szklanki wody miedzy posiłkami i jakas tam herbatka. Ograniczyla tez sól.


Reasumując - nIe widze powodow do robienia az takiego larum.

nikt nie robi larum, dziewczyna pytała o zdanie to otrzymała odpowiedź

więc proszę podsumuj kalorycznośc i ilość btw tego jadłospisu

a co do obiadu to nie wiadomo co mamusia zrobi

[anice]

Akane - jestes zlosliwa... nie zadalam pytania "co sadzicie o moim stylu pisania?" tylko zupelnie inne...
Musze Cie zaskoczyc, bo nie jestem "dosc" mloda, pewnie mialas na mysli jakies 15, 16 lat, zapewne. Mam 21 lat... Slodzilas kiedys herbate? Lyzka? Czy raczej lyzeczka? Bo tak sie sklada, ze MALA lyzka, to wlasnie LYZECZKA. Kromeczki - wybacz moj chleb nie mial wielkich kromek, tylko wlasnie kromeczki i porownujac moje dzisiejsze sniadanie z tym co jadlam ostatnimi czasy to naprawde bylo to sniadanko (zdrobnienie wynikajace z niewelkiej ilosci)... Swoja droga, co ja sie tu tlumaczyc bede... Tak napisalam i nie zamierzam tego zmieniac, bo Tobie sie to nie podoba!!! Teraz ja bede wredna - moze troche wiecej magnezu, bo widze, ze nerwy puszczaja???????!!!!!!!! I na kolacje wcale nie zamierzam zjec jablka!!!!!!!!!!!!

Do reszty dziewczyn - a mnie sie wydawalo, ze to sniadanie jest dosc pozywne... Obiad mialam porzadny (miesko, warzywa, ryz...) i na kolacje zjem tunczyka z jakims pieczywem, a do tego czasu jablko, kiwi...

Pozdrawiam serdecznie

[Akane]

anice słusznie się złościsz, bo faktycznie nie powinnam czepiać się stylu pisania, chociaż formą trochę przysłoniłaś treść. Do treści jednak też się odniosłam - uważam, że Twoja dieta nie jest zbyt dobra.

Magnez niewątpliwie mi się przyda, nerwy rzeczywiście mam zszargane ostro. Dlaczego? Ano m.in. dlatego, że odchudzałam się tak, jak Ty. Na początku, bo potem to zaczęło przybierać drastyczniejsze formy. Jak się skończyło, pisałam już kilka razy w różnych wątkach, ale mogę napisać jeszcze raz bo nie robię już z tego tajemnicy. Mam zaburzenia odżywiania. I chciałabym, żeby inni wyciągali wnioski z mojej głupoty.

[anice]

Akane - to co, zawieszenie broni?

[Akane]

Napisane przez anice

Akane - to co, zawieszenie broni?

I spora dawka magnezu

[pingwin2]

Napisane przez anice

Akane - jestes zlosliwa... nie zadalam pytania "co sadzicie o moim stylu pisania?" tylko zupelnie inne...
Musze Cie zaskoczyc, bo nie jestem "dosc" mloda, pewnie mialas na mysli jakies 15, 16 lat, zapewne. Mam 21 lat... Slodzilas kiedys herbate? Lyzka? Czy raczej lyzeczka? Bo tak sie sklada, ze MALA lyzka, to wlasnie LYZECZKA. Kromeczki - wybacz moj chleb nie mial wielkich kromek, tylko wlasnie kromeczki i porownujac moje dzisiejsze sniadanie z tym co jadlam ostatnimi czasy to naprawde bylo to sniadanko (zdrobnienie wynikajace z niewelkiej ilosci)... Swoja droga, co ja sie tu tlumaczyc bede... Tak napisalam i nie zamierzam tego zmieniac, bo Tobie sie to nie podoba!!! Teraz ja bede wredna - moze troche wiecej magnezu, bo widze, ze nerwy puszczaja???????!!!!!!!! I na kolacje wcale nie zamierzam zjec jablka!!!!!!!!!!!!

Do reszty dziewczyn - a mnie sie wydawalo, ze to sniadanie jest dosc pozywne... Obiad mialam porzadny (miesko, warzywa, ryz...) i na kolacje zjem tunczyka z jakims pieczywem, a do tego czasu jablko, kiwi...

Pozdrawiam serdecznie

po dodaniu obiadu i kolacji wygląda to trochę lepiej dodaj więcej warzyw i zdrowych tłuszczy bo żadnych nie widzę odpowiednio ustal kaloryczność a zamiast płatków kukurydzianych jedz lepiej owsiane lub musli bez cukru pieczywo z kolacji daj na śniadanie do tunczyka dodaj warzywa

[anice]

Juz mi lepiej..., bo naprawde nie chcialabym sie glodzic, a niezle dalo mi to do myslenia...
Dzieki

[paulakrk]

Anice nie przejmuj sie
Też uwazam ,ze jadłospis jest ok i sama chciałabym miec dosc silnej woli by tak jesc

A kalorycznosc?
Prosze bardzo-

2 kromki chleba - 110 kcal
szklanka mleka 1,5 % - 44 kcal
2 łyzeczki serka - 40 kcal
3 łyzki płatkow - 80 kcal
pomidor, szczypiorek - 2 kcal
- ok 270 kcal

2 sniadanie -
banan - 70 kcal
pomarancza - 40 kcal = 130 kcal

Obiad-
MIeso ( nie wiem jakie ale licze srednio, mala porcje) - 240 kcal
ryż - ( nie cała szklanka) - 130 kcal
warzywa - ( mieszanka na patelnie) - 120 kcal - 490 kcal

jabłko, herbata, - 50 kcal

Kolacja-
3 kromki wasy, z serem light - 120 kcal
tunczyk w sosie własnym - 100 kcal
ogorek - 10 kcal 230 kcal

1100 kcal.

Istna 'tragedia i zrujnowanie organizmu' gwarantowane....

[anice]

Paulakrk - dzieki

Biorac pod uwage jeszcze to, ze trochke sobie cwicze, a tak to przesiaduje prawie caly dzien na uczelni, mysle, ze nie powinnam zaglodzic sie na smierc przy tych 1100 kcal - zawsze jeszcze mozna cos dodac

Pozdrawiam

[ewunia123]

Mi tez sie wydaje , że twoja dietka jest ok No może jeżeli ćwiczysz to powinnaś jeszcze cos do niej dodać , więcej białka .
pozdrawiam

[volunteer]

jak wiecej cwiczy to chyba raczej wiecej wegli a nie bialka:/ bialka i tluszczy swoja droga tez trzeba pilnowac.

[arystokratka]

Nie zapominaj o owocach! rano warto siegnąć chociaż po jabłuszko

a masełko zlikwidowałabym w ogóle, no chyba,że nie możesz żyć bez niego:P

[volunteer]

nie widze zadnego powodu by rezygnowac z maselka - choc preferuje margaryne. tluszcze sa bardzo wazne przy odchudzaniu i nie rozumiem dlaczeog niektore dziewczyny staraja sie wszystkimi swoimi silami go pozbyc - chlebus mozna zpelnie spokojnie smarowac - wazne zeby ograniczyc tluszcze nasycone a zwiekszyc ilosc tych nienasyconych.

[coca_cola]

dla mnie ten jadlospis wydaje sie w porzadku chce Ci sie tak odmierzac dokladnie szklanke mleka, 3 łyzki platkow itp? ja bym sypnela na oko, nalala na oko i koniec =]

[anice]

...nie chce mi sie tego wszystkiego odmierzac...:P, ale juz mam taka uciazliwa ceche - dokladnosc

Dobranoc

[anka85]

Tak sobie czytam Wasze wypowiedzi i troche sie pogubilam.Zeby zgubic pare zbednych kilogramow to trzeba wkoncu jesc mniej niz zwykle czy ile?

Mam 21 lat waze 64kg i mam 169cm wzrostu,moj tryb zycia jest raczej siedzacy(caly dzien w szkole),jedyna forma aktywnosci sa ok 30minutowe spacery.Mam jedno pytanie: ile powinnam zjadac kcal zeby zrzucic jakies 6 kilo?
Bardzo bym prosila o odpowiedz,nie chce zakladac nowego watku.
Z gory dziekuje

[volunteer]

zapotrzebowanie energetyczne mozna obliczyc szacunkowo w kalkulatorach w internecie -> do szukania sluzy wyszukiwarka. radze Ci jednak poszukac dokladnie na czym polega dieta i poczytac dobrze, bo jest wiele opinii, tez wszyskto zalezy od Twojej aktywnosci, moja rada jest taka, ze najlepsze efekty zawsze daje dieta plus cwiczenia - reszte doczytaj sama, jak czlowiek sam szuka i czyta to wiecej z tego wie, niz jak stara sie zastosowac do jednej rzuconej rady. poza tym, dieta i zrzucanie wagi nie jest takie proste wcale i gdyby ktos chcial faktycznie odpowiedziec na Twoje pytalnie, powinien napisac niezly esej. ja mam podobne wymiary do Twoich tj. wzrost, i wazylam kiedys 64 i schudlam 10 kg stosujac podstawowe zasady zdrowego zywienia - powodzenia.

[anka85]

Dzieki poszukam czegos odpowiedniego dla siebie