2010-08-18, 12:55 | #1471 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 79
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
W moim przypadku pasta cukrowa się nie spisała. Robiłam ją 4 razy żeby w końcu wyszła idealna, a przy okazji poparzyłam sobie palce. No a jak już wyszła ta dobra i zabrałam się do rooty, to włoski prawie wcale się nie wyrywały! A robiłam to dokładnie tak jak na filmiku który o tym oglądałam. W tych sporadycznych miejscach w których cokolwiek się wyrwało porobiły się okropne czerwone krostki i nie schodzą już od wczoraj... Nie wiem czy to mój brak umiejętności, czy może mam jakąś bardzo wrażliwą skórę na łydkach, chociaż do tej pory nie miałam z nią problemu... Będę musiała niestety powrócić do maszynki i plastrów.
Pozdrawiam |
2010-08-18, 13:04 | #1472 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Beskid Średni Makowski:)
Wiadomości: 14
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
mi tez niestety się nie udało juz hyba 5 raz...niestety...i jak narazie nie próbuję więcej...
|
2010-08-18, 17:10 | #1473 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 732
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
ja mialam ta z allegro i depilowalam nia tylko bikini, na nogach mi nie chwytalo, pod pachami takze co do nog zostaje przy maszynce, ale musze sobie zrobic paste w domu, tylko jest tu tysiac roznych przepisow i nie wiem z ktorego skorzystac
Niunia56 jakiego przepisu uzylas?
__________________
24.08.2009 Edytowane przez kamona Czas edycji: 2010-08-18 o 17:13 |
2010-08-18, 17:37 | #1474 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 117
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
2 szkl. cukru 1/4 szkl. soku z cytryny 1/4 szkl. wody Rozpuścić, po pojawieniu się bąbelków gotować na małym ogniu przez ok. 10 minut. Uważać żeby się nie przypaliło. Później ostudzić i jak już nie będzie parzyć w palce to można używać |
|
2010-08-18, 18:52 | #1475 |
Przyczajenie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
tak jak reszta 2 szkl. cukru, 1/4 szkl. cukru, 1/4 szkl. soku z cytryny. Gotowałam przez 10 minut od zagotowania. Wyszła idealnie. Trzeba ją trochę rozrobić w dłoniach i dopiero depilować. Musi być miękka jak plastelina
__________________
"Baby, I'm perfect for you..." |
2010-08-19, 18:43 | #1476 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 3 371
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Mi sie nie udało... Powiedzcie proszę co zrobiłam źle
1. Przepis: 2 szklanki cukru, 1/4 szklanki soku z cytryny, 1/4 szklanki wody 2. Gotowanie (w sumie ok pół godziny), miałam ładny bursztynowy kolor. 3. Zmieszałam, lekko schłodzona miała konsystencję miodu. Wsadziłam w słoiku do lodówki 4. Kiedy już steżała wyciągnęłam tę "kulkę wielkości orzecha włoskiego" 5. No i chciałam zrobić tę kulkę ale wszystko się rozpłynęło i skurkiem były ręce całe w lepkiej mazi. o co chodzi? Nałożyłam więc tę maź (zebraną z ręki) na nogę (włoski- ok 2mm i dłuższe), przyłożyłam bawełniany pasek i po 5 sekundach odrywałam. Malo co wyszło, prawie nic... Co robię źle? Nie stosowałam nigdy wosku i nie wiem jak długo należy trzymać te paski na nodze. Bardzo prosze o pomoc! |
2010-08-20, 09:34 | #1477 |
Przyczajenie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
gotowałaś pół godziny??? matko boska ja gotowałam na najmniejszym palniku od zagotowania równe 10 minut ze stoperem, ciągle mieszając, wyłączyłam a masa sama ściemniała i jest świetna. pół godziny to za dużo moim zdaniem. radzę nie patrzeć na kolor tyko na czas. no i jak trochę ostygła to zaczęłam się depilować-nie czekałam aż całkiem ostygnie
__________________
"Baby, I'm perfect for you..." |
2010-08-20, 10:11 | #1478 |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Nie mam doświadczenia z tą pastą, bo dopiero 2 podejscia za mną, ale wydaje mi sie ze zarówno proporcje, jak i czas gotowania to rzecz względna.
1. Zrobilam z proporcji dziwacznej: 1,5 szkl. cukru, sok z 3 cytryn! (poł szklanki), 0,5 szkl. wody. Od momentu pojawienia się babli gotowałam w sumie 20 min (odstawialam i sprawdzalam kolor). Nie stwardniała mi na kamien, nie wyrywala wlosów nawet z paskami materialu. Stała kilka dni w lodówce, az wziełam sie znow za nia... 2. Rozpuscilam ww. mase, doprowadzilam do wrzenia i mieszajac ciagle (nie wiem nawet ile , chyba z 30 zekund) głownie patrzylam na kolor babli i niuchalam czy sie nie pali. Jak piana byla w kolorze coca-coli wtedy zdjelam z ognia. Tym razem wyszla! Twarda jak kamien. Niestety... jako kulka nie wyrywa, ale na paskach bawełny takZrobilam poletko na łydce, tuz nad kostka (hardcore, troche bolało), zobacze jak bedzie odrastac. Wniosek: proporcje wazne, ale trzeba głownie patrzec i wąchac jak sie zmienia podczas gotowania. Faktycznie dobra do małych powierzchni, bo duzo babrania sie... Ps. Jak z tymi paskami, jest u Was dziewczyny? Jeden pasek bawełny na 1 kawalek ciala, bo drugi raz to juz mi nie chwyta... Pierzecie je potem? |
2010-08-20, 12:53 | #1479 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 732
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
bita smietana i Niunia56 dzieki wielkie za odpowiedz i pomoc
__________________
24.08.2009 |
2010-08-20, 20:16 | #1480 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 241
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Dziewczyny tak naprawdę nieważne jaki kolor ma Wasza pasta cukrowa( byle nie zbyt lejąca była-bezbarwna i nie bardzo ciemna-spalona,później jak kamień-nie do ruszenia),mi raz wychodzi ciemna raz jaśniejsza,a i tak depiluje Tak naprawdę wszystko zależy później od czasu jej wyrabiania w palcach-musi zmienić kolor na taki matowy (kremowy,beżowy,biały).Ra z wyszła mi idealna wręcz jak w przepisach nagranych z youtube-wtedy był to kolor takiego ciemnego karmelowego piwa po zagotowaniu. Gotuję ją raz 20,raz 30 min zależnie od wielkości płomienia.Proporcje 1 szkl. cukru, sok z połówki cytryny, 0,5 szkl.wody( im więcej jej nalejecie tym dłużej się pasta gotuje). Nogi będę robiła 2 raz(aż się boję,bo za pierwszym razem narobiłam sobie trochę siniaków,ale już taka skłonność-ehhh...).Bikini cud miód malina efekt jakieś 2 tyg(robiłam już 2 razy), nogi okolo1,5 tyg,pastę zrywam z włosem(wcieram pod włos),nie używam żadnych pasków(próbowałam,ale szkoda zabawy tak jest szybciej i czyściej).Powodzenia,efek ty są super
Edytowane przez monikaW88 Czas edycji: 2010-08-20 o 20:18 |
2010-08-23, 11:34 | #1481 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 328
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ja też się dałam skusić i się podzielę moimi doświadczeniami.
Zrobiłam mało pasty, żeby nie marnować niepotrzebnie cukru. Dałam 0,5 szklanki cukru, 0,25 szklanki wody i sok z polowy cytryny, a wyjątkowo soczysta była. Za pierwszym razem podgotowałam, ale okazało się że po dwóch zerwaniach z nogi się zrobiła ciapka. Więc wytarłam elegancko ręcę i poszłam gotować dalej, tym razem sprawdzając na talerzyku po kropelce. Wydaje mi się, że nieco przedobrzyłam z gotowaniem. Co prawda kropelkę byłam wstanie rozplaszczyć na talerzu czyli nie była twarda jak kamień po ostygnięciu. Widocznie za dużo siły mam. Cięzko mi ją było jednak wyrobić, ale się nie zrazałam bo wyglądała pięknie. Karmelowy kolor o perłowym połysku. Bawiłam się tak i bawiłam, a jak po 15 minutach dalej byla twarda to lekko zwilzyłam palce. Wode wsiakla w paste i udało się. Godzinę się bawiłam na jednej nodze Dłuższe ciemne włoski wyrywa bardzo fajnie. Nie boli, po nocy nie mam podrażnień. Jedyny feler jest taki, że długo to trwa i takich słabych jasnych i krótkich wlosow jakie mam na kolanach nie chce mi wyrwac. Ale je mozna golarka elektryczna unicestwic bo i tak wolniej odrastaja. Ważne że czarnych kłaków już nie mam. Także myślę, że bedę korzystać z tej metody Narazie pach nie sprobuje bo mam za krotkie wlosy a bikini sie boje. Zobaczymy |
2010-08-24, 09:50 | #1482 |
Rozeznanie
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
1. Ja niestety nie jestem zachwycona depilacja: najpierw byla probna na łydce. Zrobił mi sie stan zapalny, który trzymal sie kilka dni.
2. Potem sprobowalam na bikini - jest troche lepiej, wyrwało więcej, ale boli w miejscu gdzie nie ma włosków, bo sie ciągnie samą skorę (robilam z paskami). 3. Pod pachami wyrwalo mi tylko kilka sztuk, za duzo zakamarków dla pasków chyba. Zniechęcilam sie... |
2010-08-24, 14:15 | #1483 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 592
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
na bikini i pachy lepsza jest bardziej gęsta pasta
|
2010-08-30, 21:32 | #1484 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 160
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
no więc, przeczytałam większosc tych postów i skusiłam się na zrobienie pasty cukrowej.
nogi zaczęłam jakieś dwa miesiące temu depilowac depilatorem, ale za szybko mi odrastaja a na pachy i bikini boję się go wypróbowac. xD moją masę zrobiłam z: - 2 szklanki cukru - 1/4 szklanki wody - 1/4 szklanki soku z cytryny gotowałam, a kiedy zaczęła bąbelkowac gotowałam jeszcze 10 minut. w końcu kiedy ostygła, spróbowałam depilacji. i nie wiem czy jest coś nie tak, czy tak jest okej. zastygnięta; ciemno-busrztynowa i twarda, keidy podgrzałam, nadal ciemna ale płynna. wyjmowałam nozem a potem smarowałam sobie kawałeczek łydki i odrywałam. po 3-4 takich odrywaniach pasa natychmiast mi twardnieje... nie mam pojęcia co zrobiłam źle, jak to poprawic. czy ona powinna tak twardniec? czy należy to wyrabiac w dłoniach? pomózcie wizazanki ) |
2010-10-01, 18:58 | #1485 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 296
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Cytat:
ja robię w identycznych proporcjach, kolor wcyhodzi mi taki jak i Ty opisałaś, tylko a kurat w moim przypadku gotuję ok 25 min. Jeśli chodzi o to twardnięcie : ja miałam tak jeżeli pastę przegotowałam... tylko, że Ty gotujesz tylko 10 minut, wiec to dziwne by było Może jednak warto sprobować najpierw wyrobić ja w dłoniach, może jest za słabo rozgrzana i "rozmemłana" stąd to twradnięcie. |
|
2010-10-14, 13:03 | #1486 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 531
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Dziewczyny ! Jestem załamana .. próbowałam zrobić tę wspaniałą pastę cukrową a wyszła mi jakieś coś co śmierdzi nie chce zejść z mojego garnka
Wszystko robiłam idealnie aż nagle pasta zaczęła robić się czarna w całym domu śmierdzi tym czymś .. jest siwo od pary/dymu czy czegoś co sie wydobywało z tej masy .. zastygło i jest jak kamień .. włożyłam to teraz do wrzątku aby zmiękło .. co ja dobrego narobiłam Ot jak to coś wygląda:
__________________
kosmetyki: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=45634573 #post45634573 ciuchy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=45634451 #post45634451 |
2010-10-14, 13:55 | #1487 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Trochę tu, trochę tam, głównie z pracy ;)
Wiadomości: 423
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Fachowcem nie jestem w tym temacie, ale na moje oko to za długo podgrzewana ta masa i cukier się spalił zwyczajnie.
__________________
21.07.2011 - Pierwszy Dzień Reszty Mojego Życia 175cm/64,5 kg - walczę z cellulitem - niszczę tłuszcz a zdobywam mięśnie - uczę się zdrowego odżywiania - dbam o cerę - PIJĘ DUŻO WODY |
2010-10-14, 18:54 | #1488 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 323
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Nusia_15, spaliłaś ją
Ja z pół roku temu zrobiłam pastę, wybabrałam się cała w niej i odstawiłam. Dzisiaj podgrzałam w mikrofalówce (przed była jak kość niemal), aż na górze zrobiła się "woda" :p (dobrze, że w środek szklanki miałam wetkniętą łyżkę), wymieszałam, wybrałam to palcami - lepiło się straszliwie - jak ciasto drożdżowe przed urobieniem Pogniotłam... i na łydkę na specjalnie wyhodowane włoski (fuj, wiem). Kształtowałam podłużny kształt, nakładałam bardzo grubo i rozgniatałam na boki. Dało radę wyrwać z 2/3 włosków W trakcie używania masa zrobiła się matowa, ale to chyba normalne. Raczej 100% skuteczności nie osiągnę pastą, ale na pewno do niej wrócę
__________________
1. Anonimowość w internecie to mit. 2. Wszystko wrzucone do internetu zostanie w nim na zawsze. 3. Jeżeli wyśmiewasz czyjś błąd ortograficzny to znaczy, że nie masz argumentów. Rozsądek przede wszystkim.
Pisz poprawnie zamiast szukać wymówek...! ...albo chociaż się staraj - tak jak ja |
2010-10-14, 19:43 | #1489 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 10
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
A mi wyszła Spróbowałam za 1 razem ze złego przepisu, (2 szklanki wody, 1 szklanka cukru i sok z połówki cytrynki ) no i taka woda wyszła. Potem zrobiłam tak: szklanka cukru, sok z połówki cytryny, DWIE ŁYŻKI wody i gdy te bąbelki zaczęły się pojawiać, to zaczęłam mieszać, przykręciłam ogień. Kiedy już tak ok 3 minuty te bąbelki były to zmieniła kolor na coca colę. I wtedy wyłączyłam. Potem wyrabianie pasty... Pierwszy raz z koleżanką, pół godziny się męczyłyśmy... Nałożyłam na pachy i nic. (Niestety nie mogę się golić bo mam mega wrażliwą skórę, zawsze mam czerwone kropeczki po goleniu). Potem tak kilka razy aż w końcu wyjeżdżałam na wakacje. Dzień przed się zabrałam, 5 minut sama wyrabiałam z pomocą suszarki, włoski miałam dłuugie I CUD!!! Wyrywa, włosków brak Jeśli zostało, to jakieś 5 włosków najdelikatniejszych, można się pęsetą posłużyć. Pachy gładkie ok. 2 tygodnie u mnie, mam grube, ciemne włosy. Kocham cię pasto
Co ciekawe raz spróbowałam okolice bikini i niektórych włosków nadal nie ma,(miesiąc czy coś) ale bolało... Bardzo. Pozdrawiam i życzę powodzenia, spróbujcie, bo warto! |
2010-10-14, 20:10 | #1490 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 531
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
no na to wygląda jak znajdę jeszcze czas to spróbuję ponownie
__________________
kosmetyki: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=45634573 #post45634573 ciuchy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=45634451 #post45634451 |
2010-10-31, 21:23 | #1491 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 6 178
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
zrobilam paste , teraz stygnie ... boje sie
|
2010-11-01, 12:14 | #1492 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 531
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Kurcze,nie wiem w którym wątku pisać Zrobiłam na bikini, ale nie głębokie, nie umiem tam naciągnąć skóry U gory ok, tylko panicznie boję się stanów zapalnych i przebarwień... Ma któś z tym tak wielkie problemy jak ja? Czy po depilacji cukrowej nie miałyście problemów?
|
2010-11-01, 12:23 | #1493 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 6 178
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
męczyłam się z bikini i coś kiepsko mi szło . nie umiem jednym zdecydowanym ruchem oderwać tego kawałka materiału,bo się kleiło za bardzo wszystko
zostanę przy depilatorze chyba |
2010-11-01, 13:55 | #1494 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 595
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ja od jakiś dwóch miesięcy regularnie robię depilację pastą cukrową.
Z początku mi nie wychodziła, później nauczyłam się ją robić Kwestia to wyczuć odpowiedni moment, żeby zdjąć ją z palnika - moim błędem na początku było to, że za wcześnie ją zdejmowałam. Sama depilacja z początku też łatwa nie była, ale to kwestia wprawy Kiedy mnie już zaczyna boleć (w okolicy bikini) daję spokój i powtarzam następnego dnia. Ogólnie jestem szczęsliwa, że dowiedziałam się o tej metodzie, bo mam uczulenie na metale i z reguły depilacja kończyła się okropnym uczuleniem i dyskomfortem... |
2010-11-02, 14:44 | #1495 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 372
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
ciężko mi było się porozumieć z tą pastą (właściwie to jest po prostu karmel, prawda?) ale w końcu się udało - włoski na nogach są co prawda za krótkie i tylko niektóre zechciały wyjść za to pod paszkami miały odpowiednią długość. Jestem brunetką o grubych i gęstych włosach. tam gdzie zawsze się goliłam włoski odrastały mi mocniejsze, ciemniejsze i grubsze. no i w dodatku w różne strony - szczególnie pod pachami. musiałam się troszke nagimnastykować żeby wyłapać wszystkie ale udało się i efekt jest powalający!! nigdy w życiu nie miałam tak gładkiej skóry pod pachami. teraz przez zaobserwuję jak szybko odrastają mi włoski i dam Wam znać.
a no i czekam az urosną mi na łydkach żeby tam też spróbowac depilacji pastą. |
2010-11-03, 15:46 | #1496 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 134
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
W ogóle to ja szczerze gratuluję wszystkim, którym ta pasta wyszła, bo ja również próbowałam i nic. Nie pamiętam z którego przepisu ją robiłam, ale pamiętam że gotowałam ją przez pół godziny i miałam mega problem z umyciem garnka (pomijam poparzenia), a sama pasta wyszła twarda jak kamień i ogólnie do d***.
|
2010-11-03, 16:58 | #1497 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 332
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Ja się golę maszynką. Bo te pasty i inne mazie już mnie doprowadzały do szału... A tak to maszynka i jazda....
__________________
Licencjonowany Kosmetolog |
2010-11-03, 17:05 | #1498 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 63
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
Dziewczyny! Mam pytanie;
Czy jeżeli kupię tą ; http://allegro.pl/pasta-cukrowa-cams...278368917.html pastę to co uważacie o włożeniu 1/4 porcji z opakowania do szklanki i do mikrofali? i jeżeli na tak to jak długo ma się smażyć/piec/gotować ? Nie mam zbytnio ochoty babrać się z garnkami ;>
__________________
... And nothing else matters ... Fiodor Dostojewski: Anioł nigdy nie upada. Diabeł upada tak nisko, że nigdy się nie podniesie. Człowiek upada i powstaje.
|
2010-11-04, 16:26 | #1499 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 372
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
nie wiem ile to wyjdzie 1/4 opakowania ale mi na jedną nogę potrzebna była kulka wielkości orzecha włoskiego ale w łupinie
możesz podgrzać w mikrofalówce ale na ile... to zalezy jak duża masz moc. ja bym dała na pół minuty i sprawdziła czy się ugniata pod palcem. równie dobrze możesz podgrzać w kąpieli wodnej - czyli bierzesz trochę pasty np do szklanki a potem szklanke wkladasz do czegoś większego z gorącą wodą. tylko oczywiscie ta woda ma sie nie wlac do szklanki |
2010-11-04, 17:44 | #1500 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 134
|
Dot.: Eureka!! Pasta cukrowa.
PinkFairy jak wypróbujesz to daj znać :p
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:12.