♡ Mamy wrześniowe 2020 ♡ cz. 3 ♡

[Wiolkaa93]

Napisane przez karolina_zb

Jednak poronienie zostawia ślad na psychice. Ja i tak wtedy dość dobrze sobie z tym poradziłam, bo nie chciałam nawet psychologa. Ale pamiętam... I jakby młodemu się teraz coś stało, to mam totalne załamanie...

Ty jeszcze więcej przeszłaś, bo masz za sobą walkę z niepłodnością. Nie zazdroszczę... Też się panicznie boję. Mam jednak nadzieję, że wszystko się ułoży i uda mi się dogadać cc.

Ja po zakończeniu urlopu tatusiowego męża chcę ściągnąć moją mamę do siebie Żeby nie było, że nie ma z młodym kontaktu No, i może przy okazji ja będę mogła się wyspać


Wczoraj kupiliśmy wózek. I mój mąż tak patrzy na mnie i mówi - no, to zaczęło się robić poważnie🤣

Ja do tp mam 71 dni. Ale młody na ostatnim usg z brzuszka wyglądał na tydzień później... Mam nadzieję, że odbije troszkę wagą i wyrówna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaki wózek kupiliście?

Mi zostało kupić termometr, oczywiście dalej nie wiem jaki i katarek travel [1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88007558]Treść usunięta[/QUOTE]Ja do tej pory ruchy czuję bardzo rzadko i są bardzo słabe
U mnie 51 pozostało 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolina_zb]

Napisane przez Wiolkaa93

Jaki wózek kupiliście?

Mi zostało kupić termometr, oczywiście dalej nie wiem jaki i katarek travel Ja do tej pory ruchy czuję bardzo rzadko i są bardzo słabe
U mnie 51 pozostało 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Adamex Barlettę w takim ciemnym szarym kolorze, na czarnym stelażu. Nie mogę z tableta fotki dodać...

Ciesz się, że delikatnie czujesz ruchy. Mój synuś właśnie totalnie wariuje. Mąż ma radochę na widok falującego brzucha🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[senira666]

Napisane przez kaate233

Dziewczyny, a decyduje się któraś na cc na życzenie czy macie zamiar próbować naturalnie?

Mam plan na poród naturalny i od początku nastawiam się ze będę bez męża tym razem. Dla mnie cc to ostateczność bo to jednak operacja


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Misio1849]

Napisane przez kaate233

Dziewczyny, a decyduje się któraś na cc na życzenie czy macie zamiar próbować naturalnie?

Ja jestem zdecydowana, mam już papier od psychiatry

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88008217]Treść usunięta[/QUOTE]Ja kiedy patrzyłam na coś na komary u pana tabletki i na innej stronie to pan tabletka polecał a na drugiej stronie ten sam produkt nie był polecany. Już nie pamiętam tej strony ale nie jestem do końca przekonana że pan tabletka ma zawsze rację. Muszę poszukać tej strony miałam gdzieś ja zapisana

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Katarznaka]

Ja zamówiłam visiofocus 06400 bo jest dość polecany. Zobaczymy
Ja do 7 miesiąca byłam nastawiona tylko na cc i mój lekarz nawet przytaknął na to, że zrobimy jak nie czuje się na siłach (psychicznie) rodzić natuaralnie. Od miesiąca jestem nastawiona na sn. Niech się dzieje wola nieba mała ułożona głowkowo od połowy ciąży. Najwyrazniej chce tak wyjść, więc zacisne zęby i będę próbować, tym bardziej, że mój szpital nie trzyma do ostatniej chwili i nie wymusza sn. Od tygodnia wertuje książki w tym temacie bo byłam tak nastawiona na cesarkę, że zawsze te rozdziały pomijałam i nie wiem nic na ten temat

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[kaate233]

A reszta osób jak? Ja sie zastanawiam nad cc na życzenie ale sama nie wiem

[alwa]

Napisane przez kaate233

A reszta osób jak? Ja sie zastanawiam nad cc na życzenie ale sama nie wiem

Ja chcę sn. Jak mi wypadnie nagłe cc to się pewnie poryczę tam

[Misio1849]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88008449]Treść usunięta[/QUOTE]Możliwe, nie wiem, kurcze nie pamiętam. Ale była całkiem inna ocena jak u tabletki

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

[mamaporazczwarty]

Napisane przez kaate233

A reszta osób jak? Ja sie zastanawiam nad cc na życzenie ale sama nie wiem

Ja będę mieć cc, ale nie z wyboru, tylko z zalecenia neurochirurga, wolałabym sn.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misio1849]

Ja się boje naturalnie gdyż przy pierwszym porodzie byłam tak przerażona że nie słuchałam co lekarze i położne do mnie mówią. Widziałam po nich że trochę są spanikowani moim zachowaniem. Gdyby nie to że szybko poszło to nie wiem jakby się skończyło. Myślę że moja SW babcia nade mną czuwała bo zmarła 3 tyg przez moim porodem.

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

[mamaporazczwarty]

Mój najstarszy syn ma dziś urodziny, jestem w szoku jak te 14 lat minęło każda z nas chyba boi sie porodu, jakkolwiek by on nie przebiegł. Koleżanka rodzila dwa razy, wyskoczyły z niej dzieci jak jie wiem, a teraz trzecie rodziła i dziecko sie zaklinowało, urodziła naturalnie, ale i tak ją rozcięli, bo miała krwotok i w ogóle nie będę sie wdawać w szczegóły, ale jednak wszystko się może zdarzyć i najważniejsze niech będzie dziecko, a my musimy być tak silne jak się da

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez kaate233

A reszta osób jak? Ja sie zastanawiam nad cc na życzenie ale sama nie wiem

Ja cc, ale to ze względu na sytuację położniczą u mnie - 3 poronienia zakończone łyżeczkowaniem, histeroskopia nieudana, bo mięśniak przesłonił ujście szyjki i poprzednie cc.

Napisane przez mamaporazczwarty

Mój najstarszy syn ma dziś urodziny, jestem w szoku jak te 14 lat minęło każda z nas chyba boi sie porodu, jakkolwiek by on nie przebiegł. Koleżanka rodzila dwa razy, wyskoczyły z niej dzieci jak jie wiem, a teraz trzecie rodziła i dziecko sie zaklinowało, urodziła naturalnie, ale i tak ją rozcięli, bo miała krwotok i w ogóle nie będę sie wdawać w szczegóły, ale jednak wszystko się może zdarzyć i najważniejsze niech będzie dziecko, a my musimy być tak silne jak się da

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sto lat dla synka!!!

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[alwa]

Mamaporazczwarty wszystkiego najlepszego dla syna.

Ja miałam ciężki pierwszy poród i ciężki połóg. Drugi miałam normalny więc nigdy nie wiadomo co będzie.

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88009219]Ja cc, ale to ze względu na sytuację położniczą u mnie - 3 poronienia zakończone łyżeczkowaniem, histeroskopia nieudana, bo mięśniak przesłonił ujście szyjki i poprzednie cc.Sto lat dla synka!!!

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Łyżeczkowanie jest przeciwwskazaniem do cc?

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Miało być czy jest przeciwwskazaniem do sn?

[Katarznaka]

Napisane przez mamaporazczwarty

Mój najstarszy syn ma dziś urodziny, jestem w szoku jak te 14 lat minęło każda z nas chyba boi sie porodu, jakkolwiek by on nie przebiegł. Koleżanka rodzila dwa razy, wyskoczyły z niej dzieci jak jie wiem, a teraz trzecie rodziła i dziecko sie zaklinowało, urodziła naturalnie, ale i tak ją rozcięli, bo miała krwotok i w ogóle nie będę sie wdawać w szczegóły, ale jednak wszystko się może zdarzyć i najważniejsze niech będzie dziecko, a my musimy być tak silne jak się da

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najlepszego dla synka Chociaż swoją drogą, to ja jestem zdania, że to święto matki a nie dziecka, bo to my się męczymy
Niestety, porody nawet u tej samej kobiety mogą przebiegać skrajnie inaczej. Ja się na nic nie nastawiam. Wierzę, że mama nade mną czuwa i chociaż poród przeżyje bez komplikacji i jakoś mam takie pozytywne przeczucie do tego porodu

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

[Sowellla]

Ja syna rodziłam sn i nie było jakoś bardzo traumatycznie więc chciałabym teraz też sn.

Moja siostra ma 2 cesarki za sobą, jedną w narkozie, drugą tylko ze znieczuleniem od pasa w dół i mówiła że było tak okropnie że jakby miała rodzić 3 raz to próbowałaby sn
Ale wiadomo, co poród to inny.. Ja się jednak bardziej boję cesarki.. Sama już nie wiem..

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez alwa

Mamaporazczwarty wszystkiego najlepszego dla syna.

Ja miałam ciężki pierwszy poród i ciężki połóg. Drugi miałam normalny więc nigdy nie wiadomo co będzie.

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Łyżeczkowanie jest przeciwwskazaniem do cc?

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Miało być czy jest przeciwwskazaniem do sn?

Nie, samo łyżeczkowanie nie. Ale u mnie było tak, że poronienia kończyły się łyżeczkowaniem, bo za żadnym razem mój organizm, szyjka itp. nie reagował na leki. Poprzednio chodziłam z martwą ciążą ponad 4 tygodnie w sumie. No i o ile przy 1 łyżeczkowaniu raczej niewielkie są szanse na uszkodzenie czegoś o tyle przy 3 ryzyko uszkodzenia czegokolwiek w środku czy chociażby tworzenia się zrostów wewnątrz macicy jest dużo większe.

Poza tym u mnie nie jest łatwo utrzymać ciążę, o czym świadczą te 3 poronienia, więc mój lekarz prowadzący uważa, że bezpieczniej dla mnie i dla dziecka będzie rozwiązać ciążę przez cc. Po prostu cc jest bardziej przewidywalne niż sn (chociaż to ze starszakiem było straszne, bo się urodził w ciężkiej zamartwicy - 3pkt. Apgar, ale to dlatego, że zbyt szybko chciał wziąć oddech i zachłysnął się wodami. Na szczęście bez konsekwencji dla jego rozwoju).

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[mamaporazczwarty]

Dziękuję za życzenia ja mam dni gdy się boję, ale im lepiej organizuje wszysyko w domu, tym mniej sie boję, najważniejsze, żeby Anabelka urodziła się zdrowa, a ja no cóż, co ma być to będzie, w domu bedzie wszystko gotowe dzis w zalando lounge są pościele na fajnej promocji z Heckett & Lane i kulilam taką ładną w maleńką krateczkę i ma przyjść za miesiąc mąż ma ja wybrać jak będę w szpitalu w loveli i ubrac nam na wyjście, bo jednak Mała będzie dużo ze mną leżeć u nas w łóżku mam resztki w koszyku na allegro i gemini i do walizki tylko dorzucić maść do pupci, bo mam na liście ze szpitala i klapki pod prysznic i jestem w pełni gotowa zastanawiałam się nad poeluchami wielorazowymi. Czytałam jednak artykuły, które mówią, że mogłyby być bardziej ekologiczne, i oczywiście ekologicznie i ekonomicznie wychodzą naprawde lepiej niż jednorazówki, ale i tak nie ma szału przy mniejszej ilości czasu i w ogóle to nie ma sensu...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pretty_girl19892]

Napisane przez kaate233

A reszta osób jak? Ja sie zastanawiam nad cc na życzenie ale sama nie wiem

Ja bardzo liczę na sn (poprzedni poród też sn), poki co synek leży miednicowo i modle sie żeby zmienił pozycję do czasu porodu


Mamaporazczwarty najlepsze zycxenia dla synka i Ciebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88009298]Nie, samo łyżeczkowanie nie. Ale u mnie było tak, że poronienia kończyły się łyżeczkowaniem, bo za żadnym razem mój organizm, szyjka itp. nie reagował na leki. Poprzednio chodziłam z martwą ciążą ponad 4 tygodnie w sumie. No i o ile przy 1 łyżeczkowaniu raczej niewielkie są szanse na uszkodzenie czegoś o tyle przy 3 ryzyko uszkodzenia czegokolwiek w środku czy chociażby tworzenia się zrostów wewnątrz macicy jest dużo większe.

Poza tym u mnie nie jest łatwo utrzymać ciążę, o czym świadczą te 3 poronienia, więc mój lekarz prowadzący uważa, że bezpieczniej dla mnie i dla dziecka będzie rozwiązać ciążę przez cc. Po prostu cc jest bardziej przewidywalne niż sn (chociaż to ze starszakiem było straszne, bo się urodził w ciężkiej zamartwicy - 3pkt. Apgar, ale to dlatego, że zbyt szybko chciał wziąć oddech i zachłysnął się wodami. Na szczęście bez konsekwencji dla jego rozwoju).

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Aha, rozumiem z tym łyżeczkowaniem.
Co do synka to dobrze że to zachłyśnięcie nie wplynęło na jego rozwój.
Mój się urodził owinięty pępowiną, cały fioletowy na twarzy ale dostał 10 pkt i też rozwój prawidłowy

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez alwa

Aha, rozumiem z tym łyżeczkowaniem.
Co do synka to dobrze że to zachłyśnięcie nie wplynęło na jego rozwój.
Mój się urodził owinięty pępowiną, cały fioletowy na twarzy ale dostał 10 pkt i też rozwój prawidłowy

Było kiepsko na początku, bo 1.5 minuty walczyli o jego życie, a jednocześnie o mnie, mało brakowało a by mnie intubowali, nagle ciśnienie 220/180 i nie mogłam oddychać, zupełnie jak synek...

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[calineczka_dwa]

Napisane przez Waniliova

Calineczka drogie takie prywatne cc?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

12 900 zł

Pokój rodzinny niestety za dodatkową opłatą 560 zł/doba. Co dziwne, jest to jedyne miejsce w stolicy oferujące prywatne porody, więc z racji monopolu dyktują ceny. Wszystkie ceny mają podane na stronie:

https://porody.medicover.pl/porod/

Ale już blisko nam wszystkim do TP, ciekawe która z nas pierwsza się wysypie z dwupaku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ----------

Napisane przez Katarznaka

Ja zamówiłam visiofocus 06400 bo jest dość polecany. Zobaczymy
Ja do 7 miesiąca byłam nastawiona tylko na cc i mój lekarz nawet przytaknął na to, że zrobimy jak nie czuje się na siłach (psychicznie) rodzić natuaralnie. Od miesiąca jestem nastawiona na sn. Niech się dzieje wola nieba mała ułożona głowkowo od połowy ciąży. Najwyrazniej chce tak wyjść, więc zacisne zęby i będę próbować, tym bardziej, że mój szpital nie trzyma do ostatniej chwili i nie wymusza sn. Od tygodnia wertuje książki w tym temacie bo byłam tak nastawiona na cesarkę, że zawsze te rozdziały pomijałam i nie wiem nic na ten temat

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Kasiu ja też kupiłam ten termometr, któraś z Was na wątku tu go poleciła i jest faktycznie bardzo dokładny, mierzy idealnie. Jedyny minus to taki, że bez lusterka nie zmierzę sobie sama temperatury.

Napisane przez kaate233

A reszta osób jak? Ja sie zastanawiam nad cc na życzenie ale sama nie wiem

Jak można mieć CC na życzenie? W szpitalach niestety kobieta nie ma wyboru? Chyba, że mowa o tokofobii??



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88009523]Było kiepsko na początku, bo 1.5 minuty walczyli o jego życie, a jednocześnie o mnie, mało brakowało a by mnie intubowali, nagle ciśnienie 220/180 i nie mogłam oddychać, zupełnie jak synek...

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


I jaka była tego przyczyna? Dobrze, że wszystko szczęśliwie się skończyło.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madz!uHa]

Napisane przez kaate233

A reszta osób jak? Ja sie zastanawiam nad cc na życzenie ale sama nie wiem

Osobiście strasznie boję się sn... ale wolę to, niż cc. Boję się, że odmówią mi znieczulenia zzo, albo że będę miała wskazanie do operacji.

Ja myślę, że lepiej poszukać szpitala z dobrym zapleczem, prywatną położną lub pakietem znieczuleń i rodzić naturalnie, chociaż wybór rodzaju porodu powinien być kwestią indywidualną kobiety mamy XXI wiek w końcu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolina_zb]

Napisane przez kaate233

A reszta osób jak? Ja sie zastanawiam nad cc na życzenie ale sama nie wiem

Ja ciągle liczę na cc i nawet nie dopuszczam myśli o sn. Za bardzo mnie przeraża...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pysia1987]

Napisane przez kaate233

A reszta osób jak? Ja sie zastanawiam nad cc na życzenie ale sama nie wiem

Ja byłam nastawiona na CC. Panicznie bałam się SN. Ale wskazań medycznych do SN nie mam. Córka ułożona główkowe. Teoretycznie mogłabym iść do psychiatry po papier. Niestety zdarza się, że go podważają. A nie potrzebne mi dodatkowe stresy. Chodzimy do szkoły rodzenia, gdzie położna mega dokładnie opisywała poród. Mówiła też o rym co robić, żeby poród był łatwiejszy. Podjęłam decyzje, że zacisnę zęby i dam radę. Nie mam sił na walke o CC. Wiec zrobię wszystko, żeby SN przebiegł szybko. Napewno wykupie tez położną.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[laluna91]

Napisane przez kaate233

A reszta osób jak? Ja sie zastanawiam nad cc na życzenie ale sama nie wiem

Ja bardzo chciałabym sn ale wiem że może być różnie, pewne rzeczy nie zależą od nas np to że dziecko się obróci w ostatniej chwili i jednak musi być cc. Nie chce się ograniczać że musi być sn bo boję się później rozczarowania.

W sumie obu porodów się boję. Chyba najgorsze dla kobiety jest jak męczy się wiele godzin porodem sn a koniec końców i tak robią cc

Też jestem ciekawa która będzie pierwsza rozpakowana i jak nam będzie szło z porodami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Waniliova]

Laluna91 super taki babski wieczór udał się?

Riellee pokażesz materac jaki zamówiłaś?

Mamaporazczwarty wszystkiego najlepszego dla synka!

Calineczka o kurde, spora kwota!

Ja boję się zarówno sn, jak i cc będzie jak ma być

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88009523]Było kiepsko na początku, bo 1.5 minuty walczyli o jego życie, a jednocześnie o mnie, mało brakowało a by mnie intubowali, nagle ciśnienie 220/180 i nie mogłam oddychać, zupełnie jak synek...

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Czyli przy cc też może być różnie. Dobrze że wszystko dobrze się skończyło.
A Tobie ciśnienie skoczyło z nerwów czy był inny powód?

[Bezimienna2019]

Ja tez mam mega stresa przed SN, a przed cc chyba jeszcze większego 😩 tak bardzo chciałabym być już po wszystkim. Na zajęciach w szkole rodzenia położna cały czas powtarza, ze za chwile zobaczymy nasze maleństwo i ten ból minie, tego się będę trzymać od pierwszego skurczu😅 dużo dał mi tez ten filmik https://youtu.be/z7et0_tuX4 , jakoś tak uspokoiłam się oglądając go 😀 to powinien być najpiękniejszy dzień w naszym życiu przecież, a jeżeli będziemy rodzic ze swoimi mężami/partnerami to już w ogóle 🥰

Haha ja w tej ciąży mam jakieś rozdwojenie jaźni, najpierw pisze, ze się boje, a po kilku zdaniach, ze to będzie najpiękniejszy dzień 🤦🤣