Żony 2015 część 10!

[MagicGirls]

Dobry !

Gr8ania łącze sie z Tobą w ...powiedzmy złości

Jak wiecie postanowilismy porobic cos razem i sobie rodzinnie chorujemy
Najpoerw Tz mial zapalenie gardla ,ppzniej ja a teraz Mloda.
Chcialam pojsc z Młodą w piatek do lekarza ale nie bylo miejsca.Pan z przychodni zaproponowal mi wizytę pielegniarska mysle sobie okej nawet lepiej nie bedziemy miec kontaktu z dziecmi chorymi.
Jednak czegos innego sie spodziewałam. Pielegniarka pobrala mlodej krew i zrobila crp i mowi to wirusowka.Na co patrze na nią i mowie tak wiem i tlumacze ze oby dwoje z mezem chorujemy i Mloda w 99% sie od nas zarazila i celem mojej wizyty sa lekarstwa.Niby doradzila po czym okazalo sie ze za badanie musze zaplacic mimo ze nikt mnie o tym nie uprzedził. Wkurzylam sie trochę bo jakbym chciala placic to zawołałabym lekarza do domu no ale dobra nie robilam awantury.
Przez weekend stan Mlodej sie pogorszyl ,w nocy dostala nam goraczki.Tz dzwoni rowno o 7 i nie ma moejsca Pani mowi ze jej nie przyjmie .Zapisy do dzieci chorych sa w dniu wizyty o 7.
Jak wrocil do lozka jak z niego wyprulam to ponoc sie kurzylo.
Zadzwonilam do przychodni i mowie ze naciagneli mnie na badanie z ktorego jestem niezadowolona i nie tego oczekiwalam ,stan dziecka sie pogorszyl ,zapisy sa od 7 do dzieci chorych mąż dzwonil rowno o 7 i nie ma miejsca ?Malo tego w piatek czekajac do pielegniarek po mnie przyszły dwie mamy z chorymi dziecmi ktore dostaly informacje ze nie ma miejsc u lekarza a jednak miejsce dla nich sie znalazlo.Powiedzialam ze skoro nie chcą nas przyjac to ja po prosze od nich oswiadczenie na pismie ze odmawiają wizyty z adnotacją ze w piątek u nich bylismy.
I sluchajcie eureka !Miejsce sie jednak znalazło!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ania9o]

Magic gratuluje determinacji. Też bym się strasznie wkurzyła. Przegięcie. Niech Emi wraca do zdrowia



Gr8ania, kpina... Jedynie że musisz jeszcze ponad miesiąc czekać ale już bliżej niż dalej.

Wysłane za pomocą mTalk

[MagicGirls]

No wkurzylam sie bo zeby jeszcze zadzwonil i Pani by powiedziala dzis nie ma miejsca, zapisze dziecko na jutro .No ale nie jutro od nowa to samo.
A dwa no sorry bardzo skoro jej stan sie pogorszyl to jasne jak słońce ze wizyta jej sie należy.
No i chyba tak jest bo przyznam szczerze ze blefowalam z tym oswiadczeniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Schmetterling]

Magic bardzo dobrze zrobiłaś z oświadczeniem

[Justuus]

Napisane przez gr8ania

Zaraz mnie coś trafi... Zerwałam się o 5 żeby dojechać na 7.30 do dentysta, tylko po to żeby na fotel usiąść na 1 minutę i dostać termin na usunięcie na 15.05

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też dołączam do złych na sluzbe zdrowia. Dzwonię do przychodni z moim lekarzem żeby dostać się z tym brzuchem i co? Najbliższy termin to piątek... przecież do piatku to ktoś by zdążył z 2 razy się wykończyć...

[asia1905]

Dzień dobry

To jakiś żart z tą służbą zdrowia. Jak próbowałam kilka razy zapisać się do lekarza jak byłam chora to zawsze ten sam schemat, najpierw nikt nie odbierał przez 0,5-1 h później już nie było miejsc. Więc bardzo często jak już musiałam to korzystałam z lekarza w nocy, jak większość osób chorych co sprawiało, że czekało się 2 godz do lekarza, ale wyjścia nie było, bo zapisać się nie można.

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez Justuus

Ja też dołączam do złych na sluzbe zdrowia. Dzwonię do przychodni z moim lekarzem żeby dostać się z tym brzuchem i co? Najbliższy termin to piątek... przecież do piatku to ktoś by zdążył z 2 razy się wykończyć...

A macie coś w tylu SOR-u albo nocnej opieki? Ja jak nie mogłam się dostać normalnie dzwoniąc rano to o 20, na nocną opiekę. I nic nie mówię, że miejsc nie było tylko "w pracy byłam, czuje się coraz gorzej". No i oczywiście jak faktycznie moja choroba postępowała, gorączka itp a nie, że gardło mnie drapie

[zonamojegomeza]

Magic tragedia. Ja w godzinach przyjęć pediatry nawet nie dzwonię tylki jadę. Poza tymi godzinami trzeba dziecko zarejestrować. Jak bie ma miejsc to łączą z lekarzem i on podejmuje decyzję czy cie przyjmie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aneta_91]

Dzień dobry!

My niedawno dotarliśmy do Warszawy.

Napisane przez asia1905

Dzień dobry

W ogóle jak tak czytam Was to ja chyba nie umiem szaleć na zakupach. Kiedyś jeszcze zakupy kosmetyczne sprawiały mi przyjemność, a teraz tylko dla syna. Nie potrafię jakoś tak zaszaleć, zawsze muszę przemyśleć, przekalkulowac. Trochę to straszne, ale mój mąż też tak ma. Jesteśmy bardzo typowymi ekonomistami z charakteru. Co nie oznacza, że jesteśmy skąpi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez tak mam. I to bym sobie kupiła i to ale milion razy przemyśle czy na pewno chcę itd. Mam nadzieję że z rzeczami dla Synia tak nie będzie

Napisane przez gr8ania

Ja czegoś w ten deseń szukam ale póki co tylko na ali znalazłam a z moimi ostatnim szczęściem do ali to przyjdzie w sierpniu albo w ogóle (czekam na jedną paczkę, podobno wysłana 16.02...)
Załącznik 6988636

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O takiego też szukam. Jakbyś znalazła to podeślij gdzie

Napisane przez asia1905

Też tak robię z kukurydzą, podjadam w trakcie sypania i jeszcze na koniec sobie zostawiam. W sumie tak samo robię z groszkiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kukurydzę uwielbiam i robię tak samo za groszkiem nie przepadam.

[sQuaara]

Napisane przez MagicGirls

Dobry !

Gr8ania łącze sie z Tobą w ...powiedzmy złości

Jak wiecie postanowilismy porobic cos razem i sobie rodzinnie chorujemy
Najpoerw Tz mial zapalenie gardla ,ppzniej ja a teraz Mloda.
Chcialam pojsc z Młodą w piatek do lekarza ale nie bylo miejsca.Pan z przychodni zaproponowal mi wizytę pielegniarska mysle sobie okej nawet lepiej nie bedziemy miec kontaktu z dziecmi chorymi.
Jednak czegos innego sie spodziewałam. Pielegniarka pobrala mlodej krew i zrobila crp i mowi to wirusowka.Na co patrze na nią i mowie tak wiem i tlumacze ze oby dwoje z mezem chorujemy i Mloda w 99% sie od nas zarazila i celem mojej wizyty sa lekarstwa.Niby doradzila po czym okazalo sie ze za badanie musze zaplacic mimo ze nikt mnie o tym nie uprzedził. Wkurzylam sie trochę bo jakbym chciala placic to zawołałabym lekarza do domu no ale dobra nie robilam awantury.
Przez weekend stan Mlodej sie pogorszyl ,w nocy dostala nam goraczki.Tz dzwoni rowno o 7 i nie ma moejsca Pani mowi ze jej nie przyjmie .Zapisy do dzieci chorych sa w dniu wizyty o 7.
Jak wrocil do lozka jak z niego wyprulam to ponoc sie kurzylo.
Zadzwonilam do przychodni i mowie ze naciagneli mnie na badanie z ktorego jestem niezadowolona i nie tego oczekiwalam ,stan dziecka sie pogorszyl ,zapisy sa od 7 do dzieci chorych mąż dzwonil rowno o 7 i nie ma miejsca ?Malo tego w piatek czekajac do pielegniarek po mnie przyszły dwie mamy z chorymi dziecmi ktore dostaly informacje ze nie ma miejsc u lekarza a jednak miejsce dla nich sie znalazlo.Powiedzialam ze skoro nie chcą nas przyjac to ja po prosze od nich oswiadczenie na pismie ze odmawiają wizyty z adnotacją ze w piątek u nich bylismy.
I sluchajcie eureka !Miejsce sie jednak znalazło!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kimitri]

Napisane przez _groooszek_

Obecnie od prawie roku hybrydy nie robię, bo mnie uczuliła ale jak robiłam to bez problemu wszystko działało (kupowałam produkty polecane na grupach na FB). Odezwę się na FB z linkami

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja też mam te stemple i lakiery ale o ile na początku potrafiłam łatwo przenieść wzorek na matę lub na paznokcie M. (tak najpierw się uczyłam:P) tak potem samej sobie wzorka zrobic nie potrafię jakby mi za bardzo "wysechł" lakier chyba ;/


Witam się. Ja dziś w pracy po urlopie - czuję się jakbym w pracy ze 3 miechy nie była a nie tydzień - oczywiście nie mogłam w nocy spać i rano ciężko się było obudzić...

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

a i jeszcze... Magic - masakra z ta służbą zdrowia ;/ dlatego ciesze się, że mam pakiet medyczny bo może nie potrzebuję na juz sie nigdy do lekarza dostać ale świadomość, ze jak chce to mogę jest fajna

[Anabele23]

Hej witam się i spróbuję założyć nowy wątek bo widzę, że się nam kończy

---------- Dopisano o 12:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1128276

[Vivienne]

Jeszcze 20 min i koniec pracy

[pysia1987]

Napisane przez Vivienne

Hejka w nowym watku!

Jeszcze 20 min i koniec pracy

To jest stary wątek

[Vivienne]

Napisane przez pysia1987

To jest stary wątek

Wiem wlasnie, wszystko mi sie pokielbasilo na wizazu, dwa razy sie zapisałam i wypisalsm z wątków

[migotka1010]

Królewna, i jak tusz? Zastanawiam sie czy nie sprezentowac sobie go )

Moja super kolezanka wczoraj byla ostatni dzien w pracy, pozegnala sie z wszystkimi "cześć ja juz wychodzę" gdyby nie ploteczki to dziewczyny nawet nie wiedzialyby ze odchodzi

[pysia1987]

Napisane przez migotka1010

Królewna, i jak tusz? Zastanawiam sie czy nie sprezentowac sobie go )

Moja super kolezanka wczoraj byla ostatni dzien w pracy, pozegnala sie z wszystkimi "cześć ja juz wychodzę" gdyby nie ploteczki to dziewczyny nawet nie wiedzialyby ze odchodzi

To stary wątek :P