|
Notka |
|
Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym. |
|
Narzędzia |
2015-01-23, 07:48 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 301
|
Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Czy któraś z was podejmie ze mną wyzwanie, które ma na celu ograniczenie albo całkowite zlikwidowanie trądziku? Zmagam sie z nim od dawna.. teraz jest znacznie gorzej niż kiedyś. Leczenie dermatologiczne i kwasy już nie pomagają więc może to. W końcu jesteśmy tym co jemy.. Próbowałam kilka razy wprowadzić taką dietę i niestety nie dałam rady sie zmotywować ale może wspólnie będzie nam łatwiej. Szczerze mówiąc nie wiem jak powinna wyglądać taka dieta.. u mnie polegałoby to na piciu zielonej herbaty i pokrzywy, jedzeniu owoców przynajmniej 3x dziennie, całkowitym wyeliminowaniu z diety słodyczy, fast foodów, chipsów, napojów gazowanych, krowiego mleka, złotego sera (tak jak radził dermatog) i..? Może któraś z Was bardziej orientuje sie w temacie i mogłaby pomóc. Wyzwanie trwało by 3 miesiące bo obawiam sie, że po krótszym czasie nie byłoby efektów. Jest ktoś chętny spróbować powalczyć z tym paskudztwem w ten sposób? Oczywiście nie pomijając właściwej pielęgnacji
Edytowane przez ikaxd16 Czas edycji: 2015-01-24 o 22:52 |
2015-01-23, 08:45 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 679
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Zrezygnuj z produktów pszennych, wszędzie tego pełno, ale staraj się patrzeć na skład przy zakupach.
|
2015-01-23, 13:21 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 186
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Cytat:
|
|
2015-01-23, 18:49 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 28
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
http://wylecz-tradzik.blogspot.se/
Sam stosuje tą dietę, całkowicie przestałem jeść chleb i produkty zbożowe, odstawiłem też produkty mleczne, spokojnie można się bez tego obyć. Pieczywo bezglutenowe jest dość drogie więc polecam kupić sobie wafle ryżowe. |
2015-01-24, 13:33 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 1 146
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Ja się chętnie przyłączę, już byłam raz na diecie, która na mnie działała, ale ciężko mi się znowu poprawić, odkąd tylko spróbowałam choć raz wcześniej odrzuconych rzeczy. Myślę, że jak się przed kimś czasem będę spowiadać z tego, co jadłam tutaj to będzie mi łatwiej.
Jeszcze dodatkowo nie jadłam pieczywa, ale oczywiście można sobie zrobić w domu zdrowy chleb. No i ja nie bardzo mogę jeść też mięso, jajka też mi szkodzą. Z odzwierzęcych to chyba tylko to co rybne mi nie szkodzi w ogóle. Jednak na każdego działa co innego i warto w ogóle wykluczać po kolei, żeby sprawdzić, jak to jest. |
2015-01-29, 22:44 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 301
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Miała być dieta wykluczająca między innymi mleko.. ale niestety nauka do matury i bez kawy się nie obejdzie. O ile nie muszę słodzić tak na kawę bez mleka nie umiem sie przestawić. Przed okresem była też wpadka z nadużyciem czekolady, sporo stresu i wyjazd na kilka dni a więc żywienie się fastfoodami.. to wszystko przyczyniło się do wysypu na twarzy i plecach. Jednak nadal trzymam się jedzenia kilku porcji owoców dziennie, picia zielonej herbaty (2 kubki dziennie), pokrzywy (raz dziennie) i sporadycznie bratka. Zieloną herbatę pije od wakacji więc nie sądzę żeby wysyp był spowodowany piciem ziół. Mam też problem z żywieniem się w szkole. Rano ledwie się wyrabiam, bo do szkoły sporo dojeżdżam, więc nie mam jak sobie robić śniadań. A wiadomo jak jest z jedzeniem na mieście.. staram sie nie jeść produktów pszennych ale różnie z tym bywa.
Edytowane przez ikaxd16 Czas edycji: 2015-01-30 o 08:49 |
2015-02-04, 02:36 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 73
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Ja mam swoją teorię nt. jedzenia i trądziku, która wygląda tak:
1. coś zapycha skórę Cały syf-tłuszcz-olej-łój (cokolwiek to jest) zatykający pory bierze się z reakcji organizmu na jedzenie chemicznego, przetworzonego żarcia z datą ważności do końca świata, szynek, które śmierdzą na drugi dzień w lodówce, przesłodzonych soków, ciastek i czekolad w których jest sam tłuszcz, kremów, gotowych deserów, seropodobnych produktów, mazideł do chleba, płatków kukurydzianych itp. itd. Jest udowodnione, że zła dieta działa niekorzystnie na gospodarkę hormonalną i w konsekwencji na ilość wytwarzanego łoju, jego skład, konsystencję. Dopóki to jesz będziesz mieć zaskórniki zamknięte/otwarte. 2. coś powoduje że w zapchanej skórze powstaje stan zapalny (i nie są to tylko bakterie, które przecież występują na całym ciele...) U mnie osobiście stan zapalny bierze się z nietolerancji pokarmowej na mleko. Zjadam mleko=mam problem (z trawieniem i ze skórą) Rozwiązaniem jest mleko bez laktozy, które można kupić w niektórych sklepach. Zauważyłam też że nie szkodzą mi kwaśne przetwory takie jak jogurt naturalny (broń boże słodzone, owocowe), kefir. O ile pkt 2 jest łatwy do wyeliminowania (tutaj mam akurat sukces), pkt 1 jest mega trudny, bo praktycznie całe żarcie, które jest w sklepach jest przetworzone. Kiedyś tego nie było i kiedyś nie miałam problemu... Rozwiązaniem jest gotowanie wszystkiego samemu i z prostych podstawowych produktów, jedzenie dobrych tłuszczów, tranu. Miewam napady dbania o siebie, kiedy rzeczywiście jem zdrowo i wtedy widzę różnicę w kondycji mojej skóry. Jestem jednak tylko człowiekiem i chce mi się jeść gotowe produkty, które przecież są smaczne i wciągające, a skóra się wtedy buntuje. Czasami wydaje mi się, że w sumie to dobrze że wszystko wychodzi na zewnątrz, bo może to jest taki znak, że nie powinno się jeść wielu rzeczy, żeby nie zachorować na coś gorszego. |
2015-02-04, 08:21 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 19
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Jeżeli terapie przeciwtrądzikowe nie pomagają to prawdopodobnie masz alergię utajoną (IgG zależną), tzw. zespół przesiąkliwego jelita. Nie jest to nowość, zdecydowana większość z nas pewnie to ma, bo kto nie spożywał antybiotyków, leków nlpz, alkoholu i przetworzonej żywności. Dieta ma sens, ale najpierw należy wykonać testy w kierunku wykrycia żywności, na którą masz alergie (np. imupro) i potem zastosować dietę eliminacyjno - rotacyjną.
|
2015-02-08, 08:01 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 301
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Trzymałam ścisłą dietę tydzień. Leczyłam wysyp po kwasach. Przez tydzień nic nowego nie wyskoczyło. Po chwilowym załamaniu w końcu zaczęłam wychodzić na prostą! W piątek postanowiłam zrobić test - wypiłam ulubioną latte, zjadłam jedną delicje (widać odzwyczajam sie od słodkiego), piłam alkohol, zajadałam się chipsami i paliłam. Na tym miał być koniec testów. Ale wczoraj była rodzinna impreza i zamiast delicji był sernik, tłuste potrawy z grilla, alkohol.. Jak wczoraj buzia była gładka tak dzisiaj obudziłam się z dwoma bolącymi pryszczami i czuję, że w najbliższym czasie pojawią się grudki. Podejrzewam, że to reakcja na piątkowe folgowanie, a sobotnie da mi o sobie znać w najbliższym czasie.. po co mi to było. Wracamy do diety i uczmy się asertywności!
Jeśli chodzi o Imupro to chciałabym zrobić sobie takie badanie, ale póki co nie mam na nie środków (nie chce prosić rodziców o 1500zł na kolejne zachcianki związane z leczeniem trądziku). Więc muszę zadowolić się metodą prób i błędów.. Edytowane przez ikaxd16 Czas edycji: 2015-02-08 o 08:14 |
2015-02-09, 22:26 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 18
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Jak najbardziej przyłączam się do akcji . Walczę z trądzikiem od wielu lat i stwierdziłam, że już chyba nic mi nie pomoże.... może oprócz wprowadzenia do swojego życia ścisłej diety w połączeniu z codzienną pielęgnacją. Uczyniłam pierwszy krok w swoim postanowieniu pt."Wylecz w końcu trądzik" i udałam się do pani dietetyk. Miałam tam zrobione najważniejsze testy alergiczne i okazało się, że jestem uczulona na kilka produktów, których niestety muszę unikać (przede wszystkim jajka, pszenica, ryż). Są to produkty dość powszechne, więc bardzo ciężko było je ograniczyć. Ostatnio zjadłam pół jajka po 2 tygodniach przerwy (jak zaleciła pani dietetyk) i na drugi dzień miałam już kilka sporych wyprysków .
Czego unikam? Słodycze wyeliminowałam całkowicie. Ale wcale mi do nich nie tęskno . Zastępuje je pysznymi jabłkami pieczonymi w piekarniku, domowym kisielem, owocami czy domowym dżemem z dyni. Poza tym nie słodzę herbaty i nie piję żadnych napojów kolorowych. Chlebek piekę w domu tylko żytni (pszenny mi szkodzi), a ryż zastępuję kaszą gryczaną czy ziemniakami. Jest wiele możliwości i uważam, że do każdej diety można się przyzwyczaić. Dla mnie to dopiero początek, ale już widzę poprawę, więc nie zamierzam się poddawać Edytowane przez palusia20 Czas edycji: 2015-02-09 o 22:30 |
2015-02-10, 06:21 | #11 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 301
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Cytat:
|
|
2015-02-10, 08:06 | #12 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 18
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Cytat:
Z motywacją to faktycznie bywa ciężko... Trzeba naprawdę odnaleźć w sobie ten bodziec, który wyzwoli chęć walki i co najważniejsze kontynuacji zamierzonego postanowienia . Jeśli chodzi o kawę z mlekiem, to u mnie nie ma przeciwwskazań. Piję średnio co drugi dzień, tylko do II śniadania lub podwieczorka. Używam mleka krowiego, choć najzdrowsze byłoby owcze lub bawole (niestety nie spotkałam w sklepach u siebie). To bardzo dobrze, że widzisz poprawę, to znak, że takie jedzonko pomaga Ci i nie masz uczulenia. Oby tak dalej! |
|
2015-02-10, 08:36 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 301
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Cytat:
|
|
2015-02-10, 08:52 | #14 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 18
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Cytat:
|
|
2015-02-14, 16:16 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 301
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Sama walczę z przebarwieniami Effaclarem Duo. Stosuję też. Aknemycin Plus na zmianę z Epiduo. Szału nie ma.. nadal jestem w ciapki. Ale nic nowego na szczęście sie nie pojawia. Dalej męczę się z zaskórnikami zamkniętymi na brodzie i w okolicach ust oraz z otwartymi na nosie i policzkach..
|
2015-02-16, 00:46 | #16 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 7
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Powiem wam tak przez miesiąc jadłem same owoce, warzywa, mięso gotowane, kasza czasem ryż oraz pijąc samą wodę w dużych ilościach.
Starałem się jeść produkty o niskim indeksie glikemicznym oraz bez glutenu i jakie efekty? Bardzo dobre, natomiast od tygodnia dwóch po prostu z braku czasu (dużo pracy) zacząłem jeść normalne jedzenie i co się stało? Trądzik wrócił z podwojoną siłą... Wysypało na czole, policzki, szyja, klatka... Czas powrotu na dietę, jest to trudna dieta bo naprawdę często chciało mi się jeść, ale efekty były naprawdę dobre. Ładna cera, ale czy tak miałbym funkcjonować do końca życia? Utrzymanie takiej diety będzie ciężkie. Myślicie że chleb ryżowy nie powodowałby wysypu? Jadłem wafle ryżowe i nic nowego nie wychodziło. Rano polecam szklankę wody z cytryną na czczo. Zacząłem się zastawiać czy przypadkiem nie jestem na coś uczulony (może gluten?) W dzieciństwie byłem uczulony na prawie większość rzeczy zaczynając od mleka, jajek, kurz itp. |
2015-02-21, 10:10 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 301
|
Dot.: Wyzwanie - dieta antytrądzikowa
Od jutra przechodzę na dietę bardziej restrykcyjną.. chyba odstawie chleb pszenny. I mleko. To dla mnie największy problem.. pije już znacznie mniej (szklanka na tydzień) a poprawy nie ma.. czoło prawie czyste, nos i okolice policzkow przy nosie prawie czyste. Boki policzków i broda to koszmar..
|
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:14.