2012-03-04, 19:15 | #31 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 85
|
Dot.: niski wzrost
...spytałabym również o wiek samej Autorki, bo to co pisze jakoś mi się w głowie nie mieści. Osobiście nie chciałabym być z takim facetem - pomijając już kwestię tego, że nie możesz na niego liczyć w skrajnych sytuacjach - ale co to za facet, który nie zabiega o swoją kobietę? Co do wzrostu, również uważam, jak dziewczyny powyżej, że sprzedał ci marną wymówkę. Mój ex miał 173cm wzrostu i nie raz stanął w obronie kogokolwiek ze swoich znajomych, o mnie nie wspomnę... Także daruj sobie tego chłopaka, bo prostak jakich mało. |
2012-03-04, 19:23 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: niski wzrost
no nie wiem co napisac, Twoj TZ jest zalosny i tyle. poza tym 170cm to normalny wzrost, sa faceci, ktorzy maja po 150cm i zyja moim zdaniem powinnas powaznie przemyslec swoj zwiazek i jak widzisz Was za 10, 20 lat.
__________________
studia |
2012-03-04, 19:27 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: niski wzrost
no poza tym obrona nie wiąże się tylko i wyłącznie z rękoczynami, ale kurde... kobieta powinna mieć poczucie bezpieczeństwa przy swoim partnerze. Ale. Właśnie. Partnerze.
A co do tego czy masz to tak po prostu skończyć. Nie no. Poczekaj aż ktoś Cię wyrwie mu spod ramienia podczas spaceru i zgwałci w lesie albo w aucie. Albo nawyzywa, pobije, wylądujesz w szpitalu, albo Bóg wie co jeszcze. Masz czas bo przecież teraz jest ok, więc nie ma po co zrywać ) <mam nadzieję że ironia zostanie tu dostrzeżona, bo różnie bywa > Nie wierzę, po prostu nie wierzę. |
2012-03-04, 19:29 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: niski wzrost
Mi się zdaje, że to jedna z tych, co przychodzą na wizaż pożalić się na misiaczka, a potem stwierdzają, że kochają, i misiaczek też kocha, i dalej ciągną te swoje beznadziejne pseudo-związki.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
2012-03-04, 19:32 | #35 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 463
|
Dot.: niski wzrost
Cytat:
a potem słyszymy w tv o różnych patologiach.... może przesadziłam, ale ... takie są początki właśnie... |
|
2012-03-04, 19:35 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 854
|
Dot.: niski wzrost
Cytat:
Jedynie dzieci z takich 'związków' szkoda.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
2012-03-04, 19:36 | #37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 296
|
Dot.: niski wzrost
mi też mój TŻ powiedział że może robić wszystko bo ja zawsze z nim będę.. no cóż, przeliczył się chłopak
|
2012-03-04, 19:42 | #38 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: niski wzrost
Cytat:
Ciota, to taki ktoś jak facet autorki - facet bez jaj, bez testosteronu. |
|
2012-03-04, 19:47 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 881
|
Dot.: niski wzrost
Jestem w szoku z bezmyślności autorki!
Mój TŻ ma "tylko" 165cm! i jakoś po 3 latach związku nie zawiodłam sie na nim w kryzysowych sytuacjach! Zamiast zastanawiać się jak MU pomóc, pomóż sobie i zostaw go w diabły!
__________________
"W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca" Paulo Coelho
(maj 2010-...) |
2012-03-04, 19:54 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: niski wzrost
Naucz się jakiejś sztuki walki, bo musisz bronić was oboje.
__________________
|
2012-03-04, 19:55 | #41 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: niski wzrost
Mój brat jest niski, ma 172 cm wzrostu, ale jak raz na mnie i jego dziewczynę naskoczyło trzech żuli z wyzwiskami, to wpadł w taką furię, że wszystkim trzem przyłożył. Też dostał, wiadomo, na szczęście poza podbitym okiem i siniakami nic mu się nie stało. Ale nie wyobrażam sobie, by mój chłopak, brat, ba - nawet kolega, nie zareagował. Tak samo, jak byłabym wściekła, gdyby mój chłopak nie zareagował w sytuacji, gdy nieznajomej mu dziewczynie się dzieje krzywda, narobić krzyku/wezwać policję może KAŻDY, interwencja siłowa - o ile nie czterech na jednego/jeden uzbrojony - też jest, moim zdaniem wskazana.
Ja po takiej sytuacji jak Autorka bym zwiewała gdzie pieprz rośnie od takiego łosia, nie faceta. |
2012-03-04, 20:07 | #42 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 411
|
Dot.: niski wzrost
Cytat:
Zastanawiam się, skąd się tacy biorą. Czy są gdzieś jakieś wylęgarnie buraków? Fabryki? Ja bym uciekała przed takim gdzie pieprz rośnie. |
|
2012-03-04, 20:20 | #43 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 092
|
Dot.: niski wzrost
170cm to nie jest mało. Mój były tyle miał (ja mam 169cm) i nie wydaje mi się to niczym szczególnym, co miałoby w czymkolwiek przeszkadzać, tymbardziej w takiej sytuacji.. W sumie nie ogarniam tego. Dziwna sprawa.
Poza tym znam duuużo mniejszych (niekoniecznie młodszych) kurdupli, którzy nadskakują komu popadnie bardziej niż 190cm wzrosu dresiarze
__________________
don't leave me here my guiding light
'cause I wouldn't know where to begin.. |
2012-03-04, 20:25 | #44 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 36
|
Dot.: niski wzrost
Cytat:
|
|
2012-03-04, 20:25 | #45 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 9 276
|
Dot.: niski wzrost
|
2012-03-04, 20:41 | #46 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: TaM GdZiE DiAbEł MóWi DoBrAnOc...:)
Wiadomości: 757
|
Dot.: niski wzrost
Cytat:
I nie wiem komu gratulować Tobie głupoty, czy jemu pomysłu
__________________
Zapraszam na swojego bloga --> http://zapachmiety.blog.pl Dziś: ciasto 3 bit _________________________ ________ "Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" - Abraham Lincoln |
|
2012-03-04, 20:52 | #47 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 910
|
Dot.: niski wzrost
Rozumiem, że on może mieć kompleksy.
Ale aż takie, że NIGDY Cię nie obroni? Zrozumiałabym, gdyby jeszcze się tłumaczył, że TYM razem go tak zatkało i nie mógł się ruszyć ;] i że następnym razem weźmie się w garść i stanie w Twojej obronie. Ale skoro on Ci na spokojnie mówi, że NIGDY Cię nie obroni, to nie możesz na niego liczyć. W takiej sytuacji możesz bardziej liczyć na pomoc jakiegoś obcego, przypadkowego przychodnia lub starszej pani, która krzyknie "zostaw ją łobuzie!" niż na Swojego "FACETA". Znam niskich mężczyzn, którzy mają kompleksy na tym punkcie. Wszyscy oni pobiegli by z pomocą, gdyby komuś działa się krzywda. Twoje życie. Twój facet. Wiesz już czego się możesz spodziewać. Zostaw go. Chyba, że Ci to odpowiada, to męcz się na własną odpowiedzialność. Poza tym, to nie jest wasz jedyny problem chyba -wspomniałaś o zazdrości, zabieganiu o eks... . |
2012-03-04, 20:53 | #48 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 559
|
Dot.: niski wzrost
Naprawde chcesz czekac na taka kolejna akcje i ryzykowac kolejna szarpanine podczas ktorej Twoj chlopek bedzie kontemplowal otaczajaca przyrode?
------------------------------- Ja od razu przyznam, ze nie jest za rownuprawnienien gloszonym przez nawiedzone feministki. Jestem za partnerstwem w zwiazku, rownym traktowaniem kobiet i mezczyzn na roznych plaszczyznach. Nie chce byc jednak traktowana jak(o) facet. Sama sobie lodowki na 2 pietro nie wniose. Tak samo sama za wlasnego bodyguarda robic nie zamierzam. Kiedy jestem z facetem chce czuc sie bezpiecznie. Oczywiscie samo posiadanie faceta nie gwarantuje mi tego, ze wlos mi z glowy nie spadnie. Chce jednak miec swiadomosc, ze w razie zagrozenia zrobi wszystko, aby mi pomoc zamiast biernie sie przypatrywac. Tak szczerze, to uwazam, ze prawdziwy facet, wychowany i nauczony dobrze traktowac ludzi rzuci mi sie na pomoc nie tylko "posiadajac tytul" mojego osobistego chlopa, ale takze bedac moim przyjacielem, kolega czy nawet nieznajomym. |
2012-03-04, 21:06 | #49 |
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: niski wzrost
Treść usunięta
Edytowane przez mm444 Czas edycji: 2012-03-04 o 21:08 |
2012-03-04, 21:31 | #50 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 169
|
Dot.: niski wzrost
Nie ogarniam tego. Jak chłop (bo chyba bozia dała mu jaja) może stać jak kołek gdy jakiś obwieś czepia się jego dziewczyny? Przecież nie musiał się z nim lać mógł mu coś powiedzieć, uspokoić delikwenta a tu nic?
Ciesz się dziewczyno że obraził się na Ciebie za kilka słów prawdy, bo już samo to o nim świadczy że jest idiotą.
__________________
Love Is A Losing Game... Miałem taki piękny sen, że byłem ostatnim ssakiem na ziemi.(Mort: a ja w nim byłem?) Tak ale jako padlina.
|
2012-03-04, 21:35 | #51 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 411
|
Dot.: niski wzrost
Cytat:
Z ciekawości zapytam - po ile macie lat i jak długo ze sobą jesteście? Jeśli przeoczyłam, raczcie wybaczyć. Edytowane przez Rose Madder Czas edycji: 2012-03-04 o 21:36 |
|
2012-03-04, 21:57 | #52 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 092
|
Dot.: niski wzrost
to dobrze... aczkolwiek lepiej byłoby, gdybyś mu to wygarnęła na żywca. myślę, że doznałby niezłego szoku, ale przynajmniej by oprzytomniał. generalnie to myślę, że może ma jakąś fobię, albo coś? no bo takie zachowanie u faceta jest co najmniej dziwne a wręcz nienormalne. wiele osób sądzi, że chociażby geje to cioty itp., a ja znam kilku takich, co mają 1000000% więcej honoru i męskości niż ten Twój 'facet'.. ma po prostu problem, z którym powinien wybrać się do psychologa. a Ty zapisz sobie na kartce wszystkie te rzeczy, które napisałyśmy, i nie bój się zadzwonić do niego i oznajmić natychmiastowe spotkanie na którym wygarniesz mu jak bardzo się na nim zawiodłaś, że oczekiwałaś innej reakcji, że nie podoba Ci się to bardzo ALE.. jeśli chce to możesz mu pomóc (jeśli oczywiście naprawdę chcesz mu pomóc i Ci na nim zależy). tak jak mówiłam, może ma poważny problem, wiele jest takich ciapowatych, czasem warto pomóc, pokazać, bo może mieć w sobie 'to coś', powiedzmy co nie zmienia faktu że być może na materiał na partnera życiowego się raczej nie nadaje - dlatego też polecam jakiegoś psychologa. głupim jest takie skreślanie kogoś tylko ze względu, że nie umiał obronić. różni są ludzie.
__________________
don't leave me here my guiding light
'cause I wouldn't know where to begin.. |
2012-03-04, 22:15 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 12 040
|
Dot.: niski wzrost
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;32718996]Naprawde chcesz czekac na taka kolejna akcje i ryzykowac kolejna szarpanine podczas ktorej Twoj chlopek bedzie kontemplowal otaczajaca przyrode?
[/QUOTE] padłam w 'pamiętnikach z wakacji' był kiedyś taki wątek z synciem mamusi, który nie umiał obronić dziewczyny przed kolesiem, który ich obrażał
__________________
Narysuj mi coś Cytat:
No tengas miedo a volar
|
|
2012-03-04, 22:48 | #54 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 712
|
Dot.: niski wzrost
Jak mozesz mu pomoc?
Kopnij go w cztery litery i szlus. Jakby tamten koles wciagnal Cie w krzaki tez by stal jak figurka? Tragedia.... Dla mnie to on sie facetem nie powinien nazywac... Buractwo. Szanuj sie dziewczyno i poszukaj prawdziwego mezczyzny z krwi i kosci, dla ktorego wzrost, chuderlawosc czy cokolwiek innego nie beda sie liczyly kiedy beda mieli Cie obronic. |
2012-03-05, 01:49 | #55 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 935
|
Dot.: niski wzrost
Najgorsze, że nie było żadnej reakcji z jego strony... a wystarczyło tylko wkroczyć i go odepchnąć, chociażby.
Do tego ta deklaracja, że nigdy nie obroni ani nie pomoże zasłaniając się przy tym niskim wzrostem... phi Sam jeszcze nigdy nie załatwiałem takich spraw siłowo, bo mi się takowe nie przydarzyły, ale pewnie w takim przypadku bym nie kalkulował i nieważne, czy byłaby to znajoma, koleżanka koleżanki, czy moja luba.
__________________
|
2012-03-05, 10:11 | #56 |
Marszałkini II RP
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
|
Dot.: niski wzrost
Opisana sprawa to kolejny dowód na potwierdzenie mojej teorii, że prawdziwi mężczyźni giną.
Na Twoim miejscu autorko wątku po całej tej akcji zerwałabym z nim od razu i jeszcze zbiła. Ciekawe czy nadal miałby ten kompleks czy choć trochę się bronił? Dno totalne ten facet! |
2012-03-05, 11:02 | #57 |
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 5 437
|
Dot.: niski wzrost
Jackie Chan miał 175cm i jakoś umiał się bić
|
2012-03-05, 11:08 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 36
|
Dot.: niski wzrost
[QUOTE=Nuova;32726663]Jackie Chan miał 175cm i jakoś umiał się bić [/QUOT
on ma 19 a ja 18 no dzisiaj do mnie cos tam mowil ze bedzie mnie bronil. Nie chcialam go sluchac. Poszlam |
2012-03-05, 11:13 | #59 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: TaM GdZiE DiAbEł MóWi DoBrAnOc...:)
Wiadomości: 757
|
Dot.: niski wzrost
[QUOTE=invivenne;32726771]No i bardzo dobrze zrobiłaś, nie wyobrażam sobie mieć u boku takiego beznadziejnego faceta.
__________________
Zapraszam na swojego bloga --> http://zapachmiety.blog.pl Dziś: ciasto 3 bit _________________________ ________ "Większość ludzi ma tyle szczęścia, na ile sobie pozwoli" - Abraham Lincoln |
2012-03-05, 13:26 | #60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: niski wzrost
Cytat:
Nie wyobrażam sobie faceta posiadającego żonę i dziecko/dzieci, który w sytuacji zagrożenia sam zwija manele zostawiając słabszych na pastwę losu. Pamiętam sytuację sprzed kilku dobrych lat, kiedy mojego kolegę sprała grupa wyrośniętych kryminalistów. Za nic. W grupie mieliśmy kilku rosłych facetów i uwaga... kolegę, który pracuje w służbach mundurowych, więc teoretycznie powinien położyć ich jedną ręką. Za to do obrony ruszył kolega metr pięćdziesiąt z długimi piórami oraz ja. Kolega został sprany za obronę poszkodowanego, mnie uratowało moje wyszczekanie i fakt, że nie ceregieliłam się w przepychanki, tylko ukazałam znajomość prawa . Wzrost to nic. Liczy się charakter.
__________________
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:17.