|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2016-03-10, 20:02 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Rozstać sie, czy próbować dalej?
Cześć dziewczyny, znalazłam sie w trudnej sytuacji w swoim zwiazku. Jestem z chłopakiem rok, na codzień jest ideałem - przyjedzie, zrobi mi niespodziankę, zawsze sie upewnia czy mi ciepło, czy czegoś nie potrzebuje, jak moze sprawić mi przyjemność, interesuje sie mną i traktuje naprawdę dobrze. Jest opiekuńczym, dobrym człowiekiem, nigdy nie dał mi powodów do zazdrości, nie oszukał. W czasie kłótni niestety następuje zmiana o 180 stopni, zachowuje sie jakbym była dla niego nikim. Od jakiegos czasu czuje, ze gorzej sie układa, powiedziałam mu o tym na spokojnie, on powiedział, ze tylko mi złe a on przecież przyjeżdża do mnie i zabiera mnie czasem do kina czy na obiad. Powiedziałam, ze doceniam to, ale nie o to chodzi, próbowałam na spokojnie to wyjaśnić. On wszystko w rozmowie sprowadza do tego zeby miec racje, mówi ze nie bedzie winny. Próbuje mu powiedziec, ze nie o to chodzi, bo tu nie ma nawet w czym miec racji, tylko chce porozmawiac o tym ze gorzej sie czuje, liczę na jakieś wsparcie. Zaczęło sie, ze ja taka biedna, ze jak mi sie nie podoba to mam zerwać, ze on nie bedzie winny i najgorszy. Nigdy nie używam wulgaryzmów i nie podnoszę głosu w rozmowie z nim, uważam ze takie rzeczy warto załatwiać na spokojnie, rozmowa. On za to mówi do mnie "co ty pier..", "nie będę dla ciebie zapier...", ze nie okaże mi wsparcia bo według niego to co czuje jest wymyślone. Jak go o cos pytam to słyszę "sama sobie odpowiedz" a potem pretensje, ze sobie cos dopowiadam. Ostatni tekst to było, ze mam szukać sobie miłości i wsparcia gdzieś indziej i oczywiście wulgaryzmy na k. Nigdy nie powiedział o mnie ze jestem (tu jakieś obraźliwe słowo), ale odzywa sie w taki sposób a potem mówi ze był zdenerwowany po prostu. Mówi, ze wszystko okej a jak poruszam temat czegoś co mnie boli, w odpowiedzi dostaje jego żale z całego miesiąca o każda mała rzecz, która przegadaliśmy na bieżąco i mówił, ze juz wszystko dobrze. Czy jest sens, zeby cos naprawiać? Wytrzymywać to co sie dzieje jak sie kłócimy, zeby nie stracić tego jak jest kiedy jest dobrze? Bede wdzięczna za odpowiedzi
---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:25 ---------- Nikt? |
2016-03-10, 20:15 | #2 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
|
2016-03-10, 20:52 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Zastanawiam sie czy moze nie przesadzam po prostu, albo czy to normalne?
|
2016-03-10, 21:18 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 798
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
To nie jest normalne, ale czasami ludzie pod wpływem emocji gadają co im ślina na język przyniesie. Moim zdaniem spróbuj z nim pogadać lub napisz list, w którym napiszesz mu to co napisałaś nam. Powiedz, że jeżeli nie popracuje nad sobą to nie widzisz dla Was przyszłości, może to mu da do myślenia.
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. |
2016-03-10, 21:36 | #5 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2016-03-10, 21:48 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 103
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Jeżeli nie chce być chłopakiem a zarazem przyjacielem to nie wiem czy bym szła w to dalej. Bo co jeżeli byś miała problem i zawsze musisz poradzić sobie sama? FAcet to facet, może nie jak przyjaciółka, ale powinien być z Tobą i Cię wspierać. Kiedyś sama miałam takiego chłopca w zasadzie. Był kiedy on chciał i było mu na rękę. Zastanów się nad tym poważnie. Ja zrezygnowałam, a teraz mam świetnego męża na którym mogę polegać. CZasem się pokłócimy, ale to normalne. Jesteśmy piękną 3 osobową rodziną. Pozdrawiam Cię.
|
2016-03-10, 21:57 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Bardzo wam dziękuje za odpowiedzi, sama juz nie wiem co myślec, czy to normalne czy nie i potrzebowałam obiektywnej opinii. A w szczególności dobrze usłyszeć, ze można skończyć taki związek i trafić na kogos kto bedzie wspierać, bo dręczą mnie myśli, ze nie znajdę nikogo kto bedzie mnie lepiej traktować, juz wolałabym zeby ogólnie mnie okropnie traktował to łatwiej byłoby odejść..
|
2016-03-10, 21:59 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 91
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Rozstać. To dorosły człowiek a nie nastolatek. Pamiętaj, że w życiu piękne są tylko chwile... Jeśli miałabyś znosić jego humory i wyrzuty przez resztę czasu, to co to za życie? Widocznie został tak wychowany a tego już nie zmienisz. Bije z tego opisu totalna niedojrzałość tego chłopaka, zero odpowiedzialności za problemy w związku. Musiałby ogromnie nad sobą pracować, chcieć zmiany...
Pomyśl o przyszłości, bo nie zawsze jest kolorowo, czasem w małżeństwie są okresy kiedy to mężczyzna jest jedynym żywicielem rodziny a on powie ci wtedy "nie będę dla ciebie zapier...", są sytuacje gdy kobieta potrzebuje i ma prawo do wsparcia. Chciałabyś więc usłyszeć kolejny raz, że masz szukać sobie miłości i wsparcia gdzieś indziej? |
2016-03-11, 07:17 | #9 |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Dlaczego nazywasz buraka ideałem?
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
2016-03-11, 14:53 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Po prostu mam wyrzuty sumienia, bo jak sie nie klocimy to naprawdę sie stara i pokazuje, ze mu zależy, nie rozumiem tylko czemu zmienia sie w zupełnie inna osobę w czasie kłótni. Da sie w ogole zrobic cos z takim przypadkiem? Bo nie ma rzeczy, której nie zrobiłby dla mnie kiedy sie nie klocimy, nie tylko mówi cudowne rzeczy, ale czynami tez okazuje, ze jestem ważna. Nigdy nie żałuje na mnie pieniędzy, wszędzie chce mnie zabierać ze sobą, jest wierny i jak widzi, ze mam gorszy humor to stara sie go poprawić, mowilam mu, ze marze o polaroidzie i mi go sprezentował w ramach niespodzianki, a wydał na to ostatnie pieniądze. Nie chce zeby to brzmiało tak jak "bronienie misiaczka", bo to co robi w czasie kłótni jest nie do przyjęcia, ale cieżko mi przekreślić te dobre rzeczy. On mówi, ze ten związek jest dla niego najważniejszy i jak słyszy o nim cos negatywnego to sie denerwuje (chociaż to tłumaczenie jest nieco absurdalne). Ale z drugiej strony tyle razy sie tak zachował, był obojętny na mój płacz. Po prostu raz mi okazuje, ze jestem najważniejsza na swiecie a potem kłótnia i czuje sie jakbym była nic nie warta..
|
2016-03-11, 14:59 | #11 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
nie patrz wybiórczo na jego zachowanie, tylko na całokształt.
__________________
-27,9 kg |
2016-03-11, 16:01 | #12 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow
Wiadomości: 870
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Cytat:
Porozmawiaj z nim szczerze jak już dziewczyny Ci radziły. I powiedz co tutaj też wprost szczerze i zobaczysz jak on się zachowa w tej sytuacji. Nie daj się tak traktować przez niego, bo widać, że on w kłótni nie potrafi się kontrolować wcale i pamiętaj, że człowieka poznasz najlepiej w trudnych sytuacjach, bo gdy jest dobrze i wszystko super to większość osób jest milutka. |
|
2016-03-11, 17:26 | #13 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Najpierw chciałam napisać, żebyś może przymknęła oko na kłótnie, bo one są normalne i warto ze sobą być, skoro wszystko się poza nimi układa. Ale brzydkie wyrazy?
... Każdy mężczyzna jest inny... jednak ja nie spotkałam nikogo, kto by się tak odzywał podczas sprzeczek. Dla mnie to by było nieakceptowalne. Edytowane przez 578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a Czas edycji: 2016-03-11 o 17:27 |
2016-03-11, 17:52 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Reakcja na próbę kolejnej szczerej i spokojnej rozmowy było, ze on ma dosyć bo mi wiecznie zle i mam sobie znaleźć kogos kto bedzie koło mnie skakał, ze nie bedzie sie produkował. Powiedziałam mu wszystko otwarcie, odpowiedział, ze ma dosyć moich gierek (?). Starałam sie powstrzymać od długich monologów w tej rozmowie bo powiedział kiedys ze "napier.. jak katarynka", odpowiedziałam mu tylko ze ja mu życzę kobiety, która pozwoli sie tak traktować, końcem rozmowy było "w dupie mam co mi życzysz". Dumna jestem tylko z tego, ze ani razu nie dałam sie sprowokować i dociera do mnie, ze macie racje dziewczyny, wszystkie. Bardzo mi pomaga takie obiektywne spojrzenie, bo wiem, ze sama nie jestem ideałem, ale szacunek do chyba fundamentalna sprawa w zwiazku i nie chce juz byc tak traktowana. Bardzo wam dziękuje za odpowiedzi, mam nadzieje, ze zbiorę sie na siłach zeby definitywnie to zakończyć
|
2016-03-11, 20:04 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Up, w razie gdyby ktoś jeszcze chciał sie wypowiedzieć
|
2016-03-11, 22:11 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 91
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
To aby się zmotywować do reszty, wyobraź sobie, że macie dziecko i ono jest świadkiem jakiejkolwiek kłótni, czy próby rozmowy z Twojej strony. Czego to dziecko się nauczy? Wyniesie z domu, że żonę można traktować jak szmatę do podłogi?
Mam koleżankę której mąż, dorosły facet zachowuje się podobnie. Ona chce coś przedyskutować, a on odwraca się plecami, włącza komputer i może mówić, jak grochem o ścianę. Jedyne co od niego w tych momentach słyszy, to właśnie, że jak jej sięcoś nie podoba, to drzwi są otwarte. Tacy panowie się nie zmieniają... |
2016-03-11, 22:18 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 1 552
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Powiem tak - do mnie nigdy partner nie powie "co ty ☠☠☠☠☠☠☠isz", bo dobrze wie, że nie będzie dłużej moim partnerem. Nie pasują mi takie odzywki w związku i już. A jak powie to papa z miejsca.
|
2016-03-12, 08:30 | #18 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow
Wiadomości: 870
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Cytat:
I wszystko obraca na Ciebie ehhh i te chamskie odzywki są w ogóle bez komentarza bardzo dobrze, że się nie dałaś sprowokować trzymaj się cieplutko |
|
2016-03-12, 12:20 | #19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 798
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Skoro rozmowy nic nie dają to zerwij z nim jak najszybciej. On się już nie zmieni, miał na to już dużo czasu.
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. |
2016-03-22, 16:09 | #20 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 16
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Cytat:
|
|
2016-03-23, 02:24 | #21 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Cytat:
Może spróbuj go zapytać w drugą stronę? Czy może potrzebuje wsparcia. Bo sprawa dziwnie wygląda.
__________________
|
|
2016-03-23, 08:14 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 103
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
Trzymaj się cieplutko! Dasz radę i jeszcze będziesz miała faceta godnego uwagi, który będzie Cię kochał i szanował. Wiem co mówię/
|
2016-03-24, 05:57 | #23 |
Kobieta z klasą
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
|
Dot.: Rozstać sie, czy próbować dalej?
że co? Wiesz co ją spotka w życiu?
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:46.