Czym dziś pachniesz Wizażanko? Część XVI

[agnyska81]

Napisane przez Szara Róża

Dla mnie perwera to sex z moherowym beretem (na głowie)

A, to jednak jestem cnotka.

[Sabbath]

Napisane przez rachela

Sabbath, wyznaję zasadę - jak coś nowego, to tylko jeden kosmetyk.
Tą metodą łatwo mogę wyłuskać, co mnie zapchało/podrażniło/czy - no właśnie, uczuliło...

To nie wiem sama...
W sumie, mnie uczulił krem pod oczy LRP, więc wszystko możliwe.

Napisane przez agnyska81

To wszystko wina (zasługa?) tego, że zaczęła się nocna zmiana
A tak serio, dół to mi już chyba mija. A upiję się z mężem w weekend. A co! A dziś śpię sama, chlip. A tu zimno. Może chociaż kot się przytuli do moich zmarzniętych stóp. A potem będę mogła tajemniczo powiedzieć, że spałam z Edwardem. Albo z Haliną. Albo z obydwojgiem jednocześnie. Co za perwera. (Spokojnie, spokojnie, to tylko moje kotule.)

Moderator, moderator! Czy takie rzezczy wolno tu wypisywać?!

Napisane przez agnyska81

A fotel dobry jak każde inne miejsce.

Ma podłokietniki, nie spadnę przynajmniej.

Napisane przez Szara Róża

Dla mnie perwera to sex z moherowym beretem (na głowie)

A z kominiarką?

A z koszem na śmieci na głowie?


--------------------
Właśnie osiągnęłam dno i jednocześnie apogeum zadęcia w swojej recenzji Bois d'Encens.

[rachela]

Napisane przez Sabbath

Moderator, moderator! Czy takie rzezczy wolno tu wypisywać?!

Zmartwię Cię, znajomi notorycznie nazywają mnie perwerą.
Więc moralnie to ja tu niewiele pomogę


P.S. Fiu fiu, niezła recenzja. Chylę czoła zgrabnemu balansowaniu na granicy....

[martwa papuga]

Napisane przez dzika truskawa

Papugo, korzystasz z usług dobrego gabinetu Na USG zapalenie nerek nie wyjdzie, napisałam, co będzie widoczne... Tak naprawdę to do rozpoznania wystarczają dane z wywiadu: przy zapaleniu pęcherza mamy częstomocz, przy ostrych chorobach nerek - wręcz bezmocz przy niewypełnionym pęcherzu moczowym, do tego bolesność okolicy nerek - znaczy pazury i zęby w ręce po dotknięciu . W badaniu krwi wychodzi to, co powinno, a jak wiadomo do zupełnie prawidłowego funkcjonowania wystarczy 50% nerek, trudno, żeby wynik wcześniej wskazywał cokolwiek... USG moim zdaniem w tej sytuacji było zbędne. A biorąc pod uwagę, że środki uspokajające (już widzę, jak kot daje sobie ogolić futerko bez uspokajaczy) są wydalane przez nerki, które w tej sytuacji byłyby podejrzewane o nieprawidłowe funkcjonowanie - mogłoby ono wręcz kotu zaszkodzić. Moim zdaniem Twój wet jest jak najbardziej kompetentny. Ale wiem, że ludzie po prostu lubią, żeby wokół zwierzaków skakać z dziwnym sprzętem i wykonywać skomplikowane zabiegi...

Ok, dzięki, Truskawo. Peace
Nie interesuje mnie ciężki sprzęt, jeśli nie jest potrzebny, pewnie i kota nie byłaby nim zachwycona jeśli piszesz, że z badaniem ok - wierzę.

Napisane przez Szara Róża

Homyku, jaki intrygujący, namacalny wręcz opis

Marzy mi się szczególnie poznanie Querelle, L´Eau Rare Matale, Cozé i Cuir Venenum... Intryguje mnie też Ceremony Normy Kamali. Zresztą, ostatnio wszystko mnie intryguje...

Ach, wzdech... o iluż zapachach ja jeszcze nie mam bladego pojęcia


W temacie - Tea For Two z próbki. Cudna. I TŻ-etowi się podoba
Czy tylko ja tam czuję tytoń? Taki ładny, fajkowy, nie z papierosów. Bo w składzie się nie doszukałam

[Sabbath]

Napisane przez rachela

Zmartwię Cię, znajomi notorycznie nazywają mnie perwerą.
Więc moralnie to ja tu niewiele pomogę

To barrrdzo dobrze.

A niemoralnie pomożesz?

Napisane przez rachela

P.S. Fiu fiu, niezła recenzja. Chylę czoła zgrabnemu balansowaniu na granicy....

Uprzejmie dziękuję za to, że ujęłaś to tak delikatnie.

Napisane przez martwa papuga

W temacie - Tea For Two z próbki. Cudna. I TŻ-etowi się podoba
Czy tylko ja tam czuję tytoń? Taki ładny, fajkowy, nie z papierosów. Bo w składzie się nie doszukałam

Hihi, Papugo, żebyś Ty wiedziała, ile cudów, których nie ma w składzie zdarza mi się czuć w perfumach.

[rachela]

Napisane przez Sabbath

A niemoralnie pomożesz?

Do demoralizacji jam zawsze chętna i gotowa

Uciekam, jutro zaliczenie, wypadałoby zajrzeć do notatek.
W oparach Miyako i Smoka... Dobranoc.

[Juda]

Rachela! Ciebie to nie widziałam tysiąc lat Mordo Ty moja

A jeśli o mnie chodzi- dziś pachnę zapachem zakupionym podczas wakacji na Teneryfie- Jeniffer Lopez STILL

[agnyska81]

Dobranoc Rachelciu
Na mnie też zaraz przyjdzie pora. Jutro znów pobudka 5:30.

Sabbath - zbyt zawiła ta Twoja proza, nic nie zrozumiałam, poza tym, że Cię rozkochał w sobie (ale to tylko po ilości gwiazdek się domyślam)

Tak, zdecydowanie zaraz pora na mnie.

[Szara Róża]

Napisane przez Sabbath

A z kominiarką?
A z koszem na śmieci na głowie?

Z kominiarką i koszem na śmieci to perwera nad perwerę


A w konimiarce z kominiarzem i śmieciarzem w koszu na śmieci (z osobna lub jednocześnie) to już wyżyny perwery


Co ja poradzę, że dla mnie: pani po pięćdziesiątce + różaniec + test ciążowy = perwersyjnie moherowy seks No sorry, zboczuch ze mnie

Napisane przez martwa papuga

Ach, wzdech... o iluż zapachach ja jeszcze nie mam bladego pojęcia

Echhhh Papużko... Ja też, ja też... I przeżywam frustrację z tegoż powodu

[rachela]

Napisane przez Juda

Rachela! Ciebie to nie widziałam tysiąc lat Mordo Ty moja

Jezusmaria, Juda!



---

Po raz drugi i tym razem na serio (podpis poprawiałam) - dobranoc.
Agnysko

[Szara Róża]

Napisane przez rachela

Po raz drugi i tym razem na serio (podpis poprawiałam) - dobranoc.

Widzę, że niejaki Lorenzo V. się doczłapał

Spokojnej Nocy, Rachelo

[Sabbath]

Napisane przez rachela

Do demoralizacji jam zawsze chętna i gotowa

Tym bardziej powinnyśmy razem pójść na to piwo.

Napisane przez agnyska81

Sabbath - zbyt zawiła ta Twoja proza, nic nie zrozumiałam, poza tym, że Cię rozkochał w sobie (ale to tylko po ilości gwiazdek się domyślam)

Uprościłam... troszkę.


Rachelo, Agnysko - miłych snów.

[agnyska81]

Chciałam jeszcze jednego żala z siebie wyrzucić, ale o tej porze ciężko się skupić i go w słowa ubrać (czemu ja w dzień tak ładnie nie piszę? no, choć w dzień może mi się to bełkotem wydać, nic nie wiadomo).

Idę spać, a jutro straszyć będę w pracy błędnym wzrokiem. Zajmę się czymś, co nie wymaga dużego skupienia. Gdzie te czasy, kiedy mogłam nockę zarwać (przebalować nawet!), a rano byłam jak młody bóg? Teraz jak nie dośpię, to chodzę zakręcona jak chiński termos.

Dobrze, że jesteście. Szkoda, że w "normalnym życiu" nie mam kogoś takiego...

[ROZ-ter-KA]

Napisane przez agnyska81

Chciałam jeszcze jednego żala z siebie wyrzucić, ale o tej porze ciężko się skupić i go w słowa ubrać (czemu ja w dzień tak ładnie nie piszę? no, choć w dzień może mi się to bełkotem wydać, nic nie wiadomo)....

Napisane przez agnyska81

Dobrze, że jesteście. Szkoda, że w "normalnym życiu" nie mam kogoś takiego...

Tu, tu masz normalne życie ....
Między innymi

I nic nie obcinaj, jeno zapuszczaj i rozpuszczaj i ciesz się jak wiatr je rozwiewa.

Nie możesz wybaczyć ? Ty takiemu baranowi powinnas nie tylko wybaczyć ale nawet podziękować , żeś wolna od jego baraństwa. Jeszcze byś przy nim , nie daj Boże sama zbaraniała ( bo to się czasami udziela , zaraźliwe jest ) .

Drugiego żala jutro wyrzucisz. A co sobie będziesz żałować.
Mam nadzieję ,że spisz już słodko

A w temacie : Nocturn Carona w ilości nieprzyzwoitej, nad łóżkiem będa się unosić opary i czary. bardzo się w nim wiedźmowato czuję, mój zachwyt powoli urasta do miłośći , jest trzecim koniem w mojej stajni

Na nadgrastkach , co prawda jeszcze trwa Mauboussin i to po długiej kąpieli ale od przybytku głowa nie boli .

Mogłabym sobie jeszcze ewentualnie , coś popsikać Silver Rain i wtedy zasnęłabym błogo w objęciach umiłowanej trójcy

Mam nadzieje ,że rano uda mi się wstać o 7

[tharoon]

Witam i życzę miłego dnia.

a w temacie YSL M7 Fresh.

[bluegirl]

Dziś ponownie Gloria Cacharel, muszę się nią nacieszyć.

Odstawiłam antybiotyk 2 dni temu a wczoraj zaatakowało mi gardło Cała noc nieprzespana.

[Mendosita]

Dzień dobry.

Mam dziś nieprzepartą ochotę na Aliena, więc będę dziś trochę ciężkostrawna dla otoczenia

[burn-it-up]

Ode au Reve

[agnyska81]

Po nocnym zasiedzeniu potrzebowałam mocnego kopa. Pora na Addict Pasuje dziś jak ulał.

Rozterko - dzięki za nocne słowa Słowa otuchy należą się teraz przede wszystkim Tobie. Ale jakoś w pale mi się nie mieści, że mogłoby Ci pójść źle. Rozterce? Jesteś wspaniała, nie zmieniaj się i do boju!

[neonka28]

burn-it-up w avatarku to lis czy kot-pyta moj synek?


Tygrys

[Sabbath]

Napisane przez neonka28

burn-it-up w avatarku to lis czy kot-pyta moj synek?

Wygląda jak fenek. Czyli bardziej lis, niż kot.
A jeszcze bardziej pies.

[neonka28]

piękny tzn. najpiękniejsze sa uszy. Zresztą zawsze pociągaly mnie uszy.

[agnyska81]

Napisane przez neonka28

burn-it-up w avatarku to lis czy kot-pyta moj synek?


Tygrys

Fenek Śliczny, co nie? (Kiedyś w ZOO rozwaliły nas fenki, które po zrobieniu kupki tarły tyłkami o piach )

Sabbath - Ty już wstałaś czy jeszcze się nie położyłaś?

[neonka28]

U nas powariowaly dziki. Przychodzą na osiedle i niszczą trawniki. Można je glaskać ,ludzie robią zdjęcia filmują, cmokają do nich.

http://www.youtube.com/watch?v=qlqyGVQR66I

Wczoraj szly chodnikiem kolo mojej pracy. Niektórzy przechodzili między nimi inni z drogi zawracali. Szok

[joasiak1]

Le Parfum Lalique.

[Favkes]

Nie wiem co się dzieje z moją przeglądarką .... wrrrrr ... to samo co wczoraj - naczytałam się, nawielocytowałam, podzieliłam i ... fruuuuuuuu szlag trafił posta ...

Sabbath moja Ty Guro muszę wypróbować ten Pluszz Active - chyba piłam, ale nie pamiętam efektów.
Niestety dzisiaj zauważyłam pierwsze efekty usterek pogwarancyjnych - DUPA MI UROSŁA ...w mordę - chyba będę musiała siępoodchudzać - pierwszy raz w życiu.
D'Ombre Bleue - jest intrygujący - można go albo kochać albo nienawidzieć - moja siostra stwierdziła, ze pachnie jak sklep indyjski, dla mnie pachnie jak goracy letni ogród - miód i jaśmin .... bardzo go lubię - to jeden z niewielu jaśminowców, które zyskały moje uznanie.


A dziś ..... dziś jest Innocent .... i szczypiące oczy ... i wnerw ... nie wiem jak sie uwolnić ( znów rodzice ) - najchętniej zapakowałabym dzieci, małza i wyjechała za granicę ...

[neonka28]

joasiak zazdroszczam

[SpanishMyszka]

Napisane przez Nevada87

Organza Indecence jakby wyparowała, dziwna sprawa, bo myślałam ,że ten zapach trzyma się na mnie całkiem całkiem

Może to tylko głupie, mylne wrażenie, bo ten zapach jest obłędnie trwały

Napisane przez agnyska81

Ale wściekła dzisiaj byłam

Agnysko, nie przejmuj się, nie zadręczaj, a już na pewno nie zawracaj sobie głowy swoim byłym

Napisane przez Szara Róża

Dla mnie perwera to sex z moherowym beretem (na głowie)

Napisane przez Sabbath

Hihi, Papugo, żebyś Ty wiedziała, ile cudów, których nie ma w składzie zdarza mi się czuć w perfumach.

Ja czasem też tak mam


A w temacie - hmmmm ? przydałoby się odkurzyć Euphorię, bo coś ją ostatnimi czasy zaniedbałam.

[tymena]

Agnysko, głasiu Wiem o czym piszesz, bo cały czas walczę ze sobą. Ja również mam problem z asertywnością



Ja miałam strasznie wyczerpującą noc - imprezowałam z Sabbath w jakiejś remizie na wiosce A Sabbath to wygladała jak anioł, cała na biało. Na dobudzenie musiałam uzyć Mustowy ekstrakt

[Lea93]

A ja się wyspałam

... poszłam spać o 19 w celu zdrzemnięcia się, a wstałam... o 6 rano

dzisiaj humor mam taki średnio średni, więc pachnę sobie Flowerbombką z próbki na osłodę życia, daa.
i uciekam do szkoły.
miłego dnia wszystkim !!!