Lutówki 2017 ❤ cz. VIII

[justkonev]

Napisane przez sQuaara

Brawo Kajusia zycze Ci zeby Ci dziecko nigdy sie nie popsuło ;-)
ale Ty juz masz @ po porodzie prawda? to moze nadchodzi..moze zapomnialas ze masz?

Taaaak, to właśnie @ przyszła.. A więc dziś oficjalnie wzięłam pierwszą anty

Napisane przez mariea

ciekawe kiedy przechodzi ta mania liczenia tygodni swoją drogą

Ja już nie licze

Napisane przez laurka23

Moja też już wysłana



Ja podobną rozkminę w nocy miałam

Zrobiłam dziś w nocy eksperyment. Na noc zapakowałam w otulacz i w nim karmiłam. I stał się cud! Dziecko po jedzeniu zasypiało bez problemu, nie trzeba było nosić i usypiać godzinę! Z malutką przerwą na mega kupolę Nelka ma problem ze spaniem bo ją wybudza odruch moro

Napisane przez Escorpio

Dokładnie Wczoraj Alę ładnie ubrałam do pradziadka i zanim wszyscy przyjechali, to ubranko było ulane

Jest sens kupować na teraz taki przewiewny otulacz ?https://otulacz.pl/produkt/otulacz-t...erzch-25-63-kg

Ja mam właśnie takie woombie i polecam

[sQuaara]

Napisane przez mariea

brawo dla męża i Maciupka
teraz pójdzie z górki jak raz się udało. niech mąż tylko uważa, bo nasz jak pierwszy raz ciagnał z calmy to się zakrztusił. co prawda, odkaszlnął, ale troche stresu było. wiadomo, że się dziecko musi przyzwyczaić.

Mój się regularnie krztusi nawet piersią... Musi kaszlnac z 3--5razy, pooddychac i je dalej. Ja go wtedy nie ruszam, daje kaszlec w pozycji w której jest. Calma raz było tam samo.
Wcześniej canpolem jak się zakrztusil to aż płakał więc wiem że teraz sobie to ogarnął chłopak pięknie

[anolta]

Fantazja też nic nie podaję małemu. Nie mamy problemów brzuszkowych. Odpukac 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fantazja_]

Napisane przez sQuaara

Mój się regularnie krztusi nawet piersią... Musi kaszlnac z 3--5razy, pooddychac i je dalej. Ja go wtedy nie ruszam, daje kaszlec w pozycji w której jest. Calma raz było tam samo.
Wcześniej canpolem jak się zakrztusil to aż płakał więc wiem że teraz sobie to ogarnął chłopak pięknie

U nas tez się krztusi zwykle na początku karmienia i też go zostawiam w tej pozycji, lekko poklepie po pleckach

[sunny_eyes]

Dziewczyny w otulacz kladziecie zaraz po kapieli czy po jedzeniu czy jak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MartaMagda]

Napisane przez sunny_eyes

Dziewczyny w otulacz kladziecie zaraz po kapieli czy po jedzeniu czy jak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przed odlozeniem do łóżeczka

Nina ma juz 8 tygodni. Jak ten czas leci.

Zmiescilam się w moje przedciążowe jesnsy. Co prawda jedne z 3, ale zawsze coś

Poza tym ojadlam się koziego i owczego sera i proszę o kciuki, żeby Nina nie dostała wysypki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez MartaMagda

Przed odlozeniem do łóżeczka

Nina ma juz 8 tygodni. Jak ten czas leci.

Zmiescilam się w moje przedciążowe jesnsy. Co prawda jedne z 3, ale zawsze coś

Poza tym ojadlam się koziego i owczego sera i proszę o kciuki, żeby Nina nie dostała wysypki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oklaski!!!'

Na pewno nie dostanie... Ja mojego podejrzewalam o skalę a to samo znika więc chyba jakiś wysp trądziku... Kij wie... Chyba do 10tyg przestanę analizować krostki ..

[Escorpio]

Napisane przez justkonev

Taaaak, to właśnie @ przyszła.. A więc dziś oficjalnie wzięłam pierwszą anty



Ja już nie licze







Ja mam właśnie takie woombie i polecam

No to tez wezme taki przewiewny otulacz

Napisane przez MartaMagda

Przed odlozeniem do łóżeczka

Nina ma juz 8 tygodni. Jak ten czas leci.

Zmiescilam się w moje przedciążowe jesnsy. Co prawda jedne z 3, ale zawsze coś

Poza tym ojadlam się koziego i owczego sera i proszę o kciuki, żeby Nina nie dostała wysypki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na pewno nie dostanie wysypki

Padam... juz nawet nie mam siły sie wykapać

[keepsmil3]

Napisane przez mariea

jak czytam te przygody z platnosciami to sie ciesze, ze zamówiłam za pobraniem w h&m.

mam już dziury w mózgu, u nas okropny wrzask. w nocy Maks ładnie spał. tyle dobrego. co 3-4 godziny szamka. od 7 (6? - nie znosze przestawiania czasu, potem tydzień nie ogarniam). jest wrzask. juz ponad 3 godziny leci w kółko makarena z przerwami na koko jumbo albo lambade zebym mogła w ogóle zebrac mysli. on musi miec smoka w dziobie i musi lecieć muza, to wtedy nam odpuszcza.

w załączniku reakcja "pierwszy raz usłyszałem ricky'ego martina"

Ale z niego słodziaczek śliczny nosek 😻

Napisane przez sQuaara

ja zaczelam podawac po dniu kiedy od 17 do 23 płakał.
i tak podaje. one do organizmu nie wnikają wiec sladu po nich nie ma. szczerze? nie chce ryzykowac niepodawania zeby nie miec kolejnych atakow placzu. (nadal placze, jezeli pomaga to troche;D)

ja w nocy na siedząco bo boje sie ze ja zasne karmienie kolo 7-8 jest na lezaco i jeszcze godzina spania

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

uwaga mam pytanie: czy Wy po karmieniu, tradycyjna pozycja, macie mokre bluzki pod piersią? mojemu malemu ucieka mleko kącikiem dolnym, muze sobie dawac tam chuste jakąś... myslalam ze to kwestia ze był mały... pozniej ze mi tryska mleko, ale zabieram to co tryska i łapie w chustę a nadal bez ochrony ubrania bym był zalana mlekiem... jak patrze na ssaka to dobrze trzyma piers: glonojad jest, jezyczek pracuje, mleko w kaciku sie zbiera... od dołu nie wiem jak, bo wiadomo - nie widac.
i sie zastanawiam czy to przy małych dzieciach w miare normalne czy kontaktowac sie z doradcą laktacyjnym...
swoja droga jakby wszystko połukał to juz w ogole 3min bedzie jadł...
ps. w kazdej pozycji, tzn normalnie i na leząco, leci, ale na lezaco mi nie przeszkadza tak bardzo. tą tradycyjna chcialabym ogarnac bo w miejscach publicznych podkladanie chusty mi wydluzy czas szykowania karmienia i swiecenia cyckiem..
druga sprawa:
wiecie jak wydłuzyc czas jedzenia? bo moze jakby jadł 8 min, a nie 5, to by jadł co 3h a nie co 2h... ?

Ja zawsze przed karmieniem muszę tetrę podłozyć pod cyc, pod stanik tak jakby, bo musiałabym się przebierać co każde karmienie. Mało to poręczne i nie wiem jak to dyskretnie robić np w parku albo w restauracji. A co robicie z wkładkami laktacyjnymi? Wyciagacie je ze staników na czas karmienia? Ja próbowałam nie wyciagać, ale przeszkadzała mi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ValancyStirling]

U nas odmiana zaczynam widzieć jakiś rytm u naszego dziecka niestety tylko z jedną drzemką...ale za to jakie piękne nocki!
A wygląda to tak : Pobudka o 7rano, krzyk i wrzask pt"jeeeeśśśććć" od 9-11 troszkę się rozgląda i troszkę podjada , o 12 karmienie i spacer na którym minimum dwie godzinki śpi a najczęściej trzy a później to już karuzela jeść, pielucha, marudzenie, jeść, marudzenie, chwila spokoju i jeść czyli wiszocycenie ale...zasypia o 20 i budzi się na jedzenie o 1 i 4 rano.

[youan]

Nie daje nic zadnych kropli, gadalam z laska zawodowo zajmujaca sie probiotykami i jesli nic sie nie dzieje to nie mam nic dawac

Sq brawo za sukes butlowy

Keepsmil3 wyjmuje i wkladam do tej piersi gdzie nie karmie
W domu klade obok siebie ale w gosciach jakos glupiomam tetre pocieta na 4- zajmuje mniej miejsca pod piersia a wystarcza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sreberko4]

Nie chwalę dnia przed zachodem słońca ale moj syn znow pięknie zasnął po kąpieli matka szczesliwa lezy du** do gory oby nocka byla taka jak wczoraj.. dobranoc laski!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez keepsmil3

Ale z niego słodziaczek śliczny nosek 😻

Ja zawsze przed karmieniem muszę tetrę podłozyć pod cyc, pod stanik tak jakby, bo musiałabym się przebierać co każde karmienie. Mało to poręczne i nie wiem jak to dyskretnie robić np w parku albo w restauracji. A co robicie z wkładkami laktacyjnymi? Wyciagacie je ze staników na czas karmienia? Ja próbowałam nie wyciagać, ale przeszkadzała mi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje się roluja że stanikiem w dół. A w ogóle ostatnio to w ogóle noszę jedna. Z piersi mleko mi tylko leci jak karmie jedna to leci z drugiej. Więc tak przed podaniem lewej wkładka ląduje przy prawej, na kolejne karmienie zmieniam

Ja póki co karmilam w biedronce i na ulicy nic nie podkladalam ale teraz to mokre bym zakryla kurtka... Część też maciek końcem swojej kurtki zebrał bo nie sposób tyle warstw mu ogarnąx jak wyje w całym ekwipunku a ja na szybko go chce przyłożyć żeby zakryć naga pierś
A jakbym na ławce karmiła czy w knajpie to spokojnie podłoże, ale to najpierw zasłonie się od ramienia w dół i na spokojnie wyjme pierś i wetkne sobie tetre, przyłoże małego i gotowe

Napisane przez ValancyStirling

U nas odmiana zaczynam widzieć jakiś rytm u naszego dziecka niestety tylko z jedną drzemką...ale za to jakie piękne nocki!
A wygląda to tak : Pobudka o 7rano, krzyk i wrzask pt"jeeeeśśśććć" od 9-11 troszkę się rozgląda i troszkę podjada , o 12 karmienie i spacer na którym minimum dwie godzinki śpi a najczęściej trzy a później to już karuzela jeść, pielucha, marudzenie, jeść, marudzenie, chwila spokoju i jeść czyli wiszocycenie ale...zasypia o 20 i budzi się na jedzenie o 1 i 4 rano.

Super gratuluję

Napisane przez youan

Nie daje nic zadnych kropli, gadalam z laska zawodowo zajmujaca sie probiotykami i jesli nic sie nie dzieje to nie mam nic dawac

Sq brawo za sukes butlowy

Keepsmil3 wyjmuje i wkladam do tej piersi gdzie nie karmie
W domu klade obok siebie ale w gosciach jakos glupiomam tetre pocieta na 4- zajmuje mniej miejsca pod piersia a wystarcza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też miałam małe kawałki ale teraz potrzebuje całe chusty bo drugim końcem łapie strumień mleka którego nie chce dawać malemu...

Moje dziscko już śpi od 30 min... Chyba pierwszy raz noc mu się zaczęła przed 21 tzn wiele razy tak go kladlam ale zasypial po 21

Byli u nas przyjaciele, trochę się obawiałam bo mały wieczory ma różne ale wpadli na 2h i razem z nami jechali przysiady żeby mały nie płakał fakt ja musiałam być blisko a to pogladzic po policzku a to coś, ale aż dziwne było jak mały był ciszej a ja i mąż siedzieliśmy i pilismy kawkę
No ale na małym się to trochę odbiło że obcy ludzie go nosili bo jak byli 2h to cycolilam 3 razy po 15min! Musiał się zestresowac... Ale niech się przyzwyczaja bo chcemy z tej pary zrobić ojca chrzestnego

[keepsmil3]

Napisane przez ValancyStirling

U nas odmiana zaczynam widzieć jakiś rytm u naszego dziecka niestety tylko z jedną drzemką...ale za to jakie piękne nocki!
A wygląda to tak : Pobudka o 7rano, krzyk i wrzask pt"jeeeeśśśććć" od 9-11 troszkę się rozgląda i troszkę podjada , o 12 karmienie i spacer na którym minimum dwie godzinki śpi a najczęściej trzy a później to już karuzela jeść, pielucha, marudzenie, jeść, marudzenie, chwila spokoju i jeść czyli wiszocycenie ale...zasypia o 20 i budzi się na jedzenie o 1 i 4 rano.

U nas dzień wygląda dokladnie tak samo wieczorem 20 kąpiel i spanie, potem budzi się ok 23, 1, 4, 7-tutaj biorę go do łóżka i dosypia do 9 czasem do 10 fajnie by bylo jakby w nocy chociaż po 4h spał, ale i tak nie jest zły dzieciak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fantazja_]

Napisane przez keepsmil3

Ale z niego słodziaczek śliczny nosek 😻

Ja zawsze przed karmieniem muszę tetrę podłozyć pod cyc, pod stanik tak jakby, bo musiałabym się przebierać co każde karmienie. Mało to poręczne i nie wiem jak to dyskretnie robić np w parku albo w restauracji. A co robicie z wkładkami laktacyjnymi? Wyciagacie je ze staników na czas karmienia? Ja próbowałam nie wyciagać, ale przeszkadzała mi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jak na leżąco karmię to wkładkę podkładam pod piers...jak mały puści to sobie na nią kapie, a jak na siedząco to ją wyginam trochę w dół. Z tym, że ja kupuję takie duże wkładki z rossmana- jakoś są dla mnie wygodniejsze mimo, że duże

Napisane przez sQuaara

Moje się roluja że stanikiem w dół. A w ogóle ostatnio to w ogóle noszę jedna. Z piersi mleko mi tylko leci jak karmie jedna to leci z drugiej. Więc tak przed podaniem lewej wkładka ląduje przy prawej, na kolejne karmienie zmieniam

Ja póki co karmilam w biedronce i na ulicy nic nie podkladalam ale teraz to mokre bym zakryla kurtka... Część też maciek końcem swojej kurtki zebrał bo nie sposób tyle warstw mu ogarnąx jak wyje w całym ekwipunku a ja na szybko go chce przyłożyć żeby zakryć naga pierś
A jakbym na ławce karmiła czy w knajpie to spokojnie podłoże, ale to najpierw zasłonie się od ramienia w dół i na spokojnie wyjme pierś i wetkne sobie tetre, przyłoże małego i gotowe







Super gratuluję





Też miałam małe kawałki ale teraz potrzebuje całe chusty bo drugim końcem łapie strumień mleka którego nie chce dawać malemu...

Moje dziscko już śpi od 30 min... Chyba pierwszy raz noc mu się zaczęła przed 21 tzn wiele razy tak go kladlam ale zasypial po 21

Byli u nas przyjaciele, trochę się obawiałam bo mały wieczory ma różne ale wpadli na 2h i razem z nami jechali przysiady żeby mały nie płakał fakt ja musiałam być blisko a to pogladzic po policzku a to coś, ale aż dziwne było jak mały był ciszej a ja i mąż siedzieliśmy i pilismy kawkę
No ale na małym się to trochę odbiło że obcy ludzie go nosili bo jak byli 2h to cycolilam 3 razy po 15min! Musiał się zestresowac... Ale niech się przyzwyczaja bo chcemy z tej pary zrobić ojca chrzestnego

Oooo jaa przypomniało mi się jak ja się zalałam mlekiem w miejscu publicznym tzn. jak karmiłam na szybko małego przed wejściem do gabinetu audiologa pół koszuli zalanej ehhhh, a matka się zestresowała

hahaha, ale fajni znajomi, że z Wami robili przysiadyspoko loko

[sQuaara]

Napisane przez Fantazja_

Oooo jaa przypomniało mi się jak ja się zalałam mlekiem w miejscu publicznym tzn. jak karmiłam na szybko małego przed wejściem do gabinetu audiologa pół koszuli zalanej ehhhh, a matka się zestresowała

hahaha, ale fajni znajomi, że z Wami robili przysiadyspoko loko

o to jak ja u przyjaciol (dokladnie tych samych), karmilam u nich 2 razy, z chusta pieknie, zero kropli mleka... pozniiej proba wlozenia do fotelika, placz, mowie "dawaj bedzie cycolenie 2minutki", maly faktycznie sie uspokoil ale chyba tylko ssal i dolem wypluwal wszystko bo bylam mokra od piersi do konca koszulki... czyli jakies 40cm
swietnie sobie poradzilam. caly wieczor staran na marne byl



aaaa mi sie przypomnialo ze mialam wam poradzic: jak jestescie u lekarza i sprawdza jak sie ma pupka/siusiak/pipka a pozniej mowi "prosze ubrac dziecko", jest tam urkyte rowniez "prosze dorbze zapiac pieluszke"
jak wrocilam od lekarza teraz to akurat z kupa...cala poza pieluszką bo była ledwo zapieta
dobrze ze nie obsrał fotelika !

[Fantazja_]

Napisane przez sQuaara

o to jak ja u przyjaciol (dokladnie tych samych), karmilam u nich 2 razy, z chusta pieknie, zero kropli mleka... pozniiej proba wlozenia do fotelika, placz, mowie "dawaj bedzie cycolenie 2minutki", maly faktycznie sie uspokoil ale chyba tylko ssal i dolem wypluwal wszystko bo bylam mokra od piersi do konca koszulki... czyli jakies 40cm
swietnie sobie poradzilam. caly wieczor staran na marne byl



aaaa mi sie przypomnialo ze mialam wam poradzic: jak jestescie u lekarza i sprawdza jak sie ma pupka/siusiak/pipka a pozniej mowi "prosze ubrac dziecko", jest tam urkyte rowniez "prosze dorbze zapiac pieluszke"
jak wrocilam od lekarza teraz to akurat z kupa...cala poza pieluszką bo była ledwo zapieta
dobrze ze nie obsrał fotelika !

dobra rada

---------- Dopisano o 20:53 ---------- Poprzedni post napisano o 20:45 ----------

Ja pitole wchodzę do pokoju, mały w łóżeczku nie śpi, a tz zostawił mu włączonego YT i słyszę "my jesteśmy krasnoludki hop sa są hop sa są..." ja bym przy tym nie mogła leżeć spokojnie omg

[justkonev]

Napisane przez sunny_eyes

Dziewczyny w otulacz kladziecie zaraz po kapieli czy po jedzeniu czy jak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas kąpiel, później jedzenie i zaraz po tym otulacz a otulacz=łóżeczko.

Napisane przez MartaMagda

Przed odlozeniem do łóżeczka

Nina ma juz 8 tygodni. Jak ten czas leci.

Zmiescilam się w moje przedciążowe jesnsy. Co prawda jedne z 3, ale zawsze coś

Poza tym ojadlam się koziego i owczego sera i proszę o kciuki, żeby Nina nie dostała wysypki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawoooo!
Kciuki za Ninke



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MartaMagda]

Ja znalazlam sposób na otulacz i Ninę. Mała jest zawinieta w kocyk, a otulacz pełni funkcję przytrzymania kocyka, żeby się z niego nie rozkopala

Będzie działało dopóki nie urośnie.

Czy Wasze dzieci już widzą swoje ręce? Zabawnie wygląda, kiedy mała je z fascynacją podziwia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zuzkka]

Napisane przez sunny_eyes

Dziewczyny w otulacz kladziecie zaraz po kapieli czy po jedzeniu czy jak?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas otulacz wjeżdża po kąpieli, przed karmieniem, potem mleko i łóżeczko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anolta]

Mi mleko nie cieknie nigdzie jak synek je 😊.


Sq super Ci przyjaciele z tymi przysiadami 😁. Do mnie jak przychodzą koleżanki to mają mi dziecko nosić, a ja w spokoju piję kawę 😁.


Smutno mi, ze weekend się skończył. Była piękna pogoda, spacery, spotkania ze znajomymi (tymi z dziećmi &#128512, wypad z koleżankami, lody, lody i jeszcze raz lody i inne atrakcje. Teraz przetrwać ten tydzień

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:44 ----------

Napisane przez MartaMagda

Ja znalazlam sposób na otulacz i Ninę. Mała jest zawinieta w kocyk, a otulacz pełni funkcję przytrzymania kocyka, żeby się z niego nie rozkopala

Będzie działało dopóki nie urośnie.

Czy Wasze dzieci już widzą swoje ręce? Zabawnie wygląda, kiedy mała je z fascynacją podziwia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze nie ☺ ale widok musi być słodki 😍



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Escorpio]

Napisane przez MartaMagda

Ja znalazlam sposób na otulacz i Ninę. Mała jest zawinieta w kocyk, a otulacz pełni funkcję przytrzymania kocyka, żeby się z niego nie rozkopala

Będzie działało dopóki nie urośnie.

Czy Wasze dzieci już widzą swoje ręce? Zabawnie wygląda, kiedy mała je z fascynacją podziwia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze nie. Na razie jest w fazie uśmiechania sie i wodzenia wzrokiem

[Lorelei24]

Hej, wczoraj z czasem się nie wyrobiłam i położyłam spać Emilke po 22. Myślałam ze w nocy pospi dłużej, bo zawsze kładę ja po 20. A ta, jakby zegarek miała w dupce i wstała mimo tego po 1, później po 4 i teraz po 6. Przed chwila ja baczki obudziły, bo się prężyła i stękala. Na szczęście podniosłam jej trochę nogi i usłyszałam piękna arie hahaha


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fantazja_]

Ostatnio co ranek to mały budzi się w poprzek lozeczka albo w jedną albo w drugą stronę...Strach się bac

Moje dziecię właśnie pojedzone obsralo się po pas w pieluszke, mówię, odłożenie na chwilę jeszcze coś poleci...No i leciało. Ok wzięłam na przewijak i widzę niebezpiecznie niezafarbowany paseczek na pampersie tzn mały nie sikal oczywiscie poszło siku na przewijak i kupeczki też...Dopiero co wzięłam z prania czysta ceratke nie mówiąc o tym, że spiochy, które ubieralam po 3 w nocy też do prania od wczoraj od 21 3 razy byl przebierany...

[Escorpio]

Napisane przez Fantazja_

Ostatnio co ranek to mały budzi się w poprzek lozeczka albo w jedną albo w drugą stronę...Strach się bac

Moje dziecię właśnie pojedzone obsralo się po pas w pieluszke, mówię, odłożenie na chwilę jeszcze coś poleci...No i leciało. Ok wzięłam na przewijak i widzę niebezpiecznie niezafarbowany paseczek na pampersie tzn mały nie sikal oczywiscie poszło siku na przewijak i kupeczki też...Dopiero co wzięłam z prania czysta ceratke nie mówiąc o tym, że spiochy, które ubieralam po 3 w nocy też do prania od wczoraj od 21 3 razy byl przebierany...

Moja dzisiaj tez wstała w poprzek łóżeczka a najlepsze ze spała na brzuchu
I na szczescie przebierałam ja raz, Ulala sobie caly rękaw...

[axn22]

Napisane przez Escorpio

Moja dzisiaj tez wstała w poprzek łóżeczka a najlepsze ze spała na brzuchu

My mamy w łóżku kokon więc nie ma jak
Za to tak się nad ranem wiercił, że przykrył sobie głowę kocykiem, którym był otulony

[Lorelei24]

Ja swoją muszę kłaść na środku łóżeczka, bo w nocy potrafi zawędrować na sama górę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justkonev]

Napisane przez Lorelei24

Ja swoją muszę kłaść na środku łóżeczka, bo w nocy potrafi zawędrować na sama górę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skąd ja to znam Tyle, że Kaja potrafi jeszcze zawędrować na sam dół

[Opiumalfa]

Ja sie poryczalam jak tz wychodził do pracy. Nie spałam od północy do 3. Godzinna drzemka, karmienie i pobudki z rykiem co godzinę i lulanie. Od 7 co 15 min. Zjadł o 8 i modlę sie zeby mi chociaż ze 2 godz pospal bo sie pochlastam.

Mam taki kaszel ze nie mogę spać. Jestem praktycznie już od miesiąca non stop przeziębiona. Co już lepiej następnego dnia gorzej. Chciałam na wieczor do lekarza sie zapisać ale nikt już nie przyjmuje. A nie chce małego brać do przychodni. Nie wiem już co mam robic ;:

[sQuaara]

Napisane przez Fantazja_

Ostatnio co ranek to mały budzi się w poprzek lozeczka albo w jedną albo w drugą stronę...Strach się bac

Moje dziecię właśnie pojedzone obsralo się po pas w pieluszke, mówię, odłożenie na chwilę jeszcze coś poleci...No i leciało. Ok wzięłam na przewijak i widzę niebezpiecznie niezafarbowany paseczek na pampersie tzn mały nie sikal oczywiscie poszło siku na przewijak i kupeczki też...Dopiero co wzięłam z prania czysta ceratke nie mówiąc o tym, że spiochy, które ubieralam po 3 w nocy też do prania od wczoraj od 21 3 razy byl przebierany...

Oh to gownianie się wydarzyło nasz się ogarnął i nocą nie ma kupy już

Napisane przez Opiumalfa

Ja sie poryczalam jak tz wychodził do pracy. Nie spałam od północy do 3. Godzinna drzemka, karmienie i pobudki z rykiem co godzinę i lulanie. Od 7 co 15 min. Zjadł o 8 i modlę sie zeby mi chociaż ze 2 godz pospal bo sie pochlastam.

Mam taki kaszel ze nie mogę spać. Jestem praktycznie już od miesiąca non stop przeziębiona. Co już lepiej następnego dnia gorzej. Chciałam na wieczor do lekarza sie zapisać ale nikt już nie przyjmuje. A nie chce małego brać do przychodni. Nie wiem już co mam robic ;:

Oh
Wężem sobie jakąś wizytę domowa!