Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ VIII

[promolcia]

Napisane przez advertisement

Tez jestem dość odporna na łuszczenie, chociaż u mnie jest tak, ze broda i policzki ladnie reagują czyli łuszczą się tak jak powinny a czoło przewaznie pozostaje nietknięte, minimalnie się coś złuszczy pomiędzy brwiami. Sprobuję z bielenda a jesli mi nie przypasuje uśmiechnę się do Ciebie na PW
Ja jestem pod wielkim wrazeniem tego co atre zrobiło z twarzą Italiany, swietnie teraz wygląda
A słyszałas o czymś takim jak derma-rollen? Naprawdę wygładza twarz, miałam 3 zabiegi i efekty są widoczne. Jednak i tak wolę kwasy, derma-rollen jest w moim odczuciu nieprzyjemny, trochę bolesny.

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------



Moj enzymatyczny z Phenome tez juz dotarł. Po pierwszym uzyciu było tak jak myślałam- zadnego zaczerwienienia, podraznienia ale ja mam skóre nosorozca Jednak trzymając go na twarzy czułam, ze "cos" sie dzieje Po zmyciu buzia extra gladka, aż chce się jej dotykać.
A jak Gamila sie sprawuje? Nadal zachwyt?

czy zachywca....hmmm...jest dla mnie delikatne (nie podrażnia, nie wysusza) i tak już się przyzwyczaiłam do jego stosowania, że zapominam o innch...a mam 3 otwarte twarzowe myjadła i 2 zupełnie nie ruszone...

Napisane przez Ishani

Hej wszystkim, i Wesołych!



No ale to cały czas zależy od stylistki.. a 'efekty' u Katosu widzialam, i wydawac 200zl po to by mi rzesy urosly milimetr.. szkoda zachodu, a raczej pieniędzy



Wklej linki jak mozesz, chetnie bym zobaczyla dowody tych spektakularnych efektów, bez ironii, sama wolałabym stosować naturalną odżywkę, niż bawić się w przedłużanie. A co do przedłużania właśnie, to po to się je robi by nie musieć rzęs malować, to jest super wygoda i efekt lepszy niż mascara. Ja nie chuchałam ani dmuchałam, nic a nic, a rzęsy wyglądały naprawdę dobrze przez 3 tygodnie, nie wypadały strasznie, tylko normalnie, z własnymi rzęsami Nie mówiąc już o tym, że miałam rzęski zrobione za darmo, przez praktykantkę i efekt był naprawdę fajny, subtelny. Znajomi zwracali uwagę dopiero po jakimś czasie, na początku myśleli po prostu że takie długie bo wytuszowane itd

Btw. dziewczyny (zwłaszcza te które stosuja bezkremowa pielegnację) mozecie polecic jakis lekki(najlepiej prawie bezolejowy) nawilzacz? Jakies ostatnie odkrycia?
Myślicie, że serum z mącznicą albo z witaminą cy z JMO się nada?
Melya pamiętam że Ty miałaś dość podobną cerę do mnie, co aktualnie stosujesz?

mi się podoba quenching serum z phenome, mam tez firming serum żelowe do twarzy z organic people - też bardzo fajne, denerwuje mnie tonik w żelu living nature bo w połączeniu z innymi żelami roluje się pod makijażem

[anula_ga]

Fryne, masz te najwieksze opakowania meow?
Może się dogadacie jeszcze.
Co do płynu do higieny intymnej - idź do natury i zakup intimelle aloes albo rumianek ja je kupuje na zmianę od dłuższego czasu i jestem bardzo zadowolona
z JMO weź sobie próbki - polecam przetestowac krem z mandarynką!

[Korah]

Napisane przez Fryne

Dziewczyny - dzięki za ponowne powitanie w gronie, czuje się jak córa marnotrawna

wrzucam foty moich ostatnich nabytków, jak obiecałam (zapomniałam dezodorantów obfocić, następnym razem się poprawię - teraz testuję Eubionę Sport).

Na zdjęciach:
1. Micel Naturado (nieotwierany jeszcze)
3. woda Alphanova - niekoniecznie... nie zmywa mi makijażu do końca, ostatki makijażu oka mi tylko rozmazuje - Korah, nie wiem, cholercia, co takiego mam w tuszu, że on się nie chce zmywać do końca
9. pasta cukrowa - bez szału
10. batonik do kąpieli - moje odkrycie!!! dzielę na 4 i używam do stópek
Nie sfotografowałam także gąbeczek celulozowych do mycia pyska - największe odkrycie ostatnich tygodni - to chyba Korah mnie nimi zaraziła; dziękuję OGROMNIE

w tym miesiącu planuję:
1. serum nawilżające (zastanawiam się nad JMO z herbatą lub Santaverde aloesowym lub Quenching Phenome :rollereyes: )

Naturado mi wstępnie dobrze zmywa makijaż oczu, ale pozostawia resztki niestety, ktore domywalam już potem pod prysznicem mleczkiem. Poza tym szczypie w oczy i lepi się, co prawda jest też bardzo fajny, bo pomimo szczypania nie podrazniał mi oczu, ale jednak wolę Alphę, bo jest pozbawiona tych wad. Mi zmywa tusz i kreskę wodoodporną całkowicie, do tego podkład silikonowy, ale najbardziej go cenię za wpływ na cerę. Mam nadzieję, że nie używasz do demakijażu tej gąbeczki celulozowej, bo ona się do tego niespecjalnie nadaje i to może być przyczyną, genialna jest tylko do oczyszczania porów, a do demakijażu lepsze takie zwykłe płatki kosmetyczne.

Te batoniki i czekoladki są mega kuszące

Mam pastę cukrową innej marki i też bez szału, moim włosom nie daje rady, jest też kłopotliwa w obsłudze, używam tylko do wąsika i tu się sprawdza

Daj znać jak ta Eubiona, szukam nowego deo i wciąż mam nadzieję, że Garnier jednak wróci

Napisane przez mhm0808

nienaturalnie długie rzęsy nie wyglądają ładnie raz z synem widzieliśmy takie długaśne (ewidentnie sztuczne) u dziewczyny w tramwaju i o ile ja to dzielnie zniosłam - on był przerażony że wygląda jak Obcy (skrzyżowanie człowieka z owadem
Choć to naturalnie rzecz gustu

Mądrala, że hej

Napisane przez 123sciri

ale śliczną masz okolice - choć aura iście nie wielkanocna

Napisane przez Melya

Też czegoś szukam, bo ostatnio mam problem z przesuszeniem... Odkąd skończyła mi się mgiełka Phenome, nie znalazłam niczego, co by wystarczająco nawilżało moją cerę. Na dzień stosuję serum Babuszki poniżej 35 r. ż., a na noc na zmianę żel aloesowy AO (solo jest niestety za słaby) i serum Organic Therapy (świetnie wygładza i trochę zmniejsza pory, ale nic a nic nie nawilża). Italiana kiedyś polecała bezolejowe serum algowe z e-naturalne, więc może się skuszę.

Mgiełka mega daje radę Też myślałam o tym serum algowym, zwróciło moją uwagę

A ja jestem po teście serum organic Therapy i niestety nie podzielam zachwytów innych. Już po nałożeniu na dłoń wiedziałam, że mnie to cudo zapcha i nie myliłam się, rano mi powychodziły grudki i kilka pryszczy, a użyłam go raz przedwczoraj. Mam nieodparte wrażenie, ze zawiera silikon, ale pewnie jak zwykle bredzę Dobrze, że to tylko odleweczka.

[lipss]

Dziewczyny, co myślicie o tym kremie? ALVA RHASSOUL KREM AKTYWNY
http://www.sklep.zdrowe-kosmetyki.pl...M-AKTYWNY.html

Mam cerę tłustą, z zaskórnikami i śladami po trądziku. Chciałabym żeby krem nawilżał, nie zapychał i działał choć trochę antytrądzikowo.
Myślicie że ten będzie dobry?

[Melya]

Napisane przez Korah

A ja jestem po teście serum organic Therapy i niestety nie podzielam zachwytów innych. Już po nałożeniu na dłoń wiedziałam, że mnie to cudo zapcha i nie myliłam się, rano mi powychodziły grudki i kilka pryszczy, a użyłam go raz przedwczoraj. Mam nieodparte wrażenie, ze zawiera silikon, ale pewnie jak zwykle bredzę Dobrze, że to tylko odleweczka.

O, to wielka szkoda. Ja dla odmiany jestem pewna, że mnie nie zapycha. A myślałam, że będzie inaczej. Wręcz uspokaja moją cerę i sprawia, że coraz częściej budzę się rano bez nowych "przyjaciół".

[advertisement]

Napisane przez Fryne

Dziewczyny - dzięki za ponowne powitanie w gronie, czuje się jak córa marnotrawna

wrzucam foty moich ostatnich nabytków, jak obiecałam (zapomniałam dezodorantów obfocić, następnym razem się poprawię - teraz testuję Eubionę Sport).

Na zdjęciach:
1. Micel Naturado (nieotwierany jeszcze)
2. szampon dodający (w teorii) objętości I+M - porażka, ostatnio dodałam do niego glinki czerwonej sypkiej i było zdziebko lepiej
3. woda Alphanova - niekoniecznie... nie zmywa mi makijażu do końca, ostatki makijażu oka mi tylko rozmazuje - Korah, nie wiem, cholercia, co takiego mam w tuszu, że on się nie chce zmywać do końca
4. szampon Argiles z czerwoną glinką - bardzo lubię
5. olej z malin Ol'vita - nie dla mnie
6. dwa opakowania Meow w formule Pampered, qrczę, mogłam wziąć jedno Purrfect, bo fajnie mi leżało :/ (Korat i Manx - oba 3, Naughty) - jak to jest, że próbki leżały na mnie lepiej i trwalej, niż proszek z opakowania dużego??? te duże jakieś tłustsze takie :rollereyes:
7. Olej do włosów Fushi
8. Stimulating lotion też do włosów - Fushi

9. pasta cukrowa - bez szału
10. batonik do kąpieli - moje odkrycie!!! dzielę na 4 i używam do stópek
11. Alva pod oczy - irytuje mnie, bo jest tępy i się wałkuje, jak za dużo nałożę
12. Cattier na niedoskonałości - sympatycznie miętowo pachnie i moim zdaniem fajnie tłucze pryszczory
13. próbki płynu probiotycznego Miessence - omatulujakiśmierdziuch i jakoś nic mi nie rozjaśnia a trzecie opakowanie już zmęczyłam

Nie sfotografowałam także gąbeczek celulozowych do mycia pyska - największe odkrycie ostatnich tygodni - to chyba Korah mnie nimi zaraziła; dziękuję OGROMNIE

w tym miesiącu planuję:
1. serum nawilżające (zastanawiam się nad JMO z herbatą lub Santaverde aloesowym lub Quenching Phenome :rollereyes: )
2. odżywkę do włosów zwiększającą objętość (Avalon Organics rozmarynowe wyciapię w końcu po tych kilku miesiącach chyba, bo gorszego dramatu dawno nie używałam)
3. żel pod prysznic - marzy mi się znowu hipo z P&R - niechże dadzą jakąś promocję!!!
4. krem do rąk - hmmm, nie wiem, jaki
5. płyn do higieny intymnej - też jeszcze bez typów żadnych
6. hennę - ktoś miałby ochotę na wspólne zakupy na Lush'u?

jak do Was częściej pozaglądam i się rozochocę, to może wreszcie trzasnę jeszcze jakieś pędzelki (3 flat top i 2 kabuki by się przydał, no i może jakiś szczęśliwszy wybór do różu).

ściskam Was mocno - nie dajcie się zimowej wiośnie!

Super zakupy Mnie woda alphanowa tez kusi ale ostatnio coraz więcej z Was na nia narzeka
Rzadko mozna tu teraz obejrzec czyjes zakupy- czyzby wszystkie pobiegly na watek odwykowy?

Napisane przez lipss

Dziewczyny, co myślicie o tym kremie? ALVA RHASSOUL KREM AKTYWNY
http://www.sklep.zdrowe-kosmetyki.pl...M-AKTYWNY.html

Mam cerę tłustą, z zaskórnikami i śladami po trądziku. Chciałabym żeby krem nawilżał, nie zapychał i działał choć trochę antytrądzikowo.
Myślicie że ten będzie dobry?

Ja mam z tej serii krem balansujący. Na początku nie bylam z niego zadowolona ale teraz sie do niego przekonałam. Na pewno nie powoduje u mnie zapychania ani nowych krost. Jedynie nawilzac moglby troche bardziej, pod mineralami lily lolo kazda sucha skorka jest doskonale widoczna (teraz dodatkowo luszcze sie po kwasie wiec w ogole nieciekawy widok ). Ten ktory Ty wkleiłas w nawilzaniu moze byc jeszcze slabszy

[Korah]

Napisane przez Melya

O, to wielka szkoda. Ja dla odmiany jestem pewna, że mnie nie zapycha. A myślałam, że będzie inaczej. Wręcz uspokaja moją cerę i sprawia, że coraz częściej budzę się rano bez nowych "przyjaciół".

Mam go jeszcze na 2 użycia, może za jakiś czas dam mu szanse ponownie, ale ta konsystencja mnie odstrasza, złe przeczucia

Napisane przez advertisement

Super zakupy Mnie woda alphanowa tez kusi ale ostatnio coraz więcej z Was na nia narzeka

Na razie tylko jedna osoba- Fryne. Ja jestem zadowolona i zdaje się Soph także go chwali

[promolcia]

Napisane przez lipss

Dziewczyny, co myślicie o tym kremie? ALVA RHASSOUL KREM AKTYWNY
http://www.sklep.zdrowe-kosmetyki.pl...M-AKTYWNY.html

Mam cerę tłustą, z zaskórnikami i śladami po trądziku. Chciałabym żeby krem nawilżał, nie zapychał i działał choć trochę antytrądzikowo.
Myślicie że ten będzie dobry?

miałam ten krem...może i działał przeciwtrądzikowo ale mnie wogóle nie nawilżał, trzeba by się zaopatrzyć w dodatkowy lekki nawilżacz pod niego

[anula_ga]

ale się naszukałam olejku dla ciężarnych babydream!
A one po prostu juz nie są w różowych butelkach tylko w białych
bo dobrze kojarzę, że ta seria była różowa?

[effa_j]

Napisane przez advertisement

Super zakupy Mnie woda alphanowa tez kusi ale ostatnio coraz więcej z Was na nia narzeka
Rzadko mozna tu teraz obejrzec czyjes zakupy- czyzby wszystkie pobiegly na watek odwykowy?

ja dzis zamowilam 3 maseczki i 2 peelingi do twarzy

[jadzia_jadzia]

Żeby nie było, że nikt nic nie kupuje...;-)
Jakiegoż dziś dokonałam odkrycia..okazało się, że sklep Lawendowa Szafa ma swój stacjonarny odpowiednik i to jakieś 5 km od Lublina (miasteczko Świdnik, to takie jakby peryferia, ale bardzo blisko). No i się zaopatrzyłam Ależ zapachy..uwiodły mnie te kosmetyki.
Zanabyłam:
1. Złota Maska Ayurwedyjska do włosów
2. Maska Tajska do włosów (zapach )
3. Turecki balsam do włosów (ten wącham i wącham i końca nie ma )
4. Afrykańskie masło do ciała (gęsta konsystencja, tak się ciapnęłam na rękę, ale pachnie super, tak ciepło)
5. Herbatka ziołowa

jestem zakochana..od pierwszego wejrzenia i niuchnięcia. Jutro pierwsze testy kosmetyków włosowych. Tylko nie wiem od czego zacząć

[mlodziudka85]

Napisane przez anula_ga

ale się naszukałam olejku dla ciężarnych babydream!
A one po prostu juz nie są w różowych butelkach tylko w białych
bo dobrze kojarzę, że ta seria była różowa?

Też pamiętam różowe opakowanie

Napisane przez jadzia_jadzia

Żeby nie było, że nikt nic nie kupuje...;-)
Jakiegoż dziś dokonałam odkrycia..okazało się, że sklep Lawendowa Szafa ma swój stacjonarny odpowiednik i to jakieś 5 km od Lublina (miasteczko Świdnik, to takie jakby peryferia, ale bardzo blisko). No i się zaopatrzyłam Ależ zapachy..uwiodły mnie te kosmetyki.
Zanabyłam:
1. Złota Maska Ayurwedyjska do włosów
2. Maska Tajska do włosów (zapach )
3. Turecki balsam do włosów (ten wącham i wącham i końca nie ma )
4. Afrykańskie masło do ciała (gęsta konsystencja, tak się ciapnęłam na rękę, ale pachnie super, tak ciepło)
5. Herbatka ziołowa

jestem zakochana..od pierwszego wejrzenia i niuchnięcia. Jutro pierwsze testy kosmetyków włosowych. Tylko nie wiem od czego zacząć

Cudności. Ciekawa jestem jak ten balsam radzi sobie ze splątanymi włosami

[anula_ga]

Napisane przez effa_j

ja dzis zamowilam 3 maseczki i 2 peelingi do twarzy

jakie, jakie???

Napisane przez jadzia_jadzia

Żeby nie było, że nikt nic nie kupuje...;-)
Jakiegoż dziś dokonałam odkrycia..okazało się, że sklep Lawendowa Szafa ma swój stacjonarny odpowiednik i to jakieś 5 km od Lublina (miasteczko Świdnik, to takie jakby peryferia, ale bardzo blisko). No i się zaopatrzyłam Ależ zapachy..uwiodły mnie te kosmetyki.
Zanabyłam:
1. Złota Maska Ayurwedyjska do włosów
2. Maska Tajska do włosów (zapach )
3. Turecki balsam do włosów (ten wącham i wącham i końca nie ma )
4. Afrykańskie masło do ciała (gęsta konsystencja, tak się ciapnęłam na rękę, ale pachnie super, tak ciepło)
5. Herbatka ziołowa

jestem zakochana..od pierwszego wejrzenia i niuchnięcia. Jutro pierwsze testy kosmetyków włosowych. Tylko nie wiem od czego zacząć

fajnie, że zapachowo Ci pasują

Napisane przez mlodziudka85

Też pamiętam różowe opakowanie




Cudności. Ciekawa jestem jak ten balsam radzi sobie ze splątanymi włosami

to zapomnij
bardzo mi pasują zapachy tej różówej serii bd, która juz nie jest różowa......
jeśli pytasz o balsam turecki to bardzo dobrze sobie radzi



na matique wyprzedaż starej linii madary z 20% rabatem.

skep hauschki tez o jakiejs wyprzedaży napisał.

[Rayne]

Hydrolat oliwkowy z BU mnie podrażnia Tak myślałam, że ten konserwant nie dla mnie będzie :/

[mydlana_pani]

Zamówiłam żel pod oczy z JMO
Wcześniej miałam testerek i było spoko.

Zobaczymy jak będzie działał.

[anula_ga]

Napisane przez Rayne

Hydrolat oliwkowy z BU mnie podrażnia Tak myślałam, że ten konserwant nie dla mnie będzie :/

szkoda, bo to naprawdę świetny hydrolat

Napisane przez mydlana_pani

Zamówiłam żel pod oczy z JMO
Wcześniej miałam testerek i było spoko.

Zobaczymy jak będzie działał.

ja właśnie niedawno zakupiłam próbki, min żelu pod oczy.
muszę go szybko wypróbowac

[mydlana_pani]

Napisane przez anula_ga

szkoda, bo to naprawdę świetny hydrolat

ja właśnie niedawno zakupiłam próbki, min żelu pod oczy.
muszę go szybko wypróbowac

Testuj koniecznie

[jadzia_jadzia]

Napisane przez anula_ga

fajnie, że zapachowo Ci pasują

Ooo tak. Uwielbiam takie ciężkie, kadzidlane zapachy, ale żeby było smiesznie, to tylko w kosmetykach. Bo perfumy to już z innej bajki.
Dziś jestem po pierwszym teście Masełka Afrykańskiego i Maski Złotej Ayurwedyjskiej.

Masło Afrykańskie:
Stosowane na suchą skóre według mnie ciężko się rozprowadza, jest tępe. I mam wrażenie, że zamiast wnikać wgłąb skóry, zostaje na jej powierzchni. Ale zrobiłam jeden trik i po prysznicu wsmarowałam je w wilgotną skórę. No i myślę, że taki sposób jest lepszy, bo raz że masło ślizga się po skórze, a dwa, ładniej wchłania, a przy tym można go mniej zużyć (choć to akurat niekoniecznie atut ). Zapach utrzymuje się na skórze co dla mnie tez na plus. Rzeczywiście przywodzi na myśl taką rozgrzana słońcem ziemię Afryki (mimo, że w Afryce nie byłam ).

Złota Maska Ayurwedyjska:
Konsystencja gęsta, nie lejąca, złoty kolor, mnóstwo drobinek. Dziś nałożyłam jej sporo, bo chciałam dopieścić włosy, ale zdecydowanie jest wydajna. Ze splątanymi włosami (takimi jak moje) bez problemu sobie poradziła. Oczywiście jak dla mnie plus za efekt śliskich włosów. Dziś włosy schną naturalnie (bo mam urlop ) ale już widzę, że są bardzo lśniące i pachnące.

Szkoda że z serii Planeta Organica nie ma kremów do twarzy. To byłby mój zapachowy hit

[Ishani]

Napisane przez anula_ga

ja właśnie niedawno zakupiłam próbki, min żelu pod oczy.
muszę go szybko wypróbowac

ja tez, znowu będzie grupowe testowanie
Wzielam jeszcze serum z mącznicą i wit c (: Mam nadzieję, że pomogą mi doprowadzić skórę do porządku ^^

[Claire91]

Napisane przez advertisement

A jak Gamila sie sprawuje? Nadal zachwyt?

Ja wcale nie jestem nią zachwycona.Moim zdaniem nie ma żadnego wpływu na stan skóry, jeśli już to może troszkę wysuszyć.Oczywiście jest lepsza do twarzy niz Aleppo i mydla LF(totalny przesusz),ale wg mnie grubo przereklamowana.Uzywam tego mydelka juz chyba z miesiac,a oszalamiajacych efektow nie widzę.Moze posiadaczki cer calkowicie bezproblemowych beda zadowowolone.

[anula_ga]

Napisane przez Ishani

ja tez, znowu będzie grupowe testowanie
Wzielam jeszcze serum z mącznicą i wit c (: Mam nadzieję, że pomogą mi doprowadzić skórę do porządku ^^

ja też mam serum z mącznicą i z zieloną herbatą.
to z wit C mi nie leżało - daj znac jak u Ciebie sie spisuje.
A generalnie to brałam próbki kremu z mandarynką , który jest boski

[Ishani]

Napisane przez anula_ga

ja też mam serum z mącznicą i z zieloną herbatą.
to z wit C mi nie leżało - daj znac jak u Ciebie sie spisuje.
A generalnie to brałam próbki kremu z mandarynką , który jest boski

a co nie leżało konkretnie? trochę się boję zapychania

[anula_ga]

Napisane przez Ishani

a co nie leżało konkretnie? trochę się boję zapychania

wyjątkow źle się wchłaniało, ciągle miałam lepiąca twarz i świeciłam się potwornie serum z zieloną herbatą dużo bardziej mi leży.
używałaś kremu nawilżajacego z mandarynką? Jeśli nie to weź próbke następnym razem - ja jestem z niego bardzo zadowolona

[mlodziudka85]

Napisane przez jadzia_jadzia

Ooo tak. Uwielbiam takie ciężkie, kadzidlane zapachy, ale żeby było smiesznie, to tylko w kosmetykach. Bo perfumy to już z innej bajki.
Dziś jestem po pierwszym teście Masełka Afrykańskiego i Maski Złotej Ayurwedyjskiej.

Masło Afrykańskie:
Stosowane na suchą skóre według mnie ciężko się rozprowadza, jest tępe. I mam wrażenie, że zamiast wnikać wgłąb skóry, zostaje na jej powierzchni. Ale zrobiłam jeden trik i po prysznicu wsmarowałam je w wilgotną skórę. No i myślę, że taki sposób jest lepszy, bo raz że masło ślizga się po skórze, a dwa, ładniej wchłania, a przy tym można go mniej zużyć (choć to akurat niekoniecznie atut ). Zapach utrzymuje się na skórze co dla mnie tez na plus. Rzeczywiście przywodzi na myśl taką rozgrzana słońcem ziemię Afryki (mimo, że w Afryce nie byłam ).

Złota Maska Ayurwedyjska:
Konsystencja gęsta, nie lejąca, złoty kolor, mnóstwo drobinek. Dziś nałożyłam jej sporo, bo chciałam dopieścić włosy, ale zdecydowanie jest wydajna. Ze splątanymi włosami (takimi jak moje) bez problemu sobie poradziła. Oczywiście jak dla mnie plus za efekt śliskich włosów. Dziś włosy schną naturalnie (bo mam urlop ) ale już widzę, że są bardzo lśniące i pachnące.

Szkoda że z serii Planeta Organica nie ma kremów do twarzy. To byłby mój zapachowy hit

Maskę do włosów wspominam pozytywnie. Jednak po kilkukrotnym użyciu przestała sobie radzić ze splątanymi włosami
Dużo lepiej sprawowała się jako maseczka zamienna z cięższym kalibrem

[cloche]

Napisane przez lipss

Dziewczyny, co myślicie o tym kremie? ALVA RHASSOUL KREM AKTYWNY
http://www.sklep.zdrowe-kosmetyki.pl...M-AKTYWNY.html

Mam cerę tłustą, z zaskórnikami i śladami po trądziku. Chciałabym żeby krem nawilżał, nie zapychał i działał choć trochę antytrądzikowo.
Myślicie że ten będzie dobry?

jeśli masz naprawdę tłustą cerę, a nie tylko taką, co po całym dniu ma lekki błysk, to ten krem będzie świetny. zero przetłuszczu, działanie antybakteryjne super - do tego bez podrażnień.
ale jeśli masz choć trochę odwodnioną cerę, to coś do nawilżania się jeszcze przyda. albo jak myjesz twarz czymś mocnym, to do przesuszu też łatwo doprowadzić.
ja tego kremu używałam z łagodnymi środkami do mycia, no i służył mi jako krem na dzień - dawał efekt matujący. a na noc albo coś nawilżającego, albo dawałam cerze odpocząć, albo spray regenerujący z tej serii. i w walce z trądzikiem, przetłuszczem i krostami to był najlepszy zestaw pod słońcem - oczywiście dla mojej skóry... ale spróbować warto

[lipss]

Napisane przez cloche

jeśli masz naprawdę tłustą cerę, a nie tylko taką, co po całym dniu ma lekki błysk, to ten krem będzie świetny. zero przetłuszczu, działanie antybakteryjne super - do tego bez podrażnień.
ale jeśli masz choć trochę odwodnioną cerę, to coś do nawilżania się jeszcze przyda. albo jak myjesz twarz czymś mocnym, to do przesuszu też łatwo doprowadzić.
ja tego kremu używałam z łagodnymi środkami do mycia, no i służył mi jako krem na dzień - dawał efekt matujący. a na noc albo coś nawilżającego, albo dawałam cerze odpocząć, albo spray regenerujący z tej serii. i w walce z trądzikiem, przetłuszczem i krostami to był najlepszy zestaw pod słońcem - oczywiście dla mojej skóry... ale spróbować warto

Dzięki za odpowiedź. Już złożyłam zamówienie Zamówiłam:
Alva RHASSOUL Aktywny krem oczyszczając
Lekki Krem do twarzy na dzień. "Zatrzymanie młodości". Do 35 lat
Alva RHASSOUL Mineralny krem myjący

Tyl kremem myjącym z Alvy planuję oczyszczać twarzy tylko raz na jakiś czas (bardziej jako maseczka) a na codzień delikatne oczyszczanie + te dwa kremy zależnie od kondycji cery.

Co myślicie o moim planie?

[123sciri]

Napisane przez jadzia_jadzia

Żeby nie było, że nikt nic nie kupuje...;-)
Jakiegoż dziś dokonałam odkrycia..okazało się, że sklep Lawendowa Szafa ma swój stacjonarny odpowiednik i to jakieś 5 km od Lublina (miasteczko Świdnik, to takie jakby peryferia, ale bardzo blisko). No i się zaopatrzyłam Ależ zapachy..uwiodły mnie te kosmetyki.
Zanabyłam:
1. Złota Maska Ayurwedyjska do włosów
2. Maska Tajska do włosów (zapach )
3. Turecki balsam do włosów (ten wącham i wącham i końca nie ma )
4. Afrykańskie masło do ciała (gęsta konsystencja, tak się ciapnęłam na rękę, ale pachnie super, tak ciepło)
5. Herbatka ziołowa

jestem zakochana..od pierwszego wejrzenia i niuchnięcia. Jutro pierwsze testy kosmetyków włosowych. Tylko nie wiem od czego zacząć

Swietne zakupy -ciekawe jak ci zapachy podpadują

dziewczyny czy używałą któraś za was toniku do włosów z neem dr hauschki?
tak sie zastanawiam czy on fajny jest

[Korah]

Napisane przez lipss

Co myślicie o moim planie?

Boski

[advertisement]

Napisane przez effa_j

ja dzis zamowilam 3 maseczki i 2 peelingi do twarzy

Czekamy na zdjęcia

Napisane przez jadzia_jadzia

Ooo tak. Uwielbiam takie ciężkie, kadzidlane zapachy, ale żeby było smiesznie, to tylko w kosmetykach. Bo perfumy to już z innej bajki.
Dziś jestem po pierwszym teście Masełka Afrykańskiego i Maski Złotej Ayurwedyjskiej.

Masło Afrykańskie:
Stosowane na suchą skóre według mnie ciężko się rozprowadza, jest tępe. I mam wrażenie, że zamiast wnikać wgłąb skóry, zostaje na jej powierzchni. Ale zrobiłam jeden trik i po prysznicu wsmarowałam je w wilgotną skórę. No i myślę, że taki sposób jest lepszy, bo raz że masło ślizga się po skórze, a dwa, ładniej wchłania, a przy tym można go mniej zużyć (choć to akurat niekoniecznie atut ). Zapach utrzymuje się na skórze co dla mnie tez na plus. Rzeczywiście przywodzi na myśl taką rozgrzana słońcem ziemię Afryki (mimo, że w Afryce nie byłam ).

Złota Maska Ayurwedyjska:
Konsystencja gęsta, nie lejąca, złoty kolor, mnóstwo drobinek. Dziś nałożyłam jej sporo, bo chciałam dopieścić włosy, ale zdecydowanie jest wydajna. Ze splątanymi włosami (takimi jak moje) bez problemu sobie poradziła. Oczywiście jak dla mnie plus za efekt śliskich włosów. Dziś włosy schną naturalnie (bo mam urlop ) ale już widzę, że są bardzo lśniące i pachnące.

Szkoda że z serii Planeta Organica nie ma kremów do twarzy. To byłby mój zapachowy hit

Mi tez w kosmetykach cięzkie zapachy bardzo pasują. Tylko do mlecznego kallosa nie mogę sie przekonać, jest za słodki, za mdły, pewnie większosc miała, uzywała i wie o co chodzi. Moim zapachowym hitem jest spray alvy

Napisane przez Claire91

Ja wcale nie jestem nią zachwycona.Moim zdaniem nie ma żadnego wpływu na stan skóry, jeśli już to może troszkę wysuszyć.Oczywiście jest lepsza do twarzy niz Aleppo i mydla LF(totalny przesusz),ale wg mnie grubo przereklamowana.Uzywam tego mydelka juz chyba z miesiac,a oszalamiajacych efektow nie widzę.Moze posiadaczki cer calkowicie bezproblemowych beda zadowowolone.

Skoro gamila szału nie zrobiła kupię sobie jednak z 2 mleczka aubrey organics. Wszystkie myjadła do twarzy mi się pokończyły i od paru dni uzywam niebieskiego plynu babydream Jednak nie pasuje mi, zbyt wysusza.

Btw. dziewczyny bierzecie jakies suplementy? Od okolo 2 tyg przestałam brac swoje witaminy czyli centrum i wit b i wyszla mi opryszczka i az 3 afty w buzi! W święta nie mogłam jeść bo sa tak umiejscowione ze jedzenie sprawia mi bol. Specjalnie latałam za TŻ i krzyczałam " Daj buzi!" Dzis kupilam znow wit. b, będę sie nia faszerowac dopoki to wszystko nie zniknie

[mydlana_pani]

Napisane przez Ishani

ja tez, znowu będzie grupowe testowanie
Wzielam jeszcze serum z mącznicą i wit c (: Mam nadzieję, że pomogą mi doprowadzić skórę do porządku ^^

samym testerem to nie wiele zwojujesz