Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-11-01, 19:32   #1
styllerr
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 19

Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.


Witajcie,
po wkrótce opiszę Wam sytuację. Jestem w związku od 3,5 roku. Po 1,5 roku praktycznie sielankowego związku pojawiła się sytuacja kryzysowa. Moja TŻ poznała w pracy kumpla, zaczęli dużo smsować, umówili się na piwo. Niby wszystko ok. Nie zabronie jej kontaktów ze znajomymi. Koleś się rozkręcił i ponownie zaprosił ją na piwo. Tym razem jednak okłamała mnie i powiedziała, że umawia się z koleżanką. Nakryłem ją na tym bo umawiala się z nim na tamto spotkanie leżąc obok mnie w łóżku. Była poważna rozmowa, płacz, przeprosiny itp. Powiedziałem, że jeszcze jeden taki numer i koniec. Ten kumpel zwolnił się potem z pracy ale mimo wszystko co kilka miechów pisał do niej bo chciał iść na kawkę. Zawsze go zlewała. Sprawa się uspokoiła. Zdążyłem si3 niedawno oświadczyć. Żyje nam si3 bardzo szczęśliwie.

Niestety od tamtego przykrego momentu co jakiś czas sprawdzamy jej telefon. Wczoraj sama do niego napisała z propozycją spotkania...

I nie wiem co zrobić. Poczekać aż sama mnie poinformuje i wtedy powiedzieć co o tym myślę? Sprawdzić czy znowu mnie nie okłamie i w razie czego zrobić raban, w ostateczności zerwać zaręczyny? Czy może pod jakimś pretekstem typu instalacja aplikacji do SMS-ów zacząć temat?

Jestem w kropce bo nie spodxiewalem się takiego obrotu zdarzeń.
styllerr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-01, 19:41   #2
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Cytat:
Napisane przez styllerr Pokaż wiadomość
Witajcie,
po wkrótce opiszę Wam sytuację. Jestem w związku od 3,5 roku. Po 1,5 roku praktycznie sielankowego związku pojawiła się sytuacja kryzysowa. Moja TŻ poznała w pracy kumpla, zaczęli dużo smsować, umówili się na piwo. Niby wszystko ok. Nie zabronie jej kontaktów ze znajomymi. Koleś się rozkręcił i ponownie zaprosił ją na piwo. Tym razem jednak okłamała mnie i powiedziała, że umawia się z koleżanką. Nakryłem ją na tym bo umawiala się z nim na tamto spotkanie leżąc obok mnie w łóżku. Była poważna rozmowa, płacz, przeprosiny itp. Powiedziałem, że jeszcze jeden taki numer i koniec. Ten kumpel zwolnił się potem z pracy ale mimo wszystko co kilka miechów pisał do niej bo chciał iść na kawkę. Zawsze go zlewała. Sprawa się uspokoiła. Zdążyłem si3 niedawno oświadczyć. Żyje nam si3 bardzo szczęśliwie.

Niestety od tamtego przykrego momentu co jakiś czas sprawdzamy jej telefon. Wczoraj sama do niego napisała z propozycją spotkania...

I nie wiem co zrobić. Poczekać aż sama mnie poinformuje i wtedy powiedzieć co o tym myślę? Sprawdzić czy znowu mnie nie okłamie i w razie czego zrobić raban, w ostateczności zerwać zaręczyny? Czy może pod jakimś pretekstem typu instalacja aplikacji do SMS-ów zacząć temat?

Jestem w kropce bo nie spodxiewalem się takiego obrotu zdarzeń.
Posypie się, wcześniej, czy później. Przez jej kłamstwa (gdzie przecież kłamać nie musiała, chyba, że nam czegoś tu nie mówisz) plus Twój (słuszny) brak zaufania. Widać szuka czegoś u tego faceta, czego może nie ma w związku lub uważa, że nie ma. Za jakiś czas będziesz dziecku robił po cichu testy genetyczne, czy na pewno Twoje? Dałeś ultimatum, że kolejne kłamstwo / ukrywanie prawdy i koniec. Bądź chłopie konsekwentny. Na razie ona jakie poniosła konsekwencje swoich kłamstw? ZEROWE, w dodatku jeszcze się jej oświadczyłeś.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-01, 19:47   #3
af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 1 561
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Kobieta nie przedstawiająca sobą żadnej wartości. Najlepiej pożegnać.
af096d25f0cf772bc51ba27debbec984bc7420f7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-01, 20:09   #4
styllerr
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 19
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Tragiczne jest to, że stanowimy bardzo zgraną parę. Nigdy się nie pokłóciliśmy, mamy wspólne pasje, razem mieszkamy... sex jest dobry, ogólnie niczego nam nie brakuje. Zapatrzona jest we mnie jak w święty obrazek.
I wierzę w szczerość tych uczuć...ani nie jestem bogaty żeby leciała na pieniądze i luksus.
styllerr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-01, 20:19   #5
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Cytat:
Napisane przez styllerr Pokaż wiadomość
Tragiczne jest to, że stanowimy bardzo zgraną parę. Nigdy się nie pokłóciliśmy, mamy wspólne pasje, razem mieszkamy... sex jest dobry, ogólnie niczego nam nie brakuje. Zapatrzona jest we mnie jak w święty obrazek.
I wierzę w szczerość tych uczuć...ani nie jestem bogaty żeby leciała na pieniądze i luksus.
No to zacznij przymykać oko na jej kłamstwa i umawianie się na spotkania z ex współpracownikiem. Skoro jest tak świetnie. Czego oczy nie widzą i takie tam.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-01, 20:20   #6
Pako_
Rozeznanie
 
Avatar Pako_
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 636
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Obiecałeś że będzie koniec, więc kończ, powoli.
Na pewno żadnych ruchów w stronę ślubu.
Pako_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-01, 20:22   #7
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

o jeny, jaki pocisk po lasce. Nie pochwalam ukrywania spotkania z tym kolegą, ale kurcze... Kontrola? Trzepanie telefonu? Dzika awantura, bo poszła z nim na piwo, a mówiła, że z koleżanką? Czy przypadkiem wina nie leży po środku i Ty nadmiernie jej nie kontrolujesz i nie odcinasz od znajomych? Może ona go tylko zwyczajnie lubi, bez żadnych podtekstów? A Ty wcześniej miałeś już podobne zagrywki, wie, że jesteś zazdrośnikiem?
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-11-01, 20:26   #8
styllerr
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 19
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Znajomych nie ma za wielu. Nigdy nie broniłem jej wychodzenia ze znajomymi i sam też nigdy jje nie okłamałem w takiej kwestii.
styllerr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-01, 20:30   #9
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Cytat:
Napisane przez zlotniczanka Pokaż wiadomość
o jeny, jaki pocisk po lasce. Nie pochwalam ukrywania spotkania z tym kolegą, ale kurcze... Kontrola? Trzepanie telefonu? Dzika awantura, bo poszła z nim na piwo, a mówiła, że z koleżanką? Czy przypadkiem wina nie leży po środku i Ty nadmiernie jej nie kontrolujesz i nie odcinasz od znajomych? Może ona go tylko zwyczajnie lubi, bez żadnych podtekstów? A Ty wcześniej miałeś już podobne zagrywki, wie, że jesteś zazdrośnikiem?
Ale przecież facet nie miał problemu, że idzie z kolegą z (wtedy jeszcze) pracy na piwo. Zaczął mieć (i słusznie) problem, gdy bez sensu skłamała, że idzie z koleżanką, a okazało się, że jednak z kolegą. Jasne, może nam tu czegoś nie pisze, może od początku jej robił jakieś wymówki, ale tego nie wiemy (tak samo jakbyśmy nie wiedzieli, gdyby wątek założyła dziewczyna, której facet lata na potajemne spotkania z koleżanką z pracy). Tak, czy inaczej w związku się daleko na kłamstwach nie zajedzie. A kłamstwa bez powodu powinny niepokoić.

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Cytat:
Napisane przez styllerr Pokaż wiadomość
Znajomych nie ma za wielu. Nigdy nie broniłem jej wychodzenia ze znajomymi i sam też nigdy jje nie okłamałem w takiej kwestii.
No to cóż, zacznij wymagać od innych tego samego, co sam im dajesz. Ona kłamie, bez powodu, już wcześniej o tym rozmawialiście. Wyciągnij wnioski, albo udawaj że to się nie dzieje. Twój związek, Twoje życie.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-01, 20:31   #10
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 905
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Eej, przecież niedawno się oświadczałeś w apartamencie
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-01, 20:33   #11
styllerr
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 19
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Cytat:
Napisane przez carolina662 Pokaż wiadomość
Eej, przecież niedawno się oświadczałeś w apartamencie
Też to sobie dzisiaj pomyślałem Jak widzisz życie bywa przewrotne...
styllerr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-02, 08:09   #12
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

och, pewnie się popłacze, że zrywasz zaręczyny a powinieneś zakończyć związek, bo dałeś jej wcześniej ultimatum. jak teraz odpuścisz to będzie wiedziała, że niezależnie co zrobi, nie odejdziesz.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-02, 08:29   #13
AdiG2014
Raczkowanie
 
Avatar AdiG2014
 
Zarejestrowany: 2015-05
Lokalizacja: Okolice Gliwic
Wiadomości: 142
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Zrób tak samo, tylko w drugą stronę. Umów się z jakąś atrakcyjną znajomą na piwo. Nie pokazuj zazdrości, bo to nic nie da. Miej po prostu wyje**ne. Jeśli ona się umawia za Twoimi plecami to bierz pod uwagę ewentualność, że teraz będziesz tracił w jej oczach, jeśli on daje jej coś czego nie może dostać od Ciebie. Przygotuj na ewentualne rozstanie, albo konsekwentnie zerwij. Raz pozwolisz i już po Tobie. Poczytaj moje posty jak mnie zniszczyły, bo na sile chciałem zatrzymać moją wielką miłość. Teraz spotykam się z kobietą starszą ode mnie o 5 latek. Ładną brunetką. Tak jak mówisz. Życie jest przewrotne. I nie dawaj całego siebie nigdy. Bądź dla siebie najważniejszy.

Edytowane przez AdiG2014
Czas edycji: 2015-11-02 o 08:31
AdiG2014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-02, 08:47   #14
nereidadriada
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 488
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Skoro nie miałeś pretensji o to, że wychodzi na piwo z kolegą, to nie widzę powodu, żeby dziewczyna musiała ukrywać wyjścia z kolegą. Skoro ukrywała, to najwyraźniej miała coś do ukrycia.
Jak masz dalej z nią być, skoro jej nie ufasz, a ona Cię dalej okłamuje? Jak sobie to wyobrażasz?
Cytat:
Napisane przez styllerr Pokaż wiadomość
Tragiczne jest to, że stanowimy bardzo zgraną parę. Nigdy się nie pokłóciliśmy,
A jak macie się pokłócić, skoro ona robi co chce, a Ty milczysz? Wiem, porozmawialiście raz, ale ona znowu robi to samo i nie ma żadnych konsekwencji.
Cytat:
Napisane przez styllerr Pokaż wiadomość
Zapatrzona jest we mnie jak w święty obrazek.
Gdyby była taka zapatrzona, to nie szukałaby na zewnątrz czegoś.. . Może to Ty jesteś tak zapatrzony w nią, że pewnych rzeczy nie widzisz?
Cytat:
Napisane przez styllerr Pokaż wiadomość
I wierzę w szczerość tych uczuć...ani nie jestem bogaty żeby leciała na pieniądze i luksus.
To, że nie jesteś bogaty nie oznacza, że z jej strony to prawdziwa miłość. Nie twierdzę, że nie. Ale pieniądze nie są jedynym "kuszącym" czynnikiem.
nereidadriada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-02, 11:04   #15
Yuri22
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 511
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Cytat:
Napisane przez zlotniczanka Pokaż wiadomość
o jeny, jaki pocisk po lasce. Nie pochwalam ukrywania spotkania z tym kolegą, ale kurcze... Kontrola? Trzepanie telefonu? Dzika awantura, bo poszła z nim na piwo, a mówiła, że z koleżanką? Czy przypadkiem wina nie leży po środku i Ty nadmiernie jej nie kontrolujesz i nie odcinasz od znajomych? Może ona go tylko zwyczajnie lubi, bez żadnych podtekstów? A Ty wcześniej miałeś już podobne zagrywki, wie, że jesteś zazdrośnikiem?
Jeśli mówi, że idzie z koleżanką, a na prawdę umawia się z innym facetem, to On ma święte prawo być co najmniej zaniepokojony.

Wg mnie, jeśli Ona kłamie w sprawie tych spotkań, to znaczy, że ma ku temu powód. Albo nie ma nic na rzeczy, a kłamie dlatego, że Ty jesteś przesadnie zazdrosny, albo po prostu coś się zaczyna między nimi dziać. Ja na Twoim miejscu po prostu bym z nią porozmawiał i powiedział, że czujesz się niekomfortowo gdy ona spotyka się sam na sam z innym facetem.

Tekstów o tym, że jesteście idealną parą i że Ona jest w Ciebie zapatrzona jak w obrazek nawet nie komentuję, bo są to oczywiście bzdury, na które dowodem jest ten wątek.
Yuri22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-02, 11:44   #16
ptasie__mleczko
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 527
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Cytat:
Napisane przez styllerr Pokaż wiadomość
Tragiczne jest to, że stanowimy bardzo zgraną parę. Nigdy się nie pokłóciliśmy, mamy wspólne pasje, razem mieszkamy... sex jest dobry, ogólnie niczego nam nie brakuje. Zapatrzona jest we mnie jak w święty obrazek.
I wierzę w szczerość tych uczuć...ani nie jestem bogaty żeby leciała na pieniądze i luksus.
a może nie ma jakichś dobrych koleżanek i to jest po prostu jedyny kumpel z którym może porozmawiać, wyżalić się etc? A Ty jesteś może przesadnie zazdrosny o niego? Brałeś to pod uwagę? Może okłamała Cie wtedy, bo się bała, że będziesz znowu marudził? Skoro jest Wam dobrze, to ja nie sądzę, żeby szukała czegoś na boku.

Trochę jakbym czytała o sobie.
Mam tż, jesteśmy wieeele lat ze sobą. Mam kilka przyjaciółek, bardzo bliskich. Jedna za granicą, druga tak zakochana w facecie, że kontakt z nią jest niestety prawie zerowy, trzecia ma już dziecko no i wiadomo nie ma czasu na spotkania. Niestety tak wyszło, że nie mam żadnych koleżanek, za to dużo kolegów, bo z facetami jakoś lepiej mi się rozmawia i łatwiej kontakt nawiązuje... No i zazdrosnego tżta. Może gdybym była koszmarnie brzydka to by tż nie był taki zazdrosny, a tak to chłop czuje się niepewnie na swoim gruncie. I miałam różnych kumpli, wystarczyło, że z którymś mi się lepiej i częściej rozmawiało, spotykało (nawet w gronie znajomych) to juz były bunty, że tak nie mogę, że on mnie na pewno podrywa itd. I nie miało znaczenia, że on miał dziewczynę, albo że znamy się już 15 lat (!!!). Dziwna ta zazdrość tżta, bo gdybym np rozmawiała całą imprezę z jednym kolesiem to nic, ale jak już znajomość się przedłuża to już jest źle. I też mi się zdarzało go okłamywać, że idę do koleżanki a szłam do kumpla. Bo po co go denerwować, skoro to tylko piwo, a on bedzie w domu robił niepotrzebne awantury i będzie się stresował i dorabiał sobie niestworzone historie co ja tam wyprawiam?

A mnie strasznie brakowało znajomych, po prostu wyjść gdzieś bez tżta, pogadać o czyms, ponarzekać trochę na niego. Rozluźnić się. On wychodzi do kumpli. A ja nie mam koleżanek, też mam tylko kumpli, to do kogo mam wychodzić? Mam tylko siedzieć w domu?
I co czy to znaczy, że go nie kocham i (o zgrozo) zdradzam? Wg wizażu i rad tutaj powinien ze mną już dawno zerwać. Na szczęście nie zagląda tu i dzięki temu jesteśmy szczęśliwym małżeństwem

Po prostu tak jak faceci potrzebują czasem wyjść do kumpli, tak kobiety również. A jak nie mają koleżanek to tę rolę przejmują kumple. I o ile są to jakieś takie spotkania raz na jakiś czas to uważam, że nie ma się co przejmować.

Ok więc to jedna kwestia.
A druga: ja tak kiedyś miałam jak rutyna się wkradła do związku. Wyjść do kogoś innego. Może czas ciągle spędzacie tak samo? Wymyśl coś nowego, zabierz ją do kina/ teatru/ na kolację/ koncert. Nie wiem co ona tam lubi. Może męczy ją troche siedzenie w kółko przed tv/ kompem. Może nawet na spacer pójdźcie sobie. Albo sam przygotuj dla niej kolację ze świecami czy coś. Odmiany są fajne

Nie wiem, ja akurat rozumiem sytuację i nie doszukiwałabym się tu jakichś zdrad od razu.
a rady typu "rzuc ją" uważam za najczęstsze i jednocześnie najgorsze tutaj. Tak jakby wszystkie inne kobiety były nieskazitelne, a jesteśmy tylko ludźmi
życzę podjęcia mądrych decyzji, pozdrawiam
__________________
to jest MOJE zdanie. Nikt Ci nie każe się z nim zgadzać! Szanujmy odmienne poglądy
ptasie__mleczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-02, 12:24   #17
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Dobra, wiemy: nigdy się nie pokłóciliście, ona jest taka słodka i tak pięknie Ci mówi jak Cię kocha, tak Wam razem dobrze, a zaręczyny były takie piękne.

ALE. Z ludzi czasami wychodzą naprawdę paskudne rzeczy.

A Z Twojej partnerki już dwa razy.

Jak długo zamierzasz się oszukiwać? Myślisz, że ona się tak niewinnie spotyka z facetem, którego przed Tobą ukrywa? Nie bądź naiwny, uwierz mi że szkoda Twojego czasu. Też tak szukałam usprawiedliwień, mimo że ich nie było.

Cytat:
Napisane przez ptasie__mleczko Pokaż wiadomość
a może nie ma jakichś dobrych koleżanek i to jest po prostu jedyny kumpel z którym może porozmawiać, wyżalić się etc? A Ty jesteś może przesadnie zazdrosny o niego? Brałeś to pod uwagę? Może okłamała Cie wtedy, bo się bała, że będziesz znowu marudził?
Przecież on nie marudził. "Marudzić" zaczął jak go okłamała.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.

Edytowane przez mary_poppins
Czas edycji: 2015-11-02 o 12:26
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-02, 12:44   #18
nereidadriada
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 488
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Cytat:
Napisane przez ptasie__mleczko Pokaż wiadomość
Wg wizażu i rad tutaj powinien ze mną już dawno zerwać. Na szczęście nie zagląda tu i dzięki temu jesteśmy szczęśliwym małżeństwem
Skoro wam taki układ pasuje, to nic innym do tego.
Ja jednak mam inną definicję "szczęśliwego małżeństwa". Dla mnie szczęśliwy związek to m. in. taki, w którym śmiało mogę powiedzieć partnerowi, że chcę się widywać z koleżankami i kolegami, bo to takie naturalne oraz taki, w którym nie muszę okłamywać partnera, żeby móc zrobić tak zwyczajną i niewinną rzecz, jaką jest spotkanie się ze znajomymi.

Cytat:
Napisane przez mary_poppins Pokaż wiadomość
Przecież on nie marudził. "Marudzić" zaczął jak go okłamała.
Problemem nie jest spotkanie się z kolegą, tylko okłamywanie partnera.
Jakość relacji, w której muszę oszukać partnera żeby wypić kawę z kolegą oceniłabym jako marną.
nereidadriada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-02, 13:11   #19
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Cytat:
Napisane przez nereidadriada Pokaż wiadomość
Skoro wam taki układ pasuje, to nic innym do tego.
Ja jednak mam inną definicję "szczęśliwego małżeństwa". Dla mnie szczęśliwy związek to m. in. taki, w którym śmiało mogę powiedzieć partnerowi, że chcę się widywać z koleżankami i kolegami, bo to takie naturalne oraz taki, w którym nie muszę okłamywać partnera, żeby móc zrobić tak zwyczajną i niewinną rzecz, jaką jest spotkanie się ze znajomymi.

Problemem nie jest spotkanie się z kolegą, tylko okłamywanie partnera.
Jakość relacji, w której muszę oszukać partnera żeby wypić kawę z kolegą oceniłabym jako marną.
10 / 10.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-02, 14:07   #20
styllerr
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 19
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Trochę się tutaj wszystko pomieszało.
Nie okłamała mnie dwa razy tylko raz. To nie wiele zmienia ale jednak niech będzie jasność. Jestem też pewien, że dotychczas spotkała się z tym gościem tylko raz.

Nadchodzącym spotkaniem jeszcze się nie chwaliła ani mówiąc prawdę ani kłamiąc ponownie.

Ja ze swojej strony nie mam sobie nic do zarzucenia jeżeli chodzi o blokowanie jej wyjść ze znajomymi. Fakt faktem, nie wiele ich było jak na razie bo w sumie ma tylko jedną przyjaciółkę.

Ciągle się zastanawiam czy wyczekać na to co powie i potem uderzyć czy zrobić atak wyprzedzający?
styllerr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-02, 14:33   #21
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Cytat:
Napisane przez styllerr Pokaż wiadomość
ani nie jestem bogaty żeby leciała na pieniądze i luksus.
Może tamten jest.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-02, 14:40   #22
Jamaika88
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 186
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Cytat:
Napisane przez styllerr Pokaż wiadomość
Trochę się tutaj wszystko pomieszało.
Nie okłamała mnie dwa razy tylko raz. To nie wiele zmienia ale jednak niech będzie jasność. Jestem też pewien, że dotychczas spotkała się z tym gościem tylko raz.

Nadchodzącym spotkaniem jeszcze się nie chwaliła ani mówiąc prawdę ani kłamiąc ponownie.

Ja ze swojej strony nie mam sobie nic do zarzucenia jeżeli chodzi o blokowanie jej wyjść ze znajomymi. Fakt faktem, nie wiele ich było jak na razie bo w sumie ma tylko jedną przyjaciółkę.

Ciągle się zastanawiam czy wyczekać na to co powie i potem uderzyć czy zrobić atak wyprzedzający?
A wiesz kiedy i gdzie chce się z nim spotkać? Jeśli tak, to ja bym na razie milczała, a potem pojawiła się tam "przypadkiem".
Jamaika88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-02, 14:42   #23
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

W ogóle związek masakra
Szpiegowanie komórki, umawianie się za plecami z innym, jakaś taktyka, rozgrywanie i grillowanie przeciwnika...
Zaiste szczęście w pełnym rozkwicie. Nic, tylko brać ślub.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-02, 14:56   #24
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Cytat:
Napisane przez styllerr Pokaż wiadomość
Trochę się tutaj wszystko pomieszało.
Nie okłamała mnie dwa razy tylko raz. To nie wiele zmienia ale jednak niech będzie jasność. Jestem też pewien, że dotychczas spotkała się z tym gościem tylko raz.

Nadchodzącym spotkaniem jeszcze się nie chwaliła ani mówiąc prawdę ani kłamiąc ponownie.

Ja ze swojej strony nie mam sobie nic do zarzucenia jeżeli chodzi o blokowanie jej wyjść ze znajomymi. Fakt faktem, nie wiele ich było jak na razie bo w sumie ma tylko jedną przyjaciółkę.

Ciągle się zastanawiam czy wyczekać na to co powie i potem uderzyć czy zrobić atak wyprzedzający?
Ja bym się zjawiła na tym spotkaniu w czasie jego trwania. I zobaczyła reakcję.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-02, 17:40   #25
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Każdy potrzebuje kawałka prywatnej przestrzeni.
Może dziewczynę autora po prostu tak przytłacza to morze nieustającego, niczym nie zakłóconego szczęścia, że potrzeba jej chwili oddechu, tego piwa z kumplem?
Wspólne życie, wspólne pasje, ale wspólnego mózgu chyba nie macie?
Dziewczyna jest odrębnym bytem. Nie myśli, nie czuje kropka w kropkę tak samo, jak ty. Jeśli ty uważasz, że wystarczysz jej za cały świat, to nie znaczy, że nie potrzebna jej chwila rozmowy z kimś z zewnątrz.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-02, 20:23   #26
Pako_
Rozeznanie
 
Avatar Pako_
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 636
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Cytat:
Napisane przez ptasie__mleczko Pokaż wiadomość
a może nie ma jakichś dobrych koleżanek i to jest po prostu jedyny kumpel z którym może porozmawiać, wyżalić się etc? A Ty jesteś może przesadnie zazdrosny o niego? Brałeś to pod uwagę? Może okłamała Cie wtedy, bo się bała, że będziesz znowu marudził? Skoro jest Wam dobrze, to ja nie sądzę, żeby szukała czegoś na boku.

Trochę jakbym czytała o sobie.
Mam tż, jesteśmy wieeele lat ze sobą. Mam kilka przyjaciółek, bardzo bliskich. Jedna za granicą, druga tak zakochana w facecie, że kontakt z nią jest niestety prawie zerowy, trzecia ma już dziecko no i wiadomo nie ma czasu na spotkania. Niestety tak wyszło, że nie mam żadnych koleżanek, za to dużo kolegów, bo z facetami jakoś lepiej mi się rozmawia i łatwiej kontakt nawiązuje... No i zazdrosnego tżta. Może gdybym była koszmarnie brzydka to by tż nie był taki zazdrosny, a tak to chłop czuje się niepewnie na swoim gruncie. I miałam różnych kumpli, wystarczyło, że z którymś mi się lepiej i częściej rozmawiało, spotykało (nawet w gronie znajomych) to juz były bunty, że tak nie mogę, że on mnie na pewno podrywa itd. I nie miało znaczenia, że on miał dziewczynę, albo że znamy się już 15 lat (!!!). Dziwna ta zazdrość tżta, bo gdybym np rozmawiała całą imprezę z jednym kolesiem to nic, ale jak już znajomość się przedłuża to już jest źle. I też mi się zdarzało go okłamywać, że idę do koleżanki a szłam do kumpla. Bo po co go denerwować, skoro to tylko piwo, a on bedzie w domu robił niepotrzebne awantury i będzie się stresował i dorabiał sobie niestworzone historie co ja tam wyprawiam?

A mnie strasznie brakowało znajomych, po prostu wyjść gdzieś bez tżta, pogadać o czyms, ponarzekać trochę na niego. Rozluźnić się. On wychodzi do kumpli. A ja nie mam koleżanek, też mam tylko kumpli, to do kogo mam wychodzić? Mam tylko siedzieć w domu?
I co czy to znaczy, że go nie kocham i (o zgrozo) zdradzam? Wg wizażu i rad tutaj powinien ze mną już dawno zerwać. Na szczęście nie zagląda tu i dzięki temu jesteśmy szczęśliwym małżeństwem

Po prostu tak jak faceci potrzebują czasem wyjść do kumpli, tak kobiety również. A jak nie mają koleżanek to tę rolę przejmują kumple. I o ile są to jakieś takie spotkania raz na jakiś czas to uważam, że nie ma się co przejmować.

Ok więc to jedna kwestia.
A druga: ja tak kiedyś miałam jak rutyna się wkradła do związku. Wyjść do kogoś innego. Może czas ciągle spędzacie tak samo? Wymyśl coś nowego, zabierz ją do kina/ teatru/ na kolację/ koncert. Nie wiem co ona tam lubi. Może męczy ją troche siedzenie w kółko przed tv/ kompem. Może nawet na spacer pójdźcie sobie. Albo sam przygotuj dla niej kolację ze świecami czy coś. Odmiany są fajne

Nie wiem, ja akurat rozumiem sytuację i nie doszukiwałabym się tu jakichś zdrad od razu.
a rady typu "rzuc ją" uważam za najczęstsze i jednocześnie najgorsze tutaj. Tak jakby wszystkie inne kobiety były nieskazitelne, a jesteśmy tylko ludźmi
życzę podjęcia mądrych decyzji, pozdrawiam
To ja ci współczuje.
Moja żona spotyka się gdzie chce i z kim chce, ja nie mam z tym żadnego problemu
Pako_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-02, 21:00   #27
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

A moze ona woli kobiety i kreci z ta przyjaciolka, a ten byly kolega z pracy to jej przyjaciel gej, ktoremu sie zwierza. Bo Ty jej nie rozumiesz.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-03, 09:30   #28
nereidadriada
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 488
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Cytat:
Napisane przez styllerr Pokaż wiadomość
Trochę się tutaj wszystko pomieszało.
Nie okłamała mnie dwa razy tylko raz. To nie wiele zmienia ale jednak niech będzie jasność. Jestem też pewien, że dotychczas spotkała się z tym gościem tylko raz.

Nadchodzącym spotkaniem jeszcze się nie chwaliła ani mówiąc prawdę ani kłamiąc ponownie.

Ja ze swojej strony nie mam sobie nic do zarzucenia jeżeli chodzi o blokowanie jej wyjść ze znajomymi. Fakt faktem, nie wiele ich było jak na razie bo w sumie ma tylko jedną przyjaciółkę.

Ciągle się zastanawiam czy wyczekać na to co powie i potem uderzyć czy zrobić atak wyprzedzający?
Już ją tłumaczysz.
Ok, nie okłamała Cię dwa razy, tylko raz. Drugi raz po prostu za Twoimi plecami umówiła się z facetem, chociaż wie, że jesteś temu przeciwny. Ani nie powiedziała o spotkaniu, ani nie skłamała -czyli co, wszystko jest ok?

Ja bym zapytała o plany na ten czas, gdy ma się z nim spotkać. Zobaczysz, czy skłamie czy się przyzna. Jeśli skłamie, to o ile jest to możliwe zrobiłabym tak jak dziewczyny radzą -zjawiłabym się przypadkiem tam, gdzie się spotkają. Nie wmówi Ci wtedy, że się czepiasz o nic, bo będziesz miał argument "że gdyby to był tylko kolega, to by nie spotykała się z nim w tajemnicy i dlaczego do tego jeszcze Cię okłamuje".
Powiesz jej teraz, że widziałeś smsy, to odwróci kota ogonem i wszystko się rozbije o to sprawdzanie telefonu, a spotkanie zejdzie na dalszy plan.
nereidadriada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-04, 10:19   #29
styllerr
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 19
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Zaproponuję jej dzisiaj wyjście wieczorem na miasto. Ciekawe czy się zgodzi. Jeżeli tak to będzie musiała odwołać wcześniej umówione spotkanie i być może przełożyć je na inną datę...

W sytuacji w której zgodzi się na wyjście ze mną kusi mnie by wystrzelić, że chyba miała inne plany na dzisiaj

Swoją drogą od kiedy zaistniała ta sytuacja jestem spięty, sztywny i podenerwowany. Dziewczyna to zauważyła i codziennie pyta sięczy wszystko ok i czy nie chcę porozmawiać.

Edytowane przez styllerr
Czas edycji: 2015-11-04 o 10:21
styllerr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-04, 10:22   #30
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Kolega z pracy - sprawdzanie telefonu.

Cytat:
Napisane przez styllerr Pokaż wiadomość
Zaproponuję jej dzisiaj wyjście wieczorem na miasto. Ciekawe czy się zgodzi. Jeżeli tak to będzie musiała odwołać wcześniej umówione spotkanie i być może przełożyć je na inną datę...

W sytuacji w której zgodzi się na wyjście ze mną kusi mnie by wystrzelić, że chyba miała inne plany na dzisiaj

Swoją drogą od kiedy zaistniała ta sytuacja jestem spięty, sztywny i podenerwowany. Dziewczyna to zauważyła i codziennie pyta sięczy wszystko ok i czy nie chcę porozmawiać.
A czemu nie chcesz porozmawiać? Boisz się prawdy, kłamstwa, czy czego?
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-05 09:12:29


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:42.