Grupa wsparcia- wracamy do naturalnych włosków.Wätek zbiorczy

[losek78]

cudownie to brzmi , ciekawa jestem jaki bedzie efekt? czasem fryzjerzy cuda obiecują a efekt jest potem , mi tez fryzjer mowil ze mi sie wlosy nie zniszczą po dekoloryzacji i w sumie racje mial bo stan wlosow byl fajny - nie byly wysuszone ale niestety 2 miesiace po zaczely wypadac - choc do konca nie moge byc pewna czy wypadanie bylo tym spowodowane?
pytalam fryzjerki czy mi moze pokryc (wyrównac) kolor aby był zblizony do naturalnego i niestety powiedzila ze nigdy tak nie dobierze farby

[KATJA87]

hm.. wydawało mi się że dekoloryzajcja wybarwia włos, niszczy pigment nieważne czy naturalny czy z farby. Upewnij się czy napewno nie będzie ci fryzjerka potem farbować włosów. Przezorny zawsze ubezpieczony!
Pozatym wiesz jak ja chce sprzedać kredyt, też mówię że oprocentowanie dzisiaj jest promocyjne, że najtaniej, bez żadnych zaświadczeń i inne chwyty marketingowe.

[astromeriaa]

to napisz jak efekt po szamponie. kolezanka tez niech sie pochwali zdjeciem po dekoloryzacji i wrażeniami. ja jutro chce kupic cos do lokow ale raczej spray polecacie cos? w ogole to jak mi lekko falują sie wlosy to ma to sens, ugniote te loki czy nie, no nie wiem.

[Sweet_Jelly]

Napisane przez KATJA87

hm.. wydawało mi się że dekoloryzajcja wybarwia włos, niszczy pigment nieważne czy naturalny czy z farby. Upewnij się czy napewno nie będzie ci fryzjerka potem farbować włosów. Przezorny zawsze ubezpieczony!
Pozatym wiesz jak ja chce sprzedać kredyt, też mówię że oprocentowanie dzisiaj jest promocyjne, że najtaniej, bez żadnych zaświadczeń i inne chwyty marketingowe.

Napisane przez losek78

cudownie to brzmi , ciekawa jestem jaki bedzie efekt? czasem fryzjerzy cuda obiecują a efekt jest potem , mi tez fryzjer mowil ze mi sie wlosy nie zniszczą po dekoloryzacji i w sumie racje mial bo stan wlosow byl fajny - nie byly wysuszone ale niestety 2 miesiace po zaczely wypadac - choc do konca nie moge byc pewna czy wypadanie bylo tym spowodowane?
pytalam fryzjerki czy mi moze pokryc (wyrównac) kolor aby był zblizony do naturalnego i niestety powiedzila ze nigdy tak nie dobierze farby

Napisane przez Anariel

Jesli dobrze rozumiem to po tej dekoloryzacji mas zmiec swoj naturalny kolor wlosow? Bez farbowania pozniej itd?

Tak- mam mieć naturalny!
Porozmawiałam z fryzjerką dłużej i ona wymieniła 2 rodzaje dekoloryzacji, które przeprowadzają w salonie.Właśnie taką zwykła dekoloryzację po której się farbuje włosy..I tę co ja mam mieć robioną "do własnego koloru włosów" która jest droższa ale nie niszczy włosów.


Nie wiem na czym ona polega.Ale "raz kozie śmierć" ...jak kładłam farbę "kasztan" na rudość też ryzykowałam a jednak się udało ekstra!
Nawet jak by mi nie wyszedł mój naturalny to jak wyjdzie w miarę jasny blond na który będzie mogła fryzjerka położyć (z dobrym efektem) jasny popielaty blond lub średni blond to i tak będę już zadowolona
Jutro wstawię zdjęcia

[alutka0]

nigdy o takiej dekoloryzacji nie slyszalam,az dziwne to troche jest

[astromeriaa]

no zobaczymy, tez nie dowierzam...

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

a revitax to nie dla mezczyzn?

[coala9]

to moje włosy po znaturalizowaniu czyli po zafarbowaniu castingiem ciemny blond i spłukaniu po około 12 myciach.
Jestem zadowolona bo naprawdę przypomina mój naturalny kolor. Biedactwa muszą teraz kurować się przez cały rok do wesela bo wtedy znowu chcę im zafundować balayage, ale już u innej fryzjerki, która nie używa farb CECE.

[Agatau88]

Dziewczyny, nie wiem czy tu moge zadac to pytanie ale zapytam.
Mam rozjasniane wlosy, czy jesli naloze te farbe to moze wyjsc zielen albo cos dziwnego?

http://img0.liveinternet.ru/images/a...nd22435big.jpg

Dziekuje za odp

[alutka0]

coala9 jak udało Ci się uzyskać taki kolor ? i na jaki kolor kładłaś te fabę? u fryzjera czy w domu?

[filomena07]

coala9, bardzo naturalnie wygladają! super!
w sumie taki jest chyba mój naturalny kolor też.

Nie bardzo rozumiem dlaczego wiekszość tu wybiera mękę i zyje z odrostami latami zamiast farbnąc się na naturalny swój kolor, taki jak odrosty. Z czasem podcinać ten farbowany az zostanie tylko naturalny. Ja chodziłam długo z odrostami bo nie mogłam się zdecydowac czy dalej rozjasniac czy wracać do swojego. Wybrałam cos posrodku, naturalny z ciut jasniejszymi refleksami i tak czuje sie jednak najlepiej. Wygladaja zdrowo i nie postarzaja.

Agatau88, nie jestem fryzjerem ale dawniej często sama rozjasniałam i farbowałam włosy i myslę, ze jesli masz jasniejsze od tej farby to powinno wyjsc ok, jak na obrazku problem jest chyba przy rozjasnianiu włosów, które farbowane byly wczesniej na ciemno. Wtedy lepiej do fryzjera

[BaBy Girl]

Dziewczyny udało się !!
fryzjerka zrobiła mi na głowie dokładnie taki kolor jak kolor moich odrostów !
ponizej dołaczam:
1)zdjecie przed( blond grrrr never again)
2) zdjecie nowego koloru w słońcu
3) zdjecie nowego koloru w sztucznym swietle



co sadzicie?
szczerze to bardzo się bałam jakiegos zielonego albo rudego a tu prosze..wyszedł taki ciemny blond w polaczeniu z karmelem+ czekoladką
..i wreszcie włosy się błyszczą !!!

[ooodeta]

baby girl ale na foto nr 2 ten kolor sie wyraznie swieci na rudo i to tak intensywnie pomaranczowo (albo ja mam taki kolor na moim monitorze , bo Ty mowisz ze rudego nie masz ) to dziwne , bo foto nr 3 wyglada na calkiem przyzwoity brazik , malowalas tylko wlosy wczesniej rozjasnianie czy calosc ??

[BaBy Girl]

Napisane przez ooodeta

baby girl ale na foto nr 2 ten kolor sie wyraznie swieci na rudo i to tak intensywnie pomaranczowo (albo ja mam taki kolor na moim monitorze , bo Ty mowisz ze rudego nie masz ) to dziwne , bo foto nr 3 wyglada na calkiem przyzwoity brazik , malowalas tylko wlosy wczesniej rozjasnianie czy calosc ??

niee rudy to on nie jest raczej przypomina taki bardziej karmelowy kolor ale to w mocnym słoncu, natomiast ten trzeci kolor to taki w swietle pokojowym
wierz mi ze nie jest to rudy bo juz bym szalała

wczesniej miałam całosc rozjasniane

[alutka0]

do filomana07 : nie jest tak łatwo uzyskać naturalny kolor,wierz mi. a np. jak ktoś zafarbował na czerń a włosy ma blond,to ma kilkakrostnie rozjaśniac zeby jeszcze bardziej popsuc sobie wlosy ? mnie to nie dotyczy ale jakby byla taka sytuacja? ja tam wole pomeczyc sie z odrostami. bo nie wiadomo co z tego by wyszlo.

[ooodeta]

dokladnie alutka , ja mam odwrotna sytuacje , wlosy rozjasnione do koloru 613 jasny sloneczny blond prawie platyna a moj naturalny to ciemny blond z tym ze przy rozjasnionym kolorze odrost wyglada jak czarne na bialym .. a mam go juz 10 cm , ale nie bede nic kombinowac e , mam to gdzies , chce moje wlosy nawet jesli chodze z odrostem , tych rozjasnionych nie maluje bo sie boje ze sie calkiem spala

[jenny87]

Napisane przez BaBy Girl

Dziewczyny udało się !!
fryzjerka zrobiła mi na głowie dokładnie taki kolor jak kolor moich odrostów !
ponizej dołaczam:
1)zdjecie przed( blond grrrr never again)
2) zdjecie nowego koloru w słońcu
3) zdjecie nowego koloru w sztucznym swietle



co sadzicie?
szczerze to bardzo się bałam jakiegos zielonego albo rudego a tu prosze..wyszedł taki ciemny blond w polaczeniu z karmelem+ czekoladką
..i wreszcie włosy się błyszczą !!!

naprawde super ten kolor

[filomena07]

Napisane przez ooodeta

dokladnie alutka , ja mam odwrotna sytuacje , wlosy rozjasnione do koloru 613 jasny sloneczny blond prawie platyna a moj naturalny to ciemny blond z tym ze przy rozjasnionym kolorze odrost wyglada jak czarne na bialym .. a mam go juz 10 cm , ale nie bede nic kombinowac e , mam to gdzies , chce moje wlosy nawet jesli chodze z odrostem , tych rozjasnionych nie maluje bo sie boje ze sie calkiem spala

Ale mi własnie chodzi o malowanie tych rozjasnionych i z tego co widziałam to przyciemnianie wręcz sprawia, że wygladaja zdrowiej, a na pewno się nie spalają. Spala rozjaśnianie. Kolezanka farbuje na ciemno i po dobrej farbie jej włosy wyglądaja zawsze na grubsze, zdrowsze i błyszczące. Ja tez mam naturalny ciemny blond i zawsze rozjasniałam. Kiedys jednak dla odmiany chciałam sprawdzić sie w ciemnej czekoladzie i wyglądały super i bardzo zdrowo (mimo, że w blondzie wydawały sie zniszczone). Szkoda tylko, ze pare lat starzej wygladałam w tym kolorze.
Faktem jest tez, ze farba sie nie trzymała i szybko sie spłukiwała z utlenionych włosów.
Alutka, masz racje z ciemnego ciężko się wraca do blondu.

[Aranjani]

Witajcie ;]
Mogę się przyłączyć do wątku?
Od 10 lat rozjaśniałam włosy ale od dwóch miesięcy postanowiłam, że czas z tym skończyć i dowiedzieć się nareszcie, jaki mam naturalny kolor włosów
Zaczęłam zapuszczać ale nie mogłam znieść paskudnego odrostu. Czułam się jak fleja...
Więc 5 dni temu farbnęłam się Pallettem 10 min, popielatym brązem i choć farba pokryła włosy nierównomiernie oraz stworzyła na nich czarne pasemka (!?), czuję się o niebo lepiej Niestety farbsko wysuszyło mi włoski i teraz walczę o ich zregenerowanie.
Mam nadzieję, ze tym razem wytrwam. Odrosty były koloru brązowego z jasno blond włosami gdzieniegdzie, więc troszke dziwne. Nie wiedziałam w związku z tym, jaką farba pokryć te rozjaśniane. Ale wierzę że będzie dobrze.
Ma może któraś z Was taki kolor włosów?
Jeśli tak, to...jak taki kolor można nazwać? Taki popielaty brąz z dużą ilością włosów jasny blond (jakieś 10-20% między ciemnymi, równomiernie rozłożone). A własnych odrostów miałam juz 2,5 cm... Miłam wielką ochotę ściąć ten cały blond ale boję się mieć krótkie włosy

[ooodeta]

Napisane przez filomena07

Ale mi własnie chodzi o malowanie tych rozjasnionych i z tego co widziałam to przyciemnianie wręcz sprawia, że wygladaja zdrowiej, a na pewno się nie spalają. Spala rozjaśnianie. Kolezanka farbuje na ciemno i po dobrej farbie jej włosy wyglądaja zawsze na grubsze, zdrowsze i błyszczące. Ja tez mam naturalny ciemny blond i zawsze rozjasniałam. Kiedys jednak dla odmiany chciałam sprawdzić sie w ciemnej czekoladzie i wyglądały super i bardzo zdrowo (mimo, że w blondzie wydawały sie zniszczone). .

nie sadze ze jesli ktos ma zniszczone rozjasnianiem wlosy i nagle je pofarbuje na ciemno to je odyzwi i beda lepiej wygladac dla przykladu :ja na moim jasnym blondzie ,ok maja wyciagnelam pasemka w moim naturanym kolorze Lorealem Excll , pomijajac fakt ze mialy zielono szary poblask i sie paskudnie mieszaly w tym jasnym blo , to sie calkiem wymyly po miesicu (to i lepiej) ale tam gdzie mialam pasemka spod spodu np zostaly jasno bure rekleksy i widze ze te wlosy sa krotsze od reszty wlosow ,na ktorych nie robilam pasemek , a to niemozliwe ze spalilam je w inny sposob bo nie uzywam ani prostownicy ani innych urzadzen , dodatkowo spalilo je malowanie farba .

[alutka0]

Ja już nie ruszam włosów, niech sobie spokojnie rosną.
Nie są zniszczone,ale wole nie ryzykować. Wiecie co mi się wczoraj śniło? Że byłam u fryzjera , który zafarbowałał mi włosy na biało z jasnozielonymi pasemkami.Okropnie to wyglądało,dobrze że to tylko sen. hehe. :P

[anngeli]

Już raz się przyłączałam, ale niewytrwała. Witam się więc teraz po prostu Mam odrost jakieś 2 cm, bardzo dobrze widoczny na jasnych blond włosach. Chcę wrócić do swojego kolru, ze względu że jednak najlepiej mi w naturze, są one grube, mocne, gęste i lśniące i rzecz jasna szybciej rosną. A teraz...po tych farbowaniach... tragedia. Włosy zniszczone głownie rozjaśnianiem, lekko były przesuszone ale już odzyskały trochę formę, jednak to jeszcze nie to, w dodatku cienkie, które nie chcą się układać, sporo krótsze - co urosło to się dół skruszył Nie wiem już jakich odżywek bym musiała używać. Więc farbuję dziś średnim blondem nr 400 Pallette Deluxe i potem już zapuszczam. Zawsze się nacinałam na farbach typu ciemny blond/ średni blond, bo a to za ciemny, a to za ciepły odcień. A naturalne mam ciemny-średni chłodny blond, więc jak tu piszecie trudno go uzyskać. A ta farba którą wyżej napisałam była jedną jaką mi keidyś na jasnych blond włosach , nie zrobiła zieleni ani ciemnych brązów, tylko prawie identyko jak na opakowaniu. Farba nie płowiała, nie zmywała sie na rudo. I mój chłopak stwierdził że to jedyna (i to w dodatku Pallete) która przywróci mi mega podobny kolor do mojego, bo inne to tylko z nazwy są ciemnymi blondami. A więc trzymajcie kciuki Co z tego będzie ukażę jak tylko zrobię fotkę. Buziaki

[karojen24]

I ja sie przylaczam... To bedzie takie "udokumentowane" wracanie do natury
Boze, zebym tylko wytrwala, bo od rozjasniania jestem juz uzalezniona.
Moje wlosy obecnie przypominaja...to juz nawet nie jest wata... ech, a to wszystko,ze moim wlosom farba rozjasniajaca nie daje rady, zawsze jestem ruda...Pozostawal wiec rozjasniacz...
Moze ktos powie:to po co rozjasniam na sile? Bo w takim kolorze mi najlepiej.
Ale teraz powiedzialam STOP.
Wlosow nie moge zapuscic bo sie urywaja, strzepia, sa matowe i takie w ogole sztuczne.Moje naturalne wlosy sa ciemne, kiedys byly ciemny blond, ale przez wybielanie(systematyczne) sciemnialy, ze szok.
Dwa lata temu tez probowalam wrocic do nat.kolorku, co miesiac scinalam, podpinalam we wszelkie strony, zeby odrostu nie bylo widac i...udalo sie.Wytrwalam tak tylko miesiac, bo kazdy mowil: a taka ladna bylas w blond. Mezus tez nazekal: a to juz tak pozostanie?, pytal...No i uleglam.Znow pasemka, coraz wiecej, coraz jasniejsze.Zamiast glupia poczekac do lata, zeby troche slonko rozjasnilo....!
Teraz jednak sobie postanowilam: nie rozjasniam, co miesiac scinam, opaski, spinki itd.A potem niech marudza.Nie poddam sie. Chce dlugich, lsniacych, zdrowych wloskow, ktore tak ladnie sie falowaly przed farbowaniem.
Trzymam kciuki za wszystkie"dazace do celu" i pozdrawiam.

[Martilla]

A ja przeżywam chwilę zwątpienia. Mam ochotę na mega jasny balejaż. Muszę przezwyciążyć pokusę bo wiem, że bym żałowała. Moim błędem było że robiłam balejaż na balejaż zamiast robić same odrosty. W sobote ścięłam trochę włosy i grzywkę już mam swoją naturalną. Włosy odrastajace są mega błyszczące i jest ich więcej niż tych kruszących się farbowanych.
Kupiłam dzisiaj kurację wzmacniającą Joanny, mam nadzieje że jak zacznę zajmować się pielęgnacją chęć na pasemka szybko minie. Biorąc pod uwagę jak szybko mi rosną włosy to na wiosnę powinnam mieć taka długość naturalnych by móc całkowicie ściąć farbowane (mój TŻ uwielbia dłuższe włosy dlatego nie miałabym serca ścinać się na krótko )

[alutka0]

co tak cicho ?

[losek78]

ja kiedys dawno robilam balejaz u fryzjerki i zawsze tylko odrosty - i prawie wcale nie mialam zniszczonych wlosów , problemy sie zaczeły gdy farbowalam sama i na tym potem robilam pasemka od nowa u fryzjera - efekt - żółte pasemka - fuj
obecnie mój odrost - 1 cm , farbowalam miesiac temu castingiem dla stonowania pasemek- wysuszył mi jeszcze bardziej włosy, od tego czasu uzywam wax co 2 mycie, czasem olej kokosowy, czasem jedwab , duzo ścieniowalam wlosy, zaczelam myc wlosy odzywką hegron i jest znaczna poprawa w kondycji włosów , i teraz pytanie co dalej? bo pasemka wyszly na wierzch razem z rudymi farbami??

[yes]

hej i ja się do Was przyłączam

mam 17 lat a włosy farbuję od jakichś... 4...

i na prawdę moje kudły wiele przeszły (zbyt dużo by pisać), ale od 2,5 roku jestem przy blondzie. Od czerwca 2008 roku jestem wymarzoną jaśniutką blondynką... ze spalonymi włosami


Stwierdziłam, że 'dość' - szkoda te włosy katować w tak młodym wieku, zwłaszcza jak obejrzałam sobie zdjęcia sprzed 6 lat, gdzie moje włosy były długie, zdrowe, gęste, równe, lśniące i w ogóle cudowne! A teraz? Kopa siana, sam puch, światło odbija się nierównomiernie, włosy są spalone, złamane...


Masakra.


Obecnie mam 4,5 centymetrowy ponad 3 miesięczny odrost (co widać na zdjęciu), różnica w kolorze naturalnym a 'sztucznym' jest masakryczna, aczkolwiek mi mój odrostek nie przeszkadza .


Choć postanowiłam, że nie będę chodzić z odrostem bo to nieestetycznie wygląda. I za miesiąc idę do fryzjera pofarbować te jasne włosy (nie ruszając odrostu) na zbliżony kolor do niego.


Dziewczyny jeśli chcecie z jasnego blondu wrocic do swojego, ciemniejszego koloru koniecznie wybierzcie się do fryzjera- inaczej możecie mieć niespodziankę np. zielone refleksy, wypłowiały kolor albo zbyt szybkie schodzenie koloru (dużo o tym czytałam, fryzjer musi wam 'wszepić' we włosy czerwony pigment, aby kolor na jaki się farbujecie trzymał się na wybarwionych jasnych włosach i żeby miał odpowiedni odcień)



Nie mogę się doczekać jak już będę miała ciemne włosy po fryzjerze, tyle czasu byłam jaśniutką blondynką... A już bardziej nie mogę się doczekać swoich, całych naturalnych włosów


Ja się mogę z tym zgodzić, że ciemniejsza farba nie niszczy praktycznie włosów (a juz tym bardziej fryzjerska...), mam kolezanki ktore z blondu przechodziły na ciemne i rzeczywiście ich włosy wyglądąły i stały się lepszej jakości



Wklejam Wam zdjęcie, które przedstawia moje włosy mniej więcej- jaki jest kontrast między odrostem a farbowańcami


pozdrawiam i trzymajcie za mnie kciuki, żebym jak już będę 'ciemna' nie zapragnęła wrócić do jasnego blondu

[BaBy Girl]

Napisane przez jenny87

naprawde super ten kolor

dzieki

tez jestem strasznie zadowolona z tego kolorku,zwłaszcza gdy codzienie wstaję rano i moge wreszcie spojrzec w lustro

Jak miałam taki pozółkły blond to dosłownie nie mogłam na niczym sie skupic, nic zjesc...schudłam chyba ze 3 kg wtedy...
naprawde dzieczyny jesli chcecie schudnac to polecam żółte włosy

[ooodeta]

yes jedziemy na tym samym wozku ja tez w momencie kiedy stalam sie wymarzona platynowa blondynka zorientowalam sie ze spalilam sobie wlosy , dzis mam 10 cm odrost , strasznie widoczny , wydaje mi sie ze mamy podobny kolor wlosow , widze po zdjeciu ktore wkleilas .. a jak patrze na stare zdjecia , nie moge zrozumiec co mnie podkusilo zeby sie tak zalatwic , mialam piekne zdrowe dlugie wlosy i ladny naturalny kolor , co prawda kiedys wydawal mi sie obrzydliwy , zrozumialam jak sie mylilam kiedy juz bylo zapozno , a teraz nie wiem co dalej .. wartaloby zafarbowac te rozjasione klaki , bez dotykania odrostu ale boje sie ze calkiem odpadna ,.

[yes]

Napisane przez ooodeta

yes jedziemy na tym samym wozku ja tez w momencie kiedy stalam sie wymarzona platynowa blondynka zorientowalam sie ze spalilam sobie wlosy , dzis mam 10 cm odrost , strasznie widoczny , wydaje mi sie ze mamy podobny kolor wlosow , widze po zdjeciu ktore wkleilas .. a jak patrze na stare zdjecia , nie moge zrozumiec co mnie podkusilo zeby sie tak zalatwic , mialam piekne zdrowe dlugie wlosy i ladny naturalny kolor , co prawda kiedys wydawal mi sie obrzydliwy , zrozumialam jak sie mylilam kiedy juz bylo zapozno , a teraz nie wiem co dalej .. wartaloby zafarbowac te rozjasione klaki , bez dotykania odrostu ale boje sie ze calkiem odpadna ,.

moim zdaniem nie powinny odpaść ze względu na to, że włosy bardzo jasne są wybarwione, a farbując je na ciemniejszy po prostu 'wszczepiamy' w nie kolor czyli jakby je 'pogrubiamy' . Z resztą najlepiej fryzjera się o takie rzeczy pytać, aczkolwiek ja jestem tego pewna na 80 % Cieszę się, że nie jestem tu sama z odrostem i spalonymi jasnymi włosami

[alutka0]

YES toodrost masz dość długi jak na 3 miesice stosujesz jakieś przyspieszacze?