Pochwalmy się swoimi włosami-offtopowo,cz: III

[anngeli]

Napisane przez miki223

Kolorek masz śliczny, naprawdę z wspólną motywacją na pewno damy radę

Dziękuje Damy radę!

Napisane przez joanna871

aha co do dawkowania nie mozna przyjmowc wiecej niz 0,4mg ,wieksza dawke jedynie moga przepisac przyszlym mamusia ale to juz na recepte wylacznie ,dlatego tez jak w ulotce pisze jedna tabletka dziennie,to jedna ,nie wiecej ,znalam osoby ktore braly nawet 3 zeby efekty przyszly szybciej a wzamian tego nabawily sie ostrej biegunki,wysypki itp

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------



czyli bardzo dobrze

Racja, z dawkowaniem trzeba uważać. Tyczy to się zarówno kwasy jak i innych suplementów, bo można się nabawić hiperwitaminozy która ma przecież odwrotne skutki.
---------------

W końcu mam jakieś normalniejsze zdjęcie moich włosów w całości, że się spieszę to nie są jeszcze do końca suche po myciu
Jeszcze długa droga przede mną do takich pięknych włosów jak Wy macie, ale cóż dbanie, dbanie i czekanie I tak już jestem z nich zadowolona, mimo że cudów nie ma. Kiedyś fryzjerka mi je ścieniowała strasznie i obcięła za dużo z długości. Z cieniowania wychodzę nadal, a z długości i tak już jestem zadowolona, bo było dużo gorzej. Wybaczcie za mały bałagan na zdjęciu.
Uciekam na coś w rodzaju małego spotkania rodzinnego Trzymajcie się cieplutko, o co dzisiaj nie trudno

[joanna871]

Napisane przez anngeli

Dziękuje Damy radę!



Racja, z dawkowaniem trzeba uważać. Tyczy to się zarówno kwasy jak i innych suplementów, bo można się nabawić hiperwitaminozy która ma przecież odwrotne skutki.
---------------

W końcu mam jakieś normalniejsze zdjęcie moich włosów w całości, że się spieszę to nie są jeszcze do końca suche po myciu
Jeszcze długa droga przede mną do takich pięknych włosów jak Wy macie, ale cóż dbanie, dbanie i czekanie I tak już jestem z nich zadowolona, mimo że cudów nie ma. Kiedyś fryzjerka mi je ścieniowała strasznie i obcięła za dużo z długości. Z cieniowania wychodzę nadal, a z długości i tak już jestem zadowolona, bo było dużo gorzej. Wybaczcie za mały bałagan na zdjęciu.
Uciekam na coś w rodzaju małego spotkania rodzinnego Trzymajcie się cieplutko, o co dzisiaj nie trudno

Bardzo ladne wloski tez sie mecze bo za bardzo sa wycieniowane i zaluje tego bardzo ale szybko rosna wiec teraz tylko dbac i uzbroic sie w cierpliwoscjuz nigdy ich tak nie zetne jedynie koncowki bede podcinala,jak sobie pomysle ze moglam miec do tej pory wlosy do pasa to az mam gula w gardle

[anngeli]

Napisane przez joanna871

Bardzo ladne wloski tez sie mecze bo za bardzo sa wycieniowane i zaluje tego bardzo ale szybko rosna wiec teraz tylko dbac i uzbroic sie w cierpliwoscjuz nigdy ich tak nie zetne jedynie koncowki bede podcinala,jak sobie pomysle ze moglam miec do tej pory wlosy do pasa to az mam gula w gardle

Ja tak samo... ale sobie mogę jedynie zarzucić nieprawidłowe dbanie.
Za to największą krzywdę wyrządziła mi fryzjerka... Znalazłam jedną która dobrze czesze i nie namawia 5 razy żeby podciąć. I tylko do tego będą i od dziś fryzjerzy a raczej ta jedna - do czesania, ewnetualnie może kiedyś skuszę się na parę pasemek z wierzchu - to wszystko. Końcówki podcina mi mama i próbuje im nadać kształt "U" bo kiedyś były bardziej na prosto podcinane.
Też już nigdy cieniowania!
Idę z psem i w końcu jadę, jak zwykle muszę dłużej czekać na TŻ, ach ta moja guzdrała papa

[joanna871]

Napisane przez anngeli

Ja tak samo... ale sobie mogę jedynie zarzucić nieprawidłowe dbanie.
Za to największą krzywdę wyrządziła mi fryzjerka... Znalazłam jedną która dobrze czesze i nie namawia 5 razy żeby podciąć. I tylko do tego będą i od dziś fryzjerzy a raczej ta jedna - do czesania, ewnetualnie może kiedyś skuszę się na parę pasemek z wierzchu - to wszystko. Końcówki podcina mi mama i próbuje im nadać kształt "U" bo kiedyś były bardziej na prosto podcinane.
Też już nigdy cieniowania!
Idę z psem i w końcu jadę, jak zwykle muszę dłużej czekać na TŻ, ach ta moja guzdrała papa

trzymaj sie kochana papa

[snowhitee]

Napisane przez ricca166

To i ja odświeżam wątek swoimi włosami.Cudo to może nie jest,ale ja jestem z nich dumna.Po 7 latach farbowania,katowania włosów już od 15 miesięcy nie farbuję,stosuję naturalne kosmetyki,olejuję,rzadko suszę,nie prostuję i jest ogroomna różnica.Włosy odzyskały dawny blask i gęstość.Dla mnie to bardzo dużo.

P.S.Piękne macie włosy,motywowałam się nimi przez cały ten czas ,,rekonwalescencji".

piękne

[scandalistka]

To ja przybywam ze swoimi.
Pierwsze zdjęcie z lampą, drugie bez, choć w sztucznym świetle.

[ricca166]

Napisane przez Adaa_

Masz bardzo ładny kolor włosów Baaaardzo zadbane są

Napisane przez anngeli

Ważne aby największą satysfakcję miała właścicielka
Są bardzo ładne, błyszczące, już długie i ciekawy kolorek

Napisane przez snowhitee

piękne

Dzięki,staram się jak mogę.Aż się boję chwili,kiedy pojawi się siwy włos i znów będę musiała farbnąć.Gupia byłam,że je tyle lat tak kolorowałam .

[Bottega]

Hej Laski Czytam Was już od dłuższego czasu, ale do tej pory udzielałam się w innych wątkach. Od grudnia 2010 zapuszczam włosy. Na początku rzadko je podcinałam, co było błędem, bo po blondzie były słabe i cienkie. Stopniowo zaczynałąm podcinac je coraz częściej. Teraz robię to raz na 4-6 tyg., podcinałam po 1-3cm. Włosów nie suszę (ogólnie praktycznie nigdy ich nie suszyłam), nie prostuję, myję wieczorem. Moim błędem jest to, że często zapominam nałożyć odzywki, przez długi czas wcale ich nie odżywiałam. Dodatkowo głupiozrobiłam w wakacje- jadąc do naprawdę gorącego kraju nie kupiłam do włosów żadnych kosmetyków z filtrem! Przez co wyuszyły się nieco i kolor wypłowiał (mają rudawy połysk). Od grudnia 2009 farbowałam ma ciemny brąz i tak było aż do końca grudnia 2010 roku, kiedy przestałam farbować- mój naturalny kolor średni/ciemny brąz, wcześńiej farbowałam z tego względu, żeby przeczekać ten okres, jak odrosną mi włosy,które pod spodem są blond. Biorę tabletki Priorin i bardzo je cenię (wcześniej brałam Vitapil). Włosy są gęstsze, szybciej rosną i mniej ich wypada.
Obecnie włosy wyglądają ta, jak na zdjęciach (zdjęcia z fleszem, ponieważ robione późno). W sob idę na podcięcie- mam zamiar "stracić" ok. 6cm, żeby odrosły jeszcze gęstsze.

[Adaa_]

Napisane przez scandalistka

To ja przybywam ze swoimi.
Pierwsze zdjęcie z lampą, drugie bez, choć w sztucznym świetle.

Ładne kolor naturalny??

Napisane przez Bottega

Hej Laski Czytam Was już od dłuższego czasu, ale do tej pory udzielałam się w innych wątkach. Od grudnia 2010 zapuszczam włosy. Na początku rzadko je podcinałam, co było błędem, bo po blondzie były słabe i cienkie. Stopniowo zaczynałąm podcinac je coraz częściej. Teraz robię to raz na 4-6 tyg., podcinałam po 1-3cm. Włosów nie suszę (ogólnie praktycznie nigdy ich nie suszyłam), nie prostuję, myję wieczorem. Moim błędem jest to, że często zapominam nałożyć odzywki, przez długi czas wcale ich nie odżywiałam. Dodatkowo głupiozrobiłam w wakacje- jadąc do naprawdę gorącego kraju nie kupiłam do włosów żadnych kosmetyków z filtrem! Przez co wyuszyły się nieco i kolor wypłowiał (mają rudawy połysk). Od grudnia 2009 farbowałam ma ciemny brąz i tak było aż do końca grudnia 2010 roku, kiedy przestałam farbować- mój naturalny kolor średni/ciemny brąz, wcześńiej farbowałam z tego względu, żeby przeczekać ten okres, jak odrosną mi włosy,które pod spodem są blond. Biorę tabletki Priorin i bardzo je cenię (wcześniej brałam Vitapil). Włosy są gęstsze, szybciej rosną i mniej ich wypada.
Obecnie włosy wyglądają ta, jak na zdjęciach (zdjęcia z fleszem, ponieważ robione późno). W sob idę na podcięcie- mam zamiar "stracić" ok. 6cm, żeby odrosły jeszcze gęstsze.

Jakie włosy! Szybko Ci rosną? Bo ja jakbym tak podcinała co miesiąc to bym miała krótkie..;/

[juz_mam_konto]

Napisane przez ricca166

To i ja odświeżam wątek swoimi włosami.Cudo to może nie jest,ale ja jestem z nich dumna.Po 7 latach farbowania,katowania włosów już od 15 miesięcy nie farbuję,stosuję naturalne kosmetyki,olejuję,rzadko suszę,nie prostuję i jest ogroomna różnica.Włosy odzyskały dawny blask i gęstość.Dla mnie to bardzo dużo.

P.S.Piękne macie włosy,motywowałam się nimi przez cały ten czas ,,rekonwalescencji".

Napisane przez Taran

Cześć dziewczyny, podglądam ten wątek od paru dni i postanowiłam wstawić moje. A co mi szkodzi Zapuszczam od roku. Jak sobie robiłam zdjęcie do dowodu w zeszłym wrześniu miałam je do ramion.

Napisane przez Bottega

Hej Laski Czytam Was już od dłuższego czasu, ale do tej pory udzielałam się w innych wątkach. Od grudnia 2010 zapuszczam włosy. Na początku rzadko je podcinałam, co było błędem, bo po blondzie były słabe i cienkie. Stopniowo zaczynałąm podcinac je coraz częściej. Teraz robię to raz na 4-6 tyg., podcinałam po 1-3cm. Włosów nie suszę (ogólnie praktycznie nigdy ich nie suszyłam), nie prostuję, myję wieczorem. Moim błędem jest to, że często zapominam nałożyć odzywki, przez długi czas wcale ich nie odżywiałam. Dodatkowo głupiozrobiłam w wakacje- jadąc do naprawdę gorącego kraju nie kupiłam do włosów żadnych kosmetyków z filtrem! Przez co wyuszyły się nieco i kolor wypłowiał (mają rudawy połysk). Od grudnia 2009 farbowałam ma ciemny brąz i tak było aż do końca grudnia 2010 roku, kiedy przestałam farbować- mój naturalny kolor średni/ciemny brąz, wcześńiej farbowałam z tego względu, żeby przeczekać ten okres, jak odrosną mi włosy,które pod spodem są blond. Biorę tabletki Priorin i bardzo je cenię (wcześniej brałam Vitapil). Włosy są gęstsze, szybciej rosną i mniej ich wypada.
Obecnie włosy wyglądają ta, jak na zdjęciach (zdjęcia z fleszem, ponieważ robione późno). W sob idę na podcięcie- mam zamiar "stracić" ok. 6cm, żeby odrosły jeszcze gęstsze.

Wszystkie macie śliczne, błyszczące włoski.

Napisane przez magdalenaa

Teraz czas na mnie, często przeglądam wątek i postanowiłam pokazać swoje włosy, staram się o nie dbać ale różnie to bywa. Są rozjaśniane a wiadomo, że to najbardziej je niszczy. Mają skłonność do fal ale nie zawsze równomiernych co widać na zdjęciu

Może i zniszczone troche, ale wyglądają jak włosy aniołka, są takie jaśniutkie i ślicznie się układają. Piękne fale i długość. Uwielbiam Twoje włoski
Aktualizuję swoje, po wyprostowaniu z okazji Dnia Chłopaka(robiłam się na bóstwo, he he). Prostuję tylko, gdy jest tego typu okazja. Od początku liceum robiłam sobie pasemka u fryzjerki, miałam już bardzo zniszczone i po prawie 5 latach powiedziałam dość i przerzuciłam się na farby drogeryjne, do tej pory dwa razy farbowałam: najpierw palette 219 a potem palette C12.

[snowhitee]

Napisane przez Bottega

Hej Laski Czytam Was już od dłuższego czasu, ale do tej pory udzielałam się w innych wątkach. Od grudnia 2010 zapuszczam włosy. Na początku rzadko je podcinałam, co było błędem, bo po blondzie były słabe i cienkie. Stopniowo zaczynałąm podcinac je coraz częściej. Teraz robię to raz na 4-6 tyg., podcinałam po 1-3cm. Włosów nie suszę (ogólnie praktycznie nigdy ich nie suszyłam), nie prostuję, myję wieczorem. Moim błędem jest to, że często zapominam nałożyć odzywki, przez długi czas wcale ich nie odżywiałam. Dodatkowo głupiozrobiłam w wakacje- jadąc do naprawdę gorącego kraju nie kupiłam do włosów żadnych kosmetyków z filtrem! Przez co wyuszyły się nieco i kolor wypłowiał (mają rudawy połysk). Od grudnia 2009 farbowałam ma ciemny brąz i tak było aż do końca grudnia 2010 roku, kiedy przestałam farbować- mój naturalny kolor średni/ciemny brąz, wcześńiej farbowałam z tego względu, żeby przeczekać ten okres, jak odrosną mi włosy,które pod spodem są blond. Biorę tabletki Priorin i bardzo je cenię (wcześniej brałam Vitapil). Włosy są gęstsze, szybciej rosną i mniej ich wypada.
Obecnie włosy wyglądają ta, jak na zdjęciach (zdjęcia z fleszem, ponieważ robione późno). W sob idę na podcięcie- mam zamiar "stracić" ok. 6cm, żeby odrosły jeszcze gęstsze.

śliczne i jaka długość

Napisane przez juz_mam_konto

Wszystkie macie śliczne, błyszczące włoski.


Może i zniszczone troche, ale wyglądają jak włosy aniołka, są takie jaśniutkie i ślicznie się układają. Piękne fale i długość. Uwielbiam Twoje włoski
Aktualizuję swoje, po wyprostowaniu z okazji Dnia Chłopaka(robiłam się na bóstwo, he he). Prostuję tylko, gdy jest tego typu okazja. Od początku liceum robiłam sobie pasemka u fryzjerki, miałam już bardzo zniszczone i po prawie 5 latach powiedziałam dość i przerzuciłam się na farby drogeryjne, do tej pory dwa razy farbowałam: najpierw palette 219 a potem palette C12.

za porzucenie rozjaśniacza a zadowolona z koloru po farbach jesteś?

[magdalenaa]

anngeli moja pielęgnacja to nic takiego, dopiero zaczynam porządnie się brać za odżywianie włosów.
Aktualnie używam szamponu i odżywki Joanny Z apteczki babuni. Czasem tez kompres z tej serii. Kolor to jak juz pisałam Garnier Nutrisse 91 ale wychodzi on dużo ciemniej niż na opakowaniu dlatego nie polecam tego odcienia. Wcześnie farbowałam tą samą farbą odcień 111 albo 101. Ogólnie zmieniam farby i ciagle szukam czegos nowego

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Napisane przez Bottega

Hej Laski Czytam Was już od dłuższego czasu, ale do tej pory udzielałam się w innych wątkach. Od grudnia 2010 zapuszczam włosy. Na początku rzadko je podcinałam, co było błędem, bo po blondzie były słabe i cienkie. Stopniowo zaczynałąm podcinac je coraz częściej. Teraz robię to raz na 4-6 tyg., podcinałam po 1-3cm. Włosów nie suszę (ogólnie praktycznie nigdy ich nie suszyłam), nie prostuję, myję wieczorem. Moim błędem jest to, że często zapominam nałożyć odzywki, przez długi czas wcale ich nie odżywiałam. Dodatkowo głupiozrobiłam w wakacje- jadąc do naprawdę gorącego kraju nie kupiłam do włosów żadnych kosmetyków z filtrem! Przez co wyuszyły się nieco i kolor wypłowiał (mają rudawy połysk). Od grudnia 2009 farbowałam ma ciemny brąz i tak było aż do końca grudnia 2010 roku, kiedy przestałam farbować- mój naturalny kolor średni/ciemny brąz, wcześńiej farbowałam z tego względu, żeby przeczekać ten okres, jak odrosną mi włosy,które pod spodem są blond. Biorę tabletki Priorin i bardzo je cenię (wcześniej brałam Vitapil). Włosy są gęstsze, szybciej rosną i mniej ich wypada.
Obecnie włosy wyglądają ta, jak na zdjęciach (zdjęcia z fleszem, ponieważ robione późno). W sob idę na podcięcie- mam zamiar "stracić" ok. 6cm, żeby odrosły jeszcze gęstsze.

wow ale ładne włosy

[caskada]

Napisane przez anngeli

Dziękuje Damy radę!



Racja, z dawkowaniem trzeba uważać. Tyczy to się zarówno kwasy jak i innych suplementów, bo można się nabawić hiperwitaminozy która ma przecież odwrotne skutki.
---------------

W końcu mam jakieś normalniejsze zdjęcie moich włosów w całości, że się spieszę to nie są jeszcze do końca suche po myciu
Jeszcze długa droga przede mną do takich pięknych włosów jak Wy macie, ale cóż dbanie, dbanie i czekanie I tak już jestem z nich zadowolona, mimo że cudów nie ma. Kiedyś fryzjerka mi je ścieniowała strasznie i obcięła za dużo z długości. Z cieniowania wychodzę nadal, a z długości i tak już jestem zadowolona, bo było dużo gorzej. Wybaczcie za mały bałagan na zdjęciu.
Uciekam na coś w rodzaju małego spotkania rodzinnego Trzymajcie się cieplutko, o co dzisiaj nie trudno

jak zejdziesz z cieniowania calkowicie beda pieknekolor ladniutki

Napisane przez juz_mam_konto

Wszystkie macie śliczne, błyszczące włoski.


Może i zniszczone troche, ale wyglądają jak włosy aniołka, są takie jaśniutkie i ślicznie się układają. Piękne fale i długość. Uwielbiam Twoje włoski
Aktualizuję swoje, po wyprostowaniu z okazji Dnia Chłopaka(robiłam się na bóstwo, he he). Prostuję tylko, gdy jest tego typu okazja. Od początku liceum robiłam sobie pasemka u fryzjerki, miałam już bardzo zniszczone i po prawie 5 latach powiedziałam dość i przerzuciłam się na farby drogeryjne, do tej pory dwa razy farbowałam: najpierw palette 219 a potem palette C12.

jakie masz naturalnie krecone falowane?? bardzo ladne koncowki

[Bottega]

Dzięki dziewczyny Jeszcze długa droga przede mną, ale jest dużo lepiej niż było W tej chwili mają 60cm.

Ada, myślę, że bardzo szybko mi rosłą Ogólnie zawsze szybko rosły, ale jeszcze szybciej rosną od kiedy biorę Priorin, a poza tym też zrobiły się gęstsze, bo mniej ich tracę np. podczas czesania (kiedyś potrafiły garściami wycodzić:/). Tabletki do tanich nie należą, ale skoro nawet moja Mama (lekarz) je bierze i chwali, to myślę, że skład mają wart ten ceny

[miki223]

Napisane przez atilav

A jakiej firmy dokładnie cynk stosujesz?

To jest dokładnie Zincas, Farmapolu z tego co pamiętam

joanna871, kiedy skończę Vitapil to przerzucę się na kwas foliowy. Przyda mi się mieć jakiegoś kopa dla mózgu podczas nauki

Napisane przez scandalistka

To ja przybywam ze swoimi.
Pierwsze zdjęcie z lampą, drugie bez, choć w sztucznym świetle.

Śliczne ! Kolor naturalny?

Bottega, jakie gęste i długie !!! O matko wyglądają cudnie a możesz powiedzieć coś więcej na temat tego suplementu?

[anngeli]

Napisane przez scandalistka

To ja przybywam ze swoimi.
Pierwsze zdjęcie z lampą, drugie bez, choć w sztucznym świetle.

Ładne i długie

Napisane przez Bottega

Hej Laski Czytam Was już od dłuższego czasu, ale do tej pory udzielałam się w innych wątkach. Od grudnia 2010 zapuszczam włosy. Na początku rzadko je podcinałam, co było błędem, bo po blondzie były słabe i cienkie. Stopniowo zaczynałąm podcinac je coraz częściej. Teraz robię to raz na 4-6 tyg., podcinałam po 1-3cm. Włosów nie suszę (ogólnie praktycznie nigdy ich nie suszyłam), nie prostuję, myję wieczorem. Moim błędem jest to, że często zapominam nałożyć odzywki, przez długi czas wcale ich nie odżywiałam. Dodatkowo głupiozrobiłam w wakacje- jadąc do naprawdę gorącego kraju nie kupiłam do włosów żadnych kosmetyków z filtrem! Przez co wyuszyły się nieco i kolor wypłowiał (mają rudawy połysk). Od grudnia 2009 farbowałam ma ciemny brąz i tak było aż do końca grudnia 2010 roku, kiedy przestałam farbować- mój naturalny kolor średni/ciemny brąz, wcześńiej farbowałam z tego względu, żeby przeczekać ten okres, jak odrosną mi włosy,które pod spodem są blond. Biorę tabletki Priorin i bardzo je cenię (wcześniej brałam Vitapil). Włosy są gęstsze, szybciej rosną i mniej ich wypada.
Obecnie włosy wyglądają ta, jak na zdjęciach (zdjęcia z fleszem, ponieważ robione późno). W sob idę na podcięcie- mam zamiar "stracić" ok. 6cm, żeby odrosły jeszcze gęstsze.

I tak mi się podobają, takie długie i tak jakoś dużo ich

Napisane przez juz_mam_konto

Wszystkie macie śliczne, błyszczące włoski.


Może i zniszczone troche, ale wyglądają jak włosy aniołka, są takie jaśniutkie i ślicznie się układają. Piękne fale i długość. Uwielbiam Twoje włoski
Aktualizuję swoje, po wyprostowaniu z okazji Dnia Chłopaka(robiłam się na bóstwo, he he). Prostuję tylko, gdy jest tego typu okazja. Od początku liceum robiłam sobie pasemka u fryzjerki, miałam już bardzo zniszczone i po prawie 5 latach powiedziałam dość i przerzuciłam się na farby drogeryjne, do tej pory dwa razy farbowałam: najpierw palette 219 a potem palette C12.

Ile mają cm? Bardzo ładne, uwielbiam długie,blond pasma

Napisane przez magdalenaa

anngeli moja pielęgnacja to nic takiego, dopiero zaczynam porządnie się brać za odżywianie włosów.
Aktualnie używam szamponu i odżywki Joanny Z apteczki babuni. Czasem tez kompres z tej serii. Kolor to jak juz pisałam Garnier Nutrisse 91 ale wychodzi on dużo ciemniej niż na opakowaniu dlatego nie polecam tego odcienia. Wcześnie farbowałam tą samą farbą odcień 111 albo 101. Ogólnie zmieniam farby i ciagle szukam czegos nowego

---------- Dopisano o 08:50 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------





wow ale ładne włosy

Dziękuje za info o pielęgnacji

Napisane przez caskada

jak zejdziesz z cieniowania calkowicie beda pieknekolor ladniutki

jakie masz naturalnie krecone falowane?? bardzo ladne koncowki

Dziękuje cieniowanie to moja zmora, ale ja się z nią rozprawię

[Bottega]

Napisane przez miki223

Bottega, jakie gęste i długie !!! O matko wyglądają cudnie a możesz powiedzieć coś więcej na temat tego suplementu?

hmm moją Mamę namówiła na niego koleżanka z pracy (też lekarka), ponieważ sama miała problemy z włosami i bardzo jej pomógł. A że to ja zamówiłam go przez internet (dostepny jest z tego co wiem tylko w jednej aptece internetowej, nie widziałam go w stanocjarnych) dla Mamy, ponieważ sama nie miała czasu, to w ramach podziekowań dostałam jeden listek (one są baaardzo duże, w 1 listku jest 30 tabletek- dość dużych, brązowych kapsułek ). Bardzo nam przypasował,więc od tamtej pory zamawiamy go regularnie (teraz "jemy" bodajżę 3 opakowanie, z tym, że oczywiście ilości zjedzonych tabletek należy podzielić na 2, bo "jemy" we dwie). Z tego, co pamiętam, to w ulotce jest napisane, żeby brać 2 dziennie (jeśli włosy mocno wypadają), ale my ze względu na ich koszt (kupujemy opakowanie 120szt. za 127,99zł) bierzemy po 1, a i tak mamy efekty Nie mam przy sobie opakowania z ulotką (znowu podzieliłyśmy się z Mamą i Ona je ma), ale z tego, co podaje ta apteka, tow składzie znajdziesz ekstrakt z prosa 140 mg, olej z kiełków pszenicy 271 mg, kwas pantotenowy (wit. B5) 9 mg, L-cysteina 2 mg
Generalnie powiem tyle, że próbowałam też Vitapilu i Belissy- ten pierwszy był ok, ale Priorin daje zdecydowanie szybsze i większe efekty, za to Belissy zdecydowanie nie polecam, szkoda pieniędzy, praktycznie ten sam skłąd co w Vitapilu, ale w dużo mniejszych dawkach, a ceny mają podobne.

Napisane przez anngeli

I tak mi się podobają, takie długie i tak jakoś dużo ich

to prawda- jest ich dużo, ale niestety są dość cienkie (przez co się plączą strasznie ), choć i tak są już w dużo lepszej kondycji, niż wczesniej

[spiritusmovens]

Napisane przez anngeli

Ja tak samo... ale sobie mogę jedynie zarzucić nieprawidłowe dbanie.
Za to największą krzywdę wyrządziła mi fryzjerka... Znalazłam jedną która dobrze czesze i nie namawia 5 razy żeby podciąć. I tylko do tego będą i od dziś fryzjerzy a raczej ta jedna - do czesania, ewnetualnie może kiedyś skuszę się na parę pasemek z wierzchu - to wszystko. Końcówki podcina mi mama i próbuje im nadać kształt "U" bo kiedyś były bardziej na prosto podcinane.
Też już nigdy cieniowania!
Idę z psem i w końcu jadę, jak zwykle muszę dłużej czekać na TŻ, ach ta moja guzdrała papa

Czemu nigdy więcej cieniowania? jak się dba o włosy to nie ma różnicy czy są cieniowane czy nie, nie niszczą się szybciej tylko trudniej jest podciąć końcówki a cieniowane lepsze dla kręconych, jakbym miała proste to też bym nie cieniowała

[AnulaPPP]

Napisane przez ricca166

To i ja odświeżam wątek swoimi włosami.Cudo to może nie jest,ale ja jestem z nich dumna.Po 7 latach farbowania,katowania włosów już od 15 miesięcy nie farbuję,stosuję naturalne kosmetyki,olejuję,rzadko suszę,nie prostuję i jest ogroomna różnica.Włosy odzyskały dawny blask i gęstość.Dla mnie to bardzo dużo.

P.S.Piękne macie włosy,motywowałam się nimi przez cały ten czas ,,rekonwalescencji".

śliczne

Napisane przez scandalistka

To ja przybywam ze swoimi.
Pierwsze zdjęcie z lampą, drugie bez, choć w sztucznym świetle.

ładne włosy, ale zdjęcia trochę przyciemne...

Napisane przez Bottega

Hej Laski Czytam Was już od dłuższego czasu, ale do tej pory udzielałam się w innych wątkach.

piękne!

Napisane przez juz_mam_konto

Aktualizuję swoje, po wyprostowaniu z okazji Dnia Chłopaka(robiłam się na bóstwo, he he). Prostuję tylko, gdy jest tego typu okazja. Od początku liceum robiłam sobie pasemka u fryzjerki, miałam już bardzo zniszczone i po prawie 5 latach powiedziałam dość i przerzuciłam się na farby drogeryjne, do tej pory dwa razy farbowałam: najpierw palette 219 a potem palette C12.

ładne blondaski

Napisane przez Bottega

W tej chwili mają 60cm.

naprawdę tylko tyle?
kurczę moje podobno mają 62 (od końca przedziałka mierzone do dołu na plecach) i gdzie mi tam do Twoich! jednak centymetry to nie wszystko, zapewne o wzrost tu chodzi
i tak zazdroszczę Ci "całokształtu"

[Wenus21]

Napisane przez Bottega

Hej Laski Czytam Was już od dłuższego czasu, ale do tej pory udzielałam się w innych wątkach. Od grudnia 2010 zapuszczam włosy. Na początku rzadko je podcinałam, co było błędem, bo po blondzie były słabe i cienkie. Stopniowo zaczynałąm podcinac je coraz częściej. Teraz robię to raz na 4-6 tyg., podcinałam po 1-3cm. Włosów nie suszę (ogólnie praktycznie nigdy ich nie suszyłam), nie prostuję, myję wieczorem. Moim błędem jest to, że często zapominam nałożyć odzywki, przez długi czas wcale ich nie odżywiałam. Dodatkowo głupiozrobiłam w wakacje- jadąc do naprawdę gorącego kraju nie kupiłam do włosów żadnych kosmetyków z filtrem! Przez co wyuszyły się nieco i kolor wypłowiał (mają rudawy połysk). Od grudnia 2009 farbowałam ma ciemny brąz i tak było aż do końca grudnia 2010 roku, kiedy przestałam farbować- mój naturalny kolor średni/ciemny brąz, wcześńiej farbowałam z tego względu, żeby przeczekać ten okres, jak odrosną mi włosy,które pod spodem są blond. Biorę tabletki Priorin i bardzo je cenię (wcześniej brałam Vitapil). Włosy są gęstsze, szybciej rosną i mniej ich wypada.
Obecnie włosy wyglądają ta, jak na zdjęciach (zdjęcia z fleszem, ponieważ robione późno). W sob idę na podcięcie- mam zamiar "stracić" ok. 6cm, żeby odrosły jeszcze gęstsze.

Boskie takie dłuuuuugie

[ewcia1807]

Napisane przez Bottega

Hej Laski Czytam Was już od dłuższego czasu, ale do tej pory udzielałam się w innych wątkach. Od grudnia 2010 zapuszczam włosy. Na początku rzadko je podcinałam, co było błędem, bo po blondzie były słabe i cienkie. Stopniowo zaczynałąm podcinac je coraz częściej. Teraz robię to raz na 4-6 tyg., podcinałam po 1-3cm. Włosów nie suszę (ogólnie praktycznie nigdy ich nie suszyłam), nie prostuję, myję wieczorem. Moim błędem jest to, że często zapominam nałożyć odzywki, przez długi czas wcale ich nie odżywiałam. Dodatkowo głupiozrobiłam w wakacje- jadąc do naprawdę gorącego kraju nie kupiłam do włosów żadnych kosmetyków z filtrem! Przez co wyuszyły się nieco i kolor wypłowiał (mają rudawy połysk). Od grudnia 2009 farbowałam ma ciemny brąz i tak było aż do końca grudnia 2010 roku, kiedy przestałam farbować- mój naturalny kolor średni/ciemny brąz, wcześńiej farbowałam z tego względu, żeby przeczekać ten okres, jak odrosną mi włosy,które pod spodem są blond. Biorę tabletki Priorin i bardzo je cenię (wcześniej brałam Vitapil). Włosy są gęstsze, szybciej rosną i mniej ich wypada.
Obecnie włosy wyglądają ta, jak na zdjęciach (zdjęcia z fleszem, ponieważ robione późno). W sob idę na podcięcie- mam zamiar "stracić" ok. 6cm, żeby odrosły jeszcze gęstsze.

Jakie dłuuugie ;o

[Bottega]

Napisane przez AnulaPPP

naprawdę tylko tyle?
kurczę moje podobno mają 62 (od końca przedziałka mierzone do dołu na plecach) i gdzie mi tam do Twoich! jednak centymetry to nie wszystko, zapewne o wzrost tu chodzi
i tak zazdroszczę Ci "całokształtu"

Dziękuję hmm no tak zmierzył mój TŻ, ale czy tak w 100% dobrze to zrobił nie wiem Mam 168cm.

Dzięki dziewczyny

[anngeli]

Napisane przez spiritusmovens

Czemu nigdy więcej cieniowania? jak się dba o włosy to nie ma różnicy czy są cieniowane czy nie, nie niszczą się szybciej tylko trudniej jest podciąć końcówki a cieniowane lepsze dla kręconych, jakbym miała proste to też bym nie cieniowała

Nie napisałam, że mi się szybciej od cieniowania niszczą. Nie podoba mi się zwyczajnie cieniowanie i jak widać nie jest ono stworzone do moich włosów Jak miałam wszystkie jednej długości, nie licząc grzywki, to wyglądały na 3x grubsze,dlatego twierdzę, że fryzjerka zniszczyła mi ten efekt. Na pewno łatwiej byłoby mi cokolwiek z nich ułożyć, a polubiłam różnego rodzaju kitki, wysokie koki etc.
A poza tym, właśnie - trudniej podciąć końce.

[scandalistka]

Dziękuję, kolor nie mój, ja mam naturalny trochę jaśniejszy brąz.
Czy są długie to nie wiem, jak dla mnie wciąż za krótkie... Marzą mi się zdrowe, lejące, gładkie włosy do talii.
Zdjęcia rzeczywiście są trochę ciemne, ale sądzę, że nie jest najgorzej, widać to co trzeba.

[joanna871]

miki223 mam nadzieje ze ci pomoze w nauce ,mi dosyc pomogl na koncentracje moze nie jakos mega ale jestem i wyspana i bardziej skupiona na wszystkim ,powodzenia

[dagmara_s]

przeglądam ten wątek i się rozmarzyłam... jesteście świetną motywacją, skoro codziennie tu zaglądam
swoich 40cm mierzonych od czubka glowy nie bede przedstawiać, ale mam nadzieje, ze za rok i moje zdjęcia będą mogły się tu znalezc

3mam kciuki za siebie i za Was

[anwen]

Napisane przez ricca166

To i ja odświeżam wątek swoimi włosami.Cudo to może nie jest,ale ja jestem z nich dumna.Po 7 latach farbowania,katowania włosów już od 15 miesięcy nie farbuję,stosuję naturalne kosmetyki,olejuję,rzadko suszę,nie prostuję i jest ogroomna różnica.Włosy odzyskały dawny blask i gęstość.Dla mnie to bardzo dużo.

P.S.Piękne macie włosy,motywowałam się nimi przez cały ten czas ,,rekonwalescencji".

Piękne są! Strasznie podoba mi się kolor Wyglądają na bardzo zdrowe i zadbane, możesz być z nich dumna

Napisane przez scandalistka

To ja przybywam ze swoimi.
Pierwsze zdjęcie z lampą, drugie bez, choć w sztucznym świetle.

Bardzo ładne! i jakie gęste!



a ja przypominam się ze swoimi W końcu wyprosiłam TŻta, żeby zrobił mi zdjęcie (przy okazji drożdżowej akcji).
Jak dla mnie ciągle jeszcze są za krótkie... tak z 10cm

[Indios Bravos]

Napisane przez anwen

Piękne są! Strasznie podoba mi się kolor Wyglądają na bardzo zdrowe i zadbane, możesz być z nich dumna


Bardzo ładne! i jakie gęste!



a ja przypominam się ze swoimi W końcu wyprosiłam TŻta, żeby zrobił mi zdjęcie (przy okazji drożdżowej akcji).
Jak dla mnie ciągle jeszcze są za krótkie... tak z 10cm

PRZEBOSKIE!!!!!!

[caskada]

anwen szybko ci rosna z tego co zauwazylamwogole piekne geste dlugie
jak je widze to zaluje ze o swoje ciemne tak nie dbalam kiedys

[anwen]

Napisane przez Indios Bravos

PRZEBOSKIE!!!!!!

aż się zarumieniłam, dziękuję

Napisane przez caskada

anwen szybko ci rosna z tego co zauwazylamwogole piekne geste dlugie
jak je widze to zaluje ze o swoje ciemne tak nie dbalam kiedys

ee tam teraz za to masz piękne i zadbane blond włosy! a zdecydujesz się jednak na to przyciemnienie? Bardzo dziękuję za historię pojawi się na blogu w ciągu najbliższych kilku dni- na razie mam problem z netem i mogę korzystać tylko jak jestem w pracy (tylko ciii )