Produkty chroniące włosy przed wysoką temperaturą..

[Misia123a]

A więc tak.. Myje włosy rano. Przed suszeniem używam sprayu ochronnego. Chwilę po tym prostuję włosy. I nie wiem czy jak użyję go przed suszeniem to przed prostowaniem już nie muszę..? Ja używam tylko przed suszeniem, ale zdania są podzielone. Ale nie wiem czy mi nie obciąży włosów jak tyle bym używała? I czy to ma jakikolwiek sens?

[Inspire]

zależy jaki masz ten spray i w jakiej ilości go używasz, ale myślę, że możesz delikatnie prysnąć i przed prostowaniem.

[valerianella]

nie wiem czy to prawda, ale słyszałam, że te wszystkie spraye ochronne tak naprawdę nie chronią włosów przed wysoką temperaturą.

[e01de47363ced05fd2f2ee74f100e33cb2519f1f_5ef137f1c671a]

Takie spraye mają dużo alkoholu w sobie więc nie można też przesadzać z używaniem ich.

[amandaa_16]

Rzadko kiedy suszę włosy, prostuję często.
Przed suszeniem używam czegoś termoochronnego i później przed prostowaniem.. Mi nie obciąża włosów.
Jeszcze powiedz czego termoochronnego używasz..

[Tygri]

Ja generalnie powiem, że mam włosy normalne, prostuję je od 3 (4?) lat i używałam długi czas różne kosmetyki termoochronne, a od jakiegoś roku nic a nic i moje włosy są nadal w kondycji takiej samej czyli bardzo dobrej, nie mam z nimi żadnego problemu, włosy zdrowe, błyszczące i w między czasie jeszcze je zapuszczam więc długie

Więc na moich włosach chyba się nie sprawdzają takie kosmetyki bo z nimi i bez nich jest wszystko normalnie

P.S. Dodam, że włosy prostuję po myciu. A myję codziennie

[valerianella]

Napisane przez Tygri

Ja generalnie powiem, że mam włosy normalne, prostuję je od 3 (4?) lat i używałam długi czas różne kosmetyki termoochronne, a od jakiegoś roku nic a nic i moje włosy są nadal w kondycji takiej samej czyli bardzo dobrej, nie mam z nimi żadnego problemu, włosy zdrowe, błyszczące i w między czasie jeszcze je zapuszczam więc długie

Więc na moich włosach chyba się nie sprawdzają takie kosmetyki bo z nimi i bez nich jest wszystko normalnie

P.S. Dodam, że włosy prostuję po myciu. A myję codziennie

No to jesteś szczęściarą Moja koleżanka prostowała włosy codziennie 3 lata po czym stwierdziła, że jej nie rosną. A rosły, owszem, tylko że nie było tego widać, bo końce systematycznie się kruszyły... Także zwykłym śmiertelnikom codziennego prostowania nie polecam, czy z ochroną czy bez

[Tygri]

Napisane przez valerianella

No to jesteś szczęściarą Moja koleżanka prostowała włosy codziennie 3 lata po czym stwierdziła, że jej nie rosną. A rosły, owszem, tylko że nie było tego widać, bo końce systematycznie się kruszyły... Także zwykłym śmiertelnikom codziennego prostowania nie polecam, czy z ochroną czy bez

No ja też jestem zaskoczona tym, bo są naprawdę w bardzo dobrej kondycji, a długość póki do 3/4 pleców, a chcę tak prawie do pupy
Ja jeszcze prostuję na 230 stopniach więc w sumie na najwyższej jaką moja prostownica ma, ale wtedy widać efekt, który się trzyma
W każdym bądź razie Autrko polecam wybrać się do fryzjera i spytać o kosmetyki chroniące włosy przed wysoką temperaturą takie fryzjerskie No bo jak już chronić to tak na maxa Lepiej czymś profesjonalnym i naprawdę skutecznym W końcu jak to moja babcia mówi - zadbane włosy to wizytówka każdej kobiety

[valerianella]

Napisane przez Tygri

Ja jeszcze prostuję na 230 stopniach więc w sumie na najwyższej jaką moja prostownica ma, ale wtedy widać efekt, który się trzyma

Ymmm... To naprawdę podziwiam.
W temp. powyżej 200 st. wyprostowałam tylko raz, lata temu, i po tej przygodzie końce właściwie były tylko do ścięcia.

[Tygri]

Napisane przez valerianella

Ymmm... To naprawdę podziwiam.
W temp. powyżej 200 st. wyprostowałam tylko raz, lata temu, i po tej przygodzie końce właściwie były tylko do ścięcia.

No to jestem w szoku bo myślałam, że w sumie nie ma w tym nic dziwnego

Cóż widocznie moje są dziwne, że znoszą to bez najmniejszej skazy i każdy mi je zachwala, a koleżanki nie wierzą mi, że prostuję włosy i, że tak często.

Ale co do tematu to lepiej chronić włosy, a jak już się ma zamiar robić to często to ja zdecydowanie polecam profesjonalne kosmetyki fryzjerskie Co prawda trochę drogie są, ale można mieć pewność, że będą skuteczne

---------- Dopisano o 02:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Dodam zdjęcie, w sumie nie za wyraźnie, ale widać na nim, że raczej włosy mimo tego mam zdrowe, błyszczące. Nie mam jakiegoś wysuszonego siana bo to widać od razu.

[Misia123a]

Napisane przez Tygri

No to jestem w szoku bo myślałam, że w sumie nie ma w tym nic dziwnego

Cóż widocznie moje są dziwne, że znoszą to bez najmniejszej skazy i każdy mi je zachwala, a koleżanki nie wierzą mi, że prostuję włosy i, że tak często.

Ale co do tematu to lepiej chronić włosy, a jak już się ma zamiar robić to często to ja zdecydowanie polecam profesjonalne kosmetyki fryzjerskie Co prawda trochę drogie są, ale można mieć pewność, że będą skuteczne

---------- Dopisano o 02:05 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Dodam zdjęcie, w sumie nie za wyraźnie, ale widać na nim, że raczej włosy mimo tego mam zdrowe, błyszczące. Nie mam jakiegoś wysuszonego siana bo to widać od razu.

Ahh na prawdę zazdroszczę .. Moje to porażka..