Bukiet ślubne we wlasnym wykonaniu

[Agaw'a]

Bylam ostatnio w kwiacairni i widzialam bukiet slubny ktory "czekal" na odbior.
Bukiet byl ulozony z duzej ilosci kwiatow m.in. roz. Wypatrzylam w nim kilka roz ktore mialy przyniszczone platki. Z daleka tego nie bylo widac... Ja gdybym dostala taki bukiet to zapewne bym sie zdenerwowala.
Wiem wiem powiecie ze najlepiej to poszukac dobrej kwiaciarni ale jednak roznie z tym bywa przeciez. No i zdrowo sie placi za taki bukiet...

Pomyslalm nad opcja by samej przygotowac sobie bukiet...
Wizazanki swoje bukiety slubne ukladalyscie same czy zamawialyscie?

No i jeszcze zastanawiam sie nad tym co zrobic by kwiaty dlugo utrzymaly swa swiezosc tz. do konca wesela
Mi sie podobaja takie bukiety :
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...5&d=1155293473

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...4&d=1156337418

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...9&d=1155482815

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...3&d=1155465949

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...7&d=1155468632

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...4&d=1155468713

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Ja, chyba już każdy wie, bo pisałam 100 razy, robiłam sama i wszystkim polecam rękodzieło!
Dlaczego sama?
-kwiaciarka nie dała mi pewności, że sprowadzi te kwiaty które chciałam,
-zależało mi na nie tylko na kolorze ale i grubości kwiatka- byłoby to poza moją kontrolą,
-świeżośc.... kto wie jaka...?
- kształt bukietu, być może że wyobrażenia nasze rozminęły by się
-cena, dopłacać za nazwę "ślubny" nie miałam ochoty, bo zrobienie jest banalnie proste.

Jeśli ktoś ma możliwość odwiedzenie giełdy z kwiatami, to same zobaczycie że bardzo łatwo jest zrobić nawet wydawałoby sie skomlikowany bukiet. Można tam kupić wszelkie stelaże do bukietów, gąbki, czy tzw. mikrofony.

Pokazuje moj bukiet i świadkowej. Kwiaciarka zrobi lepszy??

[bezsenność]

Bukiet mój, oraz psiapsiółki która brala ślub tydzień przedemną

[Agaw'a]

Dziekuje Elu za powyzsze slowa.
A bukiet mialas sliczny
Mnie tez denerwuje sytuacja ze jak sie powie "slubne" cena mocno podskakuje.
A jak trzymaly sie Twoje kwiaty ? Wzmacnialas je jakos?

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

niczym nie wzmacniałam, stały normalnie w wodzie, w flakonie. Dodam jeszcze, że jeden z tych kwiatków był zlamany -taki kupilismy, tzn pan nam za niego juz nie policzył, ale dał-skleiłysmy ten kwiatek z lodyżką zieloną tasmą izolacyjną , trzymał sie jak wszytskie inne. We wtorek po weselu odjeżdzalismy, a bukiet był w stanie idealnym i ten kleojny kwiatek był rowniez nie do odróżnienia-czyli kwiaty były świeżutkie. Na tym zdjęciu z dwoma bukietami, jak się ktos przjrzy dokładniej to w śrdku zobaczy ten felerny pod samiutkim kwiatostanem był sklejony

[Agaw'a]

Ja mysle o rozach, a roza jest jednym z delikatnych kwiatow.
Masz racje trzeba trafic na swieze kwiaty...
Gdybys nie wpomniala o tasmie izolacyjnej pewnie bym nie zauwazyla niee

[anetka_m]

Elu bardzo ładne te Twoje bukiety, z reszta juz kiedy je widzialam na podforum o bukietach slubnych A co do trwałości to calla jest rzeczywiscie kwiatem, ktory moze przetrzymac wiele. W zime nie zmarznie,latem szybko nie zwiednie. Mysle, ze w dobrych i zaufanych kwiaciarniach bez problemu mozna dostac swieże kwiaty. A jesli ktos chce miec na slubnym kobiercu wlasne rekodzielo to trzeba raniutko wstac i jechac na gielde kwiatowa

[enigma1985]

ja również jestem zdania, że lepiej samemu zrobić. wtedy wszystko jest tak jak my chcemy i nie jesteśmy zależne od "widzimisie" kwiaciarki.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez anetka_m

A jesli ktos chce miec na slubnym kobiercu wlasne rekodzielo to trzeba raniutko wstac i jechac na gielde kwiatowa

poza tym kwiaty do kościoła mozna kupić, zamiast znów płacić kwiaciarce kosmiczne sumy.
Rok temu (teraz chyba podobnie) calla kosztowała w kwiaciarni 9-10zł, ja zapłaciłam 5zł. Na cienkich łodyżkach były tańsze, nawet po 3zł.
Białe lilie płaciłam chyba po 2-3 zł, ale cena zalezy od ilości kwiatów na gałązce.

[Agaw'a]

No tak a co zrobic jak sie nie ma blisko gieldy kwiatowej ...
Ja mam tylko do dyspozycji kwiaciarnie oraz targowisko ... Mam nadzieje ze uda mi sie zorganizowac ladne kwiaty.

[muron]

nawet jak kupisz same kwiaty bez przybrania zapłacisz tylko za nie-odpada robocizna, "metka" i nazwa"ślubny", zawsze parę złotych mniej

[Agaw'a]

Masz racje. Jak wiadomo ze slubem jest zwiazanych wiele wydatkow. Ja jestem zdania ze jak mozna na czyms przyoszczedzic to nalezy to uczynic bo mozna w takiej sytuachi dolozyc te pieniazki do czegos innego

[marzka82]

Ja również jestem za tym żeby samemu ułożyć sobie bukiet.
Na swoim ślubie miałam bardzo nieprzyjemną sytuację. Kwiaciarnia, która była bardzo polecana przez znajomych, nie słyszałam o nich złego słowa spaprała sprawę. Dostałam nieświeże kwiaty
Wiązanka miała być na 13, ale moja teściowa wracając o 9 od fryzjera, zajechała zapytać jak tam idzie. Okazało się, że bukiet jest gotowy, ale wyglądał tragicznie. Zaraz zadzwoniła do mojej mamy spytać co robimy, czy powiedzieć mi o tym, czy samemu spróbować coś załatwić. Jak przywiozły mi ten bukiet to o mało się nie popłakałam!!!! Coś okropnego. Płatki róż były aż brązowe. Moja mama wściekła się i pojechała do tej kwiaciarni. Powiedziała parę słów m.in. jak można komuś coś takiego dać w jego najpiękniejszym dniu w życiu? Żeby popsuć humor
Panie z wielką łaską i strasznie obrażone zrobiły nowy bukiet tym razem ze świeżutkich kwiatków i wszystko skończyło się dobrze. Ale po co mi były te nerwy A gdyby bukiet odebrany był o 13

Jeżeli macie taką możliwość to zróbcie sobie same wiązankę Będziecie miały pewność, że kwiatki są świeże i jaką satysfakcję

Pozdrawiam

[anetka_m]

Niestety nie bede obiektywna strona w tym watku. Ale w glowie mi sie nie miesci zeby sprzedac klientce "roze z brazowymi platkami" co za tym idzie ponad tygodniowa lub mocno schlodzona w chlodni, co w minione upaly czesto sie zdarzalo. I to jeszcze w warszawskiej kwiaciarni, ktora gielde kwiatowa ma pod nosem, czynna 7 dni w tygodniu. A przyszłym pannom młodym polecam zajrzec na ta gielde albo poszukac w okolicy hutrowni (czesto to sie laczy z hodowla kwiatów i ich dystrybucja np. na w/w gieldzie). Jesli moge ,to pragne tylko poradzic ze dla niewprawnej reki najlepsze sa kwiaty o grubszych lodyzkach, jak np. calla czy roza, bo z delikanymi typy stephanotis, frezja, orchidea moze byc problem i tylko koszt wiazanki bedzie rosł w miare polamanych kwiatów. A tak w ogole to byl chyba gdzies watek jak samemu zrobic wiazanke, albo widzialam to gdzies na necie. Jak znajde to przesle

[kasiulka]

Ja tylko 2 słowa na obronę kwiaciarek, bo sama jestem florystka i mam niejeden bukiet slubny na sumieniu .... bukiety slubne są droższe to fakt ale to naprawde nie jest tak ze bierze sie 5 kwiatów na krzyż wiąze wstążką i gotowe (bo chyba ze mowimy o takim bukiecie jaki miala Ela bo to rzeczywscie mozna zrobic samemu ). Ja niektóre bukiety ukladam pare godzin (kwiaty sie watuje, woskuje, drutuje, ozdabia roznymi cudami, robi sie bukiety wachlarze, torebeczki, pompony, boa kwiatowe itp.) bo bukiet powinien wygladac jak male dzielo sztuki, wiec wiadomo ze nie wezme z niego 5 zł ani nawet 20 . Florystyka to jest biznes i kwiaciarnie chca zarobic, to fakt, a skoro w tym czasie kiedy florystka robi bukiet slubny mogłaby sprzedac 10 innych zwykłych to i za to tez sobie liczy, nie czarujmy sie - oczywscie zrobienie bukietu z nieswieżych kwiatów jest niedopuszczalne i dla mnie niewyobrażalne po prostu. Ja zawsze przed zleceniem zrywałam sie o 3:00 w nocy i jechalam na gielde bo wtedy jest pewnosc ze kupi sie naprawde idealnie swieże kwiaty a takie muszą byc użyte w slubnej wiązance.

Ale na pewno warto pokusic sie o zrobienie wiazanki samodzielnie, jesli ktos sie czuje na silach . Tylko pamietajcie o lapkach zeby sie nie pokaleczyc (np. kolcami róż), połamac pazurków albo wybrudzic klejem florystycznym itp - najlepiej to obic w rękawiczkach.
Agawa - róże powinny byc zadrutowane zeby im łebki nie oklapły, ew. zrob taki bukiet w mikrofonie

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Kasiulka, wiekszość bukietów jest nieskomplikowanych w wyglądzie i do takich zachęcam, żeby zrobić samemu. Sama nie wzięłabym się za robienie wachlarza, bo trzeba równe odstępy zachować, nie wiem czy by mi sie chciało bawić. Ale torebkę, zrobiłabym- na giełdzie widziałam akcesoria do niej, tak samo bukiet typu "łezka".
Jeśli bardzo komus zalezy na wydumanym bukiecie, bardziej niz na jakości kwiatów-bo gwarancji nie mamy, to też polecam kwiaciarnię.
W moim samo przwiązanie nie wystarczyło, bo wsązka się zsuwała. trzeba było do końcówki wstążki przykleć taśmę, taśmę przykleić do łodyżek i dopiero obwiązywać, dalej ładnie zszyć, zeby nie było nici na wierzchu widać i doszyć perełki. Jednak uważam, że w prostocie tkwi urok, więc: kupić samemu kwiaty i zrobić cos nawet banalnego, a na 100% wyjdzie ładnie.

[kasiulka]

Oczywiscie Elu, ale są różne gusta (nie uwierzyłabys co są w stanie wymyslac klientki - jednemu podoba sie bukiet prosty w formie , inni wolą bardziej jak to nazwalas wydumane propzycje . - ale to tez nie jest tak ze wystarczy do zwykłego i nieskomplikowanego wydawałoby sie biedermaiera wetknąc kwiaty w mikrofon i bedzie super - tak nie jest, bo kwiaty lubią z mikrofonu wypadac (szczególnie róże) i trzeba wiedziec jakie kupic, jak je przyciąc i wbijac w gąbke, jak zabezpieczyc zeby wytrzymały i pieknie wyglądały itp. itd. Nie każdy sobie z tego zdaje sprawę - wydaje sie łatwe a potem na 5 minut przed slubem okaze sie ze jednak nie i co wtedy? Ja tez uwazam ze warto pokusic sie o zrobienie bukieku samodzielnie ale trzeba zdawac sobie sprawę ze to az taka znowu bułka z masłem nie jest, sama zreszta przyznałas ze trzeba zastosowac pare knifów zeby bukiet nie rozpadł sie np. w samym srodku sesji zdjeciowej. Tak wiec radze wczesniej dobrze przemyslec, popróbowac (wskazana próba generalna), a co do kwiaciarni to tez nie można generalizowac - przeciez nie wszystkie są nieuczciwe i wciskają klientom stare kwiaty.

[marzka82]

Wydaje mi się, że mój bukiet też był bardzo prosty do zrobienia i z pewnością sama bym sobie poradziła
Trochę teraz żałuję, że nie zrobiłam go sama, za późno

[madzik1000]

Napisane przez Agaw'a

No tak a co zrobic jak sie nie ma blisko gieldy kwiatowej ...
Ja mam tylko do dyspozycji kwiaciarnie oraz targowisko ... Mam nadzieje ze uda mi sie zorganizowac ladne kwiaty.

jesli masz u siebie targowisko to poszukaj producentow kwiatow u nich mozna zamowic sobie kwiaty - oni maja swieze i tansze. ja tak zrobilam z kwiatami do kosciola. tylko musisz byc uparta, jak pytalysmy z tesciowa u nas na targowisku to jeden facet stwierdzil, ze tam wszyscy to hurtownicy, ze nikt nie ma swoich kwiatow i ze wszyscy maja podobne ceny, a potem sie jakosc znalazl producent i mial kwiaty w takim kolorze jaki chcielismy i byly naprawde swiezutkie i sliczne (duzo ladniejsze niz te, ktore wykorzystal koles do zrobienia mi bukietu, sam bukiet - forma byl ladny, ale roze, przynajmniej niektore, byly lekko przybrazowione na koncach, jak to zobaczylam to , ale bukiet byl odebrany przez mojego teraz juz meza i nawet nie bylo czasu reagowac, jak kobieta sama nie zalatwi to ..., a tak serio to pewnie sama tez bym juz nic nie zalatwila, bo nowego by mi nie zdazyl zrobic, ale przynajmniej bym sie potargowala, bo kosztowal kupe kasy). po tym doswiadczeniu stwierdzam, ze jesli ktos czuje sie na silach zeby zrobic sobie bukiet to jak najbardziej

[Agaw'a]

Ksiulka napewno masz racje ze ulozenie bukietu to nie taka latwa sprawa, mam na mysli skomplikowana wiazanke.
Tylko jak trafic na kwiaciarnie ktora spelni moje oczekiwania. One sa male bo chodzi mi tylko o SWIEZOSC kwiatow.

Po sytuacji ktora Wam opisalam naprawde zaczelam sie mocno zastanawiac jak rozwiazac ta sprawe. Kwaiciarki powinne naprawde myslec zanim pokaza bukiet osobie ktora zamowila.
Marzka82 mialas sliczny bukiet i wlasnie taki mi sie marzy !!!
Powiedz mi czy roze byly tak piekne do konca Twojego wesela ?

[marzka82]

Napisane przez Agaw'a

Marzka82 mialas sliczny bukiet i wlasnie taki mi sie marzy !!!
Powiedz mi czy roze byly tak piekne do konca Twojego wesela ?

Tak, wytrzymały całą noc, a następngo dnia wyglądały jak te, które dostałam za pierwszym razem
Miałam też różę we włosach, taką samą jak w bukiecie, ale w połowie wesela musiałam ją już wymienić Ale nie ma się co dziwić, szlała razem ze mną i troszeczke sie połamała

[muron]

prosty, minimalistyczny bukiet z kalii mozna samej. Ale skomplikowane-nigdy. Nie mówię tu o kwiaciarce na targu, ale florystyka to tez rodzaj sztuki. Bez wprawy nie będzie oczekiwanego efektu,chocbysmy miały pomysł w głowie. tak jak bez znajomości technik, choćby z najlepszą wizją przed oczami nie narysujemy udanego portretu

[Agaw'a]

Muron pieknie to ujelas

Mam jeszcze sporo czasu do swojego wielkiego dnia wiec wiec i duzo czasu na to by przemyslec sprawe z bukietem no i ewentualnie moge dokonac prob.

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

agaw'a a taki bukiet? Chyba da się zrobic samemu?

[Agaw'a]

Napisane przez Ela

agaw'a a taki bukiet? Chyba da się zrobic samemu?

Alez piekny
Dzieki Elu
Ten bukiet teraz jest na mojej liscie jako nr 1

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

to cos jeszcze..

[Agaw'a]

Z tych trzech podoba mi sie najbardziej ten po prawej Wydaje sie ze nie jest trudny do ulozenia

[kasia82]

A to mój bukiet z herbacianych róż

[Agaw'a]

Postanowilam zalozyc nowy watek bo chce sama sobie ulozyc slubny bukiet.
Wole miec pewnosc ze kwiaty beda swieze i ze nie bede przeplacac slowa "slubny".
Prosze wklejajcie fotki jak uklada sie bukiety, fotki bukietow ktore same ulozylyscie, piszcie o swoich pomyslach...
Mam nadzieje ze ten watek bedzie przydatny rowniez dla innych przyszlych panien mlodych

p.s.
Moderatorze prosze nie podklejaj tego watku do "bukiety slubne"

Moja pierwsza propozycja

[nel_a]

no nie powiem , ciekawy pomysl zaraz cos poszukam

http://www.horm.biz/inspiracje/flory...ubny-roze.html

http://www.horm.biz/inspiracje/flory...irlandzki.html