Co zrobić ze złotem, żeby się opłaciło?

[201706081317]

Mam dużo złotych świecidełek, głównie prezenty po chrztach komuniach bierzmowaniach. Wszystkie różnej próby, ogólnie bransoletka, 2 pierścionki, para kolczyków, trzy naszyjniki. Nie noszę, nie podoba mi się, ale chętnie bym kupiła sobie coś "swojego" i w tym chodziła. Tylko teraz pytanie jak zagospodarować to złoto? Nie wiem nic o przetapianiu, sprzedawać szkoda, bo ceny raczej marne. Zastanawiam się jak mogłabym przerobić to wszystko na jedną, ładną rzecz, nie tracąc zbyt dużo.

[cava]

Napisane przez niebieska_meta

Mam dużo złotych świecidełek, głównie prezenty po chrztach komuniach bierzmowaniach. Wszystkie różnej próby, ogólnie bransoletka, 2 pierścionki, para kolczyków, trzy naszyjniki. Nie noszę, nie podoba mi się, ale chętnie bym kupiła sobie coś "swojego" i w tym chodziła. Tylko teraz pytanie jak zagospodarować to złoto? Nie wiem nic o przetapianiu, sprzedawać szkoda, bo ceny raczej marne. Zastanawiam się jak mogłabym przerobić to wszystko na jedną, ładną rzecz, nie tracąc zbyt dużo.

Zanieść do jubilera i z nim pogadać, co by mógł ładnego z tego zrobić i ile by to kosztowało.

[LaDameScandale]

Napisane przez niebieska_meta

Mam dużo złotych świecidełek, głównie prezenty po chrztach komuniach bierzmowaniach. Wszystkie różnej próby, ogólnie bransoletka, 2 pierścionki, para kolczyków, trzy naszyjniki. Nie noszę, nie podoba mi się, ale chętnie bym kupiła sobie coś "swojego" i w tym chodziła. Tylko teraz pytanie jak zagospodarować to złoto? Nie wiem nic o przetapianiu, sprzedawać szkoda, bo ceny raczej marne. Zastanawiam się jak mogłabym przerobić to wszystko na jedną, ładną rzecz, nie tracąc zbyt dużo.

U mnie w domu jak kupujemy złotą biżuterię i coś nam się już znudzi,to nigdy nie sprzedajemy,tylko przerabiamy na coś innego. Teraz jeden gruby łańcuszek przetopiłyśmy z mamą na biżuterie dla mnie i dla niej i jeszcze sporo zostało. Mama zrobiła sobie łańcuszek celebrytkę z kółeczkiem które ma dziurkę w środku i kolczyki do tego,a ja mam łańcuszek typu celebrytka z symbolem Polski Walczącej. Można robić cuda ze złota.

[Iryska75]

Można przetopić, ale to sporo kosztuje. Lepiej sprzedać i wtedy coś kupić

[LaDameScandale]

Napisane przez Iryska75

Można przetopić, ale to sporo kosztuje. Lepiej sprzedać i wtedy coś kupić

Sporo? Mój łańcuszek kosztował 120zł. To chyba nie jest aż tak dużo za wymarzoną biżuterię.

[HealthOne]

Napisane przez Iryska75

Można przetopić, ale to sporo kosztuje. Lepiej sprzedać i wtedy coś kupić

a skąd!!!

najlepiej wziąć i pozbierać swoje złoto, zanieść do prywatnego złotnika i poprosić o zrobienie. Surowiec (złoto) jest obecnie dość drogie (ok 220 zł za gram złota kiedy coś nowego kupujesz) - dajesz swój surowiec i płacisz ''tylko'' za robociznę. ZAWSZE opłaci się bardziej.

Mój przykład- zbliżały się moje 23 urodziny, doszłam do wniosku razem z moją mamą że złoty pierścionek będzie pamiątką na lata- wzięłam z domu stary cienki łańcuszek plus jeden złoty kolczyk koło (drugi mamie się zgubił)- razem wyszło ok 3-4 gramów- nic wielkiego, u jubilera wybrałam pierścionek mieszczący się w tej wadze (plus minus 10% ) a ja zapłaciłam (po znajomości, bo pracowałam w tym sklepie :P ) niecałe 200 zł za robociznę. I mam pierścionek 14k warty ok 600 zł za który zapłaciłam 200 i pozbyłam się lichego łańcuszka i bezużytecznego kolczyka.

Tak że poszukaj po prywatnych złotnikach, popytaj. Moim zdaniem najlepsza opcja.

Sprzedaż nigdy się nie opłaci!! dajmy na to- za nowy łańcuszek próby 14k zapłacisz w sklepie ok 220 zł za gram - a jak następnego dnia będziesz chciała go sprzedać- zapłacą ci max 80 zł za gram.

Serio, idź popytaj, rozejrzyj się

[Wieszczka]

Moja babcia za zrobienie kolczyków ze starego złota zapłaciła 600 zł. Wg mnie to drogo zwłaszcza, że jubiler w małym mieście.

[I am Rock]

Napisane przez Wieszczka

Moja babcia za zrobienie kolczyków ze starego złota zapłaciła 600 zł. Wg mnie to drogo zwłaszcza, że jubiler w małym mieście.

Ja chciałam przerobić pierścionek po babci na bardziej nowoczesny. Jubiler zaśpiewał mi taka cenę, że kupiłabym sobie nowy.

[Wieszczka]

W zeszłym roku zrobiłam projekt kolczyków, bardzo prostych z resztą. Materiały miałam kupić i dostarczyć. Cena robocizny 1600 zł

[nadijahh]

Zrobienie pierścionka ze starej obrączki babci kosztowało trochę ponad 100 zł (robocizna) plus cyrkonie. Niewielkie miasto

[871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84]

My przetopiliśmy stare złoto które mąż dostał w spadku i z tego zrobiliśmy 2 duże i grube obrączki ślubne. Zapłaciliśmy 600 zł z tego co pamiętam. Gdybyśmy chcieli takie kupić, musielibyśmy dać dużo więcej.

Może po prostu na kijowych jubilerów trafiliście?

[_Supernova_]

Mi 250powiedzial za super pierscionek.

[Imperialista]

Przetopić, ale przeczekać ten trudny okres, bo złoto jest obecnie tanie.

[nola1985]

Zdecydowanie teraz nie opłaca się sprzedawać złota, bo dawno tak niskiej jego ceny nie było. Jeszcze rok temu gram był w skupie po około 110zł (próba 585), a teraz dają 85zł. Spora różnica...

[HealthOne]

Napisane przez Wieszczka

W zeszłym roku zrobiłam projekt kolczyków, bardzo prostych z resztą. Materiały miałam kupić i dostarczyć. Cena robocizny 1600 zł

zdajesz sobie sprawę w jaki sposób robi się biżuterię? z reguły są one na zasadzie formy- podstawowa forma już jest, dodaje się kamienie, oprawia się to, cała masa dłubania, szlifowania.

A ty narysowałaś według ciebie PROSTY projekt :P który zapewne opierałby się w całości na ręcznej robocie od podstawy do końca. Chyba nie myślisz że policzyliby ci za to stówkę?:P za taką misterną robotę?


Ja wybierałam pierścionek z dostępnych form. Są na rynku takie pierścionki ale na własnym projekcie mi aż tak nie zależało- jeszcze dodatkowo z zastrzeżeniem że im więcej kamieni chcę w nim mieć- tym więcej zapłacę.
Moim zdaniem uczciwe.

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez Wieszczka

Moja babcia za zrobienie kolczyków ze starego złota zapłaciła 600 zł. Wg mnie to drogo zwłaszcza, że jubiler w małym mieście.

kolczyki są x2. Dwie sztuki.

pierścionek/obrączka jak widać po odpowiedziach- max do 300 zł. Jeden :P

więc to nie musi być dużo (jeszcze zależy jakie kolczyki)