Ciąża i? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-12-07, 14:05   #1
miinii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 9

Ciąża i?


Jestem w ciąży dziecko było nadal jest wielkim zaskoczeniem. Razem z moim partnerem zabezpieczaliśmy się za każdym razem. Nie chodzi o to, że nie chce tego dziecka bo nie. Może nie mam jakiś najlepszych warunków ale dałabym radę jest tylko jeden problem... Z dnia na dzień czuję się coraz gorzej pod względem psychicznym. Nie potrafię zrozumieć tych wszystkich szczęśliwych kobiet w ciąży. Wiem że ono jest we mnie ale nic do niego nie czuje nie potrafię go pokochać. Jest coraz gorzej nie wiem co ze sobą zrobić, chwilami pojawiają się myśli samobójcze i gdyby nie mu partner to kto wie.Jest przy mnie i mnie wspiera, ale przecież nie sprawi, że pokocham to dziecko. Boję się, że po porodzie całkowicie padnę psychicznie...
miinii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-07, 14:19   #2
stalowamagnolia
Wtajemniczenie
 
Avatar stalowamagnolia
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Inowrocław
Wiadomości: 2 152
Dot.: Ciąża i?

Radzę jak najszybciej wybrać się do Psychologa.
__________________
Marcelek
ur. 31. 01. 2011r.


stalowamagnolia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-07, 15:56   #3
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Ciąża i?

Cytat:
Napisane przez miinii Pokaż wiadomość
Jestem w ciąży dziecko było nadal jest wielkim zaskoczeniem. Razem z moim partnerem zabezpieczaliśmy się za każdym razem. Nie chodzi o to, że nie chce tego dziecka bo nie. Może nie mam jakiś najlepszych warunków ale dałabym radę jest tylko jeden problem... Z dnia na dzień czuję się coraz gorzej pod względem psychicznym. Nie potrafię zrozumieć tych wszystkich szczęśliwych kobiet w ciąży. Wiem że ono jest we mnie ale nic do niego nie czuje nie potrafię go pokochać. Jest coraz gorzej nie wiem co ze sobą zrobić, chwilami pojawiają się myśli samobójcze i gdyby nie mu partner to kto wie.Jest przy mnie i mnie wspiera, ale przecież nie sprawi, że pokocham to dziecko. Boję się, że po porodzie całkowicie padnę psychicznie...
który to tydzień ciąży?

u mnie,mimo,ze dziecko było chciane i wyczekane przez pierwsze tygodnie tez nie było wybuchu miłosci ,tylko raczej "rany,i co teraz" ?
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-07, 16:08   #4
miinii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 9
Dot.: Ciąża i?

6 tydzień. Ciąża chciana nie była. Jednak mimo tego jak się czuję nie mam serca usunąć jej.
miinii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-07, 16:13   #5
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 425
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Ciąża i?

Cytat:
Napisane przez miinii Pokaż wiadomość
6 tydzień. Ciąża chciana nie była. Jednak mimo tego jak się czuję nie mam serca usunąć jej.
Mysle,ze oswoisz się z tematem Pierwszy szok jest normalny. A jesli ci bardzo ciezko to tak jak wyzej ktos napisał -psycholog. Dla swojego dobra,ale tez dla dobra dziecka.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-07, 18:08   #6
żurawinka
Zakorzenienie
 
Avatar żurawinka
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: kraina uśmiechu i dobrego humoru :-D
Wiadomości: 9 033
Dot.: Ciąża i?

Też polecam psychologa, a do tego wszystko w tematyce radości czyli komedie, shopingi, zadbaj o siebie, wybierz się gdzieś zrelaksuj, czas przed narodzinami jest dla Ciebie wyłącznie, odpoczywaj, wysypiaj się... rób sobie przyjemności duże i małe. Czas na miłość do dziecka napewno przyjdzie, może dopiero z pierwszym ruchem, nie bez powodu mamy na to 9 miesięcy
żurawinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-07, 22:43   #7
kasienkakg
Zadomowienie
 
Avatar kasienkakg
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 352
Dot.: Ciąża i?

a może do tego dołożyło się jeszcze, że nie wiesz co zrobić dalej? porozmawiaj poważnie z partnerem, zaplanujcie część rzeczy. Omówcie kiedy powiadomicie rodzinę, pracodawcę, znajomych. Przygotujcie się do rozmowy z bliskimi na tematy, które mogą być dla Ciebie stresujące, nie wiem...np. ślub? Porozmawiajcie o wydatkach. Wybierzcie się razem do lekarza zobaczyć fasolkę na usg.
Rozmowa z partnerem, ustalenie taktyki i zaplanowanie najblizszych miesiecy na pewno uspokoi Cię. Może psycholog nie będzie niezbędny.
Nawet kobiety długowyczekujące 2 kresek na teście są na początku w szoku. Bądź co bądź.. za parę miesięcy zmieni się całe Twoje życie. Trzeba to wszystko ogarnąć.
A jak już pisała żurawinka - miłość do dziecka przyjdzie z czasem. Może zpierwszym ruchem, a może dopiero jak zobaczysz oczka, rączki i nosek swojego dzieciątka.

Edytowane przez kasienkakg
Czas edycji: 2011-12-07 o 22:45
kasienkakg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-12-08, 08:37   #8
jagoda9283
Raczkowanie
 
Avatar jagoda9283
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Inowrocław/Bydgoszcz/Żagań
Wiadomości: 495
GG do jagoda9283
Dot.: Ciąża i?

moja siostra też zaszła w niechcianą ciążę i to z obcokrajowcem który dowiedziawszy się o ciąży zostawił ją i powiadomił, że ma żonę i dziecko w swoim kraju...siostra była załamana, w czerwcu zaszła a w październiku zaczynała studia ale gdy poszła do ginekologa i usłyszała bicie serca wtedy poczuła wzruszenie, miłość. Było ciężko, cała rodzina jej pomagała i nadal to robi. Obecnie jej córka ma 4 lata i jest oczkiem w głowie całej rodziny. Jest sensem życia mojej siostry. Pozdrawiam, głowa do góry!
__________________
dziewczyna od 19.04.2007.
narzeczona od 02.04.2010.
żona od 12.06.2010.(cywilny)
12.05.2012. (kościelny)
mama od 23.09.2012.
jagoda9283 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-08, 11:46   #9
AnQś
Zadomowienie
 
Avatar AnQś
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 109
Dot.: Ciąża i?

Pamiętaj,że w ciąży (zwłaszcza na początku) strasznie hormony szaleją, więc mogą się zdarzyć okropne doły. Ja byłąm kłębkiem nerwów, nie mogłam spać, czarne myśli.A dziecko było wczekiwane. Wszystko minęło po 3 mcach.

Pomyśl tylko,że masz 9 miesięcy an oswojenie się z sytuacją. A to kawał czasu! Głowa do góry
__________________
Kiedy podchodzę do dziecka, wzbudza ono we mnie dwa rodzaje uczuć: czułość wobec tego, kim jest i szacunek dla tego, kim może się stać.
Maryniu
Niania Ogg zwykle kładła się spać wcześnie. W końcu miała już swoje lata. Czasami szła do łóżka nawet o szóstej rano.
AnQś jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-08, 18:03   #10
miinii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 9
Dot.: Ciąża i?

Postanowiłam zapisać się na usg i po prostu doznałam szoku. Pomijając to że musiałam zapisac sie do pierwszego lepszego lekarza bo to upatrzonego wolne miejsce było dopiero na luty, to kobieta w recepcji była tak miła że niech ją szlag trafi. Ja rozumiem że wyglądam na 16 lat ale to nie powód żeby być dla mnie nie miłym, i zwracać się do mnie jak do małego patologicznego dziecka... A co najlepsze wolny termin na usg w prywatnym gabinecie bez skierowania dopiero w lutym.
miinii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 07:47   #11
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Ciąża i?

Ja nie wiem gdzie Ty mieszkasz. Na Syberii?
Jeśli masz na to środki, zapisz się do jakiegoś polecanego lekarza ginekologa prywatnie. Poprowadzi Ci ciążę i będzie robił USG bez zapisywania.
Luty prywatnie? Bez przesady. W lutym to będziesz miała USG z ubezpieczenia. Trzy razy jest refundowane. Chyba że ginekolog (taki z przychodni) wymyśli inaczej, czyli częściej.

Terminy prywatnie do gina to od tygodnia do trzech maks. Nigdy nikt z moich znajomych nie czekał dłużej, nawet na pierwszą wizytę. A świeża ciąża jest przyjmowana najszybciej jak tylko taki lekarz ma możliwość.

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:44 ----------

Cytat:
Napisane przez miinii Pokaż wiadomość
6 tydzień. Ciąża chciana nie była. Jednak mimo tego jak się czuję nie mam serca usunąć jej.
Hormony jeszcze nie działają euforycznie. Na 90% to się zmieni za jakiś czas. Kobiety nie czują się tak dobrze w ciąży, bo lubią jeść za dwoje i wyglądać jak słoń tylko dlatego, że gospodarka hormonalna robi im psikusa. Tak to natura wymyśliła, żeby ta ciąża chciana czy nie, miała szansę.

Musisz poczekać.
A tymczasem psycholog (dobry) może pomóc.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-09, 10:00   #12
miinii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 9
Dot.: Ciąża i?

No właśnie ten lekarz w lutym jest prywatny. Nie mieszkam w zbyt dużym mieście i dużo osób polecało mi pewne małżeństwo ginekologów tylko, że wyjechali na dość długo... A w przychodniach są tylko ginekolodzy prywatni.
Nigdy bym się nie spodziewała, że tak trudno o ginekologa o usg nie wspominając.
miinii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 10:10   #13
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Ciąża i?

A do innego miasta nie można?

Chcesz czekać z potwierdzeniem ciąży do lutego? A jak coś będzie nie tak? Co zrobisz, gdy dostaniesz bóli brzucha, zaczniesz krwawić, albo będziesz wymiotować całe dnie?

To jakiś absurd, żeby kobieta w ciąży nie miała ginekologa na każdy problem.

Kto Ci da skierowanie na badania?? Co jeśli masz toxoplazmozę? To się bada na początku i od razu podaje lek, jeśli coś. Co jeśli poleci Ci morfologia i trzeba pilnie podać witaminy?

Nie ma lekarza - nie rozumiem takiej postawy.

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ----------

Cytat:
Napisane przez miinii Pokaż wiadomość
No właśnie ten lekarz w lutym jest prywatny. Nie mieszkam w zbyt dużym mieście i dużo osób polecało mi pewne małżeństwo ginekologów tylko, że wyjechali na dość długo... A w przychodniach są tylko ginekolodzy prywatni.
Nigdy bym się nie spodziewała, że tak trudno o ginekologa o usg nie wspominając.
Znaczy co, lekarza z ubezpieczenia nie ma też nigdzie?
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2011-12-09 o 10:09
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 11:43   #14
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Ciąża i?

Cytat:
Napisane przez miinii Pokaż wiadomość
No właśnie ten lekarz w lutym jest prywatny. Nie mieszkam w zbyt dużym mieście i dużo osób polecało mi pewne małżeństwo ginekologów tylko, że wyjechali na dość długo... A w przychodniach są tylko ginekolodzy prywatni.
Nigdy bym się nie spodziewała, że tak trudno o ginekologa o usg nie wspominając.
Nawet na większych wsiach są przychodnie K. Akurat w naszym kraju dostęp do opieki ginekologicznej jest bardzo prosty. Ty nie czekaj miesiącami na jakiegoś kogoś, kto wyjechał tylko idź do pierwszego lekarza z wolnym terminem i tyle. Bo jak słusznie Kropka zauważyła ciąża wymaga co miesięcznej opieki lekarskiej - badań, skierowań itd.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 12:37   #15
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: Ciąża i?

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Terminy prywatnie do gina to od tygodnia do trzech maks. Nigdy nikt z moich znajomych nie czekał dłużej, nawet na pierwszą wizytę. A świeża ciąża jest przyjmowana najszybciej jak tylko taki lekarz ma możliwość.[COLOR="Silver"]
heh..własnie mogłabyś sie zdziwić.
U mnie w mieście do tych polecanych trzeba czekać ze 2 miechy. Ja dzwoniłam do swojego w lipcu - pierwszy termin na październik

Dostałam się wcześniej dzięki znajomościom.

No ale..wiadomo są lekarze mniej popularni i do nich od ręki da radę.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 12:49   #16
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Ciąża i?

Cytat:
Napisane przez hania811 Pokaż wiadomość
heh..własnie mogłabyś sie zdziwić.
U mnie w mieście do tych polecanych trzeba czekać ze 2 miechy. Ja dzwoniłam do swojego w lipcu - pierwszy termin na październik

Dostałam się wcześniej dzięki znajomościom.

No ale..wiadomo są lekarze mniej popularni i do nich od ręki da radę.
Zdziwiłam się. I zmieniłam lekarza. Okazał się lepszy od tego, do którego nie mogłam się dostać. Przyjął mnie bo chciał. Bo nie odmawia kobiecie w ciąży nigdy. Przeze mnie nie dostała się jakaś inna, z grzybicą, bolesnym okresem, bólem brzucha. Ale mnie przyjął. Za tydzień. /A jest mega popularny!/

Nie wierzę, że kobieta w ciąży nie znajdzie lekarza dla siebie przez trzy miesiące. Nie mieszkamy na pustyni.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 13:49   #17
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Ciąża i?

Moim zdaniem jak komuś zależy to znajdzie sposób, a jak nie zależy, to znajdzie wymówkę. Gdy mnie w ciąży poważnie rozbolał brzuch to mimo terminów, rejestracji i innych dupacji znalazłam ginekologa, który mnie przyjął i przebadał oraz zrobił usg (za darmo na NFZ) w ciągu godziny tzn. godzinę czekałam na wizytę. I też na początku jak dzwoniłam to słyszałam "za tydzień", "jutro", "za dwa dni" , "dzisiaj doktor nie przyjmuje" itd.

Zawsze mnie ciekawi czy te osoby, mające ogromne trudność z lekarzami w przypadku na prawdę poważnych i ciężkich dolegliwości też by czekały na wizytę z bólem np. 2 miesiące? Po prostu jednym zależy, innym nie. I tyle.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 13:54   #18
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Ciąża i?

O tym właśnie mówię.

Ja miałam mega bóle w 7 tyg. W mojej przychodni usłyszałam, że nie ma lekarza już dziś mojego, a inny nie przyjmie. Zadzwoniłam w trzy miejsca. W trzecim zostałam zaproszona na już. (W drugim na ten sam dzień, tylko na wieczór, bo lekarz od 19 był.)
Da się.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 14:14   #19
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Ciąża i?

no niestety, dziewczyny mają rację. To tylko wymówka. Nie wyobrażam sobie pójść do lekarza po dwóch miesiącach od momentu w którym dowiedziałam się o ciąży. To po prostu nieodpowiedzialne.
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-09, 14:28   #20
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Smile Dot.: Ciąża i?

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
O tym właśnie mówię.

Ja miałam mega bóle w 7 tyg. W mojej przychodni usłyszałam, że nie ma lekarza już dziś mojego, a inny nie przyjmie. Zadzwoniłam w trzy miejsca. W trzecim zostałam zaproszona na już. (W drugim na ten sam dzień, tylko na wieczór, bo lekarz od 19 był.)
Da się.
Ja miałam to samo w 8 tc. Najpierw zgłosiłąm się do szpitala to mi pani doktor położnik powiedziała, że "w sumie to nie wiadomo nawet czy ja w ciąży jestem, bo to, że ktoś mi tak powiedział to nic nie znaczy", usg nie chciała mi zrobić, bo stwierdziła, że nie potrzeba, czym mnie po prostu do szału doprowadziła, a potem postanowiłam znaleźć wizytę u kogoś kompetentnego. I tak właśnie w ciągu godziny, może półtorej znalazłam wizytę również na NFZ wraz z usg, do tego bez łaski.

Nie wyobrażam sobie nawet w sytuacji ciąży z zaskoczenia tak olać stan zdrowia swój i przyszłego dziecka, tłumacząc swoje lenistwo brakiem miejsc. Co z podstawowymi badaniami? Jak można nie chcieć wiedzieć czy wszystko rozwija się prawidłowo? Wiedzieć chociażby na wszelki wypadek. Załamujące to jest...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 20:15   #21
miinii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 9
Dot.: Ciąża i?

Nie tłumaczę się. Przecież zapisałam się do jedynego wolnego lekarza na najbliższy termin we wtorek.. Tylko nie wiem co będzie. Miła pani w recepcji nie potrafiła mi udzielic dokładnej informacji o usg mam tylko nadzieję że ten lekarz będzie lepszy niż ona.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

A o ciąży wiem od niecałego tygodnia.
miinii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 22:58   #22
anecior1984
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 0
Dot.: Ciąża i?

Cytat:
Napisane przez miinii Pokaż wiadomość
Nie tłumaczę się. Przecież zapisałam się do jedynego wolnego lekarza na najbliższy termin we wtorek.. Tylko nie wiem co będzie. Miła pani w recepcji nie potrafiła mi udzielic dokładnej informacji o usg mam tylko nadzieję że ten lekarz będzie lepszy niż ona.

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

A o ciąży wiem od niecałego tygodnia.
Dziewczyno- nie przejmuj sie gadaniem durnych kur. Nie mam pojęcia co siedzi takiego w niektorych kobietach, że na informacje: ciezko sie dostac do lekarza (a niby nie jest?!) reagują w klimacie- "ojej jaka z Ciebie olewająca zła matka!"
WTF?!
Jak Ci będą wkręcać głupoty (a będą- ciąża to specyficzny czas kiedy każdy idiota ma coś do powiedzenia) to po prostu pomyśl, ze to ludzie pełni kompleksów, którym coś wadzi i niechęć przelewają na cały świat.
Olej durne gadanie.
Jesteś skołowana i wszystko co teraz czujesz- złość, smutek- jest zupełnie NORMALNE. nie ma czasu/momentu kiedy dziecko zaczyna się kochać- to proces- długotrwały, bardzo ciekawy i fascynujący, ale też długi.
macierzyństwo to nie reklama proszku OMO.
daj sobie czas, daj sobie spokoj- obserwuj siebie, swoje ciało. Bedziesz gotowa- zatopisz sie w miłości. Nie będziesz- i na to jakoś sie zaradzi (psycholog etc). Generalnie wszystko będzie dobrze, zobaczysz.
Wsłuchuj się w siebie- nie słuchaj innych, szczególnie negatywnych gdaczących, oceniających, "doskonałych".
Polegaj na partnerze i rozkoszuj sie czekaniem I zmianami- które okażą sie na dłuższą mete szalenie pozytywne- mimo wielu momentów zwątpienia. Ale- jak to mówią- "nic co ważne nie przychodzi łatwo" POWODZENIA!
anecior1984 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-10, 09:19   #23
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Ciąża i?

Cytat:
Napisane przez anecior1984 Pokaż wiadomość
Dziewczyno- nie przejmuj sie gadaniem durnych kur. Nie mam pojęcia co siedzi takiego w niektorych kobietach, że na informacje: ciezko sie dostac do lekarza (a niby nie jest?!) reagują w klimacie- "ojej jaka z Ciebie olewająca zła matka!"
WTF?!
Jak Ci będą wkręcać głupoty (a będą- ciąża to specyficzny czas kiedy każdy idiota ma coś do powiedzenia) to po prostu pomyśl, ze to ludzie pełni kompleksów, którym coś wadzi i niechęć przelewają na cały świat.
Olej durne gadanie.
Jesteś skołowana i wszystko co teraz czujesz- złość, smutek- jest zupełnie NORMALNE. nie ma czasu/momentu kiedy dziecko zaczyna się kochać- to proces- długotrwały, bardzo ciekawy i fascynujący, ale też długi.
macierzyństwo to nie reklama proszku OMO.
daj sobie czas, daj sobie spokoj- obserwuj siebie, swoje ciało. Bedziesz gotowa- zatopisz sie w miłości. Nie będziesz- i na to jakoś sie zaradzi (psycholog etc). Generalnie wszystko będzie dobrze, zobaczysz.
Wsłuchuj się w siebie- nie słuchaj innych, szczególnie negatywnych gdaczących, oceniających, "doskonałych".
Polegaj na partnerze i rozkoszuj sie czekaniem I zmianami- które okażą sie na dłuższą mete szalenie pozytywne- mimo wielu momentów zwątpienia. Ale- jak to mówią- "nic co ważne nie przychodzi łatwo" POWODZENIA!
ciekawa jestem co Ty są reprezentujesz, bo po tego typu tekstach można sądzić, że to Ty jesteś pełną kompleksów kurą, która wyżywać się potrafi tylko na forum.

Owszem do lekarza ciężko się jest często dostać, ale jak się chce to się potrafi i na pewno nie trzeba na to czekać dwa miesiące.
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-10, 09:36   #24
miinii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 9
Dot.: Ciąża i?

Wy jesteście tępe? Czy ja napisałam gdzieś że zapisałam się na wizytę za dwa miesiące? Czytanie ze zrozumieniem w tym kraju pada.
miinii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-10, 09:47   #25
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Ciąża i?

ile Ty masz lat? Bo na bank strasznie mało.
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-10, 09:54   #26
miinii
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 9
Dot.: Ciąża i?

20
miinii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-10, 10:17   #27
andzya
Zakorzenienie
 
Avatar andzya
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
Dot.: Ciąża i?

Cytat:
Napisane przez miinii Pokaż wiadomość
20
mniej więcej tego się spodziewałam
__________________
Run Girl Run !
andzya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-10, 10:43   #28
33owieczka
Zadomowienie
 
Avatar 33owieczka
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 958
Dot.: Ciąża i?

miinii, wiesz o swojej ciązy od kilku dni. Nie dziwne, że się stresujesz. Dociera teraz do Ciebie, że Twoje zycie stanie na głowie (bo stanie) i przerażacię nie znane.
Na szczęscie, natura tak to mądrze ułożyła, że na przyzyczajenie się do tej mysli masz 9 miesięcy. To bardzo długo i sama zobaczysz, jak wszystko w Tobie będzie się zmieniało.
A gdyby nie... nie strasuj sie- są psycholodzy, któzy moga pomóc, nie Ty pierwsza i nie Ty ostatnia "wpadłaś" i się zagubiłas.
Dziewczyny piszą, że gdy usłyszysz bicie serca, czy zobaczysz Fasolke na USG, moga pojawić się nowe uczucia- miłości, checi ochrony, bycia matką.... Tego Ci życze.

A może pomoże Ci wyjście do sklepu z akcesoriami dziecięcymi? Jeszcze nic nie kupuj! To nie ten moment, ale pooogladaj ciuszki, słodkie zabawki, kocyki i pomysl, ze już niedługo będziesz je kupowała i uzywała w domu. Większośc bab uwielbia zakupy, a te dziecięce sa takie... słodkie.

Dobrze, ze masz szybko wizyte u gina. Na przyszłośc zawsze podkreślaj "Jestem w ciązy, prosze o szybki termin". Zazwyczaj działa.

__________________

Wiem, że pisze długie posty, jednak skracając je w cytatach postaraj się nie zgubić sensu.
Przykład:
"Monika nie jest zwolennikiem kary śmierci"
Cytat
Cytat:
Monika jest zwolenikiem kary śmierci"

33owieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-10, 20:15   #29
rybkie
Rozeznanie
 
Avatar rybkie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 969
Dot.: Ciąża i?

Cytat:
Napisane przez miinii Pokaż wiadomość
Wy jesteście tępe? Czy ja napisałam gdzieś że zapisałam się na wizytę za dwa miesiące? Czytanie ze zrozumieniem w tym kraju pada.
Ej spokojnie! Dopiero w ktoryms tam poscie napisalas o wtorku po wypowiedziach dziewczyn, wcale to nie jest takie oczywiste w pierwszym czy drugim poscie wiec nie obrazaj, a wracajac do meritum to ja tez nie od razu skakalam z radosci na wiesc o ciazy i wcale nie od razu pokochalam moje dziecko, ba! 3 tygodnie do rozwiazania a ja nadal nie umiem sprecyzowac swoich uczuc.
Daj sobie czas.
Czy tylko mysl ze nic nie czujesz dobija cie psychicznie czy cos jeszcze?

Ps tak na marginesie to chyba tylko w Polsce wszyscy sie tak "trzesa" nad ciaza ( nie urazajac nikogo) w UK moja pierwsza wizyta u poloznej byla kolo 10 tygodnia chyba pierwsze usg kolo 12 tyg, do 12 tyg nikt sie tak naprawde mna nie interesowal no bo do tego pierwszego usg wszystko sie moze zdarzyc jak zarodek bedzie silny to przetrwa a jak nie to widac tak musialo byc , ot natura.
rybkie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-10, 22:49   #30
balbinka20
Rozeznanie
 
Avatar balbinka20
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 892
GG do balbinka20
Dot.: Ciąża i?

Cytat:
Napisane przez rybkie Pokaż wiadomość
Ej spokojnie! Dopiero w ktoryms tam poscie napisalas o wtorku po wypowiedziach dziewczyn, wcale to nie jest takie oczywiste w pierwszym czy drugim poscie wiec nie obrazaj, a wracajac do meritum to ja tez nie od razu skakalam z radosci na wiesc o ciazy i wcale nie od razu pokochalam moje dziecko, ba! 3 tygodnie do rozwiazania a ja nadal nie umiem sprecyzowac swoich uczuc.
Daj sobie czas.
Czy tylko mysl ze nic nie czujesz dobija cie psychicznie czy cos jeszcze?

Ps tak na marginesie to chyba tylko w Polsce wszyscy sie tak "trzesa" nad ciaza ( nie urazajac nikogo) w UK moja pierwsza wizyta u poloznej byla kolo 10 tygodnia chyba pierwsze usg kolo 12 tyg, do 12 tyg nikt sie tak naprawde mna nie interesowal no bo do tego pierwszego usg wszystko sie moze zdarzyc jak zarodek bedzie silny to przetrwa a jak nie to widac tak musialo byc , ot natura.
Dokładnie. Tutaj dwa miesiące czekania na potwierdzenie są normą i większość dziewczyn nie panikuje że trzeba tyle czekać. Więc nawet jeśliby autorka czekała do lutego to nie można mówić,że jest jakaś nieodpowiedzialna (określenie które użyła jedna z moich poprzedniczek) bo widocznie tak też można (chodzi mi o to "poczekanie") i nie musi się to wszystko kończyć źle.

i wracając do sedna to ja Cię rozumiem. Po prostu nie każdy od razu musi zakochiwać się w tym dziecku i tryskać optymizmem (tym bardziej jeśli ciąża nie była planowana). I nie przejmuj się tym,że nie będziesz płakać ze wzruszenia na widok zdjęć z USG. Ty po prostu potrzebujesz czasu na te wszystkie emocje i uczucia. Od teraz już nic nie będzie takie samo, z wielu rzeczy będziesz musiała zrezygnować, będziesz musiała zmienić swoje przyzwyczajenia. To nie jest tak,że ciąża to tylko ochy i achy i Ty musisz skakać z radości. Na miłość do tego dziecka przyjdzie jeszcze czas, a jak na razie zajmij się sobą. I pamiętaj,że Wizaż to nie wyrocznia
__________________
"Hell is empty and all the devils are here." William Shakespeare




Julian:22.03.2012
Leon:26.02.2015
Iiiii nadchodzi nowe ❤️
balbinka20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:31.