2005-07-04, 14:51 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 11
|
Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
a dlaczego bieganiu "mówimy" a w zasadzię "mówię NIE"- bo strasznie nie lubie joggingu!
i stąd moje pytanie za 100 pkt.! podpowiedzcie mi PROSZĘ jakie areoby można wykonywać codziennie , które nie są bieganiem ani zajęciami grupowymi (nie przepadam za zorganizowanymi treningami). Oczywiście rower i pływanie są mi znane- może jeszcze jakieś propozycje??? za wszystkie odpowiedzi z góry DZIĘKUJĘ i POZDRAWIAM |
2005-07-04, 15:26 | #2 |
Raczkowanie
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Czyli szukasz jakis indywidualnych cwiczen...hm. nie lubisz biegania, wiec moze marsze? Poza tym polecam rolki, sa swietne zostaja jeszcze tradycyjne cwiczenia [mozesz je wykonywac w domu albo na dworze, szczegolnie teraz latem], w wielu gazetach np. Shapie znajdziesz propozycje takich indywidualnych cwiczen z ukladami zaczerpnietymi np. ze sztuk walki mozesz tez wpasc na silownie, chociaz teraz szkoda marnowac slonca...moze tenis?
|
2005-07-04, 15:27 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 149
|
Tłuszczowi na udach mowimy nie!!!!!!
Spróbuje Cię przekonać do ... biegania :P: Też go nie lubiłam, ale zauważyłam, że jeśli ma się naprawdę dość i już sie nie może, to wystarczy wbrew sobie przebiec jeszcze jakieś 5 minut. Zmęczenie mija i można biec dalej Od biegania chudnie się najskuteczniej, a jakie nóżki robią sie od tego ładne
W tym roku zaczynam na serio biegać od jutra pól godziny dziennie Pamiętam jak w zeszłym roku biegałam. Chodziłam w spudniczkach i spodniach, które (jak sie wczoraj przekonałam ), teraz nie chcą mi nawet przez biodra przejść, ale juz nie długo |
2005-07-04, 15:43 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 544
|
Dot.: Tłuszczowi na udach mowimy nie!!!!!!
Najskuteczniej to się chudnie od chodzenia po górach i to ostrego)))Jak ktoś nie lubi biegac, to nie ma co zmuszać, bo to katorga...Też nie cierpię, za to na rowerze mogę 100 zrobić spokojnie, co też polecam zamiast biegania
|
2005-07-04, 17:20 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Ja równiez polecam rolki!!!! Uwielbiam na nich jeździć.Mogą w dużym i równie dobrym stopniu zastąpić bieganie a przy okazji można się świetnie bawić jeżdżąc na rolkach
__________________
AguSsSia |
2005-07-05, 07:34 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: Tłuszczowi na udach mowimy nie!!!!!!
eeee jaka katorga wypluj to slowo w ten sposob mozesz zniechecic naprawde wiele ludzi. A biega ich coraz wiecej!
|
2005-07-05, 08:32 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 24
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
A ja właśnie wróciłam z porannego joggingu i mówię Wam -wspaniałe uczucie!!
|
2005-07-05, 08:53 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: "mój jest ten kawałek podłogi.."
Wiadomości: 158
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Rzeczywiście bieganie jest bardzo męczące ale na rowerze nie uzyska się takiego efektu... własnych nóg nie poznaję
|
2005-07-05, 15:14 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Katowice/Graz(Österreich)
Wiadomości: 2 173
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Możesz też kupować płyty z aerobikiem,fat burning,tańcem lub tae-bo na dvd.Myślę,że to tez dobry sposób na aeroby indywidualne.Do tego dorzucam też skakankę.
|
2005-07-06, 07:22 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Ja oczywiscie tez mimo wszystko zachecam do biegania. Idealnie szlifuje kondycje, rzezbi cialo i wprawia w swietny nastroj!
|
2005-07-06, 14:32 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
hej
ja to zawsze jestem wysportowana ale gdy juz mi szkola sie zmienila... to juz nie chcialao mi sie biegac no i troszke przybylo ale dzieki waszym komentarzom postanowilam to zmienic bede biegac !!!!!!!!!!!!!!!! |
2005-07-06, 14:36 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Katowice/Graz(Österreich)
Wiadomości: 2 173
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Ja to bym bardzo chciała zacząć biegac,ale jakos nigdy mi się nie chce.Więc teraz,gdy się popsuła pogoda i jest chłodniej,to myślę ,że warto by było trochę pobiegać.Zwłaszcza,że tyle wizażanek biega...
|
2005-07-06, 20:21 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 50
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
A ja mam pytanie... bo zastanawiam się nad bieganiem tylko boję się że od tego robią się grube łydki :|! NIech mi ktoś wytłumaczy czy takie bieganie wyrabia na stałe mieśnie czy można po prostu stracić trochę na wadze...
|
2005-07-06, 21:26 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 24
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Ja również gorąco polecam bieganie wszystkim paniom, które chcą tu i ówdzie wyszczupleć, szczególnie jeśli chodzi o te partie, jakimi są pośladki i nóżki.Biegam regularnie od 2 tygodni i muszę powiedzieć, że pierwsze rezultaty już dały o sobie znać Przede wszystkim zmniejszył mi się wstrętny cellulit, który nie chciał się ode mnie odczepić od niepamiętnych czasów , no i nogi i tyłek trochę mi zeszczuplały a skóra stała się bardziej jędrna.Ja tez bardzo długo nie mogłam się przekonać do biegania, zawsze znajdowałam jakieś wymówki, a teraz nie mogę się już doczekac porannej sesji.Na początku polecam powolne bieganie połączone z szybkimi marszami na niezbyt długim dystansie.Najważniejsze w tym wszystkim jest złapać prawidłowy oddech, ale już załapałam, jak to się robi I teraz bieganie jest dla mnie czystą przyjemnościa.Jeśli nie macie motywacji lub nie możecie się przełamać-bierzcie jakąś koleżankę -bedzie raźniej Pozdrawiam
|
2005-07-07, 11:15 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
ja tez nienaweidziłam biegania (wyścigów nienawidzę do dzisiaj) ale dziewczyny mnie namówiły i jest okbiegam co dwa dni żeby się nie zniechęcić. a codziennie rowerek
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages... |
2005-07-07, 12:34 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 63
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
No własnie , a co z oddychaniem ? jak oddychać , żeby szybko się nie męczyć ?
|
2005-07-07, 13:29 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
z oddychaniem też miałam kiedyś niemałe problemy.wydaje mi się że tzreba opracować odpowiedni dla siebie sposób. ja biegnę truchtem i wdycham powietrze stopniowo w trakcie trzech kroków i typuszczam tak samo czyli stopniowo w trakcie 3 krokówmam nadzieję że ktoś to zrozumiał
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages... |
2005-07-07, 14:04 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 24
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Ja robię podobnie-powietrze wciągam w trakcie robienia kilku kroków i tak samo wypuszczam.Trzeba uważac, żeby sie nie zapowietrzyć, bo inaczej klapa
|
2005-07-07, 15:24 | #19 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 971
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Hop !!! Hop !!! skakanka.........
|
2005-07-07, 15:58 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 63
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
hm a co mysliscie o skakance ? duzo skaczecie ? i jak czesto ? ja w zasadzie staram sie codziennie od 300 -400 podskokow .. a wy ?
|
2005-07-07, 16:05 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 24
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Ja staram się skakać codziennie wieczorem przy muzyczce.Wytrzymuję ok 5-7 minut, robię przerwę i skaczę dalej Fajny sposób na gubienie tłuszczyku
|
2005-07-07, 17:06 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Weston-super-Mare
Wiadomości: 6 832
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
kurde a pode mną mieszkają sąsiedzi i nici ze skakanki
__________________
A prayer for the wild at heart, kept in cages... |
2005-07-07, 18:30 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 63
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
heh Sylwia ,nie martw sie , ja tesh mieszkam w bloku a pode mna w dodatku mieszka stara zrzeda :/ ale i tak skacze i nie mam zamiaru sie nia przejmowac :P
|
2005-07-07, 18:41 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 844
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Sylwia, myślę, że sąsiedzi by nawet nie zauważyli, że skaczesz. Szczególnie jeśli będziesz to robić na dywanie. Albo w adidasach.
|
2005-07-07, 20:08 | #25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 24
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Ja też mieszkam w bloku i w dodatku na trzecim piętrze, ale szczerze mi wisi , co powiedzą sąsiedzi, którzy-notabene, sami halasują
|
2005-07-07, 20:30 | #26 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 568
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Ja tez mieszkam w bloku i skacze w przedpokoju na dywanie poki co sasiedzi sie nie skarza pozdrawiam
__________________
Always sentimental when I think of how it was..
|
2005-07-07, 23:46 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 129
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Nikt nigdy nie namówi mnie do biegania!!
Nie cierpię tego, a zwłaszcza że facet który wymyślił joging zmarł na zawał serca, wolę rolki-swietnie robią na uda i pupę, callanetics-zmniejsza celulit i poprawia sylwetkę, bodytrainre-fajne do samotnych ćwiczeń. Pozatym każdy ruch poprawia kondychę.PA,PA |
2005-07-08, 09:30 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 24
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Feluś, chodzi o to, żeby robić to, co się lubi.Bo co to za przyjemność biegać skoro się nienawidzi tego sportu??Najlepiej robić to, co komuś odpowiada i do niczego się nie zmuszać, bo można się tylko zniechęcić to ćwiczen.
|
2005-07-15, 19:34 | #29 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 403
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
Hej, mam do Was pytanie, ile czasu codziennie biegacie i jak długo po bieganiu takiej długości widziałyście efekty? Pozdrawiam
|
2005-07-16, 17:58 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: okolice Wrocka
Wiadomości: 3 867
|
Dot.: Bieganiu Mówimy Nie!!!!!!
moim zdaniem jedynie rolki mogą zastąpic bieganie - bo w obu przypadkach pracują praktycznie wszystkie mięśnie. przy rowerze i skakance niestety tylko część z nich.
ja biegam od miesiaca co pare dni jakies 45 min, niestety na wiecej nie mam sił, a czesciej mi sie nie chce :/. do tego robie brzuszki, skacze sobie na skakance i podnosze ciezarki. prócz miesni rak i lekkiej drabinki na brzuszku innych efektów nei widze. nogi mi ne chudną, wrecz przeciwnie, mam wrazenie ze miesni przybywa i robią sie grubsze :/ |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:35.