|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2010-02-10, 20:51 | #1861 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 906
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Widzę, że są tu osoby, które się na tym znają, więc może mi doradzicie:
otóż: marzy mi się kolczyk w nosie, ale nie taki zwykły,(mała kropeczka)tylko dokładnie coś takiego jak w załączniku. I moje pytanie jest: czy do tego potrzeba specjalnie większej dziurki, czy specjalnego kolczyka? Jeśli tak, to skąd go wziąć, bo jak do tej pory spotkałam się z takimi obręczami tylko z grubym pręcikiem. załączniki nie chcą się ładować więc wklejam linka: http://b33.grono.net/20/152/gallery-...19-500x500.jpg |
2010-02-11, 14:58 | #1862 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
sa tez takie grubosci 1,2 wiec ani specjalna dziurka ani specjalny kolczyk
zajrzyj na wildcat.pl |
2010-02-12, 07:39 | #1863 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
witam chciałam sie zapytac czy to normalne przekułam nos w czerwcu i nie raz czuje jak by mi sie tam ropa zbierała:/ i to mam prawie od samego poczatku i tez mam problem z znalezieniem kolczyka jak mi przekuwano to dali mi taki jak do uszu z taka zaczyczka teraz chce zmienić na taki zakrecony ale nie moge jego wsadzić mam całą "dziurke" podrażnioną:/
|
2010-02-12, 08:49 | #1864 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
to ja mam kolczk dłużej i tylko na początku przez tydzień przemywałam go spirytusem kosmetycznym. Teraz jak mocno zahaczę kolczyk o bluzkę to mnie boli przez dzień. ale nigdy mi nie ropiał... ja mam uczulenie na nikiel i noszę kolczyk ze stali chirurgicznej,więc może ty też masz uczulenie i powinnaś zmienić kolczyk... |
|
2010-02-12, 11:02 | #1865 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
na dodatek jeśli wiesz,że masz alergię na metale to akurat stali nie powinnaś nosić
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO Edytowane przez miss venflon Czas edycji: 2010-02-12 o 11:03 |
|
2010-02-12, 11:07 | #1866 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2010-02-13, 09:09 | #1867 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 906
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
A jakiej średnicy powinno być to koło, żeby spokojnie sięgało od przebicia do dziurki nosa?
które z tych wybrać? http://piercing.bazarek.pl/category/42796/kolka-12-mm.html A i czy np jeśli znalazłam mniejsze (1,0mm), nie byłoby lepsze? Edytowane przez zupa_grochowa Czas edycji: 2010-02-13 o 09:13 |
2010-02-13, 11:07 | #1868 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
a takie miejsca nie sa dobre do kupowania kolczykow
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
2010-02-13, 12:13 | #1869 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
co z tego, ze opuchlizna nie robi sie od razu po przekluciu? jakbys sie orientowala w tym temacie, to wiedzialabys, ze kolczyk musi byc dluzszy, by opuchlizna, ktora moze wystapic, go nie wchlonela Wierzyc nie musisz, dla mnie to nic nadzwyczajnego, skoro juz pierwszego dnia kolczyk podszedl do gory, a badzeiwna kuleczka na koncu nie pozostala w nosie lecz w kanale. no i nie musisz wierzyc, ze zmienila mi kolczyk od razu po przekluciu, nie miala W OGOLE pojecia o przekluwaniu ciala, wiec to tez nic nadzwyczajnego nie jestem mitomanka i nie mam potrzeby wymyslac, a ze szukasz zaczepki to trudno, tutaj nie znajdziesz |
|
2010-02-14, 17:48 | #1870 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Radom
Wiadomości: 4 623
|
Dot.: KOLCZYK W NOSIE CUDO! A GDY SIĘ ZNUDZI...? PROSZĘ O RADY :)
jakieś dwa tygodnie temu wyrosła mi wokół kolczyka taka gulka jakby przeźroczysta nic z niej nie leci tlyko na początku trochę bolała przemywałam ją spirytusem salicylowym tak jak kazała mi percerka lecz nie widziałam różnicy wybrałam się do dermatologa i przepisała mi maść metronizadol smaruje nią tą gulkę 2 razy dziennie juuż przez 2 tyg.,trochę się zmniejszyła ale nie sądze by zeszła mi cała jeszcze na dodatek wyskoczyła mi mała czerwona jakby krostka na tej gulce. Wygląda to okropnie dalej smaruje tą maścią ale nie wiem czy to pomoże,miał ktoś coś takiego ? od czego jest to spowodowane? dbam o kolczyka i reularnie go przemywam ;/
__________________
A ile wdechów do wzięcia i do oddania A ile słów do padnięcia i do powstania A ile zwątpień do przeczekania, do wytrzymania A ile spojrzeń do ogarnięcia i wysłania Wymianka: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post44006397 Grudzień |
2010-02-15, 08:10 | #1871 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 098
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
miss , od zwykłych kolczyków mam uczulenie, lecz jak noszę ze stali chirurgicznej uczulenia nie mam... |
|
2010-02-15, 09:58 | #1872 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
bo w stali chirurgicznej jest mniej niklu, co nie znaczy, ze nie moze uczulic.
wyobraz sobie,ze salon salonowi nie jest rowny... ;] |
2010-02-15, 10:02 | #1873 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
niech zgadnę jej wiedza bazuje na jednodniowym kursie pana Miazka-macie łady certyfikat na ścianie?
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
2010-02-21, 20:31 | #1874 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 60
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
kOLezanki podpowiedzcie mi coś. Co to moze byc Kolczyk zrobiony ok 3 m-ce temu wszystko bylo super dlugo, jakies 10-12 dni temu powstala kolo dziureczki taka dosc twarda malusienka gulka. Myslalam ze zejdzie, ale wciaz jst, ani nie rosnie, ani nie maleje, nie boli, nie swedzi, co to moze byc i jak si e tego pozbyc?
|
2010-02-21, 22:16 | #1875 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
powiem ci szczerze nic juz nie mozesz zrobic.. niestety ale umierasz przykro mi |
|
2010-02-22, 10:05 | #1876 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2010-02-22, 20:47 | #1877 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 60
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
to moze zrobic sie tez po dluzszym czasie? Bo od przeklucia minelo juz troche ok 3 m-ce. I trzeba z tym do lekarza isc? no i czy to jakoś "zagraża" kolczykowi i miejscu przekłucia?
Edytowane przez marzena1979 Czas edycji: 2010-02-22 o 20:49 |
2010-02-23, 13:20 | #1878 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
tak, moze.
poczytaj o ziarninie, moze nawet wystarczy przeszukac ten watek.. jak widzisz jednak twoj kolczyk musi podrazniac kanal ;] a co do zagrazania - to po pierwsze poczytasz sobie, ale nie, nie zagraza. do lekarza tez nie musisz isc, chociaz na twoim miejscu bym poszla, zeby wypalic. ja przynajmniej tak zrobilam, bo dla mnie to nieestetyczny widok. |
2010-02-23, 18:47 | #1879 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 60
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
ja to mam takie malusienkiie ze to nawet nie przekracza 2 mm. wiec malusienkie. Czytalam ze nacierac to mozna aspiryna z sola fizjologiczna, czy to badziewie? To wypalanie boli?
|
2010-02-23, 21:16 | #1880 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
tak mozesz probowac tym co napisalas
nie wypalanie nie boli, bo to nie jest unerwione. z 2mm moze sie zrobic wiecej wiec nie chwal dnia przed zachodem slonca... mozesz jeszcze upewnic sie u dermatologa czy to to, ale sadze, ze sie nie myle. a, i zmien ten badziewny kolczyk z kulka o ile nadal go nosisz ;0 |
2010-02-25, 13:58 | #1881 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
mam dośc głupie pytanie takze błagam nie bijcie mnie za to ale mam mieć badanie a konkretnie rezonans magnetyczny i musze kolczyka wyciągnąć, mam go od października i nasłuchałam sie róznych głupot że nawet przez tą godzinke delikatnie dziurka może sie zacząć zarastać , prawda to? czy mogę być spokojna?nie wspomne ze mam tego kolczyka w kształcie litery L i nie potrafie go założyć kupiłam sobie prosty kolczyk z kuleczką na końcu ale jak go włożyłam to ledwo co tą kuleczke było widać przy końcu dziurki więc chyba nie jest dobry ?
|
2010-02-25, 14:50 | #1882 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Taki kolczyk nie jest dobry, pisalam o tym strone, dwie wczesniej wiec poczytaj dlaczego.
juz lepiej utnij te kulke i po rezonansie wloz taki kolczyk, a na wymiane go na "L" idz do studia, gdzie przekluwalas. ewentualnie probuj w domu, jak sie nabierze wprawy to wklada sie latwo |
2010-02-25, 15:57 | #1883 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja miaaałam dośc długo kolczyka w nosie , ale w pewnym momencie zaczął mi sie babrać zrobiła sie kuleczka i wygladała jak brodawka <fuuu> . smarowałam trybiotic i czyscilam ale nie przechodziło , wiec musiałam wyciagnac naarazie powoli mi sie goi , ale juz chce znow przebic sobie po rudiej stronie ale boje sie ze znow to sie powtorzy , a wy dziewczyny tak miałyscie ?
|
2010-02-25, 17:00 | #1884 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
ta brodawka to pewnie ziarnina, przeczytaj chociaz pare postow wyzej:|
|
2010-02-26, 12:44 | #1885 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
a czy można to usunąć ? ?
|
2010-02-26, 13:53 | #1886 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 60
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
przecież Olcia pisala wyżej ze mozna, ona była wypalić, ja walczę aspiryna z sola fizjologiczna.. tylko problem w tym ze trochę zawsze dostanie sie do kanału i nieziemsko piecze. moze tez pojde to usunac, Olcia ile to kosztuje i czy ro calkowicie bezbolesne?
|
2010-02-26, 13:58 | #1887 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
|
2010-02-26, 17:10 | #1888 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 255
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
widzę, Olcia, że znakomicie znasz się na piercingu. tylko na podstawie czego stwierdzasz, że to ziarnina? takiego ogólnego opisu? przecież to może być coś zupełnie innego. czasem nawet na podstawie zdjęcia nie można stwierdzić jednoznacznie. ;]
|
2010-02-26, 17:13 | #1889 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 6 038
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
napisalam, ze mozna isc do dermatologa sie upewnic.
mowie na podstawie tego, co sama przerabialam i mnostwa historii, o ktorych czytalam w internecie. poczytaj sama, to zobaczysz, ze jest to 'popularne' |
2010-02-26, 21:07 | #1890 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 255
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
wiem, co to jest ziarnina ;] nie musze czytać, żeby stwierdzic, że to jest jak określiłaś 'popularne'. zresztą specjalnie drugi raz przeczytałam Twoje wypowiedzi - zacytowałaś post marzeny i od razu napisałaś "ziarnina". później jedynie dodajesz, że na jej miejscu poszłabyś do lekarza, ale nie musi - nie widzę tu zalecenia zdiagnozowania. więc po prostu nie warto od razu nazywać problem, skoro nie wiemy o nim zbyt wiele, bo może to być coś zupełnie innego ;]
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:51.