Akcja: Tyjemy Razem !!

[Astro]

Ja się ostatnio warzyłam z pół roku temu W tym tygodniu muszę się zważyć

[karolca]

Napisane przez ania2

A co ile się ważycie?Myślicie,że 2 razy w tygodniu będzie ok czy lepiej raz(nie wiem czy tyle wytrzymam)...

raz na dwa tygodnie. dwa razy w tygodniu to lekka obsesja już i takie "pilnowanie". O urządzeniu typu waga najlepiej na jakiś czas zapomnieć i żyć normalnie. Ja ważę się raz na pół roku. Czuję się dobrze w swoim ciele, choć dobrnąć do 58-60 kg bym chciała
Mam jakieś 55 kg z 46 kg po zapaleniu trzustki. Fakt, muszę czasem uważać na dietę, ale staram się jeść normalnie i normalne porcje (mam tendencje do przesadzenia a potem płaczę, że mi jedzenie uszami wypływa ). Nie wyglądam już źle, chociaż ludzie mówią mi, że źle nie wyglądałam, jednak słyszałam teksty, że ja chyba nic nie jem. Stres swoje potrafił zrobić. A potem zakochanie i tak oto mi szło ciężko. Poza tym widzę, że wiek (hormony) swoje robią. Przez 3 lata brałam tabletki, ale odstawiłam dwa lata temu (samopoczucie było fatalne). Teraz jest ok, chociaż biedę w organizmie miałam. Pamiętam jak nigdy nie mogłam przekroczyć 50 kg. A teraz udaje mi się utrzymać stała wagę bez większego wysiłku

Najważniejsze, to nie popaść w skrajności, nie pilnować obsesyjnie wagi. Robić to co zawsze, ale przede wszystkim zmienić podejście do świata i samej siebie. To bardzo pomaga. I nie trzeba mieć niczyjego wsparcia, bo robimy to dla siebie i własnego zdrowia oraz samopoczucia. Reszta ułoży się sama

[czarna_2202]

Napisane przez karolca

To, co zaznaczyłam to nie anoreksja tylko bulimia Jedno z drugim ma bardzo wiele wspólnego, ale to "obżeranie się" a potem wyrzusty sumienia to czysty przykład B....

Najważniejsze - ważyć się raz na tydzień lub raz na dwa tygodnie! Nie wolno wskakiwać na wagę przed jedzeniem, po jedzeniu, w ciągu dnia, wieczorem. To już obsesja. Normalne jest, że waga w ciągu doby się waha i często różnica dochodzi nawet do 2-3 kg.

Nie pocieszę Cię, ale w takich przypadkach, bez interwencji lekarza (psycholog/psychiatra) jest ciężko samemu z tego wyjść.

Żeby nie było, anoreksja to chorobliwy wstręt do jedzenia, unikanie do za wszelką cenę. I robisz wszystko, aby nie jeść. Później, w zaawansowanej chorobie ciężko jest jeść, bo żołądek ledwo pracuje... Kilka razy otarłam się o ano., jednak w porę sobie uświadomiłam, że jestem na złej drodze.

karolca ja doskonale zdaję sobie sprawę, że to co opisałam to bulimia a nie anoreksja, wiem, że do tych zaburzeń niezbędny jest psycholog (jestem pod jego opieką), i ogólnie spotkania i terapie powoli mi pomagają, ale boję się przejścia z anoreksji na bulimię, ponieważ wiele dziewcząt tak ma. chwilowy powrót do jedzenia, chęć przytycia i z powrotem wstręt do niego i pozbywanie się go przez wymioty

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez ania2

Czarna a mogłabyś mi napisać co jesz w ciągu dnia?Bo ja sama nie wiem co mogę wprowadzić do dietyMuszę przytyć ale nie do wagi wyjściowej...

Rano przeważnie dwie kroki ciemnego chleba z serem, wędliną.
W szkole przeważnie nic, ostatnio wzięłam kanapkę do szkoły i mam zamiar zacząć coś jeść w szkole, na obiad przeważnie to co mama zaserwuję, jakaś zupa, lub mięso z ryżem surówka, do kolacji w między czasie zjem jakiś owoc\ jogurt, i na kolacje albo płatki na mleku, lub znowu kanapki... zależy- to tak mniej więcej

[2-B]

Napisane przez ania2

Dziękuje.

Jesteś po diecie czy tak poprostu masz,że za mało ważysz?

a gdzieee tam.. nigdy żadnych diet nie stosowałam, i nigdy nie chciałam schudnąć, gdyż zawsze pragnęłam przytyć ale u mnie to chyba rodzinne bo moja mama w moim wieku też wyglądała podobnie, mój brat też do najgrubszych nie należy, poza tym należę do osób o tzn. drobnych kościach, jestem raczej takiej dość filigranowej postury, więc pewnie jak coś przytyję to aż tak bardzo nie będzie tego widać, no ale jednak zawsze coś

właśnie wcinam jajecznicę z 3 jajek z płatkami owsianymi (tylko płatki trzeba najpierw zalać wrzątkiem aż zmiękną) no i do tego oczywiście 2 kromki chleba z masłem

[lm77]

można?

melduje się kolejna chudzinka

to zawsze był dla mnie problem ważę niecałe 51kg przy wzroscie 166. Nie wydaje się to jakoś super mało, ale wyglądam chudziutko jeżeli chodzi o dolną partię ciała to wszystko jest ok, moje nogi to nie patyki, biodra mam, ale jeśli chodzi o górę.. mam chude ręce i ramiona, o braku biustu nie wspominam ;p Od długiego czasu myślałam co z tym zrobić, więc teraz czeka mnie nadrobienie tego wspaniałego jak dla mnie wątku w celu znalezienia odpowiedzi ;D chyba, że macie jakieś szybkie wskazówki? najchętniej chciałabym przytyć do 54 kg..

Najbardziej w byciu chudziną denerwuje mnie gadanie moich koleżanek, które starają się schudnąć, a tak na prawdę nie mają z czego. A kiedy usłysze 'chcialabym byc taka chudziutka jak ty' to mam ochotę je wszystkie powystrzelać, bo nie wiedza jakie to jest uczucie jak idę do sklepu, dużo rzeczy na mnie wisi i nie czuję się w ogóle kobieco Do tego jeśli chodzi o jedzenie to naprawdę sobię nie żałuje i nic.. jedynie przytyłam 2 kg od brania tabletek antykoncepcyjnych.

[2-B]

Skoro nogi masz w porządku, tyłek, biodra, a masz po prostu bardzo szczupłe ręce no to jedyną metodą są chyba ćwiczenia siłowe. Mam podobny problem, bo akurat klatkę piersiową mam taką średnią, a te chude ręce przy niej wyglądają trochę dziwnie.

[Roxi266]

Widzę że macie ten sam problem co ja a mianowicie nisko wage i problem z przytyciem. Ostatnio byłam u lekarza endokrynologa niby z problemem malych piersi ale rowniez z powodu niskiej wagi. Lekarz powiedzial mi ze moge miec zanik kosmykow jelitowych ktore wchlaniaja pokarm i dlatego tez moge miec problem z przytyciem, lekarz wyslal mnie na badania i zobaczymy co bedzie. Radze wam udajcie sie do endokrynologa bo dietetyk nic nie zdziala jesli macie zanik kosmykow jelitowych.... sama sie o tym przekonalam wydalam fure kasy na pryatnego dietetyka niestety bez zadnych rezultatow.

[lm77]

Napisane przez 2-B

Skoro nogi masz w porządku, tyłek, biodra, a masz po prostu bardzo szczupłe ręce no to jedyną metodą są chyba ćwiczenia siłowe. Mam podobny problem, bo akurat klatkę piersiową mam taką średnią, a te chude ręce przy niej wyglądają trochę dziwnie.

dzięki, czegoś poszukam a co jetsnajlepsze, małe hantle?

Roxi266 kiedys na joe monster bylo o ludziach z najdziwiniejszymi chorobami i byl mężczyzna, który własnie przytyć nie może, bo ma zbyt szybki metabolizm, stwierdziłam, że mam to samo :p

[Roxi266]

lm77 to jest własnie najwiekszy bląd naszego spoleczenstwa wszyscy mysla ze nasza waga duza czy mala zalezy od metabolizmu a to wcale nie jest prawda ja jestem szczupla mialam robione badania i stwierdzono ze mam wolny metabolizm tak samo moja znajoma ma szybki matabolizm i ma nadwage. Wiec same zdecydujcie co jest prawda a co nie.

[lm77]

Napisane przez Roxi266

lm77 to jest własnie najwiekszy bląd naszego spoleczenstwa wszyscy mysla ze nasza waga duza czy mala zalezy od metabolizmu a to wcale nie jest prawda ja jestem szczupla mialam robione badania i stwierdzono ze mam wolny metabolizm tak samo moja znajoma ma szybki matabolizm i ma nadwage. Wiec same zdecydujcie co jest prawda a co nie.

dobrze wiedziec, zawsze zylam w przekonaniu, ze wszystko zalezy od metabolizmu

[dontknow]

Napisane przez Roxi266

lm77 to jest własnie najwiekszy bląd naszego spoleczenstwa wszyscy mysla ze nasza waga duza czy mala zalezy od metabolizmu a to wcale nie jest prawda ja jestem szczupla mialam robione badania i stwierdzono ze mam wolny metabolizm tak samo moja znajoma ma szybki matabolizm i ma nadwage. Wiec same zdecydujcie co jest prawda a co nie.

o proszę, tego nie słyszałam.
to w takim razie co może mieć wpływ na problemy z przytyciem? oprócz chorób, chodzi mi o naturalne przyczyny. genetyka, stres..?

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

http://www.papilot.pl/diety-zdrowie/...udzielcow.html - wreszcie ktoś się nami zainteresował 8)

ale coś mi tu nie pasuje, bo mi wychodzi, że mam spożywać jakieś 1710kcal^ to trochę mało jak dla mnie ;P

[Shinn]

Napisane przez Roxi266

Widzę że macie ten sam problem co ja a mianowicie nisko wage i problem z przytyciem. Ostatnio byłam u lekarza endokrynologa niby z problemem malych piersi ale rowniez z powodu niskiej wagi. Lekarz powiedzial mi ze moge miec zanik kosmykow jelitowych ktore wchlaniaja pokarm i dlatego tez moge miec problem z przytyciem, lekarz wyslal mnie na badania i zobaczymy co bedzie. Radze wam udajcie sie do endokrynologa bo dietetyk nic nie zdziala jesli macie zanik kosmykow jelitowych.... sama sie o tym przekonalam wydalam fure kasy na pryatnego dietetyka niestety bez zadnych rezultatow.

No właśnie, ostatnio też mi ktoś polecił endokrynologa, bo dietetyk cudów nie zdziała, zobaczymy musze sobie wizytę zamówic ;d

[2-B]

Napisane przez Roxi266

Widzę że macie ten sam problem co ja a mianowicie nisko wage i problem z przytyciem. Ostatnio byłam u lekarza endokrynologa niby z problemem malych piersi ale rowniez z powodu niskiej wagi. Lekarz powiedzial mi ze moge miec zanik kosmykow jelitowych ktore wchlaniaja pokarm i dlatego tez moge miec problem z przytyciem, lekarz wyslal mnie na badania i zobaczymy co bedzie.

Koniecznie napisz co wyjdzie z tych badań.. może i moje kosmki potrzebują pomocy któż to wie..

[Roxi266]

2-B Oczywiscie napisze co wyszlo z moich badan ale dopiero gdzies 12 maja bo wtedy mam wizyte u lekarza gdyż kolejki do endokrynologa nie sa male.

[czarna_2202]

Napisane przez Roxi266

lm77 to jest własnie najwiekszy bląd naszego spoleczenstwa wszyscy mysla ze nasza waga duza czy mala zalezy od metabolizmu a to wcale nie jest prawda ja jestem szczupla mialam robione badania i stwierdzono ze mam wolny metabolizm tak samo moja znajoma ma szybki matabolizm i ma nadwage. Wiec same zdecydujcie co jest prawda a co nie.

Na ten temat mam inne zdanie. Wg mnie metabolizm ma bardzo duże znaczenie na naszą wagę, choć może nie najważniejsze, bo na to czy jesteśmy otyli czy zbyt chudzi wpływają jeszcze inne czynniki

[2-B]

Napisane przez Roxi266

2-B Oczywiscie napisze co wyszlo z moich badan ale dopiero gdzies 12 maja bo wtedy mam wizyte u lekarza gdyż kolejki do endokrynologa nie sa male.

spoko, nie spieszy mi się...

wydaje mi się, że metabolizm jest dość ważny, ponieważ znam osoby, które niewiele jedzą a są dość masywnej postury

[mrowkan]

Napisane przez Roxi266

Widzę że macie ten sam problem co ja a mianowicie nisko wage i problem z przytyciem. Ostatnio byłam u lekarza endokrynologa niby z problemem malych piersi ale rowniez z powodu niskiej wagi. Lekarz powiedzial mi ze moge miec zanik kosmykow jelitowych ktore wchlaniaja pokarm i dlatego tez moge miec problem z przytyciem, lekarz wyslal mnie na badania i zobaczymy co bedzie. Radze wam udajcie sie do endokrynologa bo dietetyk nic nie zdziala jesli macie zanik kosmykow jelitowych.... sama sie o tym przekonalam wydalam fure kasy na pryatnego dietetyka niestety bez zadnych rezultatow.

a co robic z tym zanikeim kosmkow jelitowych,mozna to wyleczyc? co w takim razie zrobic zeby przytyc?

[cassie88]

Hej dziewczyny!
Dołącza do Was kolejna chudzinkaWażę 47 kg przy wzroście 1,65, chcę do lipca przytyć 7 kg. W ciągu ostatnich miesięcy przeszłam chyba wszystkie możliwe badania i wyszło, że jestem okazem zdrowia Ostatnio byłam u dietetyka i mam rozpisaną dietę, którą stosuję, ale na razie kilogramów nie przybywa. Zastanawiam się czy może zapisać się na siłownię, ale boję się, że jeszcze bardziej schudnę.

Nie dałam rady przejrzeć wszystkich stron wątku, bo jest ich strasznie dużo, ale na paru stronach pojawia się wątek Nutridrinka i zastanawiam się czy to działa? Z góry dzięki za odpowiedź

[dontknow]

przy odpowiednich cwiczeniach silowych nie chudnie sie, a wrecz przeciwnie- tyje, bo rozrasta sie tkanka miesniowa.

[cassie88]

Napisane przez dontknow

przy odpowiednich cwiczeniach silowych nie chudnie sie, a wrecz przeciwnie- tyje, bo rozrasta sie tkanka miesniowa.

Ale przy takich ćwiczeniach chyba musiałabym dodać jeszcze kalorii do diety, którą stosuję, tak? bo ta dieta, którą rozpisał mi dietetyk nie uwzględnia ćwiczeń na siłowni...

[dontknow]

Napisane przez cassie88

Ale przy takich ćwiczeniach chyba musiałabym dodać jeszcze kalorii do diety, którą stosuję, tak? bo ta dieta, którą rozpisał mi dietetyk nie uwzględnia ćwiczeń na siłowni...

yy.. no chyba tak. na pewno bedziesz musiala brac pod uwage posilki okolotreningowe, szczegolnie po treningu. na twoim miejscu poszlabym jeszcze raz do dietetyka :P

[czarna_2202]

Podasz mi przykłady jakiś ćwiczeń?? bedę wdzięczna

[2-B]

Nie chyba tak, tylko na pewno. Samymi ćwiczeniami też niewiele zdziałasz. Trzeba jeszcze porządnie jeść.

[dontknow]

no bo musi być dodatki bilans kaloryczny, żeby mięśni przybyło :P

[Shinn]

Napisane przez cassie88

Hej dziewczyny!
Dołącza do Was kolejna chudzinkaWażę 47 kg przy wzroście 1,65, chcę do lipca przytyć 7 kg. W ciągu ostatnich miesięcy przeszłam chyba wszystkie możliwe badania i wyszło, że jestem okazem zdrowia Ostatnio byłam u dietetyka i mam rozpisaną dietę, którą stosuję, ale na razie kilogramów nie przybywa. Zastanawiam się czy może zapisać się na siłownię, ale boję się, że jeszcze bardziej schudnę.

Nie dałam rady przejrzeć wszystkich stron wątku, bo jest ich strasznie dużo, ale na paru stronach pojawia się wątek Nutridrinka i zastanawiam się czy to działa? Z góry dzięki za odpowiedź

nie schudniesz jeśli będziesz wykonywać takie ćwiczenia, które pomogą ci przytyć. Najlepiej pogadać z instruktorem na siłowni, on ci poleci, jakie warto ćwiczenia robić, a jakie darować sobie ;d

[dontknow]

ćwiczenia typowo siłowe można wykonywać też w domu. można wykorzystywać ciężar swojego ciała albo skombinować jakieś obciążenia..^

[2-B]

Wczoraj zjadłam duuużo, ale zapomniałam kompletnie o czymś do picia, po prostu za bardzo skupiłam się na jedzeniu i dzisiaj rano wstałam jak z kacem aż mi się słabo zrobiło tak mi się pić chciało. Także uważajcie, dużo pijcie szczególnie po treningu.

[dontknow]

ok, zapamiętam sobie xd chociaż mój organizm przyzwyczajony jest do niepicia, bo ja od dziecka mało piję XD

[cassie88]

Napisane przez 2-B

Nie chyba tak, tylko na pewno. Samymi ćwiczeniami też niewiele zdziałasz. Trzeba jeszcze porządnie jeść.

Wiem, że trzeba porządnie jeść Dlatego byłam u dietetyka Na razie udaje mi się trzymać dietę w 100%. Postanowiłam, że dzisiaj pierwszy raz pójdę na siłownię i poproszę trenera o jakiś trening na zwiększenie masy. Trzymajcie kciuki
A zapomniałabym: skoro dziś pierwszy raz idę na trening to może mogłybyście napisać jakąś propozycję posiłku potreningowego?

[Costynuuna]

Była któraś z was u dietetyka , a jeśli tak to czy coś pomógł?