Maturzystki 2011 !

[Sabiiina]

po pierwsze to chcę iść do pracy i mieć swoje pieniążki - przestaje mi się podobać fakt, że 'ciągle' muszę wyciągać od mamusi po drugie liczę na to, że zdobędę jakieś doświadczenie, może być malutkie do tego doszły pewne sprawy ... i tak oto zdecydowałam

[Saligia]

To życzę ci powodzenia.
Ja nie wiem czy byłabym w stanie narzucić sobie tak dużą samodyscyplinę żeby połączyć pracę z nauką.
Planujecie studia w waszym mieście czy wyjeżdżacie gdzieś w świat?

[kitten92]

Napisane przez Saligia

To życzę ci powodzenia.
Ja nie wiem czy byłabym w stanie narzucić sobie tak dużą samodyscyplinę żeby połączyć pracę z nauką.
Planujecie studia w waszym mieście czy wyjeżdżacie gdzieś w świat?

Cześć wszystkim! Oczywiście, że poza miastem Pomijając to, że u mnie nie ma żadnej uczelni Do najbliższego uniwersytetu mam pół godziny drogi, ale i tak będę wynajmowała pokój... kiedyś trzeba się usamodzielnić

[Sabiiina]

Ja wychodzę z założenia, że 'chcieć to móc' a przynajmniej w większości sytuacji Jestem strasznie ambitna i jak sobie coś postanowię to nie ma zmiłuj

Trochę boli mnie dziś głowa, a na dwójce właśnie zaczął się 'Skazany na bluesa', tak więc wybaczcie, ale zostawiam was na dziś, idę się położyć, miło było was 'znaleźć' Do jutra, mam nadzieję

[Cada]

Napisane przez Saligia

A co zaocznie?
Ja wiem, że na jeden kierunek na pewno się dostanę, na filologię polską. Progi nie są wysokie, a mi jakoś udało się napisać polski rozszerzony na 98 procent.
A jak dostanę się na coś jeszcze to będę musiała wybierać.

Również filologie hiszpańską Na szczęście zaocznie nie jest tak oblegana

[Saligia]

Sabiiina- miłego seansu i do usłyszenia.
Cada- widzę,że bardzo zależy ci na filologii hiszpańskiej.Skąd to zainteresowanie?

[Cada]

No zależy, zależy Ot, tak kiedyś zaczęłam interesować się Hiszpanią i wszystkim co się wokół niej kręci, i postanowiłam związać z tym swoje najbliższe i trochę dalsze plany Poza tym, polskie uczelnie nie oferują kierunków, które mogłyby mnie zainteresować. Tak na prawdę ja dalej czekam na mój list z Hogwartu
Chyba czas do łóżka Dobranoc, do jutra

[IgnisDivine]

Hej dziewczyny!

Mogę się dołączyć do dyskusji? Też jestem tegoroczną maturzystką!
Matura poszła mi dużo lepiej niż przypuszczałam... Zdawałam cztery rozszerzenia w tym jedno (matme) zupełnie bez przygotowania i nawet ją zdałam! Ledwo co prawda, bo na 38% ale zdałam i mi się liczy na uczelnie, ot co
Planuję dostać się na Politechnikę Łódzką na Biotechnologię
Mieszkam w Zgierzu, więc będę miała dosyć blisko... Poza tym może uda mi się usamodzielnić i wynajmę jakiś pokój....no zobaczymy
W każdym razie....na wyniki każą mi czekać MEGA długo bo do 25.07 A ja chciałabym znać je, tak jak i wy.... JUŻ!

[Cada]

Dzień dobry!
Jest tu ktoś?

[maturzystka007]

Melduję się

[Cada]

O, a myślałam, że wszystkie leniuchy jeszcze śpią ;D A my tutaj witamy kolejny dzień, przed wynikiem rekrutacji

[maturzystka007]

taaa kolejny dzień niepewności...
Ciężko będzie wytrzymać do tego 19.. zazdroszczę tym którzy już w najbliższym czasie poznają wyniki rekrutacji. Jeszcze ta pogoda powoduje że dni mi się dłużą niemiłosiernie

[Cada]

http://www.wykop.pl/link/801357/zyje...-tego-uniknac/ ohh, faceci. Warte przeczytania, chociaż smutne

[Gusia140109]

Witajcie !

[Skibka91]

witam wszystkich. Też jestem tegoroczną maturzystką ale raczej nie pasuje tutaj
Chciałam tylko zapytać czy ktoś z was wie czy na studia zaoczne są też progi punktowe czy to tylko na dziennych?

[Cada]

Napisane przez Skibka91

witam wszystkich. Też jestem tegoroczną maturzystką ale raczej nie pasuje tutaj
Chciałam tylko zapytać czy ktoś z was wie czy na studia zaoczne są też progi punktowe czy to tylko na dziennych?

Pewna nie jestem, ale na zaoczne przyjmują wszystkich Co masz na myśli mówiąc, że tu nie pasujesz? ;D
Witaj Gusia

[Gusia140109]

Z tego co wiem, to na zaocznych jest tak, ze ''kto pierwszy ten lepszy''

[Cada]

Skibka, sprawdź na stronie uczelni na którą chcesz się zarejestrować, a jak tam nie bedzie informacji, to napisz do działu rekrutacji

[Saligia]

Melduję się i ja kolejnego dnia oczekiwania.
Tak, na zaoczne właściwie każdy się dostaje.
Przeczytałam opowieść w linku od Cady. Smutna, ale jakoś nie szkoda mi tego faceta. Ma na co sobie zasłużył.

[Skibka91]

Nie pasuję tutaj bo dla mnie jest nie do pojęcia jak można zaliczyć coś na 90%. Może dlatego że ja ukończyłam technikum usług fryzjerskich (Mój Boże co za porażka życiowa) i chciałam zdać tylko na minimum żeby mieć papierek. I tak jestem dumna bo z mojej klasy zdałyśmy tylko w trójkę. Moja rodzina jest dumna ze mnie pierwszy raz w życiu bo nikt w mojej bliskiej rodzinie nie ma matury.
Dlatego tu nie pasuję, bo widząc wyniki +90% to jest to do mnie nie do pojęcia i nie osiągalne i czuję się jak jakaś wybitnie tępa.

[Cada]

Napisane przez Skibka91

Nie pasuję tutaj bo dla mnie jest nie do pojęcia jak można zaliczyć coś na 90%. Może dlatego że ja ukończyłam technikum usług fryzjerskich (Mój Boże co za porażka życiowa) i chciałam zdać tylko na minimum żeby mieć papierek. I tak jestem dumna bo z mojej klasy zdałyśmy tylko w trójkę. Moja rodzina jest dumna ze mnie pierwszy raz w życiu bo nikt w mojej bliskiej rodzinie nie ma matury.
Dlatego tu nie pasuję, bo widząc wyniki +90% to jest to do mnie nie do pojęcia i nie osiągalne i czuję się jak jakaś wybitnie tępa.

Co Ty tu opowiadasz Jasne, że pasujesz. Siedzimy razem w oczekiwaniu na wyniki, rozmawiamy i tak na prawdę nieważne kto jakie miał wyniki z matury

[Gusia140109]

Ale ja tez nic nie zdalam na 90%, wiec sie nie przejmuj Nie wazne sa procenty, wazne jest to, ze sie zdalo

[Saligia]

Ale masz zawód w ręku Moim zdaniem technikum często jest cięższe od liceum, ponieważ są dodatkowe przedmioty. Gratuluję zdania matury! To duże osiągnięcie, w tym roku była trudna. W końcu 1/4 maturzystów nie zdała.

[Skibka91]

Może macie rację.. Chociaż ja czekam tylko na wyniki z egzaminu zawodowego, bo na studia dzienne nawet bym nie chciała iść bo nie ma dla mnie kierunku. Moich zainteresowań nie można dopasować do żadnego kierunku.

[Gusia140109]

U mnie w klasie na 20 osob tylko 6 zdalo. Reszta polegla na matmie, 2 % zazwyczaj kazdemu braklo. No ja najwiecej to mialam 75% z polaka, ale ustnego. Reszta to do 60% z pisemnych. Wiesz to zalezy od osoby, jezeli ktos lubi sie uczyc to mu nie jest trudno ogarnac te dodatkowe przedmioty. Dla mnie matura byla dosc trudna, patrzac na matury z poprzednich lat. Myslalam, ze lepiej mi pojdzie sadzac rowniez po swiadectwie na koniec roku. Ale najwazniejsze, ze sie zdalo. Teraz jest chociaz droga na studia otwarta.

[Cada]

Napisane przez Skibka91

Może macie rację.. Chociaż ja czekam tylko na wyniki z egzaminu zawodowego, bo na studia dzienne nawet bym nie chciała iść bo nie ma dla mnie kierunku. Moich zainteresowań nie można dopasować do żadnego kierunku.

O widzisz, i jak również czekam na wyniki zawodowego, który nawiasem mówiąc mam nadzieję, że zdam Czyli dochodzi podwójny stres, ale damy sobie radę, i nigdy więcej głupot że tu nie pasujesz

[Saligia]

Kiedy są wyniki egzaminów zawodowych? Też w tym miesiącu?
Tak naprawdę to wynik z matury jest nieważny, ważne jest żebyśmy dostały się na wymarzone studia.

[Skibka91]

Ja chyba zawaliłam zawodowy na pełnej linii
I tak nigdy bym w tym zawodzie nie pracowała ale zawód by się przydał..
Może wiecie też kiedy są poprawki z egzaminu zawodowego?

Wyniki chyba w sierpniu dopiero ale nie jestem pewna.

[Cada]

Napisane przez Saligia

Kiedy są wyniki egzaminów zawodowych? Też w tym miesiącu?
Tak naprawdę to wynik z matury jest nieważny, ważne jest żebyśmy dostały się na wymarzone studia.

U mnie w szkole między 25 a 26 sierpnia chyba Z tym, że tutaj już nie liczy się wynik, ale to czy zdane czy nie

[IgnisDivine]

Napisane przez Cada

http://www.wykop.pl/link/801357/zyje...-tego-uniknac/ ohh, faceci. Warte przeczytania, chociaż smutne

O rany! Wysłałam chłopakowi mojemu i chłopakom dwóch przyjaciółek! A niech mają, skurczybyki, i jak ich coś podkusi do takich niecnych czynów, niech sobie to przeczytają, a co!

Skibka, nie martw się na zapas! To Ci nic nie da, a tylko bedziesz bardziej znerwicowana Powiem wam, że po maturze miałam przez pewien czas ciężką rozkminę czy aby na pewno poszłam na wszystkie egzaminy, bo już byłam tak skołowana że pewnosci to nie miałam