pytanie

[sonia73]

Mam dość wstydliwy problem. W okolicy odbytu, a właściwie na wargach sromowych mam jakąś dziwną chrostę-guzek, sama właściwie nie wiem jak to nazwać. Strasznie boli przy każdej czynności, nawet przy chodzeniu! Martwię się to moją dolegliwości, wstydzę się iść do lekarza, ale jestem świadoma że w końcu będę musiała do niego iść, bo sama nie wiem jak sobie pomóc.
Czy ktoś wie co to może być?

[Mojitooo]

Napisane przez sonia73

Mam dość wstydliwy problem. W okolicy odbytu, a właściwie na wargach sromowych mam jakąś dziwną chrostę-guzek, sama właściwie nie wiem jak to nazwać. Strasznie boli przy każdej czynności, nawet przy chodzeniu! Martwię się to moją dolegliwości, wstydzę się iść do lekarza, ale jestem świadoma że w końcu będę musiała do niego iść, bo sama nie wiem jak sobie pomóc.
Czy ktoś wie co to może być?

A co my, wróżki? Nie, nie wiemy, co to może być, jedyną osobą, która wie jest LEKARZ.

[teleskop86]

Napisane przez sonia73

Mam dość wstydliwy problem. W okolicy odbytu, a właściwie na wargach sromowych mam jakąś dziwną chrostę-guzek, sama właściwie nie wiem jak to nazwać. Strasznie boli przy każdej czynności, nawet przy chodzeniu! Martwię się to moją dolegliwości, wstydzę się iść do lekarza, ale jestem świadoma że w końcu będę musiała do niego iść, bo sama nie wiem jak sobie pomóc.
Czy ktoś wie co to może być?

z takim problemem to sie idzie do lekarza i to jak najszybciej!! a nie oczekuje pomocy na forum

[drusia]

Idź śmiało do lekarza, nie ma się cxzego wstydzić.
Na forum nikt cię nie zdiagnozuje przecież.

[Lakhi]

Napisane przez sonia73

Mam dość wstydliwy problem. W okolicy odbytu, a właściwie na wargach sromowych mam jakąś dziwną chrostę-guzek, sama właściwie nie wiem jak to nazwać. Strasznie boli przy każdej czynności, nawet przy chodzeniu! Martwię się to moją dolegliwości, wstydzę się iść do lekarza, ale jestem świadoma że w końcu będę musiała do niego iść, bo sama nie wiem jak sobie pomóc.
Czy ktoś wie co to może być?

Musisz iść do lekarza i nie widzę powodów do wstydu, bo ginekolog niejedno w życiu widział.

[sonia73]

a do jakiego lekarza mam się zwrócić?

[Lakhi]

Napisane przez sonia73

a do jakiego lekarza mam się zwrócić?

Najlepiej do ginekologa.

[intense2103]

Myślę, że może to być zwyczajny pryszcz (krosta) podobna do takich, jakie mamy np. na czole. Niemniej jednak powinnaś iść do lekarza i to sprawdzić.

[Martinixxx]

Lekarz lekarz lekarz!!! Chociażby dla świętego spokoju

[sonia73]

A czy właśnie takie krosty nie są niebezpieczne? Wie ktoś co jest powodem ich występowania?

[monius9]

zwykły pryszcz może zrobić się zawsze i wszędzie, choćby i ot tak
to może być jakiś włókniaczek albo coś równie nieszkodliwego, ale cokolwiek by to nie było to skoro ci przeszkadza to lepiej się tego pozbyć, nie? ;p

[agata1340]

Lekarz jest najlepszą metodą na to by sprawdzić co Cię trapi. Na pewno Ci pomoże, całkiem możliwe, że to zwykły guzek od depilacji, moja koleżanka tak miała. Nie bój się i nie wstydź lekarz na pewno będzie wiedział co na to poradzić.

[pandulek]

Napisane przez sonia73

Mam dość wstydliwy problem. W okolicy odbytu, a właściwie na wargach sromowych mam jakąś dziwną chrostę-guzek, sama właściwie nie wiem jak to nazwać. Strasznie boli przy każdej czynności, nawet przy chodzeniu! Martwię się to moją dolegliwości, wstydzę się iść do lekarza, ale jestem świadoma że w końcu będę musiała do niego iść, bo sama nie wiem jak sobie pomóc.
Czy ktoś wie co to może być?

proponuję jak najszybciej do ginekologa się udać! Pewnie to nic groznego, ale po co ma ci życie uprzykrzać nie ma sie czego wstydzić- dolegliwość to dolegliwość a lekarze są od tego aby nam pomagać. Długo się już z tym męczysz?

[sonia73]

trwało to mniej więcej tydzień, ale już na szczęście jest po wszystkim. była to ogromna ropna krosta.

[pandulek]

Napisane przez sonia73

trwało to mniej więcej tydzień, ale już na szczęście jest po wszystkim. była to ogromna ropna krosta.

ałć, dobrze że już po sprawie a bylas z tym u lekarza w koncu czy sama sobie poradzilas??

[intense2103]

Napisane przez sonia73

trwało to mniej więcej tydzień, ale już na szczęście jest po wszystkim. była to ogromna ropna krosta.

No właśnie, tak myślałam . Sama nie raz miałam takie krosty.

Dołączam się do pytania padulka. Jak sobie poradziłaś z tym świństwem?

[sonia73]

nic nie robiłam, bo bałam się to ruszać. sama pękła, więc obeszło się bez lekarza na całe szczęście :P