Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II - Strona 114 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-09-02, 21:04   #3391
saura
Raczkowanie
 
Avatar saura
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 199
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

no u mnie też nie są wypukłe
ale chyba jutro przejdę się do mojego gin z krakowa do któego zawsze chodzę,.
troszke szkoda mi kasy bo pewnie powie 150 zł bo pewnie i badanie wziernikiem i usg zrobi..
na badanie hormonów już kurde za późno :/ mogłam się wstrzymać z tabletkami..ale kurcze jak zwykle emocje wzięły góre
bo chciałam znowu wiedzieć kiedy okres dostane a nie najpierw po 24 dniach, potem 33, 36, 39 a ostatni cykl 31. nosz oszaleć można

zresztą ja i tak mam schize .. nie dość, że tabsy to jeszcze prezerwatywa i mój chłopak ma zabronione kończyć we mnie powiedziałam mu, że jak będziemy gotowi na dziecko to wtedy może kończyć we mnie.

pytanie... bo teraz tabletki biorę o 19, a bywa tak, że czasami na wieczór piwo pije... bo w mojej pracy to czasami nerwowo nie wyrabiam i jedno piwo albo dwa na sen muszą być.
jak to wpływa na tabletki anty?
w sumie i tak postanowiłam, że teraz mało sexu przez ten blister. potem może więcej.
zresztą czasami te plamienia wieczorne dobijają :/ jutro mojego gin sie o wszystko wypytam.
saura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-02, 21:07   #3392
wdowa_po_leninie
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 422
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

alkohol nie ma wpływu na tabletki chyba, że wywoła wymioty w ciągu 4ech godzin od wzięcia tabsa
__________________

wdowa_po_leninie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-02, 21:17   #3393
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez wdowa_po_leninie Pokaż wiadomość
alkohol nie ma wpływu na tabletki chyba, że wywoła wymioty w ciągu 4ech godzin od wzięcia tabsa
dokladnie.

nie bardzo zrozumialam o co chodzi z okresem w roznych dniach, skoro anty bierzesz..

a jak bierzesz anty regularnie, to zrezygnuj z gumki i ciesz sie ;p po to one są ;p
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-02, 21:26   #3394
pidzi
Raczkowanie
 
Avatar pidzi
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 396
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
a jak bierzesz anty regularnie, to zrezygnuj z gumki i ciesz sie ;p po to one są ;p
potwierdzam bez gumki to jednak inna bajka jest
__________________
'People say a lot. So, I watch what they do.'
pidzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-02, 21:27   #3395
saura
Raczkowanie
 
Avatar saura
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 199
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

z tym okrestem to było po odstawieniu takie cykle miałam . sorki nie napisałam

nie wiem bo siedzę też na biomedical.pl i tam pare dziewczyn pisało, że piwo lepiej wypić 3-4h po połknięciu tabletki więc nie iwem

a anty biorę spowrotem dopiero od 20 sierpnia czyli od pierwszego dnia miesiączki.
wcześniej te plamienia mnie martwiły. ale z tego co czytałam troszkę strony tego wątku (kurcze sporo tych stron!!) to wiele dziewczyn miało te plamienia. tylko te żyły... jak pisałam brałam Yasmin, Microgynon i Cilest i tak mi się nie działo. i po tych tabletkach plamień nie miałam... wieć dlatego jestem tym wszystkim zdziwiona
saura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-02, 21:31   #3396
kamila2006
Zakorzenienie
 
Avatar kamila2006
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez saura Pokaż wiadomość
no u mnie też nie są wypukłe
ale chyba jutro przejdę się do mojego gin z krakowa do któego zawsze chodzę,.
troszke szkoda mi kasy bo pewnie powie 150 zł bo pewnie i badanie wziernikiem i usg zrobi..
na badanie hormonów już kurde za późno :/ mogłam się wstrzymać z tabletkami..ale kurcze jak zwykle emocje wzięły góre
bo chciałam znowu wiedzieć kiedy okres dostane a nie najpierw po 24 dniach, potem 33, 36, 39 a ostatni cykl 31. nosz oszaleć można

zresztą ja i tak mam schize .. nie dość, że tabsy to jeszcze prezerwatywa i mój chłopak ma zabronione kończyć we mnie powiedziałam mu, że jak będziemy gotowi na dziecko to wtedy może kończyć we mnie.

pytanie... bo teraz tabletki biorę o 19, a bywa tak, że czasami na wieczór piwo pije... bo w mojej pracy to czasami nerwowo nie wyrabiam i jedno piwo albo dwa na sen muszą być.
jak to wpływa na tabletki anty?
w sumie i tak postanowiłam, że teraz mało sexu przez ten blister. potem może więcej.
zresztą czasami te plamienia wieczorne dobijają :/ jutro mojego gin sie o wszystko wypytam.


eh . . . . czy ktos ma na to racjonalne wytlumaczenie?
__________________

Biegam tydz: 2/10
Motywacja 100%

http://s7.suwaczek.com/200804173235.png



kamila2006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-02, 21:33   #3397
saura
Raczkowanie
 
Avatar saura
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 199
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez pidzi Pokaż wiadomość
potwierdzam bez gumki to jednak inna bajka jest
hehe wiem doświadczyłam i prezerwatywy są drażniące... eh jak byłam z moim byłym to nam pękła... 17 lat miałam... to co wtedy przeżyłam... szok normalnie. albo źle nałozył albo była po terminie ważności. dobrze że skubaniec miał internet to dowiedziałam się o postinor duo, to było w 2003. z tego co się orientuje to wycofują te tabletki.
od tamtej pory mam schizę i uważam strasznie z moim obecnym na wszystko.
a jak byłam przez te pare miesięcy bez tabletek to był biedny - pościłam z sexem
jestem teraz mega ostrożn a... może za bardzo sama nie wiem.
saura jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-09-02, 21:36   #3398
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez saura Pokaż wiadomość
hehe wiem doświadczyłam i prezerwatywy są drażniące... eh jak byłam z moim byłym to nam pękła... 17 lat miałam... to co wtedy przeżyłam... szok normalnie. albo źle nałozył albo była po terminie ważności. dobrze że skubaniec miał internet to dowiedziałam się o postinor duo, to było w 2003. z tego co się orientuje to wycofują te tabletki.
od tamtej pory mam schizę i uważam strasznie z moim obecnym na wszystko.
a jak byłam przez te pare miesięcy bez tabletek to był biedny - pościłam z sexem
jestem teraz mega ostrożn a... może za bardzo sama nie wiem.
postinoru juz nie ma. jest escapelle.

ale po co gumki przy tabletkach ;p i jeszcze meczyc chlopaka przerywanym ;p
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-02, 21:37   #3399
saura
Raczkowanie
 
Avatar saura
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 199
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

kamila2006... nie ma na to racjonalnego wytłumaczenia taka jest prawda
psychicznie nie jestem gotowa na dziecko... i dlatego eh może za bardzo uważam
zresztą świeżo co odstawiłam neuroleptyki. dochodzę powoli do siebie. i przeraża mnie to wszsytko... i całe życie tak panikuje.. może zbiegiem czasu jakoś wszystko się unormuje. sam sex dla mnie nei jest przyjemnością. nie chce o tym pisać to nie to forum i nie ten wątek.
tzn libido wraca pomału. z czego się bardzo ciesze kończy we mnie ale w inny sposób.,., chyba ten sposób bardziej wolę...
saura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-02, 22:16   #3400
KamiCukierasek
Raczkowanie
 
Avatar KamiCukierasek
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 111
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez pidzi Pokaż wiadomość
potwierdzam bez gumki to jednak inna bajka jest
a pozwalacie facetom podczas brania tabletek kończyć "w Was"? ja odważyłam się 3 razy póki co :P

---------- Dopisano o 23:16 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
powinien wypytac o doslownie wszystko. pierwsza miesiaczka, dziewica czy nie, wszelkie choroby czy przebyte, choroby w rodzinie itp itd. a badania, to zdaje sie wątroba, krzepliwosc krwi, hormony
mi lekarz powiedział że jeśli miesiączki są regularne, no i jak nie ma żadnych niepokojących objawów to badania hormonalne są zbędne
__________________
Łagodna kobieta - to niby kocia łapka: ściśnij ją nieco, a poczujesz pazurki... mmmrau...
KamiCukierasek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-02, 22:23   #3401
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

możliwe. nigdy nie mialam ;p

jeśli chodzi o pierwsze pytanie.. my kochamy się bez gumki i do końca zawsze. jedynie gumki używamy w przypadkach podanych w ulotce ;p wiesz, zapomniana tabletka, jakies tam leki itp. "stosuje to" ponad 2 lata. gumka byla tylko przy pierwszym opakowaniu zdaje sie, niepewnosc poczatkowa itp
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-03, 07:23   #3402
saura
Raczkowanie
 
Avatar saura
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 199
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

postanowiłam, że narazie ginekologa oleje.
wezmę drugi blister i zobaczymy najwyżej pójde na badania kontrolne bo dawno u niego nie byłam.
a takie pytanie. jak dziewczyna bierze tabletki anty. to co ile powinna mieć robioną cytologię? co pół roku czy co rok? mój gin mówił mi, żeby lepiej robić co pół roku w moim przypadku...

rano jak leżałam w łóżku to pomyślałam, że mój organizm też musiał się przyzwyczaić do neuroleptyków. czasami to trwało 1 opakowanie, czasami nawet 3...
i o dziwo popatrzyłam teraz na swoje ciało. i te żyły, które wczoraj były wyraźniejsze już są takie jakie były. a może ja sobie film wkręciłam?

ja może za jakiś czas pozwolę chłopakowi we mnie skończyć.. ale to jeszcze trochę potrwa
saura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 08:43   #3403
pidzi
Raczkowanie
 
Avatar pidzi
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 396
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez KamiCukierasek Pokaż wiadomość
a pozwalacie facetom podczas brania tabletek kończyć "w Was"? ja odważyłam się 3 razy póki co :P
mój Tż od pierwszej tabletki kończy we mnie i zawsze było wszystko ok i nadal jest i nie mamy jakiś stresów że mogę być w ciąży. raz tylko okresu dostałam piątego dnia w tygodniu z odstawienia i Tż się przestraszył ale szybko mu ten lęk przeszedł.
poza tym (może to będzie trochę zbreźne co napiszę :P), cudownie jest czuć swojego własnego faceta kiedy dochodzi w Tobie
__________________
'People say a lot. So, I watch what they do.'
pidzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 09:28   #3404
kamila2006
Zakorzenienie
 
Avatar kamila2006
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez KamiCukierasek Pokaż wiadomość
a pozwalacie facetom podczas brania tabletek kończyć "w Was"? ja odważyłam się 3 razy póki co :P
zawsze. po to biore wlasnie tabletki.
__________________

Biegam tydz: 2/10
Motywacja 100%

http://s7.suwaczek.com/200804173235.png



kamila2006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 09:46   #3405
_Emi_
Zakorzenienie
 
Avatar _Emi_
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Łódź.
Wiadomości: 4 127
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez kamila2006 Pokaż wiadomość
zawsze. po to biore wlasnie tabletki.
_Emi_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 10:16   #3406
KamiCukierasek
Raczkowanie
 
Avatar KamiCukierasek
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 111
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez pidzi Pokaż wiadomość
mój Tż od pierwszej tabletki kończy we mnie i zawsze było wszystko ok i nadal jest i nie mamy jakiś stresów że mogę być w ciąży. raz tylko okresu dostałam piątego dnia w tygodniu z odstawienia i Tż się przestraszył ale szybko mu ten lęk przeszedł.
poza tym (może to będzie trochę zbreźne co napiszę :P), cudownie jest czuć swojego własnego faceta kiedy dochodzi w Tobie
wiem, że cudownie, miałam par ę razy okazję tego doświadczyć od drugiego opakowania nie używamy też gumek, na początku trochę się bałam, czy takie małe niebieskie coś:P ochroni mnie przed ciążą, ale na szczęście nie miałam żadnych skutków ubocznych i jest ok
__________________
Łagodna kobieta - to niby kocia łapka: ściśnij ją nieco, a poczujesz pazurki... mmmrau...
KamiCukierasek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 14:26   #3407
Hogatel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: 7 krąg piekła
Wiadomości: 9
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Pozwolę sobie dorzucić swoje 3 grosze do dyskusji.

Kończę 2 opakowanie Yasminelle i zamierzam je odstawić. Powodów jest kilka. Mam naczynkową cerę,a jak się okazuje tabletki "pomagają" w pękaniu żyłek.Dowiedziałam się o tym po rozpoczęciu 1 opakowania (w ulotce jest o tym bardzo oględnie) ,więc doszedł mi kolejny wydatek na maści i tabletki,które mają zapobiec temu problemowi.Poza tym pojawił się problem z pęcherzem i muszę wydać kolejne 25 zł miesięcznie na leczenie. Nie chce przekonywać się na własnej skórze,ile jeszcze może dopaść mnie chorób z długiej listy z ulotki, zanim organizm się "przyzwyczai"itd. Generalnie już wolę moje obfite miesiączki.

W dodatku współżycie bez prezerwatywy mnie nie interesuje. Myślenie w tym wypadku tylko o ciąży uważam za krótkowzroczne. Drogą płciową przenoszą się choroby weneryczne, HIV czy żółtaczka typu C. O ile ciąży i choroby wenerycznej można się pozbyć,to HIV i tego typu żółtaczki już nie. I akurat w tych kwestiach należy ufać tylko sobie. Choćby partner był najwierniejszy pod słońcem,to nigdy niewiadomo czy nie złapał czegoś w przeszłości od np. osoby z łańcuszka "szczęścia" Simona M. A nawet jeśli HIV wykluczy się odpowiednimi badaniami, to "głupią" żółtaczkę można złapać u dentysty czy u fryzjera. Gdyby coś takiego spotkało mnie,to nie chciałabym tego podać dalej.Wiem,że na tego typu forach takie poglądy nie są popularne i raczej niemile widziane,to jednak trzeba mieć świadomość różnych zagrożeń. Bez względu na to,co mówi propaganda Kościoła Katolickiego prezerwatywy chronią przed HIV i to na pewno w większym stopniu niż brak zabezpieczenia.

Dla mnie ejakulacja bez zabezpieczenia jest mało przyjemna i w dodatku niehigieniczna,ale to już kwestia gustu.
Hogatel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 14:36   #3408
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez Hogatel Pokaż wiadomość
Pozwolę sobie dorzucić swoje 3 grosze do dyskusji.

Kończę 2 opakowanie Yasminelle i zamierzam je odstawić. Powodów jest kilka. Mam naczynkową cerę,a jak się okazuje tabletki "pomagają" w pękaniu żyłek.Dowiedziałam się o tym po rozpoczęciu 1 opakowania (w ulotce jest o tym bardzo oględnie) ,więc doszedł mi kolejny wydatek na maści i tabletki,które mają zapobiec temu problemowi.Poza tym pojawił się problem z pęcherzem i muszę wydać kolejne 25 zł miesięcznie na leczenie. Nie chce przekonywać się na własnej skórze,ile jeszcze może dopaść mnie chorób z długiej listy z ulotki, zanim organizm się "przyzwyczai"itd. Generalnie już wolę moje obfite miesiączki.

W dodatku współżycie bez prezerwatywy mnie nie interesuje. Myślenie w tym wypadku tylko o ciąży uważam za krótkowzroczne. Drogą płciową przenoszą się choroby weneryczne, HIV czy żółtaczka typu C. O ile ciąży i choroby wenerycznej można się pozbyć,to HIV i tego typu żółtaczki już nie. I akurat w tych kwestiach należy ufać tylko sobie. Choćby partner był najwierniejszy pod słońcem,to nigdy niewiadomo czy nie złapał czegoś w przeszłości od np. osoby z łańcuszka "szczęścia" Simona M. A nawet jeśli HIV wykluczy się odpowiednimi badaniami, to "głupią" żółtaczkę można złapać u dentysty czy u fryzjera. Gdyby coś takiego spotkało mnie,to nie chciałabym tego podać dalej.Wiem,że na tego typu forach takie poglądy nie są popularne i raczej niemile widziane,to jednak trzeba mieć świadomość różnych zagrożeń. Bez względu na to,co mówi propaganda Kościoła Katolickiego prezerwatywy chronią przed HIV i to na pewno w większym stopniu niż brak zabezpieczenia.

Dla mnie ejakulacja bez zabezpieczenia jest mało przyjemna i w dodatku niehigieniczna,ale to już kwestia gustu.
Dziwna jesteś..
A, na przyklad ja, przy tabletkach nie używam prezerwatywy, bo ufam swojemu partnerowi. Jeśli Ty nie potrafisz zaufać, no to sorry. Poza tym, zawsze przed współżyciem można zrobić badania, nie uważasz?

A jak sama powiedziałaś, zarazić można się również u fryzjera, czy kosmetyczki, więc wtedy co za różnica, czy z gumką czy bez, jak już się jest zarażoną, a faceta można zarazić również poprzez krew?

Mówisz jeszcze, że dla Ciebie to jest mało przyjemne (ciekawe, że dla tylu ludzi jest! Ciebie pewnie w ogóle seks nie interesuje, bo jest to chyba niemożliwe, żeby z prezerwatywą było przyjemniej niż bez.). Niehigienicznie? A jak byś chciała zajść w ciążę, to co, przebiłabyś gumkę, i modliła się, żeby plemniki przedostały się przez nią, bo bez jest niehigienicznie?
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.

Edytowane przez Neciak89
Czas edycji: 2009-09-03 o 14:38
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 15:19   #3409
Hogatel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: 7 krąg piekła
Wiadomości: 9
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez Neciak89 Pokaż wiadomość
Dziwna jesteś..
A, na przyklad ja, przy tabletkach nie używam prezerwatywy, bo ufam swojemu partnerowi. Jeśli Ty nie potrafisz zaufać, no to sorry. Poza tym, zawsze przed współżyciem można zrobić badania, nie uważasz?

A jak sama powiedziałaś, zarazić można się również u fryzjera, czy kosmetyczki, więc wtedy co za różnica, czy z gumką czy bez, jak już się jest zarażoną, a faceta można zarazić również poprzez krew?

Gdybyś przeczytała mój post ze zrozumieniem,oszczędziłab yś trochę czasu na pisanie powyższych zdań.

Mówisz jeszcze, że dla Ciebie to jest mało przyjemne (ciekawe, że dla tylu ludzi jest! Ciebie pewnie w ogóle seks nie interesuje, bo jest to chyba niemożliwe, żeby z prezerwatywą było przyjemniej niż bez.). Niehigienicznie? A jak byś chciała zajść w ciążę, to co, przebiłabyś gumkę, i modliła się, żeby plemniki przedostały się przez nią, bo bez jest niehigienicznie?
Nie chcę mieć dzieci i wiem,co mówię,bo nie jestem już siksą z liceum. Trudno w to uwierzyć,ale są ludzie, którzy nie marzą o prokreacji. I tu znowu kłania się czytania ze zrozumieniem.Napisałam,że czerpanie przyjemności z ejakulacji to kwestia gustu. A jak wiadomo,o gustach się nie dyskutuje.

Na koniec dodam,że pękające prezerwatywy,to wynik nieumiejętnego ich zakładania. Może jestem dziwna,ale mnie i mojemu partnerowi nigdy nie pękła.
Hogatel jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-03, 15:51   #3410
saura
Raczkowanie
 
Avatar saura
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 199
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

haha chciałam iść do mojego ginekologa hm ale odbiłam się od drzwi urlop do 9 września.. a 9 września biorę ostatnią tabletkę... no i cóż rozpocznę kolejne opakowanie. zobaczymy jak się będę czuć.
w sumie depresji nie mam. o dziwo nawet mam niezły humor... mój chłopak mówi że jakaś nakręcona jestem... i ciągle mam ochotę na sex. pochwa sucha nie jest. ale i tak narazie to ostrożnie. te plamienia mnie dobijają... jasna pościel i na niej plamy?? o nie to nie jest piękne i estetyczne
no i chyba znowu mi prokaltyna bardziej podskoczyła... bo jak tabsy odstawiłam to miałam jej miej... a teraz znowu. ale w sumie cieszy mnie nawet podwyższona prolaktyna.

moja jedna koleżanka już YASMINELLE chyba dłużej bierze. i mówiła mi, żebym na czczo ich nie brała.. napisała mi, że jak bierze je przed śniadaniem to jej się odrazu wymiotować chce... czyżby wątroba siadała??
saura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 16:00   #3411
Neciak89
Zakorzenienie
 
Avatar Neciak89
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez Hogatel Pokaż wiadomość
Nie chcę mieć dzieci i wiem,co mówię,bo nie jestem już siksą z liceum. Trudno w to uwierzyć,ale są ludzie, którzy nie marzą o prokreacji. I tu znowu kłania się czytania ze zrozumieniem.Napisałam,że czerpanie przyjemności z ejakulacji to kwestia gustu. A jak wiadomo,o gustach się nie dyskutuje.

Na koniec dodam,że pękające prezerwatywy,to wynik nieumiejętnego ich zakładania. Może jestem dziwna,ale mnie i mojemu partnerowi nigdy nie pękła.
Umiem czytać ze zrozumieniem, widocznie Ty nie umiesz, skoro przyczepiłaś się do tamtych zdań. Też nie jestem już w liceum (co ma do tego w ogole wiek??), więc nie wiem dlaczego wyskakujesz tu z takimi słowami jak "siksa" :|
A skąd ja niby miałam wiedzieć, że nie chcesz mieć dzieci? Wróżką nie jestem z tego co mi wiadomo. Ejakulacja- Boże jak to brzmi.

Gdzie ja tu przepraszam powiedziałam o pękających prezerwatywach? Czytanie ze zrozumieniem się kłania!

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Cytat:
Napisane przez saura Pokaż wiadomość
haha chciałam iść do mojego ginekologa hm ale odbiłam się od drzwi urlop do 9 września.. a 9 września biorę ostatnią tabletkę... no i cóż rozpocznę kolejne opakowanie. zobaczymy jak się będę czuć.
w sumie depresji nie mam. o dziwo nawet mam niezły humor... mój chłopak mówi że jakaś nakręcona jestem... i ciągle mam ochotę na sex. pochwa sucha nie jest. ale i tak narazie to ostrożnie. te plamienia mnie dobijają... jasna pościel i na niej plamy?? o nie to nie jest piękne i estetyczne
no i chyba znowu mi prokaltyna bardziej podskoczyła... bo jak tabsy odstawiłam to miałam jej miej... a teraz znowu. ale w sumie cieszy mnie nawet podwyższona prolaktyna.

moja jedna koleżanka już YASMINELLE chyba dłużej bierze. i mówiła mi, żebym na czczo ich nie brała.. napisała mi, że jak bierze je przed śniadaniem to jej się odrazu wymiotować chce... czyżby wątroba siadała??
Lepije niech Twoja kolezanka zrobi badania. Ja nie mam problemu z tabletkami. Biorę je prawie 3 lata, zazwyczaj na pusty już żołądek, bo o 21 i nic mi nigdy nie jest
__________________

Kosmetycznie

Cytat:
Z kobietami nigdy nic nie wiadomo, bo są jak fizyka kwantowa. Znając położenie kobiety nie jesteś w stanie stwierdzić co ona myśli a znając jej myśli nie jesteś w stanie stwierdzić gdzie ona jest.
(...)Kobieta jest dla siebie taką samą zagadką jak dla świata zewnętrznego.

Edytowane przez Neciak89
Czas edycji: 2009-09-03 o 16:20
Neciak89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 16:13   #3412
saura
Raczkowanie
 
Avatar saura
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 199
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

ja też w sumie zawsze brałam na pusty żołądek i tabsy wcześniej też 3 lata brałam. i nigdy nie miałam rewolucji żołądkowych
teraz teżw sumie biorę je jakoś 2 godziny po obiedzie. i nic nie jest.
ale w sumie ja też powinnam zrobić badania wątroby itd. bo od maja 2006 do końca czerwca tego roku brałam psychotropy regularnie i to w różnych dawkach. czasami to były 2 różne leki przyjmowane jednocześnie i do tego jeszcze antykoncepcyjne dochodziły.

badania hormonalne należy robić dopiero po 3 miesięcznej przerwie od tabletek anty?
saura jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 17:37   #3413
kamila2006
Zakorzenienie
 
Avatar kamila2006
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez Hogatel Pokaż wiadomość
Pozwolę sobie dorzucić swoje 3 grosze do dyskusji.

Kończę 2 opakowanie Yasminelle i zamierzam je odstawić. Powodów jest kilka. Mam naczynkową cerę,a jak się okazuje tabletki "pomagają" w pękaniu żyłek.Dowiedziałam się o tym po rozpoczęciu 1 opakowania (w ulotce jest o tym bardzo oględnie) ,więc doszedł mi kolejny wydatek na maści i tabletki,które mają zapobiec temu problemowi.Poza tym pojawił się problem z pęcherzem i muszę wydać kolejne 25 zł miesięcznie na leczenie. Nie chce przekonywać się na własnej skórze,ile jeszcze może dopaść mnie chorób z długiej listy z ulotki, zanim organizm się "przyzwyczai"itd. Generalnie już wolę moje obfite miesiączki.

W dodatku współżycie bez prezerwatywy mnie nie interesuje. Myślenie w tym wypadku tylko o ciąży uważam za krótkowzroczne. Drogą płciową przenoszą się choroby weneryczne, HIV czy żółtaczka typu C. O ile ciąży i choroby wenerycznej można się pozbyć,to HIV i tego typu żółtaczki już nie. I akurat w tych kwestiach należy ufać tylko sobie. Choćby partner był najwierniejszy pod słońcem,to nigdy niewiadomo czy nie złapał czegoś w przeszłości od np. osoby z łańcuszka "szczęścia" Simona M. A nawet jeśli HIV wykluczy się odpowiednimi badaniami, to "głupią" żółtaczkę można złapać u dentysty czy u fryzjera. Gdyby coś takiego spotkało mnie,to nie chciałabym tego podać dalej.Wiem,że na tego typu forach takie poglądy nie są popularne i raczej niemile widziane,to jednak trzeba mieć świadomość różnych zagrożeń. Bez względu na to,co mówi propaganda Kościoła Katolickiego prezerwatywy chronią przed HIV i to na pewno w większym stopniu niż brak zabezpieczenia.

Dla mnie ejakulacja bez zabezpieczenia jest mało przyjemna i w dodatku niehigieniczna,ale to już kwestia gustu.

ale ty przewrażliwiona dziewczno jestes.

co do pogrubionego to co ma byc niehigieniczne i nieprzyjemne? to moj partner akceptuje jego w calosci. to tak jakby powiedziec nie caluje cie bo ślina jest fuj fuj i ma tyle bakterii.
__________________

Biegam tydz: 2/10
Motywacja 100%

http://s7.suwaczek.com/200804173235.png



kamila2006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 18:04   #3414
brzozka88
Zadomowienie
 
Avatar brzozka88
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 879
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez kamila2006 Pokaż wiadomość
ale ty przewrażliwiona dziewczno jestes.

co do pogrubionego to co ma byc niehigieniczne i nieprzyjemne? to moj partner akceptuje jego w calosci. to tak jakby powiedziec nie caluje cie bo ślina jest fuj fuj i ma tyle bakterii.
zgadzam sie
brzozka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 18:24   #3415
lowczyni_okazji
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 146
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Hogatel

Nieprzyjemna w jakim sensie?

Trochę przesadzasz... Nawet mocno przesadzasz
lowczyni_okazji jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 18:30   #3416
cassie88
Raczkowanie
 
Avatar cassie88
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 85
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez lowczyni_okazji Pokaż wiadomość
Hogatel

Nieprzyjemna w jakim sensie?

Trochę przesadzasz... Nawet mocno przesadzasz
Dokładnie.

Tak samo facet może się brzydzić twojej "wydzieliny" jak jestem podniecona.
Ja jestem ciekawa co będzie jak kiedyś zapragniesz mieć dziecko, trochę ciężko będzie cię zapłodnić skoro sperma jest nieprzyjemna i facet nie może kończyć w tobie.
Poza tym jak pieścisz partnera to też chyba dotykasz podobnej"nieprzyjemnej wydzieliny", która wydziela się jak jest pobudzony, więc jestem ciekawa jak sobie z tym radzisz.
cassie88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 18:40   #3417
kamila2006
Zakorzenienie
 
Avatar kamila2006
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez cassie88 Pokaż wiadomość
Dokładnie.

Tak samo facet może się brzydzić twojej "wydzieliny" jak jestem podniecona.
Ja jestem ciekawa co będzie jak kiedyś zapragniesz mieć dziecko, trochę ciężko będzie cię zapłodnić skoro sperma jest nieprzyjemna i facet nie może kończyć w tobie.
Poza tym jak pieścisz partnera to też chyba dotykasz podobnej"nieprzyjemnej wydzieliny", która wydziela się jak jest pobudzony, więc jestem ciekawa jak sobie z tym radzisz.
albo nie pieści ... albo sobei nie radzi
__________________

Biegam tydz: 2/10
Motywacja 100%

http://s7.suwaczek.com/200804173235.png



kamila2006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 19:45   #3418
Hogatel
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: 7 krąg piekła
Wiadomości: 9
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

No cóż, poruszyłam bardzo ważne kwestie dla naszego życia i zdrowia (a także naszych partnerów), a forumowiczki skupiły na ostatnim, pobocznym zdaniu. To tylko świadczy o poziomie emocjonalnym nie których dziewczyn. Co tam jakieś choroby,ważne żeby nasienie lądowało bezpośrednio w pochwie...bo tak jest fajniej. A kto uważa inaczej jest beeee (dostosowując dyskusję do poziomu powyższych postów).
Hogatel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 19:56   #3419
cassie88
Raczkowanie
 
Avatar cassie88
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 85
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Cytat:
Napisane przez Hogatel Pokaż wiadomość
No cóż, poruszyłam bardzo ważne kwestie dla naszego życia i zdrowia (a także naszych partnerów), a forumowiczki skupiły na ostatnim, pobocznym zdaniu. To tylko świadczy o poziomie emocjonalnym nie których dziewczyn. Co tam jakieś choroby,ważne żeby nasienie lądowało bezpośrednio w pochwie...bo tak jest fajniej. A kto uważa inaczej jest beeee (dostosowując dyskusję do poziomu powyższych postów).
Nie o to chodzi Jak jesteś w związku to chyba normalne, że ufasz partnerowi, że nie jest chory i że się przebadał, tak?
Równie dobrze możesz się zarazić HIV całując się z nim namiętnie, tak samo innymi chorobami. Sperma nie jest jedynym źródłem zakażeń: jest jeszcze ślina, mocz, pot. Sterylizujesz sztućce, których używa twój partner?Skoro tak boisz się, że jest chory to jak udaje ci normalnie funkcjonować? Nie całujecie się, nie dotykacie?
Ja wiem, że mój narzeczony jest zdrowy, przed rozpoczęciem współżycia zrobił testy, nie tylko dla mnie, ale też dla siebie.


Dziewczyny mam pytanie: tydzień temu zaczęłam brać tabletki i do dzisiaj mam okres mimo że zawsze miałam go tylko 2-3 dni. A teraz jest obfity i nie zapowiada się, żeby się skończył. Czy to normalne?

Edytowane przez cassie88
Czas edycji: 2009-09-03 o 20:03
cassie88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-09-03, 20:22   #3420
pidzi
Raczkowanie
 
Avatar pidzi
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 396
Dot.: Yasminelle - wątek zbiorczy cz. II

Hogatel ~ jakaś dziwna jesteś :|
__________________
'People say a lot. So, I watch what they do.'
pidzi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:01.