Problemy z trądzikiem

[zosia19]

Od jakiegos czasu lecze sie z powodu tradzku na poczatku stosowałam kremy potem przeszłam kuracje antybiotykowa niestety nie pomogła i jest nawrót. Wczoraj byłam u dermatologa i jedynie co mi poroponuje to kremy które nie działają albo leczenie pochodna witaminy a. czy nie ma jakiegos innego sposobu na wyleczenie sie z tego problemu ?

[tosiajola]

Mi maści z retinoidami akurat nie pomogły. Ja uważam, że do tego trzeba podejść holistycznie.
Trądzik może mieć szereg różnych przyczyn. Od problemów hormonalnych po problemy z przewodem pokarmowym, a także niedobory witamin. Robiłaś badania? Sama się wybieram, aby sprawdzić czy wszystko u mnie ok.
Jest jeszcze podejście tzw ,,naturalistyczne", które głosi, że trądzik jest zależny od tego co jemy.
Ja jakieś 2 tyg. temu zawzięłam się i zaczęłam zdrową dietę, sport. Zero nabiału, zero cukru prostego, chcę też spróbować odstawić gluten i zobaczyć czy coś to pomoże. Idzie lato, więc coraz więcej świeżych warzyw i owocow... Unikam też wysokiego przetwarzania pokarmów, np: smażenia. Choć jest trudno na początku, nie ma się co załamywać. Mój trądzik jest w miarę łagodny, ale często coś tam wyskakiwało, nieraz było źle. Jak na razie widzę poprawę stanu cery.
W sumie, co szkodzi spróbować? A słyszałam już wiele pozytywnych historii. W tym mojej kolezanki, która miała problem z trądzikiem na plecach. Mówi, że teraz bardzo rzadko jej coś wyskakuje.
Jak to nie pomoże wybiorę się ponownie do dermatologa... jeśli nie masz ciężkiego trądziku, a chyba nie, skoro na maściach poprzestają, to myślę że jest szansa.
Nie wiem, czy można wklejać linki tutaj:
http://www.pepsieliot.com/pryszcz-pryszcz-ozez-tradzik/

[zosia19]

Mój trądzik nie jest jakiś ciężki na twarzy jest wszystko w porządku od jakiegoś czasu, z plecami i dekoldem jest troszkę gorzej a zbliża się lato więc chciałabym się pozbyć tego problemu. A na dodatek wygląda to nieestetycznie. Badań żadnych nie przechodziłam. Ostatnio też zaczęłam ćwiczyć. Hmm a co do diety to też się nad tym zastanawiałam tylko właśnie problem jest taki ze bardzo lubię nabiał. Ale chyba trzeba to zmienić Z resztą nawet jak chodziłam do lekarza to nie zainteresowało jej to w jaki sposób się odżywiam a może to jest głównym problemem. zastanawiam się także nad stosowaniem jakiś domowych maseczek

[tosiajola]

No ja też uwielbiałam nabiał, a szczegolnie mleko, piłam tego naprawdę dużo, ale warto spróbować się ,,pomęczyć" i odstawić w imię lepszej skóry Niestety spora część dermatologów podchodzi do problemu doraźnie, tj. tylko przepisują z automatu leki i tyle, a nie chcą poszukać przyczynt. Ja byłam u niby najlepszego dermatologa, a potraktowałam mnie ,,jako kolejny przypadek", na szybko zapisał coś tam, nie pytając nawet o rózne rzeczy, stan zdrowia, styl życia itp

Z domowych maseczek polecam z kurkumy, tu fajne przepisy http://wieczniemloda.com/maseczka-z-...a-tradzik-6927
Albo z aspiryny
Z drożdży super na mnie działała

[zosia19]

Watro spróbować, odstawiłam już nabiał spróbuje tych maseczek może coś z tego będzie, bo już mam dość tego ile można sie leczyć :P moja znajoma leczy się dermatologicznie w Niemczech pierwsze pytanie to było właśnie o odżywianie a leczenie z tego co wiem zaczyna się od leczenia naturalnymi środkami

[AnnaOD]

Co do nabiału, to może spróbuj przejść z tego wytwarzanego z krowiego mleka na ten produkowany na bazie koziego... U mnie okazało się też że nie tolerowałam (na szczęście czasowo) jakiegoś składnika i przez to to co ja uważałam tylko za trądzikiem było trądzikiem wzbogaconym wysypem alergicznym. A co do środków, to faktycznie u mnie łagodziły objawy maseczki z mieszaniny drożdży z wodą, a oprócz tego stosowałam jeszcze iqface w tabletkach... Nie wiem ile procent sukcesu zawdzięczam cząstkowo danemu środkowi (o ile przejście z mleka krowiego na kozie zaliczymy jako środek) ale się udało... A teraz drobne zaskoczenie. Sery twarde mogę jeść normalnie, twarogi z koziego lub robione w domu. Mleko krowie jak najbardziej tak (podobnie jak domowe twarogi)....ale tylko jeżeli piję lub używam mleka kupionego od zaprzyjaźnionej rodziny na wsi... takiego "faktycznie prosto od krowy"... Kupię i wypiję z kartonika - wysyp alergiczny gwarantowany (bo samego trądziku się pozbyłam)... I nie ma mądrego co mi odpowie dlaczego tak jest...

[zosia19]

Sądzę ze u mnie może być podobnie i to nie tylko trądzik ale też alergia Muszę koniecznie spróbować tych maseczek bo już któraś osoba z kolei mi to poleca. Jak dokładnie przyrządzałaś ja ? Mam nadzieje ze troszkę mi pomoże. Ograniczyłam nabiał mam nadzieje ze będą efekty. a co do tych tabletek to są one na receptę ? I zastanawiam się także nad kremem benzacne.

[anneczka1993]

Polecam nonacne mi pomógł a miałam duże problemy, oczywiście ważna jest odpowiednia dieta ale dopiero jak zaczęłam brać te tabletki to problem zniknął, tylko od czasu do czasu coś wyskoczy ale to normalne. Inne sposoby niestety mnie zawiodły a nie były tanie na ich stronie można poczytać więcej o składzie i działaniu

[zosia19]

Ehh mi właśnie nie chce nic pomóc jakaś masakra chciałabym już mieć ten problem za sobą jakieś rady jeszcze ? :P

[shini]

Polecam jednak rozważyć Izotek jeśli nic nie pomaga, ja biorę i nie żałuję.

[zosia19]

Tylko chodzi o to ze nie jest tego dużo i troszkę szkoda tak truć organizm. Dlatego szukam na początek innego sposobu pozbycia się tego

[7mini20]

Hej co do wplywu odzywiania na cere zdania są podzielone , na mnie dieta nie działała , choć są osoby które twierdza że np . nie jedzenie słodyczy pomaga , jeśli chodzi o kosmetyki i masci to one tylko lagodzą objawy tradziku ale go nie leczą ja przetestowalam na sobie mnóstwo masci przepisanych przez dermatologa i dzialały na poczatku ale pozniej problem wracał az w koncu znajoma poradzila mi Nonacne , suplement i problem zniknął ,te tabletki lecza twoją skore od wewnątrz więc to na pewno skuteczniejszy sposób niz maści i kremy